![]() |
#91 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Zewsząd
Wiadomości: 3 739
|
Dot.: odkryłam kilkuLETNIĄ Z D R A D Ę TŻ-a - RATUJCIE przed głupimi pomysłami! RAD
Ja podejrzewałam zdrade - przez dwa lata, i nie udalo mi sie znaleźć dowodów... ale i tak nam nie wyszło (różne inne problemy)... już po zerwaniu dowiedziałąm się że faktycznie "spotykał się" z sąsiadką, i cieszę się, że to się zakończyło.
A teraz przedźmy do meritum - Twój facet to buc i prostak, że też nie użyję gorszych epitetów, niestety kolokwializmów nie wolno. Po 1 - skopiuj i zapisz te wszytskie maile - jeśli skapnie się że coś sprawdzałaś, możesz się pożegnać z dowodami ( niektóre konta mailowe pokazują datę, czas i ip ostatniego logowania, chociażby po tym - jeśli nie po Twoim zachowaniu). Po 2 - idź do ginekologa i poproś o tabletki anty - żadnych dzieci dokąd sytuacja się nie wyjaśni, bo z całego związku zostanie Ci tylko dziecko i niemiłę wspomnienia. On chce teraz Ciebie przywiązać do siebie przez dziecko - bo uważa że z dzieckiem będzie mu "łatwiej" - jako że będziesz bałą się odejść ze względu na nie. Po 3 - wracając od ginekologa wydrukuj maile, i dopisz do nich swoje komentarze. Jak wróci do domu, bez słowa podejdź i mu je podaj. Obserwuj reakcje a jak skończy czytać zacznij zadawać pytania, nie dawaj mu czasu do namysłu - bo wymyśli piękną bajeczkę, którą dobre serce każe Ci kupić. Po 4 - nie daj się nabrać na "świętą tajemnicę korespondencji" - gdybyś do tej poczty nie zajrzała, zniszczyłabyś sobie życie z totalną gnidą, a tego nikt nie chce (może oprócz Twojego mężulka). Rzecz kolejna - pisałaś że trudno zaczynać od nowa, jeśli ma się 30 lat - kochana, w każdym wieku jest trudno zaczynać wszystko od nowa, co nie znaczy że przez takie obawy musisz trwać dalej w czymś, co szczęścia Ci nie daje. I swoim wiekiem przy podejmowaniu decyzji absolutnie się nie przejmuj, samotność jest lepsza niż życie w kłąmstwie. Nie ma znaczenia to, ze z 2008 roku nie ma maili - sam fakt że pojawiały się przez dwa lata, mówi sam za siebie, tym bardziej że w tym okresie byliście ze sobą, wzieliście ze sobą ślub, i przysięgaliście wiernosć i uczciwość - dla mnie jak byk Twój mąż złamał wszystkie zasady - i przysięgi. Dla mnie zdrada jest nie do wybaczenia - i nieważne czy spali, czy nie spali, ważne że okłamywał Cie przez dwa lata (i jakby nie patrzec, ją też), nie miał żadnych wyrzutów sumienia. Dlaczego Ty masz wobec tego okazać jakiekolwiek sumienie wobec niego?Facet, który zdradził, zasługuje na inną szansę - ale u innej kobiety (bodajże jedyne mądre zdanie wypowiedziane przez Dodę, i zgadzam się z nim w zupełności). A jeżeli jakakolwiek kobieta jest w stanie odbić mojego mężczyzne - to ja już go nie chcę. I tyle. Umiałabyś mu jeszcze zaufać po tym? Potrafiłabyś przełamać się na tyle, żeby nie myślec o jego zdradzie? Wybaczyć nie znaczy zapomnieć - i właśnie to niszczy związki, które po zdradzie pozostały razem - strona zdradzona już zawsze będzie mieć w pamięci ten fakt, będzie o nim obsesyjnie myśleć, kontrolować tą stronę, która zdradziła - przez co zniszczy siebie. To nie ma sensu. Życzę Ci, byś podjęła mądrą, przemyślaną decyzję - dobrą dla Ciebie. I trzymam kciuki ![]() Mam nadzieje że opiszesz, co się dalej z wami stało ![]()
__________________
Zawsze jest trochę prawdy w każdym "żartowałam", trochę wiedzy w każdym "nie wiem", trochę emocji w każdym "nie obchodzi mnie to" i trochę bólu w każdym "u mnie wszystko w porządku" ... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#92 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
|
Dot.: odkryłam kilkuLETNIĄ Z D R A D Ę TŻ-a - RATUJCIE przed głupimi pomysłami! RAD
Cytat:
popieram takie rozwiązanie (a trochę nad tym myślałam ![]() tak sobie też myślałam o tym planowaniu dziecka i tutaj to dla mnie nie jest żaden argument na jego korzyść (nie będzie miło) trochę myślę o teorii mówiącej, że faceci myślą o przekazywaniu swoich "wspaniałych" genów, może to robić z czysto egoistycznych pobudek, ale oczywiście nie musi. Ciężko coś stwierdzić gdy ktoś tak zawodzi. oczywiście, jak większość z was urządziłam sobie przemyslenia co by było gdyby i mimo, że pewnie chciałabym cofnąć czas, albo żeby się okazało, że kosmici zawładnęli moim TŻ to jednak to by postawiło kreskę, za którą nic by już dalej nie było.
__________________
narysuj mi baranka... ![]() zakorzenienie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#93 |
Rozeznanie
|
Dot.: odkryłam kilkuLETNIĄ Z D R A D Ę TŻ-a - RATUJCIE przed głupimi pomysłami! RAD
Kazda zdrada jest inna... A ta hmm jest okropna
![]() Ja przeszlam przez malutenka zdrade i wcale latwo mi nie bylo i powiem szczerze nie jest... Nigdy do konca nie bede pewna czy na pewno nikogo nie ma na boku, bo uwazam jak zrobil raz moze i drugi , ale stara sie.... A Ty musisz podjać sama decyzje... ale powinnas mu o tym powiedziec i zobaczyc reakcje... Bedzie dobrze... Glowa do gory i powodzenia Napisz co i jak
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#94 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 547
|
Dot.: odkryłam kilkuLETNIĄ Z D R A D Ę TŻ-a - RATUJCIE przed głupimi pomysłami! RAD
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#95 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Zewsząd
Wiadomości: 3 739
|
Dot.: odkryłam kilkuLETNIĄ Z D R A D Ę TŻ-a - RATUJCIE przed głupimi pomysłami! RAD
Cytat:
__________________
Zawsze jest trochę prawdy w każdym "żartowałam", trochę wiedzy w każdym "nie wiem", trochę emocji w każdym "nie obchodzi mnie to" i trochę bólu w każdym "u mnie wszystko w porządku" ... ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#96 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 547
|
Dot.: odkryłam kilkuLETNIĄ Z D R A D Ę TŻ-a - RATUJCIE przed głupimi pomysłami! RAD
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#97 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Zewsząd
Wiadomości: 3 739
|
Dot.: odkryłam kilkuLETNIĄ Z D R A D Ę TŻ-a - RATUJCIE przed głupimi pomysłami! RAD
Cytat:
![]() a swoją drogą ciekawe jak jej idą rozmowy i wyjaśnienia... ja trzymam za nią kciuki, żeby się nie dała zbajerować bajeczkami ![]()
__________________
Zawsze jest trochę prawdy w każdym "żartowałam", trochę wiedzy w każdym "nie wiem", trochę emocji w każdym "nie obchodzi mnie to" i trochę bólu w każdym "u mnie wszystko w porządku" ... ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#98 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 803
|
Dot.: odkryłam kilkuLETNIĄ Z D R A D Ę TŻ-a - RATUJCIE przed głupimi pomysłami! RAD
Współczuje Ci bardzo....
Mówi się, że ktoś kto zdradził raz zdradzi kolejny... nigdy nie wiadomo. Jednak najgorsza zdrada to ta z premedytacją, kiedy to spotykał sie inna przez dluzszy okres czasu , na dodatek przed i po slubie. Dla mnie nie ma sensu kontynuowac zycia z taka osoba. A tym bardziej planowac dzieci, bo to one kiedys moga najwiece na tym ucierpiec. Wybaczyc mozna jesli po dlugim stazu w malzenstwie ktos sie pogubi i zdradzi, ale zaluje tego i potrafi na nowo zdobyc swja kobietę. Zdrady takiej jak twoja nie wybaczylabym. Za maz wychodzi sie z milosci, wiec nie rozumiem jak mozna jeszcze przed slubem zdeadzac....... Wybacz za szczerosc...Ty pewnie teraz przechodzisz ogromy dramat, ale musisz sie pozbierac.
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#99 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 448
|
Dot.: odkryłam kilkuLETNIĄ Z D R A D Ę TŻ-a - RATUJCIE przed głupimi pomysłami! RAD
Trudno mi się z tym zgodzić... lojalność to lojalność, szczerość to szczerość, a szczescie to szczescie... Backie napisała, że byłas szcześliwa, juz nie jesteś... zastanawiam się, jakie to szczęscie - skoro Ty żyjesz z człowiekiem, którego nie znasz...
Uważam, ze powinnaś z nim porozmawiać - i przynajmniej na początku - nie tłumaczyć...jak zdobyłas dowody... im dluzej bedziesz myslec jak to przeprowadzic - tym bardziej bedzie Ci ciezko... Powodzenia. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#100 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: odkryłam kilkuLETNIĄ Z D R A D Ę TŻ-a - RATUJCIE przed głupimi pomysłami! RAD
Cytat:
Skad wiesz ze nie przezylysmy, moze i tak? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#101 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
|
Dot.: odkryłam kilkuLETNIĄ Z D R A D Ę TŻ-a - RATUJCIE przed głupimi pomysłami! RAD
Matko, co za straszna historia, aż mi sie żołądek ścisnął ...
Najpierw, przede wszystkim poszłabym do lekarza sie przebadać - HIV, HPV i inne choroby weneryczne. Skoro przez tyle lat spał z inna kobietą, to ... A ta "inna" pewnie też kogoś ma itd. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#102 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: odkryłam kilkuLETNIĄ Z D R A D Ę TŻ-a - RATUJCIE przed głupimi pomysłami! RAD
Cytat:
Matko, Sugar - masz rację ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#103 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
|
Dot.: odkryłam kilkuLETNIĄ Z D R A D Ę TŻ-a - RATUJCIE przed głupimi pomysłami! RAD
Chciałabym, żeby wszystko w życiu było... mniej skomplikowane.
Żebyś nie czuła tego, co obecnie... Czasem zdarza się, że osoby, które wydają się nam najbliższe, tak naprawdę z bliskością niewiele mają wspólnego. Czy ich nie znamy? Znamy jedynie tę stronę, którą chcą nam pokazać. Zdarza się, że dostrzegamy inną. Na własne życzenie, bądź w inny sposób. Możemy również całe życie trwać w przekonaniu, że ktoś zasługuje w pełni na nasze zaufanie, podczas gdy faktycznie tak nie jest. Z całą pewnością lepiej jest się o tym przekonać, bowiem istnieją przypadki na tyle daleko posuniętej ignorancji i wygodnictwa, że szanse na dostrzeżenie czegokolwiek są znikome. Bywa również, że ludzie wybierają tak zwane "mniejsze zło", czyli życie z taką osobą. Nie mnie ich oceniać. I co wtedy? Na to pytanie, każda z nas może udzielić Tobie odpowiedzi mniej lub bardziej teoretyzując, jednak żadna z nas nie uczyni tego za Ciebie. Nie uciekniesz przed tym. Bez względu na to co z tym zrobisz, tkwi to aktualnie w Twojej głowie i nie masz szansy sprawić, by zniknęło, rozpłynęło się w powietrzu. Trzymam za Ciebie kciuki, natomiast po przeczytaniu wszystkich wypowiedzi, jestem rzeczywiście ciekawa jaka będzie Twoja decyzja. -------------------------------------------------------------------------------------------------- Post ten dedykuję pewnej Wizażance, która twierdzi, że za mało ostatnio się udzielam. ![]() Serdeczne pozdrowienia. ![]() Edytowane przez cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3 Czas edycji: 2008-10-29 o 08:43 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#104 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 39
|
Dot.: odkryłam kilkuLETNIĄ Z D R A D Ę TŻ-a - RATUJCIE przed głupimi pomysłami! RAD
No dobra, jestem półżywa lecz nadal daję radę pracować i w międzyczasie czytać to co napisałyscie, a sporo się tego uzbierało.
Na razie ciągnę na ziołach uspokajających, które są nadzwyczaj skuteczne, a biegając po kilka km dziennie dla rozładowania, niedługo przygotuję się do maratonu... Żeby było jasne, ta dziewczyna nie była świadoma jego stałego związku ze mną. Parę razy dopytywała się o jego "sprawy sercowe", a nawet po imieniu o mnie (skąd znała??). On pomijał temat milczeniem co ją wyraźnie irytowało. I tak: dziewczynie dałabym spokój bo wydaje się, że głównym winowajcą jest mój mąż (wprawdzie mam telefon do niej, ale o czym mamy rozmawiać?). Może jedynie chciałabym, by potwierdziła to, że się spotykali w realu. Czy macie jakieś sprawdzone texty, by obca (nawet sympatyczna z maili) kobieta chciała z Wami rozmawiać i podzieliła się (jakby nie było intymnymi) informacjami, nie rozłączając się od razu?? Miałabym tez ochotę na mały szantaż (wiem wiem jest karalny). Jednak przed takim anonimowym szantażem powstrzymuje mnie chęć obserwowania jego miny gdy zaskoczę go jakimś 'ciężkim' pytaniem oraz to, że w razie szantażu musiałabym wcześniej przedstawić mu "dowody" więc miałby czas na przygotowanie argumentów... Generalnie przygotowuję w głowie różne alternatywne scenariusze rozmowy i oswajam się z nimi. W tym przypadku wolę uniknąć pójścia na żywioł poniewaz u mnie żywioł = łzy (wiem wiem niepotrzebne!), krzyk, demolka i ew. uszczerbek na zdrowiu rozmówcy. Tym razem chcę być zimna, wyrachowana, bez łez i mazania dlatego muszę sobie wszystko dokładnie poukładać. Bardzo pomaga mi to co w kółko powtarzacie: że nic nie usprawiedliwia taakiej zdrady i że (mimo, że niekoniecznie fizyczna?) jest to zdrada. Dobry pomysł na rozmowe miała też vadi. Obawiam się jedynie, że zamiast skupiać się na meritum czyli winie i przyznaniu się do niej, on będzie dociekał skąd wszystko wiem i jakim prawem ble ble ble... Jego niedoczekanie!!! Dziś lub jutro skończe robić archiwizację z print screenami. na razie tyle - wracam do pracy |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#105 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 148
|
Dot.: odkryłam kilkuLETNIĄ Z D R A D Ę TŻ-a - RATUJCIE przed głupimi pomysłami! RAD
Cytat:
Wydaje mi się, że Twój mąz to dwulicowy drań bez żadnych skrupułów moralnych. Jego zdrada nie była impulsem- chwilowa fascynacją lub zakochaniem... To niestety dwuletni związek z inna kobietą. Regularne oszukiwanie ciebie - i co najgorsze przed i po ślubie. Zazwyczaj zdrada jest związana z kryzysem- kobieta podobno czuje zdradę- inaczej Cię dotyka i inaczej jest z Tobą, często unika Cię- wtedy jest zafascynowany inna. W Twoim wypadku niestety nie jest tak prosto. Twój mąż nie miał najmniejszych wyrzutów sumienia, dysonansu czy dyskomfortu związanego z oszukiwaniem Ciebie. Lepiej nie pakować się z nim w dziecko. Jako oportunista może Cię potraktować Cie jako inkubator i ciepłą przystań , i istnieje duże prawdopodobieństwo, że będzie bez skrupułów Cię oszukiwał. Lepiej podziękować Mu za współprace. Zwłaszcza, że jesteś samodzielną i niezależna finansowo - nie masz sie co oglądać za siebie. Pozdrawiam ciepło ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#106 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: odkryłam kilkuLETNIĄ Z D R A D Ę TŻ-a - RATUJCIE przed głupimi pomysłami! RAD
Cytat:
A do kobiety bym po prostu napisała, ze odkryłaś zdrade męża i prosisz o informacje do rozwodu - do kiedy, jak daleko zaszło, czy on jej cos obiecywał. Jak nie bedzie chciała z tobą mówic to i tak niczego nie uzyskasz, czy to podstepem, czy płaczem. A tak przynajmniej jestes opanowana, racjonalna i sie nie ponizasz.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#107 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: odkryłam kilkuLETNIĄ Z D R A D Ę TŻ-a - RATUJCIE przed głupimi pomysłami! RAD
Smutne jest to, że to jest właśnie sprawa całkiem codzienna (tzn. dla autorki wątku oczywiście niecodzienna, ale ogólnie to się zdarza często, tylko niektórzy lepiej zacierają ślady, albo mają mniej dociekliwych małżonków/partnerów). Mnóstwo ludzi ma ciche romanse, kończy je i żyje jak gdyby nigdy nic. Statystyki są takie, a nie inne.
A zdrada nie zawsze łączy się z jakimś kryzysem, wręcz w mniejszości przypadków (moje obserwacje). Częściej to wynik rutyny, zaniku namiętności, zwykłej prozy życia - jedna strona myśli, że wszystko jest OK, bo spokojnie sobie żyjemy, a druga się zaczyna nudzić i szukać nowości, dreszczyku emocji. I najczęściej jednak chodzi po prostu o seks - partner chce nieco więcej, inaczej, inicjatywy ze strony partnerki, nowości. Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2008-10-29 o 11:00 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#108 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 454
|
Dot.: odkryłam kilkuLETNIĄ Z D R A D Ę TŻ-a - RATUJCIE przed głupimi pomysłami! RAD
bbkk współczuję Tobie
![]() Jednak jak każda z nas wie nigdy nie jest tak, że człowieka spotykają same złe rzeczy. Z jednej strony jest plus tej sytuacji- chcieliście mieć dziecko, już zaczęliście przygotowywać się do tej roli. Uważam, że to w pewnym sensie szczęście, że zorientowałaś się o zdradzie męża zanim zaszłaś w ciążę. Wyobrażasz sobie co by było? Tak sobie myślę, że ja byłabym wdzięczna losowi ze dowiedzenie się prawdy wcześniej, niż np. po urodzeniu dziecka... wiadomo, że najlepiej by było gdyby ta historia nie wydarzyła się w ogóle. Targają Tobą różne emocje, to zrozumiałe. Ja uważam, że powinnaś się psychicznie przygotować do tej rozmowy, czas tu działa akurat na korzyść. Chciałam krótko napisać o pewnej rzeczy którą u siebie zaobserwowałam. Po takiej historii jak bbkk, ja czasem już wątpię w mężczyzn. W pewnym sensie mogę się utożsamiać z autorką bo również jestem w długoletnim związku (ponad 8 lat), uważanym za ideał. Sami też jesteśmy szczęśliwi. Ale ja czasem boję się, że jednak tego drugiego człowieka nie da się poznać do końca i że też pewnie kiedyś wykręci taki numer. Przecież bbkk była szczęśliwa w swoim związku, znali się tyle lat, wzięli ślub, po prostu przykładna historia udanego małżeństwa. A tu nagle- bum! Koniec. Nasz ukochany okazuje się oszustem...
__________________
Edytowane przez SiSleyS Czas edycji: 2008-10-29 o 11:54 Powód: literka |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#109 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: odkryłam kilkuLETNIĄ Z D R A D Ę TŻ-a - RATUJCIE przed głupimi pomysłami! RAD
Cytat:
Ludziom chodzi o to, żeby było pięknie i bez zobowiązań. Żeby ona zawsze czekała, była pachnąca i nie pieprzyła o tym, że trzeba wyrzucic śmieci. Żeby on pisał piekne maile (kiedys listy), zawsze patrzył w oczy i przynosił kwiaty i zeby ona nie musiała prać jego brudnych gaci. Chodzi o to, zeby było inaczej niż w zwiazku, bo zwiazek, choćby najlepszy, ma swoje wady. Mamy siebie na codzień, czasem gadamy o pierdołach a czasem nam nogi smierdzą. Tego się nie uniknie. Niektórzy chca mieć kogos, kto (teoretycznie) zawsze jest piękny, pachnący i usmiechnięty. Bo w zwiazku tak się nie da. ------------------- Wspólczuje autorce wątku. Nie powiem co ma zrobic, bo nie mam zielonego pojęcia. Nie wiem nawet co ja bym zrobiła, a co dopiero radzic komus co ma zrobić... Cokolwiek nie zrobi, to jakaś tam zadra zostanie. W niej. Ja znam parę w której kobieta wybaczyła takie rzeczy że ... i specjalnie mnie to nie dziwi, jesli mogła, to niech wybaczyła. Każdy ma swój próg bólu. --------------------- Sisleys, każdy się tego boi. Pewnie nasi partnerzy także ![]()
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2008-10-29 o 12:24 Powód: lit |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#110 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 811
|
Dot.: odkryłam kilkuLETNIĄ Z D R A D Ę TŻ-a - RATUJCIE przed głupimi pomysłami! RAD
Cytat:
Ja na Twoim miejscu przygotowalabym sie właśnie na chłodną rozmowe: "Co masz mi do powiedzenia na temat XXXXXX?" Jednak jezeli okaze sie, ze to nie byla znajomosc w realu nie bylabym az tak surowa. Nic nie usprawiedliwia zdrady, zwłaszcza po ślubie. Jednak jest roznica miedzy romansem a glupimi erotycznymi e-mailami. Trzymaj sie ! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#111 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: odkryłam kilkuLETNIĄ Z D R A D Ę TŻ-a - RATUJCIE przed głupimi pomysłami! RAD
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#112 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Zewsząd
Wiadomości: 3 739
|
Dot.: odkryłam kilkuLETNIĄ Z D R A D Ę TŻ-a - RATUJCIE przed głupimi pomysłami! RAD
Cytat:
A facet chce 2w1 - w posprzatanym domku zonka czeka z obiadkiem i pantoflami, a w mieszkaniu czeka kochanka zawsze chetna ![]() A przecież bez "śmieci, prania, sprzatania" - się nie da. choćby niewiadomo jak się starało - bo głównie takie "pierdołki" składają się na wspólne życie - razem z seksem i wieloma innymi sprawami, mniej lub bardziej poważnymi... I jeszcze jedno - w pewnym momencie seks przemija, a wspolne zycie pozostaje...
__________________
Zawsze jest trochę prawdy w każdym "żartowałam", trochę wiedzy w każdym "nie wiem", trochę emocji w każdym "nie obchodzi mnie to" i trochę bólu w każdym "u mnie wszystko w porządku" ... ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#113 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: odkryłam kilkuLETNIĄ Z D R A D Ę TŻ-a - RATUJCIE przed głupimi pomysłami! RAD
Cytat:
![]() Ja nie mówię, że o seks wcale nie chodzi. Chodzi o to, żeby zawsze była ta "trzecia randka". Tylko i wyłacznie seks, czułe słowka, przytulenia i rozmowy (ostatecznie). Żeby nigdy, przenigdy nikt nie wspomniał o smieciach albo o sraczce. Na to w romansie nie ma miejsca. Dla Ciebie rutyna to sa "smieci, sprzątanie bez przytulenia itd". Nie, do tych co chcą miec romans możesz się przytulac ile chcesz, możesz go całowac przed pracą i po pracy a on i tak zdradzi. Dlaczego? Poniewaz prócz pocałunków, przytulania i udanego seksu, dajesz mu jeszcze bolacy brzuch, rozmowę o pomalowaniu sufitu i wywiadówkę. A on chce wiecznej beztroski, bez zobowiązań i to znajduje w romansie. Znam facetów i babki, którzy mają fajne rodziny, świetnych partnerów, pracę, pieniądze i miłe dzieci. I kochanka/kochankę. Bo to jest odskocznia nie od rutyny, bo w ich życiu nie ma rutyny. To jest odskocznia od obowiązków. Z mojej strony to tyle. Bo to tylko troche na temat.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#114 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 12 396
|
Dot.: odkryłam kilkuLETNIĄ Z D R A D Ę TŻ-a - RATUJCIE przed głupimi pomysłami! RAD
Cytat:
Rozmawiałam wczoraj z moim TŻ na ten temat i powiedział, że ok. pisali te meile, dwuznaczne, bo dwuznaczne, ale nie wynika z tego ze się spotkali i ze sobą przespali. Myślę, że podstawą w tej sprawie jest dowiedzenie się czy do czegoś naprawdę doszło w realu czy było to tylko pisanie tych meili. Nie wiem, co kierowało tym facetem i nie bronie go, ale jeśli było to tylko pisanie to myślę, że jeszcze nie wszystko stracone. Na ewentualne odbudowanie relacji też będzie potrzebna siła i ogromna wiara w to, że się uda…
__________________
Hello!
I'm the Fitness Fairy. I've just sprinkled motivation dust on you. Now go and move your ass! This sh.it is expensive! ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#115 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: odkryłam kilkuLETNIĄ Z D R A D Ę TŻ-a - RATUJCIE przed głupimi pomysłami! RAD
Cytat:
Heh, i rzeczywiście, są tacy co zdradzą, choćby mieli partnerkę fajniejszą niż Angelina Jolie i do tego nie proszącą ich o nic związanego ze śmieciami, czy malowaniem sufitu. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#116 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 12 396
|
Dot.: odkryłam kilkuLETNIĄ Z D R A D Ę TŻ-a - RATUJCIE przed głupimi pomysłami! RAD
Cytat:
__________________
Hello!
I'm the Fitness Fairy. I've just sprinkled motivation dust on you. Now go and move your ass! This sh.it is expensive! ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#117 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 39
|
Dot.: odkryłam kilkuLETNIĄ Z D R A D Ę TŻ-a - RATUJCIE przed głupimi pomysłami! RAD
bosze dziewczyny, ale się uśmiałam z tych śmierdzących stóp
![]() wszystkie macie po trochu rację zgadzam się przede wszystkim z tym, że jak facet chce zdradzic do nawet angelina w domu nie pomoże kurnia, szkoda że muszę wracać do pracy zamiast z wami tu gadać i jeszcze archiwizacja czeka! ![]() PS. trochę mi lepiej. dzięki |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#118 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: odkryłam kilkuLETNIĄ Z D R A D Ę TŻ-a - RATUJCIE przed głupimi pomysłami! RAD
Cytat:
![]() Weźmy chociazby ten wątek. Nie znamy tych ludzi, ale jesli wierzyc temu co tu zostało napisane, to czego temu facetowi brakowało w związku? Moze mi ktos powiedziec? Z postów autorki widać, ze jest osoba inteligentną, na poziomie, pewnie i ładna jest i prace ma fajną i sporty jakies uprawia i o dziecko mieli się starac, czyli z seksem też jest raczej w porządku... No gdzie tu sa braki? Mam bliskich znajomych. Ona super babka, gadamy o wszytskim, więc wiem, że u nich w łózku to jest naprawde świetnie (co on tez przyznaje), w domu bardzo fajnie, ona jest piekną kobieta za którą sie faceci oglądaja a ona wpatrzona w męża jakby się poznali wczoraj (19 lat po slubie są). Pracują, na wakacje jeżdżą, z dziecmi kłopotu niet, normalna rodzina. Zdradzał ja już miesiac po slubie i sporadycznie czyni to do dziś. Wiecie ja się często nad nimi zastanawiam. I jak czasem czytam, ze "zdradzie sa winne obie strony" itd, ze cos tam, cos tam... To sobie mysle, ze to nie jest takie "proste". Czasem jedyną winą zony jest to, ze jest ... żoną. Cytat:
![]() Czasem dobrze jest się posmiać Trzymaj się i niech Ci będzie lepiej ![]()
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2008-10-29 o 13:11 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#119 | ||
La Moderatoiure
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 16 393
|
Dot.: odkryłam kilkuLETNIĄ Z D R A D Ę TŻ-a - RATUJCIE przed głupimi pomysłami! RAD
Cytat:
Cytat:
![]() Powinnam zawsze chodzić odpicowana, wymalowana, uczesana jak lalunia z okładki... Bo co? Bo tylko wtedy go podniecam? Litości ![]() Droga autorko wątku, nie mam zielonego a nawet fioletowego pojęcia co Ci doradzić, bo ja w tej sytuacji nie umiałabym się odnaleźć. Pozdrawiam Cię Serdecznie ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#120 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: odkryłam kilkuLETNIĄ Z D R A D Ę TŻ-a - RATUJCIE przed głupimi pomysłami! RAD
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:03.