Panny Młode 2010 cz. II

[kaska87]

Napisane przez onaella

Kasia podkradłaś mi pomysł na suknię nie będę już z Tobą pisać

mam 2 to jedną Ci odstąpie

[tancerka212]

wow 5 tysiecy zarabiac to musi byc cos.... ja pewnie nie bede miala takiego szczescia... nie mieszkam w warszawie i nigdy nie bede.. pewnie zacznę z tysiącem na reke ale co tam najwazniejsze ze sie kochamy z tżcikiem i mamy wspólny cel- jak najszybciej postawic dom i wyniesc sie od tesciowej jakkolwiek miła by nie była to mieszkać z nią do konca zycia nie chce... i nawet jak bede zarabiac tysiaka to sie od niej wyniose chociazby na łąkę do namiotu za dom tżta hahaha

[Samoa]

Napisane przez kaska87

kupuję:ha haha:przepraszam nie mogłam się powstrzymać

ta druga to żebym miałą w co kanapki mężowi pakować haha

ja Cie przebiję:
http://www.allegro.pl/item467231215_...ci_okazja.html

Napisane przez tancerka212

stwierdzil ze mimo ze kocha swój samochód to na własne gniazdko go poświęci i sobie kupimy tanszy a kasę z zamiany dodalismy do funduszy na domek i jestem taka happy!!!!!!

czy ja dobrze pamietam, że TWój tz ma accorda???Nieeeeeeeee, niech tego nie robi!!!!!!!!Miejcie troche przyjemności z życia...

Cześć jozia a to Ty jesteś w avatarku???Bo taka moja jedna kolezanka jest starsznie podobna do Twojego avatarka

[lain]

Napisane przez Samoa

jak mój tż rozmawiał z babką o pracy w Wawie to mówi jej, że 5 tys na rękę a ona OKno to później tak kminimy, że może powinien powiedziec 6 Więc podsumowując w ramach pocieszenia - i tak macie lepiej

w Wawie mozna sie na prawde dobrze zaczepic. moja siostra dla pracy tam wyjechala z Francji i zostawila meza w Strasbourgu na rok. tak dobrze zarabia, ze sprowadza meza do Wawy (bo ona zarabia wiecej niz on we Francji) i ona sama bedzie ich spokojnie utrzymywac (i odkladac na wlasne gniazdko)... a to pierwsza praca po studiach, a siostra ma praktycznie zerowe doswiadczenie
choc tak dobra praca niekoniecznie bylaby dostepna przez rekrutacje tu w Polsce. ona sie dostala przez rerutacje we Francji, w Polsce nie rekrutowali

[kaska87]

Napisane przez Samoa

czy ja dobrze pamietam, że TWój tz ma accorda???Nieeeeeeeee, niech tego nie robi!!!!!!!!Miejcie troche przyjemności z życia...

przeciez to honda

białe kozaczki haha ja muszę je mieć

[merriel]

Napisane przez Samoa

A dziękujęJeszcze sie miło mieszka NIe martw się, my tez pewnie skończymy z kredytem na pół miliona...nie martw się, akurat w Wawie pracy nie zabraknie i macie wyższe stawki niż u nas w Krk na tych samych stanowiskach. Jakis czas temu (przed tym kryzysem finansowym a to jest istotne do zmiany pracy w jego obcenym segmencie zatrudniania)jak mój tż rozmawiał z babką o pracy w Wawie to mówi jej, że 5 tys na rękę a ona OKno to później tak kminimy, że może powinien powiedziec 6 Więc podsumowując w ramach pocieszenia - i tak macie lepiej

No faktycznie, w stolicy się lepiej zarabia, wiem po siostrze TŻa, która szukała pracy jednocześnie w Wawie i w Krk i płaca potrafiła się różnić nawet o 1000-2000 na porównywalnych stanowiskach.. A to jest już dużo
Nie martwię się o brak pracy, na to nie powinniśmy narzekać, na szczęście... ale raczej o to, że różne rzeczy się mogą w życiu wydarzyć - choroba, wypadek.. (odpukać, odpukać.. ) Wiem że nie powinnam mieć takich czarnych myśli, ale jak tu się nie martwić jak człowiek na siebie takie wielkie zobowiązanie bierze..

[kaska87]

ale np w takiej Wawie mieszkania są droższe i ogólnie życie jest droższe niż w Krakowie czy wrocku

spokojnie, kredyt jest ubezpieczony

[BlackAngel]

Ale sukienki to wywaliłyście cudowne
są gusta i guściki

witam nową PM ;p na wątku..

[onaella]

Napisane przez kaska87

mam 2 to jedną Ci odstąpie

oj Kasia nie mogę Ci tego zrobić, jest Twoja

[lain]

Napisane przez kaska87

ale np w takiej Wawie mieszkania są droższe i ogólnie życie jest droższe niż w Krakowie czy wrocku

dlatego mnie kasa nie pociaga na tyle zeby przeprowadzac sie do Wawy. i ogolnie to nie moglabym tam mieszkac, oj nie

choc taksowki warszawskie sa taniutkie

[merriel]

Napisane przez kaska87

ale np w takiej Wawie mieszkania są droższe i ogólnie życie jest droższe niż w Krakowie czy wrocku

spokojnie, kredyt jest ubezpieczony

Dokładnie - co z tego że w pierwszej pracy dostaniemy 4 - 5 tysięcy, jeżeli sporo z tego będzie zjadał kredyt, wysokie czynsze i drogie życie... Ale i tak nie ma co narzekać, mimo ze się martwie kasą to i tak strasznie się cieszę, że będziemy kupować mieszkanie chociaż to dopiero za dwa lata..

Co do lubienia/nielubienia Wawy, to u mnie to ewoluowało.. Jestem z małego miasta, i jak przyjechałam na studia do Wawy, to przez pierwszy rok jej szczerze nienawidziłam i marzyłam żeby po studiach wrócic do mojego miasta.
Potem stwierdziłam, że moje miasto byłoby troszkę za małe, i że wolałabym takie 100-200 tys mieszkańców, a Wawę tolerowałam.
Od bodajże roku wiem, że chcę mieszkać w Wawie i nigdzie indziej polubiłam tą brzydulkę to chyba kwestia przyzwyczajenia

[kaska87]

Napisane przez lain

dlatego mnie kasa nie pociaga na tyle zeby przeprowadzac sie do Wawy. nie moglabym tam mieszkac, oj nie

mi się Wa-wa nie podoba za to Kraków i Wrocek bardzo
do Krk mam trochę daleko 2 godzinki autem

[jozia]

mam

[lain]

Napisane przez kaska87

mi się Wa-wa nie podoba

tez mi sie nie podoba. dla mnie Wawa nie ma klimatu. jest jakos tak dziwnie. (tu sie pewno naraze Warszawiankom na watku... ale szczera jestem, poprostu )

[Samoa]

Napisane przez onaella

Kasia podkradłaś mi pomysł na suknię nie będę już z Tobą pisać

ja tez nie będę z nią pisać, bo nie powiedziała, że łazanki smaczne

Napisane przez lain

w Wawie mozna sie na prawde dobrze zaczepic. moja siostra dla pracy tam wyjechala z Francji i zostawila meza w Strasbourgu na rok. tak dobrze zarabia, ze sprowadza meza do Wawy (bo ona zarabia wiecej niz on we Francji) i ona sama bedzie ich spokojnie utrzymywac... a to pierwsza praca po studiach, a siostra ma praktycznie zerowe doswiadczenie
choc tak dobra praca niekoniecznie bylaby dostepna przez rekrutacje tu w Polsce. ona sie dostala przez rerutacje we Francji, w Polsce nie rekrutowali

Własnie dlatego rozważamy przperowadzkę na jakis czas do wawy, żeby sie dorobic i doświadczenie zdobyć. Tż teraz pracuje w takiej firmie, że na całym świecie znalazłby pracę za ok. trzy razy więcj niz tu zarabia, ale te banki poupadały i sie w kij pracowników wolnych zrobiło. Ale tez rekrutację przy tych propozycjach nie prowadziły polskie firmy tylko zagraniczne.
Póki co Polska zostaje i Wawa a tam za mniej niz 5 nie przejdzie, bo mu sie nie opłaca mieć mnie na weekendy za mniej
Ale kurde wiesz co, moja kuzynka mieszka w Paryżu i super im się powodzi, no to skoro Twoja siostra me lepiej w Wawie to faktycznie cos jest na rzeczy

Napisane przez kaska87

przeciez to honda

białe kozaczki haha ja muszę je mieć

co Ty masz do hondy, he?
Ja Ci tu buty ślubne Twoich marzeń podrzucam a Ty mi tu do hondy jakies przytykiNIe wytrzymam muszę to z siebie wyrzucić - moje łazanki Ci nie smakowały!!!!!!!!!!!

[kaska87]

Napisane przez jozia

mam

ładna chociaż nie do końca w moim stylu
łazanki zawsze są pyszne

wybaczcie mi haha

[lain]

Napisane przez Samoa

Ale kurde wiesz co, moja kuzynka mieszka w Paryżu i super im się powodzi, no to skoro Twoja siostra me lepiej w Wawie to faktycznie cos jest na rzeczy

bo moja siostra nie do konca ma polska pensje. polskie minimum placowe ma przelewane na polskie konto, a cala reszte dostaje na francuskie konto w euro. wiec to jest wlasciwie francuska wyplata w Polsce (zyc nie umierac, biorac pod uwage, ze utrzymanie w Polsce jest sporo tansze niz we Francji)

[onaella]

a ja sie Wam pochwalę, a co

jak dobrze pójdzie (tfu tfu, puk puk) to za 49 minut będę miała perfunki Naomi Campbell Mystery

a jutro o ile też dobrze pójdzie Calvina Kleina Euphorie i 2U

[Samoa]

Napisane przez kaska87

ale np w takiej Wawie mieszkania są droższe i ogólnie życie jest droższe niż w Krakowie czy wrocku

spokojnie, kredyt jest ubezpieczony

Napisane przez merriel

Dokładnie - co z tego że w pierwszej pracy dostaniemy 4 - 5 tysięcy, jeżeli sporo z tego będzie zjadał kredyt, wysokie czynsze i drogie życie... Ale i tak nie ma co narzekać, mimo ze się martwie kasą to i tak strasznie się cieszę, że będziemy kupować mieszkanie chociaż to dopiero za dwa lata..

Co do lubienia/nielubienia Wawy, to u mnie to ewoluowało.. Jestem z małego miasta, i jak przyjechałam na studia do Wawy, to przez pierwszy rok jej szczerze nienawidziłam i marzyłam żeby po studiach wrócic do mojego miasta.
Potem stwierdziłam, że moje miasto byłoby troszkę za małe, i że wolałabym takie 100-200 tys mieszkańców, a Wawę tolerowałam.
Od bodajże roku wiem, że chcę mieszkać w Wawie i nigdzie indziej polubiłam tą brzydulkę to chyba kwestia przyzwyczajenia

ej kurde dziewczyny, wcale nie ma różnicy w kosztach życia w Wawie i Krk, wynajem mieszkania na takim samym poziomie, sprawdzałam, bo chciałam tam wynająć na jakis czas. Kraków już dorównał do cen warszawskich. A co do Wawy, tez nie chciałabym tam mieszkac na stałe, ale biorę pod uwagę mieszkanie przez jakis czas, bo są tam firmy, w których mogę sie duzo nauczyć no i więcej zarobić.

Napisane przez lain

tez mi sie nie podoba. dla mnie Wawa nie ma klimatu. jest jakos tak dziwnie. (tu sie pewno naraze Warszawiankom na watku... ale szczera jestem, poprostu )

no ja to samo.

[kaska87]

Napisane przez Samoa

co do Wawy, tez nie chciałabym tam mieszkac na stałe, ale biorę pod uwagę mieszkanie przez jakis czas, bo są tam firmy, w których mogę sie duzo nauczyć no i więcej zarobić.
no ja to samo.

ja też ale cicho bo nas zbiją

[lain]

Napisane przez onaella

a ja sie Wam pochwalę, a co

jak dobrze pójdzie (tfu tfu, puk puk) to za 49 minut będę miała perfunki Naomi Campbell Mystery

a jutro o ile też dobrze pójdzie Calvina Kleina Euphorie i 2U

a ja wywachalam juz chyba wszystkie zapachy w Sephorze i nic mi sie nie podoba a mialam powiedziec TZowi co sobie zycze na Mikolaja i chyba bedzie trzeba zmienic pomysl na prezent, bo nawet Tentation zaczal mnie draznic. ja to mam wybredny nochal

[metkaa]

łoooo jejku zostawic was na troche wiecie ile czasu trzeba zeby to wszystko nadrobic

jozia witaj,sukienka nie moj styl,

co do warszawy i mieszkania to ja bym sie tam nie zdecydowała z reszta moj tz tez nie dobrze nam tu gdzie mieszkamy w w-wie taki tłok, ja zarabiam 1200 zł i mysle ze łaczac to z pensja mojego jakos damy rade jakos nie przekonuje mnie to ze w warszawie mozna sie doroic bo moim zdaniem nie mozna chociaz to wszystko uzaleznione od wykształcenia chyba jest,
wcale nie dziwie sie osobom ktore bede musiały brac tak gigantyczne kredyty teraz młodzi ludzie chcac cos zaczac w wekszosci musza sie zapozyczac,

[merriel]

Napisane przez kaska87

ja też ale cicho bo nas zbiją

Nikt nie zbije, a przynajmniej na pewno nie ja jak tu nie mieszkałam to myślałam tak samo jak wy.. A nawet jak tu zamieszkałam to aż trzy lata się męczyłam żeby Wawę polubić

[Samoa]

Napisane przez kaska87

ja też ale cicho bo nas zbiją

a widzisz, nie pomyślałam...a teraz blady strach padnie na forum....

Napisane przez onaella

a ja sie Wam pochwalę, a co

jak dobrze pójdzie (tfu tfu, puk puk) to za 49 minut będę miała perfunki Naomi Campbell Mystery

a jutro o ile też dobrze pójdzie Calvina Kleina Euphorie i 2U

Cieszę się Twoja radością

Napisane przez lain

mialam powiedziec TZowi co sobie zycze na Mikolaja

własnie mi przypomniałaś, że sobie wymyśliłam fajny prezent i teraz nie pamiętam co to było

Jozia jak dla mnie to za mało ma z przodu ta suknia. Mimo, że ja jestem zwolenniczką prostych fasonów.
Chociaż te cuda co Kaska 87 wkleiła,no no, może zmienię gust, bo aż mnie serce zakłuło na widok tych bajkowo pięknych sukienKasiu - będziesz wyglądała cudnie - bardzo dobrze, że tż zobaczy Cie dopiero w KoscieleTa pierwsza plus te białe kozaczki ode mnie...mrauuuu..chłopak nie wytrzymaTa druga na poprawiny???

[kaska87]

no we wrocku mój TZ ma nagraną pracę myślę, że 3,000 z czymś wyciągnie a ja też coś koło tego

ciekawe czy ktoś kupuje białe kozaczki hahaha

[lain]

Napisane przez merriel

Nikt nie zbije, a przynajmniej na pewno nie ja jak tu nie mieszkałam to myślałam tak samo jak wy.. A nawet jak tu zamieszkałam to aż trzy lata się męczyłam żeby Wawę polubić

jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma

[kaska87]

wogóle to liczę na to, ze TZ będzie robił to co zawsze chciał a że przy okazji praca pewna i płaca na początek 12.000 to już inna sprawa

[merriel]

u nas ludzie po moich studiach dostają na wejście ok 4000-5000, wydaje mi się ze w branży (usługi finansowe, doradcze) to cztery koła z kawałkiem to w tym momencie minimum.. A i jak ktoś obrotny i na studiach już doświadczenie zdobywał to nawet i więcej.

[onaella]

Ja Wam powiem, że mnie to pespektywa pracy przeraża, codzienne ranne wstawanie i wychodzenie do pracy, bez możliwości obudzenia się rano i stwierdzenia, ze nie mam ochoty wstawać, zostaje w domu (tak jak na studiach )

jak jeszcze trafi mi się jakaś monotonna pracac to już porażka na całej linii

ehhh....życie studenckie to jest jednak coś wspaniałego

[kaska87]

no ja też się boję, że już nie będzie obijania się