Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)

[anita00079]

A moje jak wrocilam ze spacerku o 13.30 na ktorym tez kimaly od 12.30 nadal spia, i nei wiem czy je budzic narazie leza w łozeczkach ale jak juz je obudze to juz bede ciut zajeta i nie bede sie internetowac A na ten spacerek po cwiczonkach to tez sie jak debil wybralam akurat zaczeła padac jak wyprowadzilam karoce z klatki no poszlam tu obok do parku zr4obilam dwa okrazenia w ten deszcz co by kundel pobiegal i przedoczami mialam Kasiulke ktora dzielnie dzien w dzien czy to w mroz czy deszcze pomyka z wozeczkiem po snieguStwierdziłam ze ja wymiekam i po 15 min wrocilam do domu.

[Mała75]

Napisane przez wersta

joł ziomy
Taka sobie ja mam trochę inną sytuację, bo pracuję u tatusia a ta 2ga praca ze szkoleniami jest nie na etat i to mnie chyba nie dotyczy - te badania. no i do końca roku kibluję w domu (najgorsze, że mi się to podoba ) a potem pomyślę czy nie na maila pracować dla sofijki byłoby tak lepiej, a skoro mam taką możliwość, to co mam dzieciakowi towarzystwa zwyrodniałej matki żałować
Mała teraz ja nawalam za Ciebie - etatowego lesera tego wątku
Anisiu - ja nadal odpalam kompa w trybie awaryjnym nie mam gg itd

buahahaha tom sie usmiala etatowy leser watku Wersta jestes niepowtarzalna

Napisane przez Anisia25

heloł

Wstalim w koncu, ale dalej poszlabym spac

Kawke trza machnac, potem szałer, szpachla na twarz i mozna jakos funkcjonowac

baterie siadaja w palaku Piotrusia i melodia pijana jak diabli hahahah

Aniu - u nas sa pijane ryby Ale tz nie ma czasu wymienic baterii w karuzeli a ja nie mam zamiaru tego dziadostwa sama rozkrecac
Aaaaa i dzieki za pochwale - od szefowej no no...ale zem dumna teraz

tescowej nadal nie ma... moze po 15-tej juz drzwi nie otwierac?

[Anisia25]

ja bym nie otwierala czas minal i tyle

no a moj Piotrek poprezyl sie, poprezyl, skubany w lezaczku przewraca sie bezszelestnie na boczek i wypluwa smoka i ryczy za nim, w koncu mama sie wkurzyla, polozylam na wznak, dalam smoka w dziub, pieluche pod policzek i w koncu wiedzial ze to nie przelewki tylko pora spania... mam nadzieje ze do 17 choc pospi, bo jak nie to sie wnerwie

Monia, a pochwala musi czasem byc to dobrze wplywa

ludzieee 15 a za oknami ciemno, albo zacznie zaraz padac snieg albo jest dzis 21 grudzien i cos mnie ominelo (najkrotszy dzien)

[Kasiulka22]

A moja śpi już z godzinę... o błogosławione chwile!

[Anisia25]

moj 20 min poki co zapalilam se swiczki w domku mam porno nastroj w kominku ogien trzeszczy... a TZ z lapem na kolanach i ja tez boszzzz ale patologia

[dorbar]

A my wrocilismy ze spaceru. Dzisija juz w lesie nie bylo tak fajnie bo błoto zamiast śniegu. Tata i pies padli, Ala nadal spi, a ja powinnam prasować dalej.

Napisane przez afro_dyta85

Każde dziecko powinno dostac ok 5 m-ca. Jak sami ci nie dadzą to trzeba się samemu upomniec. Podaję stronkę z tymi paczkami, jestem tam zarejestrowana ale mam nadzieję że się otworzy. http://www.superrodzice.pl/presentation.asp

Fajna stronka, zarejestrowałam się

Anisiu zamiast z laptopem w łapkach to zabierajcie się za siebie. Posiedzialambym sobie przy kominku, ale nietsye nie mam

Dzisiaj Ala będzie spała pod pierzynką, pod którą ja kiedyś spałam, jak byłam malutka Ciekawe jak się sparwdzi.

[ver_ona]

Napisane przez dudipopka

byłam i przeczytałam mam mieszane uczucia

nie wiem czy wy wiecie ale dzieciaczk karmione piersią za chiny wam nie prześpią całej nocy!! pokarm matki szybciej sie wchłania niż pokarm sztuczny i maluch szybciej odczuwa głód i dlatego sie budzia jeśli ktoś kładzie na drzemkę 5 mesięczne czy 6 miesięczne dziecko o 17.30.. no to haloo nie oczekujmy cudów!!!ja Julce po ostatniej drzemce ok 15 nie pozwalam spać chyba ze np na 15 min koło 16 potem nie ma bata robie wszystko żeby nie zasneła!!!!!!!!!!około 18-18.30 kąpanko chwia zabawy na golaska papu i do łóżeczka codziennie o tej samej porze....teraz wychodze i siedze prawie w progu(poza zasięgiem wzroku ) i jakby co interweniuje wcześniej brałam taboret siadałam obok i mówiłam tylko ciii cii i ...grałam w gre na komórce

moja śpi ze smokiem całą prawie noc a jak jej nie pasuje albo uwiera to go wypluwa ja odkładam i po kłopocie

1 drzemkę ma koło 10 a potem około 13 nieraz śpi 2 godziny a od 15 jak już mówiłam nie pozwalam spać

no i nie mam problemu bo wczoraj tyle spała a połóżona o stałej porze usneła co prawda obudziła sie z krzykiem ale dostała jeszcze mleka i usneła w trakcie

no i o 3 rano gadanie do karuzelki przez 45 minut ale robiła kupę to wybaczam

No to musze cie zmartwic, bo Borys jak byl tylko na piersi 2 razy przespal całą noc do 19.
Po 2 to zawsze miał drzemkę ok 17-17:30 a pozniej ladniej chodzi spac, takze tez niestety sie mylisz. Gorzej jest jak wlasnie nie zasnie o tej porze, bo wtedy dziecko jest strasznie przemeczone i gorzej spi niz z drzemka.

[kristi75]

witam w tą ponurą pogodę

Karolek już 3 dzień bez kupska ale na szczęście nie marudzi obecnie śpi już 3 godziny

Ja też późno kąpie i późno kładę spać na noc bo u mnie to jest tak że jajpierw muszę wybrać te starsze dzieci spać a potem robię z Karolkiem żeby miał cicho po kąpieli bo w tedy pije i zasypia

Dudi muszę obalić twoją teorie dotyczącą spania w nocy ja tylko karmię piersią a mój bobas śpi całą noc tzn 8-9 godzin ostatni raz daję ok godziny 1 w nocy jak ja idę spać i śpi do 9 - 9.30

Anisia nie strasz z tym spaniem że po 4 miechu się odmienia
Ja mam nadzieję że Karolek jest śpiochem po mnie i jego to tyczyć się nie będzie

Anitko zamiast zamykać działalność nie lepiej ją zawiesić bo jak zamkniesz to jak będziesz chciała ją na nowo otworzyć to wszystkie formalności musisz robić od podstaw jak zawiesisz to tylko ją odwieszasz i już

rusałko dobrze że już po szczepieniu i wszystko dobrze

muszę lecieć bo mały się obudził a reszta dzieciaków robi wojnę o organy kto ma grać Boże daj mi więcej cierpliwości


A jeszcze chciałam dodać że ja pozwalam Karolkowi spać ile tylko chce i nie zmuszam do spania jak jemu się akurat nie chce i niema u nas czegoś takiego jak przetrzymywanie spania by potem dłużej pospał bo to daje u nas odwrotny skutek i nie może zasnąć jest marudny i śpi nerwowo

[dorbar]

Dudi moja Ala też jest tylko na piersi i przesypia przewaznie całe noce. Późno zasypia, ale budzi się tak ok8 czasami 9, więc 8, 9 godzin spi. Raz jej się zdarzyło spać 11 godzin bez pobudki

A dzisiaj muszę napisać niemiłą wiadomość (pojechanke) do pewnej wrednej s... , która mojego brata obraziła. Ja jestem miła, ale do czasu , a rodzina jest moim słabym punktem.

Musze uciekać bo moja księżna wyjąca się obudziła. Tradycyjnie pojawię się ok 23

[Kasiulka22]

Napisane przez anita00079

A moje jak wrocilam ze spacerku o 13.30 na ktorym tez kimaly od 12.30 nadal spia, i nei wiem czy je budzic narazie leza w łozeczkach ale jak juz je obudze to juz bede ciut zajeta i nie bede sie internetowac A na ten spacerek po cwiczonkach to tez sie jak debil wybralam akurat zaczeła padac jak wyprowadzilam karoce z klatki no poszlam tu obok do parku zr4obilam dwa okrazenia w ten deszcz co by kundel pobiegal i przedoczami mialam Kasiulke ktora dzielnie dzien w dzien czy to w mroz czy deszcze pomyka z wozeczkiem po snieguStwierdziłam ze ja wymiekam i po 15 min wrocilam do domu.

Ja pierdzielę. Właśnie TŻ wraca i tak drzwi od garażu trzeszczą, że mi zaraz dziecko zbudzą! Co za badziewie! Trza se walnąć bramkę na pilota Kuźwa i Olgierduncia już nie śpi! Jak to mawia Anisia FAK!!!

[Judi21_84]

uffff śpi od 15 minut

Kurka Anisia jak tak napisałaś ze 10--miesięczne dzieci mają problemy ze snem, budzą sie co godzinę to... ja wysiadam jakoś zawsze wydawało mi się, ze wtedy to dzieci już śpią bez ani jednej pobudkiw nocy nieważne ze myslałam, ze moje dziecie w wieku ponad 4 meisięcy też będzie spał czałą noc-jaka ja byłam naiwna

[maladT]

a moja na dworzu jeszcze... śpi od 11 a ja w obawie juz mam jedzonko przygotowane

[Anisia25]

wiecie co ja mysle ze wyspimy sie jakos latem, ponoc po roku dzieciaki przesypiaja noce, bo po zabawie padaja po prostu jak muchy

no wiec byle do lipca

[Mijalea]

Nie straszmy sie tym spaniem, przciez nasze brzdace i tak ladnie spia

Kuurcze, mam jakis kryzys od jakiegos czasu ichodze ledwo zywa. przemeczona jestem...chce urlopu!! Albo chociaz polowy dnia tylko dla siebie

Na dodatek chyba cosik mnie bierze, wiec pije herbatke z cytryna i miodem.

Polozylam sie o 15 z malym do naszego loza, bo juz nie wyrabialam, a on pelen energii, w koncu zasnal i spi nadal...znajac zycie zaraz sie obudzi

[jowisz]

Ania ty to umiesz człowieka pocieszyć

byłam dziś na spacerze ale mimo to Igulec i tak pospał tam tylko 30 min. i musiałam wracać
ale w sumie zauważyłam od 2 dni, że jak ona śpi regularnie co 2 godziny w dzień te swoje magiczne 20-25 min. to potem lepiej w nocy sypia i tak często się nie wybudza
zobaczymy jak będzie dziś, właśnie trwa ostatnie krótka drzemka zasnęła jak aniołek tylko lampkę jej włączyłam by nie było ciemno w pokoju, wczoraj o tym zapomniałam i płakała kilka minut. w sumie nie dziwię się, ona się na zegarku nie zna, skąd miała wiedzieć ze mi o drzemkę chodzi ona wie tylko, że jak ciemno to najpierw jest kąpiel a potem cyc zdezorientowałam dziecię dziś była lampka i usnęła bez problemu.

[dudipopka]

No to musze cie zmartwic, bo Borys jak byl tylko na piersi 2 razy przespal całą noc do 19.
Po 2 to zawsze miał drzemkę ok 17-17:30 a pozniej ladniej chodzi spac, takze tez niestety sie mylisz. Gorzej jest jak wlasnie nie zasnie o tej porze, bo wtedy dziecko jest strasznie przemeczone i gorzej spi niz z drzemka.
__________________
Dudi muszę obalić twoją teorie dotyczącą spania w nocy ja tylko karmię piersią a mój bobas śpi całą noc tzn 8-9 godzin ostatni raz daję ok godziny 1 w nocy jak ja idę spać i śpi do 9 - 9.

drzemka 15 minutowa a spanie 2 godzinne o 17.30 to jest chyba różnica?

kristi dla mnie 1 to już jest noc hihi więc już dawno powinien spać a nie być karmiony

zresztą niw wypowiadam sie już bo moja właśnie śpi
i teoria moja w dupci

[Anisia25]

Pieter spal 1,5h bo tesciowa musiala mi na telefon zadzwonic a ja gupi gupek zostawilam tel kolo lezaczka wrrrrrrr alem wsciekla

a teraz byle do 20

zauwazylyscie ze my zamiast sie cieszyc tym ze nasze dzieci rosna, gaworza, bawia sie, poznaja swiat to wielbimy momenty kiedy one spia czyli wychowanie dzieci to byle od drzemki do drzemki i od momentu polozenia spac wieczorem do rana

[Mała75]

ja mam dzis dosc
nie dosc ze sama jestem do nocy to jeszcze jak na zlosc moja terrorystke cosik opetalo marudzi od 13-tej, mimo drzemki nadal marudzila, wierzga nogami ilekroc ja wloze do lezaka...przez to ze tak kopie to juz 3 przebieranki byly bo ulewa jak wsciekla dodatkowo lapska w buzi az sie dusi teraz mi siedzi na kolanach i sie gapi jak ja obgaduje
tesciowej nadal nie zauwazylam w mych progach

[dudipopka]

Napisane przez Anisia25

Pieter spal 1,5h bo tesciowa musiala mi na telefon zadzwonic a ja gupi gupek zostawilam tel kolo lezaczka wrrrrrrr alem wsciekla

a teraz byle do 20

zauwazylyscie ze my zamiast sie cieszyc tym ze nasze dzieci rosna, gaworza, bawia sie, poznaja swiat to wielbimy momenty kiedy one spia czyli wychowanie dzieci to byle od drzemki do drzemki i od momentu polozenia spac wieczorem do rana

no nieraz to mamy ochotę żeby leżały i spały cały dzień a kiedysie mają nauczyć siadać gadać pełzać przewracać??

[poulette]

Wiecie co , jak zwykle poprawiacie mi humor. Dola mam totalnego, ale jak was tu tak czytam, to boki zrywam i widze, ze was spotykaja dokladnie te same rzeczy co mnie. A ze czlowiek zwierzeciem stadny jest, to od razu mi lepiej.....
Normalnie moze jakies zbirowe samobojstwo popelnimy czy cos.... ?

[Mała75]

Aniu - bo my wyrodne matki jestesmy to sie cieszymy jak dzidziole spia i nie dra pyskow

Moja wlasnie po kolejnym marudzeniu uspilam wiec do 18-tej spokoj
Potem byle do 20-tej ale jak to za cholere nie wiem
Tak mi dzisiaj dala w kosc ze mi leb peka

[Mała75]

Hahaha
Wlasnie sie poskarzylam mojej mamie na gg, ze jej wnusia tak wkurzyla mamusie, ze ta ja chce sprzedac Powiedzialam ,ze wystawie gadzine na allegro - licytacja od zlotowki bez ceny minimalnej

[Kasiulka22]

Napisane przez Mała75

ja mam dzis dosc
nie dosc ze sama jestem do nocy to jeszcze jak na zlosc moja terrorystke cosik opetalo marudzi od 13-tej, mimo drzemki nadal marudzila, wierzga nogami ilekroc ja wloze do lezaka...przez to ze tak kopie to juz 3 przebieranki byly bo ulewa jak wsciekla dodatkowo lapska w buzi az sie dusi teraz mi siedzi na kolanach i sie gapi jak ja obgaduje
tesciowej nadal nie zauwazylam w mych progach

Mała75 to teściowa już nieźle przegięła... mogła chociaż zadzwonić, czy coś...

A mój małżon z babcią, czyli moją mamą pojechali po nowy tv dla niej, ja jak zwykle upupiona z dzieckiem...

Kochane rozumiem Was doskonale! uwielbiam i błogosławie chwile gdy Ola śpi i też marzę o połowie dnia dla siebie, przykre to czasem że o tym można już zapomnieć, ale z drugiej strony, tak myślę że bez Oli za dużo czasu bym miała, za pusto by było.

Lecę do wrzaska bo już mata jej nie pasuje...

[Anisia25]

Mlody mi zasnal a o 19 mialam go kapac, coz przeciagam kapiel na 20.00 albo o 19 bestialsko go obudze

[wersta]

ja to od 15 tylko czekam do 19 zawsze zbawienna godzina kąpieli i spania. dziś nie wytrzymałam i zabrałam się za odmoczki po 18tej, bo marudna jak stary zgred, a tż wystawił mnie do wiatru i został dłużej w pracy teraz już śpi. senks god - cisza do jakiejś 7-8 a mam dziś na maksa denny dzień. nic tylko drina walnąć i spać
a miałam dziś iść do szkoły i na kawkę


a tak w ogóle to z tym spaniem, to wcale nie srałabym żarem przedwcześnie, przecież wszystko zależy od konkretnego delikwenta i może będziemy miały to szczęście bo ja to chyba sobie zacznę w żyłę dawać czy cuś

[anita00079]

a tak w ogóle to z tym spaniem, to wcale nie srałabym żarem przedwcześnie, przecież wszystko zależy od konkretnego delikwenta i może będziemy miały to szczęście bo ja to chyba sobie zacznę w żyłę dawać czy cuś [/QUOTE]

[poulette]

Napisane przez wersta

ja to od 15 tylko czekam do 19 zawsze zbawienna godzina kąpieli i spania. dziś nie wytrzymałam i zabrałam się za odmoczki po 18tej, bo marudna jak stary zgred, a tż wystawił mnie do wiatru i został dłużej w pracy teraz już śpi. senks god - cisza do jakiejś 7-8 a mam dziś na maksa denny dzień. nic tylko drina walnąć i spać
a miałam dziś iść do szkoły i na kawkę


a tak w ogóle to z tym spaniem, to wcale nie srałabym żarem przedwcześnie, przecież wszystko zależy od konkretnego delikwenta i może będziemy miały to szczęście bo ja to chyba sobie zacznę w żyłę dawać czy cuś

To bedziemy we dwie se w zyle dawac.... zawsze razniej !

[anita00079]

no wpierw zbiorowe dawanie w zyle apotem zbiorowe samobojstwo
ale kochane cieszycsoe trzeba ze juz czas kolek minał tudziez ulewanie

[jowisz]

Napisane przez anita00079

no wpierw zbiorowe dawanie w zyle apotem zbiorowe samobojstwo
ale kochane cieszycsoe trzeba ze juz czas kolek minał tudziez ulewanie

a kiedy minie połykanie powietrza

[kristi75]

a Karolek właśnie zrobił kupsko takie że z każdej strony powychodziło i wszystko do przebrania nawet nie zdążyłam się pomartwić


Ja się wypisuję z dawania w żyłę i zbiorowe samobójstw to wolę już se drina walnąć i iść spać z Karolkiem a tak na serio to mam strasznego smak na jakiegoś drinka a tu jeszcze co najmniej do wiosny jak nie dłużej muszę wytrzymać