Scent Bar VI

[gryx82]

Napisane przez madziczka

Już wiem, kto mnie wirtualnie zaraził

No właśnie - kto kogo?

A poważnie - zdrowia życzę

Oj przyda się - jutro impreza

W kwestii świeżaków męskich- Allure Homme Sport jest całkiem fajny. Mój tata go używał. Świeżak, cytrynowy, ale z klasą, żadne tam siuśki i popłuczyny.

Swojego czasu zużyłem pięćdziesiątke Świeżak na słodkim tle, to pewnie przez bób tonka

Kumpel używa obecnie Acqua di Gio.

[madziczka]

Napisane przez gryx82

Kumpel używa obecnie Acqua di Gio.

Pewnie wzbudzę kontrowersję, ale to jeden z moich ulubionych męskich perfum No podobają mi się same w sobie i na kimś i koniec kropka


Dobranoc wszystkim, pchły na noc i karaluchy pod poduchy

[vesenka]

Napisane przez taiwa

Vesenko jesli magnez pochodzi z czekolady, to jest dobry na wsystko A co się tam dalej dzieje u Ciebie, jeśli mogę spytać?

Ostatnio czekoladę to bym mogła w kółko

A na osiedlu-przepytany na tę okoliczność ochroniarz stwierdził,że "miała miejsce pewna bardzo nieprzyjemna historia, ale już wszystko w porządku" W kwestii konkretów odmówił zeznań. Jak dla mnie coś nadal jest ewidentnie nie tak, bo przed tym blokiem stoją bez przerwy dwa radiowozy, a na klatce schodowej siedzi policja.
Jutro wybiorę się do przyosiedlowego spożywczaka, to chyba najlepsze źródło informacji. No bo jeśli wszystko jest w porządku, to co policja tam jeszcze robi? I co właściwie się stało?

Napisane przez gryx82

A co to za cudo?

takie jak na fotce, inne wersje też uwielbiam. Ze Słowacji zawsze przywożę pół plecaka tego cuda w zapasie
Współczuję jelitówki zamiast piwa, to chyba raczej czekolada, węgiel, albo Smecta i elektrolity by się przydały...

Napisane przez madziczka

W kwestii świeżaków męskich- Allure Homme Sport jest całkiem fajny. Mój tata go używał. Świeżak, cytrynowy, ale z klasą, żadne tam siuśki i popłuczyny.

dorzucę jeszcze CK IN2U Men

[Favkes]

Napisane przez gryx82

Kumpel planuje zakup Bvlgari Aqua, bo Terre d'Hermes są "zbyt wyzywające" No więc zaprotestowałem i mówię: "Pozwól, że coś dla ciebie znajdę". Ale świeżuchy to dla mnie raczej terra incognita, więc Wasze sugestie mile widziane Klasyczny Issey Miyake? Allure Sport? Higher?

gryxiu a może nisza? Eau d'Hadrien, Duel, Mandragore albo Yerbamate ?

[gryx82]

Napisane przez taiwa

Gryxie a znasz Z Zegna? Niby świeżak, ale bardzo ciekawy. Mój TŻ go namiętnie używa...

Napisane przez agnyska81

Gryś, mi wczoraj wpadł w nos Dior Homme Sport - soczysty początek z cytryną...

Niestety, nie znam

A czy to coś w typie Acqua?

Napisane przez Daffodilka

To jest coś, bez czego moi znajomi jadący do Czech czy Słowacji nie mają po co wracać, jeśli chcą się nadal ze mną przyjaźnić. Niby nic takiego, zwykła czekolada z bakaliami, ale jaka! Kto raz spróbował, temu już nigdy nie będzie smakować żadna inna

No jaaa <puka się w czoło> Studencka - czyli czekolada, którą mama przywozi zza południowej granicy, z żelkami i innymi pysznościami

Gryksiu, zdrowiej szybko Pij dużo, najlepiej elektrolity a nie piwo, łyknij też jak masz Loperamid i coś z bakteriami kwasu mlekowego. Ja na szczęście mam to za sobą, dlatego taka mądra jestem

A piwo to nie elektrolit? W kwestii medykamentów - bida Ciekawe, czy apteki jutro otwarte?

Napisane przez madziczka

Pewnie wzbudzę kontrowersję, ale to jeden z moich ulubionych męskich perfum No podobają mi się same w sobie i na kimś i koniec kropka

No bo ładne są Flaszką na lato bym nie pogardził

To pisałem ja - "wróg" świeżuchów

Napisane przez vesenka

dorzucę jeszcze CK IN2U Men

Odnotowane

Napisane przez Favkes

gryxiu a może nisza? Eau d'Hadrien, Duel, Mandragore albo Yerbamate ?

Kumpel jest w tych sprawach typowym laikiem, dlatego nie chcę go wystraszyć na samym początku

[hecate]

Napisane przez vesenka

dorzucę jeszcze CK IN2U Men

Sa bardzo seksowne.

Ex i obecny pachna tymze. Nabyli sami.


Zna sie ktos na photoshopie? ja wcale - ba! nawet nie posiadam.
Potrzebuje przerobic zdjecie komus.

[Favkes]

a co konkretnie potrzebujesz zrobić ?
Ja się trochę znam, ale niestety nie mam

[hecate]

Napisane przez Favkes

a co konkretnie potrzebujesz zrobić ?
Ja się trochę znam, ale niestety nie mam

Dokladnie to przerobic czyjes zdjecie na styl emo - dokladnie to jedynie na wybrane juz zdjecie dolozyc takie *******ki jak rozowe czaszki, rozowe zyletki, '</3'...

tego typu bezdety - koniecznie zyletki.
To ma byc zart urodzinowy dla kogos.

[Favkes]

a, rozumiem, no to bez photoshopa albo corela się nie da. Kurczę, szkoda Nie mam ani jednego ani drugiego - bo ze zrobieniem bym sobie poradziła.

[profumum]

Snuję się po forum jak duch. Idę spać nie pachnąc niczym... Oj, dawno nie spałem bez perfum...

[princeska69]

Napisane przez Kattarina

Ksiezniczko- niestety nie mam nazwy tego specyfiku, dostalam od zaprzyjaznionej kosmetyczki wielkie, nieoznakowane opakowanie- z ustna informacja, ze to blocko, ze sola z M.Martwego. Widzialam kiedys podobne cuda w polskich aptekach- tylko w mniejszych opakowaniach.

Szkoda

Napisane przez Kattarina

Ano, bossskie. Pozwole sobie na takie nieskromne stwierdzenie, skoro nawet nasza forumowa "Baby Hello Kitty"(Endżi), pochwalila je, gdy je kiedys pokazalam, tu

Jaki brzuszek a majtochy sa bobmowe. Tatuaz tez masz fajniutki

Zawsze chcialam miec roze, wychodzaca spod bielizny na brzuch, ale jeszcze nie nabralam odwagi na tyle bolu. Ale obiecalam sobie, ze jak juz bede miala zostac zaobraczkowana, to imie mego wybranka spocznie na moim tyleczku w serduchu i bede oznakowana do smierci To bedzie taka nespodzianka na noc poslubna

Napisane przez dzika truskawa

Moja najseksowniejsza piżamka wg. mojego TŻ: jego rozciągnięty i sprany T-shirt...

Moj najbardziej lubi mnie w swojej bluzie z przekazem "Suck my dick" Podobno mega sexowne jest to, ze nie krepuje sie jej zalozyc. Do ludzi bym tego nie zalozyla, ale wkoncu gdy jestesmy razem, to nie musze sie krepowac

Napisane przez dzika truskawa

Nie noszę tego wszystkiego naraz wyznaję tą samą zasadę, co Kota - jedna sztuka wystarczy. Ale tych sztuk to już mam tyle, że codziennie przez kilka miesięcy mogę włożyć coś innego i ani razu się nie powtórzy

Tez w tym wypadku stawiam na minimalizm, to uwydatnia piekno bizuterii, ktora mam na sobie. Gdy jest duzo, to nie wiadomo co podziwiac

Napisane przez dzika truskawa

Myślałam, że już trochę mnie znasz
Dawno nie miałam dołka dłuższego niż kilka godzin

Bardzo sie ciesze Troszke znam, ale ostatnio ujawniaja sie we mnie macierzynskie odruchy i martwie sie doslownie o kazdego i o wszystko

Zreszta, zobaczylam , ze jedna z moich kolezanek ma blizny na rekach, pochodzenia wiadomego. Okazalo sie, ze tnie sie zeby jej chlopak z nia byl... Bardzo jest mi jej zal, a na niego jestem wsciekla choc zupelnie go nie znam. Rozmowy nie pomoga w tym przypadku, bo ona swiata poza nim nie widzi, a ja nie wiem co robic...

[/quote]

[princeska69]

Napisane przez your Angel

Ja mam dzisiaj kiepski dzień Wracają stare niedopowiedzenia, pokłóciłam się z kimś i nie chcę tej osoby nawet oglądać A jutro machnę na to ręką i zacznę tęsknić i zalewać się łzami

I w ogóle ta głupia krew codziennie mi leci z nosa. Tak nienawidzę widoku tej ohydnej substancji a cieknie ze mnie jak głupia. W dodatku mam niskie ciśnienie i jakoś tak słabo mi jest Przejdę się chyba po coś na receptę, bo Rutinscorbin sobie nie radzi.

A co do tej krwi. Jest taki syrop, bananowy tylko kurcze za nic nie przypomne sobie teraz nazwy. Wiem, ze gdy mam takie czeste krwotoki to go pije i naprawde bardzo pomaga Musisz spytac w aptec, powinni wiedziec o co chodzi

Napisane przez vesenka

zrobiłam dziś czekoladę do picia, pyszna, taka z prawdziwej czekolady, ponoć magnez jest dobry na nerwy...
Na osiedlu coś ewidentnie jest nie tak

:przytu l: Koniecznie postaraj sie dowiedziec co.

A ta czekolade jak robisz? rozpuszczasz i gotujesz z mleczkiem?

Napisane przez gryx82

Mnie za to dopadła przypadłość typu "grypa jelitowa", czy coś Biegam co chwilę w wiadomym kierunku i walczę z mdłościami, które przelewają się we mnie fala za falą

To sie lecz jak nalezy a nie piwsko popijasz!!! Uwazaj, bo jak sie nie wyleczysz, to jakas piguła Helga Ci zrobi zastrzyk w tylek, to sie piwka odechce

Napisane przez gryx82

Kumpel planuje zakup Bvlgari Aqua, bo Terre d'Hermes są "zbyt wyzywające" No więc zaprotestowałem i mówię: "Pozwól, że coś dla ciebie znajdę". Ale świeżuchy to dla mnie raczej terra incognita, więc Wasze sugestie mile widziane Klasyczny Issey Miyake? Allure Sport? Higher?

Jak Higher to w wersji Energy. Jeden z najlepszych swiezuchow jakie znam

Napisane przez madziczka

Dobranoc wszystkim, pchły na noc i karaluchy pod poduchy

Dobranoc


Bylam dzis na 18stce siostry Landrynka Spodobala mi sie Twoja wersja Gryxiu

Calkiem rodzinnie, ale okazalo sie, ze strach, ktory ogarnial mnie w drodze byl zupelnie nie potrzebny Spedzilismy tam w zasadzie caly dzien, a teraz juz padnieta w lozku nadrabiam zaleglosci na Wizazu.

[annmarie]

Napisane przez madziczka

Pewnie wzbudzę kontrowersję, ale to jeden z moich ulubionych męskich perfum No podobają mi się same w sobie i na kimś i koniec kropka

W tam, kontrowersje To ja się do tych kontrowersji dopisuję. Żeńskie są kiepskie (dla mnie), ale męskie - bardzo przyjemna sprawa (i jeszcze Polo Sport!)

Napisane przez gryx82

A piwo to nie elektrolit? W kwestii medykamentów - bida Ciekawe, czy apteki jutro otwarte?

Otwarte, otwarte, spokojnie możesz się udać (jak wstaniesz ).

[vesenka]

Napisane przez princeska69

:przytu l: Koniecznie postaraj sie dowiedziec co.

A ta czekolade jak robisz? rozpuszczasz i gotujesz z mleczkiem?

A czekoladę robię w wersji bardziej kalorycznej: pół litra pełnego mleka i pół szklanki śmietanki kremówki w małym garnku doprowadzam prawie do wrzenia, wtedy do tego wrzucam pokruszoną czekoladę i dodatki jakie lubię (mój stały zestaw to troszkę cukru pudru, cynamon i szczypta chilli). Podgrzewam jeszcze z 10 minut pilnując żeby się zagotowało. Najlepsza jest jak się ją schłodzi i jeszcze raz podgrzeje. Ten przepis mam z jakiejś gazety i jest rewelacyjny, kiedyś bawiłam się w rozpuszczanie czekolady w kąpieli wodnej itd, ale ta jest o wiele lepsza

A co do osiedla już wiem co się stało i z jednej strony wiem,że to dotyczyło konkretnej osoby, ale z drugiej jakoś nie czuję się bezpieczniej, bo świadomość,że takie rzeczy dzieją się gdzieś za ścianą, czy w bloku obok nie jest miła :
http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,360...a_Wildzie.html

[princeska69]

Napisane przez vesenka

A czekoladę robię w wersji bardziej kalorycznej: pół litra pełnego mleka i pół szklanki śmietanki kremówki w małym garnku doprowadzam prawie do wrzenia, wtedy do tego wrzucam pokruszoną czekoladę i dodatki jakie lubię (mój stały zestaw to troszkę cukru pudru, cynamon i szczypta chilli). Podgrzewam jeszcze z 10 minut pilnując żeby się zagotowało. Najlepsza jest jak się ją schłodzi i jeszcze raz podgrzeje. Ten przepis mam z jakiejś gazety i jest rewelacyjny, kiedyś bawiłam się w rozpuszczanie czekolady w kąpieli wodnej itd, ale ta jest o wiele lepsza

A co do osiedla już wiem co się stało i z jednej strony wiem,że to dotyczyło konkretnej osoby, ale z drugiej jakoś nie czuję się bezpieczniej, bo świadomość,że takie rzeczy dzieją się gdzieś za ścianą, czy w bloku obok nie jest miła :
http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,360...a_Wildzie.html

Czekolade zaserwuje sobie w najblizszym czasie Smacznie sie zapowiada

A co do tej sprawy... No jakby nie patrzec, sytuacja ciekawa nie jest. Tylko czy policja juz na stale bedzie jej pilnowac? Raczej nie. Lepiej byloby to rozwiazac inaczej, a nie zapewniac jej chwilowe poczucie bezpieczenstwa.

[glamourous]

witam wszystkich - czy wy jesescie szczesciarze co nadal maja dlugi weekend???
bo ja tu zaczynam nowy tydzien pracy i srednio mi radosnie z tego powodu
na dodatek katarzysko sie przyplatalo i cos czuje ze nic sobie dzis nie potestuje

a najlepszy meski to jest Issey klasyczny zdecydowanie moj faworyt i trwaly jak... no wlasnie jak co? kto ma jakies dobre porownaie?

[vesenka]

Napisane przez princeska69

Czekolade zaserwuje sobie w najblizszym czasie Smacznie sie zapowiada

A co do tej sprawy... No jakby nie patrzec, sytuacja ciekawa nie jest. Tylko czy policja juz na stale bedzie jej pilnowac? Raczej nie. Lepiej byloby to rozwiazac inaczej, a nie zapewniac jej chwilowe poczucie bezpieczenstwa.

Czekolada jest po prostu pyszna Zapomniałam napisać,że tej pokruszonej czekolady to wrzucam 100 gramową tabliczkę
A co do tej pani z mojego osiedla, to dziwię się,że wróciła, a nie przeprowadziła się w sobie tylko (i może policji) znane miejsce. Chociaż gdyby policja została na stałe, to w okolicy może faktycznie by było bezpieczniej.

[princeska69]

Napisane przez vesenka

Czekolada jest po prostu pyszna Zapomniałam napisać,że tej pokruszonej czekolady to wrzucam 100 gramową tabliczkę
A co do tej pani z mojego osiedla, to dziwię się,że wróciła, a nie przeprowadziła się w sobie tylko (i może policji) znane miejsce. Chociaż gdyby policja została na stałe, to w okolicy może faktycznie by było bezpieczniej.

Gdyby mi ktos machal pistoletem przed oczami sam intynkt samozachowawczy by mi nakazywal uciekac z tego miejsca. Jasne, z jednej strony nie ma co dawac sie zastraszyc. Tylko, ze sa sytuacje gdy lepiej ustapic, a nie ryzykowac kolejny atak na siebie.

[Yola]

Napisane przez Zuziunia

Hmm a może komuś sie podobasz nigdy nic nie wiadomo...

Napisane przez Favkes

A czy to coś zmienia ? Przecież partnerzy kumpli tez mogą być zazdrośni

No to się dowartościowałam głupimi telefonami

Napisane przez agnyska81

Pisze do mnie dziś wieczorem na gg koleś z mojej wsi, nie znamy sie na pewno. No i tak od słowa do słowa, od pytania do pytania, on mi pisze że wyszedł właśnie z ZK, gdzie spędził 3 lata i 8 miesięcy. Nie napisał dokładnie za co, ale można się było domyślić, że to jakieś ciężkie pobicie czy cos w tym stylu. Boziu, nawet mi się przedstawił. Oczywiście, ja mu nic o sobie nie napisałam, wie tylko, że tu mieszkam, ile mam lat i jak na imię (czyli to, co w moim publicznym). No i wyobraźcie sobie, zakumplować się chciał

Zawsze się przyda nowy znajomy.... może jakiś interes rozkręcicie razem?

Napisane przez vesenka

A co do osiedla już wiem co się stało i z jednej strony wiem,że to dotyczyło konkretnej osoby, ale z drugiej jakoś nie czuję się bezpieczniej, bo świadomość,że takie rzeczy dzieją się gdzieś za ścianą, czy w bloku obok nie jest miła :
http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,360...a_Wildzie.html

Tyle dobrze, że pilnują tej kobiety... oby sytuacja się uspokoiła szybko


Wracałam właśnie od przyjaciółki i zostałam zaczepiona przez dresiarskiego d..pka na drodze. Cała sytuacja na odcinku może 1,5 km. Wyprowadził mnie z równowagi na dłuższy czas
Jechałam lewym pasem, po pierwsze bo jeżdżę dosyc szybko, po drugie nie było takiego ruchu na drodze, a na prawym są straszne koleiny. On jechał cały czas prawym. Zwolniłam przed fotoradarem, jak wszyscy, nikomu drogi nie blokowałam. Jakieś 200 metrów czerwone światło, spokojnie sobie podjeżdżam, a ten stoi obok, uchyla szybę i coś do mnie woła. Pomyślałam, że chce mi powiedziec o wypalonej żarówce, uchylam szybę a tam lecą wyzwiska, ty pi... fajnie ci sie jedzie lewym pasem itp.
Potem mi zajechał drogę i popisy, a na kolejnych światłach (jakieś 300 metrów) i tak kręcił w prawo!
Nie wiem czy się czegoś nawciągał czy był nawalony, czy po prostu nienawidzi kobiet za kierownicą

[agnyska81]

Napisane przez gryx82

Niestety, nie znam

A czy to coś w typie Acqua?

Aaa, tego to ja niestety nie znam

Vesenko, no jakaś paskudna historia po prostu

Kontynuuję długi weekend Już byłam na porządnym spacerze z muzyką w słuchawkach Czeka mnie jeszcze dziś trochę przyjemnej pracy w ogrodzie, ale na razie się grzeję - na dworze wieje, że głowę urywa.
A tak poza tym to się zakochałam W utworze Steve'a Vaia, tylko nie wiem jakim. Szukam teraz po necie, bo mnie wzięło.

Zna się ktoś z Was na kanarkach (lub innych ptaszkach)? Dwa dni temu byłam u rodziców, którzy mają kanarki i coś dziwnego się z jednym działo. Kanarka sobie spokojnie siedziała na drążku, jadła ziarenka z kolby, a minutę później jakby zasłabła. Otwarła dziobek, ciężko oddychała, była tak słaba, że nie umiała się utrzymać na drążku, skrzydełka jej opadły, zamykała oczy. Nie wiedzieliśmy co się dzieje, myśleliśmy że już koniec na nią przyszedł (choć ma dopiero dwa lata). Tata przełożył ją do gniazdka, żeby nie spadła z drążka. Nie minęło kilka minut, a ona monter. Po 5 minutach znowu skakała z patyka na patyk, ćwierkała, jadła i nawet pobiła się z samczykiem.
Nie wiem co się działo

Edit:
Znalazłam w końcu tego Vaia, to utwór The crying machine

[vesenka]

Napisane przez princeska69

Gdyby mi ktos machal pistoletem przed oczami sam intynkt samozachowawczy by mi nakazywal uciekac z tego miejsca. Jasne, z jednej strony nie ma co dawac sie zastraszyc. Tylko, ze sa sytuacje gdy lepiej ustapic, a nie ryzykowac kolejny atak na siebie.

Pojawił się następny artykuł : http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos...na__Lene_.html
Dziwne to wszystko.

Napisane przez Yola

Tyle dobrze, że pilnują tej kobiety... oby sytuacja się uspokoiła szybko


Wracałam właśnie od przyjaciółki i zostałam zaczepiona przez dresiarskiego d..pka na drodze. Cała sytuacja na odcinku może 1,5 km. Wyprowadził mnie z równowagi na dłuższy czas
Jechałam lewym pasem, po pierwsze bo jeżdżę dosyc szybko, po drugie nie było takiego ruchu na drodze, a na prawym są straszne koleiny. On jechał cały czas prawym. Zwolniłam przed fotoradarem, jak wszyscy, nikomu drogi nie blokowałam. Jakieś 200 metrów czerwone światło, spokojnie sobie podjeżdżam, a ten stoi obok, uchyla szybę i coś do mnie woła. Pomyślałam, że chce mi powiedziec o wypalonej żarówce, uchylam szybę a tam lecą wyzwiska, ty pi... fajnie ci sie jedzie lewym pasem itp.
Potem mi zajechał drogę i popisy, a na kolejnych światłach (jakieś 300 metrów) i tak kręcił w prawo!
Nie wiem czy się czegoś nawciągał czy był nawalony, czy po prostu nienawidzi kobiet za kierownicą

Dupek i tyle Bardzo stresująca sytuacja, współczuję Na takich delikwentów to by się gaz na psy przydał

[Favkes]

Napisane przez profumum

Snuję się po forum jak duch. Idę spać nie pachnąc niczym... Oj, dawno nie spałem bez perfum...

Mnie się czasami przytrafia iść spać bez perfum, tyle, że oja posciel i tak pachnie juz wszystkim co mam na półkach - więc .... nigdy nie ejst zupełnie bezwonnie

Czasami nie mam pomysłu na pachnienie, wtedy albo nie uzywam nic, albu któryś z balsamów jedynie.

Napisane przez glamourous

witam wszystkich - czy wy jesescie szczesciarze co nadal maja dlugi weekend???
bo ja tu zaczynam nowy tydzien pracy i srednio mi radosnie z tego powodu
na dodatek katarzysko sie przyplatalo i cos czuje ze nic sobie dzis nie potestuje

oj
Ja co prawda powinnam byc w pracy - ale dzis jeszcze mam zwolnienie - jutro wolne - do pracy idę w środę, no chyba, ze nie wyzdrowieję, to wtedy do lekarza po ciag dalszy L-4. Ale juz się boję jakie zaległości mi się porobiły przez te kilka dni
Mam kilka zaplanowanych spotkań, musze się do nich przygotować, napisac protokoły odbioru - kurczę, nie da się pochorować niestety.

[madziczka]

Favkes - zdrowia życzę

U mnie niestety nawrót wiruska. Myślałam, że już jest ok, a dziś rano znowu mdłości, żołądek na supeł i wymioty

[Zuziunia]

Nie mam czasu was poczytać porządki robię...

[vesenka]

Napisane przez agnyska81

Vesenko, no jakaś paskudna historia po prostu

Przyjemniej mi się żyło z myślą,że takie rzeczy to tylko w kryminalnych filmach...

Napisane przez madziczka

U mnie niestety nawrót wiruska. Myślałam, że już jest ok, a dziś rano znowu mdłości, żołądek na supeł i wymioty

Wyślij kogoś po Smectę i Gastrolit, albo coś innego uzupełniającego elektrolity. Ten zestaw pomaga jakoś łagodniej to przetrwać

[ivanna]

Favkes dużo zdrowia i siły by mimo choróbska pracować

Madziku kochany nienawidze takich wirusowych zawirowań żołądka masakra i bardzo ci współczuje bo to nie wiadomo co z tym robić

Dawno mnie tu nie było, nie nadrobie w życiu tego... czasu mało a jeszcze w życiu się popierniczyło troche. Cóż - mam nadzieje że wszystkim nam się poukłada i będzie tylko lepiej.


A ja dziś do pracy. Heh a 80% zespołu ma wolne. Ja musiałam zrezygnować z wolnego dziś by wziąść w piątek przed kołem z Cywila i Konstytucyjnego :/

[gryx82]

Napisane przez princeska69

To sie lecz jak nalezy a nie piwsko popijasz!!! Uwazaj, bo jak sie nie wyleczysz, to jakas piguła Helga Ci zrobi zastrzyk w tylek, to sie piwka odechce

Wyzdrowiałem To chyba jednodniowa grypa była, na szczęście

Jak Higher to w wersji Energy. Jeden z najlepszych swiezuchow jakie znam

Powiadasz?

Bylam dzis na 18stce siostry Landrynka Spodobala mi sie Twoja wersja Gryxiu

Miło mi

Napisane przez vesenka

A co do osiedla już wiem co się stało i z jednej strony wiem,że to dotyczyło konkretnej osoby, ale z drugiej jakoś nie czuję się bezpieczniej, bo świadomość,że takie rzeczy dzieją się gdzieś za ścianą, czy w bloku obok nie jest miła :
http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,360...a_Wildzie.html

Dziwna sprawa

Napisane przez glamourous

witam wszystkich - czy wy jesescie szczesciarze co nadal maja dlugi weekend???

Szczęściarze

a najlepszy meski to jest Issey klasyczny zdecydowanie moj faworyt i trwaly jak... no wlasnie jak co? kto ma jakies dobre porownaie?

A więc mamy parę typów

---

Piękną mam dzisiaj pogodę Z zapowiadanych deszczy (-ów?) nic nie wyszło

[princeska69]

Napisane przez Yola

Wracałam właśnie od przyjaciółki i zostałam zaczepiona przez dresiarskiego d..pka na drodze. Cała sytuacja na odcinku może 1,5 km. Wyprowadził mnie z równowagi na dłuższy czas
Jechałam lewym pasem, po pierwsze bo jeżdżę dosyc szybko, po drugie nie było takiego ruchu na drodze, a na prawym są straszne koleiny. On jechał cały czas prawym. Zwolniłam przed fotoradarem, jak wszyscy, nikomu drogi nie blokowałam. Jakieś 200 metrów czerwone światło, spokojnie sobie podjeżdżam, a ten stoi obok, uchyla szybę i coś do mnie woła. Pomyślałam, że chce mi powiedziec o wypalonej żarówce, uchylam szybę a tam lecą wyzwiska, ty pi... fajnie ci sie jedzie lewym pasem itp.
Potem mi zajechał drogę i popisy, a na kolejnych światłach (jakieś 300 metrów) i tak kręcił w prawo!
Nie wiem czy się czegoś nawciągał czy był nawalony, czy po prostu nienawidzi kobiet za kierownicą

Faceci "pewnego typu" czesto nie toleruja kobiet za kierownica. To wrecz okropne, ze Ty pozwolilas sobie jechac lewym pasem, kiedy on, prawowity obywales IV RP jedzie jak przepisy nakazuja

a tak na powaznie, tez mialam taka sytuacje, gdy uczylam sie jezdzic, jakis typek kolo 25 lat podjechal i wrzasnal "eee lalunia zjedz mi z drogi". Moj instruktor stanal wtedy w mojej obronie. To byl jeden z jego nielicznych ludzkich odruchow

Napisane przez vesenka

Pojawił się następny artykuł : http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos...na__Lene_.html
Dziwne to wszystko.

Przyznam, ze sama nie wiem co myslec...

Napisane przez Favkes

Mnie się czasami przytrafia iść spać bez perfum, tyle, że oja posciel i tak pachnie juz wszystkim co mam na półkach - więc .... nigdy nie ejst zupełnie bezwonnie

Ja kiedys w lozku przypadkiem rozlalam 5 ml Lolki Midnight. Nie perfumowalam sie wtedy do lozka, az do zmiany poscieli Ale nikt nie rozumial jak moge z tym spac

Napisane przez Favkes

Ja co prawda powinnam byc w pracy - ale dzis jeszcze mam zwolnienie - jutro wolne - do pracy idę w środę, no chyba, ze nie wyzdrowieję, to wtedy do lekarza po ciag dalszy L-4. Ale juz się boję jakie zaległości mi się porobiły przez te kilka dni
Mam kilka zaplanowanych spotkań, musze się do nich przygotować, napisac protokoły odbioru - kurczę, nie da się pochorować niestety.

Wracaj do zdrowia Plonacy Feniksie

Ja musze zrobic notatki na historie i to w miare szybko bo potem wypad na kregle i jakiegod drineczka moze

[Favkes]

Napisane przez madziczka

Favkes - zdrowia życzę

Dziękuje Kochani, teraz to juz z górki. Smarkam od wtorku - teraz już końcówka, ale głowa mnie boli dziś niemiłosiernie
Wczoraj była poprawa, no cóż, może to takie przesilenie

Dołaczam do HelloKitty'owych majtasków - dzis ubrałam
A tak poza tym, to dzis znów pidżamday Wyglądam jak zdychadełko ...

[madziczka]

Napisane przez vesenka

Wyślij kogoś po Smectę i Gastrolit, albo coś innego uzupełniającego elektrolity. Ten zestaw pomaga jakoś łagodniej to przetrwać

Gastrolit mamSmecta mi dziś niepotrzebna

Napisane przez ivanna

Madziku kochany nienawidze takich wirusowych zawirowań żołądka masakra i bardzo ci współczuje bo to nie wiadomo co z tym robić

Wyciąć żołądek?

Napisane przez Favkes

Dziękuje, teraz to juz z górki.

Dołaczam do HelloKitty'owych majtasków - dzis ubrałam
A tak poza tym, to dzis znów pidżamday Wyglądam jak zdychadełko ...

Fav - super-fajne majteczki na super-zgrabnej pupci

Idę spać - kolejny dzień bez kawy, poza tym w pozycji leżącej jakoś mnie mniej mdli.