Maturzyści 2009 cz. III :)

[martusia585]

Napisane przez zanetka007

Wszystkie mówicie o śniegu, a u mnie jak spadł to i od razu stopniał, bo temperaturka na +

u mnie jutro tez będzie normalnie i po śniegu nic nie zostanie

[Serendipity]

Napisane przez kasiencja

witaj w klubie, zdaję dokładnie to samo

Na jakim etapie przygotowań z historii jesteś ?

Pokażę Wam moją zeszłoroczną sukienkę i być może także na ten rok.
Beznadziejna jakość,ale innej fotki niestety nie mam.

[kasiencja]

Napisane przez Serendipity

Na jakim etapie przygotowań z historii jesteś ?

Pokażę Wam moją zeszłoroczną sukienkę i być może także na ten rok.
Beznadziejna jakość,ale innej fotki niestety nie mam.

no szkoda, bo niewiele widać, ale wygląda na ładną, klasyczną, prostą

z historii... hm... w szkole powtarzamy teraz starożytność. aktualnie czytam o republice rzymskiej ;p strasznie z tym pędzimy (mamy nauczyć się po kilka tematów na lekcję, a historię mam niemalże codziennie), i nie wiem jak to będzie...

z innych epok umiem jako tako średniowiecze, XVI-XVII wiek... mam niestety baaardzo duże zaległości jeśli chodzi o XIXw i II wojnę światową. będę musiała nadrobić A Ty?

[anlejka]

Jaijai, wiedziałam, że mam coś pisać i o coś się pytać ale skleroza...
Czy u Was w szkołach też już robili Wam zdjęcia na tablo czy tylko nasza taka hmm... bardzo zorganizowana?

[Serendipity]

Napisane przez kasiencja

no szkoda, bo niewiele widać, ale wygląda na ładną, klasyczną, prostą

z historii... hm... w szkole powtarzamy teraz starożytność. aktualnie czytam o republice rzymskiej ;p strasznie z tym pędzimy (mamy nauczyć się po kilka tematów na lekcję, a historię mam niemalże codziennie), i nie wiem jak to będzie...

z innych epok umiem jako tako średniowiecze, XVI-XVII wiek... mam niestety baaardzo duże zaległości jeśli chodzi o XIXw i II wojnę światową. będę musiała nadrobić A Ty?

Mamy sprawdziany z epok.
Najpierw cała Grecja,potem Rzym , a potem była cała starożytność w zadaniach typowo maturalnych.
Teraz będziemy pisac połowę książki ze średniowiecza.

Mamy 2 fakultety na tydzień - jeden właśnie powtórkowy,a w drugim robimy XX-lecie,także chyba zdążę,ale nie liczę na duży sukces w operonowskiej maturze

[kasiencja]

ja muszę pisać wos, bo to zadeklarowałam jako trzeci przedmiot, a historię dodatkowo... :/

ale, damy radę

[Serendipity]

mam do Was kretyńskie pytanie.

http://www.matura.pl/artykul.php?art..._lektur_polski

ostatni akapit.
Po co więc czytamy te lektury?

[invissible]

Napisane przez 1stLaDy

pokaz kiece!

ja dzis ide na impreze z przyjaciolkami :P ostatnio mezczyzni (koledzy) zostawili nam ballantine'sa

Pokażę, pokażę, jak będę miała chwilę, zeby się w niej sfotografować.

Napisane przez 1stLaDy

ja nienawidze sniegu kocham lato i 35-40 stopni bez wiatru ( kazdy ze znajomych zdycha w afryce, a ja mam pelno energii, w koncu nie boli mnie glowa i jest mi nareszcie cieplo! )

Ooo, jak miło, w końcu ktoś z tej samej planety! Też nienawidzę zimy, kocham smażenie się w upałach i nikt ze znajomych poza TŻtem tego nie rozumie.

Napisane przez Serendipity

Na jakim etapie przygotowań z historii jesteś ?

Pokażę Wam moją zeszłoroczną sukienkę i być może także na ten rok.
Beznadziejna jakość,ale innej fotki niestety nie mam.

Fajny kolorek.

[Renia90]

kurde! miałam się dziś uczyć i nic z tego nie wyszło..
późno wstałam, potem byłam w sklepie, sprzątałam a potem musiałam się już kąpać itp. bo był u mnie kolega.. właśnie przed chwilą pojechał.. i tak oto wszystko umiem

do tego głowa mnie boli nie wiem czemu.. idę spać

[kasiencja]

Napisane przez Serendipity

mam do Was kretyńskie pytanie.

http://www.matura.pl/artykul.php?art..._lektur_polski

ostatni akapit.
Po co więc czytamy te lektury?

masz na myśli poziom rozszerzony?

cóż, chodzę na korki z polskiego i kiedy razem z moją nauczycielką analizuję teksty, ona CIĄGLE znajduje nawiązania do różnych innych lektur. jeśli nie znasz podstawy programowej, stracisz wiele punktów w kluczu. chociaż nawet jak jesteś wykuta możesz czegoś sama nie wymyślić, taki los

planowałam powtórzyć z historii grecję i trochę rzymu, niestety na zaplanowane 4 tematy z rzymu zrobiłam tylko dwa, eh, jeszcze jest niby jutro, ale też tyle innych rzeczy zaplanowanych...

weekend powinien być dłuższy

Reniu, to ten kolega co mieszka 50km od Ciebie? jak się rozwija znajomość?

[Anuu]

Napisane przez Serendipity

mam do Was kretyńskie pytanie.

http://www.matura.pl/artykul.php?art..._lektur_polski

ostatni akapit.
Po co więc czytamy te lektury?

Po to, żeby w swojej pracy pisemnej np. móc nawiązać do lektur z kanonu za co dostajesz punkty za dodatkowe walory pracy

[Serendipity]

Napisane przez Anuu

Po to, żeby w swojej pracy pisemnej np. móc nawiązać do lektur z kanonu za co dostajesz punkty za dodatkowe walory pracy

Dobra,przynajmniej znam sens czytania lektur
We wtorek mam wykład o poezji współczesnej z jakimś profesorem z Uniwersytetu,co mnie cieszy,bo nie bardzo czytuję poezję współczesną.

[Mini007]

Napisane przez Serendipity

mam do Was kretyńskie pytanie.

http://www.matura.pl/artykul.php?art..._lektur_polski

ostatni akapit.
Po co więc czytamy te lektury?

Bo Kochanowski wielkim poetą był I jego wypociny to pozycje obowiązkowe.

[gaia]

Dzień Dobry.
Właśnie wstałam. Wczoraj byłam na 18 koleżanki i oczywiście miałam w planie grzecznie wrocić ostatnim tramwajem czyli około 23.30. Ale tak dobrze się bawilam! A potem było jeszcze after party....Skończyłam i tak wczesnie, bo o 2 na przystanku czekając na nocny, ktory się nie pojawił Czekał mnie spacerek do domu w śnieżycy

[Renia90]

Napisane przez kasiencja

Reniu, to ten kolega co mieszka 50km od Ciebie? jak się rozwija znajomość?

po dokładnych obliczeniach okazało się, że jest 38 km
jest fajnie (gdyby tylko nie to, ze jeszcze troche myślę o kimś z kim spotykałam się wcześniej.. wiem głupie to ale nie potrafie zapomnieć, ale mam nadzieję że mi się to w końcu uda)

Napisane przez gaia

Dzień Dobry.
Właśnie wstałam. Wczoraj byłam na 18 koleżanki i oczywiście miałam w planie grzecznie wrocić ostatnim tramwajem czyli około 23.30. Ale tak dobrze się bawilam! A potem było jeszcze after party....Skończyłam i tak wczesnie, bo o 2 na przystanku czekając na nocny, ktory się nie pojawił Czekał mnie spacerek do domu w śnieżycy

oj to pewnie nieźle wymarzłaś

ja właśnie jem śniadanko, a potem się szykuję do kościółka

[anlejka]

A ja całą noc przespałam jak małe dziecko. Wstałam rano i miałam ochotę położyć się z powrotem jak zobaczyłam co za oknem jest. Tzn. ja lubię śnieg żeby nie było, ale tylko wtedy jak siedzę w domu i mam tam ciepło. A u mnie za oknem śnieg. Wszędzie śnieg. I nie byłoby w tym nic złego gdybym nie musiała wychodzić na ósmą do kościoła. No i jak to zwykle bywa: 'Zima zaskoczyła drogowców'. W zeszłym roku zaskoczyła w grudniu, bo kto to widział żeby w grudniu śnieg sypał, a teraz w listopadzie. Bywa... A do domu wróciłam z poślizgiem Wyrżnęłam przed samymi drzwiami. Czyli pierwszy zimowy upadek mam zaliczony i więcej się takich nie spodziewam. Oprócz tego 'moje' dzieci mi dziś powiedziały, że 'Ciocia, ty się ze śniegu nie cieszysz na pewno, bo do sanek się nie zmieścisz.' Nie chciałam ich z błędu wyprowadzać. A na koniec mojej przygody z dziećmi zostałam napadnięta przez jedną dziewczynke i wychwalona za kolczyki, bo: 'Cześć, masz fajne kolczyki, wiesz?' Obiecałam, że jak będą grzeczne to im pokaże jak takie zrobić

[Nikaa1990]

Napisane przez anlejka

Jaijai, wiedziałam, że mam coś pisać i o coś się pytać ale skleroza...
Czy u Was w szkołach też już robili Wam zdjęcia na tablo czy tylko nasza taka hmm... bardzo zorganizowana?

U mnie jeszcze nie robili i nawet nikt na razie o tym nie mówi

Widzę że przygotowania do matury u Was trwają. U mnie niesety nie... drukowałam te kalendarze z Operonu sama nie wiem po co.... Ehh;/ Nie powtórzyłam ani jednej lekcji;/ Nawet nauka na bieżąco mi nie idzie ;/ Wehh czemu w 3 klasie Co się ze mną dzieje?

No ale samą szkołą żyć nie można Muszę sie z Wami podzielić informacją - wczoraj oglądałam świetny film - "Hooligans". Włączyłam go w sumie przez przypadek, bo nie chciało mi się spać a akurat się zaczynał. Myślałam sobie że będzie lipny, bo nie lubię tego rodzaju filmow, ale obejrzałam cały i byłam pod wielkim wrażeniem. Ma co prawda trochę przewidywalne zakończenie, ale moim zdaniem warto oglądnąć. Nawet jeśli(tak jak w moim przypadku) nie lubicie "takich" filmów.

A co do śniegu - u mnie prawie juz go nie ma Ale strasznie ślisko jest

[invissible]

Witam Panie w zimową niedzielę!

Biegnę zaraz do łazienki zmyć z głowy WAXa i zabieram się do lekcji. Śnieg za oknem taki, że raczej nie zamierzam wychodzić na razie na dwór, czercz dopiero o 16,to mogę się pogrzać.
Oczywiscie w sweterku i z herbatką.

Idę do tej nauki, bo popołudniu przychodzi TŻ i nie zamierzam się już wtedy martwić nieodrobionymi lekcjami.

Miłego dnia.

[nicRu]

Heh... Ja w piątek nie wróciłam do domu z imprezy która była... ulicę dalej, uhm. Ale nie ważne. Wkurza mnie matura w całej swej okazałości, faceci w całej swej okazałości, rodzina z racji, że jest jaka jest i śnieg, bo nie znoszę zimna.
Szit... Jak sobie pomyślę jaka mogłam być w tej chwili zadowola itp, gdybym podjęła parę innych decyzji to mi się tak przykro robi...

[RedApple]

Wstałam, zjadłam tosty z serem (a miała być dieta ), źle się czuję i powtarzam zadania z rachunku prawdopodobieństwa, jutro sprawdzian. Niby umeim ale czasem mi się to miesza.

[xxboo]

Boże dziewczyny wy się już uczycie?!
Ja dopiero z łóżka wstałam

[zanetka007]

Dzień dobry!
Ja się dziś nie uczę nie martw się!
Znaczy wieczorkiem przed samym spaniem przeczytam tylko temat z pol i będzie cała nauka na dziś...

Z rana jak jeszcze śnieg był to zaliczyłam spacer z kumplem i jego psem...
A teraz już topnieje. Ja jestem zimowa dziewczyna więc uwielbiam śnieg i ogólnie zimę, chociaż zawsze niemiłosiernie marznie mi nos.

[nANcY:*]

Napisane przez nicRu

Heh... Ja w piątek nie wróciłam do domu z imprezy która była... ulicę dalej, uhm. Ale nie ważne. Wkurza mnie matura w całej swej okazałości, faceci w całej swej okazałości, rodzina z racji, że jest jaka jest i śnieg, bo nie znoszę zimna.
Szit... Jak sobie pomyślę jaka mogłam być w tej chwili zadowola itp, gdybym podjęła parę innych decyzji to mi się tak przykro robi...

Rozumiem Cię, też tak mam, że żałuje paru decyzji..
I wkurza mnie dokładnie to co Ciebie

A co konkretniej u Ciebie? Jeśli chcesz, możesz się wygadać

[Serendipity]

Napisane przez RedApple

Wstałam, zjadłam tosty z serem (a miała być dieta ), źle się czuję i powtarzam zadania z rachunku prawdopodobieństwa, jutro sprawdzian. Niby umeim ale czasem mi się to miesza.

Też mam jutro
I nie wiem kiedy stosować permutacje,kiedy kombinacje i wariacje
Nie znoszę matmy.

[xxboo]

Napisane przez zanetka007

Dzień dobry!
Ja się dziś nie uczę nie martw się!
Znaczy wieczorkiem przed samym spaniem przeczytam tylko temat z pol i będzie cała nauka na dziś...

Uff, przywrocilas mi wiare w ludzi

[nicRu]

Napisane przez nANcY:*

Rozumiem Cię, też tak mam, że żałuje paru decyzji..
I wkurza mnie dokładnie to co Ciebie

A co konkretniej u Ciebie? Jeśli chcesz, możesz się wygadać

Ech... U mnie? Wszystko Po prostu szkoła jak szkoła, pewnych rzeczy typu umiejętności nie da się zmienić, a dzięki uporowi mam oceny całkiem niezłe jak na mnie. Tylko z facetami mi się w ogóle nie układa... Trudno, najwyżej nigdy ich nie pojmę. A Weltschmerz za parę dni przejdzie, pewnie ta pogoda tak na mnie źle wpływa

[grudniowa-szatynka]

Napisane przez invissible

Biegnę zaraz do łazienki zmyć z głowy WAXa i zabieram się do lekcji. Śnieg za oknem taki, że raczej nie zamierzam wychodzić na razie na dwór, czercz dopiero o 16,to mogę się pogrzać.
Oczywiscie w sweterku i z herbatką.

Też uzywam WAX-a (z L'Bioticy ) i wkurza mnie, że włosy po nim są takie takby... tłuste a staram się dawac minimalną ilość i spłukuję to ogromną ilością wody. Też tak masz? używam w dni kiedy raczej nie wychodze z domu bo liczę na uzdrawiające efekty tejże kuracji

Dziewczyny ja tak na chwilkę tylko. Siostra wróciła z Anglii na 3 tygodnie, wiec nie mam za wiele czasu dla siebie. Trzeba siedzieć, gadać, pić domową wiśniówkę na spirytusie a przyszły tydzień w szkole to istny pogrom z przedmiotów maturalnych. Obejrzałam Truman Show przy śniadaniu, teraz zabieram się choć trochę ogarnąć szkołę, póki nikogo w domu nie ma

[ilo16na]

JA do poludnia wolne a teraz bedzie trzeba sie wziasc za nauke.
Jutro kartkowka z anglika.

[Renia90]

znów nic nie zrobiłam przez weekend a matura tuż tuż..
wróciłam z kościoła, wypiłam herbatkę, zrobiłam zadanie z geografii teraz zabieram się za polski bo mam masę notatek na kartkach i kilka niedokończonych zadań.
jak to zrobię, zjem obiad i jadę do BB po kurtkę i spodnie.. wrócę to znów będę musiała się czegoś pouczyć..

śniegu po kostki już.. ja chcę lato! :P

o kurcze.. jeszcze mi się przypomniało, że na jutro wypracowanie z religii na temat molestowania? co ja tam mam niby napisać? już lepszego tematu katecheta nam nie mógł zapodać

[nANcY:*]

Napisane przez nicRu

Ech... U mnie? Wszystko Po prostu szkoła jak szkoła, pewnych rzeczy typu umiejętności nie da się zmienić, a dzięki uporowi mam oceny całkiem niezłe jak na mnie. Tylko z facetami mi się w ogóle nie układa... Trudno, najwyżej nigdy ich nie pojmę. A Weltschmerz za parę dni przejdzie, pewnie ta pogoda tak na mnie źle wpływa

Taaa ten weltschmerz

Chce już być po próbnych maturach, wiem że je zawale ale postanowiłam się tym nie przejmować. Niedługoo mikołaj i święta, jest to pewne pocieszenie Mam nadzieje tylko, że rodzinka mi się nie zwali na głowe;/
Jeśli chodzi o facetów to od roku jestem sama;O Przywyczaiłam się przez te miesiące do samotności Szkoda tylko, że nikogo fajnego na horyzoncie nie ma;/