Misz Masz,czyli wszystkie o wszystkim :) - część VIII

[Karolcia2401]

ja mam tak samo

3 lata minęły jak 3 miesiące...

[Insomnia89]

Matko, a u mnie dopiero minęło 13 miesięcy...

[88Ekaterina88]

Napisane przez klaudens

hahahah co za beka pomyliły sie
kejt co masz do wymiany ze mną ? masz jakies papiery? a wlasnie gdzie kupowałaś te ryze papieru białego z wzorkiem

ee raptem wydrukowałam dwie kartki papieru w gwiazdki, jedną czerwoną w białe duże gwiazdki-śnieżynki i jedną czerwono-pomarańczowo-zieloną w choinki, ostrokrzewy itp.:d A teraz siedze i dumam co z nich zrobić jak nie było to źle, jak są to mało

Chodzi ci o papier wizytuwkowy ? w takim sklepie biurowym

[Karolcia2401]

Inso, to i tak dużo

dzisiaj się spotkałam z "koleżanką" z liceum, pytam co u niej, a ona mi na to: "a mam chłopaka, jesteśmy już razem półtora miesiąca, jestem przeszczęśliwa, to mój pierwszy facet z którym aż tak dlugo jestem"

[klaudens]

u mnie niedługo 2lata i 3 miechy
dodaja gratki noo ale twojego chłopa to ja chyba nie widziałam

tak tak wizytówkowy? a ile dałas ? bo sie zastanawiam nad kupnem czegos takiego

[88Ekaterina88]

jakos z 13 plnów chyba Nie pamiętam

[Insomnia89]

A my z TŻem się pociapaliśmy.

Od kiedy zmienił pracę, to norma. Nie jest dobrze. kilka dni super, potem kłótnia, kilka dobrych, kłótnia. itd...

[Karolcia2401]

o co się tak kłócicie ?

[Insomnia89]

O wszystko?

Przede wszystkim o czas. On doprowadza mnie momentami do szału.

[OlaBulBul]

Sioko lepiej nie bo sie idzie wystraszyć XD

Ja tam tez sie kłóce, ale jest spoko

[88Ekaterina88]

trzeba sie kłócić

[justyla122]

Napisane przez Insomnia89

O wszystko?

Przede wszystkim o czas. On doprowadza mnie momentami do szału.

mnie czasem tż tak samo, ale to może dlatego, że chodzę wiecznie nie wyspana i zmęczona...włąśnie zabieram się za prawo:/

[klaudens]

moj tż chce sie codziennie spotykac a ja nie mam czasu. choc bym chciała, to ciagle mam naukę .. sama sie juz na to wkurzam. niewiem czy jest sens uczyc sie skoro i tak wsz.oblewam? a z drugiej strony nie tylko ja mam taka sytuacje

[dodaja]

A ja takich problemow nie mam...
U mnie jest tak ze Tż zawsze stara sie wyperswadowac troche czasu dla mnie, ale nie zawsze jest okazja... Zreszta w tygodniu oboje mamy nauke ale czasem robimy sobie niespodzianki i przyjezdzamy do siebie na troche i jest milo

Trzeba isc na kompromis bo inaczej do niczego sie nie dojdzie Sluchajcie mnie bo mam najdluzszy staz

Klaudia ja tez narazie oblalam co bylo do oblania i nie daje za wygrana Trzeba walczyc

[Insomnia89]

Wczoraj umówiliśmy się, że posiedzi do 22.30-23. W międzyczasie pojechaliśmy z JEGO znajomymi do baru, bo się umówił. Ja zbyt chętna nie byłam, ale ok, ubrałam się i pojechałam. jak wróciliśmy to miał do mnie pretensje, że zjadłam z mamą ciasto w kuchni i z nią pogadałam, zamiast od razu iśc z nim na górę. Poszedł sam do mojego pokoju. Ja przyszłam, pytam się czy zgasić lampkę, a ten, że sama mam sobie decydować, robić co chcę i pojechał po 21 do domu, bo był wielce zmęczony. Wiedział, że razem spędzimy wieczór, więc mógł u siebie w domu lezeć i spać niemal cały dzień. Później miał do mnie pretensje, że sama nie zgasiłam tej lampki i nie rzucilam się do niego na łóżko. Nie rozumiem go

Rozumiem, że on wstaje o godz. 5. Ale niech weźmie pod uwagę to, że ja w weekendy też wstaję przed 5 i muszę iść na przystanek ok. 1,5 - 2 km, kiedy to jest niemal środek nocy. Wracam wieczorem padnięta (dojjazdy są męczące), ale spotykam się z nim, a on siedzi u mnie do północy, a ja znów wstaję rano... i ja mu tego nie wypominam, ani nie marudzę, że padam itd. i jestem bardzo zadowolona, że możemy się zobaczyć i spędzić troszkę czasu w weekend.

[OlaBulBul]

eeehh same klopoty z tymi facetami:...

[klaudens]

Biedna Inso, niewiem co poradzić.
U nas jest tak, ze kazda wolne chwile lece do tża lub on do mnie, jesli ma pozwolenie Z tym, ze jak mu mowie"jutro sie nie spotkamy" to jeczy, marudzi, mowi ze przesadzam z tymi studiami, ze studenci sie nie ucza, ze mam na luz wrzucic, ze to nei dla mnie .. etc. Tłumacze mu, ze wolne chwile dla niego mam, a on, ze rozumie i dalej kołko sie kreci.

[88Ekaterina88]

eee tam .....

[klaudens]

A zaponialam napisac to tanio Kaska za te papiery, musze sie zorientowac ile w sopocie kosztują

[marcia1003]

Wpadłam tu jeszcze

I zrozum tu facetów.. Mnie moj wkurza jednym rzadko sie odzywa.. A mnie cholera bierze... Ciagle zajety..

Biedne my

[justyla122]

Inso, ale takie sprawy wyjaśnicie podczas rozmowy i będzie super
ja jestem już padnięta, a dopiero kilka kartek się nauczyłam

[dodaja]

Jedna rada: Musicie sobie wychowac facetow i beda chodzic jak w zegarkach

[justyla122]

Dodaja no jasne ja mam staż 40miesięcy

[klaudens]

a mi sie strasznie chce spać, sama niewiem czy umiem cos na angola na jutro

[88Ekaterina88]

Napisane przez dodaja

Jedna rada: Musicie sobie wychowac facetow i beda chodzic jak w zegarkach

Właśnie
Mój chodzi jak szwajcarski, tylko czasami muszę go walnąć w dekielek, bo bateryjka mu się zacina

[justyla122]

Klaudia ja tak samo usypiam, ale niestety mam dużo nauki, a zajęcia na 8:/

[blue_mysecka]

dodaja a jak to zrobic? :P

nie no ja tam wielkich problemow nie mam z Tż jesli chodzi o spotkania... chociaz czasem mnie dobija jak np on siedzi w domu i ja tez i piszemy na gg i z jego strony leci tekst ze teskni i chce do mnie... ma czas i moglby wpasc ale nie wpadnie .... trza mu gadac: weż wpadnij, kiedy wpadniesz, ja bylam ostatnio u ciebie to teraz ty wpadnij etc

a dzisiaj mu przypomniałam ze ja tez lubie niespodzianki moze mi zrobi kiedys niespodzianke i wpadnie do mnie tak poprostu tak niespodziewanie

[justyla122]

Mysecka,a daleko od sie3bie mieszkacie?

[klaudens]

ja mam na 14.30 ale musze wczesniej jechac kupic ksiazke na ten angol

[justyla122]

to chociaz tyle, że masz na 14, a ja jeszcze dzisiaj muszę włosy wyprostować, bo umyłam niedawno:| i kiedy to wszystko zrobić:[