Walczące o własne piękno!!

[ilouvromance2]

Napisane przez WeronikaWargulak

Też się z chęcią przyłączę.
Moje cele:
- wreszcie przytyć (mam dużą niedowagę
- zmienić swoją fryzurę (zgodnie ze swoimi marzeniami - zapuszczam, farbuję, kręce)
- nowy styl w ciuchach.
I jestem nieoficjalną nałogową kosmetykocholiczką (niewidoczna i nieoficjalna, ale jednak).

a, na jaki kolorek farbujesz?
duzo masz niedowagi?

[ilouvromance2]

Napisane przez aynil

ja jestem ogólnie szczupła, ale chciałabym mieć jędrniejsze uda i mniej cellulitu i dlatego myślę o innych szczupłych dziewczynach- to mnie trochę motywuje by nie jeść późno i nie opychać się

ja co do moich nózek to nie mam zastrzezen no tylko te przeklete moje chyde rece reszta jakos ujdzie

[aynil]

Napisane przez ilouvromance2

ja co do moich nózek to nie mam zastrzezen no tylko te przeklete moje chyde rece reszta jakos ujdzie

1,60 i 47 kg i jest akurat
A na ręce to proponuję jakieś ciężarki, rozbudujesz mięśnie i styknie

[MorticiaAdams]

Napisane przez ilouvromance2

ja co do moich nózek to nie mam zastrzezen no tylko te przeklete moje chyde rece reszta jakos ujdzie

a ja mam figurę jabłka bodajże, nogi jak szczudła, łapy też chude, jak tyję to niestety odrazu idzie na brzuch

[olasia99]

A ja mam dziwną figurę. Nawet nie wiem, nie interesowałam się Długie i chude ręce, dlugie i chue nogi . A po rodku przy sobie, tzn. brzuch naturalnie .
Chciałam to jakoś zrzucić, ale miałam niedawno pobieraną krew i wyszło, ze mam anemię ..

[aynil]

ojoj to trzeba bardzo uważać albo nosić luźniejsze bluzki;p

[olasia99]

Tak, muszę się tylko dowiedzieć, co to tak dokładnie ta anemia.Kiedyś myślałam, że to jak ktoś nie je, ale to przecież anoreksja. A ja się odżywiam normalnie .. Może po prostu jakichś składników mi zabrakło ?
edit: to już się dowiedziałam. Musze się lepiej odżywiać .

* niedokrwistość z niedoboru żelaza
* niedokrwistość z niedoboru kwasu foliowego
* niedokrwistość z niedoboru witaminy B12
* niedokrwistość z niedoboru miedzi

A jak przeczytałam o objawach to się bardzo zgadza, np. omdlenia . Kurdę .

Jak ja mam z prostownicy zrezygnowac, skoro włosy moje się tak wywijają ? :[

[aynil]

Napisane przez olasia99

Tak, muszę się tylko dowiedzieć, co to tak dokładnie ta anemia.Kiedyś myślałam, że to jak ktoś nie je, ale to przecież anoreksja. A ja się odżywiam normalnie .. Może po prostu jakichś składników mi zabrakło ?
edit: to już się dowiedziałam. Musze się lepiej odżywiać .

A jak przeczytałam o objawach to się bardzo zgadza, np. omdlenia . Kurdę .

Jak ja mam z prostownicy zrezygnowac, skoro włosy moje się tak wywijają ? :[

moja koleżanka je wszystko, na co ma ochotę a jest chuda i też ma anemię

[aynil]

Napisane przez olasia99

Tak, muszę się tylko dowiedzieć, co to tak dokładnie ta anemia.Kiedyś myślałam, że to jak ktoś nie je, ale to przecież anoreksja. A ja się odżywiam normalnie .. Może po prostu jakichś składników mi zabrakło ?
edit: to już się dowiedziałam. Musze się lepiej odżywiać .

A jak przeczytałam o objawach to się bardzo zgadza, np. omdlenia . Kurdę .

Jak ja mam z prostownicy zrezygnowac, skoro włosy moje się tak wywijają ? :[

zależy jak Ci się wywijają. U mnie najlepszym sposobem było zmniejszenie objętości, suszenie z góry suszarką (dodatkowo lepiej błyszczą) i mgiełka z lakieru

[olasia99]

Zmienjszenie objętości czyli stopniowanie ? Ja mam włosy postopniowane . dość mocno Używałam już ze 100 szmponów prosujących i żaden nie pomaga . I włosy wolno mi rosną. Jak mam je zachodować jak musze co chwila podcinać końcówki

[Costynuuna]

Napisane przez aynil

moja koleżanka je wszystko, na co ma ochotę a jest chuda i też ma anemię

moze ma ochote na mało wartosciowe jedzenie i co za tym idzie niedobory witamin itd

[rosiek]

Zapuszczam włosy i paznokcie;
Próbuję zrzucić ok. 10 kg;
Naprawiam cerę;
oczyszczam organizm;

Mam nadzieję, że mi się uda ;D

[aynil]

Napisane przez olasia99

Zmienjszenie objętości czyli stopniowanie ? Ja mam włosy postopniowane . dość mocno Używałam już ze 100 szmponów prosujących i żaden nie pomaga . I włosy wolno mi rosną. Jak mam je zachodować jak musze co chwila podcinać końcówki

to jest cieniowanie ale od spodu jakoś. Dobra fryzjerka będzie wiedziała o co chodzi I z zewnątrz nie widać

Napisane przez Costynuuna

moze ma ochote na mało wartosciowe jedzenie i co za tym idzie niedobory witamin itd

przeciwnie. Kanapki ze wszystkim, co możliwe; do szkoły kawałki jabłka, uwielbia gotować i kombinować. I dlatego to jest dziwne.

[Kimie]

Wiesz, dla mnie chyba nie ma innego rozwiązania jak prostownica. Szampony nie pomagają, może delikatnie, a moje włosy się kręcą i wywijają we wszystkie strony. To jest okropne, zazdroszczę moim koleżankom, które mają proste. Do tego na prostowanie trzeba poświęcić sporo czasu, a ja go w ogóle nie mam.

Objętość mam małą, zmniejszałam. Trochę pomogło, ale dalej nie jest za ciekawie.

[aynil]

ja nie wierzę w moc szamponów. A próbowałaś delikatnie pryskać lakierem? Albo pianką?

[olasia99]

Właśnie nie. Dla mnie kręcone włosy pasuj ą. Często je kręcę prostownicą, ale właśnie kręcone a ja mam jak już 1/5 "kręconości" Żeby mi się ładnie kręciły, chociaż fale były to co innego . Bym prostowała tylko grzywkę. Albo nawet i nic . Grzywka na bok (tzn. na ukos, chciałam na bok, ale weź i się z fryzjerem dogadaj, na razie odrasta ) więc moze tragiczna nie będzie jak kręcona. Chociaż nie wiem, nie widziałam chyba nikogo takiego. A jak ja mam 'niewiadomoco' na głowie no to bez prostownicy ? Eh .

[Kimie]

Lakierem próbowałam, mam także piankę, nic z tego. Coś wymyślę.

[olasia99]

Wiem, co Ola zrobimy. Ogólmy się na łyso ^^

[bebunio]

Witam! To ja też się przyłączę.

Mój cel:

- zapuścić włosy (nie szkodzi, że farbuję, przynajmniej dbać, żeby odrostów nie było i odżywiać systematycznie) i nosić rozpuszczone, bo mi tak pasują a nie w koński ogon jak zwykle!!!
bardzo bym chciała wrócić do naturalnego koloru ale mam kręcone włosy i to jest po prostu niemożliwe, bym tyle czasu chodziła z odrostami a ścięcie na jeżyka odpada

- zwalczyć zaskórniki i przebarwienia po trądziku

- zająć się pupcią i udami, bo coś się zaniedbałam i cellulit małymi kroczkami idzie... nie chcę schudnąć, jedynie uformować sylwetkę jako tako, by w bikini dobrze wyglądać

- zieloną herbatę już piję systematycznie, przynajmniej 2 kubki dziennie ale ostatnio zaparzam sobie w dzbanku i wypijam litr albo więcej
jednak z 1 parzenia mi najlepiej smakuje

- cukier też ograniczyłam już z 2 łyżeczek do 1, tak całkiem bez jeszcze nie smakuje mi, ewentualnie 0,5 łyżeczki

- chipsów, gazowanych napoi typu oranżada, cola od dawna nie spożywam, więc jest ok, jedynie może przestać jeść słodycze? hm... nie, wolę jeść w rozsądnych ilościach jak do tej pory

- w ogóle nie używam oleju tylko oliwę

- zadbać o pazurki, tzn. nie obcinać ich króciutko tylko piłować i zostawiać troszkę dłuższe, bo z króciutkimi mi źle trochę i malować je systematycznie

- kupić wreszcie glinki i zacząć się "maseczkować"

- regularnie dbać o brewki

- znaleźć skuteczną metodę depilacji i depilować nogi systematycznie
ale maszynki odpadają, bo muszę codziennie, depilatora nie mogę, plastrów nie umiem używać a kremy tak samo jak maszynki nieskuteczne, zaś na kosmetyczkę regularnie mnie nie stać

Napisane przez ilouvromance2

dziewczyny a, macie jakies sposobyzeby przytyc w rekach?

a dla mnie w łydkach?

[Kimie]

I to jest pomysł! Pożyczę od taty maszynkę i po sprawie.

[ninewest94]

To i ja się dołączę
Moje cele to;
1.pozbyć się wszystkich nieciekwaych rzeczy z twarzy
2.mieć zdrowe włoski

moje włosy też sie wywiją, to jest straszne poprostu

[Kimie]

"Nieciekawe rzeczy na twarzy" też mam. Muszę się tego pozbyć, okropieństwa!

[olasia99]

Od taty maszynkę do golenia/ jednorazówką szybciej

[Kimie]

U mnie najpierw nożyczki, potem faktycznie maszynka jednorazowa i problem z "włosomaniactwem" masz z głowy. Chyba, że teraz się przyczepię włosów w innych miejscach.

[ninewest94]

Napisane przez Kimie

"Nieciekawe rzeczy na twarzy" też mam. Muszę się tego pozbyć, okropieństwa!

ja się wzięłam wreszcie za kwasy, bo jakoś długo zwlekałam i teraz mam nadzieje że coś mi pomogą

[Lenka1000]

1. Zrobię kompleksowe badania lekarskie
2. Zetnę włosy (juz sie umówiłam na następny piątek)
3. Ograniczę ilość uzywanych kosmetyków do 10 sztuk (jestem na dobrej drodze)

[olasia99]

No ja też muszę ograniczyć kosmetyki .. albo raczej ich kupowanie. Błyszczyki

[ilouvromance2]

Napisane przez olasia99

No ja też muszę ograniczyć kosmetyki .. albo raczej ich kupowanie. Błyszczyki

ciezko bedzie ja u siebie doliczyłam aż 30 błyszczyków

[Kimie]

O, ja też muszę to zrobić, ale ja ciągle kupuję lakiery do paznokci.

[olasia99]

Ja mam więcej błyszczykółw niż 30
Otwierając kosmetyczką i licząc z wierzchu naliczyłam 30