|  2007-12-23, 14:04 | #271 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-05 
					Wiadomości: 7 258
				 | 
				
				
				Dot.: najbardziej nielubiane prezenty...
				
			 Cytat: 
  Jestem potwornie wybredna, lubię wyjątkowe rzeczy, muszą być dokładnie w moim stylu itp. Wolę wybierać lub konsultować prezenty;] Przy tym wszystkim - uwielbiam też niespodzianki, dlatego zawsze bliscy podają kilka propozycji, konsultujemy, ale do końca nie wiem, na co padnie  Z takich prezentów cieszę się zawsze najbardziej. Na szczęście bliscy zauważają moje potrzeby i trafiają w mój gust. Prezenty od mojego TŻ, nawet nie konsultowane, są zawsze najbardziej fantastyczne na świecie i nie ważne czy to perfumy (dzięki niemu odkryłam np. ulubione teraz Promesse Cacharel), ubrania (zawsze trafia z rozmiarem, a jestem dość nieproporcjonalna), bieliznę (tez trafia z rozmiarem), książki, płyty itp - to zawsze jest to wybór, którego sama bym dokonała. Nie lubię prezentów robionych na siłę - żeby tylko coś dać. Np. nie znoszę adwokatu, a dostaje czekoladki z adwokatem, zamiast moich ulubionych ToffiFee czy Rafaello. 
				__________________ P F C | |
|     |   | 
|  2007-12-23, 14:16 | #272 | 
| Rozeznanie | 
				
				
				Dot.: Re: najbardziej nielubiane prezenty...
				
			 
			
			Wszelkich 'durnostojek', pamiętników/zeszycików/notatników i kolczyków (nikt nigdy nie pamięta, że NIE mam dziurek) :[
		
		 
				__________________ The chances of finding someone like you. http://pl.unitedcats.com/stopkillingdogs/ | 
|     |   | 
|  2007-12-23, 14:26 | #273 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Z roznych miejsc:) 
					Wiadomości: 1 950
				 | 
				
				
				Dot.: najbardziej nielubiane prezenty...
				
			 
			
			nie lubię pierdółek do postawienia w pokoju (jakieś porcelanowe figurki itd..) - no chyba, że naprawdę stylowe i oryginalne  i parasoli  (które często dostaję od mamy:P ) | 
|     |   | 
|  2007-12-23, 15:01 | #274 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Kraków/Kielce 
					Wiadomości: 5 332
				 | 
				
				
				Dot.: najbardziej nielubiane prezenty...
				
			 
			
			Nie cierpię figurek porcelanowych i tego typu rzeczy, rajstop ( babcia mi zawsze kupuje) słodyczy ( bo ileż mozna jak każdy kupi Ci np po 2-3 czekolady i 30 dag pomadek;/;/ 
				__________________ ... jeżeli przestajemy marzyć, to znaczy , że umieramy..." | 
|     |   | 
|  2007-12-23, 15:31 | #275 | 
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-04 Lokalizacja: b 
					Wiadomości: 519
				 | 
				
				
				Dot.: najbardziej nielubiane prezenty...
				
			 
			
			nie nawidzę figurek(!!!)-stoją na półce i kurz tylko się osadza, świeczek, albumów na zdjęcia, jak i ramek na zdjęcia,pluszaków,notatni  ków, poduszeczek itp, no i lubię dostawac perfumy czy dezodoranty, ale czasami ktoś może nie trafic i wybrac zapach, który mi się nie spodoba (  ) 
				__________________  stuuudia | 
|     |   | 
|  2007-12-23, 15:37 | #276 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: Knurów (Śląsk) 
					Wiadomości: 5 157
				 | 
				
				
				Dot.: najbardziej nielubiane prezenty...
				
			 
			
			Jak większość nie lubię wszelkich kurzołapek, maskotek, chociaż nie pogardziłabym jakąś ozdobną świeczką, bo już wszystkie wypaliłam   Ostatnio stwierdziłam też, że nie lubię biżuterii od jubilera, czyli małych, srebrnych albo co gorsza - złotych, malutkich wisiorków na łańcuszku i kolczyków... Wolę tanią, sztuczną biżuterię, którą mogę dopasowywać do stroju. Od babci na kilka ostatnich Gwiazdek dostałam majtki...  Miło, że babcia sądzi, że mam mniejszy tyłek niż w rzeczywistości, ale co ja mam zrobić z majtkami w rozmiarze s?   | 
|     |   | 
|  2007-12-23, 16:45 | #277 | |
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-06 
					Wiadomości: 2 726
				 | 
				
				
				Dot.: najbardziej nielubiane prezenty...
				
			 Cytat: 
  figurki to rzeczywiście niezbyt fajny prezent, ale zazwyczaj cieszę się ze wszystkiego   
				__________________ Tonight We are young So let’s set the world on fire We can burn brighter than the sun | |
|     |   | 
|  2007-12-23, 17:22 | #278 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Łódź 
					Wiadomości: 2 062
				 | 
				
				
				Dot.: najbardziej nielubiane prezenty...
				
			 
			
			Nie lubię dostawać kosmetyków do pielęgnacji ciała, a tymbardziej twarzy   
				__________________ | 
|     |   | 
|  2007-12-23, 18:01 | #279 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: warszawa 
					Wiadomości: 72
				 | 
				
				
				Dot.: najbardziej nielubiane prezenty...
				
			 
			
			wszelkie obrazy/figurki przekazuję kolejnym znajomym na imieniny/urodziny. by pozbyć się słodyczy zapraszam kolegów i po problemie   nie lubię też dostawać bielizny i perfum, bo rzadko zdarza się komuś trafić w mój gust. ok, jeśli skonsultuje ze mną wybór, jestem jak najbardziej zadowolona  ale niespodzianek w postaci kosmetyków, i czerwonej koronkowej których pewnie nigdy nie użyję - nie cierpię. moja mama nie cierpi dostawać tzw robotów kuchennych, które ja przyjmuję od niej z wielką radością  tym sposobem nie muszę kupować już  nowej mikrofalówki i miksera, pod ręką mam zapasową sokowirówkę i parę innych rzeczy - nieprzydatnych jeszcze, ale miejsca na takowe sprzęty zawsze mam dużo   lubię dostawać książki (tylko nie romansidła i wielce-inteligentne-filozoficzne-nie-dające-się-czytać tomiszcza), świeczki (byle nie kwiatowe), mydła, kulki i bógwieco z ziepju fabrika, rzeczy przydatne w domu (kuchni, łazience). generalnie - na pewno spodoba mi się prezent, który ustalę - jeśli np. ktoś ma chęć kupić mi poduszki, proszę bardzo - zasugeruję kolor, rozmiar i potem nie muszę udawać, że mi się podoba   
				__________________ hej, laleczko? (i co by freud powiedział? że to na pewno ma wpływ na nasze życie seksualne) | 
|     |   | 
|  2007-12-23, 18:10 | #280 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 
					Wiadomości: 3 191
				 | 
				
				
				Dot.: najbardziej nielubiane prezenty...
				
			 
			
			we wszystkim jestem wybredna, tutaj akurat nie. Z każdego prezentu się cieszę. lubię pierdołki, pluszaczki, ubóstwiam poduszki, kosmetykami nigdy nie pogardzę. Dlatego łatwo mi dogodzić. Kocham niespodzianki!!   
				__________________ znikam, ale... wiecie, gdzie mnie szukać   | 
|     |   | 
|  2007-12-23, 19:10 | #281 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-01 
					Wiadomości: 1 161
				 | 
				
				
				Dot.: najbardziej nielubiane prezenty...
				
			 
			
			Ja ogólnie nie lubię dostawać prezentów, tzn lubię, kiedy wiem co jest w środku   Zawsze stresuje mnie to odpakowywanie i wzrok osoby, która zrobiła mi prezent, bo co, jeśli mi się nie spodoba? Nie umiem udawać radości... a wiem, że ten ktoś na pewno się starał...  Więc najlepiej, jeśli sama coś wybiorę  Nie lubię niczego do postawienia, bo po prostu nie mam na to wszystko miejsca, a nie postawię obok siebie kilku różnych świeczek - choinek itp.  ciuchy też nie są dobrym pomysłem, bo niełatwo jest trafić w mój gust...  Dlatego w tym roku prezenty kupiłam sobie sama   | 
|     |   | 
|  2008-11-23, 00:53 | #282 | 
| Zadomowienie | 
				
				
				Dot.: najbardziej nielubiane prezenty...
				
			 
			
			A ja kiedyś dostałam od mamy takie wielkie, prawdziwe, grube reformy  I była ona przekonana, że się bardzo z tych gaci ucieszę, bo będzie mi w nich ciepło  tym bardziej, że moim babcią kupiła to samo i one były wprost zachwycone... 
				__________________ Od dawna nie korzystam z tego profilu na wizażu tylko z innego. | 
|     |   | 
|  2008-11-23, 02:30 | #283 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: Zewsząd 
					Wiadomości: 3 739
				 | 
				
				
				Dot.: najbardziej nielubiane prezenty...
				
			 
			
			Cóż... mój eksio mi sprezentował na urodziny... mini latarkę ^^ W opakowaniu, które podejrzanie pachniało moją wymarzoną biżuterią (pokazywałam mu przez 2 miesiące różne bransoletki, och naiwna   ) Wyobraźcie sobie moją minę  Rodzice zawsze się pytają co chcę, albo co jest mi potrzebne - i tym sposobem mam porzadną mikrofalę i odkurzacz  Co z tego, że artykuły agd, skoro były mi potrzebne do w końcu swojego mieszkania?  A w tym roku na urodziny dogadałam się z mamą, że zafunduje mi dentystę - akurat tuż przed urodzinami wyskoczył mi problem z ząbkiem  A na gust tż się zdaję sama  Tyle się zawsze nachodzimy po sklepach, że doskonale wie co mi się podoba i czego potrzebuję  I do tego bardzo często bez okazji  OOOOOO i jeszcze mi się przypomniały urodziny z liceum, które organizowałam w pizzeri  Koleżanki przychodziły partiami i parami (kupowały prezenty dwójkami). Nie wiem jakim cudem - każda para kupiła mi.... świecznik  Wróciłam do domu obdarowana 4 świecznikami i jednym kompletem bielizny (jedna para się 'wybiła'), z czego 2 świeczniki identyczne  Moja mina - boska  Ale ich miny - przy rozpakowywaniu - bezcenne   
				__________________ Zawsze jest trochę prawdy w każdym "żartowałam", trochę wiedzy w każdym "nie wiem", trochę emocji w każdym "nie obchodzi mnie to" i trochę bólu w każdym "u mnie wszystko w porządku" ...  Edytowane przez Elliannia Czas edycji: 2008-11-23 o 02:43 | 
|     |   | 
|  2008-11-23, 12:36 | #285 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-07 
					Wiadomości: 2 305
				 | 
				
				
				Dot.: najbardziej nielubiane prezenty...
				
			 
			
			ja juz od kilku lat dostaje od rodzicow i dziadkow koperte - uwazaja ze mam swoje lata i bez sensu dawac mi cos nietrafionego; i dobrze uwazaja...do tego jakas czekolada zeby nie bylo tak oschle dodam ze nie lubie swiat, choinka ma zawsze 30cm i stoi na strychu obwinieta papierem ubrana przez caly rok, nie mam manii prezentow, nawet barszcz czasem jest z paczki, swieta u mnie w domu sa do odklepania i tyle (jedna kolacja), wiec dostanie koperty nie psuje nastroju, poniewaz i tak go nie ma 
				__________________  65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55  171cm | 
|     |   | 
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|  2008-11-23, 12:44 | #286 | 
| Wtajemniczenie | 
				
				
				Dot.: najbardziej nielubiane prezenty...
				
			 
			
			Nie lubię dostawać wszelakich durnostójek(wszystkie mam pochowane w szafach, żeby mnie nie denerwowały a i tak co roku ich przybywa   ), głupawych książek dla nastolatek(rodzina w ciągu tylu lat nie zdążyła się zorientować, że wolę coś bardziej rozwijającego intelektualnie  ), notatników jak dla dziewczęcia lat 12-13, piżam od mojej babci(znaczy lubię dostawać piżamy, ale nie w tweety'ego, Kubusia Puchatka itd... No ludzie  ), oraz różnych dziwnych słodyczy nieznanych firm(przewrażliwiona na tym punkcie jestem: nie znam to nie jem). | 
|     |   | 
|  2008-11-23, 12:46 | #287 | 
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-06 Lokalizacja: Dolny Śląsk 
					Wiadomości: 958
				 | 
				
				
				Dot.: najbardziej nielubiane prezenty...
				
			 
			
			Nie znoszę wszelkich figurek, obrazków i innych bibelotów, choćby były najpiękniejsze i najdroższe,. Jest mi to niepotrzebne i nie mam gdzie tego położyć niestety. Nie lubię te dostawać kosmetyków bez wcześniejszego dokładnego skonsultowania tego ze mną, to akurat bardzo poważny temat i każdy kosmetyk jest dokładnie przemyślany   Nie lubię też kiedy ktoś kupując mi prezent kieruje się tylko swoim gustem i tak jakby myśląc z czego on byłby zadowolony lub czego potrzebowałby. Ja staram się kupować prezent myśląc o konkretnej osobie, jej gustach, zainteresowaniach lub tym o czym wspominała, że będzie potrzebować albo zwyczajnie konsultuję to z nią. Prezentów niespodzianek pod tytułem "zobaczyłam ten piękny fioletowy tusz do rzęs i pomyślałam, że się ucieszysz" (nie widząc mnie nigdy z jakimś awangardowym makijażem) nie znoszę wręcz i złoszczę się (w duchu oczywiście) kiedy takie dostaję   | 
|     |   | 
|  2008-11-23, 12:51 | #288 | 
| Wtajemniczenie | 
				
				
				Dot.: najbardziej nielubiane prezenty...
				
			 
			
			dubel.
		
		 Edytowane przez Clarissa:) Czas edycji: 2008-11-23 o 12:55 | 
|     |   | 
|  2008-11-23, 12:53 | #289 | 
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-07 
					Wiadomości: 515
				 | 
				
				
				Dot.: najbardziej nielubiane prezenty...
				
			 
			
			Nie lubię dostawać rzeczy, których i tak mam całą masę. Nie lubię różnego rodzaju pierdół typu małe, mikroskopijne figurki (chyba, że będą naprawdę przykuwające wzrok, nietuzinkowe). W sumie to z każdego prezentu się cieszę bo liczy się pamięć, ale też nie lubię prezencików kupionych na szybko, byle co, aby było. Kiedyś np. dostałam taki duży, zwykły kalkulator   mimo, że mam pełno w domu, a dodatkowo jeszcze w komórce. Jeśli chodzi o rzeczy do postawienia na szafce to muszą być naprawdę piękne, takich pierdół nie lubię. Lubię za to dostawać pluszaki, nie wiem czemu ale zawsze sprawiają mi wielką radość  lubię rzeczy przydatne, z których wiem, że będę korzystać. Doceniam także prezenty typu biżuteria, perfumy, zazwyczaj dostaję w dobrym guście i jestem zadowolona   
				__________________ Stop looking, start seeing... | 
|     |   | 
Okazje i pomysĹy na prezent
|  2008-11-23, 15:03 | #290 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-07 Lokalizacja: kraków/warszawa 
					Wiadomości: 5 063
				 | 
				
				
				Dot.: najbardziej nielubiane prezenty...
				
			 
			
			figurek, ubrań nie w moim guście, nieładnych perfum, maskotek (mam ich ogromną ilość) i innych mało praktycznych prezentów. za dostawaniem kwiatów też za bardzo nie przepadam bo facet kupić ogromny bukiet kwiatów- wyda 50 zł i myśli że to super, a ja za te 50 zł wolałabym dostać coś bardziej przydatnego i praktycznego i czegoś czego nie wyrzucę po kilku dniach bo zwiędnie. Chociaż nie powiem od czasu do czasu(lae jednak rzzadko) miło jest dostać kwiaty  no i za słodyczami też średnio przepadam 
				__________________  | 
|     |   | 
|  2008-11-23, 15:35 | #291 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-11 
					Wiadomości: 19 100
				 | 
				
				
				Dot.: najbardziej nielubiane prezenty...
				
			 
			
			maskotki slodycze notesiki itp ramki do zdjec lakiery do paznokci. | 
|     |   | 
|  2008-11-23, 15:58 | #292 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-10 
					Wiadomości: 7 281
				 | 
				
				
				Dot.: najbardziej nielubiane prezenty...
				
			 
			
			Nie lubię rzeczy elektronicznych jako prezent.Mam laptopa,mam komórkę i mp4.Starczy.Po co mi pendrivy,odkurzacze na usb czy przenośne dyski ?
		
		 
				__________________ Denerwować się to mścić na własnym zdrowiu za głupotę innych. | 
|     |   | 
|  2008-11-23, 16:05 | #293 | |
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: Dziki Zachód :) 
					Wiadomości: 2 838
				 | 
				
				
				Dot.: najbardziej nielubiane prezenty...
				
			 Cytat: 
   Ja nie znoszę figurek, świeczek, ogólnie bibelotów do pokoju (prawie w ogóle nie mam takich rzeczy). Nie lubię dostawać ubrań, które są kupowane bez konsultacji ze mną, maskotek  , biżuterii. Wolę dostać pieniądze, albo dać kilka opcji do wyboru i z mojej listy można coś kupić   Słodycze lubię prawie wszystkie, z wyjątkiem czekolad mlecznych i produktów czekoladopodobnych oraz Toffifee. Aha, no i nie znoszę, jak ktoś mi kupuje płyty, które są zupełnie nietrafione w mój gust muzyczny. No i bielizna (chociaż tutaj ma wyłączne prawo moja mama  - zna mój rozmiar, gust i wie, jakie mam ulubione fasony- chodzi oczywiście o bieliznę codziennego użytku, typu zgrabne, markowe figi, a nie seksowna koronka  ). 
				__________________ Jeszcze: 4 3 2 1 kg Przewijam się przez palce czasu, plączę się w zdradzieckie supły. Czasami pękam, bo mnie przerywa niecierpliwość życia. Edytowane przez Arethaf Czas edycji: 2008-11-23 o 16:06 | |
|     |   | 
|  2008-11-23, 17:11 | #294 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-10 Lokalizacja: Gdańsk 
					Wiadomości: 296
				 | 
				
				
				Dot.: najbardziej nielubiane prezenty...
				
			 
			
			Ja nie znoszę wszelkich bibelotów do postawienia, figurek, świeczuszek itp. To tylko jedno wielkie zbiorowisko kurzu i nie wiadomo co z tym zrobić :/
		
		 | 
|     |   | 
|  2008-11-23, 17:26 | #295 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-03 
					Wiadomości: 2 105
				 | 
				
				
				Dot.: najbardziej nielubiane prezenty...
				
			 
			
			Nie będę oryginalna: najbardziej nie lubię dostawać figurek, albumów i ramek na zdjęcia...
		
		 | 
|     |   | 
|  2008-11-23, 17:47 | #296 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-12 Lokalizacja: BB 
					Wiadomości: 2 706
				 | 
				
				
				Dot.: najbardziej nielubiane prezenty...
				
			 
			
			Nie lubię prezentów, które świadczą o braku jakiejkolwiek elementarnej wiedzy na mój temat u osoby obdarowującej .  W tamtym roku dostałam między innymi: 1. Kiczowatą wściekle żółtą miniówkę!!!  A ubieram się klasycznie i w dawnym stylu, nigdy w życiu nie założyłabym niczego młodzieżowego.  Oczywiście osoba, która uraczyła mnie tym cudem stwierdziła z uśmiechem: ,, Masz tak mało młodzieżowych ubrań, a takie zgrabne nogi" Mini powędrowała do mej młodszej kuzynki ubierającej się w stylu ,,sweet barbie". 2. Płytę Stachurskiego i składankę hip-hop- Ileż razy mam mówić, iż słucham muzyki klasycznej oraz tej dawniejszej? Np. Elvisa, The Beatles, Casha, Mercurego... Po mym niezadowolonym wyrazie twarzy ( czasem trudno jest ukryć emocje) kuzyn stwierdził, że on bardzo lubi tą muzykę i dlatego mi kupił takie płyty. Dwa dni później zapytał się czy mógłby je pożyczyć. I do tej pory nie oddał ( i dobrze  ) 3. Stringi- nie cierpię takiej bielizny a notorycznie ją dostaję. Co innego figi koronkowe czy też seksowne szorty, ale nie stringi!!  4. Zestawy typu: żel pod prysznic+balsam+mydełko itp. Nie cierpię. A dostaję co roku oczywiście. 5. Pluszaki, bibeloty, figurki- tylko miejsce zajmują. Mam już 5 słoników, delfinki, rybki, żyrafę porcelanową, małpki a to wszystko schowane w pudle. Nadal nie wiem co z tym zrobić  Podsumowując nie lubię dostawać ubrań- wszyscy na siłę chcą zrobić ze mnie młodzieżową ,, dziewuszkę", szpargałów wszelakich, nietrafionej bielizny, rzeczy potrzebnych do domu np. mop ( już nie raz dostałam)- czy ja wyglądam na osobę niespełna rozumu, która będzie płakała ze szczęścia bo dostała mopa? (widziałam taką scenę w jakimś programie na TVN Style  )Pewnie powinnam jeszcze zatańczyć z nim w dzikich podskokach okazując swą niebywałą radość z cudownego i jakże praktycznego prezentu. Nie lubię gier komputerowych ( z prostej przyczyny nie gram i nie interesuje mnie to)... Nie cieszę się też z kubków ( mam ich tyle, że nie mieszczą się powoli na półkach). Perfum też nie lubię dostawać bo jestem bardzo wybredna w tej kwestii. Za to najbardziej się ucieszę jak dostanę: książkę ( ambitną, bądź traktującą o mych pasjach- malarstwie, sztuce, literaturze, historii itp), biżuterię ( prostą i klasyczną), kalendarz, ozdobny zeszyt, pióro, kwiatka ( ale w doniczce), zestaw przypraw czy też ziół do kuchni, pudełeczko z stylu retro, torebkę, kosmetyki i słodycze... Dużo słodyczy! Edytowane przez Vivee Czas edycji: 2008-11-23 o 17:51 Powód: dopiska. | 
|     |   | 
|  2008-11-23, 18:12 | #297 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 
					Wiadomości: 44 997
				 | 
				
				
				Dot.: najbardziej nielubiane prezenty...
				
			 
			
			Vivee, jakbym o sobie czytała    Najbardziej chyba nie lubię dostawać pierdół bibelotowych. kurz, kurz, kurz. | 
|     |   | 
|  2008-11-23, 18:19 | #298 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-02 Lokalizacja: skądinąd 
					Wiadomości: 2 651
				 | 
				
				
				Dot.: najbardziej nielubiane prezenty...
				
			 
			
			[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d  e9b0ed84c369ef137_632f8bf  2adc0b;9833542]Vivee, jakbym o sobie czytała    Najbardziej chyba nie lubię dostawać pierdół bibelotowych. kurz, kurz, kurz.[/quote] Ja tak samo. Poza tym nie lubię dostawać rzeczy, które widać że są kupione na "odwal się", typu jakieś świeczki w nie za czystym opakowaniu [przykład z rzeczywistości], już bardziej faktu że były one z wyprzedaży nie można było pokazać..  albo np. portfel ze skóry w kolorze musztardowym od siostry, podczas kiedy mój poprzedni portfel był z łosiem, a teraźniejszy jest fioletowy w kolorowe mazaje w króliki (facet z monopolowego stwierdził że super portfel, odmładzam się), a poza tym nie lubię tego koloru, i nie mam nic w tej tonacji kolorystycznej. Już kto jak kto, ale siostra powinna wiedzieć   
				__________________ Gonna walk because it would save me And my fragility could kill me Is this the best I can be? Is this the best I can give? | 
|     |   | 
|  2008-11-23, 18:24 | #299 | |
| Zakorzenienie | 
				
				
				Dot.: najbardziej nielubiane prezenty...
				
			 Cytat: 
  ale mnie nastraszyłaś - ja znajomych na urodzinę zapraszam w sobotę (kilka 'sparowanych' i też do pizzerii  ). Mam nadzieję, że mi się coś takiego nie przytrafi^^ Jak większość z Was nie lubię: figurek, bibelotów, tanich bubli kupionych na odczepnego 'żeby było', kosmetyków - mam wymagającą skórę  , ubrań, książek - chyba, że trzy ostatnie są skonsultowane. Np. na urodziny od chrzestnej na ogół dostaję kopertę - łatwiej dla obu stron. Ew. czasami jedziemy na wspólne zakupy, co najbardziej mi się podoba   | |
|     |   | 
|  2008-11-23, 18:34 | #300 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 
					Wiadomości: 3 603
				 | 
				
				
				Dot.: najbardziej nielubiane prezenty...
				
			 
			
			Bardzo fajny wątek, ale myślę, że powinien być na forum prezentowym...     | 
|     |   | 
|  | 
|  Nowe wątki na forum Szkoła i edukacja | 
|  | 
 
 
 
	| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| 
 | 
 | 
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:18.
 
                










 
 
 
 



















