Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. VI

[smyk03]

Napisane przez dynia18

No super one są. Niestety w sklepie raczej ich nie uraczysz.
A tymi maskami kusisz. Muszę i ja jakąs spóbować.

Basiu, wejdz w linka, którego wczoraj podałam. Tam sa w cenie 29 zł

[dynia18]

Napisane przez smyk03

Basiu, wejdz w linka, którego wczoraj podałam. Tam sa w cenie 29 zł

No to idę szukac tej strony. Ja wlaśnie wypatrzyłam maskę pod oczy z Clarinsa 139 zł. Cena niezła...ale może pomoglaby na moje zmęczone oczy. bo ja mam wiecznie gały jak nie poprzespanej nocy. brrrr Chyba jak zacznie się nowy okres rozliczeniowy kredytówki to sobie fundnę.

[phdwao]

Napisane przez martaboy

W Poznaniu na ebayu

ahah

[Tanyia]

Odpowiem hurtowo, bo zaraz nie będę miała prądu i internetu. Kredki kupiłam na ebayu, ceny sa troszkę powalające od 55 zł do ponad 70 za sztukę. Do tego dochodzi przesyłka, więc wcale za tanio nie wyszło, no ale bardzo chciałam je miec, a w pl nawet tej kolekcji nie było.
Smyku jak mowisz ze jest beznadziejna ta maska pod oczy to wierze Ci na słowo i nie pragnę juz jej.
Zmykam, nie wiem kiedy będę miała znów internet więc papapa

[AsikS]

Napisane przez Reese

Dyniaczku

Ja już ci nakładę do głowy jesli chodzi o laptopa
Nie potrzebujesz takiego!! Ten posiada napęd Blu-ray podnoszący cene o ok 2000. Taki napęd ssłuży do odtwarzania filmów, które są cholernie drogie i trudno dostępne. Poza tym ma grafikę do gier, tuner TV. Po co ci taki laptop?
Szukaj kochana coś w cenie 3-3,5 tysiąca

Nareszcie Sis mogła się "zrewanżować" Basieńce za boba-batmana.

Dobrze Sis prawisz, dobrze.

Napisane przez Reese

u mnie też Sypie cały czas


Dziewczyny, ja muszę jutro wyrwać zęba Spuchło mi całe dziąsło wokół tej ósemki, jest czerwone i boooli Do tego mam stan podgorączkowy od tego
Masakra. Muszę szukać szybko chirurga i rwać

U mnie masakra na drogach. Nawet na międzynarodowej ósemce. Ślizgawica, śnieg zalegający na poboczach a do tego stale sypie. Pługi jeszcze jak szalone i nie nadążają z odśnieżaniem.

Sis, współczuję. Mnie też to czeka. I też się boję, więc świetnie Cię rozumiem.

Pozdrawiamy Asieńkę - Chiska.

Wróciliśmy od weta, dał Kajtusiowi jeszcze ostatnią szansę. Sam nie był jeszcze gotowy, by podjąć ostateczną decyzję. Miał łzy w oczach, pocieszał nas, mówił jakie to Kajtuś miał u nas wspaniałe życie itd. Krzepił nas i chyba siebie samego. Zna nas tyle lat, ja wiem jak on kocha zwierzęta i jemu też jest ciężko. Powiedział, że cuda się zdarzają, więc może jeszcze nie teraz, nie ten czas? Czekamy do jutra.
Szykujemy się psychicznie (o ile to można) i czekamy tuląc Kajtusia do swojego serca, zachowując piękne wspomnienia...
Tyle możemy dla niego zrobić...

[phdwao]

Napisane przez AsikS

Wróciliśmy od weta, dał Kajtusiowi jeszcze ostatnią szansę. Sam nie był jeszcze gotowy, by podjąć ostateczną decyzję. Miał łzy w oczach, pocieszał nas, mówił jakie to Kajtuś miał u nas wspaniałe życie itd. Krzepił nas i chyba siebie samego. Zna nas tyle lat, ja wiem jak on kocha zwierzęta i jemu też jest ciężko. Powiedział, że cuda się zdarzają, więc może jeszcze nie teraz, nie ten czas? Czekamy do jutra.
Szykujemy się psychicznie (o ile to można) i czekamy tuląc Kajtusia do swojego serca, zachowując piękne wspomnienia...
Tyle możemy dla niego zrobić...

trzymaj się

ja dziś się ucze na przedmiot:konstytucja:/, tak pozatym to poszlam na 15 do kościoła, ale pocałowałam klamkę bo nie mam mszy na tą godzinę-ks odwołał

w ogóle zaczęłam uzywac DDML clinique i jak dla mnie to porażka, brode mizapycha a czoło wysuszył na wiór nie ma jak hydraphase

[joanaros]

Asieńko trzymaj się

U mnie biało i mroźno. Zamki mi w samochodzie zamarzły z rana
Wczoraj i dziś byłam na szkoleniu (nuda) Od jakiegoś czasu nic mi się robić nie chce. Nigdy nie miałam takiego nastroju ani takiego lenia

[Reese]

Napisane przez AsikS

Nareszcie Sis mogła się "zrewanżować" Basieńce za boba-batmana.

Dobrze Sis prawisz, dobrze.

czekałam na taka okazję

Napisane przez AsikS

Sis, współczuję. Mnie też to czeka. I też się boję, więc świetnie Cię rozumiem.

ja się strasznie boję, ale już nie mam wyjścia. jeszcze dzień, dwa i obudzę się z dynią zamiast głowy (wybacz Basiu) Mam stracha dlatego że po ulamaniu nie mam w ogóle korony

Napisane przez AsikS

Wróciliśmy od weta, dał Kajtusiowi jeszcze ostatnią szansę. Sam nie był jeszcze gotowy, by podjąć ostateczną decyzję. Miał łzy w oczach, pocieszał nas, mówił jakie to Kajtuś miał u nas wspaniałe życie itd. Krzepił nas i chyba siebie samego. Zna nas tyle lat, ja wiem jak on kocha zwierzęta i jemu też jest ciężko. Powiedział, że cuda się zdarzają, więc może jeszcze nie teraz, nie ten czas? Czekamy do jutra.
Szykujemy się psychicznie (o ile to można) i czekamy tuląc Kajtusia do swojego serca, zachowując piękne wspomnienia...
Tyle możemy dla niego zrobić...

My też tak czekaliśmy, ale jak patrzyłam w smutne oczy mojego Gucia to wiedziałam że on już nie ma woli życia, nie ma siły i nie da rady, dlatego pozwoliliśmy mu odejść... Mój tata wstal rano kiedy jeszcze spaliśmy i zabrał Gucia do weta, do końca trzymał go za łapkę. Opowiadał potem że dostalismy poizwolenie na kolejnego przyjaciela, bo Gucio spojrzał na zdjęcie psa które stało u weta a potem spojrzał na tatę. Mój ojciec nie jest specjalnie wylewny, ale kiedy to opowiadał to głos mu sie łamał i miał łzy w oczach. Ehhh no i popłakałm się po tych wspomnieniach

Trzymaj się Sis, na pewno wylejesz wiele łez, ale bardzo polecam po kilku tygodniach przygarnąć jakiegos biednego psiaka, Kajtus na pewno tego by chciał, a tobie samej, bez takiego przyjaciela będzie ciężko

[smyk03]

Napisane przez AsikS

Nareszcie Sis mogła się "zrewanżować" Basieńce za boba-batmana.

Dobrze Sis prawisz, dobrze.





U mnie masakra na drogach. Nawet na międzynarodowej ósemce. Ślizgawica, śnieg zalegający na poboczach a do tego stale sypie. Pługi jeszcze jak szalone i nie nadążają z odśnieżaniem.

Sis, współczuję. Mnie też to czeka. I też się boję, więc świetnie Cię rozumiem.

Pozdrawiamy Asieńkę - Chiska.

Wróciliśmy od weta, dał Kajtusiowi jeszcze ostatnią szansę. Sam nie był jeszcze gotowy, by podjąć ostateczną decyzję. Miał łzy w oczach, pocieszał nas, mówił jakie to Kajtuś miał u nas wspaniałe życie itd. Krzepił nas i chyba siebie samego. Zna nas tyle lat, ja wiem jak on kocha zwierzęta i jemu też jest ciężko. Powiedział, że cuda się zdarzają, więc może jeszcze nie teraz, nie ten czas? Czekamy do jutra.
Szykujemy się psychicznie (o ile to można) i czekamy tuląc Kajtusia do swojego serca, zachowując piękne wspomnienia...
Tyle możemy dla niego zrobić...

Współczuję

[irmandara]

Napisane przez martaboy

Jak chciałybyście zobaczyć, jak wyglądam, jak coś mnie wkurzy u mnie na uczelni (co zdarza się średnio codziennie) to popatrzcie

http://vader.joemonster.org/upload/z...going_home.jpg

zdjecie jest poprostu urocze

Asia trzymaj sie cholera bez sensu to wszystko i smutno jak nie wiem co ;(

[AsikS]

Napisane przez phdwao

trzymaj się

ja dziś się ucze na przedmiot:konstytucja:/, tak pozatym to poszlam na 15 do kościoła, ale pocałowałam klamkę bo nie mam mszy na tą godzinę-ks odwołał

w ogóle zaczęłam uzywac DDML clinique i jak dla mnie to porażka, brode mizapycha a czoło wysuszył na wiór nie ma jak hydraphase

Lubiłam prawo konstytucyjne. Z tego przedmiotu pisałam pracę magisterską.

Napisane przez joanaros

Asieńko trzymaj się

U mnie biało i mroźno. Zamki mi w samochodzie zamarzły z rana
Wczoraj i dziś byłam na szkoleniu (nuda) Od jakiegoś czasu nic mi się robić nie chce. Nigdy nie miałam takiego nastroju ani takiego lenia

Trzymam się Asiu, przynajmniej sama tak sobie wpieram. Ale powiem Wam, że mój Brat ryczy stale i mówi że nie może się z tym pogodzić.

Ty też się trzymaj Kochana. Kiedyś muszą nadejść te lepsze dni.

Napisane przez Reese

czekałam na taka okazję


ja się strasznie boję, ale już nie mam wyjścia. jeszcze dzień, dwa i obudzę się z dynią zamiast głowy (wybacz Basiu) Mam stracha dlatego że po ulamaniu nie mam w ogóle korony





My też tak czekaliśmy, ale jak patrzyłam w smutne oczy mojego Gucia to wiedziałam że on już nie ma woli życia, nie ma siły i nie da rady, dlatego pozwoliliśmy mu odejść... Mój tata wstal rano kiedy jeszcze spaliśmy i zabrał Gucia do weta, do końca trzymał go za łapkę. Opowiadał potem że dostalismy poizwolenie na kolejnego przyjaciela, bo Gucio spojrzał na zdjęcie psa które stało u weta a potem spojrzał na tatę. Mój ojciec nie jest specjalnie wylewny, ale kiedy to opowiadał to głos mu sie łamał i miał łzy w oczach. Ehhh no i popłakałm się po tych wspomnieniach

Trzymaj się Sis, na pewno wylejesz wiele łez, ale bardzo polecam po kilku tygodniach przygarnąć jakiegos biednego psiaka, Kajtus na pewno tego by chciał, a tobie samej, bez takiego przyjaciela będzie ciężko

Ja tak się domyślam, że czekałaś na taką okazję.

A wiesz już do jakiego dentysty idziesz? Masz jakiegoś sprawdzonego, doświadczonego?

Poryczałam się, jak przeczytałam o Twoim Guciu.

Mama mówi że już nie chce więcej psa, a to z tej przyczyny że nie chce już przez to przechodzić, co przechodzi teraz. I ja to rozumiem... Sama też tak w tej chwili myślę...

Ale czas leczy rany, może nie za szybko ale znajdzie się jakiś zwierzak ponownie w naszym domu. Kajtusia i tak zastąpić się nie da. Jest jedyny i niepowtarzalny. Każdy jednak zwierzak znajdzie u nas w domu miłość, bezpieczeństwo i szczęścia...

[Reese]

Napisane przez AsikS

A wiesz już do jakiego dentysty idziesz? Masz jakiegoś sprawdzonego, doświadczonego?

Poryczałam się, jak przeczytałam o Twoim Guciu.

Mama mówi że już nie chce więcej psa, a to z tej przyczyny że nie chce już przez to przechodzić, co przechodzi teraz. I ja to rozumiem... Sama też tak w tej chwili myślę...

Ale czas leczy rany, może nie za szybko ale znajdzie się jakiś zwierzak ponownie w naszym domu. Kajtusia i tak zastąpić się nie da. Jest jedyny i niepowtarzalny. Każdy jednak zwierzak znajdzie u nas w domu miłość, bezpieczeństwo i szczęścia...

Moja mama też tak mówiła ale teraz uwielbia Badiego i nie żałuje że go wzielismy

Całe popołudnie spedziłąm na szukaniu dentysty
Miałam kiedyś sprawdzoną pania, ale potem zrobiła się niemiła i droga więc nie pójdę do niej Szukalam jakiegoś gabinetu z dobrym dojazdem bo czeka mnie dużo wizyt i będę jeździć bezpośrednio z pracy. Znalazłam w końcu, maja dobre ceny, doświadczony personel, wygladają wiarygodnie i pani chirurg na zdjęciu budzi zaufanie Pojadę tam jutro. Zerknij Sis http://www.centrum-zdrowia-rodziny.krakow.pl/onas.htm

[irmandara]

Reese czarnowiejska dr. Indyk polecam gorąco Novitas sie zaklad nazywa.

[Reese]

Napisane przez irmandara

Reese czarnowiejska dr. Indyk polecam gorąco Novitas sie zaklad nazywa.

to jest pan czy pani?

[AsikS]

Napisane przez Reese

Moja mama też tak mówiła ale teraz uwielbia Badiego i nie żałuje że go wzielismy

Całe popołudnie spedziłąm na szukaniu dentysty
Miałam kiedyś sprawdzoną pania, ale potem zrobiła się niemiła i droga więc nie pójdę do niej Szukalam jakiegoś gabinetu z dobrym dojazdem bo czeka mnie dużo wizyt i będę jeździć bezpośrednio z pracy. Znalazłam w końcu, maja dobre ceny, doświadczony personel, wygladają wiarygodnie i pani chirurg na zdjęciu budzi zaufanie Pojadę tam jutro. Zerknij Sis http://www.centrum-zdrowia-rodziny.krakow.pl/onas.htm

Ja myślę że moja Mamcia pierwsza przygarnęłaby jakiegoś zwierzaka.

Obejrzałam, poczytałam. Ja chyba do tej dr Violetty bym szła, bo ona dzieci lubi, a ja u dentysty to jak dziecko jestem. Boję się panicznie.

Napisane przez irmandara

Reese czarnowiejska dr. Indyk polecam gorąco Novitas sie zaklad nazywa.

Oooo... może tu Sis?

Napisane przez Reese

to jest pan czy pani?

Dobre pytanie. Wolisz Panią Indykową, czy Pana Indyka?

[irmandara]

Napisane przez Reese

to jest pan czy pani?

Napisane przez AsikS

Dobre pytanie. Wolisz Panią Indykową, czy Pana Indyka?

Pan

[irmandara]

i jeszcze radze zagladnac tu na potwierdzenie mojej tezy
http://www.znanylekarz.pl/lekarz-111...y-krakow-1.php
widze dwa komentarze zle i zastanawiam sie jak mozne zostawic narzedzie w zebie

[Reese]

Napisane przez AsikS

Obejrzałam, poczytałam. Ja chyba do tej dr Violetty bym szła, bo ona dzieci lubi, a ja u dentysty to jak dziecko jestem. Boję się panicznie.



Oooo... może tu Sis?



Dobre pytanie. Wolisz Panią Indykową, czy Pana Indyka?

ja się nie boję dentystów Chodzi mi tylko o to zeby byli dobrymi fachowcami i mieli podejście do pacjenta

Panów się boję bo mam niemiłe przeżycia

Napisane przez irmandara

Pan

[irmandara]

Pan jest super ja polecam uczeszczam tam ja TZ i jego Tata i razem wiele godzin spedzilisny tam

[martaboy]

Napisane przez Reese

ja się nie boję dentystów Chodzi mi tylko o to zeby byli dobrymi fachowcami i mieli podejście do pacjenta

Panów się boję bo mam niemiłe przeżycia

Ja też się boję faceckich dentystów, ale do rwania szła bym właśnie do faceta, oni mają większą sprawność manualną, jeśli chodzi o takie rzeczy. Mam wrażenie, że kobieta się będzie męczyć z rwaniem...

[AsikS]

Napisane przez Reese

ja się nie boję dentystów Chodzi mi tylko o to zeby byli dobrymi fachowcami i mieli podejście do pacjenta

Panów się boję bo mam niemiłe przeżycia

Ja się boję. Jak idę do dentysty, mojego kolegi, to On mnie zawsze wołami zaciąga do gabinetu.

Napisane przez irmandara

Pan jest super ja polecam uczeszczam tam ja TZ i jego Tata i razem wiele godzin spedzilisny tam

Sis, to naprawdę warto iść do Pana Indyka.

Napisane przez martaboy

Ja też się boję faceckich dentystów, ale do rwania szła bym właśnie do faceta, oni mają większą sprawność manualną, jeśli chodzi o takie rzeczy. Mam wrażenie, że kobieta się będzie męczyć z rwaniem...

Potwierdzam. Raz mi wyrywała ósemkę żona tego mojego kolegi - dentystka i dobrze że On się pojawił, bo Ona nie miała siły by wyrwać do końca.

[Reese]

Napisane przez AsikS

Ja się boję. Jak idę do dentysty, mojego kolegi, to On mnie zawsze wołami zaciąga do gabinetu.

a ja wyrywałam dwa razy i zawsze u pani i było bezproblemowo

Zadzwonię jutro do pana Indyka i zapytam

[AsikS]

Napisane przez Reese

a ja wyrywałam dwa razy i zawsze u pani i było bezproblemowo

Zadzwonię jutro do pana Indyka i zapytam

Czyli nie ma reguły. Jak zawsze.

Ale ten komentarz jest bardzo optymistyczny: "Doskonały stomatolog. Wyrwanie ósemki trwało zaledwie 10 minut. Środki przeciwbólowe okazały się zbędne. Zdecydowanie polecam."


Nie bój się Sis, będzie dobrze.

[Reese]

Napisane przez AsikS

Czyli nie ma reguły. Jak zawsze.

Ale ten komentarz jest bardzo optymistyczny: "Doskonały stomatolog. Wyrwanie ósemki trwało zaledwie 10 minut. Środki przeciwbólowe okazały się zbędne. Zdecydowanie polecam."


Nie bój się Sis, będzie dobrze.

musi być dobrze

Idę się biczować pod prysznicem

[martaboy]

Napisane przez Reese

musi być dobrze

Idę się biczować pod prysznicem

Zazdraszczam... przydałoby się... plecy mi siadają już. Ale jeszcze tylko cztery zagadnienia...

[chise]

Hej

Napisane przez Tanyia

Obiecane kredki
Niestety jakośc zdjęc nieza dobra, także 2 pierwsze zdjęcia sa moje, a 3 następne przeklejam z forum spectry.
Na zdjęciu 3 od lewej do prawej kolory : Miss Fortune, Spare Change, Black Russian, Wolf, Rave, and Molasses

Od siebie dodam, że kredki maja super kolory, niz odbijają się, sa super trwałe i ogólnie jestem z nich bardzo zadowolona.

Tanyiu, kredki są cudowne. Zakochałam się w fiolecie i czerni

Napisane przez phdwao

jakie sliczne,a ta szara i się najbardziej podoba, jakie to są kredki?

dziewczynki Asia Chise nie mogła sie dostac na wizaż ikazała Was cieplutko pozdrowić i ucałować. Dziś już chyba nie wpadnie do nas, bo wyjeżdża gdzieś.

Dziękuję Paulinko za przekazanie info

Napisane przez dynia18

Przepraszam że znowy zniknęłam w pół słowa, ale jezdziłam do pracy.

Dziękuje w imieniu koleżanki. dla Kajtusia.

No właśnie a ja miałam przecinac pępowinę.....wykręciła numer niezly. brrrrrrrrrrrrr

O nie....ja też chcę, jakie ładne są. Mam nadzieje ze chociaż cena mnie odstraszy?????????

Pozdrów Chiska i powiedz że się na nią gniewamy, bo mogła przecież do sąsiada iść na net.Nie ma tłumaczenia...hihihihih:p :

Jej podoba mi się ten laptop ktory wam wcześniej wklejałam. Tylko kompletnie się nie znam czy wart jest swojej ceny....na razie i tak nie kupuje, ale jak mi padnie komuter muszę wiedzieć po co iść do sklepu. MOże macie jakiegos znawce obok siebie , żeby zernkął na parametry.
http://sklep.vobis.pl/oferta/noteboo...18-1080ew.aspx

Dyniaczku, ja Ci dam gniewamy Moją sąsiadką jest urocza starsza pani po 70, która nie wie, co to komp. Ale uwielbia dokarmiać mojego kota i się z nim bawić Jakbyś nadal szukała dobrego kompa to mój TŻ może coś polecić(mój kochany nadworny informatyk)

Napisane przez phdwao

Dyniaczku, ale przrz moment szwankował wizaż, a niej net Asi

a co do kompa to ja sie nie znam

Dzielnie mnie broniłaś

Napisane przez Reese

u mnie też Sypie cały czas



ja tak samo







gratulacje



ale piekne


Dziewczyny, ja muszę jutro wyrwać zęba Spuchło mi całe dziąsło wokół tej ósemki, jest czerwone i boooli Do tego mam stan podgorączkowy od tego
Masakra. Muszę szukać szybko chirurga i rwać

Reesku, współczuję Ci

Napisane przez Tanyia

Odpowiem hurtowo, bo zaraz nie będę miała prądu i internetu. Kredki kupiłam na ebayu, ceny sa troszkę powalające od 55 zł do ponad 70 za sztukę. Do tego dochodzi przesyłka, więc wcale za tanio nie wyszło, no ale bardzo chciałam je miec, a w pl nawet tej kolekcji nie było.
Smyku jak mowisz ze jest beznadziejna ta maska pod oczy to wierze Ci na słowo i nie pragnę juz jej.
Zmykam, nie wiem kiedy będę miała znów internet więc papapa

Cena trochę wysoka, ale może chociaż na jedną uzbieram do Świąt Bo naprawdę wyglądają cudnie.

Napisane przez AsikS

Nareszcie Sis mogła się "zrewanżować" Basieńce za boba-batmana.

Dobrze Sis prawisz, dobrze.





U mnie masakra na drogach. Nawet na międzynarodowej ósemce. Ślizgawica, śnieg zalegający na poboczach a do tego stale sypie. Pługi jeszcze jak szalone i nie nadążają z odśnieżaniem.

Sis, współczuję. Mnie też to czeka. I też się boję, więc świetnie Cię rozumiem.

Pozdrawiamy Asieńkę - Chiska.

Wróciliśmy od weta, dał Kajtusiowi jeszcze ostatnią szansę. Sam nie był jeszcze gotowy, by podjąć ostateczną decyzję. Miał łzy w oczach, pocieszał nas, mówił jakie to Kajtuś miał u nas wspaniałe życie itd. Krzepił nas i chyba siebie samego. Zna nas tyle lat, ja wiem jak on kocha zwierzęta i jemu też jest ciężko. Powiedział, że cuda się zdarzają, więc może jeszcze nie teraz, nie ten czas? Czekamy do jutra.
Szykujemy się psychicznie (o ile to można) i czekamy tuląc Kajtusia do swojego serca, zachowując piękne wspomnienia...
Tyle możemy dla niego zrobić...

Asieńko, trzymaj się kochana. To straszne stracić swojego zwierzaczka, ale pomyśl, że ten czas, który on z Wami spędził, był cudowny. Obdarzyliście go taką miłością, że on na pewno to czuje i jest mu lżej. Normalnie nie chciałam się przyznawać, ale moja mała Frania , którą dostałam w tym samym czasie, co paulinka Kropka, też umarła. Ryczałam jak bóbr, ale nic nie mogliśmy zrobić.

A dentystów się boję panicznie od dziecka. Nie zapomnę jaki wstyd mamie przyniosłam w I klasie Jeszcze mieliśmy wtedy gabinet dentystyczny w szkole i pani miała mi plombować ząb, a ja zrobiłam wielką aferę - płacz, krzyk, jęk. Nikomu nie pozwoliłam się dotknąć. Niedaleko miał swój gabinet dyrektor i jak to usłyszał to przybiegł, bo myślał, że krzywda się komuś dzieje. A to tylko ja. Wziął mnie na kolana i siedział razem ze mną na fotelu i dentystka mogła już plombować, a mama jak to usłyszała to prawie padła

Napisane przez AsikS

Ja się boję. Jak idę do dentysty, mojego kolegi, to On mnie zawsze wołami zaciąga do gabinetu.



Sis, to naprawdę warto iść do Pana Indyka.



Potwierdzam. Raz mi wyrywała ósemkę żona tego mojego kolegi - dentystka i dobrze że On się pojawił, bo Ona nie miała siły by wyrwać do końca.

Napisane przez martaboy

Ja też się boję faceckich dentystów, ale do rwania szła bym właśnie do faceta, oni mają większą sprawność manualną, jeśli chodzi o takie rzeczy. Mam wrażenie, że kobieta się będzie męczyć z rwaniem...

Mojemu znajomemu dentysta nie mógł wyrwać ósemki i musiał mu osobiście pomagać - to dopiero hardcore Ja już bym padła...

[chise]

Byłam dziś w Top Secret i niestety już takich torebek jak kupiła sobie Reese nie było, ale dorwałam elegancką białą koszulę
O taką:

Poza tym, gdzie się wszyscy podziali?

[phdwao]

Napisane przez chise

Dziękuję Paulinko za przekazanie info

Dzielnie mnie broniłaś

a jakże
jak poszła jazda? heheh albo pojechała jazda

wiecie co juz mam gwiazdkowy prezent dla TŻ
takie cuś kupiłam:http://www.allegro.pl/show_item.php?item=486761692
a co się okzazało,że TŻ mi dzis też kupił prezent

[Reese]

Napisane przez chise

Byłam dziś w Top Secret i niestety już takich torebek jak kupiła sobie Reese nie było, ale dorwałam elegancką białą koszulę
O taką:

Poza tym, gdzie się wszyscy podziali?

ale piękna koszula

No właśnie, gdzie wszyscy

[irmandara]

Napisane przez phdwao

a jakże
jak poszła jazda? heheh albo pojechała jazda

wiecie co juz mam gwiazdkowy prezent dla TŻ
takie cuś kupiłam:http://www.allegro.pl/show_item.php?item=486761692
a co się okzazało,że TŻ mi dzis też kupił prezent

gwiazdkowy?:P przyznal sie?