Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy 2008!

[izzi]

Żabuleczko! jaki Twój skarbek śliczny!!!!!! Ja mam Fisher Price huśtawkę Rainforest i też młoda zadowolona chociaż nie jest w stanie w niej posiedzieć dłużej sama niż 20 minut... zaraz jest nuda i marudzenie

[anuhaaaaaaaaaa]

Żabulko ale synuś śliczny! I już tak "dorosło" wygląda

Izzi dobre i 20minut

Ale się dziś obkupiłam: płaszcz, dwie pary spodni, sukienkę, sweter, no i książkę dla tż superniani No i dla Piotrka trzy pajace. Nie było mnie prawie 5 godz, tż dał radę

[nabuko]

Szymonek powala uśmiechem

Anuha, zazdroszczę !!!!!!!!!! ale bym chciała tak poszaleć

[magflieg]

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

Żabulko ale synuś śliczny! I już tak "dorosło" wygląda

Izzi dobre i 20minut

Ale się dziś obkupiłam: płaszcz, dwie pary spodni, sukienkę, sweter, no i książkę dla tż superniani No i dla Piotrka trzy pajace. Nie było mnie prawie 5 godz, tż dał radę

szalejesz ale co tam należy się supermatce

[żabulka21]

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

[
Ale się dziś obkupiłam: płaszcz, dwie pary spodni, sukienkę, sweter, no i książkę dla tż superniani No i dla Piotrka trzy pajace. Nie było mnie prawie 5 godz, tż dał radę

no to poszalałaś równo ale co tam należy się!!!!ja też sobie dzisiaj kurtkę kupiłam

[mała82]

Wtajcie dziewczyny, pozwolę sobie u Was zadać pytanie, bo widzę, że kilka z Was podaje swoim dziieciom mleczko bebilon na kolki i zaparcia. Powiedzcie czy wasze bobasy też zanim zrobią kupkę to się prężą i cisną pól dnia, jakby bardzo się męczyłY i jaka jest ta kupa, bo u mojego miesięcznego synka na początku dość twarda, potem dopiero miękka. I ostatnie pytanko- ile na jedno karmienie powiennien zjadać mieszanki miesięczny dzidziuś? Bo mój synek nie schodzi poniżej 60ml, czasem zjada nawet 120ml i jeszcze mu mało...Dodam, że muszę go karmić co 2-2,5 godz, bo dłużej nie wyetrzyma...Czy u weas jest podobnie?
Mam nadzieję, że mi pomożecie bo na moim wątku prawie wszystkie dziewczyny karmią piersią i nie mam kogo zapytać

[anah]

agawiecka, twoje słoneczko jest słodkie izzi ma rację, oczy po mamie, bródka po tacie. Myślę, ze przewaga taty

Napisane przez ewe_dz

U nas pediatra powiedziała że jeśli to skaza białkowa to będzie trzeba przejść na mleko lecznicze-czyli butla.a cyc to chyba w odstawkę.
czy ty karmisz piersią czy jesteście na butli???
nabiału faktycznie już ze dwa tygodnie nie jem, nawet zupy jem cienkie-bez zabielania.

Maciej jest na samej piersi i dlatego mam dietę bezmleczną. Nie jem też czekolady i cytrusów. Gabrysia była na piersi i na butli, więc tez miałam dietę a ona miała przepisany Nutramigen.

żabulka, twój Szymuś jest słodziuchny i wydaje sie juz taki duży. Moje dziecię też uwielbia matę.

Dziś miałm więcej luzu niż zwykle. Gabrysia spędza weekend u dziadków. Maciej spał dzis na balkonie 2 godziny, tż był na zakupach a ja szalałm ze szmatą. Wreszcie wysprzątałam mieszkanie tak jak chciałam. Mój mąż nie jest niestety pedantem
Jutro jade zobaczyć co robi moje starszae dziecię u dziadków. Jak jej się spodobało, to nie będzie chciała wrócić.

[anuhaaaaaaaaaa]

no poszalałam poszalałam ale to żadne firówki, więc masa kasy nie poszła. A spodnie musiałam kupić bo (przepraszam dziewczyny) wszystkie na mnie już wisiały.

Ostatnio tak ogólnie nie najlepiej się czuję, codziennie mam migreny i ogólnie jakaś słaba jestem, a od kilku dni mam takie głupie wrażenie jakby ktoś mi siadał na klatce piersiowej i przyduszał. Jak dziś miałam taki atak to zmierzyłam sobie ciśnienie, ciśnienie wyszło ok, ale puls miałam 130. Nie mam pojęcia co się dzieje, muszę się chyba przejść do lekarza w tym tygodniu.

I jeszcze tż wczoraj załączył wieczorem Egzorcyzmy Emily Rose, a ja strasznie się boję horrorów i tam też ją ten diabeł przyduszał i zaczęłam sobie wkręcąć schowałam się pod kołdrę i jakoś zasnęłam, głupek ze mnie

[nabuko]

Anah, no to poszalałaś dziś ja z mopem latałam wczoraj i dobrze, bo mała jest dziś strasznie marudna. non stop musi byc na reku. juz ją wymeczyłam, wytanczylam ale i tak ze spania lipa. w nocy nie spała, w dzień też nie.. ehhh... no zobaczymy jaka bedzie dzisiejsza noc..
aha, co do 'wytańczenia' polecam : www.babyradio.pl
a tu mozecie fajną tapetę zrobic: http://www.bebilon.com.pl/Bebilon/Kreator-tapet

anuha, do lekarza, koniecznie a horrorów tez sie boje. ale gdybym wczoraj nie była sama, pewnie emily rose bym obejrzała

[Iwa_iw]

Mała82 Hania skończyła w środę 3 tygodnie i zjada z butli ok. 90 ml co 3 godziny (w nocy czasem 4 uda jej się przespać) i jesteśmy na Nan Active, więc co do Bebilonu się nie wypowiem.

a kupki też czasem mam wrażenie, że się przy nich męczy, ale w końcu udaje się zrobić

[nabuko]

Ciekawe co u naszych mamuś, które się nie odzywają długo - KAsieek, Champs, SabinaLG, Aneta - chyba od porodu się nie odzywały...

[anah]

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

no poszalałam poszalałam ale to żadne firówki, więc masa kasy nie poszła. A spodnie musiałam kupić bo (przepraszam dziewczyny) wszystkie na mnie już wisiały.

Ostatnio tak ogólnie nie najlepiej się czuję, codziennie mam migreny i ogólnie jakaś słaba jestem, a od kilku dni mam takie głupie wrażenie jakby ktoś mi siadał na klatce piersiowej i przyduszał. Jak dziś miałam taki atak to zmierzyłam sobie ciśnienie, ciśnienie wyszło ok, ale puls miałam 130. Nie mam pojęcia co się dzieje, muszę się chyba przejść do lekarza w tym tygodniu.

Oj, chciałabym, żeby jakieś spodnie na mnie wisiały

anuha, Słoneczko, może to przez szybkie tracenie na wadze. W bardzo krótkim czasie straciłaś mnóstwo kilogramów. Nie rozchoruj się, dbaj o siebie

Napisane przez nabuko

Anah, no to poszalałaś dziś ja z mopem latałam wczoraj i dobrze, bo mała jest dziś strasznie marudna. non stop musi byc na reku. juz ją wymeczyłam, wytanczylam ale i tak ze spania lipa. w nocy nie spała, w dzień też nie.. ehhh... no zobaczymy jaka bedzie dzisiejsza noc..

Życze wam przespanej nocy. W końcu kiedyś musi spać i porządnie wypocząć

[nabuko]

aa, anuha, a jak ci się udało tak szybko kilogramy zgubić? jesz coś wogóle?

[Liatris]

takiego dlugiego posta udało mi się naprodukować po długiej nieobecności i skasowałam .

Szkraby rosną nam w zastraszającym tempie. Wszystkie ślicznośći

Co do nocnych akcji przy karmieniu. Jeszcze gdy spała w swoim łóżeczku, miałam takie sytuacje, że budzę się siedząc na brzegu łózka i tulę ..............kołdrę. Gdy już się orientuję, ze to nie dziecko odrzucam kołdrę i wstaję do jej łózeczka

Teraz po kąpieli i karmieniu zasypia w swoim łóżeczku i budzi się ok 3ej wtedy sobie ją do łózka zabieram. Nie wytrzymałam.

Moja córcia budzi się teraz tylko raz, a potem ok 9ej budzi mnie, trach ręką po twarzy uderza. A ja jej smoczek do buzi, a ona mnie trach. I jeszcze się na mnie patrzy jak by chciała powiedzieć "wstawaj matka". No i ja oczywiście kapituluję.

U mnie śnieg pada, pada .............a mój tż lodówkę rozmraża, myje itd a ja na wizażu. A co dawno nie byłam

Co do wit. K to dopiero na wątku przeczytałam, że coś takiego się podaje.
Ten mój babsztyl z przychodni nic takiego nie przepisał. A wychodząc ze szpitala dostałam receptę na wit. D i zero informacji o jakimś zastrzyku z wit. K i czy mam to podawac czy nie.


Ja ostatnio tez mam ciagle dola. Swiat do gory nogami przewrocony chociaz corcie kochamponad zycie, ale za to z tż sie nie układa od dłuższego czasu

[Wiktorynka]

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

Ostatnio tak ogólnie nie najlepiej się czuję, codziennie mam migreny i ogólnie jakaś słaba jestem, a od kilku dni mam takie głupie wrażenie jakby ktoś mi siadał na klatce piersiowej i przyduszał. Jak dziś miałam taki atak to zmierzyłam sobie ciśnienie, ciśnienie wyszło ok, ale puls miałam 130. Nie mam pojęcia co się dzieje, muszę się chyba przejść do lekarza w tym tygodniu.

Jak sie tak czułam, to okazłao sie że moja morfologia jest w nieciekawym stanie (żelazo pomogło)... coż małe mlekopijce wyciągają z nas wszystko co najlepsze, z reszta po Pietrku widać,że mamuska daję mu calą siebie

[anuhaaaaaaaaaa]

no Piter wyciąga ze mnie strasznie, na początku się cieszyłam, ale teraz już wolałabym żeby wszystko się jakoś ustabilizowało. Mój organizm sprzed porodu był przyzwyczajony do słodyczy, coca coli, chipsów, kebabów itp. no a teraz już sobie nie mogę pozwolić na takie zachcianki. Chociaż na słodkości ostatnio sobie powoli pozwalam, narazie Piotrek nie szaleje, jem słodyczę by dostarczyć sobie trochę pustych kalorii, może chociaż tych młody ze mnie nie wyciągnie.

przejdę się do lekarza, bo jeszcze padnę za zawał

[gosiaizbyszek]

Mała, ja daję Bebilon swojemu synkowi, ma już 5 tygodni czyli mniej więcej tyle samo co Twój bobas. 60 ml to on wypija tylko czasem, zwykle po kąpieli wieczorem i śpi potem ok. 4 godziny. W ciągu dnia wtrąbi 100 - 120 ml co 2,5 do 3 godziny. Ale daję mu tyle ile chce. Czasem nawet przekroczy 120, ale to sporadycznie mu się zdarza. A co do kupki to nie miał żadnych problemów do dzisiaj. Oczywiście prężył się i stękał np. godzinkę albo pół ale zawsze zrobił. Kupa zwykle miękka żółta. Raz tylko miał twardą na początku a potem miękką, jak całkiem odstawiłam pierś. A dzisiaj kupa była w południe i od tej pory cisza, postękuje czasem ale tylko puszcza bąki. Ja mu daję herbatkę Bobofen, jak ma zaparcie. Działa dopiero po kilku godzinach, ale zawsze to coś. Poza tym pomaga trzymanie nóżek w górze, przy brzuszku. Można też delikatnie podrażnić odbyt palcem. Czopek to ostateczność jak kupy nie ma ok. 3 dni. Może z czasem mały nauczy się mocniej przeć na kupę.

My dawaliśmy wcześniej małemu Bebiko, ale z kupą i brzuszkiem było jeszcze gorzej. Bebilon pod tym względem jest lepszy. Pozdrawiam

[gosiaizbyszek]

Acha, Mała i my dajemy zwykły Bebilon, bo słyszałam że jest taki specjalny na kolki. Może spróbujemy, jak skończymy aktualną puchę.

[Lija28]

Slyszalam, ze w Polsce straszna zima!
A moja Niunia dostala dzisiaj od wujka piekna czapusie i rekawiczki
Pozdrawiamy

[Iwa_iw]

Żabulko, Szymek to już przystojny mały mężczyzna i fajną ma tą matę

Anuhaaa trzymam kciuki za Twoje zdrowie, miejmy nadzieję, że to tylko niedobór jakiś witaminek a nic poważnego..
no i gratuluję udanych zakupów, ja jadę jutro, zobaczymy z czym wrócę. chciałam kupić sobie między innymi jakieś spodnie z tymże rozmiarowo podejrzewam będzie problem bo o ile w biodrach już prawie jest to co przed ciążą to w pasie jeszcze sporo więcej, więc jak spodnie na tyłku będą dobre to w pasie się nie zapnę, no ale zobaczymy. pozatym chce kupić sobie jakiś płaszczyk, krótkie kozaczki i może jakiś sweterek + stanik i jakieś figi. mężowi mam kupić czapkę i rękawiczki...jadę z mamą, więc będzie mi raźniej no i z nią dobrze mi się zawsze zakupy robi

Liatris dobry motyw z przytulaniem kołdry

Nabuko oby dziś Karolinka była łaskawsza ze spaniem.

Hania jak usnęła tak śpi od 3,5 godzin a ja czekam kiedy się obudzi żeby dać flachę i sama chciałabym się już położyć. ciekawe kiedy zgłodnieje...

co do problemów z kupką to pediatra ostatnio poleciła sposób naszych babć - termometr w pupę. ja jednak uważam, że nie jest to dobry sposób, czytałam pozatym kiedyś w internecie, że od takich sposobów dziecko (a raczej odbyt) przyzwyczai się do takiego pobudzania przy oddawaniu stolca i w przyszłości mogą być problemy z samodzielnym jego oddaniem...hm chyba trochę zamotałam, ale mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi


Lija, Lily na tym zdjęciu to jak laleczka wygląda jest piękna !!!

[magflieg]

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

no poszalałam poszalałam ale to żadne firówki, więc masa kasy nie poszła. A spodnie musiałam kupić bo (przepraszam dziewczyny) wszystkie na mnie już wisiały.

wiem że do Olsztyna mam daleko ale jeszcze jeden taki tekst i osobiście przyjade Cię udusić

Napisane przez Lija28

Slyszalam, ze w Polsce straszna zima!
A moja Niunia dostala dzisiaj od wujka piekna czapusie i rekawiczki
Pozdrawiamy

ale słodka niunia...no u nas dzisiaj śnieg i zero stopni więc spokoj nie komplecik można ubrać

A ja dzisiaj do teściów na obiadek a potem na basen musze dogonić ANuhheeee

[anuhaaaaaaaaaa]

Lija niuńka prześliczna!

Magflieg na basen???? też bym się przeszła, ale chyba bym musiała się w piankę zapakować bo cała jestem podrapana przez tygrysa-rozstępa a tak szczerze to bardzo bym chciała pójść z Piotrkiem na basen, ale w moim mieście nie ma takich atrakcji dla bobasów, muszę poszukać - może gdzieś w okolicach coś by się znalazło.

u nas dziś pieknie na dworze - śnieżek, słoneczko, jeżeli mróz nie puści to idziemy na spacer do lasu, bo jak puści to pewnie byśmy się zakopali w błocie.

Piotrek dziś zrobił kupke o 5.30, zacisnęłam zęby i przebrałam, odłożyłam, poszłam umyć ręce, wracam i znowu kupsko, policzyłam do 10 i przebrałam, ale juz tak się młody rozbudził, że było po spaniu. Na szczęście był głośny i obudził tż więc on się nim potem zajął i jeszcze sobie pospałam.

[ewe_dz]

A nas właśnie zasypuje śnieżek
Moi mężczyźni śpią a ja zaraz ogarnę trochę kuchnię a poza tym właśnie oglądam bajkę -Scoobiego

Ja chyba też muszę zrobić sobie wyniki bo coś ostanio gorzej się czuję, czasem robi mi się ciemno przed oczami, pobolewa głowa a do tego mam lekkie bóle /żołądka??/jelit??/ więc może też mi jakichś witaminek brakuje

[nabuko]

Lily wygląda przesłodko!!

A u nas nocka nawet nawet. ale tylko dlatego, że maciej czuwał no i karmienie co 3 godziny, ale jakoś ostatnio nam sprawniej idzie

dziewczyny, czy wasze maluchy mają odparzenia na szyjce z tyłu? Karola chyba od koszulek dostała. smarujemy bephantenem, ale jakoś czerwona plama nie schodzi

a może te wszystkie dolegliwości, o których piszecie to jakiś efekt porodu? ja też mam często mroczki przed oczami i kręci mi się w głowie. maluchy zabierają nam minerały i stąd to wszystko chyba...

[izzi]

Anuhaaaa - no zaszalałaś kobieto z zakupami! Ależ zazdraszczam Moja mała lady dłużej niż 2 godziny bez maminego cycka nie wytrzyma ale mam zamiar za 2 tyg wybrać się do fryzjera na balejaż więc zrobię jej mega butlę mleka i nie ma zmiłuj - musi tatuś z nią wytrzymać

Aaaa! Dziewczyny czy wasze szkraby też tak mają bo Pola od kilku dni jak siedzi w bujaczku lub w huśtawce to skubana normalnie się zaczyna podnosić!!! Takie skłony do przodu normalnie robi!!!!

[izzi]

dubelek

[mandarynka719]

Napisane przez nabuko

dziewczyny, czy wasze maluchy mają odparzenia na szyjce z tyłu? Karola chyba od koszulek dostała. smarujemy bephantenem, ale jakoś czerwona plama nie schodzi

a może te wszystkie dolegliwości, o których piszecie to jakiś efekt porodu? ja też mam często mroczki przed oczami i kręci mi się w głowie. maluchy zabierają nam minerały i stąd to wszystko chyba...

Też mieliśmy problem z tą czerwoną szyjką z tyłu ale ja to zwaliłam na to że jak go trzymałam to jego szyjka opierała się na moim ręku i ocierała o np. szorstki sweter.

[Iwa_iw]

hello mamuśki
ja już po zakupach i jaki dzięki temu mam dobry humor
tatuś z Hanią poradził sobie wzorowo a ja myślałam, że będę jakoś bardziej się w sklepie schizować ale stęskniłam się za małą niemiłosiernie

kupiłam płaszcz, buty, pasek, Hani czapeczkę, mężowi czapkę i rękawiczki i spodnie dla siebie z którymi myślałam, że będę mieć większy problem, pierwsze wypatrzyłam ubrałam i okazało się, że dobre

a skoro Robert tak świetnie sobie poradził to jutro planuję wypad do fryzjera

co do basenu to u nas na osiedlu niedawno otwarli, co prawda nie ma zajęć dla mam z bobaskami, ale jak tylko rana po cc całkiem mi się zagoi (bo jeszczeczasami ją czuję) to pójdę i będę odzywskiwać jędrność ciałka bo strasznie się wszystko wylewa ze spodni

[nabuko]

Wszystkie chyba jecie właśnie niedzielny obiadek, bo cisza straszna my właśnie wróciliśmy ze spacerku i muszę stwierdzić, że dzisiejszy dzień nie jest dniem spacerkowym
wróciłam biała jak bałwan

[jaroszania]

Żabulko Szymuś rewelacja! Mysle, ze już śmiało możesz powiedziec, ze masz w domu 2mezczyzn. Wyglada naprawde dorosle

Anuhaaa a gdzie zdjęcia Twoich zdobyczy?:P

Mała82 ja karmie Babilonem na kolki i zaparcia. Wszystkie normy masz na puszce: w 1miesiacu 7razy dziennie 90-120ml. Jeśli chcesz wydłużyć czas miedzy karmieniami musisz znaleźć sposób, który będzie działał na Twoje dziecko. Może np. 1,5h po karmieniu wybierz się na spacer żeby dociągnąć do tych 3h? sprobuj dawac mu wiecej, ale rzadziej

Liatris to dziwne z ta Wit K mi wstemplowali informacje do książeczki, ale w ogole przed wypisem przyszla do mnie polozna z ksiazeczka i wszystko tłumaczyła: co mam podawac i ile, kiedy mam się zgłosić do kontroli itd. potem druga polozna omawiala ze mna moje sprawy i moje zalecenia

Lija przeslodka coreczka!

Izzi wlasnie mój Antek się podnosi. Zauważyłam to pierwszy raz jakies 2tyg temi a ze było to rano to autentycznie przetarlam oczy i bylam pewna, ze to sen. Teraz zdarza mu się to coraz czesciej, unosi glowe na pare cm w pozycji lezacej. Mam wrazenie, ze zaraz wstanie i wymaszeruje z pokoju. Nie wiedziałam, z dzieci w tym wieku robia takie rzeczy

I wstawiam link do allegro. Może ktos będzie czyms zainteresowany. Szczególnie polecam spodenki bo 2pary są zupełnie nowe a jedna zalozona była tylko 2razy.
http://allegro.pl/my_allegro.php?pag...ions&type=sell