Panny Młode 2010 cz. II

[bjakbeata89]

kurcze, to chyba bede musiała pogonić tego mojego bo dla niego to jakas abstrakcja- zalatwianie wszystkiego tak wczesnie, ale w sumie macie racje ze potem sie bierze to co zostanie ... ale jak to wytlumaczyc tz? jakies pomysły i sposoby?

[szana]

Napisane przez bjakbeata89

Szana, a kiedy będziesz slubować?

mam nadzieję ,że 17 lipca 2010 :
powiedz swojemu ,że jeśli chcecie mieć salę ,którą CHCECIE to nie należy zwlekać tylko iśc już coś zaklepywać i tak samo z wszystkim innym bo potem nie będziecie już mogli wybrać tylko będziecie brać co zostało albo przesuwać datę bo nic nie przypasuje Wam-prawda ratuje sytuacje
chociaż mój to też z serio "mamy czas" ale ja mu ciągle daje dowody na to,że w styczniu już musimy pozałatwiać co chcemy bo potem to już możemy oczekiwać tego ,że zostaną sami drodzy ludzi np fotografowie czy kamerzyści a i z salą lepiej nie będzie.Zresztą mój i tak nie ma wyjścia bo my tam pojedziemy w styczniu a następnym razem to nie wiemy nawet więc jak trzeba to trzeba

[gosica502]

Generalnie im wcześniej tym lepiej chyba że ci nie zależy na jakiejś szczególnej sali czy orkiestrze i możesz miec tą która będzie miała akurat wolny termin

[lain]

Napisane przez bjakbeata89

kurcze, to chyba bede musiała pogonić tego mojego bo dla niego to jakas abstrakcja- zalatwianie wszystkiego tak wczesnie, ale w sumie macie racje ze potem sie bierze to co zostanie ... ale jak to wytlumaczyc tz? jakies pomysły i sposoby?

moze mu poprostu uswiadom jakie moga byc potem problemy.
ja czesto zaczynam "a wiesz co dowiedzialam sie na forum?" hehe

[szana]

Napisane przez lain

moze mu poprostu uswiadom jakie moga byc potem problemy.
ja czesto zaczynam "a wiesz co dowiedzialam sie na forum?" hehe

też tak często zaczynam gadkę hehe to jest sposób

[evelka01]

Hej dziewczyny, mam juz (prawie) podpisana umowe z zespołem, przypakowo tarfilam na fajnego kamerzyste z moich oklic, dzwoniłam do niego ma wolny termin zapyatałam teoretycznie o cene i chce sie was poradzic, powiedział ze pelna opcja kosztuje 2.000 zł w formacie HD, z randka na wstepie, plenerem , wogóle widać ze kaerowanie jest jego pasja życiowa, lubi co robi i bardzo dobrze mu to wychodzi. Tylko zastanawiam sie nad ta ceną 2.000 za sam film, :/ jeszcze chcialabym miec fotografa bo on tylko nagrywa wiec to dodatkowy koszt. Chciałam zaoszczedzic poniewaz drogo płacimy za zasepół 4300 zł
Co dziewczyny o tym myslicie? Jaki sie ceny kamerzysy obecnie przedstawiają. <buzka>

[gosica502]

Ja również chętnie używam tego argumentu To chyba na nich działa w jakiś sposób.. Pewnie przestaje dla nich to wczesne rezerwowanie byc takie nieżyciowe ;D

[bjakbeata89]

W moim miasteczku cięzko o salę, są bodajrze 4 w tym jedna drogaż e nawet nie marze by tam mieć słub, poza tym nie za duża, a jak teście się uprą na duże wesele to sie ludzie nie zmieszczą. Druga to taka gdzie trzeba samemu załatwiać kucharkę a tego nie chcę, bo trzeba składniki kupić i za dużo roboty z tym. Jedna jest obok stadniny koni (jeden włąściciel) więc strasznie śmierdzi na dworzu z reszta nie chce by mi jakiś koń do talerza zaglądał . Więc pozostanie tylko jedna, gdzie jest super jedzenie, świetna obsługa kelenrki również na poprawinach koles buduje nową sale, otwarcie ma być w 2009. Koszt u niego za osobę o w święta 160zł/osobę a w takie normalne weekendy to 140zł/osobę bez alkoholu i napojow.
opłaca się?
Ile Wy płacicie za osobę?

[gosica502]

evelka a co to za kamerzysta? Bo ty chyba gdzieś z okolic Krosna jesteś o ile dobrze pamiętam tak?

[bjakbeata89]

Napisane przez evelka01

Hej dziewczyny, mam juz (prawie) podpisana umowe z zespołem, przypakowo tarfilam na fajnego kamerzyste z moich oklic, dzwoniłam do niego ma wolny termin zapyatałam teoretycznie o cene i chce sie was poradzic, powiedział ze pelna opcja kosztuje 2.000 zł w formacie HD, z randka na wstepie, plenerem , wogóle widać ze kaerowanie jest jego pasja życiowa, lubi co robi i bardzo dobrze mu to wychodzi. Tylko zastanawiam sie nad ta ceną 2.000 za sam film, :/ jeszcze chcialabym miec fotografa bo on tylko nagrywa wiec to dodatkowy koszt. Chciałam zaoszczedzic poniewaz drogo płacimy za zasepół 4300 zł
Co dziewczyny o tym myslicie? Jaki sie ceny kamerzysy obecnie przedstawiają. <buzka>

U mnie kamerzysci biorą około 1500zł , ja bede prawdopodobnie płacić 1800zł juz fotografem który bedzie na weselu do oczepin.

[lain]

Napisane przez evelka01

Co dziewczyny o tym myslicie? Jaki sie ceny kamerzysy obecnie przedstawiają. <buzka>

ja mysle, ze teraz za kamerzyste cena do 2000 to normalka (choc wiadomo, ze mozna znalesc w gaszczu ofert super kamerzyste i to taniej, ale na mniej niz 1500 za dobrego kamerzyste sie nie nastawiam). dla mnie przesada to 3-4 tys. (byl taki pan na targach ktory podal nam taka cene; film byl super, ale jednak jak sobie pomysle ile moge miec za te dodatkowe 2 tysiace i jak rzadko oglada sie taki film, to jednak wole tanszego)

Napisane przez bjakbeata89

Ile Wy płacicie za osobę?

u mnie na 2009 jest 165zl/os, wiec nastawiam sie, ze na 2010 krzykna nie mniej niz 180... tyle, ze to cena z napojami i owocami

[szana]

Napisane przez bjakbeata89

W moim miasteczku cięzko o salę, są bodajrze 4 w tym jedna drogaż e nawet nie marze by tam mieć słub, poza tym nie za duża, a jak teście się uprą na duże wesele to sie ludzie nie zmieszczą. Druga to taka gdzie trzeba samemu załatwiać kucharkę a tego nie chcę, bo trzeba składniki kupić i za dużo roboty z tym. Jedna jest obok stadniny koni (jeden włąściciel) więc strasznie śmierdzi na dworzu z reszta nie chce by mi jakiś koń do talerza zaglądał . Więc pozostanie tylko jedna, gdzie jest super jedzenie, świetna obsługa kelenrki również na poprawinach koles buduje nową sale, otwarcie ma być w 2009. Koszt u niego za osobę o w święta 160zł/osobę a w takie normalne weekendy to 140zł/osobę bez alkoholu i napojow.
opłaca się?
Ile Wy płacicie za osobę?

ja myślę,że sie opłaca My to do 150 zł za osobę,bo jeszcze dokładnie nie wiemy gdzie bo w jednej jest 120,w innej 140 ale chyba wybierzemy za 120 zł a jakby wzrosło to tak liczę do 130 zł za osobę.Zresztą zobaczę w styczniu(ale się powtarzam)

Evelka01 ja np szukała bym kamerzysty tańszego albo np zapytała bym czy taniej by wyszło bez randki przed? i może czy by miał jakieś inne zniżki? aż tak dużo za zespół płacisz??? serio dużo,tzn wg mnie

[bjakbeata89]

4300zł za zespół? troche drogo moim zdaniem. chyba ze zespół na prawde swietny.
Chociaż ostatnio dostałam odpowiedź (dokładnie wczoraj) na maila ile wynosi cena zagrania ich zespołu na weselu i odpisali mi uwaga..... 10 000zł!!!!

[obca7]

Napisane przez bjakbeata89

Dziewczyny jak to u was jest? Slub bierzecie w 2010 i już wszystko załatwiacie? Aż tak cięzko jest z terminami ze dwa lata do przodu trzeba wszystko załatwiać, czy narazie sie tylko rozgladacie?
Jeżeli slub biore 31.07.2010 to juz powinnam rezerwować terminy sali zespołu i kościoła?

My załatwialismy wszystko we wrześniu. Nasz wymarzony termin był zajęty tylko, że my patrzyliśmy pod kątem sali i zespołu, aby wszystko pasowało. Na okres letni zespół miał 1 termin wolny, ale znowu sala była zajeta i to był nasz wymarzony termin i dlatego slub we wrzesniu bo tak tylko psowało. Ale jak sie nie ma co się lubi to się lubi co się ma. Trochę żałuję, że tak póżno zamawialiśmy, ale myślę że 25.9 to tez piękna data i mamy na super sali i najlepszy zespół w okolicy

Na osobę jeszcze nei wiem ile płacimy. Umowę jedziemy podpisać w marcu, bo wtedy będą juz ceny wiadome. W przyszłym roku jest 130 więc myślę, że my góra 140 będziemy płacić zwłaszcza, że pani powiedziałła, że nie podnosi dużo. A i to nie jest wygórowana cena, bo jedzenia jest mnóstwo co chwile jest donoszone i njest naprawdę pyszne Byłam tam na kilku imprezach i tylko tam chcę mieć moje wesele

[onaella]

Cześć

o czym piszecie

[gosica502]

O tym co zwykle Czyli o wszystkim i ciężko się połapac hihi

[onaella]

Napisane przez gosica502

O tym co zwykle Czyli o wszystkim i ciężko się połapac hihi

he he, wlaśnie dlatego oszczędzam sobie czytania dzisiejszych 7 stron

[obca7]

Napisane przez bjakbeata89

4300zł za zespół? troche drogo moim zdaniem. chyba ze zespół na prawde swietny.
Chociaż ostatnio dostałam odpowiedź (dokładnie wczoraj) na maila ile wynosi cena zagrania ich zespołu na weselu i odpisali mi uwaga..... 10 000zł!!!!

<
10 000 to już lekka przesada My płacimy 4250. strasznie dużo, ale zespół jest wart swojej ceny. Grają naprawdę super, na zywo każdą piosenkę. Zespól składa sie z 5 osób, dlatego tak dużo. Ale naprawdę warto. Zagraniczne piosenki wg mnie potrafią zaśpiewać lepiej od orginału, każda nowość na rynku jest w ich repertuarze no i nie graja disco polo i rózńych innych badziewi naprawdę świetny zespół.

[bjakbeata89]

Dziewczyny a u Was też jest ten zwyczaj tłuczenia butelek dzień przed ślubem czyli w piatek? Znajomi i/lub rodzina przychodzi pod dom/miszkanie panny młodej i tłucze szkło na szczęscie a para młoda musi to potem sprzątać. U mnie niestety jest, i trzeba gosci przyjać poczęstować alkoholem i czymś do jedzenia. Czasem siedza do późnego wieczora (u mojej siostry tak było) a potem panna młoda wstaje z workami pod oczami i jest zmeczona. Taki zwyczaj i niestety nie mozna go zwalczyć

[madziulka_]

Napisane przez gosica502

Mi się też z LF podobają co niektóre modele no a w Rzeszowie jest salon więc mogłabym sobie zobaczyc co tam mają ciekawego No a w sumie macie rację dziewczyny, zawsze można przeróbki zrobic jak sie schudnie/przytyje Cho wolałabym to pierwsze hehe

Ja rowniez tam się wybiorę
A typ sukni to mam podobny do Kasi i lain bodajże Ale żadnych stronek z sukniami nie przeglądam jeszcze żeby się nie napalać

Napisane przez lusmarija

wiecie co dziewczyny ja to chyba jestem jakas inna, albo mam taki okres ostatnio bo Wy tak o tych sukniach, że chcecie taką taką a ja co....NIC kompletna pustka, nawet szczerze powiedziawszy nie zastanawiam się nad tym w ogóle... nie wiem czy ja jestem jakaś nienormalna PM czy jak zazdroszcze Wam tej fascynacji bo jak mówie u mnie jakoś jeszcze jej nie odkryłam w sobie, moze dlatego że jeszcze mam troszke czasu tak sobie przynajmniej to tłumacze
dziwna jakaś jestem

Też tak troszkę mam i jak zaglądam w wątek gdzie niektóre z Nas już wiedzą jaki model to jestem w szoku, bo ja na razie wiem jedynie mniej więcej jaki fason chce i że ma być koronka, tren i ten długaśnyyyy welon oczywiście

Ale naskrobalyście, wracam nadbrabiać bo naskrobałyście że ojjojj

[szana]

Napisane przez bjakbeata89

Dziewczyny a u Was też jest ten zwyczaj tłuczenia butelek dzień przed ślubem czyli w piatek? Znajomi i/lub rodzina przychodzi pod dom/miszkanie panny młodej i tłucze szkło na szczęscie a para młoda musi to potem sprzątać. U mnie niestety jest, i trzeba gosci przyjać poczęstować alkoholem i czymś do jedzenia. Czasem siedza do późnego wieczora (u mojej siostry tak było) a potem panna młoda wstaje z workami pod oczami i jest zmeczona. Taki zwyczaj i niestety nie mozna go zwalczyć

tak u mnie też tak jest ...dodatkowa kasa na to leci ale co zrobić jak taka tradycja;/
tylko ja się zastanawiam czy nie zrobić tego "trzaskania" w czwartek,bo to chyba lepiej będzie.No i kurcze powinno się tłuc porcelanę bo to na szczęście ma być a raczej każdy tłucze właśnie jakieś butelki i inne szkło;/

[evelka01]

gosica502 tak jestem z okolic krosna a fotgraf o którym mowilam to Ran-DV z Rzeszowa mozna go łatwo znaleźć na google. Kurcze łamie sie, umówiłam sie z nim na spotkanie w grudniu zobacze ocenie i wtedy podejme decyzje. A co do zespołu to jest z Lublina i ładnie spiewaja, mówice ze cena jest wysoka, penwie i jest jak czytam ze dziewczyny płaca po 2 tys za zespoł to jest wysoka. jednak zespoly ktore nam sie podobaly w naszej oklicy braly ponad 5 tys za 2 dni. :| naprawde dziwne ze ktos jest w stanie tyle zapłacic, dzisiaj słyszałam ze jest zespoł w Krakowie ktróry spiewa z Kasia Kowalska i biora "jedynie" 4500 zł. wiec jest różnica ale TZ sie uparł

[obca7]

Napisane przez bjakbeata89

Dziewczyny a u Was też jest ten zwyczaj tłuczenia butelek dzień przed ślubem czyli w piatek? Znajomi i/lub rodzina przychodzi pod dom/miszkanie panny młodej i tłucze szkło na szczęscie a para młoda musi to potem sprzątać. U mnie niestety jest, i trzeba gosci przyjać poczęstować alkoholem i czymś do jedzenia. Czasem siedza do późnego wieczora (u mojej siostry tak było) a potem panna młoda wstaje z workami pod oczami i jest zmeczona. Taki zwyczaj i niestety nie mozna go zwalczyć

U nas tez jest taki zwyczaj niestety masz rację to jest przesada, że goście siędzą do późnej godzimy. U mojej siostry taka "impreza" zakończyła się o 1.30 z tym, ze siostra poszła już spać o 22 i dobrze zrobiła. Ja za to siedziałam z rodzicami do końca a rano o 5 wstawałam, bo o 6 miałam fryzjera Ale dałam radę na weselu byłam do końca i na poprawinach też

[gosica502]

Napisane przez bjakbeata89

Dziewczyny a u Was też jest ten zwyczaj tłuczenia butelek dzień przed ślubem czyli w piatek? Znajomi i/lub rodzina przychodzi pod dom/miszkanie panny młodej i tłucze szkło na szczęscie a para młoda musi to potem sprzątać. U mnie niestety jest, i trzeba gosci przyjać poczęstować alkoholem i czymś do jedzenia. Czasem siedza do późnego wieczora (u mojej siostry tak było) a potem panna młoda wstaje z workami pod oczami i jest zmeczona. Taki zwyczaj i niestety nie mozna go zwalczyć

troszkę współczuję.. U nas czegoś takiego na szczęście nie ma i można porządnie wypocząc przed ślubem
10 000 za zespół to faktycznie masakra jest po prostu aż ciężko uwierzyc.. Ciekawe co to za zespół jest..
Ja za mój płacę 4500 więc też sporo ale to za 2 dni... I też mi się bardzo podobają i nie chciałam w ogóle żadnego innego

[bjakbeata89]

mojej kolezanki teraz juz mąż, pochodzi z zakopanego i tam podobno nie ma tego zwyczaju. Przyjechał w nasze strony i ktos zaczął butelki tłuc. KOlega nie znał tego faceta co tłukł bo to kolega żony był, to mi przywalił z pięści w twarz i zadzwonił na policję ze mu ktoś tłucze szkło przed posesją Żona (wtedy jeszcze narzeczona), wybiegła, narobiła krzyku zeby go zostawił bo u nas tak się robi. wiecie jak mu głupio było? ma chłopak temperament. taka różnica kultur

[lain]

Napisane przez bjakbeata89

Dziewczyny a u Was też jest ten zwyczaj tłuczenia butelek dzień przed ślubem czyli w piatek? Znajomi i/lub rodzina przychodzi pod dom/miszkanie panny młodej i tłucze szkło na szczęscie a para młoda musi to potem sprzątać. U mnie niestety jest, i trzeba gosci przyjać poczęstować alkoholem i czymś do jedzenia. Czasem siedza do późnego wieczora (u mojej siostry tak było) a potem panna młoda wstaje z workami pod oczami i jest zmeczona. Taki zwyczaj i niestety nie mozna go zwalczyć

eee nie slyszalam o takim zwyczaju to dopiero byloby show na pol osiedla

[szana]

Napisane przez bjakbeata89

mojej kolezanki teraz juz mąż, pochodzi z zakopanego i tam podobno nie ma tego zwyczaju. Przyjechał w nasze strony i ktos zaczął butelki tłuc. KOlega nie znał tego faceta co tłukł bo to kolega żony był, to mi przywalił z pięści w twarz i zadzwonił na policję ze mu ktoś tłucze szkło przed posesją Żona (wtedy jeszcze narzeczona), wybiegła, narobiła krzyku zeby go zostawił bo u nas tak się robi. wiecie jak mu głupio było? ma chłopak temperament. taka różnica kultur

to nieźle musiało to wyjść a jak zareagował ten gościu co przyszedł tłuc? hehe już sobie to wyobrażam jak musiał być zdziwiony hhh no i biedny pan młody nic nie wiedział...ja bym mojemu narzeczonemu powiedziała ,że u nas jest taki zwyczaj jakby nie wiedział ale na szczęście wie tyle,że mnie się to nie za bardzo podoba,ale co zrobić;/ i pewnie będzie pełno ludzi i pełno alkoholu będzie trzeba na to.. ehh kasa leci i leci...

[bjakbeata89]

a najgorsze jest to ze moja mama pracuje w hucie szkła i jak mi zaczną tłuc to pewnie z pięć kontenerów. mojej sąsiadce która pracuje w hucie wytłukli butelki z 5 bagażników wypełnionych po brzegi butelkami. była na to przygotowana i położyła folię przed klatką. Szkła było dosłownie po kolana. Potrzebne były kontenery

[bjakbeata89]

Napisane przez szana

to nieźle musiało to wyjść a jak zareagował ten gościu co przyszedł tłuc? hehe już sobie to wyobrażam jak musiał być zdziwiony hhh no i biedny pan młody nic nie wiedział...ja bym mojemu narzeczonemu powiedziała ,że u nas jest taki zwyczaj jakby nie wiedział ale na szczęście wie tyle,że mnie się to nie za bardzo podoba,ale co zrobić;/ i pewnie będzie pełno ludzi i pełno alkoholu będzie trzeba na to.. ehh kasa leci i leci...

Był troche zdezorientowany, ale przyjal przeprosiny wiesz dla pana młodego troche niezreczna sytuacja, w taki sposób wkupić się w towarzystwo, ale chociaż mają co wspominać

[szana]

Napisane przez bjakbeata89

a najgorsze jest to ze moja mama pracuje w hucie szkła i jak mi zaczną tłuc to pewnie z pięć kontenerów. mojej sąsiadce która pracuje w hucie wytłukli butelki z 5 bagażników wypełnionych po brzegi butelkami. była na to przygotowana i położyła folię przed klatką. Szkła było dosłownie po kolana. Potrzebne były kontenery

i dlatego nie lubię tego,jak tak symbolicznie to spoko ale tyle tego to przesada;/Para młoda ma odpoczywać a nie ciężko pracować;/ dlatego ja to chyba zrobię w czwartek-2 dni przed ślubem

Bjakbeata89 napewno mają co wspominać na szczęście wszystko dobrze się skończyło bo np jakby pan młody wdał się w bójkę i został pokaleczony?nie wyobrażam sobie nawet