2002-04-20, 15:52 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Davercin - wątek zbiorczy
Już gdzieś o to pytałam, ale zrobię to jeszcze raz. Jeśli traktuję plecy wysuszającym Davercinem (na trądzik), to co ile mogę chodzić do solarium, żeby poprawić wygląd skóry, ale nie przesuszyć jej??? I na ile minut najlepiej? TIA
|
2002-04-20, 19:43 | #2 |
Przyjaciółka Wizażu
Zarejestrowany: 2001-10
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 113
|
Re: solarium i trądzik
Za mało informacji mi podałaś abym mogła odpowiedzieć na to pytanie. Muszę wiedzieć jaki typ skóry masz (fototyp), jak się do tej pory opalałaś, jak często , jaką opaleniznę uzyskujesz, czy zdarzały Ci się poparzenia na słońcu lub w solarium , czy opalasz się z zastosowaniem kosmetyków , czy bez kosmetyków, do jakiego solarium chodzisz , jakie ma lampy , kiedy były wymieniane?
Podaj te informacje to spróbuję coś doradzić.
__________________
Studio Urody-Beata Krajnik ul.Beżowa 2 Szczecin tel.505 097 568 www.ocean-urody.pl Zapraszamy na kursy i szkolenia:kosmetyka, fryzjerstwo,masaż,makijaż , paznokcie w Szczecinie |
2002-04-21, 16:23 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: solarium i trądzik
Będzie trudno, bo kompletnie się na tym nie znam, ale spróbuję...
Fototyp podejrzewalnie 3- opalam się dosyć trudno, na jasnobrązowo, raczej bez poparzeń (włosy ciemny blond, oczy niebieskie, bez piegów). Do tej pory opalałam się na słońcu, (także skóra jest już częściowo "przyzwyczajona", jest zabrązowiona na dzień dzisiejszy), ostatnio raz w solarium (troszeczkę boleśnie przeżyły to moje pośladki ; ))) ale nic poza tym). W solarium opalałam się bez kosmetyków. A samo solarium... przypuszczam, że lampy są raczej nowe, opalałam się na "czwórce" (jeśli jest coś takiego...). |
2004-12-10, 18:26 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 48
|
davercin
hej, mam do was dziewczyny (i nie tylko) pytanko. Czy ktoras z was stosowala davercin i jakie dawal rezultaty? Przepisala mi go moja dermatolog i stosuje go od paru dni. Moj stan cery sie nie polepsza, a wrecz przeciwnie, wydaje mi sie ze pryszcze dopiero zaczely mi "wychodzic na wierzch". Czy to normalnba reakcja na poczatku stosowania?
|
2004-12-10, 18:32 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 7 390
|
Re: davercin
wiesz,ja Ci mogę powiedziec tylko tyle,że dwa lata temu stosowałam davercin i byłam oczarowana efektem !!!
smarowałam się wieczorem,a rano stan mojej skóry był o niebo lepszy. Używałam Davercin'u na dekold i działanie było wyjątkowe! polecam. |
2004-12-10, 18:43 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
Re: davercin
Namietne_Usta napisał(a):
> wiesz,ja Ci mogę powiedziec tylko tyle,że dwa lata temu stosowałam davercin i byłam oczarowana efektem !!! > smarowałam się wieczorem,a rano stan mojej skóry był o niebo lepszy. > Używałam Davercin'u na dekold i działanie było wyjątkowe! > polecam. Widać, że co skóra to inna reakcja. Na moje pryszcze Davercin nie pomógł. |
2004-12-10, 18:45 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Re: davercin
mój brat miał zapisany ten lek na pryszcze na plecach niestety nie było zadnych rezultatów ,najlpeiej pomogło mi smarowanie punktowe sudocremem ,codziennie po kapieli ,pilingu .efekty były po kilk dniach i utrzymuja sie
pzdr paula |
2004-12-10, 19:00 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 75
|
Re: davercin
Ja tego nie uzywałam ale moja bliska kolezanka tak.Miała okropne pyszcze na czole i niczym nie mogla ich zwalczyc.Ktos polecil jej davercin.Bardzo szybko zaczał dzialac i od tamtej pory problem z pryszczami zniknal.
|
2004-12-10, 21:44 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 252
|
Re: davercin
U mnie pomagal ale strasznie spalil mi skore i nie moglam go juz wiecej uzywac, a szkoda bo naprawde jest swietny.
|
2004-12-10, 21:58 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 48
|
Re: davercin
to odstawic czy dalej stosowac i czekac na rezultaty?? bo juz sama nie wiem
|
2004-12-10, 22:04 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
Re: davercin
olcia86 napisał(a):
> to odstawic czy dalej stosowac i czekac na rezultaty?? bo juz sama nie wiem Moim zdaniem decyzję o odstawieniu leku pozostaw lekarzowi. Ja bym nadal stosowała Davercin, może potrzeba więcej czasu żeby pomógł? A najlepiej spytaj lekarza, on sam oceni czy ten lek powinien już zacząć działać czy nie. |
2004-12-12, 13:49 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 972
|
Re: davercin
ja stosuję go od dawna i zauważyłam że działa w taki sposób: goi już istniejące wypryski ale nie zapobiega pojawianiu się nowych.Dlatego u mnie najlepiej działał w połączeniu z tabletkami bo tabletki zapobiegają a davercin leczy już istniejące wypryski :/
|
2004-12-12, 14:10 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 6 827
|
Re: davercin
Moim zdaniem davercin "wyciąga" wypryski - smarowałam się nim, kiedy czułam, że "coś" robi mi się pod skórą natomiast moja siostra używała davercinu bardzo bardzo długo, była zadowolona. Spróbuj poużywać go trochę dłużej - w ciągu paru dni nie wyleczysz trądziku (no może kolagenem żart) i pamiętaj o nawilżeniu skóry
|
2004-12-12, 19:37 | #14 |
Raczkowanie
|
Re: davercin
Stosuje Davercin punktowo i zgadzam się z Agnieską, że on wyciąga wypryski(badź hamuje ich rozwój kiedy dość wcześnie dostrzeżesz zbliżającego sie niechcianego gościa ).Co prawda stosuje go już dość długo, bo jakiś rok, ale stanowczo pomógł Na początku stosowania trochę mnie skóra swędziała, ale da sie przeżyć Polecić Ci mogę jeszcze dodatkowo dobry kremik, który też używam-dr.Eris (ten z serii zielonej 20).On ma mocne działanie przeciw-trądzikowe oraz zawiera cynk i miedź.
|
2004-12-12, 20:18 | #15 |
Raczkowanie
|
Re: davercin
Ja go stosowałam kilka lat temu, ale niestety mi nie pomógł itylko wysuszył niepotrzebnie cała twarz A wiadomo co sie potem dzieje.. było jeszcze gorzej...
|
2005-01-05, 23:42 | #16 |
Raczkowanie
|
Re: davercin
Ja tez stosowałam Davercin i mi pomógł. Bardzo go sobie chwalę.
|
2005-01-09, 18:40 | #17 |
Raczkowanie
|
Re: davercin
Ja stosowałam DAVERCIN i niestety początkowo pomagał, a później już nie... skóra na czole bardzo mi się podrażniła, była czerwona i wysuszona; miejscami nawet się łuszczyła.
Mój brat również go stosował i także powstały czerowne plamy... Jakieś 2 miesiące temu wybrał się do dobrego, prywatnego dermatologa. No i okazało się, że ten lek powinno stosować się tylko przez krótki okres czasu. Dłuższe stosowanie niszczy naszą skórę... Ja sama nie wiem kogo słuchać. Raczej pozostane przy takiej opini iż każda skóra oddziałuje inaczej. Musimy więc zaryzykować sami... |
2005-01-09, 19:09 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 403
|
Re: davercin
... To ile go mozna w koncu uzywac? Bo mi pomagal i chcialabym do niego wrocic.
__________________
I Ty możesz zmienić świat! www.odezwijsie.pl - jeżeli popierasz pomysł i chcesz pomóc odnaleźć się wszystkim nieszczęśliwie zakochanym duszyczkom, dołącz do nas i ustaw taki podpis! |
2005-01-09, 20:29 | #19 |
Raczkowanie
|
Re: davercin
Nie wiem sama jak to jest z jego użytkowaniem. Mojemu bratu dermatolog powiedział, że to jest lek przejściowy i stosuje się go do 3 miesięcy. Później skóra uodparnia się na jego działanie i dlatego każde ponowne jego zastosowanie nie likwiduje już naszych syfków, ale niszczy naszą skórę... jest to lek składający się głownie ze spirytusu czy tam alkoholu. Jak nam wiadomo strasznie to wysusza skórę, która się poźniej łuszczy i mogą powstawać czerwone place, które pozostają. Zlikwidować może je jedynie zabieg laserem
Taką wypowiedź uzyskałam od dermatologa (tzn. mój brat,ale ja przy tym byłam ) Pozdrawiam |
2005-01-09, 22:58 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 75
|
Re: davercin
Moja kolezanka uzywala i jej pomogl..teraz ja uzywam i ez mi pomaga.Jesli chodzi o okres uzywania to na ulotce jest napisane ze miesiac..wiec sama nie wiem...skoro dermatolog mowil 3 miesiace....moze to zalezy od skory?
|
2007-01-09, 14:17 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 47
|
Do Pani Beaty Krajnik-davercin, Pilne!!!
Witam Panią!
Koleżanka poleciła mi lek Davercin, który jest dostępny w aptece w postaci żelu lub płynu. Mówiła mi, że po posmarowaniu nim twarzy zniknęły jej podskórne krostki przypominające kaszkę. Niestety tez mam ten problem, Mam je na całej twarzy w kilku miejscach - na policzkach i brodzie, gdzie są malutkie i na czole gdzie są większe. Czytając ulotkę dołączoną do leku dowiedziałam się, że żel ten trzeba nakładac 2 razy dziennie-rano i wieczorem. I tu pojawia się moje pytanie - czy mogłabym stosowac ten żel Davercin tylko wieczorem? Po pierwsze boję się trochę efektów, dlatego chcę tak narazie umiarkowanie go używać, a po 2 to moje niedoskonałości w postaci plam po wypryskach, które tez mam zakrywam maskującym fluidem Vipera Satin Look i robię to już od jakiegoś czasu, a nie chcę się raptem pokazać otoczeniu bez makijażu!. Dodam jeszcze, że jestem nastolatką i nie mam bardzo nasilonego trądziku, jak pisałam wyżej mam te grudki i plamy po wypryskach, ale tez pojawiają się wypryski niewielkiej wielkości. Bardzo proszę o Pani szybką odpowiedź, bo chciałabym wyleczyć swoją twarz i nie wiem czy mogę używac tego żelu tylko wieczorem. Pozdrawiam |
2007-01-10, 20:36 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 47
|
DAVERCIN-lek na trądzik!!:D
Witam!
Zaczęłam używać żel Davercin do stosowania miejscowego na moje "przyjaciółki"Stos uję go tylko na wieczór zamiast rano i wieczorem jak pisze na ulotce. Stosuję do dopiero od 2 dni i zauważyłam, że moja skóra na twarzy w tych miejscach gdzie smaruję jest bardzo sucha. Zaczyna się łuszczyć.Czy to jest normalny skutek używania tego leku? Proszę Was o odpowiedzi, moze też tak jak ja używacie Davercinu...dodajcie też Wasze opinie o tym leku i skutki stosowania.Pozdrawiam:cmo k: |
2007-01-10, 21:04 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 763
|
Dot.: DAVERCIN-lek na trądzik!!:D
to normalne przy tym leku- dermatolog nie uprzedził cię, gdy wypisywał receptę?
|
2007-01-10, 21:22 | #24 |
Zakorzenienie
|
Dot.: DAVERCIN-lek na trądzik!!:D
nie wiadomo, czy to przepisał dermatolog, wiadomo, że poleciła koleżanka a słyszałam, że Davercin można już kupić bez recepty.
__________________
Justa Klikaj codziennie: http://www.zmilosciserc.pl/donate.php http://www.pajacyk.pl http://www.polskieserce.pl Nie udzielam indywidualnych porad poza forum! |
2007-01-11, 10:21 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 283
|
Dot.: DAVERCIN-lek na trądzik!!:D
Tak, to normalne - davercin to w koncu antybiotyk i alkohol. Nie powinnas go nanosic na cala skore twarzy tylko na 'niespodzanki'! A do twarzy uzywac juz tylko 'lekkich' kosmetykow, a nie takich do cery tradzikowej! (Moze to powoduje u Ciebie dodatkowe przesuszenie.) Polecam zielona serie z Garniera (do cery normalnej i mieszanej). W moim przypadku taki zestaw - Garnier + Davercin (miejscowo!) sprawdzil sie bardo dobrze!!!!
|
2007-01-11, 10:48 | #26 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 2 907
|
Dot.: DAVERCIN-lek na trądzik!!:D
|
2007-01-11, 12:49 | #27 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: DAVERCIN-lek na trądzik!!:D
Cytat:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=166849
__________________
Justa Klikaj codziennie: http://www.zmilosciserc.pl/donate.php http://www.pajacyk.pl http://www.polskieserce.pl Nie udzielam indywidualnych porad poza forum! |
|
2007-01-11, 14:18 | #28 |
Kokon pro
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: zielona góra
Wiadomości: 5 833
|
Dot.: DAVERCIN-lek na trądzik!!:D
jak mi dermatolog przepisala davercin to moja cera byla pozniej w oplakanym stanie. poparzona luszczaca sie i strasznie zaczela sie swiecic ogolnie beznadzieja po tyg stosowania raz dziennie nikomu nie polecam
|
2007-01-11, 15:08 | #29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 254
|
Dot.: DAVERCIN-lek na trądzik!!:D
Swego czasu też stosowalam Davercin-miałam podskórne grudki i mnostwo wyprysków-cera mi sie wygladziła i nie było na niej zadnych wyprysków-poprostu cudna Efekt ten utrzymal sie jednak tylko przez ok.pól roku,i musiałam zuzyć dwa opakowania żeby mieć piekna cerę....Ale byłam bardzo zadowolona-nic mi sie nie przesuszyło...
Teraz już nie mam takich problemów ze skóra,ale przymierzam sie do kupna Davercinu do stosowania miejscowo,bo rzeczywiście alkohol niszczy barierę hydro-lipidową cery.U mnie mozna kupić Davercin bez recepty. |
2007-01-11, 17:35 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 763
|
Dot.: DAVERCIN-lek na trądzik!!:D
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:11.