Samotne Mamusie-zapraszam

[Wiolek27]

Napisane przez anulciak85

Wiecie moze co dzieje sie z AgaKacper??

a wiesz ze wczoraj nad tym myślałam...

[anulciak85]

Widzialam ze pojawia sie czasem ale nic nie pisze....

[Wiolek27]

Napisane przez anulciak85

Widzialam ze pojawia sie czasem ale nic nie pisze....

To moze teraz coś napisze

[izzie]

Widzę, że ogólnie humory nie dopisują, no cóż, taka pora roku :/
A moja córa ubrała już choinkę w swoim pokoju

[Wiolek27]

Napisane przez izzie

Widzę, że ogólnie humory nie dopisują, no cóż, taka pora roku :/
A moja córa ubrała już choinkę w swoim pokoju

haha genialne .. jak się udało weselicho siostry?

[kasienka1977]

anulciak - życzę małemu zdrówka, mój brat ma astmę, więc wiem, co to za choroba. Jesli masz wilgoć w mieszkaniu, a dziecko Ci choruje, to jest to kolejny argument w walce o mieszkanie.
I teraz myślę, że nie ma co czekać, tylko trzeba zakładac sprawę o podwyzke alimentów - dziecko jest chore i jest to argument dla sądu. A jesli bedzie mówił, że nie pracujesz to zawsze możesz powedziec, że dziecko jest chore i wymaga Twojej opieki non stop.

[izzie]

Napisane przez Wiolek27

haha genialne .. jak się udało weselicho siostry?

Super było. Do teraz mnie nogi bolą
I welon złapałam to może nie zostanę stara panną

[maladT]

właśnie zrobiłam obliczenia do sądu i wyszło mi że na miesiąc mała kosztuje mnie ok.1800zł...

A gdzie Xantia??

[Wiolek27]

1800 ??? strasznie duzo... w sądzie mogą Cię rózie z takimi wyliczeniami potraktawac ..

Izzi gratki

[maladT]

no ale mogę powiedzieć co i jak... dziecko mam alergiczne wiec dostaje bebilon ha , który teraz kosztuje 366zł miesiecznie+pampersy 130+ kosmetyki, ubrania, lekarstwa i masz piękną sumkę... zobaczymy... wytłumaczenie mam bo ja jestem alergiczką lekką, ale M ma mocną alergię więc ciężko by dziecko tego nie mialo... a często wysypana chodziła

[izzie]

Napisane przez maladT

właśnie zrobiłam obliczenia do sądu i wyszło mi że na miesiąc mała kosztuje mnie ok.1800zł...

A gdzie Xantia??

Ja na pozwie o alimenty podałam kwotę 400 zł, a sędzina na mnie nawrzeszczała na co ja tyle wydam :/ Ale ona ogólnie wredna była....

[Wiolek27]

wiesz tak naprawde wiele zalezy na jakiego sędzię trafisz . Moja znajoma usłyszała , ze skoro ma tak niskie zarobki to dlaczego nie uzywa tetry zamiast pampersów i na nic się zdały tłumaczenia ze pranie , prasowanie tetry tez kosztuje . I tak samo po kolei doczepi się - jak będzie chcieć - do wszystkiego - dlaczego takie drogie ubranka, kosmetyki .

[maladT]

no to juz sama nie wiem... co ja na to poradzę, ze tyle mnie dziecko kosztuje i to wcale nie są jakieś nie wiem co... przecież nie dostaje firmowych ciuchów i zabawek z fisher price.. ma 2 ale to są prezenty ze chrztu... co ja mam powiedzieć, jak zacznie gadać, że to za dużo

to przyniose jej laptopa i każdy z osobna produkt pokaże ile kosztuje orientacyjnie w necie... przeciez ceny są podobne czasem nawet taniej w necie niż normalnie

ale alimentów napisałam, ze chcę 800zł, więc to i tak o 1000zł mniej

Boję się...

[Wiolek27]

Wiesz napewno wiadomo ze nie przyczepi się do leków , czy do tego mleczka skoro mała jest alergikiem . Ale do całej reszty moze, no i wtedy spyta w jaki sposób mozesz uzasadnic ze to jest konieczne i niezbędne ..a to byłoby Ci ciężko uzasadnic racjonalnie . Przeciez wiele rzeczy mozna zastąpić tanszymi odpowiednikami , a 1800 zł to naprawde bardzo duzo .

Mała, nie mozesz liczyc ze ojciec dziecka powinien płacic 100 % kosztów utrzymania dziecka, z zasady rodzice powinni w równym stopniu finansowac potrzeby dziecka .

[maladT]

ja używam wszystkiego z Nivea Baby więc nie jest to najdroższe bo przecież Johnsons i Chico, Mustella to są dopiero mega drogie kosmetyki... no uzasadnie tak jak mleko, że dziecko miało zmiany alergiczne( bo miało) na inne kosmetyki... nawet na oliwkę bambino, a jak jej nie oliwiłam to skórka jej schodziła płatami

to wiem że nie mogę żądac 100% kwoty... ale to co chce od niego to nawet nie jest 50%

[Wiolek27]

no ok, to kosmetyki powiedzmy ze ok , ale to chyba jeszcze nie robi tej kwoty 1800 zł ?? masz jakies orzeczenie lekarskie ze mała jest alergikiem ? na słowo moze Ci sąd nie uwierzyc . Próbuję Ci powiedzieć, ze tutaj trzeba uwazać by nie przesadzić, mozesz miec w sądzie nieprzyjemności .

[RYBACZEK33]

Napisane przez malgosia1051

straszna pogoda jak ja nie lubie deszczu!!a zimy to już wogóle

Hej Małgosiu... nie jesteś sama ja też nienawidzę zimy ;-( .... Ogólnie to chciałam się przywitać ze wszystkimi. Jestem Kasia. Też mam jakiś dziwny nastój od kilku dni... To wszystko jest troszkę dobijające!!!

[maladT]

orzeczenia nie mam bo mała nie miała robionych testów bo mnie na nie nie stać... ale facet kazał pić to mleko, bo po innym mała miała akcje i źle się czuła, wysypalo ją na twarzy

[Wiolek27]

no to powiesz jak jest . Współczuje Ci bo to są nerwy straszne , no ale nie da się inaczej będę trzymać kciuki.

[mukaa]

Napisane przez izzie

Ja na pozwie o alimenty podałam kwotę 400 zł, a sędzina na mnie nawrzeszczała na co ja tyle wydam :/ Ale ona ogólnie wredna była....

moja też była beznadziejna!! ja w kwocie alimentów wpisałam sumę którą obiecał wysyłać ojciec dziecka (miałam to w smsie ale ona powiedziała że to nieważn e, poczym teraz jak to jest w trybie międzynarodowym okazało się że jednak ważne!!!! a ja już cholera skasowałam przez tamtą sędzinę!!)
a kwota to by była piękna - bo deklarował sięprzesyłać 200 funtów

w końcu łaskawie dała mi 400 zł - choć on pracuje za granicą! ja jej przedstawiłąm wszystkie koszty utrzymania w uk 0- bo przecież tam mieszkałam, z neta ściągnięte ceny mieszkań i produktów - a ona nawet nie zerknęła tylko stwierdziła że "on musi mieć na żyie" dodam że on nie musiał żadnych rachunków (w przeciwieństwie do mnie) przedstawiać!

ech a miałabym spokojną głowę:P już plany porobiłam że Antkowi konto oszczędnościowe Misiek otworzę żeby potem bna studia miał a tu zonk!

przy wyliczeniach moich ile mi na dziecko wychodziło (było to bodajże 800 zł nie pamiętam dokładnie) całą listę skrytykowała mówiąc że dziecku powinna zejść tylko jedna paczka chusteczek nawilżanych!!!!!!!!! no chyba w kosmosie! albo wg niej powinnam dziecko pod kranem myć, sypać mąką ziemniaczaną i smarować olejem - bo tak najtaniej :/
a przecież dziecko ma prawo żyć na poziomie równym na jakim żyje jego ojciec!


co to kiepskich nastrojów - ja się dołączam! cuzję się jak kopciuszek :/ brzydka, nie umiem się ubrać a ni umalować ani nic! zainwaniam jak jeleń 8 godzin dziennie za 650 zł miesięcznie :/ potem siedzęz dzieckiem, a potem albo uda mi się pouczyć , a najczęściej to padam ze zmęczaenia razem z antkiem! tym bardziej że niespokojnie w nocy śpi, a jak mnie budzi to potem długo zasnąć nie mogę. Nei mam z kim pogadać, pożalić się, pośmiać. Sama jak palec - a Antek jest moim paznokieciem.

[Wiolek27]

Napisane przez mukaa

Sama jak palec - a Antek jest moim paznokieciem.

Mukka sorki ale mnie to rozłozyło na łopatki

[izzie]

mukka - niestety nie mamy lekko ale dajemy radę a najbardziej mnie wkurzają osoby ze studiów, które nie pracują i nie maja rodzin, a wiecznie narzekają, że nie mają czasu ... Koleżanka niedawno dostała pracę i dzwoni do mnie i płacze w słuchawkę, że nie ma kiedy się uczyć, bo praca, a ja tak jadę już 4 rok, i to z dzieckiem.
Siostra też narzekała, że nie ma się kiedy uczyć do kolosa, a studiuje na dziennych i też nie ma rodziny ani pracy, to jej mówię - postaw się w mojej sytuacji.

Na przekór wszystkiemu nie daję się jesieni

Acha, tekst z paznokciem dobry

[Wiolek27]

Napisane przez izzie

mukka - niestety nie mamy lekko ale dajemy radę a najbardziej mnie wkurzają osoby ze studiów, które nie pracują i nie maja rodzin, a wiecznie narzekają, że nie mają czasu ... Koleżanka niedawno dostała pracę i dzwoni do mnie i płacze w słuchawkę, że nie ma kiedy się uczyć, bo praca, a ja tak jadę już 4 rok, i to z dzieckiem.
Siostra też narzekała, że nie ma się kiedy uczyć do kolosa, a studiuje na dziennych i też nie ma rodziny ani pracy, to jej mówię - postaw się w mojej sytuacji.

Na przekór wszystkiemu nie daję się jesieni

Acha, tekst z paznokciem dobry

Juz to kiedyś tu pisałam , czasy kiedy studiowałam , pracowałam i wychowywałam jednoczesnie to ..jakby to okreslic zeby nie uzyć brzydkich słów , które automatycznie cisną się mi na język...hmmm męczarnia to była totalna . Za zadne skarby nie chciałabym do tego wrócic . Ale wszystko ma swoje zalety i wady , wtedy byłam zajechana i biedna ale młoda, teraz jestem stara baba

[anulciak85]

Wiolwk przesadzilas!!
Ja sedzine mialam super!!Caly czas byla po mojej stronie i to z jej strony wyszla propozycja pozbawienia wladzy rodzicielskiej i pozostawienie Kuby przy moim nazwisku!!
Stwierdzila "po co sie bedzie pani meczyc rozwiazmy to teraz i bedzie spokoj"
A do tego wystraczyl jeden tekst ojca Kuby w sadzie -nie stawilem sie do USC bo nie mialaem czasu"-A czemu pan nie dal znac powodce ze pana nie bedzie skoro byliscie konkretnie umowieni??"bo mi sie nie chcialo"
I wszytsko bylo jasne!
MaladT z tym 1800zl to troche sporo....

[dorbar]

Napisane przez Wiolek27

Juz to kiedyś tu pisałam , czasy kiedy studiowałam , pracowałam i wychowywałam jednoczesnie to ..jakby to okreslic zeby nie uzyć brzydkich słów , które automatycznie cisną się mi na język...hmmm męczarnia to była totalna . Za zadne skarby nie chciałabym do tego wrócic . Ale wszystko ma swoje zalety i wady , wtedy byłam zajechana i biedna ale młoda, teraz jestem stara baba

Wiolek stara baba? Nie sądze. ja mimo, ze mam 28 lat zuję się młodo, nawet jak mam dolinę. Wczoraj miałam doła własnie nawet stwierdziłam, że zaprzestanę myślec nawet o facetach bo po co mi stresy z nimi zwiazane. Ale dzisiaj to juz bym chciała się przytulić i zobaczyj jak Ala ma tatę, który ją tuli.

A tak wogole to mamy kryzys kupkowy, już pisałam na od płodzinaki... Dobija noe to, ze ala nie robi kupki. Penwie też to jest powodem mojego nastroju. Ni i oczywiście pogoda.

Izzi to super, że masz już choinkę

MaladT mi tez się wydaje, ze 1800 to dużo, ale ja mam tylko 800zł przychodu na miesiąc więc dla mnie 1800 to mega kwota.
Super, ze masz już rozprawę, wiem ze to się wiąrze z nerwami, ale bedzie ok. ja chyba zrezygnuję z alimentow i nie bede pozwu składał. I tak go nie znajda jak on zmienia co chwile adres zamieszkania. Chc ego wymazac ze swojej pamieci. szkoda, ze tak nie można.

[Wiolek27]

Dorbarku , ta 27 w moim nicku to wiek logowania, teraz mam juz 30
Jestes pewna ze chcesz zrezygnować z dochodzenia alimentów ? tzn z jednej strony rozumiem , bo wiadomo ze sądzenie się to zadna przyjemność...

Maladt daj znać co u Ciebie

[izzie]

Napisane przez dorbar

Izzi to super, że masz już choinkę

Tak, mamy już choinkę, którą Wiktoria przyozdobiła swoimi spinkami do włosów, efekt niezły

PS. Moja też miała zatwardzenia, były czopki, nawet robione lewatywy gdy była malutka, unormowało się jej to w miarę dopiero gdy przeszłyśmy na mleko krowie, ale nie całkiem, do tej pory męczy się trochę na ubikacji :/

[dorbar]

Napisane przez Wiolek27

Dorbarku , ta 27 w moim nicku to wiek logowania, teraz mam juz 30
Jestes pewna ze chcesz zrezygnować z dochodzenia alimentów ? tzn z jednej strony rozumiem , bo wiadomo ze sądzenie się to zadna przyjemność...

Maladt daj znać co u Ciebie

Kochana po 30 dopiero się zycie zatrzyna ja za rok tez już będę miała. Nie wiem czy jestem pewna, że chcę zrezygnować. Mam rózne dni raz chcę dać sobie spokój a raz myślę, ze on musi wreszcie ponosić jakieś konsekwencje. Powiem Ci, że gdyby był Polakiem to bym go pozwała już dawno, a tak to po prostu nie wiem czy jest warte nerwów i pewnie słów które usłysze od sędziego (chociaż mogę trawić na wporządku, który go udupi).

A czy na świadków można podawać np jego mamę? Lub mojego brata? Bo się zastanawiam czy świadkiem może być ktoś z rodziny.

Izzie to super musi zyglądać choinka ze spinek. Wiktoria musi być bardzo wesoła dziewczynką. Ja mam nadzieję, ze moja Ala nie ma zaparć po mnie bo ja od dawna się z nimi męczę.

[Wiolek27]

Dorbarku ojciec mojego małego tez jest obcokrajowcem , alimentów dochodziłam , ale to było proste , bo on uznał dziecko . Gorzej było natomiast z windykacją kasy - tu w zasadzie była totalna porażka. Łaziłam za tym jakis czas, płaciłam za tłumaczenia jak za zboże , az w koncu uznałam , ze chce juz tylko swiętego spokoju. No i wtedy poprawiły się mi warunki płacowe , więc po prostu odpusciłam . Dlatego chyba moge napisać , ze Cię rozumiem .Ja się juz napewno ubiegac o to nie będę , wiem ze sobie poradzę sama .

Kasiura widzę Cię ;-) meldować się ..
Ewelinka już zwiała..
Maladt się nie odzywa ...

Pamiętajcie dziewczyny jutro akcja zbiorowego trzymania kciuków za Maladt .

[kasienka1977]

MaladT na pytanie sądu o badania powiedz, że dzieciom do 6 miesiąca nie wykonuje się testów alegologicznych, a ewentualne alergie diagnozuje się i eliminuje wykluczając z diety i otoczenia dziecka kolejne alergeny. Testy są wiarygodne dopiero przy pięciolatku.
Najbardziej mnie właśnie wkurza, że w sądzie to my się tłumaczymy, ile wydajemy na dziecko i czemu tak dużo, a ojca nigdy się nie spyta o jego wydatki.