Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. VI

[hihi]

Napisane przez dynia18

Witajcie dziewczyny...Udało mi się wreszcie coś skroboć do was. Ale będe tu niestety żadkim gościem zanim nie kupie nowego kompa. Na razie jest to niemożliwe..

Ależ przesłodkie futerko

[dynia18]

Napisane przez phdwao

Basiu jaki słodki Maciuś

Dziękuje. To dla kajtusia. Ale jakie twoje zdjęcie super. Chciałabym zamieścić uśmieszki, ale niestety moj komputer nie wyrabia. I nie chce otwierac tych uśmieszków.

Napisane przez Lipglossjunkie

Tak, lezal na polce wsrod serow plesniowych
a powaznie - napatoczyl sie w mojej rodzinnej miescinie

Hihihih pleśniak mowisz. Serojadki ponoć mają super charaktery. Jak byłam w szwajcarii na nartach , to dziewczyny były pod wrazeniem. Ja niestety nie ..bo nie rozumialam francuskiego. A twoja zupa to zupa ze strupa ( dla mocniejszych wrażeń z trupa) hihi bo powstała między waszymi potwornymi wieczornymi opowieściami o horrorach.

[phdwao]

Napisane przez dynia18

Dziękuje. To dla kajtusia. Ale jakie twoje zdjęcie super. Chciałabym zamieścić uśmieszki, ale niestety moj komputer nie wyrabia. I nie chce otwierac tych uśmieszków.

najgorsze są takie spowolnione kompy, ale nowy będzie smigał jak rakieta

[smyk03]

Napisane przez dynia18

Witajcie dziewczyny...Udało mi się wreszcie coś skroboć do was. Ale będe tu niestety żadkim gościem zanim nie kupie nowego kompa. Na razie jest to niemożliwe..
Monika piękna dziewczyna z ciebie. Cud miód.
Asiu buziaki dla ciebie. Cóż się dziwić że dopadla cię chandra. Kochany psinka chory, zdrówko dokucza, deszcz z mrozem za oknem...dolar nie spada, siostra daleko...Nawet najzimniejsza duszyczka by nie wytrzmała napięcia emocjonalnego, a co mówić ty..delkatna, cieplutka i pełna otwrtego serca na wszystkich dookola. Ale to przejdzie, kilka łezek, kilka dni, trochę słońca i w duszyczce może zaświeci znowu promyk radości. Ja to wiem, bo ty jesteś silna baba i szybko smutki przegonisz. Z pomoca naszą oczywiście.
Kajtuśkowi cąłuski od maciejka ode mnie uściski. (w załączniku)

Asiu2 bardzo wam współczuje z powodu siostry, Dużo jej zdrowia życzę i szybkigo powotu do domu.

Ranka jak ja ci zazdroszcze morza w poblizu. A mówiąc o tuszu to ten EL pogrubial u mnie rzesy. Ja mam bardzo żadkie i kruche , więc może dlatego byl widoczny efekt. Przy twoich pieknych brązowych oczach to i rzesy masz solidniejsze i ten efekt nie będzie taki jak u mnie.

Lipku gdzie ty swojego serojadka spotkałas na stoisku serowym>?????

Leanka nazwałabym to tak, na temat placenia mężowska kartą....widok roczarowanej żony - bezcenne.
A na powaznie to współczuje tych problemów, czekasz na kosmetyki a tu dowiadujesz się że nie widzieli zamowienia. Może te kosmetyki nie dla ciebie. to może jakis znak.

a do mnie to nic

[Orka]

Napisane przez dynia18

Witajcie dziewczyny...Udało mi się wreszcie coś skroboć do was. Ale będe tu niestety żadkim gościem zanim nie kupie nowego kompa. Na razie jest to niemożliwe..
Monika piękna dziewczyna z ciebie. Cud miód.
Asiu buziaki dla ciebie. Cóż się dziwić że dopadla cię chandra. Kochany psinka chory, zdrówko dokucza, deszcz z mrozem za oknem...dolar nie spada, siostra daleko...Nawet najzimniejsza duszyczka by nie wytrzmała napięcia emocjonalnego, a co mówić ty..delkatna, cieplutka i pełna otwrtego serca na wszystkich dookola. Ale to przejdzie, kilka łezek, kilka dni, trochę słońca i w duszyczce może zaświeci znowu promyk radości. Ja to wiem, bo ty jesteś silna baba i szybko smutki przegonisz. Z pomoca naszą oczywiście.
Kajtuśkowi cąłuski od maciejka ode mnie uściski. (w załączniku)

Asiu2 bardzo wam współczuje z powodu siostry, Dużo jej zdrowia życzę i szybkigo powotu do domu.

Ranka jak ja ci zazdroszcze morza w poblizu. A mówiąc o tuszu to ten EL pogrubial u mnie rzesy. Ja mam bardzo żadkie i kruche , więc może dlatego byl widoczny efekt. Przy twoich pieknych brązowych oczach to i rzesy masz solidniejsze i ten efekt nie będzie taki jak u mnie.

Lipku gdzie ty swojego serojadka spotkałas na stoisku serowym>?????

Leanka nazwałabym to tak, na temat placenia mężowska kartą....widok roczarowanej żony - bezcenne.
A na powaznie to współczuje tych problemów, czekasz na kosmetyki a tu dowiadujesz się że nie widzieli zamowienia. Może te kosmetyki nie dla ciebie. to może jakis znak.

Hej
Basieńko jesteś wielka zdjęcie dla Kajtusia jest cudne, Asieńka na pewno bardzo sie ucieszy, nawet ja się wzruszyłam (pozytywnie oczywiście )

[martaboy]

Napisane przez smyk03

a do mnie to nic

Do mnie też. Ale... widocznie nie zasłużyłyśmy...

[hihi]

Napisane przez smyk03

a do mnie to nic

Napisane przez martaboy

Do mnie też. Ale... widocznie nie zasłużyłyśmy...

Spokojnie Dziewuchy Jeszcze ja

[dynia18]

Napisane przez hihi

Ależ przesłodkie futerko

Dodam że mieciutkie bardzo, jak angora. Chociaż mój lew salonowy to z krwi i kości rolnik. Hihaczku ja tak myślę nad twoim uczuleniem, to jednak mogą byc roztocza i kurz. Zrób prywatnie testy, ewentualnie zapisz się w kolejce. Mam nadzieje że przyjmuszej jakieś leki przecialergiczne?

Napisane przez phdwao

najgorsze są takie spowolnione kompy, ale nowy będzie smigał jak rakieta

Oj ja już stracilam cierpliwość. Ale chcialabym kupić w kwietniu nowy laptop. Splacę wtedy kredyt i będe mogła zaciągnac nowy.
Wczoraj oglądałam Dume i Uprzedzenie w wersji Bollywod. Superowy i oczywiście dobili mnie panem Darcy, którego grał nie hindus, tylko przystojny blondynowaty europejczyk. ABSOLUTNIE W MOIM TYPIE.
Dostalam dzisiaj Brzoskwiniowy Sorbet do rąk farmony. Po pierwszych testach - ???. Trudno powiedzieć jednym słowem, bo wchlania się średnio i chwilę po tym ma sie wrażenie malo nawilzonych rąk, ale po jakimś czasie nie czujesz tego. Ręce nawiżlone przyjemnie. Więc nie wiem jak ocenić ten produkt. Najpierw rozczarowanie a poxniej mile wrazenia....

[martaboy]

Napisane przez hihi

Spokojnie Dziewuchy Jeszcze ja

Napisane przez dynia18

Dodam że mieciutkie bardzo, jak angora. Chociaż mój lew salonowy to z krwi i kości rolnik. Hihaczku ja tak myślę nad twoim uczuleniem, to jednak mogą byc roztocza i kurz. Zrób prywatnie testy, ewentualnie zapisz się w kolejce. Mam nadzieje że przyjmuszej jakieś leki przecialergiczne?

Oj już nie

[hihi]

Napisane przez dynia18

Dodam że mieciutkie bardzo, jak angora. Chociaż mój lew salonowy to z krwi i kości rolnik. Hihaczku ja tak myślę nad twoim uczuleniem, to jednak mogą byc roztocza i kurz. Zrób prywatnie testy, ewentualnie zapisz się w kolejce. Mam nadzieje że przyjmuszej jakieś leki przecialergiczne?

Ale Basieńko, ja prywatnie tyle na testy czekam

Łykam wieczorem amertil, rano loratadynę, ale NIC nie pomagają, dopiero jak Locoidem posmaruję to alergia znika

A dzisiaj mam oczy prawie zdrowe, pomalowałam się nawet na niebiesko, pod kolor do bluzki i jest super, zero puchnięcia, no wyglądam prawie normalnie, gdyby nie okulary. Dlatego podejrzewam albo seler, który jadłam we wtorek albo tusz, którym się we wtorek pomalowałam, bo we wtorek o tej godzinie juz miałam całe czerwoe i napuchnięte oczy...

[hihi]

Napisane przez dynia18

Dostalam dzisiaj Brzoskwiniowy Sorbet do rąk farmony. Po pierwszych testach - ???. Trudno powiedzieć jednym słowem, bo wchlania się średnio i chwilę po tym ma sie wrażenie malo nawilzonych rąk, ale po jakimś czasie nie czujesz tego. Ręce nawiżlone przyjemnie. Więc nie wiem jak ocenić ten produkt. Najpierw rozczarowanie a poxniej mile wrazenia....

W ogóle ja się miałam Ciebie zaopytac jak Ty się różem malujesz, bo po tych Twoich zdjęciach ostatnio, na których tak pięknie wyglądalaś próbowałam tak zrobic i oczywiście

[smyk03]

Napisane przez hihi

Ale Basieńko, ja prywatnie tyle na testy czekam

Łykam wieczorem amertil, rano loratadynę, ale NIC nie pomagają, dopiero jak Locoidem posmaruję to alergia znika

A dzisiaj mam oczy prawie zdrowe, pomalowałam się nawet na niebiesko, pod kolor do bluzki i jest super, zero puchnięcia, no wyglądam prawie normalnie, gdyby nie okulary. Dlatego podejrzewam albo seler, który jadłam we wtorek albo tusz, którym się we wtorek pomalowałam, bo we wtorek o tej godzinie juz miałam całe czerwoe i napuchnięte oczy...

Amertil wcale mi nie pomagał

[hihi]

Napisane przez smyk03

Amertil wcale mi nie pomagał

A co pomagało? Bo podobno Amertil to to samo co Zyrtec tylko ma innego producenta.
Tak mi lekarz powiedział, że są dwa rodzaje leków - te hamujące wydzielanie histaminy i te neutralizujące tą juz wydzieloną i ja mam obydwa A żaden nie działa

[ranka]

bo w przypadku uczulen skornych wydaje mi sie ze najlpepsze sa leki miejscowe - u mnie tez Locoid sie spisal

[hihi]

Napisane przez ranka

bo w przypadku uczulen skornych wydaje mi sie ze najlpepsze sa leki miejscowe - u mnie tez Locoid sie spisal

No właśnie, u mnie uczulenia skórne są miejscowe - puchna oczy i pojawiaja sie wykwity alergiczne na szyi, co podobno jest bardzo specyficzne dla alergii pokarmowych, ale ja się na tym nie znam

Po prostu obserwuję swój organizm i tak na czuja patrzę co sie dzieje....

[phdwao]

ja za godzinke ide do gina i mam cykora, ale nie przed samą wizyta, tylko czy wszystko jest ok, bo znow mam bóle

[ranka]

pierwsze slysze.. ale ja sie na tym dobrze nie znam.

ogolnie jesli chodzi o alergie to organizm bardzo roznie to manifestuje.

[smyk03]

Napisane przez hihi

A co pomagało? Bo podobno Amertil to to samo co Zyrtec tylko ma innego producenta.
Tak mi lekarz powiedział, że są dwa rodzaje leków - te hamujące wydzielanie histaminy i te neutralizujące tą juz wydzieloną i ja mam obydwa A żaden nie działa

mnie nic nie pomaga, niestety

[hihi]

Napisane przez phdwao

ja za godzinke ide do gina i mam cykora, ale nie przed samą wizyta, tylko czy wszystko jest ok, bo znow mam bóle

Paulinka, daj mi koniecznie znac co i jak, jak tylko wrócisz

DOBRZE???

[smyk03]

Napisane przez phdwao

ja za godzinke ide do gina i mam cykora, ale nie przed samą wizyta, tylko czy wszystko jest ok, bo znow mam bóle

[hihi]

Napisane przez ranka

pierwsze slysze.. ale ja sie na tym dobrze nie znam.

ogolnie jesli chodzi o alergie to organizm bardzo roznie to manifestuje.

No ja czekam na te testy jak na zbawienie... bo nie wiem juz co robić, a jak to pokarmówki to może chociaż cos wyeliminują??

Napisane przez smyk03

mnie nic nie pomaga, niestety

Właśnie, żadne tabletki
Tylko ten Locoid, ale ile się tym można smarować Przeciez nie całe życie, bo mi skóry zabraknie

[phdwao]

Napisane przez hihi

Paulinka, daj mi koniecznie znac co i jak, jak tylko wrócisz

DOBRZE???

ok dam znać

Napisane przez smyk03

dzieki oby było dobrze

[dynia18]

Napisane przez smyk03

a do mnie to nic

Smyczku kochany nie zapomnialam o tobie....tylko nie mogę za dużo sie rozpisywac w jednym poście bo mi komputer zawiesza się. Chcialam zapytac ciebie czy ty masz cos do czynienia z kosmetologią, że tak dokładnie znasz terminy tych targów kosmetycznych i firmy. Sama bym się wybrała z kimś tak znającym się na rzeczy. Bo ja jakbym zaszła na takie targi chyba bym głupawki dostala i nie kupila nic. Bo nie wiedzialabym na co patrzec. Ale na razie najblizszym miejscem na targi jest warszawa , a to i tak cala wyprawa.

Napisane przez Orka

Hej
Basieńko jesteś wielka zdjęcie dla Kajtusia jest cudne, Asieńka na pewno bardzo sie ucieszy, nawet ja się wzruszyłam (pozytywnie oczywiście )

Orka witam ciebie po podróżach. Zakupy zrobione więc wyjazd udany...

Napisane przez martaboy

Do mnie też. Ale... widocznie nie zasłużyłyśmy...

Martuś to co ty za badziew kupiłaś...przestrzerz nas przed tymi 3 miesięcznymi spodniami. może można zareklamować. Ja też nie lubie kupować spodni, wszystkie są albo za krotkie, jak już dlugość ok, to albo za wąskie albo za szerokie. Albo krój nie mój. brrrrrrrrrrrr

Napisane przez hihi

Ale Basieńko, ja prywatnie tyle na testy czekam

Łykam wieczorem amertil, rano loratadynę, ale NIC nie pomagają, dopiero jak Locoidem posmaruję to alergia znika

A dzisiaj mam oczy prawie zdrowe, pomalowałam się nawet na niebiesko, pod kolor do bluzki i jest super, zero puchnięcia, no wyglądam prawie normalnie, gdyby nie okulary. Dlatego podejrzewam albo seler, który jadłam we wtorek albo tusz, którym się we wtorek pomalowałam, bo we wtorek o tej godzinie juz miałam całe czerwoe i napuchnięte oczy...

My tam tylko Zyrtek pomaga, pity na noc plus 3 razy dzinnie wapno. Połykam przez jakieś dwa tyg i mam na jakiś czas kłopot z głowy. Seler mnie też uczula...Ale żeby prywatnie na testy czekac to ja jestem w szoku...

Napisane przez hihi

W ogóle ja się miałam Ciebie zaopytac jak Ty się różem malujesz, bo po tych Twoich zdjęciach ostatnio, na których tak pięknie wyglądalaś próbowałam tak zrobic i oczywiście

Hihaczku ja to tego różu uzywam takiego malego pędzelka kabuki czy jakoś tak go nazywacie. Nabieram niewielką ilość na niego, trochę strzepuje na ręku i obrotowymi ruchami maluje. nie umiem tego opisać, dotykam do policzka i nie odrywając robie malutkie kuleczka, od ucha do nosa. w miejscach gdzie więcej się namaluje kręce czystym pedzlem i takimi samymi ruchami rosmarowuje to. Mam nadzieje że zrozumialaś. Pędzelek na zdjęciu.

[hihi]

Napisane przez dynia18

My tam tylko Zyrtek pomaga, pity na noc plus 3 razy dzinnie wapno. Połykam przez jakieś dwa tyg i mam na jakiś czas kłopot z głowy. Seler mnie też uczula...Ale żeby prywatnie na testy czekac to ja jestem w szoku...

Bo u mnie w mieście jest tylko dwóch aleergologów i WSZYSCY albo ida do nich albo jadą do innego miasta, co wcale nie jest takie hop siup... Prywatnie to i tak nieźle, bo państwo to pewnie jeszcze ze 2-3 miesiące dłużej bym czekała

Zyrtec nie pomaga A wapna piłam ponad normę, takiego z kwarcytyną,. podbno dla alergików i też bez efektów

Napisane przez dynia18

Hihaczku ja to tego różu uzywam takiego malego pędzelka kabuki czy jakoś tak go nazywacie. Nabieram niewielką ilość na niego, trochę strzepuje na ręku i obrotowymi ruchami maluje. nie umiem tego opisać, dotykam do policzka i nie odrywając robie malutkie kuleczka, od ucha do nosa. w miejscach gdzie więcej się namaluje kręce czystym pedzlem i takimi samymi ruchami rosmarowuje to. Mam nadzieje że zrozumialaś. Pędzelek na zdjęciu.

Zrozumiałam i będę musiała taki pędzleek nabyć KONIECZNIE!

Dziekuje.

[phdwao]

Napisane przez hihi

Zrozumiałam i będę musiała taki pędzleek nabyć KONIECZNIE!

Dziekuje.

myślę o tym samym

[hihi]

Napisane przez phdwao

myślę o tym samym

Kuszące, szczególnie po tych zdjęciach Basi w różu

Za Ciebie to ja ściskam kciuki, az kostki bieleją..

[dynia18]

Napisane przez hihi

No właśnie, u mnie uczulenia skórne są miejscowe - puchna oczy i pojawiaja sie wykwity alergiczne na szyi, co podobno jest bardzo specyficzne dla alergii pokarmowych, ale ja się na tym nie znam

Po prostu obserwuję swój organizm i tak na czuja patrzę co sie dzieje....

Ja mam alergię pokarmową i u mnie są wykwity na twarzy, za uszami na szyi. Pomaga mi Iwostin tłusty. odsatwilam pzrez niego wszystkie inne leki miejscowe, których nazw nie pamiętam. Jestem uczulona na mleko, jaja, soja, seler, orzeszki, karpia, zboża, mięso 2 czyli wolowina. Czyli wszystko co najsmaczniejsze, po obserwacjach dochodzę do wniosku że jeszcze żelki. staram się ograniczac. Hihaczku a może to perfumy??????????????? Okolice szyki i oczy.

Napisane przez phdwao

ja za godzinke ide do gina i mam cykora, ale nie przed samą wizyta, tylko czy wszystko jest ok, bo znow mam bóle

Trzymam kciuki żeby badanie było szybkie mile i przyjemne. A wynik - wszsytko u pani w porządku, to taka fizjiologia. I oczywiście żeby znalazł się złoty środek na tą fizjiologię.
I przy okazji zbadaj jeszcze mocz.

[Lipglossjunkie]

Napisane przez dynia18

Hihihih pleśniak mowisz. Serojadki ponoć mają super charaktery.

W takim razie mi sie jakis wybrakowany trafil

Napisane przez dynia18

Wczoraj oglądałam Dume i Uprzedzenie w wersji Bollywod. Superowy i oczywiście dobili mnie panem Darcy, którego grał nie hindus, tylko przystojny blondynowaty europejczyk. ABSOLUTNIE W MOIM TYPIE.

Ja tez mam slabosc do blondynow Najlepiej taki plazowy typ surferowca

Napisane przez hihi

W ogóle ja się miałam Ciebie zaopytac jak Ty się różem malujesz, bo po tych Twoich zdjęciach ostatnio, na których tak pięknie wyglądalaś próbowałam tak zrobic i oczywiście

Wlasnie mialam zapytac o to samo Dyniaczek miala idealnie ten roz nalozony

Napisane przez phdwao

ja za godzinke ide do gina i mam cykora, ale nie przed samą wizyta, tylko czy wszystko jest ok, bo znow mam bóle

trzymam kciuki za Twe lono

[phdwao]

Napisane przez hihi

Kuszące, szczególnie po tych zdjęciach Basi w różu

Za Ciebie to ja ściskam kciuki, az kostki bieleją..

Napisane przez dynia18

Trzymam kciuki żeby badanie było szybkie mile i przyjemne. A wynik - wszsytko u pani w porządku, to taka fizjiologia. I oczywiście żeby znalazł się złoty środek na tą fizjiologię.
I przy okazji zbadaj jeszcze mocz.

Napisane przez Lipglossjunkie

trzymam kciuki za Twe lono

dziękujęjesteście kochane

[hihi]

Napisane przez dynia18

Ja mam alergię pokarmową i u mnie są wykwity na twarzy, za uszami na szyi. Pomaga mi Iwostin tłusty. odsatwilam pzrez niego wszystkie inne leki miejscowe, których nazw nie pamiętam. Jestem uczulona na mleko, jaja, soja, seler, orzeszki, karpia, zboża, mięso 2 czyli wolowina. Czyli wszystko co najsmaczniejsze, po obserwacjach dochodzę do wniosku że jeszcze żelki. staram się ograniczac. Hihaczku a może to perfumy??????????????? Okolice szyki i oczy.

Juz się nie perfumuję Niczym, własnie dlatego, że myślałam, że to może byc to

P.S.
U Ciebie alergia pokarmowa wyszła w testach? Czy jakoś specjalnie badałaś??

Napisane przez Lipglossjunkie

Wlasnie mialam zapytac o to samo Dyniaczek miala idealnie ten roz nalozony

Dokładnie! IDEALNIE nałożony róż

Napisane przez phdwao

dziękujęjesteście kochane

Do usług!

a teraz lecę do domu!
Do jutra!!!