Suknia marzeń cz. II

[AsiCcccCA]

Zaczynam powoli sie stresowac ze nie znajde sukni marzen ......mam pytanko polecacie jakis salon,kogos kto ma dosyc zwariowane ,oryginalne suknie ala(rockowe ,ogólłem zwariowane i oryginalne

[strippi]

Napisane przez AsiCcccCA

Zaczynam powoli sie stresowac ze nie znajde sukni marzen ......mam pytanko polecacie jakis salon,kogos kto ma dosyc zwariowane ,oryginalne suknie ala(rockowe ,ogólłem zwariowane i oryginalne

a ktorego masz slub??

http://www.slubne.pl/index.php?pid=3...ry_id=&shift=1

http://www.slubne.pl/index.php?pid=3...ry_id=&shift=7

http://www.slubne.pl/index.php?pid=3...ry_id=&shift=9

http://www.slubne.pl/index.php?pid=3&col=1&cmd=show_col

http://www.slubne.pl/index.php?pid=3...ry_id=&shift=1

http://www.slubne.pl/index.php?pid=3...ry_id=&shift=3

http://www.slubne.pl/index.php?pid=3...ry_id=&shift=4

http://www.slubne.pl/index.php?pid=3...ry_id=&shift=2

http://www.slubne.pl/index.php?pid=3...ry_id=&shift=4

http://www.slubne.pl/index.php?pid=3...ry_id=&shift=9

http://www.slubne.pl/index.php?pid=3...y_id=&shift=10

http://www.byckobieta.pl/2,4079,1,or...-slubnych.html


znalazlam troszku inne niz te normalne

moze takie

[AsiCcccCA]

Strippi dziękuje Ci bardzo........az głupio sie przyznać kiedy mam ślub bo już szukam sukni (alreznam siebie i wiem jaki bed miałą problem ze znalezieniem sukni MARZEN)a slubek mam za ponad rok


ze sukni od Ciebie najbardziej podoba Mi sie ta czarnabo jest czarna ale nie wystąpie w carnej sukni zabił By Mnie Tż i rodzina,podobaj ą Mi sie również te czerwona oczywicie bo jest inna oryginalna a przedewszystkim rzuca sie w oczy i jst seksowna a 1 ładnie podkresla krztaty i cikawi Mnie jak ona sie prezętuje jak modelka stoi

[strippi]

Napisane przez AsiCcccCA

Strippi dziękuje Ci bardzo........az głupio sie przyznać kiedy mam ślub bo już szukam sukni (alreznam siebie i wiem jaki bed miałą problem ze znalezieniem sukni MARZEN)a slubek mam za ponad rok


ze sukni od Ciebie najbardziej podoba Mi sie ta czarnabo jest czarna ale nie wystąpie w carnej sukni zabił By Mnie Tż i rodzina,podobaj ą Mi sie również te czerwona oczywicie bo jest inna oryginalna a przedewszystkim rzuca sie w oczy i jst seksowna a 1 ładnie podkresla krztaty i cikawi Mnie jak ona sie prezętuje jak modelka stoi

no ja slub mam za 8 miesiscy...ale jak na razie nie bylam nic mierzyc..
sama nie wiem kiedy pojde
chyba grudzien-styczen

tA czerwona jest bardzo ladna

no i ta 1 mi sie podoba
a czarna tez jest sliczna...tylko kolor dla mnie nie taki

[maugosia]

Napisane przez gigi111

A co myslicie o tej sukienkce? Mieszkamy obecnie w USA i trudno jest znalezc cos ciekawego.Wiem,ze to smiesznie brzmi , ale europejskie sukienki sa duzo ladniejsze. Czy ktoras z Was wie czyja jest ta suknia???

Nie wydaje mi się żebyś miała jakis większy problem ze znalezieniem sukien europejskich projektantów w Stanach.
Na pewno sa tam butiki Pronoviasa, San Patrick czy La Sposy.

[arm]

A co myślicie o tej sukni? Tylko bez tej kokardy z tyłu...
Zbyt skromna???

[maugosia]

Co to znaczy zbyt skromna??

To zależy czego szukasz i co pasuje do Twojej osobowości.
Pamiętaj, że nic co klasyczne i eleganckie nie jest nigdy zbyt skromne. A ta suknia jest i klasyczna i elegancka, a przez to piękna.

Przynajmniej kiedy za 10 czy 20 lat otworzysz album ze zdjęciami ze ślubu będziesz mogła nadal powiedzieć "rany ale miałam piękną suknię" - piękną bo ponadczasową przez swoją prostotę i elegancję. Takie suknie zawsze sa "w modzie"

[agunia82]

Napisane przez arm

A co myślicie o tej sukni? Tylko bez tej kokardy z tyłu...
Zbyt skromna???

Jak dla mnie to nie ma (poza malutkimi wyjątkami) sukni zbyt skromnych lub zbyt strojnych. Są tylko suknie nieodpowiednio dobrane. Najważniejszą rzeczą w wyborze sukni jest to, czy dobrze się w niej czujesz, czy pasuje do Twojego wyglądu, charakteru. Tylko tyle, albo aż tyle. Niektóre dziewczyny w sukniach strojnych wyglądają jak "przebrane" a skromna wyciąga z nich urodę. I odwrotnie. Wszystko zależy tylko i wyłącznie od osoby, która ma ją nosić.

Według mnie suknia śliczna i ponadczasowa

angelikr to jest suknia pronovias, kolekcja wiosna 2009 r więc powinna być niedługo dostępna. Na stronie madonny ich nie widzę (a oni sprzedają suknie pronovias) ale powinna się pojawić niedługo

http://www.brides.com/fashion/dresse...fset=7#_chip=0

[andziat]

suknia jest śliczna
dziewczyny przede mną ujęły to najtrafniej jak się dało, dlatego przyłączam się do ich wypowiedzi uważam, że skromność i klasyka to sama elegancja i zawsze jest w modzie. Dodam, że moja suknia jest nawet skromniejsza od twojej, ale jak ją założyłam, to wiedziałam, że to ta jedyna, wyjątkowa i moja

[Kofika13]

hej
zgdzam sie z przedmówczyniami,takze miałam suknię prostą w zasadzie bez żadnych dodatków ale taka własnie chciałałam,czułam sie w niej swobodnie,pięknie i kobieco jedynym minusem było to że uwierzyłam paniom w salonie które skracałay suknie i za bardzo skróciły koronkę,niby miała sie "wyciągnąć" ale niestety tak sie nie stało wiec nie było widac ładnie wystającej koronki ale cóż..... dołaczam fotki tak wyglądaam

[kaska87]

:d

[kasiaher]

Napisane przez kaska87

:d

super sukieneczka.
moja jest w literke a wkleje zdejecia później

[Kofika13]

Napisane przez arm

A co myślicie o tej sukni? Tylko bez tej kokardy z tyłu...
Zbyt skromna???

a właśnie dlaczego bez kokardy? z kokardą pięknie , wg mnie nietuzinkowo

[gigi111]

Niestety w USA nie ma takiego duzego wyboru jakby sie moglo wydawac. Owszem jest kilka europejskich butikoow, ale to sa przewaznie polskie sklepy i ceny tych sukienek sa wrecz astronomiczne! Amerykanskie sukienki naomiast sa duze i ciezkie, owzem sa wyjatki ,ale naprawde trzeba sie naszukac. POzatym bede miala slub w Polsce i musze ze wszystkim sie wyrobic wczesniej. Mam juz serdecznie dosc przymierzania sukien slubnych!!! Szukam czegos skromnego , ale znowu bez przesdy i najlepiej z malutkim tylko trenem. Jakies propozycje??? A co myslicie o sukni wyzej przeze mnie przedstawionej???

[kaska87]

Napisane przez gigi111

Niestety w USA nie ma takiego duzego wyboru jakby sie moglo wydawac. Owszem jest kilka europejskich butikoow, ale to sa przewaznie polskie sklepy i ceny tych sukienek sa wrecz astronomiczne! Amerykanskie sukienki naomiast sa duze i ciezkie, owzem sa wyjatki ,ale naprawde trzeba sie naszukac. POzatym bede miala slub w Polsce i musze ze wszystkim sie wyrobic wczesniej. Mam juz serdecznie dosc przymierzania sukien slubnych!!! Szukam czegos skromnego , ale znowu bez przesdy i najlepiej z malutkim tylko trenem. Jakies propozycje??? A co myslicie o sukni wyzej przeze mnie przedstawionej???

a demetios?
www.demetriosbride.com

[arm]

Dzieki dziewczyny!

Napisane przez Kofika13

a właśnie dlaczego bez kokardy? z kokardą pięknie , wg mnie nietuzinkowo

W salonie ten model nie mial kokardy, nie wiem dlaczego... takze nie wiem jak na żywo wygląda z kokarda. Suknia jest z jedwabiu i bardzo ładnie moim zdaniem podkreslała moja talie.
Ale jak zaczelam mierzyc sukienki San Patrica to zakochalam sie w koronkach, w dodatku zamarzyl mi sie tren...
No i teraz sama juz nie wiem ktora wybrac- czy ta z white one czy bancal z san patrica ktora podoba mi sie bardzo, ale chyba troszke gorzej zarysowuje talie.. Ehhh ciezki wybor ;(
Aaaaa i dodam jeszcze ze marzy mi sie długi welon, tzn taki dwa w jednym ze po kosciele ten dluzszy sie odpina. I tak sobie mysle ze jak jest juz tren+dlugi welon to nie za duzo troszke tego?

Załaczam fotki tej z San Patrica:

[maugosia]

Napisane przez kaska87

a demetios?
www.demetriosbride.com

No właśnie,
.... a Pronovias na przykład
http://www.pronovias.com/index_entrada.asp?idioma=us
mozesz tu znaleźć wszystkie adresy sklepów w USA.

jeśli chodzi o suknię zalączoną przez Ciebie wcześniej, to powiem szczerze że jakoś mnie na kolana nie powaliła. Czegoś mi w niej za dużo - może po prostu materiału, taka troszkę sztuczna się wydaje i nie lubię kiedy materiał się tak błyszczy. Ale też i czego za mało - elegancji.
Ale wiesz jak to jest z gustami...
Poza tym pamiętaj, ze w Polsce wszystkie te suknie też są okropnie drogie. Stany nie są tu wyjątkiem.

Napisane przez arm

Dzieki dziewczyny!



W salonie ten model nie mial kokardy, nie wiem dlaczego... takze nie wiem jak na żywo wygląda z kokarda. Suknia jest z jedwabiu i bardzo ładnie moim zdaniem podkreslała moja talie.
Ale jak zaczelam mierzyc sukienki San Patrica to zakochalam sie w koronkach, w dodatku zamarzyl mi sie tren...
No i teraz sama juz nie wiem ktora wybrac- czy ta z white one czy bancal z san patrica ktora podoba mi sie bardzo, ale chyba troszke gorzej zarysowuje talie.. Ehhh ciezki wybor ;(
Aaaaa i dodam jeszcze ze marzy mi sie długi welon, tzn taki dwa w jednym ze po kosciele ten dluzszy sie odpina. I tak sobie mysle ze jak jest juz tren+dlugi welon to nie za duzo troszke tego?

Załaczam fotki tej z San Patrica:

Ja miałam długaśny tren (Pronovias Danubio) i tak samo długi welon (który po ceremonii w Kościele zdjęłam, bo stwierdziłam, że będzie mi nie wygodnie szleć na parkiecie ) i wygladało to na prawdę uroczo. Długi welon zawsze dodaje takiego czaru i niewinności.
Tylko pamiętaj, że jeśli będziesz miała długi tren, to welon musi być albo co najmniej tak długi jak tren, albo całkiem krótki.

Może wybierz po prostu suknię w której jest Ci wygodniej, bo to szalenie ważna sprawa żeby czuć się komfortowo i wygodnie, a nie ciągle gdzieś się poprawiać i czuć jakikolwiek dyskomfort.

[strippi]

Napisane przez arm

A co myślicie o tej sukni? Tylko bez tej kokardy z tyłu...
Zbyt skromna???

Napisane przez kaska87

:d

Napisane przez arm

Dzieki dziewczyny!



W salonie ten model nie mial kokardy, nie wiem dlaczego... takze nie wiem jak na żywo wygląda z kokarda. Suknia jest z jedwabiu i bardzo ładnie moim zdaniem podkreslała moja talie.
Ale jak zaczelam mierzyc sukienki San Patrica to zakochalam sie w koronkach, w dodatku zamarzyl mi sie tren...
No i teraz sama juz nie wiem ktora wybrac- czy ta z white one czy bancal z san patrica ktora podoba mi sie bardzo, ale chyba troszke gorzej zarysowuje talie.. Ehhh ciezki wybor ;(
Aaaaa i dodam jeszcze ze marzy mi sie długi welon, tzn taki dwa w jednym ze po kosciele ten dluzszy sie odpina. I tak sobie mysle ze jak jest juz tren+dlugi welon to nie za duzo troszke tego?

Załaczam fotki tej z San Patrica:

wszystkie są cudowne

[jonia]

Napisane przez Aliczka88

A mnie sie podoba taka

Śliczna ta sukienka. Jaki to jest model? Bo właśnie też jestem w trakcie poszukiwań wymarzonej sukienki.

[cacharel^]

Girls, a czy kojarzycie te suknie??? Chcialabym miec wiecej zdjec, bo chyba sie na nia zdecyduje...

[gabriellao0]

Cześć
wiecie co ja uszyłam sobie suknię na "własność" i teraz myślę (miesiąc po weselu) czy było warto? Czy nie lepiej było wypożyczyć gdzieś taniej?

Moja wisi w szafie i pojęcia nie mam co z nią teraz zrobić A zapłaciłam za welon+ rękawiczki+suknia 1200 zł (a w salonie w którym ją znalazłam chcieli za samą suknię 2500-3000 zł,a ja wzięłam katalog i poszłam z nim do krawcowej! uszyła idealnie!!!) czyli niby i tak oszczędziłam, no ale co z nią teraz?
Była wygodna do tańca, siedzenia - do wszystkiego i nie żałuje że taki model sobie wybrałam bo czułam się w niej świetnie i świetnie się bawiłam w niej, ale co teraz?

[kaska87]

Napisane przez gabriellao0

Cześć
wiecie co ja uszyłam sobie suknię na "własność" i teraz myślę (miesiąc po weselu) czy było warto? Czy nie lepiej było wypożyczyć gdzieś taniej?

Moja wisi w szafie i pojęcia nie mam co z nią teraz zrobić A zapłaciłam za welon+ rękawiczki+suknia 1200 zł (a w salonie w którym ją znalazłam chcieli za samą suknię 2500-3000 zł,a ja wzięłam katalog i poszłam z nim do krawcowej! uszyła idealnie!!!) czyli niby i tak oszczędziłam, no ale co z nią teraz?
Była wygodna do tańca, siedzenia - do wszystkiego i nie żałuje że taki model sobie wybrałam bo czułam się w niej świetnie i świetnie się bawiłam w niej, ale co teraz?

spróbuj wystawić na jakieś aukcji

[jonia]

Zaczynam poszukiwania sukni. Póki co to mam 2 typy. Co o nich sądzicie?

[kaska87]

Napisane przez jonia

Zaczynam poszukiwania sukni. Póki co to mam 2 typy. Co o nich sądzicie?

ta druga też jest jednym z moich typów

[agunia82]

Napisane przez jonia

Zaczynam poszukiwania sukni. Póki co to mam 2 typy. Co o nich sądzicie?

co do tej pierwszej, to zastanawiam się, jak się w niej chodzi wygląda na taką, że nawet kroku się nie da w niej zrobić. A co dopiero z tańczeniem

Druga śliczna

[gabriellao0]

Dziewczyny
jesli mogę udzielić kilku PRAKTYCZNYCH rad, to przy wyborze sukni kierujcie się przede wszystkim (jeśli zamierzacie być w niej całe wesele):
-wygodą, tzn. aby wygodnie się chodziło, tańczyło, siedziało
-aby suknia nie była za ciężka!
-aby przy obrocie w tańcu np. "nie ciągła was swoim ciężarem za sobą"
-aby można było iść do toalety!!! znam przypadki kiedy panny młode siusiały do wiader, bo nie mogły wejść do kabiny w toalecie! lub nie mogły utrzymać sukni w górze albo potrzebowały pomocy innej osoby, aby przytrzymywała suknię!!!
-aby normalnie zmieścić się do auta (bo to czasem jest duży problem, jak koło od sukni sięga sufitu auta jak się usiądzie!)
-aby jednak suknia nie była zbyt ciasna bo się upocicie mimo klimatyzacji na sali i zabawa będzie udręką
I JESZCZE JEDNO
weźcie pod uwagę, ze przymierzanie sukni nawet na pół godziny to nie kilkugodzinna zabawa w niej! Materiał od potu, od tańca robi się ciężki, często suknie zaczynają zjeżdżać z ciała! Zaczynaja obcierać zbyt sztywne np materiały!

Weźcie to wszystko (i pewnie wiele innych) pod uwagę, aby wesele nie stało się męką!!!

[maugosia]

Napisane przez gabriellao0

Cześć
wiecie co ja uszyłam sobie suknię na "własność" i teraz myślę (miesiąc po weselu) czy było warto? Czy nie lepiej było wypożyczyć gdzieś taniej?

Moja wisi w szafie i pojęcia nie mam co z nią teraz zrobić A zapłaciłam za welon+ rękawiczki+suknia 1200 zł (a w salonie w którym ją znalazłam chcieli za samą suknię 2500-3000 zł,a ja wzięłam katalog i poszłam z nim do krawcowej! uszyła idealnie!!!) czyli niby i tak oszczędziłam, no ale co z nią teraz?
Była wygodna do tańca, siedzenia - do wszystkiego i nie żałuje że taki model sobie wybrałam bo czułam się w niej świetnie i świetnie się bawiłam w niej, ale co teraz?

Gabriella myślę że spokojnie może spróbować ją sprzedać. Nie weźmiesz za nią ogromnych pieniędzy, ale zawsze jakiś grosz ci wskoczy, a poza tym będziesz miała więcej miejsca w szafie
To przecież teraz bardzo naturlana sprawa, że dziewczyny sprzedają swoje suknie po ślubie, no chyba że ktoś z uwagi na sentyment tego nie robi...

Napisane przez jonia

Zaczynam poszukiwania sukni. Póki co to mam 2 typy. Co o nich sądzicie?

Obie są bardzo ładne, ale podpisuję się wszystkimi łapkami pod tym co napisała Gabriella to co piękne na zdjęciu w realu może okazać się porażką, bo np. suknia okaże się okropnie ciężka, albo niewygodna, albo coś jeszcze innego, a na zdjęciu wszysktko wygląda tak pięknie. Dopiero po przymiarce można zdecydować która suknia jest Waszym typem bądź nie.

Jedna rada dla wszystkich dziewcząt które są w trakcie poszukiwań:
Przymierzcie sobie dostępne fasony sukien i będziecie wiedziały w czym dobrze wyglądanie. Czy w koronkach jest Wam dobrze, czy was nie postarzają, czy krój rybki Wam pasuje, a może będzie ładnie jak się wykreujecie na księżniczkę/mniejdsza o to z jakiej epoki .
Dopiero wtedy szukajcie swoich konkretnych typów/modeli. Powie Wam to każda dziewczyna która ma już za sobą ten piękny dzień

[kasienka1985]

Wybaczcie, że jeszcze się wypowiadam!
Ja już mam "po ptokach"!
Od ponad miesiąca po ślubie.
No ale jakąś tam wiedzę na temat sukienek <szczególnie rybek> posiadam!

Napisane przez jonia

Zaczynam poszukiwania sukni. Póki co to mam 2 typy. Co o nich sądzicie?

Ad1.- Cudo! Przepiękna sukiena!
Ad2.- Sukienka również niczego sobie... a tak między nami to znam tę dziewczynę <modelkę> mieszka niedaleko mnie

Napisane przez gabriellao0

Dziewczyny
jesli mogę udzielić kilku PRAKTYCZNYCH rad, to przy wyborze sukni kierujcie się przede wszystkim (jeśli zamierzacie być w niej całe wesele):
1-wygodą, tzn. aby wygodnie się chodziło, tańczyło, siedziało
2-aby suknia nie była za ciężka!
3-aby przy obrocie w tańcu np. "nie ciągła was swoim ciężarem za sobą"
4-aby można było iść do toalety!!! znam przypadki kiedy panny młode siusiały do wiader, bo nie mogły wejść do kabiny w toalecie! lub nie mogły utrzymać sukni w górze albo potrzebowały pomocy innej osoby, aby przytrzymywała suknię!!!
5-aby normalnie zmieścić się do auta (bo to czasem jest duży problem, jak koło od sukni sięga sufitu auta jak się usiądzie!)
6-aby jednak suknia nie była zbyt ciasna bo się upocicie mimo klimatyzacji na sali i zabawa będzie udręką
I JESZCZE JEDNO
7-weźcie pod uwagę, ze przymierzanie sukni nawet na pół godziny to nie kilkugodzinna zabawa w niej! Materiał od potu, od tańca robi się ciężki, często suknie zaczynają zjeżdżać z ciała! Zaczynaja obcierać zbyt sztywne np materiały!

Weźcie to wszystko (i pewnie wiele innych) pod uwagę, aby wesele nie stało się męką!!!

Ad 1-W rybeczce mej chodziło się super, tańczyło rownież super!!! Gorzej z siedzeniem... jest na to rada! Cały czas tańczyć!!!
Ad 2-Moja była leciutka
Ad 3-Patrz wyżej
Ad 4-Byłam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!! I poradziłam sobie samiuteńka! Nawet tampona zmieniałam- bo miałam okres!
Ad 5-W rybkach jest małe koło zazwyczaj, bo duże wyglądałoby kretyńsko. A i tak z nim był problem... Tego się nie uniknie jak jest koło!
Ad 6- Polecam wszystkim zamiast zamka wiązanie gorsetowe, które można bez problemu regulować!
Ad 7- Ja miałam pod paszkami materiał delikatny, bez żadnych koralików cekinów itp. i nic mnie nie obtarło!
A co do zjeżdzania to pomyślcie o szelce na szyjkę lub o ramiączkach, które zawsze w razie czego możecie założyć! To naprawdę świetny pomysł !

Ogólnie chciałabym powiedzieć z czystym sumieniem <mimo iż niesamowicie wygodna moja suknia nie była> , że jeśli wyglądacie w którejś z sukienek po prostu bajecznie i czujecie, że przeżyjecie w niej tę jedną noc to warto!!!!!!!!!!!!!!!!!
Warto ją kupić i nie patrzeć na totalny komfort!
To jest tylko jedna noc!!!
A wrazenia na całe życie
Ja nie żałuję kompletnie i następnym razem wybrałabym tę samą rybę, a gdyby nie była taka brudna to ubrałabym ją jeszcze na poprawiny!

Napisane przez maugosia

Obie są bardzo ładne, ale podpisuję się wszystkimi łapkami pod tym co napisała Gabriella to co piękne na zdjęciu w realu może okazać się porażką, bo np. suknia okaże się okropnie ciężka, albo niewygodna, albo coś jeszcze innego, a na zdjęciu wszysktko wygląda tak pięknie. Dopiero po przymiarce można zdecydować która suknia jest Waszym typem bądź nie.

Jedna rada dla wszystkich dziewcząt które są w trakcie poszukiwań:
Przymierzcie sobie dostępne fasony sukien i będziecie wiedziały w czym dobrze wyglądanie. Czy w koronkach jest Wam dobrze, czy was nie postarzają, czy krój rybki Wam pasuje, a może będzie ładnie jak się wykreujecie na księżniczkę/mniejdsza o to z jakiej epoki .
Dopiero wtedy szukajcie swoich konkretnych typów/modeli. Powie Wam to każda dziewczyna która ma już za sobą ten piękny dzień

Dobra rada!
Najważniejsze to mierzyć!
Powtarzam po raz setny na tym wątku, że to co nam się podoba na zdjęciu nie zawsze dobrze wygląda na nas!!!
Nigdy nie spodziewałabym się, że ... wybiorę rybkę!

To jedyny dzień w naszym życiu!
Nie pozwólcie, aby ktoś wybrał za Was!
Macie powalić wszystkich na kolana <z Panem Młodym na czele>!!!
Powodzenia!

[cacharel^]

Absolutnie się zgadzam. Ja szukalam tiulowych ksiezniczek, a okazalo sie ze wygladam w nich jak paczek, a waze 50kg przy wzroscie 164. Uwazam, ze to sa suknie dla wysokich, szczuplych i dziewczyn z okazalym biustem Kazdy musi wybrac jedna dla siebie...
Co wiecej, wazne jest, aby suknia nie przytlaczala. To nie suknia ma byc piekna, ale my w niej!!! Pamietajcie o tym dziewczyny. Fajnie jest cos poogladac w internecie, ale nijak to sie ma do przymierzania sukien...
Suknia ma podkreslac nasze atuty, bron Boze nie nalezy ich chowac...

[Redhaired Witch]

Ja już co prawda rok PO ale ośmielam się wtrącić Mam słabość do powłóczystych sukni z długimi, rozszerzanymi rękawami stylizowanych na elfickie/ gotyckie/ średniowieczne. W załączniku zdjęcia moich ulubionych kreacji (3 pierwsze firmy Raul Novias, w tle bodajże Eowina a ostatnią sama zaprojektowałam i zleciłam krawcowej uszycie podobnej). Ciekawe czy ktoś jeszcze ma zbliżony gust?