|
|
#1111 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 90
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
Ja będę mieć operację w Krakowie w szpitalu im. Narutowicza , moją decyzje podjęłam po zasięgnięciu opini ludzi którzy tam mieli robiony zabieg, zresztą na tym forum też są pozytywne opinie o tym szpitalu. Na pewno odezwą się osoby które mogą Ci coś więcej powiedzieć. |
|
|
|
|
#1112 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 90
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
[quote=bozena63;9645228]Ja tez niedawno 22 pazdziernika mialam wycietą cala tarczyce ,teraz biore wapno zelazo i euthyrox 75,przed mialam staszne ataki kaszlu w dzien w nocy ,teraz czuje sie swietnie opuchlizny juz nie mam ,szew malo widoczny nawet nie ciagnie ,no i jeszcze nie tyje -mam nadzieje ze tak zostanie -.
Czytając Wasze posty ciągle czytam o tyciu po opercji , czy to jest naprawde problem z którym każdy się boryka , jeżeli tak to dlaczego, przecież ustalają odpowiednie dawki hormonu po której organizm powinien funkcjonować dobrze. Ja jak już wcześniej pisałam jestem przed zabiegiem ale ten temat mnie niepokoi. W tej chwili mam lekką nadczyność tak mi powiedział endo. |
|
|
|
#1113 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 4
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Dzięki Wam wszystkim za słowa otuchy, staram się nie przejmować, ale jest to bardzo trudne
|
|
|
|
#1114 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 34
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Dokonałam odkrycia że moja blizna ma 7cm ,a opuchnięta była tylko górna częśc' nad blizną normalnie schodek tak jak nie moje ciało-dziewczyny napisały żeby czekac' i faktycznie jest coraz lepiej nawet dławienie jest już mniejsze no i językiem mogę dotknąc' 8 a w pierwszych dniach po operacji było to niemożliwe,ale zato mam napady głodu aż ręce mi się trzęsą będzie wesoło do tej pory ważyłam 55 kg ciekawe co będzie dalej? Darklilly martwisz sie opuchlizną ale napewno masz numer do swojego chirurga -endo zadzwoń i powiec co ci jest ,albo cie uspokoii albo coś zapisze pozdrawiam
Edytowane przez dana30wrocek Czas edycji: 2008-11-10 o 10:42 |
|
|
|
#1115 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Wielkie dzieki dla Basulki za wszystkie slowa.
Za 10 dni czeka mnie operacja (choroba Gravesa-Basedova) i umieram ze strachu.... Czytajac to, co pisze Basulka zrobilo mi sie troszke lzej, choc koszmary szpitalne opisane przez innych i tak zalegly mi w glowie i pewnie powroca nie raz do moich mysli. Ech... Pozdrowienia dla wszystkich "przed" i "po". Kurujcie sie! Zdrowiejcie! Oj, nie moge sobie wyobrazic tych wszystkich wenflonow, igiel, rurek... tego, ze mi tna szyje... Wiem, panikara ze mnie. Ale i tak: napiszcie jakies dobre slowo. Ratujcie! ![]() Aga |
|
|
|
#1116 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 62
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
|
|
|
|
|
#1117 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 8
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Dziekuje bardzo za pozdrowienia i rowniez wszystkich pozdrawiam. Jak widac nie wolno sie zalamywac i zawsze trzeba wierzyc ze sie wygra z choroba.
|
|
|
|
#1118 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 62
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
Ja miałam również guza oksyfilnego. Pierwszą biopsję miałąm w marcu 2007 r. Taki rodzaj guza oznacza w większości przypadków gruczolaka - zmiana łagodna (85 % przypadków), natomiast może również być rak pęcherzykowaty (15% przypadków). Słuchaj warto go usunąć tak czy siak, ponieważ nawet gruczolaki z czasem mogą zezłośliwieć. Ja miała jednego guza na prawym płacie i usunięto mi jeden płat z cieśnią. Niestety mój wynik histopatologiczny nie okazał się dla mnie pomyslny i usunięto mi drugi płat. Tam już niczego sie nie doszukali. Słuchaj nawet jeśli to jest zmiana złośliwa to wytną Ci i po sprawie, a niestety nie dowiesz się wcześniej co to takiego jak dopiero w wyniku histopatologicznym po operacji. Biopsja pobiera za małą próbkę aby można było go zdiagnozować. Głowa do góry. Ja też byłam załamana, ale trzeba myśleć pozytywnie, bo to naprawde nie koniec swiata. Jak to Heniutka na forum kiedyś powiedziała ładnie, że na raka tarczycy się nie umiera w dzisiejszych czasach. A o samej operacji poczytaj troszkę postów na forum. Większość osób po operacji jest mile zaskoczonych tym, że nie było tak strasznie i myśleli że będzie gorzej. Ja przeszłam dwie operacje, jodowanie w Gliwicach i pierwsza wizytę kontrolna po pól roku już też mam za sobą i jak na razie wszystko w porządku i mam nadzieję, że już tak zostanie. Usuń to coś z tarczycy i zobaczysz będzie Ci lżej. Pozdrawiam i jak chcesz jeszcze coś wiedzieć to chętnie odpowiem na pytania. |
|
|
|
|
#1119 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 62
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
Ja już chodzę po tym świecie bez tarczycy rok i 1,5 miesiąca i od tamtej pory nie rozstaję się z pigułeczką. Mogę Cie pocieszyć, że nic nie przytyłam, natomiast od roku również jestem na diecie optymalnej a podobno na niej nie zmienia się wagi. Pozdrowionka dla wszystkich |
|
|
|
|
#1120 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 62
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
Ja nie smarowałam niczym. Zaczęłam jakąś maścią smarować, ale zaczęło mnie swędzieć i szczypać i po 3 dniach odstawiłam. Nie smarowałam niczym i ppowiem Ci, żę rana wygląda i wyglądała ładnie. Natomiast każdy organizm jest inny. ja natomiast staram sie zawsze wybierać naturę i jak najmniej chemii. Pozdrawiam |
|
|
|
|
#1121 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 62
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
Moja współlokatorka z drugiej operacji miała opuchniętą szyję i problemy z gospodarką wapniową. Z tego co wiem, to u niej czas wyleczył tą dolegliwość. Z dnia na dzień było coraz lepiej. Ale jak masz jakiekolwiek wątpliwości i niepokoi Cię to, to skontaktuj się z lekarzem. Do każdego trzeba podchodzić indywidualnie. Pozdarwiam |
|
|
|
|
#1122 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 62
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
[quote=rene19671;9655446]
Cytat:
A może tyje się od tego, że po operaci się bardziej oszczędzamy i mniej ruszamy a zwalamy na hormony. Ja już pisałam ponad rok zażywam hormony i nie tyję. Pozdrawiam |
|
|
|
|
#1123 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 62
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
Nie stresuj się. Przyjmij to jako kolejne nowe doświadczenie-prawie bohaterstwo dać sobie podciąć szyjkę ;-) Dasz radę jak my wszyscy a nie przejmuj sie jakimis rurkami, bo niepotrzebnie się zamartwiasz. Głowa do góry. |
|
|
|
|
#1124 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 10
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Wtam wszystkich serdecznie.
Mija 2 tygodnie od operacji całkowitego usunięcia tarczycy. Czuje sie bardzo dobrze. 19 listopada jadę na kontrole do mojej endo w Szczecinie. Nie mam jeszcze wyników badan histo..... Jestem dobrej myśli. Jeśli wszystko jest dobrze to i wynik będzie dobry. Mam w tej chwili maciupeńką kreseczkę po bliźnie. Jestem osoba bardzo żywotną. 27 paźdzernika wyszłam ze szpitala a już nazajutrz poleciałam do pracy - prowadzę gimnastykę leczniczą dla pań. Siedziałam sobie i wydawałam polecenia. Kobitki ćwiczyły a ja cieszyłam się z kontaktu z ludźmi. Nie pracuje tylko w gabinecie (masaże i kręgarstow) bo to ciężka tyrania ale na gimnastykę, oczywiście sama mało ćwiczę, chodzę. Kontakt z ludźmi bardzo dobrze na mnie wpływa. Cieszę się, że mam to już za sobą, a może nie...... Jak otrzymam wyniki napiszę. Pozdrawiam i wszystkich oczekujących na operację..... trzymajcie się nie taki diabeł straszny..... |
|
|
|
#1125 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 38
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Tez uwazam, jak koszalinianka, ze po operacji nalezy jak najszybciej wracac do normalnosci. Ja rowniez od pierwszego dnia po wyjsciu ze szpitala staralam sie byc aktywna. Chodzenie co dzien, coraz wiecej i dalej. A juz w ten weekend bylam na meczu bundesligi. Na mojej kochanej Borussi Dortmund. Mija rowno trzy tygodnie od zabiegu. Z glosem chyba tez lepiej. Bo co do szyi, juz nie czuje zadnego dyskomfortu. Trzymajcie sie.
|
|
|
|
#1126 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 90
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Jak myślicie czy lekarz operujący może zasugerować jakich można się spodziewać wyników histo?
Czy wogóle można zadać takie pytanie? Przyszło mi to do głowy ponieważ mam bardzo stare badanie z biobsji - wynik był ok. Ale teraz żałuję , że się wymigałam od biopsji , bo bym wiedziała na czym stoję. I jeszcze jedno pytanko , czy mogę myśleć o zabawie sylwesrtowej jak zabieg będę miała 08.12. Czytając wasze posty doszłam do wniosku , że większość z Was bardzo szybko wróciło do normalnego życia. |
|
|
|
#1127 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 38
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Do rene....Ja gdybym miala teraz, trzy tygodnie po operacji isc na zabawe sylwestrowa, to bym poszla. Troche moze uwazalabym, by nie za bardzo szalec. Nie wiem, jaka bedzie Twoja rekonwalescencja po operacji. Sama bedziesz wiedziala najlepiej, jak sie czujesz i cos postanowisz. TYlko nie przejmuj sie za bardzo pierwszym tygodniem, bo on faktycznie jest meczacy i bolacy. POtem idzie juz naprawde lepiej.Pa.
|
|
|
|
#1128 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 9
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
co do zabawy Sylwestrowej - to może być róznie - i pewnie nikt Ci na te pytanie nie odpowie. Ja miałam operację 22 dni temu - i nie wyobrażam sobie żebym dziś miała pójść na imprezę. Dalej boli mnie szyja i nie mogę swobodnie nią ruszać. Wiele osób - już tydzień po operacji czuje się świetnie. Niestety - nie jesteś w stanie przewidzieć - jak będziesz się czuła po operacji.
__________________
Manuela1
|
|
|
|
|
#1129 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
Brawo Koszalinianko, gratuluję Ci optymizmu i chęci do aktywnego życia. Człowiek sam indywidualnie znając swój organizm wie na co może sobie pozwolić , aby sobie nie zaszkodzić. Widzę ,że Tobie to się udaje wyśmienicie ![]() Trzymam kciuki , aby wyniki były dobre i szczerze wierzę ,że tak będzie. Pozdrowionka
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat.... Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz Edytowane przez Heniutka Czas edycji: 2008-11-11 o 20:12 |
|
|
|
|
#1130 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Rene19671,
co do zabawy sylwestrowej to w pełni zgadzam się z wypowiedzią Manueli Co do wyników histo - to chirurg w trakcie operacji może wstępnie ocenić jakich się można spodziewać wyników . Nie wszyscy chcą to robić , bo wiadomo ,że nie są to pewne na 100 % informacje. Możesz spróbować zapytać lekarza - może Ci odpowie W mojej sytuacji - miałam raka brodawkowatego - już endo ( bardzo doświadczony ) robiąc mi USG podejrzewał ,że coś jest nie tak i natychmiast zrobił mi biopsję. Chirurg po operacji powiedział do mojego męża ,że miałam skorupiaka na tarczycy już z 2-3 lata. Z tego wynika,że doświadczony lekarz "widzi" co operuje. Życzę Ci oczywiście , żebyś miał super wyniki histo i szybciutko wróciła do sił - to może i zabawę sylwestrową zaliczysz Pozdrawiam serdecznie
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat.... Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz |
|
|
|
#1131 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 62
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
Ja miałam drugą operację w zeszłym roku 06.12.2007 r. a na Sylwestra już szalałam. Ale nie należy zapominać, ze każdy organizm jest inny. Pozdrawiam |
|
|
|
|
#1132 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 62
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
|
|
|
|
|
#1133 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
no nie wiem,ale żeby nie było widać aż zarysów szczęki?nie chcę Cie straszyć,ale radzę udać się choćby do najbliższej przychodni,albo do lekarza pierwszego kontaktu a na pewno tam udzielą porady i przy tym rozwieją Twoje wątpliwości.
__________________
cucina |
|
|
|
|
#1134 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 70
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
opuchlizna może trzymać kilka tygodni. Ja przed jodowaniem (po 6tyg) na USG miałem stwierdzone duże opuchlizny. (nie tylko na zewnątrz) To jest indywidualna sprawa organizmu. Jeżeli masz wątpliwości to idź do chirurga lub endo. Napewno Cię uspokoją. Internista może nie być zorientowany. Proces cofania opuchlizny jest też związany z hormonem -kiedy zostanie podany szybciej zacznie się cofać niż bez. pozdrawiam Edytowane przez manta99 Czas edycji: 2008-11-11 o 23:44 |
|
|
|
|
#1135 | |
|
Przyczajenie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
Pomoglo... Panika gdzies zniknela, pewnie odezwie sie jeszcze tuz przed 21ym, ale zrobilo mi sie zdecydowanie lzej na sercu. Dzieki! Jak juz mi podetna szyjke, napisze dla podniesienia na duchu innych panikujacych. A czy ktos wie jak to jest z choroba Gravesa-Basedova: czy po operacji ma sie juz spokoj ze wszelkimi objawami, czy to chorobsko moze jeszcze wrocic, np. wybaluszajac nam oczy? |
|
|
|
|
#1136 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 4
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Dzięki Ci agakapela. Jesteś rewelacyjna, chyba mnie to troszkę uspokoiło. Przecież nie ja jedna jestem chora, inni też chorują.
Tylko, że rok temu zmarł mój tatuś, był po operacji głowy i nie wrócił już ze szpitala........ Miał struniaka. I chyba dlatego tak bardzo się boję |
|
|
|
#1137 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 6
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witajcie dziś byłam u mojej pani doktor endokrynolog ,odebrałam wyniki i najbardziej mnie dziwi że THS miałam 5,4 a ona nie zwiększyła mi Eurytexu od operacji biorę 100 ale się źle czuje jestem bardzo słaba ,cały czas zmęczona zaczęłam tyć i mam wie cech niedoczynności czy nie powinnam mieć większej dawki leku PROSZE O PORADE.
|
|
|
|
#1138 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 8
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam Wszystkich
Czy możecie mi powiedziec jak wygląda leczenie w przypadku nadczynności? Pozdrawiam
|
|
|
|
#1139 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 62
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
|
|
|
|
|
#1140 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 62
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
A wszystko będzie dobrze. Pozdrowionka |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:51.












czy któraś z was,któa borykała się z opuchlizną szyi po operacji wycięcia tarczycy zna jakieś skuteczne sposoby na nią? Oo operacji mija niedługo 5 dni a ja mam wrażenie,że opuchlizna wogóle nie schodzi,wręcz przeciwnie. W ogóle nie widać u mnie zarysu szczęki,wszystko napuchnięte i ogromne 


