Pierwszy pocałunek:) Pamietajcie? :>

[cytrynowa88]

Pamietam byl to chlopak iii ugryzlam mu jezyk nie umialam sie calowac, nigdy sie na filmach temu nie przygladalam. Mialam lat hmm 13? nie wiem dawno to bylo to bylo u niego w pokoju. Tyle.

[justys16]

13 lat... Niezapomniana, 'melelska' dróżka xD

[paolka84]

To były czasy... Miałam 15 lat, dopiero zaczęłam liceum i poznałam swojego pierwszego chłopaka. Miał na imię Michał a buzi daliśmy sobie u mnie w domu, kiedy go zaprosiłam po lekcjach

[doloresd]

To było tak dawno temu Miałam 12 lat, on 14.... Zdarzyło się to na kolonii nad jeziorem, przy ognisku... Całował bosko

[slonce_00]

pamiętam. obok brudnego śmierdzącego tunelu
mało romantyczne.

[crippled]

Nie pamiętam ile dokładnie miałam lat ( w ogóle całe to sekscytujące zdarzenie ledwo pamiętam) ale był to początek mojej szkolnej kariery. Może zerówka, może pierwsza klasa... Siedziałam z Mateuszkiem () na łące za kupką cegieł i wtedy TO się stało - pocałował mnie

[mircia14]

A mój był w tym roku, w lipcu xD
Przy zachodzie słońca na plaży

[natalia1011]

ech moj bardzo ale to bardzo przecietny, pierwszy chłopak z ktorym sie tak spotykalam i go bardzo lubialam, ale jak sie pocalowalismy to bylo ble... oslinil mnie cala i jakos ... spieszyl sie strasznie ze nie nadązalam... no ale goscia lubie do tej pory ;D (zdecydowanie jako kumpla) mialam jakies 14 lat ;D

[morelk@]

na weselu, miałam z 17 lat, był ze mną w parze jako drużba. Wynikł to z takiego obyczaju śląskiego, że jak tzw. drużyna (druhne i drużby) wracają ze zdjęć na sale weselną to sie robi "bramke" czyli dwa krzesła, na które trzeba wejść, wypija się po kieliszku, dostaje się ogórka kiszonego i zjada się go partnerowi z ust (mimo wolnie dochodzi do pocałunku). Nigdy wczesniej nie spotkałam sie z taką tradyjcą i byłam w szoku że musze go od razu pocałować, tym bardziej że w tego samego dnia go poznałam.
... no a pózniej doszło do nieprzymuszonego pocałunku, więc można go bardziej uznać jako TEN pierwszy

[kamila2006]

mialam chyba 15 lat nad morzem na plazy przy zachodzie slonca. on mial 18. wiedzialam ze to nastapi i juz nie moglam sie doczekac a on jakos sie wstydzil wiec wzielam i przyciagnelam jego glowe potem bylo juz z gorki to byly niezapomniane cudowne 2 tygodnie. dzis to tylko wspomnienia

[Aralka]

A ja nadal nie mam tego za sobą i nic nie zapowiada aby nastąpiło w najbliższej przyszłości...

[AgiGagi]

mmm cudne wspomnienia pierwszy pocałunek...był w styczniu 2006 roku dokładnie pamiętam date,godzine i jaki był dzień...mój pierwszy buziak i to z moim pierwszym Ukochanym....pierwszym i mam nadzieje ostatnim! bo nadal jesteśmy razem ajjj cudownie to wspominać i przypominać sobie jak to było w praktyce heh

[chodzepodachu]

Hmm .. miała wtedy 12/13 lat .
Nie kochałam tego chłopaka,ale 'bylismy razem' (co prawda pare dni ;x )

Naprawdę bardzo romantycznie w tyle towarzystwo pijące patyka
i mój brat starszy rzygający koło nas czy jest coś bardziej romantycznego ?

A co do samego pocałunku . On był starszy .
Miał wiele dziewczyn wcześniej, więc był doświadczony, ale
nie całował dobrze :p Nie czułam jego jezyka hehe ;D nie wiem co on z nim robił

A pare dni pózniej graliśmy w butelke na 'całowanie'
I każdy mówił,że się dobrze caluje a to były moje 'pierwsze kroczki w całowaniu

[mircia14]

A mój był zajęty, wyobrażacie sobie jak się potem czułam
Ale nie jesteśmy razem, ja czułam do niego taki... pociąg?

[Karina258]

Hmm 14 lat
z obecnym... Cudownie Tego sie nie zapomina

[aAsicAa31]

ja miałam 16 lat chyba i pamietam, ze spotkalam sie z nim w tajemnicy i na poczatku stalo sie to taks zybko ze nie wiedzialam jak jezykie ruszac, ale potem juz spokojnie ;p

[elianka]

miałam 15 lat byłam na jakiejś dyskotece i właśnie rozkwitał mój pierwszy "związek". Chłopak ślinił się niemożebnie mimo iż miał 19 lat. Aczkolwiek jego to był również pierwszy pocałunek i chyba pocałowaliśmy się tylko po to, żeby było już po rzuciłam go dwa miesiące później taka bezduszna niunia byłam

[aAsicAa31]

elinka żadna bezduszna męczyć się nie będziesz xD

[K@sieńka]

To ja Was spytam trochę z innej strony:

Co się działo po Waszym pierwszym pocałunku? Jak się zachowałyście?

Hehe, co za wspomnienia

[aaaniaaa666]

Ta..... To było coś na zasadzie ogólnego podrywu A on akurat "rwał" do mnie zaczęło padać... wziął mnie na ręce i zaniósł pod daszek a że do tego było mi zimno to mnie mooocno przytulił ^^ schowaliśmy się w klatce (ogółem znajomi byli na zewnątrz) no i...

no i spodobałam mu się za bardzo fajnie było ale jednak pierwszy pocałunek z moim obecnym TŻ był najlepszy

[molisia]

prawdziwy,pierwszy znaczący pocałunek:P po imprezce, w mroźny wieczór,w ciemnym końcu uliczki, ze strachem i podnietą, z obawą i ciekawością, z moim najlepszym przyjacielem do tego czasu, od tamtej chwili najlepszym facetm z którym byłam i jestem do tej pory od 4,5 lat

[Pancza]

Działo się, oj działo Ogólnie wspominam bardzo dobrze, mimo że nie był moim TŻ. Ale te gesty, wzrok - coś niezapomnianego

[kkatee]

hehe. pamiętam 15lat. na obozie ;] śmiesznie było bo przyszłam do niego do namiotu on tak strasznie natarczywie zaglądał czy przypadkiem nikogo w poblizu nie ma xD ze taka gówniara byłam to nawet nie zaczaiłam do końca o co mu chodzi leżelismy sobie, ogladalismy gazete (xP) i gadalismy no i w pewnym momencie mnie pocałował ^^ hehe. taki obozowy romansik, teraz gościa nie cierpie xP ale miło bardzo wspominam ten 'pierwszy raz' potem to dopiero po roku, w tym samym miejscu z mojej inicjatywy xP z moim obecnym tż

[patys811]

Napisane przez Sniezynka21

Majac 12 lat ( czyli 13 lat temu ) za domem zeby nikt nie widzial. Z moim pierwszym chlopakiem a obecnie z mezem

Naprawde Jest Pani z nim tak dlugo?!?!Czyli ja i moj chlopak yez tak mozemy?A co jesli trafimy do innego gimnazjum?

[Samotniczka18]

Mmmm, pierwszy pocałunek... Lat 18, czerwiec. Mój pokój, moje łóżko, mój pierwszy chłopak. Wielkie podekscytowanie. Szkoda, ze tak szybko się skończyło...

[zielona87]

hmmm z 15 lat... Po alkoholu, z chłopakiem którego nie znałam,ale bardzo chciałam "nie być do tyłu za koleżankami"... To był straszny lovelas,ale całował fatalnie...

[mariposa91]

Zimno listopad stadion na Kresowej... I nagle stało się odrazu się w nim zakochałam potem byliśmy razem... i zranił mi na koniec serce.. Lecz ten 1 pocałunek wspominam bardzo miło.

[Isabel_Neukor]

Hmm, miałam 17 lat, byłam z chłopakiem 4 miesiące, widział już moje piersi, a nie całował mnie nigdy. Nie umiał całować, mnie nie szło tak źle. Jak sobie pomyślę, że on wtedy akurat miał opryszczkę...

[wsiowy_gupek]

Poszłam odprowadzić go na przystanek (przy okazji wyprowadziłam psa)Był wieczór, padał śnieg, romantycznie dość zobaczylismy nadjezdzający autobus on przyciągną mnie do siebie i pocałował (myslałam że zrobie to tak jak zawsze - cmoknie ale wepchał jęzor) na co ja wypchnęłam jego język i z obrzydzeniem dodałam "A fu co TY robisz" On szok, akurat podjechal autobus i bez słowa pozegnania wsiadł i pojechał..
Miałam 15 lat.

[syygita]

14 lat -wakacje , o kurde co to była za miłość w parku, deszcz padał ale nie na nas bo siedzieliśmy na ławce pod wierzbą

ps. pamiętam mój komentarz do koleżank zdając relacje ' ma gruby język '