Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)

[Anisia25]

hał du du

migrena przeszła i dopszzz nie lubie jak mnie cos boli, mlody zasnal, w kominku sie jara a my z TZ pijemy se herbatke zaraz poczytam se ksiazke "nianiek" fajna a ja lubie takie ksiazki, a potem po kapieli mlodego kolejne odcinki gossip girl

[kristi75]

z tego co sobie przypominam to kaszka z nestle jest drobniejsza niż kaszki z bobovita i moim zdaniem to do butelki by się lepiej nadawała nestle a bobovite to na gęsto i łyżeczką

[JagnaK]

Dziekuje bardzo za odpowiedzi
Caluski dla waszych maluszkow

[Mijalea]

Napisane przez Anisia25

hał du du

migrena przeszła i dopszzz nie lubie jak mnie cos boli, mlody zasnal, w kominku sie jara a my z TZ pijemy se herbatke zaraz poczytam se ksiazke "nianiek" fajna a ja lubie takie ksiazki, a potem po kapieli mlodego kolejne odcinki gossip girl

Anisia, zaczelam tez ogladac te Gossip Girl, ale jakos sie kurde nie moge wciagnac

[Anisia25]

Napisane przez Mijalea

Anisia, zaczelam tez ogladac te Gossip Girl, ale jakos sie kurde nie moge wciagnac

Mija, mnie wciagnelo po 3 odcinku, jakos tak wypoczywam ogladajach ich perypetie

[Mijalea]

Anisia, jestem przy 6tym, moze jeszcze dam mu szanse..

No kurde, ale mam nerwa.
Po tej szczepione i nieprzespanej nocy, tzet sie spoznia do domu bo spotkanie sie przedluza, a ja oczy na zapalki

Pupa jeza, znowu wroci jak juz maly bedzie szedl prawie spac....faceci to maja dobrze!

[Anisia25]

ja tez tego nie lubie, dzisiaj TZ mial wrocic wczesniej z pracy to wrocil jak zwykle, ale mimo to wyciagnelam go do marketu bo musialam pare rzeczy kupic, jutro sister ma urodzinki wiec prezent wypadaloby zdobyc, naszczescie zdobylam ale nie napisze co, bo czasem podczytuje ten watek i nie chcialabym zeby sie kapnela

przymierzam sie do mycia okien, ale chyba te przyjemnosc zostawie sobie na po 15 grudnia zreszta jak tak pizgajet to mi sie nawet nie chce nosa wysciubiac z domu a co dopiero okna myc.

glodna cos jestem, ide cos mlasnąć

[Judi21_84]

Kasiulko dopiero teraz doczytałam Twój przepis- wygląda bardzo zachecająco pozatym przyznam że rozbawiłam się całym opisem jak to cudo zrobić LD jesteś THE BEST jejejeej

Sosnowa mydło w ustach musiało smakować wybornie hehehehe mniam

[leleth]

Napisane przez poulette

Hej, juz was czytam i cytam, ale jakos leniwa do pisania sie ostatnio zrobilam...
Gino ma sie dobrze, choc zabki mu zaczely isc, bo biedak sie meczy i meczy. Kupilam mu lekarstwo homeopatyczne i jest troche lepiej.

Wlasnie sie budzi.... musze go nakarmic.

poulette fajnie cie widziec
a ja mam nietypowe pytanie... jak wasze dzieci reaguja na odglos wlaczonego odkurzacza... bo moj wyje jak syrena....

[Anisia25]

moj przy odkurzaczu sie wycisza

[leleth]

Napisane przez Anisia25

moj przy odkurzaczu sie wycisza

kurcze ja nie odkurzalam chyba od miesiaca bo to powoduje automatyczny ryk... dzis znowu sprobowalam a tu normalnie armagedon.... kurcze mam dziwne dziecko...on nie placze nigdy- nawet jak sie uderzy albo cos...tylko jak jest glodny i jak slyszy odkurzacz...no i jak na razie nic nie pomaga... pewnie bede musiala poczekac do weekendu az tz bedzie w domu podczas dnia to go na spacer wezmie..... ;D

[Mijalea]

Napisane przez leleth

kurcze ja nie odkurzalam chyba od miesiaca bo to powoduje automatyczny ryk... dzis znowu sprobowalam a tu normalnie armagedon.... kurcze mam dziwne dziecko...on nie placze nigdy- nawet jak sie uderzy albo cos...tylko jak jest glodny i jak slyszy odkurzacz...no i jak na razie nic nie pomaga... pewnie bede musiala poczekac do weekendu az tz bedzie w domu podczas dnia to go na spacer wezmie..... ;D

moj rozplakal sie ostatnio przy suszarce do wlosow, ale chyba byla za glosna- taka traume mu zafundowalam

A odkurzacz dzisiaj chodzil, ale maly byl u mnie na rekach wiec siedzial cicho, pewnie jakby przy nim blisko wlaczyc, to by sie wystraszyl

[kristi75]

Karolek przy odkurzaniu ma wystraszoną minkę ale zawsze jak odkurzam na górze to go przenoszę na dół a jak na dole to znowu Karolek wędruje na górę żeby bezpośrednio nie słuchał tego hałasu poco ma się bać

pamiętam jak moje pierwsze moje dziecko było takie jak teraz Karolek i mieszczkaliśmy jeszcze w 2 pokojowym mieszkaniu to on zawsze zasypiał jak tylko włączałam odkurzacz i myślałam że tak usypiająco to na niego działa a okazało się troszeczkę później że on tak bardzo się bał odkurzacza że aż zasypiał zresztą wszystkich głośnych sprzętów się bał

co do tz-ów i ich nie obecności to mnie to też zawsze wkurzało i nadal wkurza zawsze ich nie ma jak mają być bo zawsze ich praca jest ważniejsza niz obowiązki domowe
A jak chcę dokuczyć tz to mu mówię że jest ojcem na 5 min

muszę iśc do Karolka bo on tak słodko woła amm ma ma

[Cestia]

Ktoś mi dziecko podmienił

Dzisiejszy dzień to masakra. Mati spała kilka razy góra 15 minut. Co godzinę domagała się cycka, a jak skończyła ssać to pakowała do buzi kciuk i wrzeszczała jak jej go wyciągałam... smoczek dziś jest be Nawet noszenie na rękach nie pomagało, wyła prawie cały dzień. A oczywiście TŻ od godziny 13 w pracy więc mam bajecznie.
Zastanawiałam się co też temu mojemu dziecku jest, pomyślałam że na kolejny skok to chyba jeszcze za wcześnie, no i co? Skok jak w pysk strzelił... w dodatku kuźwa ten co może trwać 6 tygodni Matko święta... wyjdę i nie wrócę

Judi, na takiego kołka to brak słów A marchewkowy Tymek obłędny

Mija, Edi bosko pozuje w kąpieli

Leleth, Matylda nie boi się odkurzacza. Nie robi na niej jakiegoś specjalnego wrażenia... jak odkurzam to zwykle się bawi, albo po prostu sobie leży.

Heh... coś mi się zdaje że Mati zostanie jako ostatnia jedząca tylko moje mleko. Bo widzę, że nawet wrześniówki zaczynają wprowadzać nowości. Mnie się tam nie spieszy W styczniu pierwsza kaszka będzie

[kristi75]

Cestia mój Karolek też tylko moje mleczko pije i nawet nie wie co to herbatka i przez miesiąc na pewno jeszcze tak będzie a później zobaczymy jak będzie z jego przyrostem wagi i czy my będzie wystarczało tylko mleczko

A jeżeli chodzi o podmienienie dzieci to wczoraj moje ktoś podmienił bo też stale płakał jak zasnął to na kilka minut a jak kończył pić to zaczynał płakać i nic nie pomagało ani noszenie ani nic
Ale dziś jest dużo lepiej

A tz zamiast siedzieć w domu przy dzieciach i mnie trochę odciążyć to siedzi sobie w piwnicy i coś tam grzebie ale przynajmniej się nie kłucimy

[Sosnowa]

Napisane przez Judi21_84

Sosnowa mydło w ustach musiało smakować wybornie hehehehe mniam

no obrzydliwe była. Ale nie mam pojęcia co mi się stało. Kapnęlam się dopiero jak poczułam ten smak.


Łuśka miała dzis atak histerii.. nie wiadomo dlaczego

[poulette]

Napisane przez Mijalea

Pupa jeza, znowu wroci jak juz maly bedzie szedl prawie spac....faceci to maja dobrze!

U nas to samo, tz jak wraca z pracy w czwartek i piatek to kolo 19.00 i jeszcze ostatnio gdzies na aperitif sie zachaczyl, jak wrocil to maly juz spal, myslalam ze go zarabie normalnie, jeszcze wtedy mial dzien placzka przez te zabki, myslalm ze padne z wycienczenia.

Tak w ogole sie zastanawiam jak to bedzie jak wroce do pracy. Mam wrocic we wrzesniu 2009, wiec maly bedzie mial ponad rok, i tak sobie mysle, ze ja sie normalnie zajade.... poza tym niewidziec malego caly dzien ? Nie wytrzymam. Wiec wpadlam na pomysl, zeby isc na pol etatu, zobaczymy czy sie uda...
A jak z tym jest u was ? Czy ktoras z was juz pracuje lub zaraz zaczyna ? Czy odkladacie na pozniej ?

Napisane przez leleth

poulette fajnie cie widziec
a ja mam nietypowe pytanie... jak wasze dzieci reaguja na odglos wlaczonego odkurzacza... bo moj wyje jak syrena....

Hej, dziekuje, nie wpadam tu tak czesto jak kiedys, bo zaczelam znowu czytac, a teraz czasu mniej, wiec albo ksiazka, albo net. Ostatnio wybieram ksiazke.

A z tym odkurzaczem, to jezeli ty masz typowo amerykanski odkurzacz, to jest on 5 razy glosniejszy od europejskiego.... Twoj maly ma super wloski...

Napisane przez Cestia

Heh... coś mi się zdaje że Mati zostanie jako ostatnia jedząca tylko moje mleko. Bo widzę, że nawet wrześniówki zaczynają wprowadzać nowości. Mnie się tam nie spieszy W styczniu pierwsza kaszka będzie

Moj Gino tez tylko na mleku. Do wieczornej butelki dosypuje mu platkow dla niemowlat Nestle. A tak to cycus caly czas. Ale od grudnia chce zaczac mu podawac warzywka. Zobaczymy jak bedzie.

[LeoNa86]

Napisane przez Kasiulka22

Ja właśnie wróciłam z Olcią ze spaceru, ładna dziś pogoda choć zimno.

Wiecie dostałam paczkę z hippa hihi dynię z ziemniakami - Oli to nie smakuje bo już próbowałam. Jakiś kremik, herbatkę jabłko z melisą, łyżeczkę i książeczki z rabatami do rossmanna.

Słyszałyście jaki myk w Rzeszowie, ciekawa jestem Leonka czy wiesz... ponoć można u nas pić wodę z kranu Nasz prezydent wydał ileś tam baniek na takie oczyszczanie wody i teraz nie jest ona chlorowana ale ozonowana i ponoć sam wypił pierwszą szklankę nio nie wiem w każdym razie chyba i tak nie zaprzestanę kupowania wody Oli

Ja tez dostałam dzisiaj paczke z hippa i powiem szczerze że jestem zadowolona z tych znizek w rossmannie bo mialam zakupic wszystie kosmetyki z hippa...jestem z nichbardzo zadowolona i przedewszystkim slicznie pachna..a i jeszcze ostatnio dostalam paczke z nutrici a jeszcze wczesniej z bebilonu
Co do płynów Softlan kasiu wiesz ze mozna je kupic na giełdzie...a i moze na dołowej gdzies by sie je znalazło...

A co do wodyto slyszalam kasiu nawet nieczuc juz tak tego chloru jak wczesniej ale z piciem jej bym nie ryzykowala...słabo mi sie chce w to wierzyc

Napisane przez Anisia25

hał du du

migrena przeszła i dopszzz nie lubie jak mnie cos boli, mlody zasnal, w kominku sie jara a my z TZ pijemy se herbatke zaraz poczytam se ksiazke "nianiek" fajna a ja lubie takie ksiazki, a potem po kapieli mlodego kolejne odcinki gossip girl

widze ze kolejny serial na topie...ja czekam na gotowe a teraz sciaga mi sie drugi sezona californication który dostalam od Kasi (caly pierwszy sezon oglądne łam w 1 dzien) no i sciaga sie ten Gossip dirl

Napisane przez Mijalea

Anisia, jestem przy 6tym, moze jeszcze dam mu szanse..

No kurde, ale mam nerwa.
Po tej szczepione i nieprzespanej nocy, tzet sie spoznia do domu bo spotkanie sie przedluza, a ja oczy na zapalki

Pupa jeza, znowu wroci jak juz maly bedzie szedl prawie spac....faceci to maja dobrze!

Moj maz juz 2 dzien chodzi na II zmiane i dzisiaj np spal do 12:45 a o 13 wyszedl do pracy i jeszcze go nie ma...

Jolu ty sie nie daj....bierz to co ci sie nalezy...A tak apropo rehabilytacji...byłas juz na ćwiczeniach?A jak tak to powiedz co mniej wiecej tam robia Tymusiem i jak on na to reaguje?

usypialam moja gadzine dzisiaj prawie 3 godz...padam....

[dorbar]

Witajcie Dziewczyny.
Dzisiaj z Alą byłam na UDG bioderek i wszytsko ok, teraz mamy przyjść dopiero jak zacznie chodzić. Jak wróciłam z USG to chciałam iść na spacer, ubierałam ją, pies szczekał, ja się wkurzyłam i lrzyknełam na niego. Nie wiem czy Mała się tym wystraszyła czy coś jej zrobiłam, ale zaczeła tak straszliwie płakać, bardziej niż jak byłyśmy naszczepieniu (o byó wówczas okropnie). Tak się wystraszyłam, ze myślałam, ze ze spaceru nici. Ale jak przestała płakać to jednak poszłyśmy na spacer, ale głupia cienko ją ubrałam i dzisiaj byłyśmy tylko 30 minut. Wiecie jak długo można byc na spacerze jak jest ok 0 stopni???
Po spacerze włożyłam ją do łózeczk ai spała aż do 17 godziny. Po obudzeniu az do kąpieli była starsznie marduna, chciała co chwile cycka, ale kąpiel ją uspokoiła.
Jutro idziemy do pediatry zrobiła już lsite pytań.
W zcwartek miałam iść z mała na rehabilitacje, ale koleś zadzownił i odwołał, jutro ma domnie zdawonić by ustalić nowy termin.

Judi współczuje przejsć z tym burakiem. Co za koleś, może ma chrapke na te pare Twpich złotych

Napisane przez NibyNic

Dorbarku - Hubert urodził się o 21:20, ciekawe czy on i Ala mają jakąś wspólną cechę charakteru, wierząc numerologi czy czemuś tam to poowinno troszeczkę tak byc.
Hubert jeszcze nie był szczepiony, tyle tylko co tuz po urodzeniu.

Pewnie okarze się w praniu czy będą mieli jakaś wspólna cechę. Będziemy sobie o ich cechach opowiadać za pare lat jak jeszcze będziemy tu pisać

Napisane przez anka1900

Miki wazy 8,3 kg a mierzy dopiero 67 cm

Jeszcze trpche i będzie rózł w wzdłuż

Anisiu dobrze, ze migrena przeszła.

Poulette ja też marze o powrocie do pracy bo już nie pracuje od listopada2006 i na głwoe już dostałam

[dudipopka]

cześć ponownie!!

kijowy dzień kijowy nie wierzcie jak pisałam ze jest fajnie piwa nie dopiłam bo mała dostała ataku histerii zasneła co prawda o 19 zanim jej podałam pieluszkę i smoka ale po 45 minutach zaczeło sie pieklo 45 minut płaczu wrzasku zanoszenia sie pisku lamentu i co tam jeszcze... znowu osiwiałam i aż mi sie gula w żoładku zrobiła ... tż zrobił przepyszną kolację zjadłam smakowało ale tak jakoś mi zle....nie wiem co jest od paru dni takie coś mi urządza kurde a od jutra tz ma 2 zmianę zwarjuje normalnie zwarjuje

chciałam wyjść dziś z małą na długi spacer skończylo sie na maratonie doszłam do bankomatu(doszliśmy raczej) ale tak pizgało ze nam sie odechciało i biegiem spowrotem do domku z przystankiem na tesko... czas spaceru niecała godzina....a podczas ubierania Mała dała czadu aż uszy mnie bolały

zapomniałam wam napisać ze rano ja sie obudziłam z płaczem sniło mi sie ze mama umarła i nie miałam jak jechać na pogrzeb najgorsze jest to ze we śnie jak siora do mnie dzwoniła ze sie stało to ja mame słyszałam jak mówi do siory spytaj sie czy mam przyjechać do nich na świeta...... kurna nie życze wam takiego snu cały dzień jak o tym pomysle to mam dreszcze


jeszcze sie Julką martwie ze tak płacze

ehhhh
troche mi lżej jak tu sie wypisałam....

[Mała75]

Dobry wieczor kochane
Ale ja Was zaniedbuje - nie pamietam kiedy zagladalam ostatnio na wizaz...Jakos mi sie nie chce i pisac tez nie mam co. Ciagle to samo-karmienie, pieluchy itp. Nudne to jak flaki z olejem
Mloda jak na razie ok, zachowuje sie poprawnie - malo beczy tylko czasem pomarudzi.
A dzis sie wkurzylam bo huggiesy 2 sa nam za male i kupilam pampersy 3 i kurna za duze!! Zmienilam bo huggiesy jakos mi nie przypasily (za sztywne - tylko obrazki mi sie podobaly ) i znow klops. Na jutro nie mam wiec co zalozyc mlodej na tylek bo jedno i drugie tak przeleci...Nie wiem co kupic

[dorbar]

Dudi masakryczny sen miałaś. Mam nadzieje, że się już nie powtórzy, i ze przysni Ci się coś miłego, a Julka przestanie płakać.

Dziewczyny chciałam Wam pwiedziec, że planuje w sobote pójść potańczyć. Umówiłam się z tymi koleżankami co tak głupio się zachowują (opowiadalam Wam o nich). mam nadzieje, ze bęzdie fajnie i nie będą się grzały na każdego towara.

[dorbar]

Mała u nas też jeszcze tak było niedawno. Mała była za duża na pampki 2 i za mała na hugginsy 3. Teraz jednak są dobre i te i te.

[dudipopka]

Napisane przez Mała75

Dobry wieczor kochane
Ale ja Was zaniedbuje - nie pamietam kiedy zagladalam ostatnio na wizaz...Jakos mi sie nie chce i pisac tez nie mam co. Ciagle to samo-karmienie, pieluchy itp. Nudne to jak flaki z olejem
Mloda jak na razie ok, zachowuje sie poprawnie - malo beczy tylko czasem pomarudzi.
A dzis sie wkurzylam bo huggiesy 2 sa nam za male i kupilam pampersy 3 i kurna za duze!! Zmienilam bo huggiesy jakos mi nie przypasily (za sztywne - tylko obrazki mi sie podobaly ) i znow klops. Na jutro nie mam wiec co zalozyc mlodej na tylek bo jedno i drugie tak przeleci...Nie wiem co kupic

wiesz co zakładaj jej jednak te pampki 3 tylko troche wyżej bo inne pieluszki np happy też sa takie sztywne jak haginnsy właśnie zauważyłam ze tylko pampki w miare normalnie wyglądają jak sie je założy pod ubranie a inne to są takie jakby dziecko dawno już narobiło ino mama nie zdążyła zmienić...

dorbar no mam nadzieje ze już mnie to nie spotka dzięki za słowa otuchy

[Mała75]

No dokladnie Dudi - huggiesy tak brzydko wygladaja przez ubranie...Jakby mamusi nie chcialo sie zmieniac pieluch haha Dzis jej zalozylam tego pampka na probe ale zrobila tylko siku wiec nic nie wylecialo. Na noc dalam jej huggiesa jeszcze.
A czy macie porownanie czy np. pieluchy roznych firm w tym samym przedziale wagowym sa tak samo duze? Bo nie wiem - moze kupie mala paczke pampkow 2 gdyby byly wieksze niz huggiesy 2...Mloda wazy dobrze ponad 5 kg...

[kristi75]

witaj mała
ja miałam i pampersy i hugiesy i pampki 2 są ciut mniejsze od hugiesów 2
ja używałam najpierw pampki 1 potem 2 i jak 2 były małe to przeszłam na 2 hugiessy i są ok a jak bedą małe to znowu wrócę do pampersów 3

[dudipopka]

Napisane przez Mała75

No dokladnie Dudi - huggiesy tak brzydko wygladaja przez ubranie...Jakby mamusi nie chcialo sie zmieniac pieluch haha Dzis jej zalozylam tego pampka na probe ale zrobila tylko siku wiec nic nie wylecialo. Na noc dalam jej huggiesa jeszcze.
A czy macie porownanie czy np. pieluchy roznych firm w tym samym przedziale wagowym sa tak samo duze? Bo nie wiem - moze kupie mala paczke pampkow 2 gdyby byly wieksze niz huggiesy 2...Mloda wazy dobrze ponad 5 kg...

no to 3 pampki są w sam raz bo wagowo są od 4 do 9 kg ja już przetestowałam i tescowwe (od teściów lipa taka ze rozpalaliśmy w piecu nimi) hagginsy(troche twardawe ale w sumie spoko happy sa do bani napy zle trzymają i są grubsze niż hagginsy jak na razie zostaje przy pampkach OSTATNIO NAWET SIE ZASTANAWIAŁAM NAD 4 ALE TAM PISZE ZE SĄ DO 18 KG haha jaki rozrzut wagowy....

jak nic nie wyleciało znaczy sie są oki poza tym po co tyle kasy tracić jak masz już tyle pieluch kup maskotkę za to

[Mała75]

Aha - jeszcze mi sie przypomnialo Czy uzywacie spiworkow do wozkow? Ja wlasnie jestem na etapie poszukiwania odpowiednio cieplego no i praktycznego - ma byc 3w1 czyli do gondoli, spacerowki i fotelika. W sumie znalazlam jeden taki na all ale srednio mi sie podoba...Wg Was lepsze z owcza welna czy polarkiem?
Dobra jutro poczytam co o tym myslicie a tymczasem zmykam do lozia bo tz na rano do pracy. I oczywiscie do zonki musi sie przytulic haha
To dobranoc mamusie

[Mała75]

Dudi, Kristi - dzieki za odpowiedzi! W takim razie zostane przy pampkach 3 i mam nadzieje ze grubsze sprawy tez zostana w srodku

[Anisia25]

a ja mam dola bo mi wlosy garsciami wychodza. Zre witaminy, wcieram odzywki a poprawy nie widac jak tak dalej pojdzie to zostane lysa