Scent Bar VI

[Zuziunia]

Napisane przez czarnazuzia1

A ja ponarzekam na zime ,wlasnie wrocilam jest strasznie ,jazda ,to prawdziwe przeklenstwo ,wypadek na wypadku ,co sie stopilo to przymarzlo ,a na to popadal snieg.
Zero piasku,soli niektorzy ,to pewnie mysla ,ze jak maja zimowki to moge jechac ponad 100 na /godz.

No właśnie, zimowe opony są po to aby po świeżo napadany, śniegu lepiej sie jechało, oraz aby odprowadzało błoto pośniegowe, na lodzie niestety jedzie sie tak jak na łysych oponach.

[SpanishMyszka]

Napisane przez madziczka

(...) Drogi są w strasznym stanie. (...)

Wiadomo - pierwszy atak zimy i od razu problemy.
Każdego roku jest dokładnie tak samo - pierwszy śnieg i od razu zamieszanie na drogach i w komunikacji miejskiej, autobusy opóźnine itd.

[vesenka]

ma ktoś może sprawdzony przepis na pancakes? W internecie jest wiele różnych wersji, mam ochotę zrobić, a nie wiem jak. Ze zwykłego naleśnikowego ciasta nie urosną

[Betty83]

Napisane przez vesenka

ma ktoś może sprawdzony przepis na pancakes? W internecie jest wiele różnych wersji, mam ochotę zrobić, a nie wiem jak. Ze zwykłego naleśnikowego ciasta nie urosną

Vesenko, jak ubijesz białka na sztywną pianę, to powinny wyrosnąć. A później delikatnie wymieszasz z resztą składników.
Ja robię słodkie omlety w taki sposób i wyglądają identycznie jak te pancakes
Wyrośnięte i puszyste w środku.

[vesenka]

Napisane przez Betty83

Vesenko, jak ubijesz białka na sztywną pianę, to powinny wyrosnąć. A później delikatnie wymieszasz z resztą składników.
Ja robię słodkie omlety w taki sposób i wyglądają identycznie jak te pancakes
Wyrośnięte i puszyste w środku.

zaraz idę spróbować zrobić

[glamourous]

Vesenko, a skad ten cytat z Burakiem pochodzi? intrygujacy

Gryksiu to ja juz sie nie zdziwie jesli okaze sie ze jestes Elvisem P. ktry rzekomo nie zyje ale moze jednak kto wie...tajemnicza z Ciebie jednostka ale nie przejmuj sie i tak cie kochamy

[Polly_]

Napisane przez SpanishMyszka

Wiadomo - pierwszy atak zimy i od razu problemy.
Każdego roku jest dokładnie tak samo - pierwszy śnieg i od razu zamieszanie na drogach i w komunikacji miejskiej, autobusy opóźnine itd.

Do tego ciemno, zimno i ponuro, a mi w głowie na taką pogodę tylko jedno ADDICT...

[Zuziunia]

Napisane przez Polly_

Do tego ciemno, zimno i ponuro, a mi w głowie na taką pogodę tylko jedno ADDICT...

Addicta to lubię w lecie, na zimę absolutnie.

Zaczynam się szykować na imprezkę

[glamourous]

Napisane przez Zuziunia

Addicta to lubię w lecie, na zimę absolutnie.

Zaczynam się szykować na imprezkę

Zuziunia naprawde Addict na lato stosujesz??? to odporna jestes ja bym chyba addictowej agresji latem a nawet jesienia nie przezyla... Tak jak Polly- uzywam Addicta tylko na mroz trzaskajacy

[madziczka]

Mnie się Addict podoba, niestety przez pierwszą godzinę jest na mnie strasznie "gryzący" i dymny, co mnie bardzo drażni

[Fenris]

Napisane przez princeska69

Wybacz, ze to napisze, ale masz pratensje, ze ryczy, chodzisz zla, wkurzona na male NIC niewinne dziecko... Ale nie robisz nic zeby mu pomoc, a przy okazji sobie.

Hałasującym sąsiadom można zwrócić uwagę, ale dziecku zakazać płakać nie można.

Napisane przez BigMama

to Ty pisałaś niedawno o rodzinie, która "robi" sobie regularnie nowego dzieciaka i wieczny u nich rejwach ? (jak coś pomieszałam, to przepraszam)

Tak, to oni.

Napisane przez BigMama

Jeśli dziecko nie jest chore to moim zdaniem żebrze o uwagę ze strony mamy ....
albo płaczem odreagowuje nadmiar bodźców, z którymi sobie nie radzi

Odreagowuje, bo słyszy ciągle kłótnie, złe nastawienie, złe "fluidy".

Napisane przez Zuziunia

A potem słuchac jego gadania, zresztą co ja sama tam będę robić, znajomych już nigdzie nie ma w okolicy, porozjeżdżali się do innych miast...ech...wnerwia mnie to wszystko...

Ja bym na Twoim miejscu poszła sama, nie zwracała uwagi. O co może mieć pretensje - "gadanie"? O to, że poszłaś, żeby się rozerwać i pobawić zamiast nudzić się z nim w domu? No sorry...
Ja nie lubię jak mój chodzi na "bum bum", ale nie zabraniam mu zabawy - możemy iść razem w inne miejsce, a nie nudzić się w domu. Zawsze jest jakiś kompromis i Zuziuniu - nie ulegaj To do szczęścia nie prowadzi. Kompromis to najlepsze wyjście.


Zaliczyłam dzisiaj egzamin z ochrony własności intelektualnej

Edit: pogoda tragedia. Lubię śnieg, ale zamarzły mi prawie uszy na przystanku, nie mówiąc o palcach. Brrrr....

[madziczka]

Napisane przez Fenris

Zaliczyłam dzisiaj egzamin z ochrony własności intelektualnej

Gratulacje

[Fenris]

Napisane przez madziczka

Gratulacje

Senkju

[Polly_]

Napisane przez Zuziunia

Addicta to lubię w lecie, na zimę absolutnie.

Zaczynam się szykować na imprezkę

Bój się boga kobieto!! Mnie Addict testowany w sierpniu prawie zabił!

Napisane przez madziczka

Mnie się Addict podoba, niestety przez pierwszą godzinę jest na mnie strasznie "gryzący" i dymny, co mnie bardzo drażni

Na mnie wiele zapachów pachnie w sposób znacznie odchylony od normy ale w tą złą stronę, natomiast w Addict najbardziej lubię 2 pierwsze godziny- - potem się "budyniuje" ale na zimę nawet budyn waniliowy może być

[Eenax]

Napisane przez glamourous

wlasnie, trzeba juz powoli zaczac myslec o prezentach
Eenax nasza to skarb prawdziwy dziewczeta i chlopcy pewnie o tym wiecie zreszta

1. Jak narzie to tylko innym podsunełem co bym chciała. Ale u mnie ze wzgledu na odległosci do rodzin/rodziców sa 300 i 400 km. To spotykamy sie z soba na gwiazdkę. Na mikołaja to daje tylko mojemu P. w tym roku pierwszy raz Ewie i przyjaciołom ( zreszta mieszkajacym ze mna w klatce) coś symbolicznie (przyjacilce jakies fajne korale, jej mezowi z podpowiedzi wełniane rekawiczki a ich synkowi jojo).

2. Aż żem się spłoniła jak wiejckie dzewicze dziewczatko podczas Jaśkowych zalotów.

Napisane przez Fenris

Zaliczyłam dzisiaj egzamin z ochrony własności intelektualnej

Gratuluję.

[dzika truskawa]

Napisane przez gryx82

Zbanujcież mnie, zbanujcież na wieki!

Uważaj, bo się doigrasz

Napisane przez zimowy orbs

Tak. "Za późno.. za późno.." - to było kolejne twoje ulubione "powiedzonko"...

Dostajesz punkt karny za atak na innego Użytkownika.
Proszę zastosować się do polecenia Złosia
Za kolejne ataki będę przyznawać punkty za "Niestosowanie się do poleceń moderatoa"

Kiedy sprawę wyjaśni biegły informatyk możesz oczywiście wkleić na Forum skan aktu oskarżenia, póki co to tylko domysły o bardzo wątłych podstawach, których nie chciałabym więcej tu widzieć.

Napisane przez Sabbath

Oczywiście czasem można się naciąć.
Mnie zdarzył się przypadek, kiedy jakiś gościu przechodząc przez ulicę wyrżnął tak, że uderzył twarzą w krawężnik i rozkwasił ją sobie dość efektownie. Szczególnie, że dostał drgawek jeszcze leżąc. Oczywiście czułam odór alkoholu, ale to naprawdę wyglądało na atak epilepsji, a przecież pijany tez człowiek.
Pozbieraliśmy z TŻ-tem gościa z ulicy (i jego siatkę z potłuczoną flaszką wódki też), posadziliśmy pod drzewem, wezwaliśmy pogotowie, plinowałam tętna (choć cuchnął straszliwie), krew się lała.
Zanim przyjechało pogotowie - zjawiła się policja, a facet? Na widok policjantów natychmiast otrzeźwiał i oświadczył, że on wcale się nie przewrócił, tylko my go napadliśmy.
Spisali nas, na szczęście ciągu dalszego nie było.

O rany!

Napisane przez glamourous

Ja sie kompletnie nie orientuje ale czy to jest malgosia Bela????
widzaialm wczoraj ta relkame w gazecie w poczekalni u lekarza i sobie pomyslalam ze rewelacyjna jest

Tak, to ona

Napisane przez sharlottek

Tak Princesko, naucz się pływać - naprawdę warto i nie chodzi tu o sport czy rekreację. Gdy miałam 7 lat moja 5 letnia siostra utopiła się na moich oczach, to było miesiąc przed planowanym rozpoczęciem nauki pływania.. Niczego nie da się przewidzieć

Straszne... Współczuję Ci

Napisane przez Zuziunia

A potem słuchac jego gadania, zresztą co ja sama tam będę robić, znajomych już nigdzie nie ma w okolicy, porozjeżdżali się do innych miast...ech...wnerwia mnie to wszystko...

Jak to, co będziesz robić?! Poznawać nowych znajomych

Napisane przez Fenris

Zaliczyłam dzisiaj egzamin z ochrony własności intelektualnej

Gratuluję

[Fenris]

Napisane przez Eenax

Gratuluję.

Napisane przez dzika truskawa

Gratuluję

Dziękuję. Co prawda ocena nie jest najwyższa, ale ważne, że zaliczony i mam z głowy.

[princeska69]

Napisane przez glamourous

Dziewczyny wy w ogole wspaniale jestescie naprawde kto by mogl przypuszczac ze perfumoholicy to takie dobre dusze jak nasze Sabb czy Princeska???i jeszcze w kupie- naprawde ostatnio porzucilam czytanie ksiazek na rzecz forum

Dam Ci buziaka, bo nie wiem co powiedziec Dzieki

Napisane przez BigMama

... jak rodzina nieciekawa, to nie wiem, jak Fenris mogłaby pomóc takiemu małemu dziecku ? Starsze, które samo wychodzi z domu mogłaby zaczepić, zaprosić do siebie, pokazać świetlicę środowiskową - a półtoraroczne? nie wiem - miałaby wtargnąć do domu i je wynieść czy jak?

Oczywiscie, ze nie... Wcale nie mialam na mysli nalotu na mieszkanie tamtych ludzi Moglaby natomiast zadzwonic do opieki spolecznej, albo porozmawiac z kuratorem. Przeciez to nie kosztuje duzo zachodu, a nawet jak temu dziecku zabki rosna i dlatego placze, to warto sprawdzic. Dla spokoju wlasnego sumienia.

Napisane przez madziczka

Wróciłam z zakupów, mama obłowiła się w Sephorze, ja skormnie zakupiłam sobie tylko mleczko do ciała z linii Luxe Noir.

Mi sie na ta chwile marzy Sephrowa linia Creme Brule Ale Luxe Noir jeszcze nie znam Jak juz potestujesz, to daj znac jak nawilzanie.

Napisane przez Zuziunia

U mnie to samo, chcę dzisiaj na imprezę pójść, ale mój szanowny tż jak zwykle marudzi..szlag mnie trafia, bo zimno, jak jest ciepło to on woli na polowanie, a ja wiecznie muszę sie dostosowywać, potem do sylwestra nawet nie ma mowy ze tyłek gdzieś ruszę...alez mnie wnerwia

Dobrze, ze udalo sie jednak namowic Baw sie cala noc, a nawet ranek

Napisane przez a8tpk

Nie było mnie kilkanaście godzin i ileż rzeczy się tu wydarzyło...

Ja dziś spałem w swoim własnym łóżku, w swoim własnym pokoju z moim własnym psem Szkoda, że jutro się to skończy...

Zastanawiam się czy ciągnięcie dwóch srok za ogon ma sens... Studiowanie w dwóch odległych miastach (Wawa i Gdańsk) ma jakiś sens?? Między innymi po to postanowiłem przyjechać do domku, żeby się skonsultować. I chyba Gdańsk przełożę na przyszłość...

Czy któraś z Wrocławianek była w naszej Quality ??? Jak tam jest??

Na ktorej uczelni w Warszawie sie uczysz?

Napisane przez Kagan

Kagan to zaskoczyła i to nawet baaardzo. A wszystko to, przez mojego prywatnego męża. Schował mi tak dobrze szczotkę do odśnieżania samochodu, odmrażacz do zamków i szyb wraz ze skrobaczką, że teraz sam nie pamięta gdzie
Z tymi facetami to tylko kłopoty. Wyjedzie sobie taki, a później dzwoni i mówi: eeeee gdzieś tam jest , poszukaj sobie. I co tu z takim zrobić?

"Tylko Go kochaj"

Napisane przez madziczka

A ja mam chrapkę na próbki ze strony www.everydayminerals.com, Szara Róża tak mnie ostatnio wymiziała nimi ( wprawdzie po rękach), że cały czas o nich myślę. I cały czas nie wiem, czy wybrać darmowy "kit" czy trochę droższy.


Sałato, co ty mi uczyniłaś!...

Jakis czas temu, tez bardzo mnie kusily A przez Ciebie kolejny raz o nich zaczynam myslec

Napisane przez Polly_

Do tego ciemno, zimno i ponuro, a mi w głowie na taką pogodę tylko jedno ADDICT...

Ale ja go teraz pragne! Ale poczekamdo swiat, moze ktos polozy go pod choinka

A ja siedze u TZ wiec zmykam chyba, bo zaraz bedzie sie fochal

[BigMama]

Napisane przez princeska69

Oczywiscie, ze nie... Wcale nie mialam na mysli nalotu na mieszkanie tamtych ludzi Moglaby natomiast zadzwonic do opieki spolecznej, albo porozmawiac z kuratorem.

Tak też i napisałam w cytowanym przez Ciebie poście

[vesenka]

Napisane przez glamourous

Vesenko, a skad ten cytat z Burakiem pochodzi? intrygujacy

z "Czasu pogardy" Sapkowskiego Tak mnie naszło po rozmowach w barze

Fenris- gratulacje

Zrobiłam tą amerykańską wersję naleśników. Pycha. Już wiem co zrobię jutro na śniadanie

[Betty83]

Napisane przez vesenka

Zrobiłam tą amerykańską wersję naleśników. Pycha. Już wiem co zrobię jutro na śniadanie

To znaczy, że się udało?
Możesz podać przepis wg którego zrobiłaś, chętnie wypróbuje.

[madziczka]

Princessko - nawilżanie ok. Tzn. mleczko szybki się wchłania, jest wodniste, nie lepi się i nie zostawia tłustej warstewki. Skóra jest gładka i miękka

A ja się ucieszyłam, bo znalazłam dziś prezent dla mamy pod choinkę. Okazuje się, że przy mocno ograniczonych funduszach coś się znajdzie

A o "minerałkach" marzę, Marzy mi się zestaw za 18 $ ( ale pewnie skończy się na darmowym) i chciałabym dokupić coś mamie jeszcze. Idę coś opchnąć na all - nie mam wyjścia, jak będzie trzeba sprzedam moje koty ( żartuję oczywiście)

[czarnazuzia1]

Napisane przez vesenka

Zrobiłam tą amerykańską wersję naleśników. Pycha. Już wiem co zrobię jutro na śniadanie

To przepis dawaj

[glamourous]

Fenris- niewazna ocena, wazne ze egzamin juz za toba i z glowy gratuluje

Madzik- a co znalazlas dla Mamy? ja jeszcze zadnych prezentow nie mam, no ale caly grudzien wolny wiec bedzie czas poszukac

A same/ sami wiecie co chcecie pod choinke? perfumy- czy cosik innego?

[madziczka]

Glamorous - kupiłam jej kolczyki. Wprawdzie nie jakieś tam wypasione od jubilera, ale mama bardziej niż na kruszec zwraca uwagę na formę

Ja miesiąc temu delikatnie napomknęłam o malutkiej flaszuni HP, ale ucieszy mnie wszystko

[mskladaczek]

Fenris, gratuluje! tak trzymaj


Vesenko, tez czekam na Twoj przepis na hamerykanskie nalesniki


Widze dyskusje o oponach...
Na przyszly tydzien planuje (planowalam?) zakup zimowek, teraz mam caloroczne... i dzisiaj zwatpilam, wszyscy we Wroclawiu sie slizgaja, tylko nie ja

Gdzies czytalam/slyszalam to co pisala Zuzia, ze na oblodzonej nawierzchni lepiej sie sprawuja caloroczne, a zimowe tylko na swiezym sniegu i blocie posniegowym.
A w sumie bardziej sie boje 'szklanki' niz blota czy sniegu...
Nic juz nie wiem

[vesenka]

Napisane przez Betty8

To znaczy, że się udało?
Możesz podać przepis wg którego zrobiłaś, chętnie wypróbuje.

Napisane przez czarnazuzia1

To przepis dawaj

Napisane przez mskladaczek

Vesenko, tez czekam na Twoj przepis na hamerykanskie nalesniki

Udało się Wyszły takie śmiesznie puchate, jakie jedzą w amerykańskich filmach
Robiłam według takiego przepisu:

2 szklanki mąki
2 łyżki cukru pudru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
pół łyżeczki soli
1 jajko dobrze ubite
1 1/2 szklanki mleka
2 łyżki roztopionego i przestudzonego masła

suche składniki wymieszać w jednym naczyniu, mokre w drugim. Wlać mokre do suchych i miksować aż masa będzie gładka. Powinna być jak gęsta śmietana. Smażyć małe placki z obu stron na suchej patelni.

Jutro spróbuję zrobić z mniejszą ilością proszku, a za to z ubitym na pianę białkiem

[mskladaczek]

Napisane przez vesenka

Jutro spróbuję zrobić z mniejszą ilością proszku, a za to z ubitym na pianę białkiem

Dzieki za przepis
Juz wiem, co zaserwuje na niedzielne sniadanie

Masz racje z bialkami i proszkiem, z taka zmiana powinny byc jeszcze lepsze, puszyste ale nie 'proszkowe'*

*o charakterystyczny posmak proszku mi chodzi

[dzika truskawa]

Napisane przez princeska69

Jakis czas temu, tez bardzo mnie kusily A przez Ciebie kolejny raz o nich zaczynam myslec

Ja się bardzo szybko skusiłam. Skompletowałam przyjemny zestaw i... Zapomniałam tylko o jednym detalu - nie mam karty kredytowej Będę musiała się uśmiechnąć do mamy TŻ-ta w tej sprawie...

[edytapa68]

Napisane przez bluegirl

Nie po moich w liceum niestety.
Na studiach jednak miałam Pierwszą pomoc, wszystko dokładnie wyjaśnione, ćwiczenia praktyczne, co jakiś czas dla samej siebie powtarzam sobie ile, jak, co, w jakiej sytuacji.
To były jedne z bardziej ciekawych ćwiczeń na studiach.
Niestety liceum nic a nic nas nie nauczyło, dobór nauczyciela nie był właściwy.
Chociaż mieliśmy zastępstwo na 2 lekacjach i w ciągu tych dwóch lekcji coś tam mieliśmy z pierwszej pomocy.

Ja bardzo duzo! Miałam wspaniałą nauczycielkę Przysposobienia Obronnego. I jak "opowiadała" nam o np. bombach dalekiego zasięgu, to nam szczęki opadały!. Miała niesamowity zmysł i talent do tych tematów,nota bene z wykształcenia historyczka!. Dzięki niej wygralismy wojewódzkie zawody w udzielaniu pierwszej pomocy. Nigdy nie zapomne tych zawodów w maskach p-gaz. Byłam taka dumna,ze potrafie pomóc każdemu poszkodowanemu! To jest na prawdę niesamowite, i teraz bez najmniejszych oporów udzieliłabym pierwszej pomocy. Dziękuję Pani Bogusiu!!!