Novynette/Mercilon - wątek zbiorczy!

[Asienka187]

Napisane przez tenebris

A czemuż to chcesz je odstawić?

A ja mam takie pytanie: jak jest z zajściem w ciąze po odstawieniu tabletek? Mogą być problemy?

Bo zostałam bez partnera, a właściwie biore je głownie na uregulowanie cyklu.

Z tego co wiem po odstawieniu tabletek wzrasta płodność i szanse na ciaże mnogą

[tenebris]

No tak, ja też je zaczynam brać w sumie w celu uregulowania cyklu a reszta to tak przez przypadek
A jakie zdanie mają pozostałe Wizażystki na temat przyszłej ciąży? Mój partner bowiem zaczął się niepokoić czy aby nic nie zaszkodzi w późniejszym próbowaniu zajścia w ciążę.

[anulencja]

hej
mam problem lekarz przepisal mi te tabletki na uregulowanie i w pierwszym dniu okresu wzielam jedna z pierwszego opakowania ale tabletek wzielam juz 13 a okres ciagle mam juz mniej obfity i bardziej hm brazowo niz w ciagu pierwszych 5 dni ..ale bez tabletek nigdy nie mialam dluzej niz 7 dni a tu juz 13 i konca nie widac..co robic???

[tutaj]

Napisane przez anulencja

hej
mam problem lekarz przepisal mi te tabletki na uregulowanie i w pierwszym dniu okresu wzielam jedna z pierwszego opakowania ale tabletek wzielam juz 13 a okres ciagle mam juz mniej obfity i bardziej hm brazowo niz w ciagu pierwszych 5 dni ..ale bez tabletek nigdy nie mialam dluzej niz 7 dni a tu juz 13 i konca nie widac..co robic???

Bierz dalej Takie plamienia są normalne na poczatku, jeśli po 3 opakowaniach się to nie zmieni - wtedy zmien tablety.

[Esmeralda87]

Hehe ale to nie cuda:P po prostu chodzi o to, że niby dzięki takiemu urządzeniu masującemu przybędzie nam tkanki mięśniowej, więc biust trochę 'urośnie' sama nie próbowałam, więc nie wiem napewno;] moim zdaniem takie urządzonka są fajne, ale raczej dla zachowania jedrności biustu np. po ciąży Z reszta ogólnie wiadomo, że jeśli się chce mieć dłużej jędrny biust to trzeba go masować więc może cos w tym jest

[tenebris]

no tak tak, pociązy to masaże za pewne są wskazane i kremiki itd.
ale jako takie 'powiększacze' to nie wydaje mi się xD równie dobrze można by było zastosować cudowne środki z Allegro ;P

[MySSaaa]

a ja powiem tyle po Novynette przytylam aa i piersi mam bardzo duze jak na wczesniejsza ich postac :P ale to akurat dobrze zawsze mialam 75 b teraz 80 b

[tenebris]

Napisane przez MySSaaa

zawsze mialam 75 b teraz 80 b

80 b czy 80 d? :P

[nikiii]

Ośmielę się zadać głupie pytanie : Co jeśli takowych plamień się nie ma?

[Asienka187]

Napisane przez nikiii

Ośmielę się zadać głupie pytanie : Co jeśli takowych plamień się nie ma?

jak sa to nie ma się czym martwić, a jak ich nie ma to jeszcze lepiej. Przecież nigdzie nie jest napisane, że musza wystąpić. Ja nie miałam.

[nikiii]

Dzięki za szybką odpowiedź No właśnie wszędzie niemal gdzie bym nie weszła kobietki mówiły, że mają. I stąd zrodziło się pytanie

[sentencja]

Ja dzisiaj wzięłam 7 tabletkę novynette i, żeby nie zapeszyć, nie mam skutków ubocznych.

[Marwari]

Napisane przez Asienka187

jak sa to nie ma się czym martwić, a jak ich nie ma to jeszcze lepiej. Przecież nigdzie nie jest napisane, że musza wystąpić. Ja nie miałam.

ja też nigdy nie miałam plamień przy tabsach

[tutaj]

Ja też nie Ale tez się wystraszyłam i nawet pisałam tutaj o tym Nic się nie martw.

[Luzia]

A ja mam plamienia i zaczyna mnie to już męczyć

[dzielna84]

Napisane przez anulencja

hej
mam problem lekarz przepisal mi te tabletki na uregulowanie i w pierwszym dniu okresu wzielam jedna z pierwszego opakowania ale tabletek wzielam juz 13 a okres ciagle mam juz mniej obfity i bardziej hm brazowo niz w ciagu pierwszych 5 dni ..ale bez tabletek nigdy nie mialam dluzej niz 7 dni a tu juz 13 i konca nie widac..co robic???

Kochana, brałam kiedyś te tabletki i przy pierwszym opakowaniu mialam takie plamienie przez caly miesiac, az do nastepnego opakowania... czasem bylo na tyle intensywne ze sama wkladka nie pomagala, trzeba bylo uzyc tampona, mini, ale zawsze. Nie przejmuj się, po pierwszym opakowaniu powinien przyjsc normalny okres, a potem plamienia sie skoncza
Osobiscie nie podpasowaly mi te tabletki, sporo przytylam, zle sie czulam, mialam straszne skoki nastroju...i zmienilam na yasminel.
z tym ze to jest kwestia organizmu, jak zareaguje... inna sprawa ze musze miec tabletki o niskiej zawartosci hormonow, bo zazywam inne tabletki hormonalne, na tarczycę
Pozdrawiam, i nie przejmuj sie

[nikiii]

Przy 19 tabletce łydki zrobiły się takie jakieś napięte W sumie jak dotąd mogę się jedynie poskarżyć na bolące piersi, czasem mdłości, no i teraz spuchnięte łydki Mam nadzieję, że z czasem to minie

[dzielna84]

Napisane przez nikiii

Przy 19 tabletce łydki zrobiły się takie jakieś napięte W sumie jak dotąd mogę się jedynie poskarżyć na bolące piersi, czasem mdłości, no i teraz spuchnięte łydki Mam nadzieję, że z czasem to minie

Jak nie minie to idz po inne tabletki...bez sensu sie meczyc... ja zmienilam na Yasminelle i jestem naprawde zadowolona

[tenebris]

A mam do was jeszcze takie pytanie...
Nie wiem czy dobrze zrozumiałam: Jak zacznie się lekkie plamienie np. wiczorem, a ja nie będę pewna czy to okres w pełnej okazałości, to mam poczekać do rana i w ciagu następnego całego dnia, po upewnieniu się mogę wziąć tabletkę o dowolnej porze?

[dzielna84]

[B]Tenebris[B] hmmm.... myślę że chyba możesz zaryzykować...kiedys wzielam pierwsza tabletke w 3 dniu okresu (zapomnialam kupic wczesniej), i nic sie nie dzialo w sumie, tylko ten przepisowy tydzien trzeba bylo z dodatkowym zabezpieczeniem...
ale wiesz co...moze dla pewnosci zapytaj swojego lekarza, bo ja tam ekspertem nie jestem

[Asienka187]

Napisane przez tenebris

A mam do was jeszcze takie pytanie...
Nie wiem czy dobrze zrozumiałam: Jak zacznie się lekkie plamienie np. wiczorem, a ja nie będę pewna czy to okres w pełnej okazałości, to mam poczekać do rana i w ciagu następnego całego dnia, po upewnieniu się mogę wziąć tabletkę o dowolnej porze?

Poczekaj do rana, tabletke mozesz wziać o kazdej porze

Napisane przez dzielna84

Tenebris hmmm.... myślę że chyba możesz zaryzykować...kiedys wzielam pierwsza tabletke w 3 dniu okresu (zapomnialam kupic wczesniej), i nic sie nie dzialo w sumie, tylko ten przepisowy tydzien trzeba bylo z dodatkowym zabezpieczeniem...
ale wiesz co...moze dla pewnosci zapytaj swojego lekarza, bo ja tam ekspertem nie jestem

Na ulotce jest napisane, że tabletke mozna wziac pierwszego lub piątego dnia okresu. Moja ginekolog powiedziała, że mam sie dostosować do ulotki, wiec nie wiem jak to jest z tym 2,3,4 dniem itp

[dzielna84]

No, to wtedy tak jak na ulotce

[CherieK]

Moja przyjaciółka bierze te tabletki i jest z nich zadowolona wczoraj rozmawialam z nią o nich plamienia wystepowały tak jak u wiekszosci dziewczyn alee.... po dluzszym braniu nie przytyla nawet grama a raczej schudla:P i to duzo:P ale rownie dobrze moze byc to efekt czestszych zabaw

[strigella]

Witam. Jest jeden problem, na temat którego nie zauważyłam postów. Słyszałam,że leki hormonalne mogą powodować przebarwienia na skórze. Czy to prawda?Czy mogą je powodować lub nasilać?Z góry dziękuję za odpowiedź,pozdrawiam serdecznie.

[Marwari]

Napisane przez strigella

Witam. Jest jeden problem, na temat którego nie zauważyłam postów. Słyszałam,że leki hormonalne mogą powodować przebarwienia na skórze. Czy to prawda?Czy mogą je powodować lub nasilać?Z góry dziękuję za odpowiedź,pozdrawiam serdecznie.

Opalanie się w solarium lub przesadzanie ze sloncem podczas brania tabletek anty moze spowodowac przebarwienia

[misty82]

MI często zauwazyłam puchna palce u rąk, na noc,jak zginam tak do koca to czuje to opuchnięcie.Dawniej tak raczej nie miałam,wiec moze to wina tabletek.
Ale najlepsze jest to co mnie w tamtym tygodniu spotkało,moze WY mnie zrozumiecie,tez anty Wyjechałam z domu lekko podziebiona w trakcie brania antybiotyku,na który dostalam uczulenie wiec nie poszłampojechałam do tZ, a a od niego do krakowa na uczelnie.Będąc tam i mając zTŻ w planach Zakopane,poszłam na uczelni do lekarza ogólnego. Przepisał mi antyb. a ja spytałam ( bo po co mam po aptekach latac i pytac) czy ten lek osłabia działanie tabletek anty.....I sie zaczeło...podkreśle ze tab.biore dopiero pół roku,a w uylotce antybiotyku nic nie na ten temat nie pisze.Pan "doktor" najpierw" wspomniał,ze ;;;; ojjj szkodliwe tabletki,szkodliwe;;;; po czym dodał- pomijajac juz kwestie moralną. Dodał,ze jest katolikiem a to wyklucza.
hymm lekkos sie wkurzyła, bo tez jestem katoliczką,ale On pojechał z grubej rury!!!odrazu mi z tekstami - czy ja wiem,ze mam zamknieta droge do sakramentów??i pełno innych tego typu kazan,jak mineło 20 minuta ja czekałam az mi wreczy tą recepte co juz dawno wypisał,a ludzie czekali w kolejce,powiedziałam mu wkoncu ,ze sie spiesze a on - ... no tak ,łatwiej wyjśc,niż uszłyszec prawde !!! pytam jaką prawde? a on,ze niektórzy ludzie maja Boga pierwszym miejscu!! wiec spytałam czemu on uwaza ,ze ja nie mam? wiec mi wykrzyczał - ze sex przedmałzeński i tabletki mnie wykluczają. Poprosiłam o recepte i poprosyu wyszłama on sie za mna darł że - jedni wybierają ktrólestwo boskie a inni szatanazwątpiłam dzieczyny a to był niby, zwykły uczelniany lekarz "rodzinny".... s.t.r.a.s.z.n.e__________ ________

[Martuniat]

Biorę te tabsy już 6 miesiąc. I mam w sumie mase obserwacji na ich temat. Pierwsze 3 miesiące- super. Zero skutków ubocznych: nie przytyłam, a nawet zeszczuplałam jakimś cudem , nie czułam zatrzymywania wody w organizmie, nie powiększyły mi się piersi, nawet nie bolały za bardzo, cera w porządku, nie było jakiś nudności, problemów żołądkowych itp., migren, samopoczucie ok. W dodatku miesiączka jak w zegarku, mało bolesna i ogólnie ok. Natomiast ostatnie 3 miesiące... to jest dramat. Te tabsy tak masakrycznie wpłyneły na moja psychike, że aż sama się nie poznaje czasami! Potrafię bez powodów płakać, mam niesamowite wahania nastrojów, często mam doły, czepiam się faceta o nic, mam jakieś dziwne schizy i czarne myśli... Wszyscy znajomi zaczęli mi mówić, że straciłam całą radość życia jaką w sobie miałam :/ Stwierdziłam, że tak być nie może, strasznie się męczę!!! Teraz zmieniam tabsy na Yasminelle. Nie wiem czy któraś z was miała aż takie jazdy... Ja już z tym nie mogę wytrzymać. Po prostu się wykańczam. I boję się, żeby Yasminelle też nie wpłynęły na mnie tak źle... :/ Musi mi się ten nastrój poprawić bo zwariuje.

[czarna_90]

Napisane przez Martuniat

Biorę te tabsy już 6 miesiąc. I mam w sumie mase obserwacji na ich temat. Pierwsze 3 miesiące- super. Zero skutków ubocznych: nie przytyłam, a nawet zeszczuplałam jakimś cudem , nie czułam zatrzymywania wody w organizmie, nie powiększyły mi się piersi, nawet nie bolały za bardzo, cera w porządku, nie było jakiś nudności, problemów żołądkowych itp., migren, samopoczucie ok. W dodatku miesiączka jak w zegarku, mało bolesna i ogólnie ok. Natomiast ostatnie 3 miesiące... to jest dramat. Te tabsy tak masakrycznie wpłyneły na moja psychike, że aż sama się nie poznaje czasami! Potrafię bez powodów płakać, mam niesamowite wahania nastrojów, często mam doły, czepiam się faceta o nic, mam jakieś dziwne schizy i czarne myśli... Wszyscy znajomi zaczęli mi mówić, że straciłam całą radość życia jaką w sobie miałam :/ Stwierdziłam, że tak być nie może, strasznie się męczę!!! Teraz zmieniam tabsy na Yasminelle. Nie wiem czy któraś z was miała aż takie jazdy... Ja już z tym nie mogę wytrzymać. Po prostu się wykańczam. I boję się, żeby Yasminelle też nie wpłynęły na mnie tak źle... :/ Musi mi się ten nastrój poprawić bo zwariuje.

Napisz koniecznie, czy po Yasminelle Ci się zmieni. Bo ja mam tak samo. Biorę Novynette 8 miesiący i mam właśnie takie objawy jak Ty. Na zaczęło mi się to w lipcu- sierpniu, czyli w podobnym czasie jak Tobie. Na początku myślałam, że to spowodowane stresem, albo po prostu mam gorszy dzien, zawsze byłam nerwowa. Ale ostatnio prawie codziennie płacze, w zasadzie bez powodu. Zaczyna mi to coraz bardziej przeszkadzac, tak samo, a moze nawet bardziej mojemu Tż. Zastanawiam się nad zmianą, jednak cały czas myśle, ze to moze jednak nie tabletki i po następnych bede miała tak samo.

[adziunia199x]

hej dziewczyny
wzielam jedna tabletke novynette w 1 dzien okresu i odstawilam novynette. wystapil dodatkowy, 7 dniowy okres, tak jak jest napisane na ulotce.
teraz powinnam dostac okres juz tydzien temu i.. ciagle nic.
kolezanki mowia ze moglam wszystko przez ta 1 tabletke rozregulowac.
moze ktos potrafi mi to wyjasnic?
zajscie w ciaze praktycznie niemozliwe bo nie uprawialam seksu w tym miesiacu a przeciez w pazdzierniku miesiaczka wystapila idealnie, jak zawsze

[Marwari]

Napisane przez adziunia199x

hej dziewczyny
wzielam jedna tabletke novynette w 1 dzien okresu i odstawilam novynette. wystapil dodatkowy, 7 dniowy okres, tak jak jest napisane na ulotce.
teraz powinnam dostac okres juz tydzien temu i.. ciagle nic.
kolezanki mowia ze moglam wszystko przez ta 1 tabletke rozregulowac.
moze ktos potrafi mi to wyjasnic?
zajscie w ciaze praktycznie niemozliwe bo nie uprawialam seksu w tym miesiacu a przeciez w pazdzierniku miesiaczka wystapila idealnie, jak zawsze

a co to nowa moda żeby brać jedną tabletkę?