Farmacja

[kasia']

W aptece mozna pracowac rowniez po innych specjalizacjach, nie tylko po farmacji aptecznej. A czas wolny zawsze mozna sobie wygospodarowac. Nie jest to jednak kierunek dla ludzi, ktorzy chca sie uczyc tylko w czasie sesji. Ogolnie ludzie na farmacji imprezuja, maja dzieci,tak, jak na innych kierunkach, wiec mozna sobie poradzic. Tylko cwiczen duzo

[Emi1234]

a niby po czym można spracować jak nie po farmacji w aptece?

[TOMORROW]

Napisane przez mary_alice_young

nie znalazłam takiego wątku, więc mam nadzieję, ze się nie powtarzam


W tym roku matura i próbuję zdecydować się na jakieś studia. Po prawie codziennych zmianach planów jestem (chyba) zdecydowana na farmację.

I mam pytanie:
Czy są tu jakieś dziewczyny studiujące farmację?
i mogłyby mi coś więcej opowiedzieć o tym kierunku, tak z perspektywy studenta

co do specjalizacji-we Wrocławiu jest jedna
a po zakończeniu studiów i przepracowaniu roku można zrobić specjalizacje np. apteczną, kliniczną (taki wyższy stopień wtajemniczenia)
Czy faktycznie jest tak strasznie dużo nauki i zero wolnego czasu?
Czy to jest tylko sama chemia czy są też zajęcia z fizyki np?
No i ogólnie jak Wam się podoba na tych studiach? Co Was skłoniło do wyboru tego kierunku?

Jeśli jest tu chociaż jedna wizazanka farmaceutka - bylabym baaardzo wdzięczna za jakiekolwiek informacje

nauki dużo, ale spokojnie można sobie wygospodarować czas na inne rzeczy
z fizyki= biofizyka i chemia fizyczna
ogólnie mi się podoba, ale jest za dużo bzdurnych przedmiotów do niczego nie potrzebnych (szczegónie I i II rok), za dużo niepotrzebnej pamięciówy, a i tak wszystko się zapomina po egzaminie

chemia leków-z jednej strony trudna, ale to pierwszy przedmiot, na którym dowiaduje się w końcu czegoś o lekach i mi ułatwiła ona bardzo naukę o lekach na 4 i 5 roku

[mary_alice_young]

Napisane przez Emi1234

a niby po czym można spracować jak nie po farmacji w aptece?

chodzilo mi o specjalizacje wybierane na farmacji a nie o caly kierunek



kasia' i TOMORROW - dzięki za odpowiedzi

[Claris]

Napisane przez Arethaf

Ale jeszcze egzamin na AM
Już prędzej do Poznania mi bliżej. Do Katowic mam całą Polskę, nawet nigdy tam nie byłam Jestem z zachodniopomorskiego.

Myślę nad Warszawą/Wrocławiem/Poznaniem/Krakowem. Ew. Szczecinem... Jednak najbardziej skłaniałabym się ku Wrocławiowi.

Wrocław zaprasza

[Emi1234]

w /szczecinie nie ma farmacji chyba?

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

A jak to jest ze studium policealnym? również tyle chemii i tak trudno?
Da się to spokojnie ze studiami pogodzić?

[Emi1234]

Doli na pewno lżej niż na studiach,studiujesz dziennie?
pisałam już u mnie były 3 osoby studiujące dziennie i to kujony i nie dały rady,ale zależy na którym roku,one były na 2-3,ja mialam zajęcia co tydzien-czw pt sob
nauki było trochę,ale ja nigdy po nocach nie siedziałam w książkach a powiedzmy że wychodziłam na czwórkę
dla mnie najgorsza była analiza leków ale nie miało to nic wspólnego z analizą leków,badałyśmy ile jest białka w ślinie,jakieś pomiary,taka chemio-fizyka
ze względu pewnie na wygładowcę sikałam w gacie na tym przedmiocie
zajęcia praktyczne bardzo fajne,o ziółkach przedmiot też super
podstawowe przedmioty jak anatomia,psychologia itp można przepisać ocenę ze studiow wiec to też ułatwienie

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Nie, ja dopiero w drugiej LO jestem. Ale już myśle nad przyszłością, tylko do niczego dojśc nie mogę. Studia mi nie odpowiadają( albo za duzo chemii, fizyki albo w innym miescie a nie wiem czy bede mogla wyjechać) więc myślałam aby pójśc na jakieś prostrze studia, a w miedzyczasie do szkoły poliecalnej(wlasnie farmacja lub ratownictwo medyczne, a nachętniej to weterynaria ale to bardziej dla przyjemności, bo nie wiem czy tech. weterymarii znalazłby pracę) Zawsze miałabym tutuł technika i wyższe wykształcenie- większe szansę na znalezienie pracy.
Marzą mi się medyczne kierunki, ale wiem ze sobie nie poradzę, więc nie mam po co probować. Jak dla mnie to za cięzkie studia...

[Emi1234]

Doli ja miałam problemy w lo z chemią,na studium na pewno dasz sobie radę
więcej jest pamięciówki niż jakiegoś rozumienia a to da się wykuć tylko trzeba chcieć

[tracheola]

jestem na pierwszym roku w warszawie nie uwazam zeby jakos super ciezko bylo wiadomo czasem trzeba przysiasc ale bez przesady oczywiscie polowa ludzi na roku uwaza ze jest stasznie ale po co sie tak krzyzowac. ja wybarlam farmacje wsumie przez przypadek dostalam sie na stome i mialam wybor miedzy tym a tym. nie wiem czy dobrze wybralam...

[Arethaf]

Napisane przez tracheola

jestem na pierwszym roku w warszawie nie uwazam zeby jakos super ciezko bylo wiadomo czasem trzeba przysiasc ale bez przesady oczywiscie polowa ludzi na roku uwaza ze jest stasznie ale po co sie tak krzyzowac. ja wybarlam farmacje wsumie przez przypadek dostalam sie na stome i mialam wybor miedzy tym a tym. nie wiem czy dobrze wybralam...

To już zależy tylko od Ciebie i Twoich upodobań.
Ja osobiście wybrałabym stomę, ale mogę sobie gdybać Ale ja generalnie mam stomę w planach, to dlatego tak piszę.

[mary_alice_young]

odświeżam wątek bo mam pytanie

nie orientuje sie może ktoś jakie były progi na farmację w zesżłym roku?
tzn wiem ze ponad 80% z wszystkiego ale chodzi i o konkretne ostateczne progi na poszczegolnych uczelniach

bo szukam szukam i nie mogę znaleźć..




edit: mam
jakby ktoś chciał to wklejam

BIAŁYSTOK 168/162/158/155/153/152
BYDGOSZCZ 164/155/154/153
GDAŃSK 165/160/158/157/156/155/154/153
KRAKÓW 170/165/163
LUBLIN 165/160/156/155/154/153
ŁÓDŹ 165/160/154
POZNAŃ 165/153/152
SOSNOWIEC 165/159/157/154/153
WARSZAWA 163/160/159/158/157/156/155/154
WROCŁAW 168/165/164/163/160/159

[Baby Lu]

ja studiuję farmację, póki co nie narzekam :P interesują mnie zarobki w tej branży, jeśli jest ktoś kompetentny proszę o odpowiedz

[akurat]

Napisane przez Baby Lu

ja studiuję farmację, póki co nie narzekam :P interesują mnie zarobki w tej branży, jeśli jest ktoś kompetentny proszę o odpowiedz

Nie wiem w jakim mieście studiujesz, ale w Krakowie zarobki w aptece oscylują wokól 2 tys. netto (dla początkującego farmaceuty, przy czym potem jakos bardzo nie rosną ) w standardowym wymiarze pracy czyli najcześciej pon-pt po 7 godzin i 2 soboty w miesiacu po 6 godzin.
W mniejszcych miejscowowciach jest dużo lepiej, czasem nawet 2 razy lepiej plus mieszkanie itp.

[19agusia91]

Cześć
Też myślę o farmacji, może jakieś technikum.. Ale mam pytanie. myślicie, ze jest szansa dostać się na studia farmaceutyczne bez matury z biologii?

[mary_alice_young]

Napisane przez 19agusia91

Cześć
Też myślę o farmacji, może jakieś technikum.. Ale mam pytanie. myślicie, ze jest szansa dostać się na studia farmaceutyczne bez matury z biologii?

nie ma. musisz zdawać rozszerzoną biologię i chemię.

[emza]

hej,
widze, ze dawno nikt nie posal w tym watku...ja jestem studentka kosmetologii (PAM Szczecin) i zastanawiam sie nad farmacja. obiecuja nam, ze otworza za rok lub 2...jestem na II roku i jak zdam licencjat mam zamiat isc na mgr z kosmetologii i rownoczesnie na farmacje(jesli otworza) lub na technika farmacjii na studium. i tu mam dylemat..chcialabym w przyszlosci pracowac gdzies przy produkcji dermokosmetykow i dlatego chce miec cos z farmacjii oprocz kosmetologii, tylko nie wiem co jest lepsze...jak pojde na studium to rownoczesnie dostane 2 dyplomy i bede mogla isc do pracy, ale boje sie, ze w niedlugim czasie zniknie taki tytul jak technik farmacjii(tak jak to zrobiono z pielegniarkami. poloznymi czy w 2012r bedzie z technikiem fizjoterapii)hmm..moze ktos doradzi?z gory przepraszam za haotyczna wypowiedz

[farmamozg]

Napisane przez emza

hej,
widze, ze dawno nikt nie posal w tym watku...ja jestem studentka kosmetologii (PAM Szczecin) i zastanawiam sie nad farmacja. obiecuja nam, ze otworza za rok lub 2...jestem na II roku i jak zdam licencjat mam zamiat isc na mgr z kosmetologii i rownoczesnie na farmacje(jesli otworza) lub na technika farmacjii na studium. i tu mam dylemat..chcialabym w przyszlosci pracowac gdzies przy produkcji dermokosmetykow i dlatego chce miec cos z farmacjii oprocz kosmetologii, tylko nie wiem co jest lepsze...jak pojde na studium to rownoczesnie dostane 2 dyplomy i bede mogla isc do pracy, ale boje sie, ze w niedlugim czasie zniknie taki tytul jak technik farmacjii(tak jak to zrobiono z pielegniarkami. poloznymi czy w 2012r bedzie z technikiem fizjoterapii)hmm..moze ktos doradzi?z gory przepraszam za haotyczna wypowiedz

Pomyśl sobie że takie studia trwają 5 i pół roku i to harówki. Wydaje mi się iż produkcje dermokosmetyków gwarantują też studia np chemiczne inżynierskie w kierunku technologi postaci kosmetyku. Może rozejrzyj się za takim rozwiązaniem bo studiując farmację na pewno nie będziesz miała czasu na nic innego przynajmniej przez 4 lata(ja jestem na 5 roku i dopiero jest jakoś wolniej)

[emza]

hmm w Szczecinie jest tylko technologia chemiczna z tego, co wiem 3.5 letnia. kurcze jestem typowym medykiem, znam wykladowcow i wolalabym zotac na PAMie, pewnie mialabym cos przepisane...a studia farmaceutyczne zawsze sa 5.5 jednolite?

[Baby Lu]

zawsze 5.5 roku. też jestem już na 5 roku i mogę z ręką na sercu powiedzieć, że z perspektywy czasu przez te 4 lata nie było tak źle co nie oznacza, że było/jest lekko - bo nauki sporo, dużo pamięciówki (chociażby chemia lęków, synteza) która się nie przyda...
w tamtym roku zastanawiałam się czy nie składać papierów na kosmetologię ale dałam sobie spokój, gdyby otworzyli ten kierunek rok wcześniej mogłabym studiować 2 równocześnie, a tak szkoda mi poświęcać czasu na nowe studia :P
obecnie myślę nad podyplomowym jednorocznym zarządzaniem farm. :P

a może chemia środków bioaktywnych i kosmetyków?

[farmamozg]

Trzeba dodać że te ostatnie pół roku to niestety bezpłatny staż zawodowy :| Studia nie należą do najlżejszych ale nie zmienia to faktu iż jestem z nich bardzo zadowolona. Gdybym miała drugi raz wybierać na pewno zrobiłabym tak samo. Gdybym jednak myślała o pracy w przemyśle wybrałabym bardziej techniczny kierunek i uczelnie z i dodatkiem studium farmaceutycznego czy kosmetycznego

[emza]

no u nas w Szczecinie jeszcze nie ma farmacjii ;/ fajny ta specjalnosc o ktorej piszesz, ale z tego, co znalazlam to tylko w Lublinie, aaa to caaalaa Polska mnie dzieli Kosmetologia fajny kierunek, ale jakos nie mam w planach siedzenie w swoim zakladzie, ewentualnie jakby mi sie udalo zostac na uczelni, bo jestem drugim rocznikiem i brakuje nam kadry. Ale najbardziej chcialabym pracowac w jakims koncernie kosmetycznym przy produkcji. a technik farmacji moze wyrabiac leki czy tylko sprzedawac?

[farmamozg]

Technik farmacji głównie robi leki W studium farmaceutycznym technologi postaci leku zwykle jest dużo więcej nawet

[emza]

a orientujesz sie jakie ma ograniczenia, no oczywisce oprocz tego, ze nie moze miec apteki i sam zostac w aptece? a moze macie dla mnie jakies inne propozycje ? mgr kosmetologii + ??? kurcze faktem jest, ze jakbym poszla na farmacje to kolo 30-stki skonczyabym studia ;/ przegladalam mniej wiecej przedmioty na studium i wiekszosc mialabym przepisane i chodzilabym tylko na te typowo farmaceutyczne. ehh juz sama nie wiem co robic...ide pouczyc sie z chemii bo jutro mam wejsciowke

[farmamozg]

Ograniczenia ma w zakresie przygotowywania i wydawania psychotropów i leków silnie działających. Tak to wydaje mi się że robi całą resztę A jesteś pewna co do tego przepisywania? Bo u mnie to niechętnie przepisują cokolwiek. Ja bym obstawiała za technologiem chemicznym. Poszukaj może na chemii na politechnice Moja koleżanka studiuje Zarządzanie na Politechnice Łódzkiej w specjalności chyba biomedycznej dokładnie nie znam nazwy ale też jest zadowolona.

[emza]

wczesniej studiowalam pielegniarstwo tez na PAMie i wszystkie przedmioty ktorych liczba godzin i program byla podobna to mi przepisali, wiec mysle, ze majac anatomie na Akademii Medycznej w liczbach godzin wiekszych nie bedzie problemu z przepisaniem ich na studium. no wlasnie Szczecin to jest taka za przeproszeniem wiocha, ze na politechnice nie ma nic, co by mnie tknelo bede sledzic ich program i zobacze-do wakacjii mam czas i tak mysle zeby na 3 roku zaczac robic technika, bo pozniej praca maisterska zbiegnie mi sie w czasie z egzaminem na technika (jakbym miala sie tam wybierac)

[TOMORROW]

u mnie można było przepisać ocenę TYLKO jeśli ktoś skończył analitykę na AM, nic innego nie wchodziło w grę

[emza]

no to teraz juz nie wiem... z reszta mysle, ze skoro przezylam anatomie, fizjologie czy farmakologie na Akademii Medycznej to przezyje tez na zaocznym studium

[aktogimka]

Napisane przez TOMORROW

u mnie można było przepisać ocenę TYLKO jeśli ktoś skończył analitykę na AM, nic innego nie wchodziło w grę

Studiujesz/studiowałaś we Wrocławiu? :P