Znowu w życiu mi nie wyszło - sfrustrowane zapuszczalskie z nędznym przyrostem. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-11-03, 10:58   #1
tulipanna.
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 233

Znowu w życiu mi nie wyszło - sfrustrowane zapuszczalskie z nędznym przyrostem.


  • Wiem, że istnieje społeczność zapuszczających włosy dziewczyn. Ta nie nadaje się do podpięcia pod tamtą, bo została stworzona po to, aby wszystkie dziewczyny, którym nie wychodzi mogły dać upust swej frustracji. Oczywiście w granicach kultury i mam nadzieję, rozsądku. Pocieszycielki proszę o niepocieszanie, bo to nic nie da
Zapraszam wszystkie dziewczyny, których włosy 'stoją w miejscu', rosną centymetr na pół roku lub są żarłocznymi kręciołami, które każdy dodatkowy centymetr wykorzystują do mocniejszego skręcenia się i w związku z tym - wciąż są zbyt krótkie.

tulipanna. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-03, 11:07   #2
carlo_rossi
Rozeznanie
 
Avatar carlo_rossi
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 678
Dot.: Znowu w życiu mi nie wyszło - sfrustrowane zapuszczalskie z nędznym przyrostem.

Jak miło nikt nie bedzie pocieszal ze urosna hihi
moje w mega żółwim tempie, mimo sebo i rzepy i suplementów. grrr
carlo_rossi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-03, 11:10   #3
tulipanna.
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 233
Dot.: Znowu w życiu mi nie wyszło - sfrustrowane zapuszczalskie z nędznym przyrostem.

Cytat:
Napisane przez carlo_rossi Pokaż wiadomość
Jak miło nikt nie bedzie pocieszal ze urosna hihi
moje w mega żółwim tempie, mimo sebo i rzepy i suplementów. grrr

niech rosną, dziady
tulipanna. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-03, 11:14   #4
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Znowu w życiu mi nie wyszło - sfrustrowane zapuszczalskie z nędznym przyrostem.

Cytat:
Napisane przez tulipanna. Pokaż wiadomość
  • Wiem, że istnieje społeczność zapuszczających włosy dziewczyn. Ta nie nadaje się do podpięcia pod tamtą, bo została stworzona po to, aby wszystkie dziewczyny, którym nie wychodzi mogły dać upust swej frustracji. Oczywiście w granicach kultury i mam nadzieję, rozsądku. Pocieszycielki proszę o niepocieszanie, bo to nic nie da
Zapraszam wszystkie dziewczyny, których włosy 'stoją w miejscu', rosną centymetr na pół roku lub są żarłocznymi kręciołami, które każdy dodatkowy centymetr wykorzystują do mocniejszego skręcenia się i w związku z tym - wciąż są zbyt krótkie.


Nareszcie! Narzekalnia!


Swoją drogą - mój TŻ twierdzi, że włosy ładnie mi rosną - gdzie on to widzi???
Przed środowym podcięciem byłam nawet zadowolona z ich długości, ale teraz?
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-03, 11:32   #5
tulipanna.
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 233
Dot.: Znowu w życiu mi nie wyszło - sfrustrowane zapuszczalskie z nędznym przyrostem.

Cytat:
Napisane przez pani-jesień Pokaż wiadomość

Nareszcie! Narzekalnia!


Swoją drogą - mój TŻ twierdzi, że włosy ładnie mi rosną - gdzie on to widzi???
Przed środowym podcięciem byłam nawet zadowolona z ich długości, ale teraz?
Na włosach? Mój też tak twierdzi, ale to dlatego, że widuje mnie z prostymi. Co nie zmienia faktu, że nie wzbudza mojego zaufania we włosowych kwestiach - z różnych względów. Tak czy inaczej, jest przekochany. Wytrzymał ze mną te 6 miesięcy, kiedy non stop włosy były na tapecie, a nawet bawił się w małego chemika i mieszał dla mnie sok aloesowy z wodą i innymi dziadostwami tworząc cudowne spryskiwacze, które to miały ożywić mi kręcioły W tej chwili już mu nie marudzę - przez studia słyszymy się rzadziej i są ważniejsze sprawy. Poza tym z obecną długością czuję się już ok. Oczywiście, chcę więcej Barrrrrrdzo chcę. Ale nie czuję się już jak chłopczyk czy pensjonarka, a to najważniejsze. Czas szybko leci, byleby końcówki się nie zbuntowały, bo desperacko chcę unikać fryzjera.
tulipanna. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-03, 11:52   #6
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
Dot.: Znowu w życiu mi nie wyszło - sfrustrowane zapuszczalskie z nędznym przyrostem.

Bo padnę

(dobra, już znikam)
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-03, 11:54   #7
tulipanna.
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 233
Dot.: Znowu w życiu mi nie wyszło - sfrustrowane zapuszczalskie z nędznym przyrostem.

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Bo padnę

(dobra, już znikam)
Padaj, nie krępuj się
(też kiedyś przez to przechodziłaś, ale to było dawno i nie pamiętasz)
tulipanna. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-11-03, 12:16   #8
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
Dot.: Znowu w życiu mi nie wyszło - sfrustrowane zapuszczalskie z nędznym przyrostem.

Cytat:
Napisane przez tulipanna. Pokaż wiadomość
Padaj, nie krępuj się
(też kiedyś przez to przechodziłaś, ale to było dawno i nie pamiętasz)
Z naciskiem na "dawno" i "nie pamiętam"

Moja Mama przechodząc obok komputera przed chwilą łypnęła okiem i mówi: "A co tam masz, coś o puszczalskich ?"
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-03, 12:31   #9
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Znowu w życiu mi nie wyszło - sfrustrowane zapuszczalskie z nędznym przyrostem.

Cytat:
Napisane przez tulipanna. Pokaż wiadomość
Na włosach?
No, chyba na tych na nogach

Cytat:
Mój też tak twierdzi, ale to dlatego, że widuje mnie z prostymi.
Jak to?

Cytat:
Ale nie czuję się już jak chłopczyk czy pensjonarka, a to najważniejsze.
Lepiej jak chłopczyk czy pensjonarka, niż wyliniała wiewiórka

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Moja Mama przechodząc obok komputera przed chwilą łypnęła okiem i mówi: "A co tam masz, coś o puszczalskich ?"
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-03, 14:21   #10
6a7e0cf2eda2bda4316abe84f76a420338a84d81_65555ccf31198
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 896
Dot.: Znowu w życiu mi nie wyszło - sfrustrowane zapuszczalskie z nędznym przyrostem.

Zgasza się kolejna sfrustrowana "żarłoczne kręcioły" buntują się i wolno rosną, już osiem miesięcy po ścięciu na chłopaka, a dalej mam krótkie.
6a7e0cf2eda2bda4316abe84f76a420338a84d81_65555ccf31198 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-03, 14:32   #11
gie17
Raczkowanie
 
Avatar gie17
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 133
Dot.: Znowu w życiu mi nie wyszło - sfrustrowane zapuszczalskie z nędznym przyrostem.

Oo widzę że temat dla mnie. ;D
Zapuszczam, zapuszczam i nic. Teraz mam wraznie ze mojewlosy sa krotsze niz w czerwcu, mimo ze nie byly podcinane. No i do tego oczywiscie sie kreca.
Jak by tego wszystekiego było mało, to ostatnio kolezanka, ktora obcielo dosc sporo wlosy z takim teksetem do mnie: A Ty chyba też podcinalas, nie? Bo dłuzsze mialas wczesniej.
Noramlnie zalamka. Jeszcze to tego ciagle patrze na wlosy innnych dziewczyn. Przez jakis czas uwazalam ze moje wlosy i tak sa ladniejsze od wiekszosci, nawet krotkie. Ale teraz przezywam jakis kryzys. Wszedzie widze piekne dlugie wlosy.
i niestety musze podciac koncowki, bo juz sa zniszczone, Wiec pewnie tyle mi zostanie z tych wlosow tyle co i nic.
gie17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-11-03, 14:56   #12
INESKA 24
Przyczajenie
 
Avatar INESKA 24
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Dolny śląsk
Wiadomości: 10
Dot.: Znowu w życiu mi nie wyszło - sfrustrowane zapuszczalskie z nędznym przyrostem.

No dziewczynki, czytam i z każdym zdaniem coraz bardziej czuję się jedną z Was. Ja zapuszczam włoski już dłuższy czas i ciągle mam wrażenie, że rośnie mi tylko grzywka. Oczywiście mniej więcej raz na 3 miesiące podcinam końcówki i grzywkę, bo jest asymetryczna, więc muszę. Włosy mam do ramion, jakby były do łopatek to byłabym przeszczęśliwa, ale nie wiem czy kiedyś osiągną tą długość, bo na razie końca zapuszczania nie widać.
INESKA 24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-03, 15:28   #13
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Znowu w życiu mi nie wyszło - sfrustrowane zapuszczalskie z nędznym przyrostem.

Cytat:
Napisane przez gie17 Pokaż wiadomość
Oo widzę że temat dla mnie. ;D
Zapuszczam, zapuszczam i nic. Teraz mam wraznie ze mojewlosy sa krotsze niz w czerwcu, mimo ze nie byly podcinane. No i do tego oczywiscie sie kreca.
Jak by tego wszystekiego było mało, to ostatnio kolezanka, ktora obcielo dosc sporo wlosy z takim teksetem do mnie: A Ty chyba też podcinalas, nie? Bo dłuzsze mialas wczesniej.
Noramlnie zalamka. Jeszcze to tego ciagle patrze na wlosy innnych dziewczyn. Przez jakis czas uwazalam ze moje wlosy i tak sa ladniejsze od wiekszosci, nawet krotkie. Ale teraz przezywam jakis kryzys. Wszedzie widze piekne dlugie wlosy.
i niestety musze podciac koncowki, bo juz sa zniszczone, Wiec pewnie tyle mi zostanie z tych wlosow tyle co i nic.
No, to już jest niezła paranoja - gdzie się nie spojrzy, tam piękne, długie włosy, chyba każda "zapuszczalska" momentami to przeżywa, czasem aż strach otworzyć lodówkę czy schowek na pościel
__________________
Jesteś!

Edytowane przez pani-jesień
Czas edycji: 2008-11-03 o 15:29
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-03, 15:41   #14
tulipanna.
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 233
Dot.: Znowu w życiu mi nie wyszło - sfrustrowane zapuszczalskie z nędznym przyrostem.

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Z naciskiem na "dawno" i "nie pamiętam"

Moja Mama przechodząc obok komputera przed chwilą łypnęła okiem i mówi: "A co tam masz, coś o puszczalskich ?"
A niech Cię, farciaro Pogadamy za 2-3 lata, jak 'dorosnę' do bycia dla Ciebie partnerką do dyskusji

Cytat:
Napisane przez pani-jesień Pokaż wiadomość
No, chyba na tych na nogach
Jak to?
A no wiesz, ja wiem, że strasznie propaguję niestosowanie szamponu, że nawet o myciu samą wodą wspominałam, ale tak naprawdę to biorę czasem prysznic I nawet spod niego wychodzę

Cytat:
Lepiej jak chłopczyk czy pensjonarka, niż wyliniała wiewiórka
Wiewiórka ma to do siebie, że nawet wyliniała szczyci się puszystą kitą

[1=6a7e0cf2eda2bda4316abe8 4f76a420338a84d81_65555cc f31198;9572511]Zgasza się kolejna sfrustrowana "żarłoczne kręcioły" buntują się i wolno rosną, już osiem miesięcy po ścięciu na chłopaka, a dalej mam krótkie.[/quote]

Ooo Widzę, że się porozumiemy
A przyspieszasz czymś porost???

Cytat:
Napisane przez gie17 Pokaż wiadomość
Oo widzę że temat dla mnie. ;D
Zapuszczam, zapuszczam i nic. Teraz mam wraznie ze mojewlosy sa krotsze niz w czerwcu, mimo ze nie byly podcinane. No i do tego oczywiscie sie kreca.
Jak by tego wszystekiego było mało, to ostatnio kolezanka, ktora obcielo dosc sporo wlosy z takim teksetem do mnie: A Ty chyba też podcinalas, nie? Bo dłuzsze mialas wczesniej.
Noramlnie zalamka. Jeszcze to tego ciagle patrze na wlosy innnych dziewczyn. Przez jakis czas uwazalam ze moje wlosy i tak sa ladniejsze od wiekszosci, nawet krotkie. Ale teraz przezywam jakis kryzys. Wszedzie widze piekne dlugie wlosy.
i niestety musze podciac koncowki, bo juz sa zniszczone, Wiec pewnie tyle mi zostanie z tych wlosow tyle co i nic.
To powiedz fryzjerowi, żeby Ci te końcówki jedynie troszeczkę odświeżył. I nie przejmuj się - kręcone często potrzebują jakichś 15-20cm, żeby wyglądać na dłuższe niż za ramiona... To tylko ok roku zapuszczania Co to dla nas?

Cytat:
Napisane przez INESKA 24 Pokaż wiadomość
No dziewczynki, czytam i z każdym zdaniem coraz bardziej czuję się jedną z Was. Ja zapuszczam włoski już dłuższy czas i ciągle mam wrażenie, że rośnie mi tylko grzywka. Oczywiście mniej więcej raz na 3 miesiące podcinam końcówki i grzywkę, bo jest asymetryczna, więc muszę. Włosy mam do ramion, jakby były do łopatek to byłabym przeszczęśliwa, ale nie wiem czy kiedyś osiągną tą długość, bo na razie końca zapuszczania nie widać.
Bo po grzywce najszybciej widać. Nie musisz podcinać końcówek co 3 miesiące. Końcówki trzeba chronić, a podcinać dopiero kiedy się rozdwajają. Inaczej można zapuszczać i zapuuuuuuuuuuszczać

Cytat:
Napisane przez pani-jesień Pokaż wiadomość
No, to już jest niezła paranoja - gdzie się nie spojrzy, tam piękne, długie włosy, chyba każda "zapuszczalska" momentami to przeżywa, czasem aż strach otworzyć lodówkę czy schowek na pościel
No, żebyś wiedziała! Dobrze, że jest straszna mgła i paskudna pogoda, bo mnie najczęściej prześladują takie pięknowłose w słoneczne dni. To ten syndrom, o którym pisałyśmy już w innym wątku. Mam nadzieję, że do wakacji będę już mieć włosy bliższe niż dalsze zapięcia od stanika, bo to najtrudniejszy okres dla posiadaczek krótkich włosów. Zaraz pomyślę, co by tu sobie dorzucić do diety

A w ogóle - kupiłam sobie złego waxa Rainforest, ma amodimethicone. Fak, fak, fak - jakoś mi utkwiło we łbie, że jego składniki niezgorsze od L'biotica.
tulipanna. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-03, 16:01   #15
olasia99
Zakorzenienie
 
Avatar olasia99
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Reszty nie trzeba, dalej sama trafię
Wiadomości: 26 139
Send a message via Skype™ to olasia99
Dot.: Znowu w życiu mi nie wyszło - sfrustrowane zapuszczalskie z nędznym przyrostem.

i ja się podepnę,m mam nadzieje, ze dobrze zrozumiałam wątek
Hoduję włosy, hoduję i wyhodować nie mogę . Nie rosną mi chyba w ogóle ! Mam lekko falowane i jak mi wyrosną to nawet nie zauważę tego, bo mi się jkeszcze większe i jeszcze bardziej puszyste fale zrobią. aż linjką muszę mierzyć. A wczoraj po umyciu włosów doszłam do wniosku, że jakieś krótsze są, przynajmniej grzywka.
__________________
olasia99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-03, 16:05   #16
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Znowu w życiu mi nie wyszło - sfrustrowane zapuszczalskie z nędznym przyrostem.

Cytat:
Napisane przez tulipanna. Pokaż wiadomość
A no wiesz, ja wiem, że strasznie propaguję niestosowanie szamponu, że nawet o myciu samą wodą wspominałam, ale tak naprawdę to biorę czasem prysznic I nawet spod niego wychodzę
No tak, zapomniałam, że włosy po wyjściu spod prysznica są dłuuugie, proooste i cieeemne

Cytat:
Wiewiórka ma to do siebie, że nawet wyliniała szczyci się puszystą kitą
Wrocławskie wiewiórki linieją właśnie na kitach - na dowód wklejam zdjęcie

Cytat:
A w ogóle - kupiłam sobie złego waxa Rainforest, ma amodimethicone. Fak, fak, fak - jakoś mi utkwiło we łbie, że jego składniki niezgorsze od L'biotica.
Jeśli chcesz, to ja mogę kupić tego dobrego Waxa i się wymienimy - mi amodimethicone nie straszne
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 100_2855.jpg (141,7 KB, 46 załadowań)
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-03, 16:38   #17
rare bird
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 265
Dot.: Znowu w życiu mi nie wyszło - sfrustrowane zapuszczalskie z nędznym przyrostem.

ja też się dołączam zapuszczam i zapuszczam, ale efektów nie ma
__________________
rare bird jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-03, 16:43   #18
olasia99
Zakorzenienie
 
Avatar olasia99
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Reszty nie trzeba, dalej sama trafię
Wiadomości: 26 139
Send a message via Skype™ to olasia99
Dot.: Znowu w życiu mi nie wyszło - sfrustrowane zapuszczalskie z nędznym przyrostem.

Tym bardziej tych efektów nie ma, że podcinać co miesiąc zniszczone końcówki trzeba

Edit: gdzie ta wiewióra ogona zgubiła ?
__________________
olasia99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-03, 16:45   #19
6a7e0cf2eda2bda4316abe84f76a420338a84d81_65555ccf31198
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 896
Dot.: Znowu w życiu mi nie wyszło - sfrustrowane zapuszczalskie z nędznym przyrostem.

Cytat:
Napisane przez tulipanna. Pokaż wiadomość
Ooo Widzę, że się porozumiemy
A przyspieszasz czymś porost???
Myję włosy odżywką, taką zwykłą z Ziaji, czeszę tylko mokre grzebieniem o szeroko rozstawionych zębach, używam raz na tydzień Waxa do suchych i zniszczony, baaardzo czasami maseczkę z olejku rycynowego i żółtka, teraz przymierzam się do zakupu seboradinu. I najważniejsze nie prostuję, prostowałam jakieś trzy miesiące włosy z przodu po ścięciu. Ale teraz zdaję się mi że mam zdrowe. Końcówki podcinałam trzy miesiące temu, nie mam rozdwojonych. Suszarki może użyłam dwa razy w życiu, zawsze szopa, była bez dyfuzora, wolę jak same schną.
Teraz włosy mam za ucho (wyprostowane do brody) no i jeszcze z tyłu mam warstwę tak troszkę za brodę (kręconą). Odrastają ze ścięcia na chłopaka (marzec)
Porostu jakoś specjalnie nie przyśpieszam, kiedyś stosowałam płukanki z pokrzywy i brzozy, ale zrezygnowałam, nie na moje nerwy. Zawsze mam na miesiąc ok. 2 cm przyrostu. Naprawdę sobie długo poczekam do wymarzonej długości, jeszcze moje 1m70cm mnie nie pociesza.
Pewnie że się porozumiemy
Cytat:
Napisane przez olasia99 Pokaż wiadomość
Tym bardziej tych efektów nie ma, że podcinać co miesiąc zniszczone końcówki trzeba
Podcinasz końcówki co miesiąc, masz zniszczone włosy czy tak ci się rozdwajają szybko?
Cytat:
Napisane przez pani-jesień Pokaż wiadomość
Wrocławskie wiewiórki linieją właśnie na kitach - na dowód wklejam zdjęcie
Biedny ogonek

Edytowane przez 6a7e0cf2eda2bda4316abe84f76a420338a84d81_65555ccf31198
Czas edycji: 2008-11-03 o 16:51
6a7e0cf2eda2bda4316abe84f76a420338a84d81_65555ccf31198 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-03, 17:08   #20
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Znowu w życiu mi nie wyszło - sfrustrowane zapuszczalskie z nędznym przyrostem.

Cytat:
Napisane przez olasia99 Pokaż wiadomość
Edit: gdzie ta wiewióra ogona zgubiła ?
[1=6a7e0cf2eda2bda4316abe8 4f76a420338a84d81_65555cc f31198;9574751]Biedny ogonek[/quote]

Tu się nie ma co śmiać - bidulki wiewióreczki, chyba im wrocławskie powietrze nie służy
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-03, 17:53   #21
tulipanna.
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 233
Dot.: Znowu w życiu mi nie wyszło - sfrustrowane zapuszczalskie z nędznym przyrostem.

Cytat:
Napisane przez pani-jesień Pokaż wiadomość
No tak, zapomniałam, że włosy po wyjściu spod prysznica są dłuuugie, proooste i cieeemne



Wrocławskie wiewiórki linieją właśnie na kitach - na dowód wklejam zdjęcie



Jeśli chcesz, to ja mogę kupić tego dobrego Waxa i się wymienimy - mi amodimethicone nie straszne
Cytat:
Napisane przez pani-jesień Pokaż wiadomość
Tu się nie ma co śmiać - bidulki wiewióreczki, chyba im wrocławskie powietrze nie służy
Jeżeli miałaś ochotę go kupić to dawaj adres na PW, jutro skoczę wysłać. Ale jeśli nie - wcisnę komuś w prezencie, mam parę potrzebujących, zbłąkanych główek

Co do powietrza - jak sama wiesz, w Krakówku smog jest znacznie bardziej konkretny Te wiewiórki chyba linieją, bo im za dobrze
tulipanna. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-03, 17:56   #22
olasia99
Zakorzenienie
 
Avatar olasia99
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Reszty nie trzeba, dalej sama trafię
Wiadomości: 26 139
Send a message via Skype™ to olasia99
Dot.: Znowu w życiu mi nie wyszło - sfrustrowane zapuszczalskie z nędznym przyrostem.

Cytat:
Napisane przez pani-jesień Pokaż wiadomość
Tu się nie ma co śmiać - bidulki wiewióreczki, chyba im wrocławskie powietrze nie służy
Może odbiegnę trochę od tematu, ale zauważyłam, że bardzo dużo wrocławskich Wizażanek okupuje Wizaż
__________________
olasia99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-03, 18:03   #23
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Znowu w życiu mi nie wyszło - sfrustrowane zapuszczalskie z nędznym przyrostem.

Cytat:
Napisane przez tulipanna. Pokaż wiadomość
Jeżeli miałaś ochotę go kupić to dawaj adres na PW, jutro skoczę wysłać. Ale jeśli nie - wcisnę komuś w prezencie, mam parę potrzebujących, zbłąkanych główek

Co do powietrza - jak sama wiesz, w Krakówku smog jest znacznie bardziej konkretny Te wiewiórki chyba linieją, bo im za dobrze
Jeszcze tylko przeczytam skład tego Waxa i podejmę ostateczną decyzję, dam Ci znać jutro

Może wiewiórki nie lubią mało konkretnego smogu?
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-11-03, 18:29   #24
kosmarka
Wtajemniczenie
 
Avatar kosmarka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 219
Dot.: Znowu w życiu mi nie wyszło - sfrustrowane zapuszczalskie z nędznym przyrostem.

To i ja się przyłączę do narzekających zakręconych .
Ostatnio cały czas myślę o tych swoich lokach - mija kolejny miesiąc a one cały czas do łopatek.
Od grudnia kiedy to ostatni raz farbowałam podcinałam końcówki 5 razy (za każdym razem tylko 0,5 cm ), niby urosły jakieś 9 cm, ale ja nic nie widzę , poza tym nikt a nikt nie zauważył że mi urosły .

Cały czas sięgają do największego pieprzyka na plecach .

Cały problem w tym, że skręcają się coraz bardziej - ni się cieszyć ni płakać.

Jest mi cieżko od pewnego czasu-bo gapię sie i gapię w to lustro a tu nic znaczącego-może za często i za dużo patrzę w to lustro-ale weź i nie patrz .
Obiecałam nawet sobie, że do fryzjera pójdę dopiero na święta Bożego Narodzenia (byłam 4 września) -może fryzjerka moja zauważy .

Jak znajdę zdjęcie z grudnia z wyprostowanymi i wyprostuję przy najbliżej okazji to porównam oba zdjęcia - może zauważę jakąś różnicę


Eh
__________________
Zapuszczam, nie farbuję i wzorowo pielęgnuję loki już od 26.12.2007 r.



kosmarka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-03, 18:38   #25
Benek23
Zakorzenienie
 
Avatar Benek23
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 870
Dot.: Znowu w życiu mi nie wyszło - sfrustrowane zapuszczalskie z nędznym przyrostem.

Witam! U mnie sytuacja z zapuszczaniem wygląda następująco: zapragnęłam zapuścić włosy mniej więcej 4 lata temu. Jednak były one tak zniszczone, że praktycznie tyle co urosły - tyle zaraz ścinałam. Od niedawna dopiero moje włosy zaczęły przypomionać włosy a nie suche siano i końcówki też się mają nie źle. Nie podcinam ich już co 3 tygodnie. Jednak im wcale do wzrostu nie spieszno. Mam kręcone włosy i w zasadzie nie widzę, aby coś przyrastało na długości.
__________________
Moja biżuteria z sutaszu i nie tylko, zapraszam

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...4#post26092774
Benek23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-03, 18:45   #26
kosmarka
Wtajemniczenie
 
Avatar kosmarka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 219
Dot.: Znowu w życiu mi nie wyszło - sfrustrowane zapuszczalskie z nędznym przyrostem.

To witaj w klubie nierosnących włosów
__________________
Zapuszczam, nie farbuję i wzorowo pielęgnuję loki już od 26.12.2007 r.



kosmarka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-03, 18:54   #27
6a7e0cf2eda2bda4316abe84f76a420338a84d81_65555ccf31198
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 896
Dot.: Znowu w życiu mi nie wyszło - sfrustrowane zapuszczalskie z nędznym przyrostem.

Kosmarka ja bym chciała mieć do łopatek. Czemu tak często końcówki podcinasz, rozdwajają się tak szybko?
6a7e0cf2eda2bda4316abe84f76a420338a84d81_65555ccf31198 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-11-03, 20:22   #28
Benek23
Zakorzenienie
 
Avatar Benek23
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 870
Dot.: Znowu w życiu mi nie wyszło - sfrustrowane zapuszczalskie z nędznym przyrostem.

Cytat:
Napisane przez kosmarka Pokaż wiadomość
To witaj w klubie nierosnących włosów
Tak się trochę obawiam, że jak zacznę tak na forum publicznym biadolić na moje włosy (i to całkowicie bezkarnie!) to one wezmą i sie normalnie obrażą na mnie i w ogóle przestaną rosnąć
__________________
Moja biżuteria z sutaszu i nie tylko, zapraszam

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...4#post26092774
Benek23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-03, 20:42   #29
margitta
Zakorzenienie
 
Avatar margitta
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
Dot.: Znowu w życiu mi nie wyszło - sfrustrowane zapuszczalskie z nędznym przyrostem.

Ja od paru lat zapuszczam i wciąż mam do ramion Nienawidzę swojej fryzjerki i tego jej tekstu o zniszczonych końcówkach Chodzę do niej raz na trzy miesiące i zawsze mi podcina to co zdążyło urosnąć Kiedyś jej zrobię krzywdę


Ja chce mieć włosy do pasa
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas
Boję się ludzi bez poczucia humoru
margitta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-03, 20:51   #30
tulipanna.
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 233
Dot.: Znowu w życiu mi nie wyszło - sfrustrowane zapuszczalskie z nędznym przyrostem.

Cytat:
Napisane przez Benek23 Pokaż wiadomość
Witam! U mnie sytuacja z zapuszczaniem wygląda następująco: zapragnęłam zapuścić włosy mniej więcej 4 lata temu. Jednak były one tak zniszczone, że praktycznie tyle co urosły - tyle zaraz ścinałam. Od niedawna dopiero moje włosy zaczęły przypomionać włosy a nie suche siano i końcówki też się mają nie źle. Nie podcinam ich już co 3 tygodnie. Jednak im wcale do wzrostu nie spieszno. Mam kręcone włosy i w zasadzie nie widzę, aby coś przyrastało na długości.
Zaczynamy mocniej wcierać?? Masażyki skalpu są?

Cytat:
Napisane przez kosmarka Pokaż wiadomość
To witaj w klubie nierosnących włosów
Ty też witaj))

Cytat:
Napisane przez Benek23 Pokaż wiadomość
Tak się trochę obawiam, że jak zacznę tak na forum publicznym biadolić na moje włosy (i to całkowicie bezkarnie!) to one wezmą i sie normalnie obrażą na mnie i w ogóle przestaną rosnąć
A może im się głupio zrobi i zaczną rosnąć?

Gdyby moja walnięta przyjaciółka-artystka nie wpadła w zeszłe wakacje na cudowny pomysł "przerobimy cię na marylin monroe...albo na gwen stefani!!!" a ja nie wychodząca nigdy poza kolor "brąz" nie stwierdziła, że to może być ciekawy eksperyment...Miałabym już 2x dłuższe
tulipanna. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:25.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.