Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. VI

[Serenite_]

Napisane przez phdwao

kuruj się

a u mnie jeszcze sniegu nie było, teraz słońce świeci i jest mroźno.brrr
ale za 2 godziny siłka to się rozgrzeję

Siłka? Nie chciałoby mi się wyjść teraz z domu

Napisane przez AsikS

Lecz się Syrenko, dbaj o siebie.

Dziewczyny, jadę do weta. Proszę o papatki.

Asiu trzymam

[phdwao]

Napisane przez Serenite_

Siłka? Nie chciałoby mi się wyjść teraz z domu

chyba tylko ja taka "latawica" jestem

jakoś wychodze, nawet o 22 ide gdzieś sie przejść

hehhe a jak było -21kilka lat temu to poszłam z TŻ na spacer

[Serenite_]

Napisane przez phdwao

chyba tylko ja taka "latawica" jestem

jakoś wychodze, nawet o 22 ide gdzieś sie przejść

hehhe a jak było -21kilka lat temu to poszłam z TŻ na spacer

Heh, ja w Twoim wieku też bywałam wszędzie tylko nie w domu Ale teraz zima mnie odstrasza i wolę przeczekać ją pod kocykiem-jeśli nie muszę wychodzić.

[irmandara]

O moj boze tak mi sypie ze jeszcze chwile i z domu nie wyjde :P hehe
juz sie czuje dobrze na zakupach bylam i na impreze sie dzisiaj wybieram
buziam

[phdwao]

Napisane przez Serenite_

Heh, ja w Twoim wieku też bywałam wszędzie tylko nie w domu Ale teraz zima mnie odstrasza i wolę przeczekać ją pod kocykiem-jeśli nie muszę wychodzić.

noo,tak tez jest miło, jak wrócę to coś zjem a potem pojde do TZ ipoleżę pod kocykiem z kiciem, bo TŻ dziś do późna w szkole

[irmandara]

Napisane przez phdwao

noo,tak tez jest miło, jak wrócę to coś zjem a potem pojde do TZ ipoleżę pod kocykiem z kiciem, bo TŻ dziś do późna w szkole

moj tz do 19.45 ma zajecia chociaz na dziennych jest ale musi cos tam odrobic

[phdwao]

Napisane przez irmandara

moj tz do 19.45 ma zajecia chociaz na dziennych jest ale musi cos tam odrobic

łeee to obie mamy sobote do kitu
czasem chce się od nichodpocząć,ale jak ich nie ma to jest dziwnie...

[Tanyia]

Mój TŻet zamiast u mnie musi byc w pracy też mam do kitu sobotę, tym bardziej, że dawno się nie widzieliśmy..

prószy śnieg ....

[phdwao]

Napisane przez Tanyia

Mój TŻet zamiast u mnie musi byc w pracy też mam do kitu sobotę, tym bardziej, że dawno się nie widzieliśmy..

prószy śnieg ....

u mnie jeszcze niepewnie zaiweje do nas z P-nia

[phdwao]

pada u mnie

[irmandara]

ja juz mam dosc wolalabym zeby nie padalo bedzie chlapa jak cholera..

[dynia18]

Witam moje przyjaciółeczki i Kamisia....
Ja wpadłam na chwilę, bo moja przyjaciółka na porodowce...i ja kursuje do szpitala i z powrotem.
Karolina badzo ci współczuje wczorajszego dnia, dzisiejszy musi bc lepszy.

Asiu przykro mi......

Asiu 2 super że siostra ma sie dobrze i juz jest w domu.

Resse czuje się zaroszona na oglądanie mojego BOLLywodu. jej w 40 calowym.....hhhhhhhh

Podwodna panienko kocius śliczny.

A u mnie nie ma śniegu.......

[AsikS]

Muszę odreagować. Praktycznie nie ma szans dla Kajtusia, a jedyne co możemy zrobić to pomóc mu odejść w spokoju...

[Reese]

Napisane przez AsikS

Ja prawie że zaniemówiłam. Sypie śnieg, Kajtuś słabiutki, niemalże nie chodzi od dwóch dni i jedyne co wczoraj zjadł, to lek.

Do kitu.

Napisane przez dynia18

Resse czuje się zaroszona na oglądanie mojego BOLLywodu. jej w 40 calowym.....hhhhhhhh

oczywiście zapraszam

Napisane przez AsikS

Muszę odreagować. Praktycznie nie ma szans dla Kajtusia, a jedyne co możemy zrobić to pomóc mu odejść w spokoju...

Strasznie mi przykro Asieńko, ale patrząc na jego wiek to nic dziwnego że pora by odejść. Ale rozumiem że jesteś zrozpaczona, znam to uczucie, kiedy trzeba pożegnać ukochanego kudłatego przyjaciela

[dynia18]

Napisane przez AsikS

Muszę odreagować. Praktycznie nie ma szans dla Kajtusia, a jedyne co możemy zrobić to pomóc mu odejść w spokoju...

Asiu jak bardzo ci współczuje......wiem że to co napiszę nie pocieszy cię. Ale wiadomo i ludzie odchodzą i zwierzęta - nasi chyab najwierniejsi przyjaciele, trzeba sie pogodzić z losem. Ale chyba latwiej jest myśleć o tym jak się wie że ten kochany zwierzaczek mógł w każdej chwili poczuć dobre serce , opiekę i miłośc z twojej strony. Miłość którą okazywał zawsze była zauwazana doceniana. I to jest piękne bo przeżył cudne zycie, które apropo nadal trwa. I wie że nie jest w tym sam.....
Asieńko jeszcze raz buziaczki i uściski dla ciebie....a Kajtusiowi wielkie drapanko.

[AsikS]

Napisane przez Reese

Strasznie mi przykro Asieńko, ale patrząc na jego wiek to nic dziwnego że pora by odejść. Ale rozumiem że jesteś zrozpaczona, znam to uczucie, kiedy trzeba pożegnać ukochanego kudłatego przyjaciela

Napisane przez dynia18

Asiu jak bardzo ci współczuje......wiem że to co napiszę nie pocieszy cię. Ale wiadomo i ludzie odchodzą i zwierzęta - nasi chyab najwierniejsi przyjaciele, trzeba sie pogodzić z losem. Ale chyba latwiej jest myśleć o tym jak się wie że ten kochany zwierzaczek mógł w każdej chwili poczuć dobre serce , opiekę i miłośc z twojej strony. Miłość którą okazywał zawsze była zauwazana doceniana. I to jest piękne bo przeżył cudne zycie, które apropo nadal trwa. I wie że nie jest w tym sam.....
Asieńko jeszcze raz buziaczki i uściski dla ciebie....a Kajtusiowi wielkie drapanko.

Ja wiem to wszystko Dziewczęta, też tak to sobie tłumaczę... wiem że miał (ma) piękne życie, że był szczęśliwy, pogodny... ale chciałoby się więcej, dłużej...

To bardzo ciężkie doznanie.

Potrzebne jest mi teraz dużo siły, bo przez to wszystko przejść.

Dziękuję Wam, że jesteście ze mną.

Kajtusia wyściskam, wydrapię od Was wszystkich. Jesteście Kochane.

[dynia18]

Napisane przez AsikS

Ja wiem to wszystko Dziewczęta, też tak to sobie tłumaczę... wiem że miał (ma) piękne życie, że był szczęśliwy, pogodny... ale chciałoby się więcej, dłużej...

To bardzo ciężkie doznanie.

Potrzebne jest mi teraz dużo siły, bo przez to wszystko przejść.

Dziękuję Wam, że jesteście ze mną.

Kajtusia wyściskam, wydrapię od Was wszystkich. Jesteście Kochane.

Oj Asiu jesteśmy z tobą nie tylko sercem ale i naszymi łzami....Bo to nie tylko twoj piesek, ale i nasz truskawkowy piesek. Szkoda że mieszkamy tak daleko, bysmy były już u ciebie. Prawda Resku....
Ja zaraz znikam, jadę do swojej koleznki na porodówke. Jak na razie cisza , próba wywołania porodu nie przyniosla zadnych rezultatów. Mam nadzieje ze bedzie miala to szybko za sobą bo bardzo się denerwuje.

[AsikS]

Napisane przez dynia18

Oj Asiu jesteśmy z tobą nie tylko sercem ale i naszymi łzami....Bo to nie tylko twoj piesek, ale i nasz truskawkowy piesek. Szkoda że mieszkamy tak daleko, bysmy były już u ciebie. Prawda Resku....
Ja zaraz znikam, jadę do swojej koleznki na porodówke. Jak na razie cisza , próba wywołania porodu nie przyniosla zadnych rezultatów. Mam nadzieje ze bedzie miala to szybko za sobą bo bardzo się denerwuje.

Wiem Basieńko, wiem. Dziękuję.

Trzymam kciuki za Twoją koleżankę by wszystko szczęśliwie się skończyło.

[Tanyia]

Napisane przez AsikS

Muszę odreagować. Praktycznie nie ma szans dla Kajtusia, a jedyne co możemy zrobić to pomóc mu odejść w spokoju...

Asiu bardzo mi przykro, ogromnie Tobie współczuje Wiem jak to jest stracic kudłatego przyjaciela, także trzymaj się kochana. Może pomoże Ci myśl, że już nie będzie cierpiał i się męczył, a zamiast to hasał jak młodzieniaszek na wiecznie zielonej trawce.

[Reese]

Napisane przez dynia18

Oj Asiu jesteśmy z tobą nie tylko sercem ale i naszymi łzami....Bo to nie tylko twoj piesek, ale i nasz truskawkowy piesek. Szkoda że mieszkamy tak daleko, bysmy były już u ciebie. Prawda Resku....

prawda

Dużo miłości dla Kajtulka

Sis, ja myślałam o takich http://www.allegro.pl/item482222954_...we_szpatu.html

[AsikS]

Napisane przez Tanyia

Asiu bardzo mi przykro, ogromnie Tobie współczuje Wiem jak to jest stracic kudłatego przyjaciela, także trzymaj się kochana. Może pomoże Ci myśl, że już nie będzie cierpiał i się męczył, a zamiast to hasał jak młodzieniaszek na wiecznie zielonej trawce.

Dziękuję Aniu za te słowa.

Edit: Sis - brzmi smakowicie

I popatrz - w opisie pisze że to też Belnatur.

[Reese]

Napisane przez AsikS

Edit: Sis - brzmi smakowicie

I popatrz - w opisie pisze że to też Belnatur.

tak, to Belnatur Możemy sobie takie na spółkę kupić

[Serenite_]

Napisane przez AsikS

Muszę odreagować. Praktycznie nie ma szans dla Kajtusia, a jedyne co możemy zrobić to pomóc mu odejść w spokoju...

Joasiu tak strasznie mi przykro... Przypominam sobie jak odchodził nasz jamniczek...poryczałam się...

[AsikS]

Napisane przez Reese

tak, to Belnatur Możemy sobie takie na spółkę kupić

Dobra myśl. Jak wróci Smyk, to zapytamy czy zna tę maskę i wtedy zadecydujemy.

Syrenko, tak to okropne. Gdzieś tam próbuję zająć myśli czymś innym ale to wraca jak bumerang. Teraz to, co czuję - to strach. Po prostu boję się...

[Serenite_]

Napisane przez AsikS

Dobra myśl. Jak wróci Smyk, to zapytamy czy zna tę maskę i wtedy zadecydujemy.

Syrenko, tak to okropne. Gdzieś tam próbuję zająć myśli czymś innym ale to wraca jak bumerang. Teraz to, co czuję - to strach. Po prostu boję się...

Wierzę Asiu, że odczuwasz strach- nie ma nic gorszego niż podświadomie czekać na coś strasznego, co wiesz, że musi nadejść wkrótce, ale nie wiesz kiedy... Wtedy jesteś cały czas w napięciu i stresie. Nie da się zagłuszyć tych myśli...

[AsikS]

Napisane przez Serenite_

Wierzę Asiu, że odczuwasz strach- nie ma nic gorszego niż podświadomie czekać na coś strasznego, co wiesz, że musi nadejść wkrótce, ale nie wiesz kiedy... Wtedy jesteś cały czas w napięciu i stresie. Nie da się zagłuszyć tych myśli...

No właśnie. A to jest straszne. Ale co ma być to będzie. Przed tym nie da się uciec.

Już nie chcę zasmucać naszego wątku.

[Serenite_]

Napisane przez AsikS

No właśnie. A to jest straszne. Ale co ma być to będzie. Przed tym nie da się uciec.

Już nie chcę zasmucać naszego wątku.

Joasiu nie zasmucasz wątku. Dobrze wiesz, że nam wszystkim jest bardzo przykro z powodu Kajusia

[martaboy]

Napisane przez phdwao

hehhe no taak żeś zafilozowała

A cooo... muszę przynajmniej udawać, żem intelygentna...

Napisane przez AsikS

Tia... a referat sam się napisze.

Zaraz się będzie pisał Tylko nastrój muszę stworzyć

Napisane przez AsikS

Muszę odreagować. Praktycznie nie ma szans dla Kajtusia, a jedyne co możemy zrobić to pomóc mu odejść w spokoju...

Asień - Tylko tyle, bo nic więcej nie pomoże. Trzymajcie się

[joanaros]

Asieńko

[AsikS]

Napisane przez Serenite_

Joasiu nie zasmucasz wątku. Dobrze wiesz, że nam wszystkim jest bardzo przykro z powodu Kajusia

Wiem Syrenko, że smucicie się razem ze mną.

Napisane przez martaboy

Zaraz się będzie pisał Tylko nastrój muszę stworzyć


Asień - Tylko tyle, bo nic więcej nie pomoże. Trzymajcie się

Pisz, pisz Martuś, żeby w poniedziałek zakasować swoim referatem wszystkich.

Ale te buziaki i wsparcie bardzo pomagają. Naprawdę.

Napisane przez joanaros

Asieńko

Asiu

Dziękujemy Wam.