Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

[martha330]

a ja jestem po wizycie u lekarza i zostaje na razie przy Y

[annar83]

Biore Yasminelle od 5-ciu miesięcy i muszę powiedzieć, ze jest coraz gorzej. Od kilku tygodni mam problemy z grzybica pochwy bądź stanem zapalnym (nie wiem sama, wciaz czekam na wizyte u gina). Malo tego... nigdy w zyciu nie miałam takich migrenowych, nieustannych bolow głowy ktore trwaja po kilka dni. Zadne tabletki przeciwbolowe nie pomagaja :/ Budze sie w srodku nocy i zwijam z bolu. Ponadto zrobilam sie straasznie nerwowa, szybko wpadam w smutny nastroj itd itd itd aaaha zapomnialam wspomniec o ZNAACZNYM spadku libido :/
Podumowujac - Moj organizm nie zaakceptował Yasminelle wiec pora zmienic tabletki badz metode antykoncepcyjna. Nie wiem tylko czy mam zaprzestac brania tabletek teraz - w połowie cyklu czy poczekac do konca opakowania. 26.XI ide do gina ale nie mam pomyslu na inna metode. Moze Wy dziewczyny mozecie cos podpowiedziec?

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez annar83

Biore Yasminelle od 5-ciu miesięcy i muszę powiedzieć, ze jest coraz gorzej. Od kilku tygodni mam problemy z grzybica pochwy bądź stanem zapalnym (nie wiem sama, wciaz czekam na wizyte u gina). Malo tego... nigdy w zyciu nie miałam takich migrenowych, nieustannych bolow głowy ktore trwaja po kilka dni. Zadne tabletki przeciwbolowe nie pomagaja :/ Budze sie w srodku nocy i zwijam z bolu. Ponadto zrobilam sie straasznie nerwowa, szybko wpadam w smutny nastroj itd itd itd aaaha zapomnialam wspomniec o ZNAACZNYM spadku libido :/
Podumowujac - Moj organizm nie zaakceptował Yasminelle wiec pora zmienic tabletki badz metode antykoncepcyjna. Nie wiem tylko czy mam zaprzestac brania tabletek teraz - w połowie cyklu czy poczekac do konca opakowania. 26.XI ide do gina ale nie mam pomyslu na inna metode. Moze Wy dziewczyny mozecie cos podpowiedziec?

ja na Twoim miejscu wstrzymałabym się do wizyty u gina- wtedy dostałabyś tabletki i po przerwie zaczęła ich przyjmowanie
a jak teraz odstawisz to nie wiadomo kiedy pojawi się pierwsza naturalna miesiączka i będziesz musiała troszkę poczekać zanim zaczniesz przyjmowac nowe tabletki

[pani ćma]

Napisane przez annar83

Biore Yasminelle od 5-ciu miesięcy i muszę powiedzieć, ze jest coraz gorzej. Od kilku tygodni mam problemy z grzybica pochwy bądź stanem zapalnym (nie wiem sama, wciaz czekam na wizyte u gina). Malo tego... nigdy w zyciu nie miałam takich migrenowych, nieustannych bolow głowy ktore trwaja po kilka dni. Zadne tabletki przeciwbolowe nie pomagaja :/ Budze sie w srodku nocy i zwijam z bolu. Ponadto zrobilam sie straasznie nerwowa, szybko wpadam w smutny nastroj itd itd itd aaaha zapomnialam wspomniec o ZNAACZNYM spadku libido :/
Podumowujac - Moj organizm nie zaakceptował Yasminelle wiec pora zmienic tabletki badz metode antykoncepcyjna. Nie wiem tylko czy mam zaprzestac brania tabletek teraz - w połowie cyklu czy poczekac do konca opakowania. 26.XI ide do gina ale nie mam pomyslu na inna metode. Moze Wy dziewczyny mozecie cos podpowiedziec?

jesli chodzi o tabletki - wytrzymaj do wizyty u ginekologa, moze zmieni na cos innego
a poza tym.. stan zapalny masz od kilku tygodni i jeszcze nie poszlas do lekarza? przeciez im szybciej wyleczysz taki stan zapalny, tym lepiej!! a jak tak meczysz organizm kilka tygodni, to pozniej ciezko wyleczyc i problem czesciej nawraca..

ja przy yasminelle dowiedzialam sie juz przy pierwszym opakowaniu, co to jest grzybica [a raczej jej poczatki], chociaz nigdy wczesniej nie mialam takich problemow. od grudnia ubieglego roku mialam 2 razy zaczatki grzybicy, a raz mala infekcje, na szczescie za kazdym razem wystarczylo clotrimazolum i ewentualnie globulki gynalgin.
od kiedy przestalam nosic stringi [teraz tylko bawelniane gatki] i ograniczylam stosowanie tamponow, problem jakichkolwiek nieprzyjemnosci znikl i mam nadzieje, ze juz nie wroci wiem, ze to brzmi przestarzale, bo sama sie z tego smialam i jestem ogromna zwolenniczka tamponow, ale sprobowalam i to naprawde pomaga i tampony stosuje tylko jak jade na uczelnie, a jak tylko wracam do domku, to podpaski
no i warto stosowac dobry plyn do higieny intymnej - ja polecam lactacyd

[niewierzmi]

Witam. Mam mały problem, podczas ostatniego blistra przez pomyłkę zamiast 21 wzięłam 24 tabletki.. czy może to mieć wpływ na brak okresu? Ostatnią tabletkę wzięłam w sobotę, co teraz? pomóżcie..

[pani ćma]

Napisane przez niewierzmi

Witam. Mam mały problem, podczas ostatniego blistra przez pomyłkę zamiast 21 wzięłam 24 tabletki.. czy może to mieć wpływ na brak okresu? Ostatnią tabletkę wzięłam w sobotę, co teraz? pomóżcie..

ja kiedys wzielam z jednego opakowania 18 tabletek, pozniej przerwa 7 dni, a pozniej drugie opakowanie - 24 tabletki i znowu 7 dni przerwy.
u mnie nic sie nie stalo, dzidziusia nie mam , krwawienie w obu przerwach przyszlo w sama pore.
wiec jedyne co mozesz zrobic to czekac cierpliwie na krwawienie i jak sie denerwujesz, to sie lepiej zabezpiecz w czasie przerwy 7 dniowej poza tym to dopiero 3 dzien przerwy, wiec jeszcze 4 dni ci zostalo powinno byc ok aha, i uwazaj by wziac tabletke z nowego opakowania w odpowiednim dniu!

[niewierzmi]

Czyli mam teraz dokończyć tą 7-dniową przerwę (zostały mi 4 dni) a potem zacząć nowy blister w którym przyjmę 18 tabletek?

[pani ćma]

Napisane przez niewierzmi

Czyli mam teraz dokończyć tą 7-dniową przerwę (zostały mi 4 dni) a potem zacząć nowy blister w którym przyjmę 18 tabletek?

nie, dokoncz normalnie przerwe [te 4 dni] i zjedz caly blister.
chyba ze nie masz calego opakowania, to mozesz spokojnie zjesc 18 tabletek [rozumiem, ze z tego kolejnego dobralas te 3 tabletki]
z kazdego opakowania musisz polknac przynajmniej 15 tabletek - wtedy zaczyna sie 3. tydzien i mozesz zrobic przerwe

jestem tego pewna, bo konsultowalam to z moja pani doktor

[niewierzmi]

mam 3 nie zaczęte jeszcze blistry więc brakowac mi napewno nie będzie tych tabletek

Tabletki zaczęłam brać od końca sierpnia do października bez przerwy bo chciałam przesunąć okres (wzięłam wtedy 39 tabletek), zrobiłam 7-dniową przerwę, potem zaczynając następny cykl dokończyłam zaczety blister, zaczęłam nowy a że zapomniałam liczyć dni to zamiast 21 tabletek wzięłam 24..

czyli teraz po przerwie zjadam 21 tabletek. większa ilośc zażyta między przerwami nie ma więc dużej różnicy?

[pani ćma]

Napisane przez niewierzmi

większa ilośc zażyta między przerwami nie ma więc dużej różnicy?

wg mojej pani doktor - nie ma. grunt to zazyc z kazdego opakowania te 15 tabletek, zeby byly 3 tygodnie

[annar83]

Napisane przez pani ćma

jesli chodzi o tabletki - wytrzymaj do wizyty u ginekologa, moze zmieni na cos innego
a poza tym.. stan zapalny masz od kilku tygodni i jeszcze nie poszlas do lekarza? przeciez im szybciej wyleczysz taki stan zapalny, tym lepiej!! a jak tak meczysz organizm kilka tygodni, to pozniej ciezko wyleczyc i problem czesciej nawraca..

ja przy yasminelle dowiedzialam sie juz przy pierwszym opakowaniu, co to jest grzybica [a raczej jej poczatki], chociaz nigdy wczesniej nie mialam takich problemow. od grudnia ubieglego roku mialam 2 razy zaczatki grzybicy, a raz mala infekcje, na szczescie za kazdym razem wystarczylo clotrimazolum i ewentualnie globulki gynalgin.
od kiedy przestalam nosic stringi [teraz tylko bawelniane gatki] i ograniczylam stosowanie tamponow, problem jakichkolwiek nieprzyjemnosci znikl i mam nadzieje, ze juz nie wroci wiem, ze to brzmi przestarzale, bo sama sie z tego smialam i jestem ogromna zwolenniczka tamponow, ale sprobowalam i to naprawde pomaga i tampony stosuje tylko jak jade na uczelnie, a jak tylko wracam do domku, to podpaski
no i warto stosowac dobry plyn do higieny intymnej - ja polecam lactacyd

Dzięki za odpowiedź. DOpiero zaczynam na forum i kazda informacja jest dla mnie wazna Co do stanu zapalnego to stosowałam globulki bez recepty - Vagical (2 opakowania) i nie ukrywam,ze zlagodzily objawy stanu zapalnego prawie do zera tylko problem tkwi w tym, ize to nawraca co jakis czas :/ Co do plynu do higieny intymnej to oczywiscie, ze uzywam, tampony - niestety tez :/ Kiedys mialam nadzerke i lekarz mi ich zabronil wrecz i faktycznie - byl spokoj, nic sie nie dzialo a po kilku latach pojawil sie mezczyzna, z ktorym o wiele bardziej komfortowo spi sie uzywajac tamponow ;-) poza tym po kilku latach uzywania podpasek czlowiek docenil swietnosc tamponow!!! ;-) CO nie oznacza,ze kiedy siedze sama w domu nie stosuje podpasek. Sie rozpisalam
Co do Yasminelle to wczoraj tyle sie naczytalam na roznych forach o zakrzepicy, ze az mnie nogi zaczely bolec i nie ukrywam,ze sie zaczelam stresowac. Wczoraj tez rozmyslajac o moich bolach glowy doszlam do faktu, ze to sie zaczelo dziac jak miesiac temu chcialam sobie przesunac okres o pare dni i wzielam pare tabletek wiecej z rezerwowego opakowania (akurat wyjezdzalam na weekend do spa wiec to bylo wrecz nieuniknione). Na ten weekend tez sie wybieram do spa wiec odstawienie tabletek nie wchodzi w gre - najwyzej bede lykac tableteczki przeciwbolowe.

[annar83]

Napisane przez wdowa_po_leninie

ja na Twoim miejscu wstrzymałabym się do wizyty u gina- wtedy dostałabyś tabletki i po przerwie zaczęła ich przyjmowanie
a jak teraz odstawisz to nie wiadomo kiedy pojawi się pierwsza naturalna miesiączka i będziesz musiała troszkę poczekać zanim zaczniesz przyjmowac nowe tabletki

Dzieki za odpowiedz. Tez tak mysle, ze wstrzymam sie z odstawieniem do kolejnej wizyty u gina a swoja droga jestem bardzo ciekawa co mi powie. Wyczytalam gdzies,ze "w przypadku objawow zakrzepicy jakimi sa m.in. wlasnie silne, migrenowe bole glowy nalezy niezwlocznie odstawic tabletki i zglosic sie do lekarza"- i to mnie tak troszke martwi bo sam bol to jakos przezyje - w koncu do wszystkiego mozna sie przyzwyczaic ;-) Gdybym tylko wiedziala,ze wystarczy sie przemeczyc kilka tygodnie i bedzie oki to nie ma problemu a tak to moze ten bol nigdy sam nie minie i tak czy siak trzeba bedzie odstawic tabletki :/

[kamila2006]

Napisane przez annar83

Co do Yasminelle to wczoraj tyle sie naczytalam na roznych forach o zakrzepicy, ze az mnie nogi zaczely bolec i nie ukrywam,ze sie zaczelam stresowac. .

kazde tabletki moga powodowac zakrzepice. nie ukrywajmy ze Y ma najmniejsza zawartosc hormonow wiec teoretycznie grozi nam to troche mniej. aczkolwiek zawsze jest mozliwe. ja stosuje Y 2 miesiac i wszystko bomba ekstra zadnych plamien zadnego bolu zadnych nudnosci nic...tylko moj nastroj to jest jakas porazka. łapie sie juz na tym ze potrafie sie rozplakac o byle pierdułke wybucham gniewem o pierdułke denerwuje sie o wszystko. kiedys taki stan mialam na dzien przed okresem a obecnie pojawia sie znikąd i totalnie mnie dołuje...choc staram sie jak moge.

[pani ćma]

Napisane przez annar83

po kilku latach pojawil sie mezczyzna, z ktorym o wiele bardziej komfortowo spi sie uzywajac tamponow ;-) poza tym po kilku latach uzywania podpasek czlowiek docenil swietnosc tamponow!!! ;-) CO nie oznacza,ze kiedy siedze sama w domu nie stosuje podpasek. Sie rozpisalam
Co do Yasminelle to wczoraj tyle sie naczytalam na roznych forach o zakrzepicy, ze az mnie nogi zaczely bolec i nie ukrywam,ze sie zaczelam stresowac.

co do spania w tamponach - mozna to robic, o ile maksymalnie co 4h bedziesz sie budzic i zmieniac tampon mnie nie podobalo sie wstawanie w srodku nocy
i tez ciezko [i to nawet bardzo] mi bylo przestawic sie na podpaski, ale da rade sie przyzwyczaic, a tampony stosowac tylko gdzies wychodzac. i od tamtego czasu zero uplawow, pieczenia, swedzenia itd.

a co do zakrzepicy - mi przy yasminelle czesto nogi cierpna i powiedzialam o tym pani doktor, nakazala lykac magnez+wit.B6 [sa takie polaczenia po ok. 5 zl 30 tabletek] + pic duzo soku pomidorowego oraz zrobic badania na krzepliwosc krwi oraz na obecnosc potasu i sodu w organizmie w takich wypadkach trzeba pilnowac tych badan - dopoki wyniki sa ok, to nie ma sie czym martwic

[annar83]

Napisane przez pani ćma

co do spania w tamponach - mozna to robic, o ile maksymalnie co 4h bedziesz sie budzic i zmieniac tampon mnie nie podobalo sie wstawanie w srodku nocy
i tez ciezko [i to nawet bardzo] mi bylo przestawic sie na podpaski, ale da rade sie przyzwyczaic, a tampony stosowac tylko gdzies wychodzac. i od tamtego czasu zero uplawow, pieczenia, swedzenia itd.

a co do zakrzepicy - mi przy yasminelle czesto nogi cierpna i powiedzialam o tym pani doktor, nakazala lykac magnez+wit.B6 [sa takie polaczenia po ok. 5 zl 30 tabletek] + pic duzo soku pomidorowego oraz zrobic badania na krzepliwosc krwi oraz na obecnosc potasu i sodu w organizmie w takich wypadkach trzeba pilnowac tych badan - dopoki wyniki sa ok, to nie ma sie czym martwic

Wstaje maksymalnie raz w nocy wiec nie ma problemu Poza tym przy tabletkach ten okres to taki jakby go nie bylo

[kamila2006]

sorry ale nie chcialoby mi sie specjalnie w nocy wstawac zeby wymienic tampon.

[annar83]

Napisane przez pani ćma

co do spania w tamponach - mozna to robic, o ile maksymalnie co 4h bedziesz sie budzic i zmieniac tampon mnie nie podobalo sie wstawanie w srodku nocy
i tez ciezko [i to nawet bardzo] mi bylo przestawic sie na podpaski, ale da rade sie przyzwyczaic, a tampony stosowac tylko gdzies wychodzac. i od tamtego czasu zero uplawow, pieczenia, swedzenia itd.

a co do zakrzepicy - mi przy yasminelle czesto nogi cierpna i powiedzialam o tym pani doktor, nakazala lykac magnez+wit.B6 [sa takie polaczenia po ok. 5 zl 30 tabletek] + pic duzo soku pomidorowego oraz zrobic badania na krzepliwosc krwi oraz na obecnosc potasu i sodu w organizmie w takich wypadkach trzeba pilnowac tych badan - dopoki wyniki sa ok, to nie ma sie czym martwic

Wiem cos o tym CHodze poddenerwowana, placze bez powodu, prowokuje kłotnie, a jak mowie chłopakowi,ze to przez tabletki to mi nie wierzy heh i mowi,ze najprosciej zgonic na tabletki ;P

[annar83]

Napisane przez kamila2006

kazde tabletki moga powodowac zakrzepice. nie ukrywajmy ze Y ma najmniejsza zawartosc hormonow wiec teoretycznie grozi nam to troche mniej. aczkolwiek zawsze jest mozliwe. ja stosuje Y 2 miesiac i wszystko bomba ekstra zadnych plamien zadnego bolu zadnych nudnosci nic...tylko moj nastroj to jest jakas porazka. łapie sie juz na tym ze potrafie sie rozplakac o byle pierdułke wybucham gniewem o pierdułke denerwuje sie o wszystko. kiedys taki stan mialam na dzien przed okresem a obecnie pojawia sie znikąd i totalnie mnie dołuje...choc staram sie jak moge.

Wiem cos o tym CHodze poddenerwowana, placze bez powodu, prowokuje kłotnie, a jak mowie chłopakowi,ze to przez tabletki to mi nie wierzy heh i mowi,ze najprosciej zgonic na tabletki ;P

[pani ćma]

Napisane przez annar83

Wstaje maksymalnie raz w nocy wiec nie ma problemu Poza tym przy tabletkach ten okres to taki jakby go nie bylo

ale to nie chodzi o to, jak duze jest krwawienie - po prostu nie nalezy 'trzymac' jednej sztuki tamponu wlozonego dluzej niz 3-4h, bo mozna sie nabawic infekcji - wszystko sie tam zbiera i 'magazynuje'.

a do wszystkich nerwowych dziewczyn - ja jestem 'temperamentna' kobitka z natury, a tabletki czasami podsycaja moja nerwowosc, wiec znalazlam rozwiazanie - picie melisy dwa razy dziennie [polecam melise z gruszka bodajze vitax] + wiecej aktywnosci fizycznej dla wyzycia sie

[kubuku86]

a co do zakrzepicy - mi przy yasminelle czesto nogi cierpna i powiedzialam o tym pani doktor, nakazala lykac magnez+wit.B6 [sa takie polaczenia po ok. 5 zl 30 tabletek] + pic duzo soku pomidorowego oraz zrobic badania na krzepliwosc krwi oraz na obecnosc potasu i sodu w organizmie w takich wypadkach trzeba pilnowac tych badan - dopoki wyniki sa ok, to nie ma sie czym martwic [/quote]


jestem w trakcie brania 2 opakowania(ostatni tydzień) i od trzech dni czuje lekkie drętwienie i mrowienie w prawej nodze.
A tutaj akurat o tym mowa
bardzo mnie to martwi, nikt u mnie w rodzinie nie miał problemów sercowo-krwionośnych. Ostatnio dość dużo jeżdże na rowerze i mój Mąż twierdzi że to może mieć też jakiś wpływ. za jakies 10 dni idę do gin- i na pewno jej o tym powiem
czy powinnam pójść wcześniej. czy ona mi da skerowanie na te badania na obecność sodu i potasu na kase chorych czy prywatnie będę musiała to zrobić

pani ćma robiłaś takie badania???

[pani ćma]

Napisane przez kubuku86

za jakies 10 dni idę do gin- i na pewno jej o tym powiem
czy powinnam pójść wcześniej. czy ona mi da skerowanie na te badania na obecność sodu i potasu na kase chorych czy prywatnie będę musiała to zrobić

pani ćma robiłaś takie badania???

nie musisz isc wczesniej, za 10 dni jak pojdziesz to powiesz o swoich obawach moja pani doktor mi nie wypisala skierowania, bo moge je zrobic u nich na miejscu za 6zł kiedy chce, bez kolejek wiec nie oplaca mi sie nawet isc gdzie indziej

robilam badania na krzepliwosc krwi zanim zaczelam brac tabletki [wtedy dala skierowanie na te badania razem z probami watrobowymi], a teraz nastepne mam zrobic do 17 grudnia, lacznie z potasem i sodem jak zrobie to dam znac

[Justysiaaa18]

Dziewczyny jak u was wyglada to plamienie??ja dostalam okres w tamtym tyg w poniedzialek i wzielam 1 tabl i do tej pory mam cos w rodzaju okresu...nie wyglada to wcale na male plamienie lecz na prawie jak miesiaczka...

[kubuku86]

Napisane przez pani ćma

nie musisz isc wczesniej, za 10 dni jak pojdziesz to powiesz o swoich obawach moja pani doktor mi nie wypisala skierowania, bo moge je zrobic u nich na miejscu za 6zł kiedy chce, bez kolejek wiec nie oplaca mi sie nawet isc gdzie indziej

robilam badania na krzepliwosc krwi zanim zaczelam brac tabletki [wtedy dala skierowanie na te badania razem z probami watrobowymi], a teraz nastepne mam zrobic do 17 grudnia, lacznie z potasem i sodem jak zrobie to dam znac

nawet jeśli będzie się to powtarzać to powinnam się przestać zbytnio przejmować???
magnez i B6 biorę od jakiegoś czasu więc niedobór magnezu to raczej nie będzie

a jak bierzesz ten potas czy sód to Ci mija?? albo chociaż łagodzi??

ja przed zapisaniem yasminelle nie miałam oprócz wywiadu żadnych badań.to moje pierwsze tabletki anty

wielkie dzięki za odp

[Marwari]

Napisane przez Justysiaaa18

Dziewczyny jak u was wyglada to plamienie??ja dostalam okres w tamtym tyg w poniedzialek i wzielam 1 tabl i do tej pory mam cos w rodzaju okresu...nie wyglada to wcale na male plamienie lecz na prawie jak miesiaczka...

przy pierwszym opakowaniu to normalne.

[kubuku86]

Napisane przez Marwari

przy pierwszym opakowaniu to normalne.

przy drudim i trzecim też

[Marwari]

Napisane przez kubuku86

przy drudim i trzecim też

mogłam od razu napisać, ze przy pierwszych trzech

[pani ćma]

Napisane przez kubuku86

nawet jeśli będzie się to powtarzać to powinnam się przestać zbytnio przejmować??

ja przed zapisaniem yasminelle nie miałam oprócz wywiadu żadnych badań.to moje pierwsze tabletki anty

do wizyty u lekarza wytrzymaj, chyba ze naprawde cos zlego by sie dzialo.
a poza tym radze zmiane lekarza i to NAPRAWDE szczerze, dla takich lekarzy, co 'rozdaja' tabletki antykoncepcyjne jak cukierki [bez badan ] szkoda czasu i zdrowia

[Justysiaaa18]

Dzieki wielkie myslalam ze to moze nie tabsy dla mnie i dlatego 2 tyg mam takie krwawienie..

[mloda_to_glupia]

Napisane przez martha330

a ja jestem po wizycie u lekarza i zostaje na razie przy Y

ehhh, ja na 21:30 ide

[martha330]

Napisane przez mloda_to_glupia

ehhh, ja na 21:30 ide

o,to pozno sie wybierasz:ehe m: