Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

[gold-fish]

Napisane przez Mango08

Jednak dzisiaj Hania powiedziała co ona sądzi i nie zgodziła się z nami. O to właśnie chodzi, aby nie tworzyć kółek wzajemnej adoracji tylko przedstawiać swoje stanowisko.

I ja to właśnie dzisiaj zrobiłam, kiedy Svinecka napisała, zeby jej nie dołować i że powinnyśmy ją zrozumieć...

Napisane przez madmuazelle

Hejka.
Nie każdy ma parcie na ślub jak Wy kasiu i gold,że musi być teraz natychmiast bo dłużej nie chce się czekać.To tyle w tym temacie do Was.

Pewnie że nie każdy Zabawne, ostatnio tez była o tym dyskusja. Chyba o Stokrotce. Tydzień, czy dwa temu. też powiedziałam, że ja wolałabym wziać ślub, a wiele z Was ,,po co". Po czym Stokrotka napisał, ze jednak się cieszy, że bierze ślub, że się bała jak to załatwić i ze bedzie spokojniejsza itd. (to chyba była ona ).

[madmuazelle]

Napisane przez gold-fish

Pewnie że nie każdy Zabawne, ostatnio tez była o tym dyskusja. Chyba o Stokrotce. Tydzień, czy dwa temu. też powiedziałam, że ja wolałabym wziać ślub, a wiele z Was ,,po co". Po czym Stokrotka napisał, ze jednak się cieszy, że bierze ślub, że się bała jak to załatwić i ze bedzie spokojniejsza itd. (to chyba była ona ).

Niechaj każdy uważa i robi według swojego widzimisie. Mnie to chyba rybka(ups ) czy ktoś teraz bierze ślub z brzuchem,chociaż niektórzy to mają farta i wpadają krotko przed ślubem więc brzucha czasami nie widać.A sa tacy,którzy wolą poczekac,bol po co się stresować przygotowaniami ślubno weselnymi jak jest się jest w ciąży.
Ja chyba sama nie wiem jaką opcje bym wybrała ślub w ciązy,czy poczekanie na właściwy moment,czyli po jakims czasie.Moge napisać,że ja slub z brzuchem nie chciałabym wziąć,a życie może tak spłatać figla że czasami moge zmienic zdanie,bo plany swoje a życie swoją drogą.



Poemi

[gold-fish]

I tak nasza dyskusja nic nie zmieni. Ale przecież nie o to chodzi. Dyskutujemy i tyle. Całe szczęscie, że Svinecka ma wspaniałęgo faceta, który dobrze na to zareagował, że dla niej to nie jest tragedia tylko wielka radość.

[L_V]

Napisane przez dorinka30

Tak sobie wymyśliłam, kaprys może Nie wiem, ale tak chcę i to mój warunek, jestem przeciwniczką porodów naturalnych z konkretnych powodów, ale nie będę tu sie z tym rozwodzić

Ooj, ja tez mam taki "kaprys" i mój TZt jest uświadomiony, że albo porywatna klinikia + cesarka albo nie rodze.

Napisane przez dorinka30

[/b]

To może na pw, bo głupio mi tu pisać tak oficjalnie, nie chcę aby się podniosło WIELKIE HALO, bo jestem pewna to co myślę dla niektórych pewnie normalne nie jest , podobnie jak dla mnie nie jest normalne pragnienie naturalnego porodu

Ja wszystkim polecam, sama miałam cesarkę na życzenie, z własnym lekarzem i anestozjologiem, naprawdę sprawnie poszło, a blizny prawie nie mam

Ja tak sobie to wyobrażam, zobaczę co z tych planó wyjdzie. Dorinko, jaki to koszt?

Słuszałam, że sala - 2 tysie, położna - tysiąc, cesarka - 3 tysie. prawda to?

[miskowa]

Napisane przez L_V

Ooj, ja tez mam taki "kaprys" i mój TZt jest uświadomiony, że albo porywatna klinikia + cesarka albo nie rodze.




Ja tak sobie to wyobrażam, zobaczę co z tych planó wyjdzie. Dorinko, jaki to koszt?

Słuszałam, że sala - 2 tysie, położna - tysiąc, cesarka - 3 tysie. prawda to?

słyszałam, że dyszkę trzeba mieć

[L_V]

Napisane przez miskowa

słyszałam, że dyszkę trzeba mieć

Tak napisali w ostatnim "Twoim stylu" w raporcie o polkach w ciązy. W zeszłym m-cu znajoma z pracy TZta rodziła prywatnie w damianie i chyba zapłąciła coś koło 3 tyś. Informacja do sprawdzenia.

[hania811]

Nie mogę sobie dokładnie przypomnieć ile moj kuzyn z zoną płacili..ale chyba coś koło 5 tys.

[kaska87]

Napisane przez dorinka30

Tak sobie wymyśliłam, kaprys może Nie wiem, ale tak chcę i to mój warunek, jestem przeciwniczką porodów naturalnych z konkretnych powodów, ale nie będę tu sie z tym rozwodzić

możesz napisać bo ja też jak będe kiedys miałą rodzić to chciałam cesarke ale teściowa miałą i podobno na początku ok nie boli, ale jak znieczulenie puści to masakra i podobno szybciej sie dochodzi do siebie po naturalnym

Napisane przez hania811

Co do gotowosci na zostanie rodzicem. Ja mam Kasiu tak samo jak Ty.
Poki co sobie tego nie wyobrazam...z bardzo egoistycznych i snobistycznych powodow. Nie chcę mieć rozstępow, chcę jeżdzić na nartach i kupic sobie bluzke, a nie dziecku.

ja tez jestem materialistką i egoistka i trudno po prostu nie chce wegetować od 1 do 1 tylko ŻYĆ

Napisane przez Poemi

Dla mamy kupię jakiś kosmetyk, a dla taty nic nie kupię

aha no ja dla taty myślałam jakis zestaw kosmetykó bo fajne teraz maja w rosmanie

[miskowa]

Napisane przez kaska87

możesz napisać bo ja też jak będe kiedys miałą rodzić to chciałam cesarke ale teściowa miałą i podobno na początku ok nie boli, ale jak znieczulenie puści to masakra i podobno szybciej sie dochodzi do siebie po naturalnym

jest sporo za i przeciw cesarce. Ma ona swoje plusy ale ma też bardzo poważne minusy. Także trzeba samemu się obczytać w temacie i zadecydować, co się wybiera.

[hania811]

Temat prezentowy zupełnie nie dla nie w tym roku.
Aczkolwiek maz już przebąkuje ze zrobi wszystko by pierwsze swięta w naszym wspolnym mieszkaniu byly z choinka, jedzonkiem, winkiem, stroikami swiątecznymi itp.
No mi wydaję się to mało prawdopodobne.

No nic w prezencie swiątecznym mamy tydzien bialego szalenstwa...a rodzina zrozumie brak nawet skromnych podarków.

Jedyne co musze zrobic to upiec pierniczki. Najwyzszy czas. Trzeba by w weekend się za to zabrać.

[kaska87]

Napisane przez miskowa

jest sporo za i przeciw cesarce. Ma ona swoje plusy ale ma też bardzo poważne minusy. Także trzeba samemu się obczytać w temacie i zadecydować, co się wybiera.

ale ja jednak wole popytać dziewczyn, które przeżył to na własnej skórze niz czytac jakies gazety a ulotek u gina takich nie widziałam

[Mango08]

Napisane przez hania811

Temat prezentowy zupełnie nie dla nie w tym roku.
Aczkolwiek maz już przebąkuje ze zrobi wszystko by pierwsze swięta w naszym wspolnym mieszkaniu byly z choinka, jedzonkiem, winkiem, stroikami swiątecznymi itp.
No mi wydaję się to mało prawdopodobne.

No nic w prezencie swiątecznym mamy tydzien bialego szalenstwa...a rodzina zrozumie brak nawet skromnych podarków.

Jedyne co musze zrobic to upiec pierniczki. Najwyzszy czas. Trzeba by w weekend się za to zabrać.

Czuję, że TŻ coś wykombinuje A co do prezentów to wyjazd jest chyba najlepszym z możliwych.

Haniu mogłabyś podaj przepis? Może i ja w tym roku zrobie??

[hania811]

Napisane przez Mango08

Czuję, że TŻ coś wykombinuje A co do prezentów to wyjazd jest chyba najlepszym z możliwych.

Haniu mogłabyś podaj przepis? Może i ja w tym roku zrobie??

No moze mu się uda. Potrafi "wyczarowac" pieniądze..to fakt. Wykona parę telefonów, meila napisze, na imprezie zagra, jakiś kawalek sprzeda i kasa jest.

Własnie sama musze poszukac przepisu. Zeszloroczne nie do końca mi smakowały.
Na gotowaniu jest watek pierniczkowy. Pewnie jeszcze nie odkopany..trzeba do niego zajrzec. Przepisow tam bez liku z tego co pamiętam.

[Mango08]

Napisane przez hania811

No moze mu się uda. Potrafi "wyczarowac" pieniądze..to fakt. Wykona parę telefonów, meila napisze, na imprezie zagra, jakiś kawalek sprzeda i kasa jest.

Własnie sama musze poszukac przepisu. Zeszloroczne nie do końca mi smakowały.
Na gotowaniu jest watek pierniczkowy. Pewnie jeszcze nie odkopany..trzeba do niego zajrzec. Przepisow tam bez liku z tego co pamiętam.

Fajnie mieć zaradnego TŻ, wiem co mówie

Chciałam iść na łatwizne i wyłudzić przepis od eksperta kulinarnego. Chyba tam zajrzę, ciekawa jestem czy długo się robi takie pierniczki.
Uwielbiam takie duże pierniki niemieckiej firmy, nazwy nie pamiętam niestetm. W bordowym kartoniku są sprzedawane....Mniam...

[kaska87]

a ja się pochwal co mi P. zrobił na imieninki

[pollynema]

Kasia, urocze I taaakiego mi smaka zrobiłaś!

[miskowa]

Napisane przez kaska87

a ja się pochwal co mi P. zrobił na imieninki

niezłe, fajny miał pomysł

[Mango08]

Napisane przez kaska87

a ja się pochwal co mi P. zrobił na imieninki

Zapomniałam dzisiaj imieniny Kasi

Wszystkiego najlepszego!!!!

Prezent świetny, aż się głodna zrobiłam

[kaska87]

Napisane przez Mango08

Zapomniałam dzisiaj imieniny Kasi

Wszystkiego najlepszego!!!!

Prezent świetny, aż się głodna zrobiłam

dziękuję

[Madlen__18]

Najlepszego!

[kaska87]

Napisane przez Madlen__18

Najlepszego!

dziekuję

[DianaM]

Cześć Wam, czytam Was i zytam i widzę, że jakaś burza z piorunami...
Nie wypowiadam się zatem

Napisane przez Mango08

Zapomniałam dzisiaj imieniny Kasi

Kasiu, wszystkiego najlepszego!!!

Co do prezentów...ja nie mam pomysłów

[twin--maid]

Napisane przez dorinka30

Edit
Twin ja kupiłam na przecenie w Trollu, płaszczyk i kurtkę - ale ta kurtka jest mało zimowa, nie zakrywa tyłka, taka razcej do samochodu, chyba największy wybór kurtek jest jak zwykle w H&M

Dzięki zatem jak zwykle odwiedze H&M

Kaśka fajna pizza aż nabrałam ochoty Wszystkiego najlepszego

[dorinka30]

Napisane przez L_V

Ooj, ja tez mam taki "kaprys" i mój TZt jest uświadomiony, że albo porywatna klinikia + cesarka albo nie rodze.

Ja tak sobie to wyobrażam, zobaczę co z tych planó wyjdzie. Dorinko, jaki to koszt?

Słuszałam, że sala - 2 tysie, położna - tysiąc, cesarka - 3 tysie. prawda to?

To mamy wspólne "kaprysy" L_V . Nie wiem jak teraz się ceny kształtują, ale 6 lat temu jak Wam pisałam w damianie 8 tysięcy a w normalnym -Ci sami lekarze tylko warunki nieco inne-4 tysiące , ale nici mi ;lekarz wyniósł z Damiana- bo musiały być luksusowe, jak to on powiedział

Napisane przez L_V

Tak napisali w ostatnim "Twoim stylu" w raporcie o polkach w ciązy. W zeszłym m-cu znajoma z pracy TZta rodziła prywatnie w damianie i chyba zapłąciła coś koło 3 tyś. Informacja do sprawdzenia.

Tak około 3 tysięcy to tam kosztuje normalny poród, ze znieczuleniem tylko

Napisane przez hania811

Nie mogę sobie dokładnie przypomnieć ile moj kuzyn z zoną płacili..ale chyba coś koło 5 tys.

Całkiem możliwe, ja myślę że teraz jest "większa konkurecja" więc ceny spadły, myślę że w 5 tysiąch można się zamknąć ale nie w Damianie

Napisane przez miskowa

jest sporo za i przeciw cesarce. Ma ona swoje plusy ale ma też bardzo poważne minusy. Także trzeba samemu się obczytać w temacie i zadecydować, co się wybiera.

No najlepiej ....

Napisane przez kaska87

ale ja jednak wole popytać dziewczyn, które przeżył to na własnej skórze niz czytac jakies gazety a ulotek u gina takich nie widziałam

Przeżyłam, potwierdzam było super, po dwóch dobach wypuścili mnie do domu, normalnie karmiłam piersią, co podobno prawie niemożlwe po casarce, nic mnie nie bolało, nie mam blizny, a kosmetyczki na depilacji pytają czy miałam operację palstyczną po cesarce, tak to ładnie wygląda....., tylko żeby teraz tego nie schrzanić Poza tym, że tak powiem jest wiele plusów nierodzenia naturalnego , tylko w kraju gdzie kler rządzi nie wypada głośno o tym mówić

[hania811]

Napisane przez Mango08

Fajnie mieć zaradnego TŻ, wiem co mówie

Chciałam iść na łatwizne i wyłudzić przepis od eksperta kulinarnego. Chyba tam zajrzę, ciekawa jestem czy długo się robi takie pierniczki.
Uwielbiam takie duże pierniki niemieckiej firmy, nazwy nie pamiętam niestetm. W bordowym kartoniku są sprzedawane....Mniam...

Ja własnie smigam na Moje gotowanie.
Z tego co pamiętam jest tam przepis na nielezakujące pierniczki z drożdzami. Myslę ze te wyszłyby takie jak kupne.

Takie standardowe lezakujące, sa zdecydowanie inne niz kupne.


Kasia ale super...osliniłam monitor.
Cudowny prezent.

Wszystkiego najlepszego

[hania811]

Napisane przez dorinka30

Całkiem możliwe, ja myślę że teraz jest "większa konkurecja" więc ceny spadły, myślę że w 5 tysiąch można się zamknąć ale nie w Damianie

No to moze 15 tys
Zreszta nie ma co gdybać. Będę miała okazję to sie zapytam ile dokładnie .

[miskowa]

Napisane przez dorinka30

Przeżyłam, potwierdzam było super, po dwóch dobach wypuścili mnie do domu, normalnie karmiłam piersią, co podobno prawie niemożlwe po casarce, nic mnie nie bolało, nie mam blizny, a kosmetyczki na depilacji pytają czy miałam operację palstyczną po cesarce, tak to ładnie wygląda....., tylko żeby teraz tego nie schrzanić Poza tym, że tak powiem jest wiele plusów nierodzenia naturalnego , tylko w kraju gdzie kler rządzi nie wypada głośno o tym mówić

no to już się raczej domyślam, o co chodzi. Sama się nad tym kiedyś zastanawiałam, ale nie czarujmy się, różnie bywa a cesarka to jest jednak operacja i ona też niesie za sobą ryzyko.

Kasiu, ode mnie też wszystkiego najlepszego

[kaska87]

dziękuje jeszcze raz

[L_V]

Napisane przez dorinka30

To mamy wspólne "kaprysy" L_V . Nie wiem jak teraz się ceny kształtują, ale 6 lat temu jak Wam pisałam w damianie 8 tysięcy a w normalnym -Ci sami lekarze tylko warunki nieco inne-4 tysiące , ale nici mi ;lekarz wyniósł z Damiana- bo musiały być luksusowe, jak to on powiedział

[/b]

Tak około 3 tysięcy to tam kosztuje normalny poród, ze znieczuleniem tylko

Całkiem możliwe, ja myślę że teraz jest "większa konkurecja" więc ceny spadły, myślę że w 5 tysiąch można się zamknąć ale nie w Damianie



No najlepiej ....



Przeżyłam, potwierdzam było super, po dwóch dobach wypuścili mnie do domu, normalnie karmiłam piersią, co podobno prawie niemożlwe po casarce, nic mnie nie bolało, nie mam blizny, a kosmetyczki na depilacji pytają czy miałam operację palstyczną po cesarce, tak to ładnie wygląda....., tylko żeby teraz tego nie schrzanić Poza tym, że tak powiem jest wiele plusów nierodzenia naturalnego , tylko w kraju gdzie kler rządzi nie wypada głośno o tym mówić

Aj Dorinko, to ten Damian mocno drogi. Ja od razu będę mówic otwarcie o cesarce.

A jak jest z tym rozstawem kości miednicy? Czy to prawda że z natury szczupłe kobiety kwalifikują od razu do cesarki czy każą im rodzić "naturalnie". A tak na marginesie - niezłe określenie jak na XXI w - naturalny poród.

[L_V]

Napisane przez hania811

No to moze 15 tys
Zreszta nie ma co gdybać. Będę miała okazję to sie zapytam ile dokładnie .

Zapytaj, bo chyba lokate musze założyć.