LOLITA LEMPICKA - wątek zbiorczy

[Paulinka_S]

coś mi sie nie widzi ta nowa wersja L grejpfrut, bergamotka, orchidea, frangipani, ambra i piżmo... co to ma wspólnego z karmelem i wanilią?

[lady_poison]

Paulinko, jakby nie patrzeć ma to być nowy zapach, po co mieliby tworzyć kopię starego L...
Myślę, że nic nie zastąpi mi ukochanej L (z którą czasem nie rozstaję się nocą i dniem), ale mimo wszystko premiery doczekać się nie mogę
A właśnie, co z tą premierą? Bo dawno w Sephorze nie byłam, a może Coral Flower już tam dawno stoi i na mnie czeka?

[koneweczka]

Juz go testowalam w Sephorze w Paryzu!
Dostalam tez rurke na probe, ale pani do niej psikala bardzo dlugo, takze moze czesc sie ulotnila.
Wlasnie go nalozylam, wiec opisuje:

Na poczatku czuje najmocniej gorzka, ale juz kandyzowana pomarancze i jeszcze cos slodkiego, jakby karmel, jest baardzo slodkie. Potem czuje jeszcze cos, co przypomina mi dawne saszetki z witamina c (taka rozpuszczalna, pamietacie?), won robi sie troche mniej slodka, troche przypomina oranzade.
W nucie serca caly caly czas wlasnie przebija sie ta oranzada/witamina c razem z taka miekka candyzowana, przyprawiona wanilia pomarancza.
Na koncu czuje leciotko troszeczke ambry i pizma, ale i ta pranzada do konca nie znika, tyle ze perfumy slabna prawie do znikniecia.

Ciagna za soba taki malutki ogonik, nie do porownania z L lub fioletowym jablkiem.

Generalnie mysle, ze te perfumy nie spodobaja sie fanka dotychszasowych Lolitek. Sa mnie orientalne (powiedzialabym raczej kwiatowo-orientalne) i owszem maja one nutki typu foody/gourmand, ale sa one mniej slodkie, takie przelamane.

Ja uwazam, ze to bardzo interesujace perfumy. Nie sa takie ulepnie slodkie jak reszta Lolitek. Chociasz az mi za duzo tej gorzkiej pomaranczy.

Tyle co moglam powiedzeic z testow z tej rurki, takze prosze o uwzglednienie ewentualnego ulotnienia sie niektorych nut.

[joanaros]

Zaraziłyście mnie Lolitą. Kupiłam L de Lolita i jest cudna, zakochałam się w tym zapachu

[aniołecek]

Ja rowniez zakochala msie w perfumach Lolity Lempickiej, alee ;> mam pytanie, czy znacie moze odpowiednik podróbki (niestety) Llity? ( forma jabłuszka) ;> jestem ciekawa czy owy taki istnieje

[lady_poison]

Napisane przez joanaros

Zaraziłyście mnie Lolitą. Kupiłam L de Lolita i jest cudna, zakochałam się w tym zapachu

Mam tak samo - L to moja wielka miłość

[aga378]

A ja niestety się w mojej Lolicie Lempickiej odkochałam. Sama nie wiem co się stało. Używałam namiętnie 3 lata , potem pół roku przerwy i o dziwo była na mnie nie do zniesienia! Musiałam iść się umyć, bo dostałam potwornego bólu głowy! Jak myslicie , czy możliwe jest , że się po prostu zestarzała i tak zmieniła? Ma już 4 lata.

[dzika truskawa]

Napisane przez aga378

A ja niestety się w mojej Lolicie Lempickiej odkochałam. Sama nie wiem co się stało. Używałam namiętnie 3 lata , potem pół roku przerwy i o dziwo była na mnie nie do zniesienia! Musiałam iść się umyć, bo dostałam potwornego bólu głowy! Jak myslicie , czy możliwe jest , że się po prostu zestarzała i tak zmieniła? Ma już 4 lata.

Jeśli była przechowywana w niekorzystnych warunkach, np. w łazience albo na słońcu - mogła się zepsuć

[aga378]

No tak, prawdę powiedziawszy stała w łazience....

[piroksena]

A ja mam małe pytanko: napiszcie jak lolitowemu laikowi czym różni się wersja EdP od wersji Minuit (znanej także pod nazwą Midnight)? Bo wiele osób twierdzi, że różnica jest tak naprawdę znikoma, niuansowa. A mianowicie:
- które są słodsze?
- które są bardziej "tajemnicze"?
- które trwalsze?
- które bardziej interesujące?

Dziękuję!

[MoniaK]

Napisane przez piroksena

A ja mam małe pytanko: napiszcie jak lolitowemu laikowi czym różni się wersja EdP od wersji Minuit (znanej także pod nazwą Midnight)? Bo wiele osób twierdzi, że różnica jest tak naprawdę znikoma, niuansowa. A mianowicie:
- które są słodsze?
- które są bardziej "tajemnicze"?
- które trwalsze?
- które bardziej interesujące?

Dziękuję!

Na powyższse pytania możesz odpowiedzieć sobie tylko Ty sama po przetestowaniu Dla każdego nosa te odczucia mogą być po prostu różne. Na początek poczytaj recencje na KWC, tam jest dużo ocen
Osobiście uwielbiam obydwie wersje choć Midnight odrobinę mocniej Jest bardziej anyżkowa i taka hmm z głębią. Trwałość jest porównywalna. Obie są słodkie ale M. przez ten anyżek fajnie wierci w nosie i ciut niweluje tą słodycz; edp jest typowo słodka.

[sinsiew]

Zacznę od tego, że w Lolicie edp jestem po prostu zakochana (co prawda od drugiego psika, ale zawsze ). Mam tylko pewną wątpliwość, jeśli chodzi o jej trwałość na mojej skórze. Po wizycie w drogerii na nadgarstku czułam ją może 1-2 godziny, natomiast koleżanki mówiły mi po dobrych kilku godzinach, że wciąż pachnę. Nie wiem w końcu, czy ulatnia się ze mnie, czy tak mocno stapia się ze skóra, że po pewnym czasie jest dla mnie niewyczuwalna.. I nie to, że nie czuję jej wcale, po prostu na mnie przestaje być dla mnie wyczuwalna. Chusta, którą spryskałam Lolitą pachnie jeszcze po dwóch dniach.
Nie wiem, co o tym myśleć. Strasznie chciałabym sobie sprawić LL, ale chciałabym, żeby otulała mnie dłużej, w końcu to zapach przede wszystkim dla mnie, nie tylko dla "wąchającej publiki"

I jeszcze jedna kwestia. Znalazłam nieprzyzwoicie tanią setkę Lolity w perfumeria.pl, dziwi mnie tylko, że tester jest o kilka zł droższy od wersji "klasycznej". Różni je poza tym kolor flakonika. W ogóle kolor jabłuszka klasyka jest jakiś podejrzanie jasny, ale może to wina zdjęcia. Na stronach perfumerii internetowych spotkałam się już z najróżniejszymi odcieniami flakonu Lolity.
Może ktoś kupował Lolę w tej perfumerii i jest w stanie rozwiać moje wątpliwości?

Pozdrawiam i liczę na pomoc doświadczonych wizażanek

[kropka75]

Zacznijmy od tego, że Lolitki mają już swój wątek i nie należy tworzyć nowych. To tylko praca dla modów. Używaj proszę wyszukiwarki.

Ale do rzeczy... Zgadza się. Lolka na stronach perfumerii.pl jest bardzo kijowo sfotografowana. Prześwietlona po prostu. Tester obfocony jest dobrze.
Czemu droższy? Trudno powiedzieć. Może z nowszej dostawy?!

Lolitka edp jest szalenie trwała. Nie wiem czemu jej nie czujesz. To zapach killer, utrzymuje się nie kilka, a kilkanaście/kilkadziesiąt godzin. Na ubraniach żyje ho ho albo i dłużej. Na szaliku zeszłej zimy wyczułam ją jeszcze po paru tygodniach.

[glamourous]

moja Lolitka jest trwala przyzwoicie- a na ubrankach sie utrzymuje nawet po praniu...ale ogonka to chyba za bardzo nie ma- w kazdym razie ja nie wyczuwam...

[201607111632]

Napisane przez sinsiew

Zacznę od tego, że w Lolicie edp jestem po prostu zakochana (co prawda od drugiego psika, ale zawsze ). Mam tylko pewną wątpliwość, jeśli chodzi o jej trwałość na mojej skórze. Po wizycie w drogerii na nadgarstku czułam ją może 1-2 godziny, natomiast koleżanki mówiły mi po dobrych kilku godzinach, że wciąż pachnę. Nie wiem w końcu, czy ulatnia się ze mnie, czy tak mocno stapia się ze skóra, że po pewnym czasie jest dla mnie niewyczuwalna.. I nie to, że nie czuję jej wcale, po prostu na mnie przestaje być dla mnie wyczuwalna. Chusta, którą spryskałam Lolitą pachnie jeszcze po dwóch dniach.
Nie wiem, co o tym myśleć. Strasznie chciałabym sobie sprawić LL, ale chciałabym, żeby otulała mnie dłużej, w końcu to zapach przede wszystkim dla mnie, nie tylko dla "wąchającej publiki"

I jeszcze jedna kwestia. Znalazłam nieprzyzwoicie tanią setkę Lolity w perfumeria.pl, dziwi mnie tylko, że tester jest o kilka zł droższy od wersji "klasycznej". Różni je poza tym kolor flakonika. W ogóle kolor jabłuszka klasyka jest jakiś podejrzanie jasny, ale może to wina zdjęcia. Na stronach perfumerii internetowych spotkałam się już z najróżniejszymi odcieniami flakonu Lolity.
Może ktoś kupował Lolę w tej perfumerii i jest w stanie rozwiać moje wątpliwości?

Pozdrawiam i liczę na pomoc doświadczonych wizażanek

Kupiłam w perfumerii.pl czy inaczej mówiąc pedecie Lolitę edp 50.
Zapach nie ma ogonka,ale trzyma się długo na psikniętym miejscu.
Ubrania pachną szalenie długo.
Spokojnie mozesz kupić.

[aga378]

Miałam Lolite całą setkę, i długo używałam. Powiem Ci, że własnie tak się dzieję z niktórymi zapachami. Po prostu stapiają się z Tobą, Ty ich nie czujesz a otoczenie i owszem. Tak samo mam z Coco M, po kilku "chwilach " już jej nie czuje tak intensywnie, tylko gdy zrobię jakiś gwałowny ruch i "trzepnę" włosami.

[miss natasha]

odkopuję, bo dostałam newsletterową informację o nowej limitowanej edycji Midnight Randez-vous

info:

• http://www.parfumslolitalempicka.com/
• http://www.cosmoty.de/news/2673/
• EDT: http://www.sephora.fr/browse/product...navAction=jump
• świeca: http://www.sephora.fr/browse/product...navAction=jump
• balsam do ust: http://www.sephora.fr/browse/product...tegoryId=C6356

[Polly_]

Na mnie LLL jest nie do zdarcia czułam ją całe 24 g- a w międzyczasie była kąpiel w wannie i szorowanie nadgarstków.

[Hisoka]

mam i Lolitę EDP i L LL. Obie trwałe i intensywne...dla innych. Ja je czuję tylko czasami [np po prebudzeniu następnego dnia we włosach ] Sama bardziej wyczówam L LL.

[sinsiew]

Dzięki za odpowiedzi dziewczyny. Mimo wszystko nabyłam 100ml Lolity i myślę, że nie pożałuję
Za 133 zl, to jak za darmo
Pozdrawiam!

[Hisoka]

jak za 133 to nie wiem czy oryginalna :/ Gdzie kupiłaś ?

[sinsiew]

No, ja myślę, że oryginalna. Kupiłam na perfumeria.pl (pedet), a wiele osób właśnie tę perfumerię polecało i były zadowolone z zakupu. Raczej jednej jedynej podróby Lolity by nie sprzedawali.. Ogólnie w perfumeriach internetowych rozpiętość cenowa 100ml LL jest ogromna: od 134 do 338 bodajże, ale w kilku ceny podobne do tych z pedetu.
Może ktoś mnie utwierdzi w moim toku myślenia..?

[Polly_]

Ja myślę że oryginalna.

[princeska69]

to moja ulubiona perfumeria i nigdy od nich podroby nie dostalam.

[Małgosia791]

Napisane przez sinsiew

I jeszcze jedna kwestia. Znalazłam nieprzyzwoicie tanią setkę Lolity w perfumeria.pl, dziwi mnie tylko, że tester jest o kilka zł droższy od wersji "klasycznej". Różni je poza tym kolor flakonika. W ogóle kolor jabłuszka klasyka jest jakiś podejrzanie jasny, ale może to wina zdjęcia. Na stronach perfumerii internetowych spotkałam się już z najróżniejszymi odcieniami flakonu Lolity.
Może ktoś kupował Lolę w tej perfumerii i jest w stanie rozwiać moje wątpliwości?

Pozdrawiam i liczę na pomoc doświadczonych wizażanek

Są dwie wersje lolitowych jabłuszek: edp w ciemnogranatowym flakonie i edt w jasnobłękitnym. Są to (przynajmniej dla mnie) dwa różne zapachy.

[kropka75]

Napisane przez Małgosia791

Są dwie wersje lolitowych jabłuszek: edp w ciemnogranatowym flakonie i edt w jasnobłękitnym. Są to (przynajmniej dla mnie) dwa różne zapachy.

Tak, ale niestety w perfumeria.pl dali plamę z fotami edp, są jaśniejsze niż edt, w ogóle figę widać. Za to EDT jest ładnie widoczna. Na szczęście flachy są opisane dokładnie już w tytule, trudno się pomylić.

[julittaa22]

http://www.perfumeria.pl/Lolita+Lemp...135,01,i2.html

Te perfumy kupilaś??? Kurcze to rzeczywiscie tanio...Ja tez jestem na maxa zakochana w fioletowej Lolitce której nazwa idealnie pasuje do mojego imienia

[sintagma]

No perfumeria pl jest bossska własnie dostałam paczke gdzie za donne Karan red delicious 50 ml dałam 108 zł a za kenzo amour 5 ml miniaturke 30 zł i dostałam mase próbek-uwielbiam ich

[sinsiew]

julittaa22: tak, to właśnie ta lolitka
Dzwoniła do mnie dzisiaj bardzo miła pani, poinformowała mnie, że kurier będzie już jutro. Jea To się nazywa szybka wysyłka.
Zdjęcia mają trochę kijowe, ale ceny nie do przebicia. O jakości pachnidła przekonam się niebawem.

[julittaa22]

Wielbicielki Lolity jaki jeszcze zapach poza nia wam sie podoba??? Lubicie Givenchy hot couture? Pytam poniewaz moge je dostac a uwielbiam lolite wlasnie,a macie taki gust jak ja