Spragnione Panny Młode 2009 cz. VI

[popscene]

Napisane przez martucha84

no bywa.. mnie dobija to ze pracuje 7 godzn z dziecmi a powinnam 5 pls 3 na robienie konspektow pomocy itd.. po tych 7 na poczatk lep mi pekla... wiec rozumiem co ty czujesz po 8... a cos slyszalama ze chca predluzyc do 0 godzin.. nie wiem co za kretyn to wymyslil...
mam nadzieje ze jednak sie wkrecis.. moze zienis dzial i bedziesz robic to co lubisz...

Jak zmienia do 10, to chyba cos sobie zrobie i zalatwie sobie rente
Albo trzeba bedzie namowic TZta na zmiane pracy na lepiej platna

[jaga_2001]

Heja.

Jestem padnieta po zajeciach. :/

Wczoraj zamowilam juz patere pod tort. Tak wiec jedna sprawa z glowy.

Piszecie o wzrostach i wadze, ja mam 174 i waze 69 kg. Wazylam 76 kg, ale udalo mi sie zrzucic. Obecnie jestem na diecie, ale od tygodnia waga uparcie stoi w miejscu. Chcialabym wazyc tyle ile wazylam gdy poznalam TZ, czyli 56 kg, max 62 kg. Do tego mam dzis 41 dzien cyklu i na okres mi sie nie zapowiada, a w ciazy nie jestem... Niecierpie jak mi sie tak orkres przeciaga, bo sama ze soba nie moge wytrzymac. Meczy nie to po prostu.

[popscene]

Ja nie wiem ile mam dokladnie wzrostu, cos jakby 156-158cm. Ile dokladnie waze tez nie wiem, ale chyba cos okolo 50 kg. I chyba jestem taka w sam raz, jak wazylam 47 ludzie mysleli ze mam anoreksje. A jak wazylam 55 kg mialam wieeeelkie uda i wieeeelkie cycki. Po zejsciu do 47 kg z cycusiow zrobily mi sie zwiski

[śliweńka]

Napisane przez baja_86

ja jestem jako pomoc, chociaż skończyłam lic. z ped., z tym, że o innej specjalizacji, która nie uprawnia mnie do pracy w przedszkolu.
Jak zgłosisz się do UP to zaproponują ci prawdopodobnie kilka stażów, w różnych miejscach(np sklep, biuro itd), omówić im za każdym razem nie możesz bo wykreślą cię z listy bezrobotnych. Jednak idzie tę sprawę inaczej załatwić, mianowicie spytać w UP czy możesz sama poszukać miejsca do odbycia interesującego Cię stażu, jeśli się zgodzą, to przejdź się po przedszkolach i spytaj czy poszukują stażystki w charakterze pomocy nauczyciela. Potem dyrektor tego przedszkola zgłasza się do UP po wniosek o staż i po wypełnieniu ponownie idzie do UP.

sas super, że rozmowa była aż tak owocna

koleżanka ma staż w przedszkolu ale jako pomoc

nie jest powiedziane że jej zaproponują staż i jak odrzuci to skreślą z listy tylko ona sama może wybrać gdzie chce, ja miałam do wyboru i nikt mnie nie zmuszał jak będzie przebierać z ofertach to w końcu jedynie może zabraknąć kasy na staże u mnie było to już jak jak skończyłam staż czyli z końcem sierpnia bo kasy dalej nie było

Napisane przez kaska87

ja ważę 60kg i mam 173cm wzrostu przytyłam 7kg przez tabsy ale trudno

ja przez tabsy przytyłam 3kg ;( do tego doszła wizyta u brata w Anglii ich jedzenie i tak wyszło 5kg z 59kg ważę 64 ;(

Napisane przez motley

Nie powiem teraz co to za czcionka bo robiłam to w pracy... w domu takiej nie mam ale jutro spojrzę i napiszę.

A miś.... hehehe no ja mam takiego kota, który ma dużo białego i jest taki miśkowaty... i ostatnio chodzę za nim i mu śpiewam w kółko biały miś, biały miś... a jak już mnie zupełnie pokręci to biały Zdziś
Zresztą mogę go Wam pokazać

kotek cudny mój zaginął w maju wyszedł na dwór i nie wrócił


z TŻ oglądaliśmy ostatnio ceny mieszkań za 180tyś są 3 pokojowe w tym mieście co chcemy mieszkać a 2 troszkę tańsze ;( tylko jak tu teraz kredyt dostać

[atomufka]

Napisane przez popscene

Ja nie wiem ile mam dokladnie wzrostu, cos jakby 156-158cm. Ile dokladnie waze tez nie wiem, ale chyba cos okolo 50 kg. I chyba jestem taka w sam raz, jak wazylam 47 ludzie mysleli ze mam anoreksje. A jak wazylam 55 kg mialam wieeeelkie uda i wieeeelkie cycki. Po zejsciu do 47 kg z cycusiow zrobily mi sie zwiski

jestem tego samego wzrostu co Ty i waze mniej niż 50 kiedys ważyłam 41 i wygladałam jak szkieletor

[popscene]

Napisane przez atomufka

jestem tego samego wzrostu co Ty i waze mniej niż 50 kiedys ważyłam 41 i wygladałam jak szkieletor

Jaaacie, 41? Ja to bym chyba byla pod kroplowka z taka waga Teraz niektorzy mowia, ze jestem chuda, ale punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Moja babcia mi mowi, ze jestem mizerna, a jak widze na ulicy szczupla laske z nogami do nieba to wydaje mi sie, ze jestem gruba

[motley]

Napisane przez śliweńka

kotek cudny mój zaginął w maju wyszedł na dwór i nie wrócił

dzięki, my z TŻ mamy w sumie trzy koty, dwie dziewczyny i chłopaka
bardzo współczuję Ci zaginięcia kotka...

[atomufka]

Napisane przez popscene

Jaaacie, 41? Ja to bym chyba byla pod kroplowka z taka waga Teraz niektorzy mowia, ze jestem chuda, ale punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Moja babcia mi mowi, ze jestem mizerna, a jak widze na ulicy szczupla laske z nogami do nieba to wydaje mi sie, ze jestem gruba

no chudielec ze mnie był,ale potem urosły mi biodra i już nie byłąm taka chudaMnie tez ludzie mowia ze jestem za chuda ,ale czuje to samo co Ty jak widze dziewczyny o wzroscie 175 które pewnie ważą tyle co jaPrzy naszym wzroscie musimy byc szczupłe ,bo w przeciwnym razie będziemy wyglądać jak kulki

[zielony_motylek]

Napisane przez kaska87

ja ważę 60kg i mam 173cm wzrostu przytyłam 7kg przez tabsy ale trudno

to tak jak ja tylko mam centymetr mniej generalnie marze o powrocie do 55, bo to ostatnio jakoś tak mi się przytyło, ale też jakoś specjalnie nie nazekam z powodu tej wagi..

popscene pierwszy dzien to pierwszy dzień, napewno później będzie lepiej

[popscene]

Napisane przez zielony_motylek

popscene pierwszy dzien to pierwszy dzień, napewno później będzie lepiej

dzieki nie wiem czy mi odpowiada atmosfera w pracy, ale moze to jest calkiem zwyczajne, nigdy nie pracowalam z ludzmi, zawsze sama
zaginely mi polskie znaki, dziwne

[Ana***]

Dobranoc dziewczynki, ja już uciekam, jutro co prawda na południe, ale wstanę wcześniej, żeby poprzypominać sobie materiał...
Trzymajcie kciukasy...

Napisane przez motley

Nie powiem teraz co to za czcionka bo robiłam to w pracy... w domu takiej nie mam ale jutro spojrzę i napiszę.

A miś.... hehehe no ja mam takiego kota, który ma dużo białego i jest taki miśkowaty... i ostatnio chodzę za nim i mu śpiewam w kółko biały miś, biały miś... a jak już mnie zupełnie pokręci to biały Zdziś
Zresztą mogę go Wam pokazać

O jeju jaki fajny kiciuś naprawdę wygląda jak miś, taki zapadający w sen zimowy

Napisane przez martucha84

zawsze masz staz jako pomoc... bo jako nauczyciel bez wyksztalcenia niedostaniesz stazu..
zreszta baja ci wszystko pieknie rozpisala to sie niebede powtarzac
(...)

Dziękuję za wyrozumiałość wogóle się nie orientuję w tych sprawach, mam nadzieję, że będzie coraz lepiej

[jupik]

Kurczę, ja się wole nie ważyć, ale wiem że przytyłam strasznie, pewnie z 10 kilo w ciągu ostatniego roku. Ważyłam 53 kilo przy 170 cm wzrostu i wcale nie byłam za chuda, wręcz przeciwnie - miałam idealną figurę jak na siebie (jestem strasznie płaska, więc odpadają kilogramy na biust Teraz czuję się jak wieprzek, więc od poniedziałku idziemy z TŻtem na siłownię (w końcu nam otworzą w ten weekend, już 3 tygodnie temu mieli to zrobić a my mamy karte na rok wykupioną)
Poza tym byłam dziś na rozmowie o pracę, poszło średnio na jeża a w drzwiach spotkałam koleżankę ze studiów, która też była na rozmowie. Ale najlepszy numer- wchodzę a babka do mnie- " wie pani, to bardzo dziwne, pierwszy raz nam się tak zdarzyło, ale pani i ta dziewczyna, która była tu przed chwilką urodziłyście się dokładnie tego samego dnia!"
W każdym razie nie robię sobie złudzeń, na pewno nie dostanę tej pracy, tak coś czuję że za bardzo się zdenerwowałam. Ale kolejny hit- wchodzę do windy po rozmowie, patrzę w lustro a na głowie mam takiego wielkiego "koguta" z włosów, cały kosmyk mi piał do góry i musiałam jak kretynka wygladać przez całą rozmowę
Poza tym próbuję znaleźć na allegro jakiś naszyjnik z pereł, ale chcę taki sznur z którego będzie dodatkowo jakby łezka zwisała, jak na tej fotce
http://www.bestbridalprices.com/imag...arge/BE13.html
btw to moja sukienka ślubna
Popscene- jak się przyzwyczaisz do nowych ludzi na pewno będzie super

[Rybulka]

twin--maid, bardzo ładny Kościółek .

Anulko, co Ty to gadasz? Jesteś piekna dziewczyna i zawsze, jak patrze na Twoje zdjęcia, myślę sobie, że jestes dla mnie takim ideałem kobiecości

Ana***, powodzenia na egzaminie Dasz radę

sas, gratuluję dodatkowej pracy

Śliweńko, cena fotoksiążki jest uzależniona od jej wielkości... U naszego fotografa waha się to chyba 400-1000. Nam np. podobała sie taka za 800, no ale jak juz pisałam, coraz bardziej zastanawiam sie jednak nad tradycyjnym albumem

kasiaher, duzo zdrowia dla Ciebie

Strobilusko, witaj po długaśnej nieobecności

[śliweńka]

Napisane przez popscene

Jaaacie, 41? Ja to bym chyba byla pod kroplowka z taka waga Teraz niektorzy mowia, ze jestem chuda, ale punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Moja babcia mi mowi, ze jestem mizerna, a jak widze na ulicy szczupla laske z nogami do nieba to wydaje mi sie, ze jestem gruba

moja bratowa przed ciążą ważyła 42kg teraz waży 48kg i dalej się odchudza , nic nie je żyje powietrzem

Napisane przez motley

dzięki, my z TŻ mamy w sumie trzy koty, dwie dziewczyny i chłopaka
bardzo współczuję Ci zaginięcia kotka...

bardzo przeżyłam to moim rodzicom też było smutno choć teraz probuję TŻ namówić na kota w przyszłości bo on bardzo lubił bawić się jeśli to można było nazwać z moim kotem bo czasem TŻ miał takie pomysły że głowa bolała, moja bratowa chciała ostatnio kuwetę ode mnie ja pow mamie że nie bo jak my będziemy mieć w przyszłości kota będę musiała kupować a moja mama nawet nie zaprzeczyła że znów kota byśmy mieli mieć choć zawsze jak coś jej nie pasowało to protestowała a teraz nic nie pow, to był mój kot


a ten bukiet koleżanka pracująca w kwiaciarni powiedziała że mogę zapomnieć że tego małego storczyka znajdą

[motley]

Napisane przez śliweńka

bardzo przeżyłam to moim rodzicom też było smutno choć teraz probuję TŻ namówić na kota w przyszłości bo on bardzo lubił bawić się jeśli to można było nazwać z moim kotem bo czasem TŻ miał takie pomysły że głowa bolała, moja bratowa chciała ostatnio kuwetę ode mnie ja pow mamie że nie bo jak my będziemy mieć w przyszłości kota będę musiała kupować a moja mama nawet nie zaprzeczyła że znów kota byśmy mieli mieć choć zawsze jak coś jej nie pasowało to protestowała a teraz nic nie pow, to był mój kot


a ten bukiet koleżanka pracująca w kwiaciarni powiedziała że mogę zapomnieć że tego małego storczyka znajdą

prześliczna Twoja kicia... może znalazła gdzieś nowy domek i jest szczęśliwa. Wygląda dokładnie jak moja Psoteczka:
http://motley.intercon.pl/

Mój TŻ też czasami "bawi" się z kotami tak, że aż mi się robi słabo Mówię mu wtedy, że jest z niego "mały Jaś"
Koniecznie weź sobie nowego kociaka, a najlepiej dwa - im będzie raźniej i Wam też w domu na pewno weselej tylko koniecznie na dworek zakładaj obróżki z adresem i telefonem... wiesz... strzeżonego Pan Bóg strzeże.... itd.

A tego bukietu szkoda, dla mnie jest po prostu zjawiskowy... no ale w naszym kraju w sumie jest kiepski wybór kwiatów

[ktosia86]

Napisane przez azzis

Mało płacą bo mają w albumie tylko 15 zdjęć...

A po co mi więcej? Ten album dostaję od fotografa, ale oprócz tego dostaję przecież dwie płyty z obrobionymi zdjęciami, więc jak będę chciała, to w każdej chwili mogę sobie wywołać. Na pewno wyniesie mnie to taniej i wolę tak, niż dawać 3 razy tyle za fotografa tylko dlatego, że w albumie zrobi mi na przykład 50 zdjęć. No ale wiadomo, każdy robi według własnego uznania.

Byłam dzisiaj na aerobiku pierwszy raz... Masakra Jutro się chyba z łóżka nie podniosę. Jak tyle lat siedziałam na tyłku to teraz wychodzą wszystkie braki.
Ale nie ukrywam, że podoba mi się ten aerobik i na pewno będę chodzić dalej. W końcu muszę jakoś wyglądać na ślubie. Wolę nie chwalić się tutaj swoją wagą i wzrostem, mam za dużo tu i ówdzie, no ale wreszcie się za to wzięłam. Może przez to pół roku uda mi się trochę poprawić sylwetkę, bo schudnąć za dużo nie mogę, bo suknia się szyje i jak za dużo schudnę to będzie problem z dopasowaniem. Żałuję, że nie zapisałam sobie tamtych wymiarów, teraz by się przydały jako punkt odniesienia.

[Rybulka]

ktosiu, wytrwałości przy tym aerobiku
Ja tez kiedys chciałam iść, ale mój TŻ mi powiedział, że to juz chyba w ogóle zniknę... Ale i tak myślę, że zacznę za jakiś czas chodzić, nie po to, żeby schudnąć, ale żeby po prostu zdrowiej sie poczuc i poruszać wreszcie

[ktosia86]

Napisane przez Rybulka

ktosiu, wytrwałości przy tym aerobiku
Ja tez kiedys chciałam iść, ale mój TŻ mi powiedział, że to juz chyba w ogóle zniknę... Ale i tak myślę, że zacznę za jakiś czas chodzić, nie po to, żeby schudnąć, ale żeby po prostu zdrowiej sie poczuc i poruszać wreszcie

Rybulko, Twój tż ma rację, że całkowicie byś zniknęła, taka chudzinka jesteś.
Ale to fakt, czasem warto pochodzić dla samego ruchu i lepszego samopoczucia. Może znajdziesz jakieś zajęcia, gdzie nie spalisz za dużo kalorii ale da się poprawić kondycję. Za bardzo się na tych wszystkich pilatesach, stretchingach itp nie znam, ale na pewno znajdziesz dla siebie coś odpowiedniego.

[śliweńka]

Napisane przez motley

prześliczna Twoja kicia... może znalazła gdzieś nowy domek i jest szczęśliwa. Wygląda dokładnie jak moja Psoteczka:
http://motley.intercon.pl/

Mój TŻ też czasami "bawi" się z kotami tak, że aż mi się robi słabo Mówię mu wtedy, że jest z niego "mały Jaś"
Koniecznie weź sobie nowego kociaka, a najlepiej dwa - im będzie raźniej i Wam też w domu na pewno weselej tylko koniecznie na dworek zakładaj obróżki z adresem i telefonem... wiesz... strzeżonego Pan Bóg strzeże.... itd.

A tego bukietu szkoda, dla mnie jest po prostu zjawiskowy... no ale w naszym kraju w sumie jest kiepski wybór kwiatów

mój to dokładnie to był Tosiek jak zobaczyłam Twoje kicie to aż mi się łza zakręciła w oku jak one śpią obok siebie, może i mój kotek znalazł nowy dom ale wolałabym go u siebie w domciu jA CHCĘ KOTA ;(

hi hi gdzie ty je zabierałaś na plaże na wydmy mandatu nie dostał ??na rowery wodne

[martucha84]

Napisane przez popscene

Jak zmienia do 10, to chyba cos sobie zrobie i zalatwie sobie rente
Albo trzeba bedzie namowic TZta na zmiane pracy na lepiej platna

to obie sie spotkamy u lekarza bo ja tez iebede chciala pracowac...

Napisane przez jaga_2001

Heja.

Jestem padnieta po zajeciach. :/

Wczoraj zamowilam juz patere pod tort. Tak wiec jedna sprawa z glowy.

.

patere? po co?

Napisane przez śliweńka

z TŻ oglądaliśmy ostatnio ceny mieszkań za 180tyś są 3 pokojowe w tym mieście co chcemy mieszkać a 2 troszkę tańsze ;( tylko jak tu teraz kredyt dostać

oj... widze ze nie tylko ja mam takie rozterki... znalazlam mieszkanie z tz nowe budownictwo oddawane bedzie cale osiedle kolo grdnia stycznia.. my w lutym chcemy cos kupic wiec jak dla nas... 55 metrow, 3 pokoje taras albo balkon zalezy od pietra.. 3800 za metr... tyle ze z tymi kredytami jest teraz tak smiesnzie ze boje sie ze iedostaniemy albo cos...
tz chcial sie porywac na budowe malego domku.. ale ja jestem chyb zbyt taajaca po ziemi i wole narazie mieskzanie.. a potem bedziemy za jakies 10 lat sie przenosic.. bo boje sie mieszkac narazie gdzies u kgos... albo wynajmowac i wywalac pieniadze w bloto.. i niby budowac.. juz wiedze jak koszty nas beda zjadac...
na wizazu jest watek o kredytach nasza annfas zalozyla bardzo ciekawy poczytaj...

Napisane przez Ana***

Dziękuję za wyrozumiałość wogóle się nie orientuję w tych sprawach, mam nadzieję, że będzie coraz lepiej

a spoko... jak cos to zawsze pytaj

Napisane przez jupik

Poza tym próbuję znaleźć na allegro jakiś naszyjnik z pereł, ale chcę taki sznur z którego będzie dodatkowo jakby łezka zwisała, jak na tej fotce
http://www.bestbridalprices.com/imag...arge/BE13.html
btw to moja sukienka ślubna
Popscene- jak się przyzwyczaisz do nowych ludzi na pewno będzie super

sknia super.. taka kobieca.. a co do rozmowy to mzoe niebylo tak zle

[Daysy85]

Śliweńka Mojej koleżanki kot wyszedł z domu, zaginął a po poł roku wrócił!!!! Serio... był na jakiś babach i na walce z innym kotem ale ona go poznałas że to ten bo miał coś charakterystycznego!

Ja mam pieska Avę wielką sunię krzyzówkę wyżła z dobermanem ma juz 14 lat dostałam ja na 7 urodzinki od mojej mamuni

Własnie wróciłam z kina z Bonda... mnie nawet sie podobał to znaczy fajny był motyw przewodni. Dużo strzelania , pościgów i krwi i taka dziwna akcja że kamera szybko zmienia to co jest filmowane opera->walka-> opera ->strzelanka->opera->pościg i to w ciagu 2 sekund!
TŻ przespał połowę... ale mówił, że bylo fajnie bo przynajmniej spędził ze mną czas i miał na kim głowe położyc... :P aaaa faceci!
Ide Myszki moje kochane bo jutro ide na TAAAAARGI!!!!
Muszę sie wsypać bo planuje tam pojechać na 10 może 11 a ide też do szkoły więc muszę wypocząc jak trzeba amam cholerne problemy ze snem ... więc zanim usnę to nie wiem kótra będzie godzina

[agus87]

witam dziewczyny jak zwykle czytam i nadrabiam, wrocilam z silowni niedawno wypompowana jestem na maxa.. zapowiada mi sie pracowity weekend piatek, sobote i 12 w niedziele

[motley]

Napisane przez śliweńka

mój to dokładnie to był Tosiek jak zobaczyłam Twoje kicie to aż mi się łza zakręciła w oku jak one śpią obok siebie, może i mój kotek znalazł nowy dom ale wolałabym go u siebie w domciu jA CHCĘ KOTA ;(

hi hi gdzie ty je zabierałaś na plaże na wydmy mandatu nie dostał ??na rowery wodne

ja mam koty odmiany SKP szyli Szczęśliwy Kot Podróżujący, któremu żadna przygoda nie jest straszna Tak wyszło, że wyprowadziłam się ze Szczecina do Łodzi i od razu wiedziałam, że często będę jeździć do domku więc wszystkie koty od małego były uczone podróżować. No a jakoś też wakacje bez naszych futerałów wydają się nam beznadziejne więc zawsze szukamy takich miejsc, gdzie możemy je zabrać obojętnie czy to morze czy góry. Zabieramy je też często na małe wypady do lasu albo na łąkę no bo normalnie nie wychodzą z domu ale muszą wiedzieć, że jest jeszcze jakiś świat poza ich czterema ścianami No i muszę powiedzieć, że one są na prawdę zadowolone, że jadą gdzieś z nami. W samochodzie się nie stresują (no może poza Irką ale to też tylko na początku wyjazdu a potem jest ok), nawet mają swoją kuwetę, z której korzystają w czasie jazdy. Nowe miejsca akceptują od razu i widzę po nich, że nieprawdą jest że koty przywiązują się do miejsca - nasze są zdecydowanie przywiązane do ludzi a miejsce jest im kompletnie obojętne
A po wydmach to chyba ludzie tylko nie mogą chodzić... o kotach nic nie słyszałam Na rowerach byliśmy raz, fajnie było, koty się trochę dziwiły na początku ale potem okoliczności przyrody szuwarowej bardzo im się podobały

ehhh muszę zaktualizować swoją kocią stronkę

[Rybulka]

Napisane przez ktosia86

Rybulko, Twój tż ma rację, że całkowicie byś zniknęła, taka chudzinka jesteś.
Ale to fakt, czasem warto pochodzić dla samego ruchu i lepszego samopoczucia. Może znajdziesz jakieś zajęcia, gdzie nie spalisz za dużo kalorii ale da się poprawić kondycję. Za bardzo się na tych wszystkich pilatesach, stretchingach itp nie znam, ale na pewno znajdziesz dla siebie coś odpowiedniego.

Właśnie na cos takiego bym się chciała załapać, ale znajdę czas chyba dopiero po ślubie Poza tym będe mieszkała blisko centrum miasta już wtedy i będę miała łatwiejszy dostęp do takich przyjemności
TŻowi tez by sie cos przydało, bo czasem mu tak kości strzykają, że brak słów

[sas]

Napisane przez baja_86

ja jestem jako pomoc, chociaż skończyłam lic. z ped., z tym, że o innej specjalizacji, która nie uprawnia mnie do pracy w przedszkolu.
Jak zgłosisz się do UP to zaproponują ci prawdopodobnie kilka stażów, w różnych miejscach(np sklep, biuro itd), omówić im za każdym razem nie możesz bo wykreślą cię z listy bezrobotnych. Jednak idzie tę sprawę inaczej załatwić, mianowicie spytać w UP czy możesz sama poszukać miejsca do odbycia interesującego Cię stażu, jeśli się zgodzą, to przejdź się po przedszkolach i spytaj czy poszukują stażystki w charakterze pomocy nauczyciela. Potem dyrektor tego przedszkola zgłasza się do UP po wniosek o staż i po wypełnieniu ponownie idzie do UP.

sas super, że rozmowa była aż tak owocna

byla wyczerpujaca, ale mam nadzieje, ze bedzie owocna na razie sprowdzaja mi zaswiadczenie o niekaralnosci-mam nadzieje, ze bedzie ok cio do pray jamam tu teraz tak jak ty bede jako pomoc w przedszkolu, ale dobre to napoczatek jak skoncze kursy to pewnie przedje wyzej o ile je skoncze

Napisane przez zielony_motylek

ja trzymałam kciuki i super że wszystko dobrze poszło

a do mnie zaraz przychodzi przyjaciółka na ploty

dziekuje mam nadzieje,ze wiczor plotkowy byl udany..ah ja za tm tesknie

Napisane przez martucha84

ja trzymalam.. i ciesze sie ze bylo oki

no bywa.. mnie dobija to ze pracuje 7 godzn z dziecmi a powinnam 5 pls 3 na robienie konspektow pomocy itd.. po tych 7 na poczatk lep mi pekla... wiec rozumiem co ty czujesz po 8... a cos slyszalama ze chca predluzyc do 0 godzin.. nie wiem co za kretyn to wymyslil...
mam nadzieje ze jednak sie wkrecis.. moze zienis dzial i bedziesz robic to co lubisz...

dziekuje ja pracuje coprawda z dwiewma ok 10-11 godzin na dzien a wprzedszkole najprawdopodobniej bede po 8 i chyba w pt po poludniu bede padnieta jak nie wiem co...

Napisane przez Rybulka

sas, gratuluję dodatkowej pracy

dziekuje
a ja mam teraz choler*** dola i to przed snem porazka naprawde

[Rybulka]

sas, pewnie zmęczona jesteś i to dlatego Biegnij do łóżka i obudź się jutro w dobrym humorze

[jaga_2001]

Napisane przez martucha84

patere? po co?

zeby miec wymarzony tort. im blizej do slubu tym pozniej moga byc pozniej z tym problemy, a ja chce miec tort ze stelazem wewnetrznym a nie zewnetrznym.

[sas]

Napisane przez Rybulka

sas, pewnie zmęczona jesteś i to dlatego Biegnij do łóżka i obudź się jutro w dobrym humorze

dzieki kochana, ale wszystko mnie dobija, moja waga i tluszcz i wogpole nio i dzis pisalismy znowu tes z ang ..durne teksty i wogole teoretycznie to jest test na zakonczenie tego co ja robie teraz czyi egz taki generalny mam w lipcu..nio ale teraz robi nam takie z ubiegluch latt nio i nie zdalabym co prawda z tych osob co sprawdzila to nikt nie zdalby i mam te marne 60 procent ale jednak zaczynam sie bac ze nie poradze sobie

[mala2241]

dobry wieczor dziewczynki dawno mnie nie bylo ale juz wszystko przeczytalam czyli 28 stron

scio

baja spoznione zyczenia urodzinowe

a my juz niedlugo sie przeprowadzamy jeszcze z pare dni i bede na "swoim" ale nie wiem jak z netem tam bedzie bo mam z plusa ale nie wiem jak zasieg wiec jakby co nie badzcie zle ze wam nie pisze co i jak buziaczki

[Daysy85]

Dzień dobry moje gwiazdki
Jestem pierwsza dziś rano? Dziwne...
Właśnie szykuję się muszę coś zjeść i jadę na te targi wyciągam mamę chociaż nie wiem czy jej się chce iść.
Moja Paulinka namówiła swoją wychowawczynię i idą tam w ramach lekcji
Powiedziała Pani że będzie modelowanie włosów i takie tam bo ona jest w Technikum Fryzjerskim... co za dziecko - zawsze osiąga to co chce...