|
|||||||
| Notka |
|
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1741 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
dzięki dziewczyny
w takim razie poczekamy co powie położna jutro jadę na ściągnięcie szwów. mam nadzieję, że nie wrosły w skórę i gładko pójdzie. a wracając do kupek to moja księżniczka zrobiła dziś pierwszą śmierdziuchę do tej pory to takie dość bezwonne były a jak przyładowała dzisiaj to szok jeszcze mąż się wyrwał, że on ją przewinie no to proszę a tu taka niespodzianka na tatusia czekała
__________________
|
|
|
|
#1742 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 147
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Uwaga uwaga!
23 października o 21.45 po 9 godzinach porodu przyszedł na świat Kornelek. Waga 3500, długość 54 cm. Skala apgar 10 pkt. Rodzice szczęśliwi jak nigdy! |
|
|
|
#1743 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
__________________
![]() Redukcja... Siłownia x 5 Jogging x 4 |
|
|
|
|
#1744 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 466
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Sawyer gratuluję!
Amaretta Misia jest przesłodka Ja cały weekend przeżywam dylemat - poczytałam wreszcie przysłaną mi przez Jaroszanię (jeszcze raz dziękuję ![]() W związku z tym pytanie do Was: czy Wasze dzieci same zasypiają w łóżeczku? Bo moja mała zasypia przy cycu i dopiero ją odkładam spac a i tak nie zawsze do jej łóżeczka, tylko tam gdzie akurat przebywam, czyli np. w salonie na kanapie... Zdarza się tez że biorę ją do łóżka nad ranem żeby dłużej sobie pospać - daje cyca i zasypiamy razem w łóżku... dzięki temu udaje mi się pospać te 2 godz. dłużej... odkąd przeczytałam tę książkę mam z tego powodu wyrzuty sumienia. Na razie przeszłam na karmienie co 3 godz - wcześniej każdy płacz małej uciszałam cycem - wydawało mi się że skoro płacze a jak ją przystawię to chce ssac to widać jest głodna ale teraz wiem że niekoniecznie... |
|
|
|
#1745 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
co do spania, to kazda matka ma swoja metode, nie jest powiedziane ze ma sie robic dokladnie tak jak pisze tracy hogg i ze jej metoda jest w 100% dobra, sa dzieci ktore musza byc tulone bo inaczej nie zasna, dlaczego wiec zabierac im poczucie bezpieczenstwa? Moj Piotrus ma 4 miesiace i nadal potrafi zasypiac przy cycu, albo musi widziec kogos z rodzicow obok, czasem otwiera oczka i upewnia sie czy jestesmy potem je zamyka i zasypia, dopiero jak porzadnie zasnie wtedy odkladam go do lozeczka (noca) badz do naszego lozka, a w ciagu dnia odkladam go do lezaczka lub na kanape, nie czuje sie jakos zle tylko dlatego ze nie robie tak jak pisze Tracy hogg, wazny jest dla mnie sen dziecka i jego spokoj.
glowa do gory, napewno wszystko jest okej wiec sie nie zalamuj ![]() zreszta nie od parady sie mowi, ze wyspana matka rowna sie wyspane dziecko, podobnie jesli mama czuje sie szczesliwa to dziecko rowniez
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is Edytowane przez Anisia25 Czas edycji: 2008-11-03 o 12:39 |
|
|
|
#1746 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Sawyer ogromniaste gratulacje !!!
Izuxyz co prawda między naszymi córkami jest równo miesiąc różnicy to ja karmię jak mała się budzi i marudzi a jest to zazwyczaj właśnie ok. 3 godzin no i apetyt jej wtedy dopisuje. jak zaśnie przy jedzeniu to odkładam do łóżeczka a jak nie (tak było dziś rano) to sama w łóżeczku zasypia, najpierw się rozgląda, ziewa po kilka razy, coś tam mamrocze i wreszcie zasypia. ja jakoś jestem przeciwko brania dziecka do swojego łóżka - w sumie to nie wiem dlaczego, ale mam tak jakoś zakodowane w pt idziemy do przychodni dlatego, że mała miała małą masę urodzeniową to mamy się zgłosić. mam nadzieję, że wyjdzie wszystko ok.
__________________
|
|
|
|
#1747 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 360
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
czy ja mogę prosić kogoś o przesłanie mi tej książki
z góry bardzo dziękuje mandarynka719@wp.pl
|
|
|
|
#1748 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 466
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Mandarynka przesłałam Ci tę książkę.
Iwa moja Kalina jako noworodek jadła chyba co godzinę - na pewno nie udałoby mi się wtedy jej tak długo przetrzymać... masz szczęście że Hania nie jest takim głodomorem i tyle Ci przesypia.Ja dopiero wczoraj dostałam fotki robione jeszcze w ciąży i aż mi się łezka w oku zakręciła jak zobaczyłam swój brzuchal - to była końcówka 9. mca, chyba na tydzień przed terminem... I chociaż cieszę się bardzo że mój bąbe;lek jest już od 5 tyg. po tej stronie to jednak stwierdzam że ciąża była fajnym okresem w moim życiu. A jak ja sie wspaniale wtedy wysypiałam hehe... Wklejam tu jedną z fotek I jeszcze mój bobas w podróży A tak przy okazji to może zerkniecie na te krostki na buzi - czy to może byc skaza bialkowa? Jam nabiał od porodu ale ostatnio może trochę za dużo mleka piję bo codziennie płatki + jeszcze kilka inek z mlekiem pół na pół... chyba spróbuję odstawić...
|
|
|
|
#1749 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
izuxyz mogę też książkę - proszę
magflieg@wp.plKurcze trudno oceniać te różne chrosteczki na pierwszy rzut oka mojej podobne wychodza i znikaja - zakładam ze to potówki
__________________
![]() Redukcja... Siłownia x 5 Jogging x 4 |
|
|
|
#1750 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 226
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
izuxyz-mała ma świetną minkę na tym zdjęciu...a Ty-co tu dużo mówić-slicznie w ciąży wyglądałaś!ja też czasami tęsknię za swoim brzucholem,ale jak tylko zerknę na jego zawartość to aż serce mi się śmieje ze szczęścia!
Sawyer-olbrzymie gratulacje!!!! i zaglądaj do nas częściej...
__________________
Natalko warto było na Ciebie czekać... Urodziłaś się 10 września. Tego dnia świat na chwile stanął w miejscu... od tamtej pory już nic nie jest takie samo... Edytowane przez Dorotka@ Czas edycji: 2008-11-03 o 13:48 |
|
|
|
#1751 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 360
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
izuxyz dziękuje za książkę. Te zdjęcie z brzuszkiem to taka super pamiątka i miłe wspomnienie nie wspominając jak ładnie wyglądałaś.
jak tylko mały zaśnie zabieram się za czytanie. w weekend kiedy TZ był ciągle w domu to mały ciągle spał a dzisiaj ciągle marudzi niewiem....może boi się taty i tyle śpi
|
|
|
|
#1752 | |||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: okolice wawy
Wiadomości: 264
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
Cytat:
Nie miej wyrzutów sumienia ![]() Ja tez poprosze kogoś o ksiazeczkę hepe@gazeta.pl z gory dzieki Cytat:
Mam pytanie do dziewczyn karmiacych piersia i dokarmiajacych sztucznym - jakim mlekiem dokarmiacie??? Wczesniej mała jadła i jeszcze po kazdym karmieniu odciagałam, ze było w razie czego, jak tesciowa z nia zostawała, albo zeby TZ mogł ja w nocy nakarmic i mnie odciazyc - a teraz jakas lipa... ![]() sama mam katar i boli mnie gardło - ale to chyba tez nie ma wpływu... |
|||
|
|
|
#1753 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
izuxyz ale z Ciebie laska!!! juz Ci chyba to kiedys pisalam. u nas z zasypianiem jest roznie, czasem jak widze, ze jest spiacy, ale nie moze zasnac to tule, nosze itd. czasem zasypia sam - mowa o dniu. wieczorem zwykle po kapieli jest wyciszony i udaje mu sie usnac samemu w duzym pokoju na narozniku (opanowal go:P). po pierwszym nocnym karmieniu zabieram go do siebie, karmie i odkladam obok. od dawna w nocy zasypia calkowicie sam. zwykle troche pozniej niz ja bo ja wystarczy, ze poczuje poduszke pod glowa i juz spie ![]() starsznie zaczely wypadac m iwlosy. jak tak dalej podzie bede lysa ![]() no i chcialam sie pochwalic, ze mamy piekne przerwy w karmieniu: 19, 24:30, 6, 9, 13:15
__________________
zapuszczam i dbam o włosy ![]() nie farbuję od 20.12.2012 |
|
|
|
|
#1754 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Jaroszania nie drażnij ludzi tymi przerwami
hehe a poważnie to gratuluje![]() pytałam Cie kiedyś o zaproszenia na chrzciny ale może umnknęło...miałaś jakieś fajne????
__________________
![]() Redukcja... Siłownia x 5 Jogging x 4 |
|
|
|
#1755 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 926
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Sawyer gratulacje!
Izu ciężko stwierdzić co to za krostki, słabo widać, ale może to tylko trądzik niemowlęcy, tego Ci życzę. a ja nie wiem co ile Piotrek je raczej nie równo co 3godz. Dla mnie to takie trochę dziwne, przecież nawet dorosły człowiek czasem czuje głód szybciej, czasem później. Napewno u nas nie sprawdziłoby się takie karmienie, bo ja nie mam poczucia czasu i zawsze jak coś planuję to się spóźniam, z niczym nie wyrabiam więc tankujemy z Piotrkiem różnie, czasem po 2 godzinach, czasem 4, a w nocy nawet i po 7.a i zapomniałam napisać, że były wczoraj przytulanki. no i niestety bolało trochę ale byłam tak spięta i zestresowana, że wcale się nie dziwie. Strasznie się martwiłam o formę frederyki, ale tż powiedział, że jest jak dawniej. uffffff więc może następnym razem nie będę już się tak tym stresować i będzie lepiej. najważniejsze, że już po, bo bałam się strasznie.no i Piter dziś dwa miesiące skończył napadłam dziś na rossman, kupiłam peelingi i maseczki na włosy i twarz, zrobię sobie dziś małe spa. a teraz proszę mnie nie bić, lecę zrobić pizzę
|
|
|
|
#1756 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
chyba umknelo bo na pewno bym odpisala. zaproszenia wysylalam tylko chrzestnym. mi sie bardzo podobaly, ale to nie byly na zamowienie tylko takie normalne kupione w sklepie.
__________________
zapuszczam i dbam o włosy ![]() nie farbuję od 20.12.2012 |
|
|
|
#1757 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
oczywiście dwóch miesięcy nie przytulanek![]() A to za pizzę Ania thx
__________________
![]() Redukcja... Siłownia x 5 Jogging x 4 |
|
|
|
|
#1758 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
izuxyz super zdjecie na pamiatke ciazy
hepe ja dokarmiam nan1
__________________
|
|
|
|
#1759 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 926
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
hepe to pewnie kryzys laktacyjny. taka mądra jestem, chociaż sama nie miałam takich problemów. Póki małej starcza twojego mleka i nie płacze z głodu, to ja bym nie dokarmiała, najwyżej dostawiaj ją częściej. Życzę powodzenia, mam nadzieję, że ilość mleka wróci do normy.
|
|
|
|
#1760 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cześć Dziewczyny!
Ja jestem z listopadowo-grudniowych ale Was podczytuję (jak pewnie my wszystkie )I mam pytanko do Iwa_iw... Powiedz mi kiedy stwierdzili ze Twoja dzidzia jest za mała? Pytam, bo miałam dziś usg i mój synuś waży tylko 2420... a Kończymy dziś 36 tydzień i zaczynamy 37... Pani Doktor powiedziała zeby sie nie martwić, że po prostu może być malutki genetycznie... Ale ja i tak sie martwie ![]() Mam tylko nadzieje ze w takim razie nie będzie chciał się za szybko rodzić... Napisz mi jak możesz jak to było u Ciebie? Dziękuje z góry i pozdrawiam! |
|
|
|
#1761 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 466
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
hepe ja nie podaje małej smoczka tak wiec w chwili kryzysu pozostaje tylko cyc... ale własnie przed chwilą postanowiłam się przełamać i dać jej smoczka - no i porażka - nie chce i nie umie go ssać. No ale może to i dobrze z drugiej strony, juz sama nie wiem
![]() jaroszania podobno z włosami po porodzie tak się dzieje - musi wypasć to co wyrosło dzieki hormonom ciążowym niestety... mnie w ciąży może z 5 włosów dziennie wypadało ale teraz zauwazam ich coraz więcej na ubraniach tak wiec podejrzewam ze też sie syppną niedługo... |
|
|
|
#1762 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 204
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
magflieg szukałam zaproszeń na chrzciny i znlazłam kilka fajnych ofert
http://www.kartkaodciebie.com.pl/chr...e_robione.html http://www.recznierobione.pl/index.p...nia_na_chrzest Moja Emilka waży już 4500-tyle ważyła w dniu kiedy miała równo 1 mięsiąc. Ona tyle przeszła- poród, który trwal 15 godz i skończył się cc, 3 tyg w szpitalu, teraz byliśmy na pobraniu krwi i tak strasznie płakała... Ale mam nadzieję, że to już koniec jej problemów z zdrówkiem, ostatnie usg nerek w porządku Tylko teraz ze mną problemy, lekarze chyba zostawili mi część łożyska...
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. |
|
|
|
#1763 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Gorlice
Wiadomości: 308
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Witam!!!
Sawyer ogromne gratulacje!!!! Do do usypiania, to mój bąbelek usypia różnie, czasem przy cycu, czasem n rękach jak ma kolkę a czasem wystarczy go odłożyć do łóżeczka, na kanapę luba do naszego łóżka i już śpi, najbardziej lubi na boku, zreszta trochę mu się ulewa więć spanie na boku to konieczność. Dzisiaj mieliśmy pierwszą nieprzespaną noc. Mały od wczorajszego popoludnia stękał i nie mógł zrobić kupki, całą noc płakał, nie mogl duzo jesc i wogole był nie do życia. rano tż kupił czopki glicerynowe i po jednym poszla kupka. Teraz już sam robi bez problemu, ufff... dziecko zadowolone ale mamuśka pada na pysk ![]() teraz odpoczywam a babcia usypia wnuka )
|
|
|
|
#1764 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 466
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Poczytałam troche opini na temat "Języka niemowlat"-http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.ht...489384&v=2&s=0 tu są te raczej negatywne, które mnie uspokoiły trochę - chyba jednak nie jestem"przypadkowym rodzicem", a nawet jeśli jestem to nie ja jedna... ufff co za ulga
![]() agawiecka nie żartuj z tym łozyskiem mam naddzieje ze bedzie ok
|
|
|
|
#1765 | ||||||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Dubai
Wiadomości: 1 431
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
Cytat:
Sliczna Calineczka Cytat:
Natomiast wczoraj chyba wreszcie udalo nam sie trafic w coś co działa na te jego bączki - espumisan - dzisiaj też mu zaaplikujemy, i zobaczymy czy w koncu znaleźlismy cos dla niego. Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
A krostki... od ponad tygodnia walczymy z podobnymi... tylko w duzo wiekszej ilości... pare dni temu na wszelki wypadek odstawiłam mleko, póki co, niewiem, czy to przez nie czy nie... A swoją drogą ciekawe czy u nas tez można robic badania krwi na skaze białkowa??? ... Cytat:
Cytat:
Ja mam troche stracha, po tym jak moj lekarz stwierdził, że szyjke tak pieknie mi pozszywali że jest zupełnie jak nowa (czyt. ciasno tam, jak nie wiem co i trzeba od nowa po rozciągac) U nas troszke trwało zanim do zmoczka sie przyzwyczaił, ale wg warto było zaryzykowac Oszczędzamy małemu, tym smoczkiem, troche stresu i płaczu, bo jak kupka idzie to bez smoczka ciężko...
__________________
Edytowane przez Wiktorynka Czas edycji: 2008-11-03 o 16:13 |
||||||||
|
|
|
#1766 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
slonce napisalam ci na pw jak masz jeszcze jakies pytania, pisz smialo. agawiecka trzymam kciuki zeby z tym lozyskiem sie nie potwierdzilo!!!!
__________________
Edytowane przez Iwa_iw Czas edycji: 2008-11-03 o 16:07 |
|
|
|
|
#1767 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 545
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
witajcie mamuśki
ja dzisiaj tylko na chwilę, mała cały dzień dzisiaj popłakuje. Kupa ją męczy. Chyba ![]() Gratuluję nowym mamom Agawiecka co z tym łożyskiem??? Po czym to stwierdziłaś? |
|
|
|
#1768 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Ja przeczytalam jezyk niemowlat i tez jak na razie klade Mala tam gdzie jestem zazwyczaj...
a jesc daje jak otwiera dziubek i wola czasem co 1h a czasem co 3h. Nie stosuje sie jakos bardzo do tej ksiazki, chociaz staram sie jej nie usypiac na rekach. najczesciej odkladam do lozeczka i zasypia sama jak na razie. Mam pytanie czy bierzecie dziecko do odbicia jak Wam zasnie przy piersi?? Ja najczesciej tak, ale wtedy sie wybudzazazwyczaj No i wtedy nie zawsze jej sie odbije.izuxyz - pieknie wygladalas w ciazy, a i zdjecie super Zagldam do Was i nie moge sie napatrzec na fotki Waszych Maluchow. Tak szybko rosna
|
|
|
|
#1769 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
niobe7 ja zawsze biorę do odbicia nawet jak uśnie bo jej sie prawie zawsze odbija i itak za pare minut sie wybudza bo ja to meczy...
agawiecka thx za linki trzymam kciuki zeby było konie4c waszych przejscA twoja Emilka większa od mojej
__________________
![]() Redukcja... Siłownia x 5 Jogging x 4 |
|
|
|
#1770 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 291
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Sawyer gratulacje
Agawiecka trzymam kciuki aby wszystko było dobrze U nas z tym karmieniem to różnie raz jest wioęcej niż 3h raz mniej ale nie mam zamiaru się tym przejmować. Dziecko wie kiedy jest głodne. Jeśli chodzi o zasypianie top Natalka często zasypia w łóżeczku ale też na ramieniu czy podczas karmienia. Po każdym karmieniu czekamy na odbijanko choć nie zawsze się go deczekuję Ale z tego co mówiła położna to odbijanie jest bardzo ważne nie tylko dlatego aby dziecku się nie ulewało i nie zakrztusiło się ale ponoć jest to jedna z form odgazowywania. I jest chyba w tym coś, jeśli małej się odbije to ładnie zasypia i spokojnie śpi. A jeśli jest z tym problem to się wierci i wybudza.Kochane pisałyście coś o jakichś ćwiczeniach i pumpach jak sie nie mylę, dajcie znać o co chodzi. Mam do zrzucenia jeszcze duuuużżżoooo kilogramów i będę wdzięczna za rady. |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:27.




do tej pory to takie dość bezwonne były a jak przyładowała dzisiaj to szok 


z góry bardzo dziękuje 



- na pewno nie udałoby mi się wtedy jej tak długo przetrzymać... masz szczęście że Hania nie jest takim głodomorem i tyle Ci przesypia.
I jeszcze mój bobas w podróży
A tak przy okazji to może zerkniecie na te krostki na buzi - czy to może byc skaza bialkowa? Jam nabiał od porodu ale ostatnio może trochę za dużo mleka piję bo codziennie płatki + jeszcze kilka inek z mlekiem pół na pół... chyba spróbuję odstawić...




hehe a poważnie to gratuluje
