Aparaty ortodontyczne cz. IV

[milunia27]

Napisane przez Pajowata

Hej dziewczyny ; ) !

Dziś [ o 15] idę zakładać stały aparat . Okropnie się boję. Nawet nie poszłam do szkoły.

Będę zakładała aparat [stały oczywiście] na górę i na dół za jednym razem. ; ). Od wtorku mam założone na zęby takie gumeczki . Mnie nic a nic nie bolą .
Natomiast martwi mnie sprawa aparatu. Wiem , że po założeniu zęby bolą , ocierają się policzki itp.
Ale chodzi mi czy samo zakładanie boli ? I ile około może trwać ?. I czy musi się to odbywać w pozycji leżącej [z tego co widziałam to u nas pani orto. rozkłada fotel do maximum , że się leży].
Może znacie jakieś sposoby na to , aby teraz się tak niestresowała ? .

zakładanie nic nie boli!!!! ja myślałam że zasnę akurat moja orto zakładała mi na siedząco, ból ząbków każdy ma inaczej po założeniu mnie mało bolały praktycznie wcale tylko przy jedzeniu zdrętwiałe miałam a tak same z siebie to nie a stres czy tak czy siak jest ja też miałam,ale nie warto bo tam nic nie boli ja raczej miałam z wrażenia i nic jeść nie mogłam cały dzień hehe

[ninaad]

Napisane przez Pajowata

Hej dziewczyny ; ) !

Dziś [ o 15] idę zakładać stały aparat . Okropnie się boję. Nawet nie poszłam do szkoły.

Będę zakładała aparat [stały oczywiście] na górę i na dół za jednym razem. ; ). Od wtorku mam założone na zęby takie gumeczki . Mnie nic a nic nie bolą .
Natomiast martwi mnie sprawa aparatu. Wiem , że po założeniu zęby bolą , ocierają się policzki itp.
Ale chodzi mi czy samo zakładanie boli ? I ile około może trwać ?. I czy musi się to odbywać w pozycji leżącej [z tego co widziałam to u nas pani orto. rozkłada fotel do maximum , że się leży].
Może znacie jakieś sposoby na to , aby teraz się tak niestresowała ? .

Zakładanie nic nie boli
Co do pozycji fotela przy zakładaniu to jakoś nie zwróciłam uwagi
Zakładanie dwóch łuków nie powinno trwać chyba dłużej niż 1h, może krócej nawet
A co do stresowania- hmm...nie ma czym - przecież tu orto nic nie wierci, nie dłubie w zębach - tylko przykleja zamki. Możesz sobie pochrupać coś twardego- póki możesz hihi

[papryka85]

Napisane przez paulina9191

moim zdaniem chłopak,który odrzuca dziewczynę tylko przez to,że nosi aparat jest nic nie wart,więc jeśli tak postąpi to nic nie stracisz..
Chyba dobrze jak ktoś dba o estetykę swojego uśmiechu:d..przecież aparat się kiedyś zdejmie..
Poza tym moim zdaniem lepiej chodzić w aparacie niż z krzywymi zębami

amen.

[201701160959]

Napisane przez Pajowata

Hej dziewczyny ; ) !

Dziś [ o 15] idę zakładać stały aparat . Okropnie się boję. Nawet nie poszłam do szkoły.

Będę zakładała aparat [stały oczywiście] na górę i na dół za jednym razem. ; ). Od wtorku mam założone na zęby takie gumeczki . Mnie nic a nic nie bolą .
Natomiast martwi mnie sprawa aparatu. Wiem , że po założeniu zęby bolą , ocierają się policzki itp.
Ale chodzi mi czy samo zakładanie boli ? I ile około może trwać ?. I czy musi się to odbywać w pozycji leżącej [z tego co widziałam to u nas pani orto. rozkłada fotel do maximum , że się leży].
Może znacie jakieś sposoby na to , aby teraz się tak niestresowała ? .

jedz slodycze, chipsy poki mozesz!
pozniej nie bedzie Ci sie chcialo ich wydubywac z aparatu

ostatnio orto znalazla troche popcornu w aparacie

[papryka85]

Napisane przez Kamil.o

jedz slodycze, chipsy poki mozesz!
pozniej nie bedzie Ci sie chcialo ich wydubywac z aparatu

ostatnio orto znalazla troche popcornu w aparacie

O żesz! A ja zawsze się tak przejmuję, żeby mi się gdzieś jakieś resztki nie uchowały, bo bym się zapadła pod ziemię
A tu kolega się nie krępuje

[201701160959]

taa odrazu nie krepuje
ilez mozna dubac

[papryka85]

Napisane przez Kamil.o

taa odrazu nie krepuje
ilez mozna dubac

Ja tam dłubie, póki nie wydłubię
Fakt, że ja mam już wprawę trening czyni mistrza

[88Ekaterina88]

mi jak cos wejdzie w druty to jest cud
Tyle lat doprowadza do perfekcji jedzenia

chociaż na początku orto też coś znjdywała

[agagaga1]

Czy wiecie może czy da rade "popchnąc" do przodu dolna szczękę stałym aparatem?? Bo czytałam że tylko można ruchomym
A wiecie może do czego służą takie gumki co się zakłada na górny i dolny zamek??

[88Ekaterina88]

Stałym aparatem wszystko można
a takie gumki służą, albo do wyciągnięcie górnych zebów do przodu albo do tyłu Zalezy do wady to się nazywa: wyciągi

[papryka85]

Napisane przez 88Ekaterina88

Stałym aparatem wszystko można
a takie gumki służą, albo do wyciągnięcie górnych zebów do przodu albo do tyłu Zalezy do wady to się nazywa: wyciągi

exactly

ej no ale tym avatarem, to mnie dobiłaś

[88Ekaterina88]

czemu ?

[papryka85]

Napisane przez 88Ekaterina88

czemu ?

Bo ja nie chcę śniegu

[88Ekaterina88]

śnieg jak snieg, ale mam jeszcze zimowy totalnie avek hehe

[edytka166]

Dziekuję wam za wsparcie!...No może nic nie strace jak mnie odrzucia za to,że mam aparat...i racja! a co! Pogadam o tym po raz kolejny z rodzicami i chyba wybiore sie jednak do tego orto...heh mam jeden taki mały problem,bo ten chłopak w szkole próbuje do mnie zagadacv i wogule a ja go omijam jak tylko sie da byle,by nie zobaczył moich krzywych zebów!;(....Wiem,że to chore...nawet nie wiecie jak bardzo chciałabymj mu ODWZAJEMNIC UŚMIECH!!!ach żalll:/nAWET JEDEN KOLEGA OBRAZIŁ SIE NA MNIE ZA TO,ŻE SIE DO NIEGO NIE ODZYWAM...zgadnijcie dlaczego?...bo sie krępuję!!!

[edytka166]

Gdymym miała proste zęby to dawno pewnie bylibysmy ze soba

[88Ekaterina88]

wiesz, ale jak gadasz z innymi na korytarzu albo nie zdarzysz zasłonic buzi t oni i tak widza twoje zeby itp. i dam się pochlastac, że ten koles też je widział i nie odstraszyły go jeśli mu się podobasz jako osoba to zeby nie grają tu roli, a jeśli powiesz mu, że np. zakładasz aparat a on się zawinie to widac, że chciał cie tylko "zaliczyć" lub cos w tym stylu nie on to następny, świat nie konczy się tylko na nim, a może w aparacie znajdziesz tego jedynego ?

[agaOstr]

hej i jak ci sie podoba krysztalowy aparat,bo nie wiem jaki zakladac a tez mieszkam za granica

[edytka166]

rzeczywiście masz rację ale wstydze się powiedzieć mu o tym ,że bede zakładać aparat...heh...ajajaj czemu nie mam prostych zębów?!;>

[88Ekaterina88]

Napisane przez edytka166

rzeczywiście masz rację ale wstydze się powiedzieć mu o tym ,że bede zakładać aparat...heh...ajajaj czemu nie mam prostych zębów?!;>

czemu wstydzisz? nie ma czego przecież
spytaj sie go co by powiedział jak byś sbie założyła kiedyś aparat itp. zobacz rekację

[edytka166]

niektórzy sa naprawde fajnymi osobami...ale jednak natura nie wybiera;/ heh Ci co maja proste żeby maja łtwiejsz eżycie o wi9ele wiele łatwiejsze...czasami przez to mam głupie mysli... ważne,żeby nie tracić nadzieji ,że kiedyus bedzie lepiej..

[edytka166]

on ma taki ładny usmiech)))))))) a ja...jednak chce z nim być

[edytka166]

teraz marze o tym,żeby rodzice jak najszybciej znależli dla mnie kaske na to cudo

[effciaa16]

No cóż i tak bywa. Ja niedawno założyłam aparat i jak przyszłam do szkoły to tak powiem szczerze krępowałam się mówić. Z dnia na dzień mówię śmielej. Wiadomo płeć męska lekko onieśmiela no ale bez przesady. Poniekąd to dla nich chcemy mieć piękne ząbki. Dzisiaj nawet występowałam na środku klasy, miałam referat jakoś poszło. (w trakcie sobie myślałam: czy oni widzą, że mam aparat?" itp)
edytka166 edytuj posty!

[paulina.t11]

Napisane przez edytka166

rzeczywiście masz rację ale wstydze się powiedzieć mu o tym ,że bede zakładać aparat...heh...ajajaj czemu nie mam prostych zębów?!;>

Ktoś mądry powiedział, że najpiękniejszy uśmiech to taki, na który sobie zapracowałyśmy...

Napisane przez effciaa16

No cóż i tak bywa. Ja niedawno założyłam aparat i jak przyszłam do szkoły to tak powiem szczerze krępowałam się mówić. Z dnia na dzień mówię śmielej. Wiadomo płeć męska lekko onieśmiela no ale bez przesady. Poniekąd to dla nich chcemy mieć piękne ząbki. Dzisiaj nawet występowałam na środku klasy, miałam referat jakoś poszło. (w trakcie sobie myślałam: czy oni widzą, że mam aparat?" itp)
edytka166 edytuj posty!

U mnie od pierwszej chwili zauważyli i tylko pytali czy mnie boli i jak długo będę mieć.

[papryka85]

Napisane przez edytka166

Dziekuję wam za wsparcie!...No może nic nie strace jak mnie odrzucia za to,że mam aparat...i racja! a co! Pogadam o tym po raz kolejny z rodzicami i chyba wybiore sie jednak do tego orto...heh mam jeden taki mały problem,bo ten chłopak w szkole próbuje do mnie zagadacv i wogule a ja go omijam jak tylko sie da byle,by nie zobaczył moich krzywych zebów!;(....Wiem,że to chore...nawet nie wiecie jak bardzo chciałabymj mu ODWZAJEMNIC UŚMIECH!!!ach żalll:/nAWET JEDEN KOLEGA OBRAZIŁ SIE NA MNIE ZA TO,ŻE SIE DO NIEGO NIE ODZYWAM...zgadnijcie dlaczego?...bo sie krępuję!!!

No weź przestań z tym nieodzywaniem się
Ja rozumiem, że możesz czuć strach przed uśmiechaniem się, ale przed mówieniem?
Nie kochana nie tędy droga-rozmawiaj z kim chcesz, uśmiechaj się przynajmniej odrobinę(nie musisz się wyszczerzać-sama tego nie robiłam jak miałam krzywe zęby). Pogadaj z tym chłopakiem jak Cię tak zagaduje, od słowa do słowa i rzuć, że zamierzasz założyć aparat. Po reakcji zobaczysz, czy chłopak jest coś wart, czy nie ma sobie co głowy nim zawracać.

Napisane przez edytka166

Gdymym miała proste zęby to dawno pewnie bylibysmy ze soba

Ale dzięki temu, że masz krzywe, możesz kolesia "przetestować".

Napisane przez edytka166

rzeczywiście masz rację ale wstydze się powiedzieć mu o tym ,że bede zakładać aparat...heh...ajajaj czemu nie mam prostych zębów?!;>

Nie masz prostych jak większość z nas. No to jak się wstydzisz, to nic mu nie mów, po prostu przyjdziesz zadrutowana do szkoły i wtedy mu oko zbieleje, że jesteś taka odważna

Napisane przez edytka166

niektórzy sa naprawde fajnymi osobami...ale jednak natura nie wybiera;/ heh Ci co maja proste żeby maja łtwiejsz eżycie o wi9ele wiele łatwiejsze...czasami przez to mam głupie mysli... ważne,żeby nie tracić nadzieji ,że kiedyus bedzie lepiej..

Napisane przez edytka166

on ma taki ładny usmiech)))))))) a ja...jednak chce z nim być

Napisane przez edytka166

teraz marze o tym,żeby rodzice jak najszybciej znależli dla mnie kaske na to cudo

Spoooookojnie i używaj opcji EDYTUJ a nie pisz post pod postem


EDIT: wiecie jednak bycie "staruchą" ma swoje plusy
człowiek się nie przejmuje reakcją otoczenia, tylko robi swoje

[smv]

a ja tam jem wsio w aparacie ale fakt dłubac jest ciezko;p a jestem leń i nie chce mi sie isc po wyciorexy;D a nici gdzies mi w torbie sie zgubił i te mi sie nie chce zajrzec i ich szukac hehe....wezcie mnie zbijcie;P

[kliwia]

a ja chyba za 2 tygodnie ściagam górę
Leczenie trwało ponad 3 lata. ze zmianą orto w międzyczasie.
Dół niestety jest oporny. Jedynka cofnęła się do pozycji sprzed miesiąca :/ a jeden z kłów się zapadł. Ale nadrabiamy. No i dwie wizyty pod rzą miałam gratis. Jeden dyżur, no i dziś na gratisie mi zrobiła wszytsko.

Powiedziała co nieco o wybielaniu. Jest tego przeciwniczką że hej. Stwierdziła że wybielanie działa na zęby jak domestos. Wżera się i niszczy strukturę szkliwa. A dziąsła tego nie cierpią, co powoduje ich cofanie się i odkrywanie szyjek
Więc tylko zdejmę osad, wypiaskuję i wyszlifuję i będa jak nowe.
I będe myć lepsiejszą pasta wybieającą.

[dygotka8]

Napisane przez papryka85

EDIT: wiecie jednak bycie "staruchą" ma swoje plusy
człowiek się nie przejmuje reakcją otoczenia, tylko robi swoje

zgadzam się z Tobą w 100% a jestem starsza od Ciebie

[201701160959]

Napisane przez papryka85

Bo ja nie chcę śniegu

teraz to juz Ci sie nalezy! a masz!


edytka166, jak jest toba oczarowany to napewno to zrozumie
, chociaz nawet nie wiem co tu jest do rozumienia