Koziorożce ! ! :-) - część IV

[madziaczek:*]

Napisane przez architekt80

Madzie tez widzialam ale szybko uciekla

wcale nie tak szybko ale fajnie,że ktoś mnie zauważył

Napisane przez architekt80

Wrzucam pare fotek z wczorajszego wieczornego spaceru: swiatynie sekty byddyjskiej, wczorajsze piwo i menu w knajpce .

Jakie te widoki wszystkie są cuuuuuuuuuuuuuuuuud

Napisane przez Susanna

Dziewczyny sorry ale nie chce mi się pisać o moim dole. Nic to nie zmieni. Jest mi tylko smutno. Ale to nic nowego.

Na pocieszenie dodam tylko, że dziś wreszcie po 2,5 miesiącach czekania otrzymaliśmy pozytywną decyzję z Urzędu Miasta o warunkach zabudowy więc architekt może spokojnie zacząć robić projekt domu - do remontu. No i tyle. I kupiłam przyszłej teściowej pierwszą część prezentu. Tak się składa że w Wigilię ma też imieniny
A sobie kupiłam rękawiczki z czerwonej skórki, tanie były. Teraz przydałby się ciemny płaszcz. Aha i rajstopki przyszły - są fajowe! Dokupiłam jeszcze 2 pary bo pasują idealnie.
A teraz znikam. Dobranoc all, do jutra.

sus mam nadzieję,że w końcu zmienisz pracę, na taką, w której będziesz dobrze traktowana tego Ci życzę

Napisane przez kodeina

Madzia?

Napisane przez architekt80

A mnie cos choroba bieze i lapie dola. A gora to chyba faktycznie Fuji. W kazdym razie wyglada na duza.
Dzis zwiedzalismy intensywnie swiatynie. Na zdjeciu ja i ogrod kamienny zen. Czuje sie tak jak wygladam.

archi

Ja nastrój też mam kiepski chociaż jak wstałam było super,ale pokłóciłam się z TŻ i teraz ze sobą nie rozmawiamy on mi musi popsuć dzień

dobrze,że jutro spotkam się z koleżankami z pracy (z knajpy )
idziemy tłumnie odebrać marną wypłatę

[Susanna]

Napisane przez kodeina

Susanno mówisz że spoko te rajtki za taką cenę to i może ja się skuszę

Kode w opisie aukcji ejst podany wzrost i waga (?) bodjaże i trzeba się tego trzymać - to będą idealnie pasować.

Napisane przez architekt80

A mnie cos choroba bieze i lapie dola. A gora to chyba faktycznie Fuji. W kazdym razie wyglada na duza.
Dzis zwiedzalismy intensywnie swiatynie. Na zdjeciu ja i ogrod kamienny zen. Czuje sie tak jak wygladam.

O kochana to bierz coś szybko, żeby Cię nie rozłożyło!!
A zdjęcia śliczne i wcale źle nie wyszłaś

[puchatkowa]

Ale u mnie jest paskudna pogoda! Fuj.

Napisane przez Susanna

Aha i rajstopki przyszły - są fajowe! Dokupiłam jeszcze 2 pary bo pasują idealnie.

Może jakieś foto Susanno
Bardzo mnie one zaciekawiły

Napisane przez kodeina

ale fajny problem tak się zastanawiać na co wydać

Ujmę to może inaczej Zastanawiam się w co zainwestować tą kasę
Ale już w sumie problemu nie mam - w końcu idą święta...

Napisane przez kodeina

puchatko!
jaaaa? niegrzeczna?
e tam przesadzasz
jak już coś to tylko w waszym towarzystwie

No no coś mi się wydaje, że chcesz tu częściowo zwalić winę na nas

Napisane przez kodeina

za to nie mogę się całować z mężem bo wyskoczyła mi opryszczka wargowa dobrze że mała

To dziś kode będzie grzeczna

Napisane przez kodeina

Madzia?

Właśnie, gdzie jest madzia

Napisane przez architekt80

To bylby horrrrrror ale jak usune jedna i tak po cichu to moze nikt nie zauwazy

archi, za dużo miewamy tu gości, więc lepiej nic nie kombinuj

[madziaczek:*]

ostatnio mam wrazenie,ze moje posty wyswietlaja sie tylko mi

[puchatkowa]

Nie madziu Ja po prostu za wolno piszę i nie zauważyłam, że już się przede mną wpisałaś nim ja wysłałam swojego posta

[kodeina]

Napisane przez madziaczek:*

Ja nastrój też mam kiepski chociaż jak wstałam było super,ale pokłóciłam się z TŻ i teraz ze sobą nie rozmawiamy on mi musi popsuć dzień

Ah te TŻ-ety że też muszą czasem popsuć nam dzień
Mój od kilku dni jest słodziuchny

Napisane przez Susanna

Kode w opisie aukcji ejst podany wzrost i waga (?) bodjaże i trzeba się tego trzymać - to będą idealnie pasować.

poszukam linka bo z tego co pamietam podawałaś go nam wczesniej

Napisane przez puchatkowa

Ujmę to może inaczej Zastanawiam się w co zainwestować tą kasę
Ale już w sumie problemu nie mam - w końcu idą święta...

ja stypendium wydałam na komputer ( odkładałam aż w koncu mi się uzbierało)

Napisane przez puchatkowa

To dziś kode będzie grzeczna

nie sądzę

Napisane przez madziaczek:*

ostatnio mam wrazenie,ze moje posty wyswietlaja sie tylko mi

Madziuuuuuu
No co ty mówisz
troszkę nas zaniedbujesz ostatnio i żadko piszesz z nami

[madziaczek:*]

Napisane przez puchatkowa

Nie madziu Ja po prostu za wolno piszę i nie zauważyłam, że już się przede mną wpisałaś nim ja wysłałam swojego posta

Ja jestem ostatnio bardzo rozdrażniona

Napisane przez kodeina

Ah te TŻ-ety że też muszą czasem popsuć nam dzień
Mój od kilku dni jest słodziuchny

to ja poczekam może mój sie zrobi słodziuchny

Napisane przez kodeina

Madziuuuuuu
No co ty mówisz
troszkę nas zaniedbujesz ostatnio i żadko piszesz z nami

Ale ja Was czytam, tylko jakoś tak dziwnie mi jest tu coś pisać...
nie wiem czemu tak się stało

Idę zaraz zmierzyć walizkę,bo chyba nie mam z czym lecieć do rodzinki
chyba się w reklamówkę spakuję

[kodeina]

Napisane przez madziaczek:*

Ale ja Was czytam, tylko jakoś tak dziwnie mi jest tu coś pisać...
nie wiem czemu tak się stało

madziu!!!
dlaczego dziwnie?? przecież tu sami swoi są

[madziaczek:*]

Napisane przez kodeina

madziu!!!
dlaczego dziwnie?? przecież tu sami swoi są

nie wiem...
może to kryzys przedświąteczny?

[kodeina]

Napisane przez madziaczek:*

nie wiem...
może to kryzys przedświąteczny?

mam nadzieję
uśmiech proszę

[madziaczek:*]

Napisane przez kodeina

mam nadzieję
uśmiech proszę

starczy?

Koziołki jak z Waszym sylwestrem?
jakieś plany?

[kodeina]

Napisane przez madziaczek:*

starczy?

Napisane przez madziaczek:*

Koziołki jak z Waszym sylwestrem?
jakieś plany?

u mnie kiszka
żadnych planów

[madziaczek:*]

Napisane przez kodeina

u mnie kiszka
żadnych planów

koduś dlaczego nie masz żadnych planów? jak to możliwe?

[architekt80]

Cos dzis jest dziwny dzienmam zle przeczucia.

Moj sylwester bedzie w Saporo, tylko z TZ . Pewnie pujdziemy na festyn pod swiatynia

[madziaczek:*]

Napisane przez architekt80

Cos dzis jest dziwny dzienmam zle przeczucia.

Moj sylwester bedzie w Saporo, tylko z TZ . Pewnie pujdziemy na festyn pod swiatynia

archi ja ostatnio mam same dziwne dni

mam nadzieję,że Twoje przeczucia się nie sprawdzą
Zazdroszczę tego sylwestra

[kodeina]

Napisane przez madziaczek:*

koduś dlaczego nie masz żadnych planów? jak to możliwe?

bo nikt nie chce ze mną witać nowego roku
dobrze że mam męża

Napisane przez architekt80

Cos dzis jest dziwny dzienmam zle przeczucia.

Archi nie strasz
ja boję się przeczuć

Napisane przez architekt80

Moj sylwester bedzie w Saporo, tylko z TZ . Pewnie pujdziemy na festyn pod swiatynia

ale macie fajowo

[architekt80]

Napisane przez kodeina

bo nikt nie chce ze mną witać nowego roku
dobrze że mam męża

niewierze napewno mnustwo osob chce tylko moze jeszcze za wczesnie na zaproszenia, ja bym chciala

A Ty co robisz Madzik?

[kodeina]

Napisane przez architekt80

niewierze napewno mnustwo osob chce tylko moze jeszcze za wczesnie na zaproszenia, ja bym chciala

mieliśmy plan jechać w paczce znajomich i ich znajomych w góry ale nie wyszło
ni i teraz jest cisza

Napisane przez architekt80

A Ty co robisz Madzik?

no właśnie Madziu jakie macie plany?

[Susanna]

Madzik napisałaś posta a ja w międzyczasie odpisywałam na wcześniejsze. W każdym razie dzięki za życzenia Póki co mam remont na głowie...
I egzamin w piątek :/

Co do rajstopek to jak będe w domu to zrobię fotkę "na żywo".
Widzę, że aukcja już się skończyła ale pewnie sprzedawca wystawi je raz jeszcze -> http://www.allegro.pl/show_user_auct...hp?uid=4278096

Archi nie kracz

[architekt80]

Chcialam sobie humor poprawic i wlaczylam TV i to byl blad bo wlasnie ogladam program o dziewczynie z Afryki chorej na AIDS ktora chce zostac piosenkarka.Meeee ga doly. Pozatym smarcze , kicham i goraczka mnie trawi. No i te pluca. A moj maz -lekarz to zignorowalTwierdzi ze pluca nie moga bolec


Ale jak sie maja rajstopy do wagi?

[Susanna]

Napisane przez architekt80

Chcialam sobie humor poprawic i wlaczylam TV i to byl blad bo wlasnie ogladam program o dziewczynie z Afryki chorej na AIDS ktora chce zostac piosenkarka.Meeee ga doly. Pozatym smarcze , kicham i goraczka mnie trawi. No i te pluca. A moj maz -lekarz to zignorowalTwierdzi ze pluca nie moga bolec

szewc bez butów chodzi itd.

Ale jak sie maja rajstopy do wagi?

Archi popatrz co kobita napisała w opisie aukcji:

Rajstopy damskie melanżowe wzorzyste, matowe, bezmajtkowe z małym klinem, kryjące wykonane z włókien 80% poliamidu i 20% elastanu.

JAKOŚĆ PIERWSZA

Rozmiar 2

wzrost 155-165

stopa 23-25

waga 55-65

No widzisz wagę też podała choć ja osobiście się nie mieszczę w tym przedziale

[Ag4]

Dzień dobry!!!

Napisane przez Susanna

Mnie cudnie zapychał nawet ten z "lekką formułą" .
Witam!

Mnie też.
I zapach jak dla mnie trochę za bardzo sztuczny :/

Napisane przez architekt80

Dzis zwiedzalismy intensywnie swiatynie. Na zdjeciu ja i ogrod kamienny zen. Czuje sie tak jak wygladam.

Wooow!
zaraz jeszcze przejrzę picassę

Napisane przez architekt80

Tak tutaj jest je sie ryz i pije sake . Swieto zmarlych jest w sierpniu.
Jest tez ciekawy zwyczaj wbijania paleczek w jedzenie , to znaczy ze reszta posilku jest dla zmarlych i wtedy np w restauracji nie powinni tego wyrzucac tylko zaniesc na cmentarz.
W Polsce tez mamy podobny zwyczaj tzn w Krakowie(moze gdzie indziej tez tego nie wiem) kupuje sie "miodek" przed cmentarzem(na Wszystkich Swietych). Tzn dla mnie ten zwyczaj jest podobny.

Archi, ale od Ciebie się można dużo dowiedzieć! i o wiele więcej się zapamięta niż z jakiś przewodników

Napisane przez architekt80

To bylby horrrrrror ale jak usune jedna i tak po cichu to moze nikt nie zauwazy

Ja właśne nie wiem jak oni się o tym dowiadują
przecież nie wiele osób odwiedza wątek, nie jest taki 'publiczny' jak watki na modowym czy plotkowym...

Napisane przez madziaczek:*

Ja nastrój też mam kiepski chociaż jak wstałam było super,ale pokłóciłam się z TŻ i teraz ze sobą nie rozmawiamy on mi musi popsuć dzień

ojj

Napisane przez puchatkowa

Ujmę to może inaczej Zastanawiam się w co zainwestować tą kasę
Ale już w sumie problemu nie mam - w końcu idą święta...

O też miałam taki problem... ale szczerze mówiąc pieniądze tak się rozeszły, że nic nie kupiłam konkretnego a połowy juz nie mam :/

btw, dziękuję za odp o SH, cytowałam ale nie wyświtlilo mi się :/ nie wiem czy można c ytowac posty tylko z 1 strony? :/

Napisane przez madziaczek:*

Ale ja Was czytam, tylko jakoś tak dziwnie mi jest tu coś pisać...
nie wiem czemu tak się stało

ooooo ty
zwariowała do reszty.

Napisane przez madziaczek:*

Koziołki jak z Waszym sylwestrem?
jakieś plany?

Lipnie :/
Tż może pracować :/ i sama nie wiem co z tym zrobić.
albo wróci w syl. rano to gdzieś pojedziemy... dowiem się pewnie dzień przed





Zrobiłam sobie dziś wolne
obudziłam się rano i usłyszałam jak wiatr wieje, że stwierdziłam, że to bardzo niebezpiecznie w taki wiart chodzić, nie ma co się narażać, zostałam w domu

cholera, i przeziębienie mnie jakieś rozkłada pomału :/

[madziaczek:*]

Napisane przez kodeina

bo nikt nie chce ze mną witać nowego roku
dobrze że mam męża

Niemożliwe! ja chcę

Napisane przez architekt80

A Ty co robisz Madzik?

Napisane przez kodeina

no właśnie Madziu jakie macie plany?

No chyba pójdziemy do kolegi na domówkę, ma być jakieś 20 osób...
ten kolega mieszka od nas spacerkiem 2 minuty

Napisane przez Susanna

Madzik napisałaś posta a ja w międzyczasie odpisywałam na wcześniejsze. W każdym razie dzięki za życzenia Póki co mam remont na głowie...
I egzamin w piątek :/

za egzamin

Napisane przez architekt80

Chcialam sobie humor poprawic i wlaczylam TV i to byl blad bo wlasnie ogladam program o dziewczynie z Afryki chorej na AIDS ktora chce zostac piosenkarka.Meeee ga doly. Pozatym smarcze , kicham i goraczka mnie trawi. No i te pluca. A moj maz -lekarz to zignorowalTwierdzi ze pluca nie moga bolec

archi
ja oglądałam następną top modelkę ameryki
a powoli sprzątam i zabieram się za tłumaczenie tekstu na zajęcia w czwartek

[architekt80]

A Ty Susanno nie jestes wyzsza?bo dalabym Ci tak na oko 175cm.


Aguś jej jak mi sie milo zrobiloDzieki wielkie , mam teraz taki "" usmiech i zaraz TZ powiem.


Domowki sa zwykle najfajniejsze , sama bym chetnie jakas zrobila gdybym tylko miala kogo i gdzie zaprosic

Przyznam Wam sie do czegos nie umiem multicytowac jak to sie robi?

[Ag4]

madzia ale fajnie, że tak blisko, nie musicie się martwić o transport do domu, zaniosą Cię

sus kciukasy za egzam już przygotowane !

archi ależ nie ma za co! ja bardzo lubię jak nam opowiadasz o zwyczajach w J. i potem zawsze opowiadam tżtowi a co, tez niech sie chlopak doucza

cytowanie: klikasz w ten plusik mdzy "Cytuj" a "Odp." zaznaczasz każdy posty które chcesz zaznaczyć, w tedy ten plisik zmnienia się w filoteotowego na pomarańczowy.
i potem robisz odpowiedz. otiwera Ci się w edytorze wszystko co zacytowałaś
albo i nie wszystko :/ bo mi np sie otwiera tylko co co jest na bierzacej stronie a jak cutuje poprzednie to juz tego nie bierze:/
mam nadzieje ze asno wytumaczyłam.

[Yovitka21]

mała przerwa w nauce...
pije kawke i czekam na frytki... wlasnie wstawiłam

Napisane przez madziaczek:*

Koziołki jak z Waszym sylwestrem?
jakieś plany?

bal sylwestrowy
niebawem ruszam po kiecke i dodatki...
tylko jakos do solarium nie moge sie wybrac

[madziaczek:*]

Napisane przez Ag4

ojj

Napisane przez Ag4

ooooo ty
zwariowała do reszty.

Od razu mi lepiej

Napisane przez Ag4

Lipnie :/
Tż może pracować :/ i sama nie wiem co z tym zrobić.
albo wróci w syl. rano to gdzieś pojedziemy... dowiem się pewnie dzień przed

Oj, to faktycznie nieciekawie,ale nie martw się ja w zeszłym roku (a może dwa lata temu?) spędziłam sylwestra w łózku ze skręconą nogą i mnóstwem siniaków,bo spadłam ze schodów

Napisane przez architekt80

Domowki sa zwykle najfajniejsze , sama bym chetnie jakas zrobila gdybym tylko miala kogo i gdzie zaprosic

ja kiedyś u tego kolegi non stop na domówkach byłam
teraz będzie taki powrót do przeszłości

Napisane przez architekt80

Przyznam Wam sie do czegos nie umiem multicytowac jak to sie robi?

Ag już Ci wytłumaczyła świetnie

Napisane przez Ag4

madzia ale fajnie, że tak blisko, nie musicie się martwić o transport do domu, zaniosą Cię

nawet sama się doczołgam

[Ag4]

Napisane przez madziaczek:*

Oj, to faktycznie nieciekawie,ale nie martw się ja w zeszłym roku (a może dwa lata temu?) spędziłam sylwestra w łózku ze skręconą nogą i mnóstwem siniaków,bo spadłam ze schodów

ojj współczuję!
chociaz ja nie lubię sylestra, więc jeśli miałabym go spędzić w łóżku chyba jakoś specjalnie było by mi żal
trochę to dla mnie wymuszone, że trzeba się, bawić cieszyć i w ogóle.

Dlatego unikam bali, byłam na kilku i szczerze mi się przejadły, pokochałam teraz sylwestry w plenerze w zeszłym roku nad morzem był cudowny,
modlę się ( ) żeby tż miał jednak wolne to w tedy namówię go na wyjazd nad morze albo do Pragi.

Ostatecznie pojadę z nim w trase

Napisane przez madziaczek:*

nawet sama się doczołgam

aha,... już to widzę

[architekt80]

Napisane przez Ag4

cytowanie: klikasz w ten plusik mdzy "Cytuj" a "Odp." zaznaczasz każdy posty które chcesz zaznaczyć, w tedy ten plisik zmnienia się w filoteotowego na pomarańczowy.
i potem robisz odpowiedz. otiwera Ci się w edytorze wszystko co zacytowałaś
albo i nie wszystko :/ bo mi np sie otwiera tylko co co jest na bierzacej stronie a jak cutuje poprzednie to juz tego nie bierze:/
mam nadzieje ze asno wytumaczyłam.

dzieki

Napisane przez madziaczek:*

Oj, to faktycznie nieciekawie,ale nie martw się ja w zeszłym roku (a może dwa lata temu?) spędziłam sylwestra w łózku ze skręconą nogą i mnóstwem siniaków,bo spadłam ze schodów

ojejej

Napisane przez Ag4

ojj współczuję!
chociaz ja nie lubię sylestra, więc jeśli miałabym go spędzić w łóżku chyba jakoś specjalnie było by mi żal
trochę to dla mnie wymuszone, że trzeba się, bawić cieszyć i w ogóle.

no dokladnie bezsensu


udalo mi sie zacytowac:jup i:

Susanno juz trzymampolamania piora.

[madziaczek:*]

Napisane przez Yovitka21

bal sylwestrowy
niebawem ruszam po kiecke i dodatki...
tylko jakos do solarium nie moge sie wybrac

O woim balu pamiętam

U mnie kolega wymyślił,że chciałby "przebierankowy" ja zgodziłam się tylko na diabły-anioły, bo wtedy i tak wykorzystam moją czerwoną sukienkę

Napisane przez Ag4

ojj współczuję!
chociaz ja nie lubię sylestra, więc jeśli miałabym go spędzić w łóżku chyba jakoś specjalnie było by mi żal
trochę to dla mnie wymuszone, że trzeba się, bawić cieszyć i w ogóle.

Dlatego unikam bali, byłam na kilku i szczerze mi się przejadły, pokochałam teraz sylwestry w plenerze w zeszłym roku nad morzem był cudowny,
modlę się ( ) żeby tż miał jednak wolne to w tedy namówię go na wyjazd nad morze albo do Pragi.

Ostatecznie pojadę z nim w trase

Mi się sylweter w trasie podoba