Jak się przygotować? - pierwsza/kolejna wizyta u ginekologa - zbiorczy!

[CherieK]

I po ale jestem szczęśliwa tylko echs Pani powiedziała że mam nadżerkę od urodzenia.... to tak można? i ze teraz poobserwujemy itd....
Generalnie- ciesze się, że poszłam Mam to za sobą wcale nie było strasznie taka normalna wizyta u lekarza badanie nie bylo wcale bolesne pani mocno naciskala ale bez przesaady choć wiadomo, ze kazdy czuje inaczej Dostałam piekne recepty na tabletki wszystko zostalo mi wytłumaczone i czuje się szczęśliwa teraz czekam na okres łiiiiiiiii
jesli macie jeeszcze jakies pytania odpowiem;D

[motylek1007]

Napisane przez serduszkowa

Mam nadzieje, że pogląd iż faceci sa delikatniejsi się sprawdzi

u mnie sie sprawdzilo

[Marwari]

Napisane przez CherieK

I po ale jestem szczęśliwa tylko echs Pani powiedziała że mam nadżerkę od urodzenia.... to tak można? i ze teraz poobserwujemy itd....
Generalnie- ciesze się, że poszłam Mam to za sobą wcale nie było strasznie taka normalna wizyta u lekarza badanie nie bylo wcale bolesne pani mocno naciskala ale bez przesaady choć wiadomo, ze kazdy czuje inaczej Dostałam piekne recepty na tabletki wszystko zostalo mi wytłumaczone i czuje się szczęśliwa teraz czekam na okres łiiiiiiiii
jesli macie jeeszcze jakies pytania odpowiem;D

taka nadżerka, to nie nadżerka tylko ektopia i to stan normalny, wiec sie nie martw

[89Madzia89]

Ja 1 raz u ginekolog bylam ponad miesiac temu z powodu przykrej infekcji nie bede sie tu nad tym rozpisywac bardzo fajna babka tylko oczywiscie zapisy na ho ho howiec poszlam prywatnie od razu w ten sam dzien poszlam co dzownilam do przychodzi jaka tu logika ehh
Jutro ide po tabletki nie umiem sie doczekac okresu

[mmarti]

mam pewienysł tylko nie wiem czy się przyjmie, może stworzymy takie ala zasady-podpowiedzi dla młodych dziewczyn, które są przed pierwszą wizytą u gina??co wy na to??

zaczne od siebie

1. należy wybrać odpowiedniego lekarza!
każdy powinien podjesc do tej decyzji indywidualnie...zawsze można podpytac mamy, kolezanek, siostry itp. lecz należy mieć na uwadze to, że jeśli mojej koleżanki ginekolog byl dla niej dobry nie znaczy,że będzie mi odpowiada...nie warto sie zrażać

[CherieK]

Napisane przez Marwari

taka nadżerka, to nie nadżerka tylko ektopia i to stan normalny, wiec sie nie martw

no niby tak ale wolalabym się tego szybko pozbyc:P dziwi mnie, dlaczego faceci nie wyczuwają takich rzeczy...

[Marwari]

Napisane przez CherieK

no niby tak ale wolalabym się tego szybko pozbyc:P dziwi mnie, dlaczego faceci nie wyczuwają takich rzeczy...

ale po co się tego pozbywać skoro to jest po prostu normalne?
a pozbywanie sie tego moze spowodowac wiecej szkody niz pozytku.

[CherieK]

Napisane przez Marwari

ale po co się tego pozbywać skoro to jest po prostu normalne?
a pozbywanie sie tego moze spowodowac wiecej szkody niz pozytku.

dlaczego szkody? dr powiedziala mi, ze mozemy sie tym zajac. nie mowila nic o jakimś ale... dla mnie to jest wyczuwalne paluszkiem dość wyraźnie. do tego na przedniej sciance dosc nisko ajj

[Marwari]

Napisane przez CherieK

dlaczego szkody? dr powiedziala mi, ze mozemy sie tym zajac. nie mowila nic o jakimś ale... dla mnie to jest wyczuwalne paluszkiem dość wyraźnie. do tego na przedniej sciance dosc nisko ajj

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=174033

i

http://www.kolposkopia.com/index.php...i_cala_prawda/

jeżeli po przeczytaniu tego będziesz miała jakieś pytania to zapraszam

[mmarti]

w zeszlym roku bylam na konferencji dot. szczepienia przeciwko HPV i jeden z profesorów powiedzial o tym, że bardzo często bywa tak, że lekarze myla nadżerkę ze zwykłym wysunieciem się nablonka z kanalu szyjki macicy...co mnie troszke zaskoczylo

[Marwari]

Napisane przez mmarti

w zeszlym roku bylam na konferencji dot. szczepienia przeciwko HPV i jeden z profesorów powiedzial o tym, że bardzo często bywa tak, że lekarze myla nadżerkę ze zwykłym wysunieciem się nablonka z kanalu szyjki macicy...co mnie troszke zaskoczylo

i właśnie o tym są podane przeze mnie linki

[Kropkaa]

A ja dziś miałam swoją pierwszą wizytę u ginekologa.Pani doktor odpowiedziała na moje pytania,była miła i jestem zadowolona.Nie ma się czego bać Pozdrawiam

[lasoa]

i fajnie że było fajnie

U mnie nie było dobrze...

[motylek1007]

lasoa wszedzie dzis Cie widze

ja pierwszy raz bylam u lekarza z NFZ i przezylam szok (w porównaniu go prywatnego)

[lasoa]

Dokladnie u mnie to samo.
Witać że kasa potrafi dużo zdziałać

[moonrosa]

Wcześniej już pisałam na tym wątku, że powinnam iść. Nie poszłam, przestraszyłam się...
Mam straszne bóle podczas okresu.Wczoraj ledwo z łóżka wstałam. "Zjadłam" 2 tabletki nospy forte, troszeczkę tylko pomogła. I w nocy mnie zabolało tak że się obudziłam i trzymało mnie ponad godzinę. Dodatkowo wylatuje ze mnie taki duży kawałek o szerokości do ok 2 cm ( pierwsze skojarzenie jak to zobaczyłam to pomyślałam "kawałek wątroby mi wypadł!" jakoś tak kształtem przypomina wątrobę)

Chciałabym się zapytać czy z czymś takim powinnam iść do ginekologa, czy to minie, lub coś jeszcze innego... A jeśli już iść to lepiej do NFZ czy prywatnie (ile kosztuję?)

[motylek1007]

Napisane przez moonrosa

Dodatkowo wylatuje ze mnie taki duży kawałek o szerokości do ok 2 cm ( pierwsze skojarzenie jak to zobaczyłam to pomyślałam "kawałek wątroby mi wypadł!" jakoś tak kształtem przypomina wątrobę)

skad Ci to cos wylatuje?

[moonrosa]

Napisane przez motylek1007

skad Ci to cos wylatuje?

No tak jak z pochwy wylatuje ta cała krew i tak dalej, to właśnie stąd wylatuje też te 'coś'. Nie wiem co to jest, może oderwał się taki duży kawałek od ścianki macicy.

[motylek1007]

to nie wisi jakos tylko normalnie sie oderwalo i odpadlo? moze jakis skrzep?

[moonrosa]

Napisane przez motylek1007

to nie wisi jakos tylko normalnie sie oderwalo i odpadlo? moze jakis skrzep?

Dokładnie jest tak, mam straszne bóle, okropne okropne, czuję się jakbym miała umierać, a później czuje że coś dużego ze mnie wylatuje (jeśli to jest mniejsze to mniej czuję, oraz czasami mniej boli). a później jak idę zmienić podpaskę to widzę takie coś dużego na niej. Czasami też jak się myję to takie coś wylatuję tylko że wtedy już nie boli.
Nie wiem co to jest, skrzepu jeszcze chyba nie widziałam, boję się wszytskiego związanego z krwią.

[motylek1007]

skrzep to takie hm jakby zaczeszczona krew, czesto tworzy cos osobnego i nie laczy sie z krwia. Bywa czarne lub takie bardzo ciemnoczerwone (wrecz brązowe).
Mam nadzieje ze jakos to wyjasnilam

[Kropkaa]

Moonrosa na Twoim miejscu poszłabym do ginekologa.Nie ma się czego bać,a wizyta wyjdzie Ci napewno na zdrowie.Po co masz się męczyć co miesiąc z bólami?

A to "coś" to tak jak dziewczyny wcześniej napisały to są skrzepy krwi i zdarza się to podczas okresu.

[moonrosa]

Napisane przez motylek1007

skrzep to takie hm jakby zaczeszczona krew, czesto tworzy cos osobnego i nie laczy sie z krwia. Bywa czarne lub takie bardzo ciemnoczerwone (wrecz brązowe).
Mam nadzieje ze jakos to wyjasnilam

dziękuje za wyjaśnienie.
Hmm, to jest ciemniejsze niż reszta, nie łączy się z krwią, tworzy coś osobnego,więc może...
A czy może wiesz czym to może być spowodowane? (To coś poważnego?)

[moonrosa]

Dzięki Kropkaa.
Jak tak to mam jeszcze tylko jedno pytanie, lepiej do prywatnego czy NFZ?

[motylek1007]

Napisane przez moonrosa

dziękuje za wyjaśnienie.
Hmm, to jest ciemniejsze niż reszta, nie łączy się z krwią, tworzy coś osobnego,więc może...
A czy może wiesz czym to może być spowodowane? (To coś poważnego?)

ja tak miewalam i miewam czasami podczas okresu

Napisane przez moonrosa

Dzięki Kropkaa.
Jak tak to mam jeszcze tylko jedno pytanie, lepiej do prywatnego czy NFZ?

z mojego doswiadczenia zyciowego lepiej isc do prywatnego.
Jak bylam w NFZ to sobie recepcjonista wchodzi jak ja leze na fotelu, drzwi za soba nawet nie zamknela i osoby w poczekalni widzialy mnie w calej rozciągłosci na fotelu

[moonrosa]

Napisane przez motylek1007

z mojego doswiadczenia zyciowego lepiej isc do prywatnego.
Jak bylam w NFZ to sobie recepcjonista wchodzi jak ja leze na fotelu, drzwi za soba nawet nie zamknela i osoby w poczekalni widzialy mnie w calej rozciągłosci na fotelu

Jej , jak tak można?! To jak tylko będę mieć pieniądze to pójdę do prywatnego.

[motylek1007]

nie mowie ze w kazdym tak bedzie, ja akurat bylam 1 raz w NFZ i takie cos mnie spotkalo. Poza tym wchodzi sie z kobietami do takiej malej przebierali i juz tam sciaga sie majtki....i do gabinetu wchodzi sie bez.
Prywatny u mnie kosztuje 90zl za wizyte

[Marwari]

Napisane przez motylek1007

ja tak miewalam i miewam czasami podczas okresu



z mojego doswiadczenia zyciowego lepiej isc do prywatnego.
Jak bylam w NFZ to sobie recepcjonista wchodzi jak ja leze na fotelu, drzwi za soba nawet nie zamknela i osoby w poczekalni widzialy mnie w calej rozciągłosci na fotelu

mnie również coś podobnego spotkało na NFZ

[motylek1007]

teraz sie zastanawiam czy do NFZ moge chodzic tylko po recepte? wypisza mi bez badania?
troche mi szkoda wyrzucac 90zł co 2 m-ce tylko na wypisane swistka na recepte.

[Marwari]

Napisane przez motylek1007

teraz sie zastanawiam czy do NFZ moge chodzic tylko po recepte? wypisza mi bez badania?
troche mi szkoda wyrzucac 90zł co 2 m-ce tylko na wypisane swistka na recepte.

mi lekarz rodzinny recepty wypisuje