mamuski styczniowo-lutowe 2009

[kellysss]

Biedulka Sandrunia... Ale sie narobiło... az mnie ciarki przechodza...
3maj sie Słonce...bedzie wszystko dobrze....

A ja byłam dzisiaj u Gina...
No i bede miala SYNECZKA !!!!!!!!
dzisiaj ma 28 tyg. i 3 dni i waży 1250 g....
no i co najwazniesze to jest zdrowiutki i rosnie prawidlowo

[passionfruit]

Hej, dziewczyny, które wysłały mi namiary - dzięki. Apeluje do reszty - PRZSYLAJCIE NUMERY TEL ŻEBYŚMY MOGŁY SIĘ KONTAKTOWAĆ np. NA PORODÓWCE

Ja po wizycie u gina. Maluchzdrowy, rosnie i fika. Tylko oczywiście niesmiały i tak się ułożył, że nadal nie mamy pewności czy to chłopiec czy dziewczynka.
Ale najwazniejsze, że zdrowy

[Glizda87]

No w koncu jakies dobre wiesci bo cos smutno dzisiaj u nas... Gratuluje dziewczyny zdrowych dzidziusiow i oby tak dalej!

[skoja]

Sandrunia! Ale byłam w szoku jak czytałam co przeszłaś! Kurcze! Nawet człowiek nie jest w stanie sobie wyobrazić co go może spotkać! Strasznie Ci współczuję! I trzymam kciuki, żeby nie bolało, żeby szybko minęło! Ale rzeczywiście najważniejsze, że maluch jest zdrowy! Ale co? Chodzić nie będziesz mogła przez ten cały czas? I cały czas boli?
JKwiatek i Roxi - trzymam kciuki!!! Mam nadzieję, że lada dzień do nas wrócicie!
Renatacr - można zbadać szyjkę przez USG - nawet o wiele lepiej niż badaniem ginekologicznym. Musi to być jednak USG dopochwowe. Takie przez powłoki brzuszne - nie. Ja byłam w szoku jak mi po raz pierwszy lekarz zrobił takie USG, żeby dokładniej zbadać długość szyjki - długość określił z dokładnością do mm. Mam nawet zdjęcia
Dziewczyny - napiszcie mi czy to normalne, czy też tak macie. Coraz częściej - teraz to kilka razy na dzień i bardzo wyraźnie czuję takie rytmiczne silne podskoki młodej. To nie jest możliwe żeby tak rytmicznie się ruszała. Czy to może być jej serducho? A może czkawki? Kurcze! Coraz to częściej i tak wyraźne i silne że szok! Staram się wtedy zmienić pozycję, gdam do niej i nic! Co to może być? Wizytę u ginki mam dopiero 17.11
Dzisiaj po raz kolejny pojechaliśmy z Tż oglądać wózki - byliśmy prawie zdecydowani tym razem na Maxi Cosi Mura 4 - ale znowu mam misz masz i chyba jednak zostaniemy przy mutsy. Cena Mury jest dużo większa, ale kupionego np. w niemieckim sklepie internet. z kosztem przesyłki jest taka sama jak Mutsy. Tylko wtedy jest problem z gwarancją.

[skoja]

Sorki za post pod postem, ale jeszcze o jedno zapomniałam zapytać. Sandrunia! A dlaczego lekarz Ci powiedział, że młody by teraz nie przeżył? Przecież jesteś już w 7 miesiącu??!!! Nie mówił nic więcej? Trochę mnie to zaskoczyło? Bo przecież teraz rodzą się już wczesniaki. I to ponoć lepiej w 7 niż w 8 miesiącu. Choć z tym to już się pewnie w medycynie sporo pozmieniało. Ale w 7 to już przecież normalnie poród!

[passionfruit]

Ja się tylko melduję na chwilke i zmykam na badanie glkozy. Bleeee. A mam zrobić z 75 gr i 2 godziny siedzieć w laboratorium. Chyba z głodu zdechnę.

[skoja]

Smacznego życzę!!! Ja dla odmiany idę właśnie spać Obama prezydentem !!!

[Glizda87]

Witam was dziewczynki i zmykam na zajecia...;/

skoja moja malutka tez czasem tak rytmicznie puka i tak mi sie wydaje ze to czkawka

[Nika.83]

Witam!! Sandrunia - musisz teraz mysleć pozytywnie, wszystko będzie dobrze najwazniejsze że juz jesteś w domku teraz wszystko sie już ułoży i będzie dobrze. 3mam kciuki!!!
Ja dziś zaczynam kolejne pranie ubranek i pościeli, spać rano nie umiem więc coś trzeba robić. Chociaż nie wiem czy też tak macie że wszyscy na mnie teraz chuchaja i dmuchaja ze nie powinnam nic robic tylko odpoczywać ale ileż można lerzec tym bardziej że należę do osób ktore z odpoczynkiem maja problem bo wtedy to ja się poprostu mecze;P Wiec musze coś robic. Milego dnia zycze!!!

[Nightingle]

Ja też bym tą czkawkę obstawiała...

Moja mała za to ostatnio zbyt ruchliwa nie jest, skupia się raczej na przemieszczaniu moich co niektórych narządów nie tam gdzie ich miejsce

PS. Załamałam się... waga mi dziś pokazała kolejne 1,4 kg na plusie... czyli łącznie jest już 16,4 kg, a to dopiero 26 tydzień Pocieszam się tylko tym, że z synkiem rosłam do 32 tygodnia, a potem waga zastopowała... Oby teraz też tak raczyła stanąć

[Stokrotka81]

Passionfruit wydaje mi sie ze po wypiciu takiej ilosci glukozy, nie bedziesz glodna, tak cie pewnie zamuli... ja to po 50 myslalam ze wykituje, ale jakos dalo... i tez myslalam ze padne z glodu, bo jedzienie to jest pierwsza czynnosc ktora wykonuje:P
ale naprawde nie mialam na nic ochoty

Zycze wszystkim milego dnia pozdrawiam

[passionfruit]

Napisane przez Stokrotka81

Passionfruit wydaje mi sie ze po wypiciu takiej ilosci glukozy, nie bedziesz glodna, tak cie pewnie zamuli... ja to po 50 myslalam ze wykituje, ale jakos dalo... i tez myslalam ze padne z glodu, bo jedzienie to jest pierwsza czynnosc ktora wykonuje:P
ale naprawde nie mialam na nic ochoty

Zycze wszystkim milego dnia pozdrawiam

Jestem własnie w laboratorium i czekam na drugie pobieranie krwi. Zaraz zdechne, nigdy nie miałam takiego świństwa w ustach. Aż myślałam, że zwymiotuję po wypiciu tego.
Na szczęście mój TŻ przeywiózł mi komputer żebym miała co robić
Za 45 minut drugie pobierane krwi.

[Stokrotka81]

Bądz dzielna dasz rade to przecież wszystko dla dobra Twojej Istotki

Trzymam kciuki

[krolowaa]

Napisane przez Nightingle

Ja też bym tą czkawkę obstawiała...

Moja mała za to ostatnio zbyt ruchliwa nie jest, skupia się raczej na przemieszczaniu moich co niektórych narządów nie tam gdzie ich miejsce

PS. Załamałam się... waga mi dziś pokazała kolejne 1,4 kg na plusie... czyli łącznie jest już 16,4 kg, a to dopiero 26 tydzień Pocieszam się tylko tym, że z synkiem rosłam do 32 tygodnia, a potem waga zastopowała... Oby teraz też tak raczyła stanąć

nie martw sie kilogramami ,po porodzie łatwiej sie gubi niz normalnie ,no chyba ,ze bedziesz miała tabuny opiekunek
a u mnie to było tak ,ze do 30 tyg przybywało a teraz ani gram .

co do lewatywy to najlepiej ja zrobic jak odejda wody [chociaz one nie zawsze same odchodza] lub jak bedziesz miała regularne skurcze.

[bezsenność]

Hej mamuśki!

Co do lewatywy, to tylko wspomne że u nas w szpitalu jej nie robią- daja w razie potrzeby jedynie czopki.

Mój brzuch mnie przeraża! Wczoraj , w ciągu jednego dia powiekszył sie o dobre pare centów. Aż tatus jak wrócił z pracy to sie przeraził dziwiąc sie że tak sie powiekszyłam w ciągu jednego dnia. :O

Wczoraj otrzymałam liścik od PZU z którym sądzę się o kasę - okropnie podniesli mi ciśnienie, ale jeśli dobrze pójdzie to może jeszcze przed urodzeniem dzidziusia dostanie nam sie jakas kaska -OBY!

A i pochwale się że w nocy miałam okazje zobaczyc w 3d mojego bejbi- hehehe- sniło mi sie że tak sie wychylił że widziałam przez brzuch jego profil i stópkę. I był podobny do tatusia- hehehe - ah te sny

Co do tych dziwnych rytmicznych róchów- to ja usprawiedliwam to czkawką. Czesto je czuję i tez martwiłam sie co to jest ale wczoraj mnie olśniło- więc juz jestem spokojna.

Buziole na miły dzionek

[mumi24]

Napisane przez kellysss

A ja byłam dzisiaj u Gina...
No i bede miala SYNECZKA !!!!!!!!
dzisiaj ma 28 tyg. i 3 dni i waży 1250 g....
no i co najwazniesze to jest zdrowiutki i rosnie prawidlowo

Gratuluję zdrowego chłopaka

Napisane przez passionfruit

Hej, dziewczyny, które wysłały mi namiary - dzięki. Apeluje do reszty - PRZSYLAJCIE NUMERY TEL ŻEBYŚMY MOGŁY SIĘ KONTAKTOWAĆ np. NA PORODÓWCE

Ja po wizycie u gina. Maluchzdrowy, rosnie i fika. Tylko oczywiście niesmiały i tak się ułożył, że nadal nie mamy pewności czy to chłopiec czy dziewczynka.
Ale najwazniejsze, że zdrowy

ahh te nieśmiałe bobasy, no nic będzie niespodzianka

Napisane przez skoja

Dziewczyny - napiszcie mi czy to normalne, czy też tak macie. Coraz częściej - teraz to kilka razy na dzień i bardzo wyraźnie czuję takie rytmiczne silne podskoki młodej. To nie jest możliwe żeby tak rytmicznie się ruszała. Czy to może być jej serducho? A może czkawki? Kurcze! Coraz to częściej i tak wyraźne i silne że szok! Staram się wtedy zmienić pozycję, gdam do niej i nic! Co to może być? Wizytę u ginki mam dopiero 17.11
Dzisiaj po raz kolejny pojechaliśmy z Tż oglądać wózki - byliśmy prawie zdecydowani tym razem na Maxi Cosi Mura 4 - ale znowu mam misz masz i chyba jednak zostaniemy przy mutsy. Cena Mury jest dużo większa, ale kupionego np. w niemieckim sklepie internet. z kosztem przesyłki jest taka sama jak Mutsy. Tylko wtedy jest problem z gwarancją.

Ja też tak mam jakby pulsowanie, może czkawka

[krolowaa]

he he ja tez wczoraj ogladałam wnikliwie swój brzuch i stwierdziłam ,ze wygladam na kobiete w 9 miesiacu,kurtki juz dawno nie dopinam i jak gdzies sie wybiore to wszyscy patrza sie na moj brzuch,jestem jakims fenomenem czy co no i oczywiscie kazdy sadzi ,ze juz pewnie na dniach urodze.denerwuje mnie to bo przeciez nie mam wpływu na wielkosc brzucha.

[Paula__22]

Napisane przez mumi24

Ja też tak mam jakby pulsowanie, może czkawka

U mnie też brzuszek czasem rytmicznie faluje, gin poweidział że to czkawka, bo maluch pije juz wody, także nie ma się co martwić.

[siobhan1]

Napisane przez krolowaa

he he ja tez wczoraj ogladałam wnikliwie swój brzuch i stwierdziłam ,ze wygladam na kobiete w 9 miesiacu,kurtki juz dawno nie dopinam i jak gdzies sie wybiore to wszyscy patrza sie na moj brzuch,jestem jakims fenomenem czy co no i oczywiscie kazdy sadzi ,ze juz pewnie na dniach urodze.denerwuje mnie to bo przeciez nie mam wpływu na wielkosc brzucha.

Krolowaa - to pewnie dlatego, ze to Twoja kolejna ciaza a wtedy macica jest juz dos elastyczna poprzednia ciaza Nic sie nie martw, ludzie zawsze sie gapia Nie pozostaje nam nic innego jak nosic sie dumnie

W moim przypadku jest to pierwsza dzidzia, ale brzuch dziedzicznie mam ogromniasty. Mama mówila, ze u nas w rodzinie to zawsze jest tak, ze najpierw do pokoju wchodzi brzuch, potem dalej brzuch i brzuch a potem dopiero kobitka
Jak narazie sie nie przejmuje, dopóki nie mam jeszcze rozstepów

Co do podskoków brzuszka, to zapewniam was, ze to czkawka. Moje dziecie juz tak od miesiaca po kilka razy na dzien mi funduje takie rewelacje. Szkoda mi mojego dzidziolka, ze sie tak meczy, ale z drugiej strony wiem, ze trenuje oddychanie, wiec: wdech - wydech, dziecko!!!!!

[krolowaa]

zmierzyłam brzuch i mam 108 cm w obwodzie ! 33 tydzien -jestem w trakcie.

ciekawe jak wasze obwody,dziewczyny bierzcie miary i podajcie wyniki

[Stokrotka81]

29 tydz i ........ 111 cm
Ale ja nigdy nie należałam do mizerotek:P

[mar_go]

Właśnie się zmierzyłam i mam 94, w 26 tc. Więc rekordu nie pobije

A ja dziś miałam lecieć do Londynu na tydzień z TŻtem. Niestety nie jadę, brak zgody ze strony ginki. I wiecie co? jestem wkurzona, ale nie z powodu, że mnie wyjazd omienie, tylko na to, że strasznie się namęczyliśmy, żeby zmienić nazwisko na bilecie, wrrrr. TŻ dzwonił w końcu aż na numer do Wielkiej Brytanii, bo na polskie nie da rady się dodzwonić:/ I na dodatek trzeby było zapłacic za zmianę taka samą kwotę jak bilet, **** Wizz Air.

No i zostae na tydzień słomianą wdową. A jutro idę do pracy oddać laptop, więc nie wiem jak z netem będzie

[g85]

Napisane przez krolowaa

zmierzyłam brzuch i mam 108 cm w obwodzie ! 33 tydzien -jestem w trakcie.

ciekawe jak wasze obwody,dziewczyny bierzcie miary i podajcie wyniki

Moj brzuszek w obwodzie ma 88cm w 29 tyg. +8 kg czyli 20% mojej masy z przed ciazy. Startowalam od 64 cm. w pasie.

[krolowaa]

Napisane przez g85

Moj brzuszek w obwodzie ma 88cm w 29 tyg. +8 kg czyli 20% mojej masy z przed ciazy. Startowalam od 64 cm. w pasie.

bardzo szczuplutka chyba jestes?

[Nightingle]

No i widzę, że znowu to ja rekordy biję... mój obwód w brzuszysku to 118 cm w 26 tygodniu i tak jak już napisałam wcześniej 16,4 kg na plusie...

Normalnie masakra

[lucyAS]

u mnie 26 tydz - 109 cm jak narazie przybyło mi 5 kg z tych 15 ktore poszły w pierwszych 3 miesiacach, ale chyba musze pohamowac zachcianki, bo te kg to w 1,5 miesiaca doszly, a nie chce odzyskac reszty

a własnie mam ochote cos zjesc

[g85]

Napisane przez krolowaa

bardzo szczuplutka chyba jestes?

To prawda. Moze uda mi sie jakies zdjecie wstawic, to sie pochwale swoja "pileczka"

[kellysss]

Mumi ja tez mysle ze to czkawka i tez moj maluszek czesto sobie tak podskakuje biedaczek

Krolowa nic sie nie martw obwodem, ja jestem w 28tyg.4dni mam 107cm... i tez kazdy kto mnie spotka to mi mowi
ze to pewnie juz niedlugo ...a to jeszcze 2,5 misiaca

Miłego dzionka mamuśki!!!

[nimfetka]

Sandruniu dopiero teraz odczytałam co się z Tobą działo....
Pozdrawiam Cię serdecznie i życze zdrówka,zdrówka i jeszcze raz zdrówka! Trzymaj się -przytulam Cię mocno....

[Stokrotka81]

dziewczynki a co robicie dzis na obiadek?? bo ja zapraszam na zupke kalafiorowa i pizze... bo juz koncepcje mi sie skończyly