[Prace domowe]: Napiszcie raz a dobrze ten regulamin.

[Jelonek]

Napisane przez seemore

Właśnie o to chodzi, że nie mam. Wszyscy tylko angielski. Wiem, kiedyś poprosiłam o sprawdzenie czegoś z angielskiego ale to była wyjątkowa sytuacja.

Problem w tym, że my tutaj mamy same "wyjątkowe sytuacje", bo koledzy z Austrii też nie zawsze będą chętni do pomocy.

[Jelonek]

Napisane przez gramma

http://www.niemiecki.ang.pl/forum.php?grupa=Nauka
Niecałą minutę zajęło mi wyszukanie tego serwisu...
PS. Sama również uczę się tego języka, żeby nie było że jestem stronnicza.

Widzisz gramma, jak się chce to można A paluszki całe, wyszukiwarka Cię nie pożarła?

[seemore]

Napisane przez Jelonek

Twój sposób wypowiadania się o innych wizażankach wprost chwyta za serce
Jest taki punkt w regulaminie, który prawie od początku tego wątku łamiesz. Uprzedzając cios- nie, ten punkt akurat nie zmienia się "co pięć minut".

Dobra przepraszam, przez inne kochane wizażanki. Już się chyba zamknę bo mnie zbanujecie, tylko o to tu chodzi. Wyszukuje się w każdej wypowiedzi czegokolwiek byleby sie doczepić. Dziękuje. Miło się rozmawiało.

[zlosliwiec]

Napisane przez seemore

Ale wiesz np. ja teraz svenja mi pomogła to ja nie byłabym w stanie polecieć do niej na priwa z następną pracą domową, bo by mi było strasznie głupio. Zakładam wątek i jak ktoś pomoże to bardzo miło a jak nie to poprostu daje tekst jaki jest.

Tobie może byłoby głupio, ale czy dasz gwarancję, że innym również? Ja na pewno nie dam i więcej, jestem przekonany o tym, że znalazłoby się wiele osób, które bez zmrużenia oka nadużyłyby uczynności Wizażanki.

[gramma]

Napisane przez Jelonek

Widzisz gramma, jak się chce to można A paluszki całe, wyszukiwarka Cię nie pożarła?

Jelonku, jeszcze całe, chociaż jak dodać jeszcze kilka innych przedmiotów wyszukane w taki sam sposób to chyba niedługo mi opuszki odpadną

[seemore]

Napisane przez zlosliwiec

Tobie może byłoby głupio, ale czy dasz gwarancję, że innym również? Ja na pewno nie dam i więcej, jestem przekonany o tym, że znalazłoby się wiele osób, które bez zmrużenia oka nadużyłyby uczynności Wizażanki.

No właśnie o to mi chodzi, przez te osoby cała reszta jest już skreślona. A co do innych stron gdzie można umieścić swoją pracę do sprawdzenia to nie szukałam, bo tutaj zawsze znalazła się jakaś życzliwa osoba. No ale w związku z zaistniałą sytuacją muszę sobie jakoś inaczej poradzić. To chyba logiczne, że nie szukałam gdzie indziej.

[monyczkaaa]

Napisane przez seemore

No właśnie o to mi chodzi, przez te osoby cała reszta jest już skreślona. A co do innych stron gdzie można umieścić swoją pracę do sprawdzenia to nie szukałam, bo tutaj zawsze znalazła się jakaś życzliwa osoba. No ale w związku z zaistniałą sytuacją muszę sobie jakoś inaczej poradzić. To chyba logiczne, że nie szukałam gdzie indziej.

ugryzłam się w język więc napisze tylko część tego co chciałam a widzisz, gdybyś poszukała nie podbiłabyś licznika zamkniętych wątków przez Złosia oraz nie powstałaby ta niemiła wymiana zdań.

[Jelonek]

Napisane przez seemore

Dobra przepraszam, przez inne kochane wizażanki. Już się chyba zamknę bo mnie zbanujecie, tylko o to tu chodzi. Wyszukuje się w każdej wypowiedzi czegokolwiek byleby sie doczepić. Dziękuje. Miło się rozmawiało.

Oczywiście, że chodzi tylko o zbanowanie, no o cóż innego mogłoby chodzić
Niedziela, za oknem słońca nie ma, czymś w końcu trzeba sobie ten nastrój poprawić. Czym innym jak nie zakrwawionym tasaczkiem.

Zło, ja to podejrzewam, że tą nową zasadę to wymyśliłeś podstępnie wierząc, że nikt tego nie odkryje. Wiedziałeś, że ktoś się zbuntuje i będzie można zbbaaaannnoowwać!

[zlosliwiec]

Napisane przez seemore

I teraz przez jakichś palantów Wy teraz kasujecie każdy wątek w którym cokolwiek wspomniane jest o sprawdzeniu.

Rozumiem, że "palantem" jest ten, kto prosi o:

odrobienie / sprawdzenie / przejrzenie / rzucenie okiem / zastanowienie się

swojej pracy domowej?

[zlosliwiec]

Napisane przez Jelonek

Zło, ja to podejrzewam, że tą nową zasadę to wymyśliłeś podstępnie wierząc, że nikt tego nie odkryje. Wiedziałeś, że ktoś się zbuntuje i będzie można zbbaaaannnoowwać!

Jelonku, znasz mnie jak zły szeląg Przejrzałaś w mig moje niecne zamiary!

[seemore]

Napisane przez zlosliwiec

Rozumiem, że "palantem" jest ten, kto prosi o:

odrobienie / sprawdzenie / przejrzenie / rzucenie okiem / zastanowienie się

swojej pracy domowej?

niestety źle zrozumiałeś...

[monyczkaaa]

Napisane przez zlosliwiec

Rozumiem, że "palantem" jest ten, kto prosi o:

odrobienie / sprawdzenie / przejrzenie / rzucenie okiem / zastanowienie się

swojej pracy domowej?

w takim razie wybacz seemore ale tak określasz również siebie:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=76078
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=77058
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=81153

[palomino]

Napisane przez zlosliwiec

Rozumiem, że "palantem" jest ten, kto prosi o:

odrobienie / sprawdzenie / przejrzenie / rzucenie okiem / zastanowienie się

swojej pracy domowej?

Zło chyba zaczynacie przesadzać (und das ist leider kein Witz)
Zaszczujecie użytkowników jak tak dalej będą wyglądały rozmowy mod-użytkownik.

miłej niedzieli

[AgaZ]

Proszę zakończmy ten temat bo robi się nieprzyjemnie. Seemore nie zrobiła niczego złego prosząc o pomoc. My, admini wyjaśniliśmy swój punkt widzenia. I po prostu prosimy o uszanowanie decyzji.

[seemore]

Przecież jeśli bym wiedziała, żę tak nie wolno to bym nie prosiła o pomoc, po prostu do tej pory było ok więc czemu nie. Teraz już zapamiętam, nie musicie się tak unosić jakby chodziło nie wiem o co.

[zlosliwiec]

Napisane przez palomino

Zło chyba zaczynacie przesadzać (und das ist leider kein Witz)
Zaszczujecie użytkowników jak tak dalej będą wyglądały rozmowy mod-użytkownik.

miłej niedzieli

Masz rację. EOT.

[seemore]

pogadajmy sobie jeszcze.... nie ma to jak sympatyczna rozmowa w niedzielny poranek

[AgaZ]

Napisane przez seemore

pogadajmy sobie jeszcze.... nie ma to jak sympatyczna rozmowa w niedzielny poranek

Seemore co chcesz osiągnąć? Podgrzać atmosferę? Prawdę mówiąc nie rozumiem

[Lexie]

Ja wszystko rozumiem, rozumiem wyjaśnienia Złośliwca, rozumiem, że to Wy tutaj ustalacie zasady, ale czy to, co miało miejsce wczoraj, jest najlepszym sposobem wprowadzania nowych zasad?
Jednego dnie coś jest ok, następnego nagle się okazuje, że już nie.
Skąd użytkownicy mają wiedzieć co wolno, a co jest zabronione? Wróżki zapytać?
Zaczynam mieć wrażenie, ze regulamin na gwałt potrzebuje uaktualnienia, wpisania do niego tego wszystkiego, co jest zakazane, ale niezawarte w nim... Bo teraz panuje straszny bałagan, a jak ktoś zrobi coś zabronionego, może się (słusznie!) powołać na regulamin, w którym nic o tym nie ma.

Seemore przecież nie napisała, że koniecznie chce pytać właśnie na wizażu, prosić o sprawdzenie tekstu itp. Napisała, że gdyby wiedziała, że nie wolno, to by nie pytała. I to jest główny problem, mam wrazenie. GDYBY WIEDZIAŁA. A skąd miała wiedzieć? Napisała tu, moim zdaniem słusznie, żeby skonstruować regulamin raz a dobrze, a nie zmieniać go nagle i bez urzedzenia. Nie ma racji??

Dodam, że nie podobało mi się prowadzenie tu dyskusji mod-użytkownik. W tej kwestii popieram Pal.

[Smoczyca]

Bardzo się cieszę że taka decyzja została podjęta - wątki z pracą domową to dla mnie zaśmiecanie forum, a pojawia sie ich coraz więcej - takim samym zaśmiecaniem jest dla mnie prośba o sprawdzenie, które rosną w wielkim tempie. Na kosmetycznym ostatnio się tego też sporo pojawiło, "prośba o linki", co jak argumentowała użytkowniczka wcale nie jest odwalaniem za nią roboty. Tak jakby moja wyszukiwarka Google działała lepiej niż jej...
Stanowczo jestem za zamykaniem/usuwaniem wątków z pracą domową w jakiejkolwiek formie.

[Jelonek]

Napisane przez Smoczyca

Bardzo się cieszę że taka decyzja została podjęta - wątki z pracą domową to dla mnie zaśmiecanie forum, a pojawia sie ich coraz więcej - takim samym zaśmiecaniem jest dla mnie prośba o sprawdzenie, które rosną w wielkim tempie. Na kosmetycznym ostatnio się tego też sporo pojawiło, "prośba o linki", co jak argumentowała użytkowniczka wcale nie jest odwalaniem za nią roboty. Tak jakby moja wyszukiwarka Google działała lepiej niż jej...
Stanowczo jestem za zamykaniem/usuwaniem wątków z pracą domową w jakiejkolwiek formie.

Chyba lepiej zamykać, bo wiesz co się będzie działo po usunięciu? "Gdzie zniknął mój wątek?" A po zamknięciu należałoby zostawić dopisek, że sprawdzanie/odrabianie prac jest na wizażu zabronione" i po kłopocie

[colusia]

Podpisuję się pod postem Smoczycy. Dla mnie sprawdzanie pracy jest równoznaczne z jej odrabianiem.
Takie wątki zaśmiecają forum i niepotrzebnie powodują właśnie takie spory o regulamin .

[Smoczyca]

Jeluś, masz rację

[nati__xxx]

Jak dla mnie to sprawdzenie czegoś a odrobienie pracy domowej to praktycznie to samo na początku mojego istnienia na wizażu też chyba ze dwa razy poprosiłam wizażanki o pomoc,ale z tego co pamiętam nie chodziło o odrobienie pracy domowej tylko o wytłumaczenie jak cos się robi swoją drogą gdy naprawdę potrzebowałam pomocy,też z jezyka, to przekopałam google i znalazłam forum na którym ludzie (często nawet nauczyciele)podają swoje gg po to żeby właśnie pomagać w pracach domowych czy chociażby poćwiczyć język w rozmowie i juz nie raz kontaktowaliśmy się między sobą aby coś sprawdzić czy wytłumaczyć.Wystarczy trochę chęci,seemore

[xanka]

to i ja w ramach przerwy się wtrącę

Napisane przez lexie

Seemore przecież nie napisała, że koniecznie chce pytać właśnie na wizażu, prosić o sprawdzenie tekstu itp. Napisała, że gdyby wiedziała, że nie wolno, to by nie pytała. I to jest główny problem, mam wrazenie. GDYBY WIEDZIAŁA. A skąd miała wiedzieć? Napisała tu, moim zdaniem słusznie, żeby skonstruować regulamin raz a dobrze, a nie zmieniać go nagle i bez urzedzenia. Nie ma racji??
.

Racja Lexi.
Łatwo napisać coś (łamiąc tym samym zasady) - nie będąc jednocześnie świadomym tych zasad. Bo tak jak piszesz, coś co jeszcze "przed chwilą" nie budziło zastrzeżeń, dzisiaj jest zabronione. I tu zgadzam się, to nie był brak woli, czy złe chęci, tylko nieświadomość.

Z drugiej strony nie dziwne, że zasady się zmieniają.. inaczej wygląda forum, jego układ, zasady, teraz, a inaczej było 2 lata temu, kiedy liczba użytkowników była pewnie o połowę mniejsza (w związku z tym mniej problemów )
Dlatego IMO nie ma takiej opcji jak "napisać regulamin raz a dobrze". Bo to, że regulamin był napisany 2 lata temu raz a dobrze, nie znaczy, że w tych warunkach będzie się nadal sprawdzał. Należy wprowadzać zmiany, zależne od stanu istniejącego.

Pewne zachowania jakiś czas temu nie budziły zdziwienia/oburzenia (zwał jak zwał) dopóki nie zaczęły być nagminne.
Pamiętam jak głosowanie na kogoś w internetowym konkursie, wysyłanie mp3, czy pomoc w pracy domowej nikogo nie raziła.

Teraz rozrosło się na taką skalę, że powinno być uwzględnione w regulaminie - nawiązuję tu do propozycji Svenji - z innego wątku.
Uzupełnić regulamin o nowe punkty, żeby nie było w przyszłości nieporozumień.


wracam do projektu

[Lexie]

Napisane przez xanka

to i ja w ramach przerwy się wtrącę





Racja Lexi.
Łatwo napisać coś (łamiąc tym samym zasady) - nie będąc jednocześnie świadomym tych zasad. Bo tak jak piszesz, coś co jeszcze "przed chwilą" nie budziło zastrzeżeń, dzisiaj jest zabronione. I tu zgadzam się, to nie był brak woli, czy złe chęci, tylko nieświadomość.

Z drugiej strony nie dziwne, że zasady się zmieniają.. inaczej wygląda forum, jego układ, zasady, teraz, a inaczej było 2 lata temu, kiedy liczba użytkowników była pewnie o połowę mniejsza (w związku z tym mniej problemów )
Dlatego IMO nie ma takiej opcji jak "napisać regulamin raz a dobrze". Bo to, że regulamin był napisany 2 lata temu raz a dobrze, nie znaczy, że w tych warunkach będzie się nadal sprawdzał. Należy wprowadzać zmiany, zależne od stanu istniejącego.

Pewne zachowania jakiś czas temu nie budziły zdziwienia/oburzenia (zwał jak zwał) dopóki nie zaczęły być nagminne.
Pamiętam jak głosowanie na kogoś w internetowym konkursie, wysyłanie mp3, czy pomoc w pracy domowej nikogo nie raziła.

Teraz rozrosło się na taką skalę, że powinno być uwzględnione w regulaminie - nawiązuję tu do propozycji Svenji - z innego wątku.
Uzupełnić regulamin o nowe punkty, żeby nie było w przyszłości nieporozumień.


wracam do projektu

Ja jestem za zmianami w reulaminie, ale chodzi o takie zmiany, o których wszyscy wiedzą (a przynajmniej mają szanse się dowiedzieć)
Bardzo mi się nie podoba wprowadzanie takich zmian nagle, bez jakiegoś zawiadomienia, bez wpisania tego do reulaminu.

To oczywiste (no, dla mnie ), że regulamin MUSI się zmieniać. To po prostu konieczne, szzególnie w tak dużym portalu. Chodzi tylko o metodę wprowadzania tych zmian.