Maturzyści 2009 cz. III :)

[xxboo]

Uff ja dopiero wróciłam od TŻta, no więc maturka taka sobie , troszkę nudna, pytania to juz tragedia- nudziarstwo.

Lalki nie przeczytałam Makbeta też, tak więc lałam wode jak się da ale z wypracowań nie jestem zła tak więc jestem dobrej myśli ;D

A teraz spadam na prawko ;d

[kasiencja]

ja też raczej nie oblałam a jako jedna z nielicznych pisałam rozszerzony... "Faraona" nie omawiałam, "Szewców" owszem, więc odniosłam się do całości głównie w tej drugiej lekturze. nie wiem, na ile dobrze to zrobiłam, ale kombinowałam ale tekst do czytania był trudny dość...

za to po maturze fatalnie się czułam, właściwie parę godzin nic nie robiłam i aż musiałam się przespać, co mi się praktycznie nigdy nie zdarza..

[Mini007]

Ja też liczę na dużo punktów Ciekawe, czy będą z tego jakieś oceny... W dodatku na wstępie znowu się rozgadałam, i pisałam coś w rodzaju "Od dawna szlachta i arystokracja była obiektem podziwu, szacunku, respektu, coś tam, coś tam, u sąsiada trawa zieleńsza, lecz czy oni rzeczywiście są godni szacunku", żeby jakoś mieć zaczepienie. Na szczęście później już skupiłam się na fragmentach

[ksh]

Napisane przez Mini007

Ale należy się zastanowić, czy kłamstwo jest uzasadnione "wyższymi racjami", nie chodzi tu bynajmniej o nasze prywatne interesiki :P

dobro społeczne wzięło górę


ale normalnie to była przecież matura jak było się małym, to MATURA była przecież dla dorosłych a i tak wszyscy ją teraz zlewali

[Neszikaa]

A ja nic nie powtórzyłam Za to biologia spędza mi sen z powiek.

Poprztykałam się z TŻ. Ehym, taki dzieciak z niego.

[Mini007]

Będziemy dalej dzieciakami, tyle, że ze świadectwem "dojrzałości" w kieszeni

Ludzie przecieków szukają...

[gaia]

Napisane przez Mini007

O Boże, dziewczyny, dlaczego Wy ciągle jesteście na nie? Jeszcze nic nie wiadomo, a tu już jedna przez drugą: oblałam! Czemu żadna nie napisze: "Poszło mi świetnie!"?
Dzięki Wam wiem już, że mam -1 pkt, za funkcję. Zaznaczyłam ekspresywną albo impresywną. No, ale tego to akurat nigdy nie miałam.

A jaka była prawidłowa odpowiedź?

[Neszikaa]

Napisane przez gaia

A jaka była prawidłowa odpowiedź?

Informatywna.

[gretka10]

mi tez nei poszlo wcale tak źle. Wypracowanie też nawet nieźle zobaczymy jak oddadzą ,ale ja jestem dobrej myśli. Zresztą na polskim mi nei zależy. Najbardziej boje sie matmy

[RedApple]

a myśmy matur dziś nie mieli z polskiego, mamy w styczniu dopiero. Za to jutro angielski a w piątek wybrany przedmiot (u mnie biologie )

Dopiero Tż ode mnie pojechał i nic mi sie nie chce, wypadałoby cosik powtórzyć

[honka']

jutro w wyborczej beda wyniki ech lece powtarzać listy z niemieckiego i zaproszenia

[Renia90]

Napisane przez honka'

jutro w wyborczej beda wyniki ech lece powtarzać listy z niemieckiego i zaproszenia

piszesz niemiecki? olaboga

ja muszę powtórzyć zwrotu do listu formalnego i nieformalnego no i te wszystkie zaproszenia, pocztówki :P

potem zadanie z religii.. dalej nie zrobiłam bo cały czas mi coś albo ktoś przeszkadza.. no ale na jutro już trzeba oddać więc nie ma wymówek.

[paula007]

Że tak zapytam z ciekawości - co to za wiersz Herberta był do interpretacji?

Właśnie kończę pisać o przedmiotach w jego poezji na jakiś konkurs.

[ksh]

A wiecie co?
Idę na piwo Na lepszy flow jutro
Zdrowie Operonu

[Serendipity]

Musze kupić wyborczą,bo my polskiego nie pisaliśmy,a ja zdaję R ,więc bym sobie poćwiczyła

[Alexia09]

Właśnie czytam vademecum z biologii:
"Szparki (aparaty szparkowe) są zamknięte, gdy komórki skórki w wyniku stresu wywołanego suszą wydzielają kwas abscysynowy"

To komórki skórki też się stresują?

[Serendipity]

Napisane przez Alexia09

Właśnie czytam vademecum z biologii:
"Szparki (aparaty szparkowe) są zamknięte, gdy komórki skórki w wyniku stresu wywołanego suszą wydzielają kwas abscysynowy"

To komórki skórki też się stresują?

nie powiem Ci,bowiem moja wiedza z biologii ogranicza sie do rozmnażania.
LUDZI

[sonnerin]

widocznie
Ja dzisiaj nie pisałam polskiego. Jak dobrze - nie chciałoby mi się pisać tego wypracowania, chociaż około 40 pktów zawsze uzbieram
A teraz robię arkusze z matmy, pi cztery z każdego poziomu

[Mini007]

Już po jazdach. Boże, za tydzień egzamin... Tego się boję o wiele bardziej od matury, bo zależy ode mnie w nikłym stopniu.
Powodzenia jutro dziewczyny

[lipschitz]

Och, pisałam rozszerzenie, nie przerabiałam, ani "Faraona", ani "Szewców". W połowie egzaminu stwierdziłam, że nie chce mi się pisać i gapiłam się w okno, dopiero wejście mojego ukochanego, bohaterskiego dyrektora pobudziło mnie do napisania jakiegoś zakończenia

Drżę tak samo przed piątkiem - biologia, niby podstawa, ale z pamięcią jak ser szwajcarski łatwo nie będzie, szczególnie że podręcznika nie otworzyłam. A tam, najwyżej wyjdę na kretyna-nieuka.

[gaia]

Napisane przez Mini007

Już po jazdach. Boże, za tydzień egzamin... Tego się boję o wiele bardziej od matury, bo zależy ode mnie w nikłym stopniu.
Powodzenia jutro dziewczyny

Dopiero? Z twojego avataru wnioskowałam, że jesteś już dawno legalnym kierowcą.

Angielskim się nie przejmuje- kobieta powiedziala, że nam nie sprawdzi, bo nikt jej za to nie płaci....
Dlatego rozwiązuję sobie arkusze z matematyki

[afri]

Ja pisałam rozszerzenie i wybrałam temat 1 czyli analizę i interpretację "Potęgi smaku" Herberta. Wolę nie przewidywać jak mi poszło. Jutro przeczytam klucz i się dowiem . Choć znając mój mózg pewnie nie wstrzeliłam się w połowę odpowiedzi zawartych w tym nieszczęsnym kluczu. Żałuję, że przed maturą nie poczytałam czegoś więcej o Herbercie. W końcu było do przewidzenia, że dadzą jakiś jego tekst - mamy rok Herberta, obchodzony w mojej szkole wyjątkowo gorliwie i wyjątkowo gorliwie przeze mnie ignorowany. Ale ogólnie chyba nie było źle.

Co do czytania ze zrozumieniem, to powiedzcie mi jaką dałyście odpowiedź w pytaniu o stosunek autora do tekstu? Trapi mnie to... :P

[xxboo]

Napisane przez Mini007

Już po jazdach. Boże, za tydzień egzamin... Tego się boję o wiele bardziej od matury, bo zależy ode mnie w nikłym stopniu.
Powodzenia jutro dziewczyny

Na egzamin mozna sie zapisac chyba dopiero po wyjezdzonych wszystkich jazdach, tak? Teraz jezdzic te wykupione dodatkowe rpzez siebie?

Czy mi sie cos pomieszalo

[sydunia]

Napisane przez xxboo

Na egzamin mozna sie zapisac chyba dopiero po wyjezdzonych wszystkich jazdach, tak? Teraz jezdzic te wykupione dodatkowe rpzez siebie?

Czy mi sie cos pomieszalo

tak, ale większość instruktorów robi tak, że wpisuje Ci, że masz wszystkie wyjeżdzone, a zostawia kilka na czas przed egzaminem

[xxboo]

Napisane przez sydunia

tak, ale większość instruktorów robi tak, że wpisuje Ci, że masz wszystkie wyjeżdzone, a zostawia kilka na czas przed egzaminem

a, to nikt mi o tym nie wspominal, zreszta ja mam pierwsze jazdy dopiero za 12 dni

[lipschitz]

Napisane przez afri

Ja pisałam rozszerzenie i wybrałam temat 1 czyli analizę i interpretację "Potęgi smaku" Herberta. Wolę nie przewidywać jak mi poszło. Jutro przeczytam klucz i się dowiem . Choć znając mój mózg pewnie nie wstrzeliłam się w połowę odpowiedzi zawartych w tym nieszczęsnym kluczu. Żałuję, że przed maturą nie poczytałam czegoś więcej o Herbercie. W końcu było do przewidzenia, że dadzą jakiś jego tekst - mamy rok Herberta, obchodzony w mojej szkole wyjątkowo gorliwie i wyjątkowo gorliwie przeze mnie ignorowany. Ale ogólnie chyba nie było źle.

Co do czytania ze zrozumieniem, to powiedzcie mi jaką dałyście odpowiedź w pytaniu o stosunek autora do tekstu? Trapi mnie to... :P

Zakładam z góry, że wierszy nie analizuję. Jak mi dadzą na maturze dwa tematy poetyckie - leżę i kwiczę albo wychodzę. U mnie to samo, wchodzę do szkoły- Herbert, idę do biblioteki - Herbert, wchodzę do swojej klasy - Herbert, polonistka otwiera usta - Herbert.

c) akceptujący.

Ej, Ty z Bytomia. Która szkoła?

[sydunia]

Napisane przez xxboo

a, to nikt mi o tym nie wspominal, zreszta ja mam pierwsze jazdy dopiero za 12 dni

ale to nie jest regułą. zależy od ośrodka i instruktora. ja nie wiem kiedy będę mieć pierwsze jazdy. tzn 6 grudnia chyba będę mieć wewnętrzny, więc jeśli bym zdała od razu, to będę mogła wybrać instruktora i się z nim umówić na jazdy jakoś zastanawiam się tylko jak będę miała się na któregoś zdecydować. zrobić wyliczankę czy patrzeć na to, który ma ciekawsze nazwisko?

[kasiencja]

Napisane przez lipschitz

c) akceptujący.

ja też tak zaznaczyłam

dziewczyny, mam pytanie odnośnie rozszerzonej matury z angielskiego - wiem, że podzielona jest ona na 2 części, 120 i 70 minut. jak to w praktyce wygląda? kiedy jest słuchanie? czy jeśli pierwszą część skończę wcześniej, czekam aż minie 120 minut na drugą? pytam, bo z ang zwykle schodzi mi bardzo krótko i nie chcę bezczynnie siedzieć

[201704240951]

Napisane przez Renia90

piszesz niemiecki? olaboga

Ja też pisze niemiecki
Czytając forum o2.pl to az umieram ze śmiechu. Tam to totalna panika Ja do tego podchodzę wręcz na luzie, ide się tylko sprawdzić. A potem zawsze wiem co poprawić A na o2.pl to uważają to za coś co wniknie w ich zycie
to tylko próbna z próbnej

Ide na piwsko
Powodzenia jutro.

Zmykam
Pa

[lipschitz]

Napisane przez kasiencja

ja też tak zaznaczyłam

dziewczyny, mam pytanie odnośnie rozszerzonej matury z angielskiego - wiem, że podzielona jest ona na 2 części, 120 i 70 minut. jak to w praktyce wygląda? kiedy jest słuchanie? czy jeśli pierwszą część skończę wcześniej, czekam aż minie 120 minut na drugą? pytam, bo z ang zwykle schodzi mi bardzo krótko i nie chcę bezczynnie siedzieć

Z tego co wiem - słuchanie jest zawsze pierwsze, ale mówię to ja - podstawa