Panny Młode 2010 cz. II

[szana]

szczerze to nawet nie wiem co napisać jeśli chodzi o to,że Twój tata Evelko01tak zareagował na wasz ślub...on nie chcę aby Twój narzeczony był Twoim mężem? to WASZA sprawa,to WY się kochacie i chcecie pobrać i takie zachowanie niech Was nie zraża,chociaż wiem,że to może ciążyć,ale mam nadzieję,że jakoś to przezwyciężyliście i to Was nie powstrzymaa Twój tata będzie musiał się pogodzić z Waszym wyborem i coś czuję ,że sam w głębi serca pożałuje swojego zachowania...

Kasiu nie myśl teraz o tym,zobaczysz,że się to poukłada!

ja nie kupuję tego katalogu bo i tak będę chodziła po salonach i szukała...i na necie też będę szukała..hehe

[gosica502]

A ja sobie kupię taką gazetę jak będzie bliżej ślubu i na kupnie sukienki będę
Chociaż kilka razy już jak w kiosku byłam to miałam ochotę dokonac tego zakupu ale jakoś tak mi szkoda było pieniądzorków

[Samoa]

Ja też chce to kupić, ale tak bliżej ślubu albo jak będę miała duzo kasy w portfelu, w co wątpięTaka gazetka chyba kosztuje 15-20 zł.
Wkurzyłam się, bo brat tz zadzwonił i cos zaczął śmęcić, że mama tż chce perfumy na gwiazdkę, no kurde bez jaj,wkurza mnie to, że tżta traktują jak sponsora. Mówiłam Wam jak bylismy na komunii jakiejś dziewczynki od niego z rodziny i my daliśmy 100 zł a mama tz powiedziała, że to za mało?Odpowiednio to skomentowałam a wtórował mi na szczęście tata tż Podobna sytuacja jak tata tż miał urodziny - mama tż wymyśliła, że złożą się na gps dla taty - za ile - za 2 tysiąceJak porządny można kupić za 1000-1200zł, tylko czyjąś kasę się łatwiej wydaje i tak stanęło na tym, że najdroższy prezent był od nas. Jak brat tz miał 18-stkę to tz chciał mu dac tysiaka, powiedziałam, żeby nie przeginał, dał mu 500 zł.Znowu siostra tż ma komunię w maju i oczywiście tż znowu tysiaka musi wyłożyć...Jeju jak mnie ci ludzie wkurzają to ja p. Moi rodzice w życiu nie domagaliby się niczego ode mnie ani mojego brata. Kupiłam im teraz prezenty od Mikołaja, i tak się nasłucham, że nie trzeba było.Dla moich rodziców liczy pamięc a nie kwota. Myślicie, że przesadzam albo jest mało racji w moim mysleniu? Ja juz sama nie wiem...wydaje mi się , że tz tez tak myśli, ale jak mu jade na ten temat to on ładnie słucha i nie komentuje.

[kubusewa]

Napisane przez gosica502

A ja sobie kupię taką gazetę jak będzie bliżej ślubu i na kupnie sukienki będę
Chociaż kilka razy już jak w kiosku byłam to miałam ochotę dokonac tego zakupu ale jakoś tak mi szkoda było pieniądzorków

No ja też tak uważam, że taki katalog to sobie kupie w ostatnim półroczu przed ślubem.. choć pewno jak znam siebie i swoją niecierpliwą naturę zrobię sobie prezent za zdanie mgr i kupię
a teraz siedzę przy kolacji: serek wiejski light z pomidorkiem i kromeczka chleba
moja mamuśka dziś powiedziała co było dosćszokujące że jestem taka pulchniutka ale mam tyle wszystkiego ile trzeba ... cokolwiek to znaczy
Nie mniej jednak ja uznałąm, że musżę poważnie wziąć sieza tęnaszą wątkową dietęsouth beach
Okazuje się żeuzależnienie 4 miesięczne kosztowało mnie minus ćwierć dioptri ;/
Jutro odbieram okularki i znów mogę szaleć przed kompem bez opamiętania
Wiecie co dokonałąm kolejnego epokowego odkrycia
Jutro jest nasz 5 miesięćznica zaręćzyn i 555 dni do wesela.. Ja to nei wiem mam chyba jakąś magiczną rękę do takich zbiegów okoliczności

[gosica502]

Napisane przez kubusewa

No ja też tak uważam, że taki katalog to sobie kupie w ostatnim półroczu przed ślubem.. choć pewno jak znam siebie i swoją niecierpliwą naturę zrobię sobie prezent za zdanie mgr i kupię
a teraz siedzę przy kolacji: serek wiejski light z pomidorkiem i kromeczka chleba
moja mamuśka dziś powiedziała co było dosćszokujące że jestem taka pulchniutka ale mam tyle wszystkiego ile trzeba ... cokolwiek to znaczy
Nie mniej jednak ja uznałąm, że musżę poważnie wziąć sieza tęnaszą wątkową dietęsouth beach
Okazuje się żeuzależnienie 4 miesięczne kosztowało mnie minus ćwierć dioptri ;/
Jutro odbieram okularki i znów mogę szaleć przed kompem bez opamiętania

Ja też do okularników należę aczkolwiek widzą mnie w okularach tylko Ci z którymi chodzę na zajęcia bądź ci, którzy jeżdżą ze mną autkiem bo wtedy mi moja ślepośc minusowa najbardziej doskwiera a w innych sytuacjach da się wyżyc

[tancerka212]

Gosica ja tez tylko na zajeciach siedze w okularkach, ale mam takie nie za ładne to sie wstydze w nich wystepowac.. z resztą mam bardzo małą wade wiec nie bede inwestowac szczegolnie ze koncze studia za 1,5 roku

Samoa masz świętą racje! jak ja rodzicom cos kupie to tez zawsze mi mówią że nie trzeba było itp a juz nigdy mi mama nie powiedziala zebym jej cos kupila obowiązkowo pod choinke! to ma byc mily gest a nie obowiązek sponsora... jej dziwna na twoja teściowa.. taka interesowna.. syn zarabia na siebie a ta go jeszcze tak wykorzystuje...

ehhh bylam na piwku ze znajomymi ale głowa mnie dzis tak boli ze chyba zaraz cos zjem i ide spac...

kupiłam sobie na kolacje sałatke bo sie w sklepie zdenerwowalam bo chcialam kupic warzywa na patelnie a tu w supermarkecie rozmrazali zamrażarke... i wszystko bylo gdzies schowane.. jejuuuu

[Samoa]

Napisane przez tancerka212

Gosica ja tez tylko na zajeciach siedze w okularkach, ale mam takie nie za ładne to sie wstydze w nich wystepowac.. z resztą mam bardzo małą wade wiec nie bede inwestowac szczegolnie ze koncze studia za 1,5 roku

Samoa masz świętą racje! jak ja rodzicom cos kupie to tez zawsze mi mówią że nie trzeba było itp a juz nigdy mi mama nie powiedziala zebym jej cos kupila obowiązkowo pod choinke! to ma byc mily gest a nie obowiązek sponsora... jej dziwna na twoja teściowa.. taka interesowna.. syn zarabia na siebie a ta go jeszcze tak wykorzystuje...

ehhh bylam na piwku ze znajomymi ale głowa mnie dzis tak boli ze chyba zaraz cos zjem i ide spac...

kupiłam sobie na kolacje sałatke bo sie w sklepie zdenerwowalam bo chcialam kupic warzywa na patelnie a tu w supermarkecie rozmrazali zamrażarke... i wszystko bylo gdzies schowane.. jejuuuu

no właśnie...zwłaszcza, że prawie od dwóch lat sam sie utrzymuje.

Ja nie nosze okularów, ale chciałam kupic takie do kompa z ta osłoną, ale jak poszłam do optyka to się okazało, że z takimi oprwakami jak mi sie podobają koło 400 zł to wyjdzie i zrezygnowałam.
Tancerka - nie kupuj nowych, bo jak pójdziesz do pracy to Ci pracodawca fundnie

[lain]

Napisane przez gosica502

A ja sobie kupię taką gazetę jak będzie bliżej ślubu i na kupnie sukienki będę
Chociaż kilka razy już jak w kiosku byłam to miałam ochotę dokonac tego zakupu ale jakoś tak mi szkoda było pieniądzorków

ee tam. wystarczy isc do Empiku i poogladac sobie na miejscu. ja tak ogladnelam wszystkie jakie byly i stwierdzam, ze nic specjalnego. tj. to samo mam w necie

Napisane przez Samoa

Wkurzyłam się, bo brat tz zadzwonił i cos zaczął śmęcić, że mama tż chce perfumy na gwiazdkę, no kurde bez jaj,wkurza mnie to, że tżta traktują jak sponsora.

i TZ ma caly prezent zasponsorowac
ja sie skladam z rodzenstwem na prezenty dla rodzicow, ale razem ustalamy co kupujemy i ile kto moze dac. teraz kupilismy mamie na 50. urodziny 2 kremy (jeden na dzien, drugi pod oczy) za 200 zl kazdy i kazdy dal na nie tyle ile rzeczywiscie mogl i mial ochote.

[evelka01]

Samoa masz racje ja tez nie lubie takich sytuacji wkozystywania, musisz przekonać swojego TŻ ze oczywiscie prezenty mozna ofiarować ale bez przesady.

[gosica502]

Tylko tak to jest właśnie że jak jest w rodzinie kawaler to każdemu się wydaje że on nie ma na co wydawac pieniędzy i jest ogólne wyłudzanie niestety :/

[madziulka_]

Witam
Mamy nowe kumpele, coraz więcej Nas
A Ja dzisiaj się dowiedziałam że MAMY plany na Sylwka ze znajomymi więc

Heh co do antyperspirantów to testowałam wiele i fajny jest adidas i Nivea(biały dla nadmiernej potliwości i ten perłowy)-wg mnie the best!
Co do okularów-to super inwestycja!Ja mam "ćwiartki"więc najmniejsza wadaI zainwestowałam te 400stówki w oprawki(specjalne do ślęczenia przed kompem, maja fajne szkiełka odbijające promieniowanai) i nie żałuje, chociaż używam okularów teraz wyłącznie przed kompem i czasami jak auto prowadzę w nocy( i niezapomne ich założyć)
Fajne te katalogi slubne, ale pewnie zainwtesuje w taki za jakiś rok
Wkurzyłam się dzisija, bo po pracy pojechalam kupić kurtkę i co zamknięte!Stanie w korku i nici

Qred musze prezenty pokupić do następnego tyg, a wtym tyg TŻ i nie mam pomysłu

[Samoa]

Napisane przez lain

i TZ ma caly prezent zasponsorowac
ja sie skladam z rodzenstwem na prezenty dla rodzicow, ale razem ustalamy co kupujemy i ile kto moze dac. teraz kupilismy mamie na 50. urodziny 2 kremy (jeden na dzien, drugi pod oczy) za 200 zl kazdy i kazdy dal na nie tyle ile rzeczywiscie mogl i mial ochote.

niby z bratem na pół tym razem, bo mama tż powiedziła bratu, że może jej kupic perfumy, no to brat zadzwonił do tż, żeby sie z nim złożył. I tak dobrze, bo dotąd tż sam kupował im prezenty. Chodzi mi o to, że u tż zawsze wymaga sie prezentów, na urodziny musi byc prezent, na gwiazdkę musi być. U mnie jest tak, że kupie rodzicom kwiatki i sie bardzo cieszą i im mnie szkoda, że 30 zł wydałam a co dopiero jakbym im wyjechała z perfumami za parę stów. A jeszcze wkurza mnie to, że mama tz powiedziała przy tej gadce o kasie n a komunie tego dziecka, że jakas tam ciotka dała tysiąc tej dziewczynce, bo jest chrzestną, więc M. uważa, że musi dac tysiaka na siostrę, bo tez go zrobili chrzestnym. JA to w ogóle jestem w ciężkim szoku po cholere dziecku taka kasa - szczerze to wolalabym, żeby tz załozył jej takie jakby konto oszczędnościowe, na które wpłaca sie jakąś tam kwotę i jak będzie miała 18 czy tam po maturze sobie wypłaci. I nie od razu z tysiakiem, ale cos takiego, żeby sukcesywnie wpłacac kaskę.
Teraz na Mikołaja kupiłam rodzicom po książce, ale brat sie ze mna nie zrzucał, bo nie ma kasy. Z reszta jemu tez muszę cos kupić, bo kupił mi okularki do pływania. W sumie to bardziej sobie, bo kupił nowe dlatego, że zapomniał swoich a jak już kupił to dał miMoi rodzice maja np. tak, że jak my im cos kupimy to z reguły się nam odwdzięczaja - oczywiście nie po to to robimy, ale mają na tyle poczucia przyzwoitosci, że zdają sobie sprawę, że prezent dla nich jest jakims tam wyrzeczeniem dla nas, natomiast u tz jest tak, że prezent sie należy i koniec tematu.
Mnie rodzice nauczyli, że w Indiach nie żyjemy i nie musimy ich sponsorować

Napisane przez evelka01

Samoa masz racje ja tez nie lubie takich sytuacji wkozystywania, musisz przekonać swojego TŻ ze oczywiscie prezenty mozna ofiarować ale bez przesady.

Już go przekonałam jak chciał dac tysiaka bratu, który co sie z nim widze ma nową komórkę albo jakieś tuby do robienia bassów i co chwilę wysyła mojemu bratu i tztowi na gg jakies auta, które chce kupic...albo mówi tżtowi, żeby mu dał naszą hondę czy tam sprzedał za jakies grosze A co gorsza cos tam przebąkiwał, że chce ze swoja dziewczyna do krk na sylwka przyjechać............... .........................

[gosica502]

A ja się zapisałam już na makijaż na sylwestra więc niech tylko coś spróbuje nie wypalić to normalnie pomorduję!! A czesać mnie będzie siostra TŻta Ah jak ja lubię to jej fryzjerstwo Zresztą pasuje powoli wypróbowywać wizażystki żeby miał mnie kto za 655 dni umalowac

madziulka a to te okulary za 400 to są do monitora i do jazdy nocnej też takie specjalne czy tylko do monitora?

[tancerka212]

Napisane przez Samoa

Tancerka - nie kupuj nowych, bo jak pójdziesz do pracy to Ci pracodawca fundnie

mówisz że pracodawca funduje okularki??? mam zamiar byc ksiegową hehe wiec to by mi pasowało.. juz od wizazu mam zaczerwienione oczka.. chyba trzeba przystopowac.. ale jak???

[BlackAngel]

Dziewczyny nie piszcie dużo bo ja neta nie mam

[Samoa]

Napisane przez tancerka212

mówisz że pracodawca funduje okularki??? mam zamiar byc ksiegową hehe wiec to by mi pasowało.. juz od wizazu mam zaczerwienione oczka.. chyba trzeba przystopowac.. ale jak???

Mój tz miał do wydania 500 zł a fakturka na firmęNie wiem jak to jest uwarunkowane czasowo, ale mojej mamie tez firma zafundowała i mój tata pracownikom tez funduje, także na pewno to działaJAk pracujesz prsy kompie to oni maja chyba taki obowiązek.

[tancerka212]

ooo Samoa to dzięki za wieści w sumie jak sie zastanowic to i moja mama dostała okularki bo pracuje przy kompie... oo no to bede miec moze nowe okularki jak pójdę do pracy ale fajnie hehe bo te moje oprawki juz nieco wyszły z mody.. no ale tyle co ja siedze na wykładach to wystarcza hehe z reszta i tak nie musze sie nikomu podobac tylko tżcikowi a jego widze i bez okularów

padnięta jestem kurcze chyba zaraz ide spac bo dzis długi dzien mialam..

[madziulka_]

Napisane przez gosica502

A ja się zapisałam już na makijaż na sylwestra więc niech tylko coś spróbuje nie wypalić to normalnie pomorduję!! A czesać mnie będzie siostra TŻta Ah jak ja lubię to jej fryzjerstwo Zresztą pasuje powoli wypróbowywać wizażystki żeby miał mnie kto za 655 dni umalowac

madziulka a to te okulary za 400 to są do monitora i do jazdy nocnej też takie specjalne czy tylko do monitora?

Tak Gosiu to są takie specjalne do siedzenie przed monitorem, do ogladania tv czy slajdów na wykłądzie jaki i jazdy autem
Kupowałam w Rzeszowie iwęc mogę Ci dać namiary na fajnego(i przystojnego)optyka
Ja mam już wizażystkę hehe moja dobra kumplela studiuje kosmeteologię i jest bardzo dobra w tym co robi bo lubiW sierpniu mnie malowała na wesele Naszych przyjaciół i jetsem bardzo zachwycona, wiem że do slubów tez maluje a mi nie odmówi
Na dodatek robi paznokcie, więc przynajmnie te dwie sparwy będe mieć z głowy i z dostawa do mojego domku uff

A mnie za dwa tyg czeka wizyta u fryzjera i własnie szukam fryzury i może zmienie kolor
Na Sylwka już mnie mamcia Moja umówiła do frzyjera, bo moze coś innego spróbuje w tym roku na mej główce

[kaska87]

a ja też nosze okularki
płąciłam 300zł jakoś i są do kompa, do czytania itd

[tancerka212]

a my w tym roku nie mamy jeszcze planów na sylwestra.. co roku tż z kolegami urządzali impreze na 150 osób w takiej salce kolo niego co ją wynajmowali i wszyscy znajomi przychodzili no ale niestety w tym roku juz nie mozemy tak zrobic i nie mamy sie gdzie podziac bo od zawsze tak spedzalismy sylwestra z gronem stu znajomych a teraz bida... nawet nie wiem gdzi mozemy sie podziac.. ale szczerze mówiąc to mi wszystko jedno- jak bede siedziec z tżtem w sukience mini pod kocem to tez bedzie miło

ide dziewczynki do łóżka bo kiepsko sie czuje... chyba musze pomyslec nad badaniem krwi bo ostatnio słabo się czuje... ale nie mam teraz jak jak jestem w lublinie... buziaki

[gosica502]

Tak tak namiar na optyka możesz dac Bardzo chętnie przyjmę A wizażystkę też bym chciała miec znajomą bo wtedy to bym się nie musiała martwic że mi zrobi coś nie tak jak ja chcę

[kaska87]

ja keszcze nie wiem gdzie my na sylwka idziem,

co do prezentów dla rodziców to moi zawsze mi daja kasę jak im kupię prezent....jest im żal, ze swoje zaskurniaki wydaję

[kubusewa]

Napisane przez kaska87

a ja też nosze okularki
płąciłam 300zł jakoś i są do kompa, do czytania itd

Ja dzis zaplacilam 340

[madziulka_]

Napisane przez gosica502

Tak tak namiar na optyka możesz dac Bardzo chętnie przyjmę A wizażystkę też bym chciała miec znajomą bo wtedy to bym się nie musiała martwic że mi zrobi coś nie tak jak ja chcę

Oki prześlę Ci privaMogę spytać tej mojej kumpeli i jak coś to wspomnę jej o Tobie
Noo 300, 400 zł to normalka za fajne oprawki

[bjakbeata89]

a ja mam taką specjalną nakładkę na monitor i faktycznie oczy mniej bolą. Z resztą powinnam nosic okularki bo po tym udarze uszkodził mi się wzrok w prawym oku, nawet nosiłam okularki ale strasznie mi się kręciło w głowie jak je nosiłam i przestałam. Wada nie jest aż taka mocna zeby przeszkadzała w codziennym życiu

jesli chodzi o sylwestra planujemy się wbić do naszych znajomych bo pobudowali sobie dom i trzeba to jakoś uczcić jeśli się nie zgodzą spędzimy go sami we dwoje, co może być romantyczne.
Z resztą ja nie lubię takich imprez bo wszyscy piją a ja nie i patrzę na tych wszystkich pijaków, popijam sobie soczek pomidorowy i mi się żal ich robi że drugiego dnia będą cierpieć a ja bede w 100% formie

[aniolekKB]

Witam! Jak to zwykle ja odzywam się dopiero wieczorami (bo wtedy mam czas )
- okularki noszę prawie przez cały czas, bo mam astygmatyzm i bez nich czuję się jak kret. Poza tym przez kilka lat nie nosiłam, a powinnam i wzrok pogorszył mi się o 0,5 dioptrii na każde oko Też mam minusy na dal. Oprawki od roczku mam super. Podobno mi pasują Takie z antyrefleksem do kompa, prowadzenia samochodem itd
- na sylwka najprawdopodobniej idziemy na parapetówkę do znajomych
- ja robię prezenty raczej takie symboliczne, żeby każdy przy rozpakowaniu się uśmiechnął
- evelka01, nie przejmuj się. Mój tata też na początku nie chciał zaakceptować ślubu mojej siorki z jej wybrankiem, ale po ślubie wszystko się zmieniło. Teraz się bardzo dobrze dogadują
- onaella, dzięki za przepisy i wszelkiego rodzaju wskazówki dotyczące zdrowego odżywiania. Na pewno się przydadzą
- kaska87, głowa do góry. Najważniejsze, że masz kochającego mężczyznę, na którym zawsze możesz polegać

A ja dzisiaj miałam takie nerwy, że szkoda gadać Mam nie przyjemność uczyć taką beznadziejną klasę, że głowa mała. Dzisiaj tak mnie wyprowadzili z równowagi, że prawie się rozpłakałam 6 klasa podstawówki, a potrafią tak człowiekowi życie uprzykrzyć, że aż szkoda słów Po ich lekcji normalnie z nerwów się poryczałam. Aż człowiekowi się odechciewa uczyć, zwłaszcza za psi grosz

[bjakbeata89]

A ja dzisiaj miałam takie nerwy, że szkoda gadać Mam nie przyjemność uczyć taką beznadziejną klasę, że głowa mała. Dzisiaj tak mnie wyprowadzili z równowagi, że prawie się rozpłakałam 6 klasa podstawówki, a potrafią tak człowiekowi życie uprzykrzyć, że aż szkoda słów Po ich lekcji normalnie z nerwów się poryczałam. Aż człowiekowi się odechciewa uczyć, zwłaszcza za psi grosz

hehe, a co takiego zrobiły te małe diabełki?

[Samoa]

Dziewczyny, wymysliłam sobie kurs makijażuChciałabym iśc na taki kurs, żeby mnie ktos nauczył. pewnie jak zwykle zapomnę o tym pomyśle, ale fajny, co nie?Szukałam w necie alr znalazłam jakis ala szkoła policealna za 700 zł...a ja nie chce żadnego certyfikatu, chće po prostu umiec sie malować...

My na Sylwka jakąś domówkę skombinujemy raczej, bo 300 zł na klub plus jeszcze alkohol to chyba nam żal będzie, bo wyjdzie z tego spokojnie z 500 zł a nawet więcej.
Nie wiem z resztą, bo to nie od nas zalezy, ale tez od znajomych. JA na pewno mam się w co ubrac i to mnie wystarczająco cieszy

[madziulka_]

Napisane przez aniolekKB

Witam! Jak to zwykle ja odzywam się dopiero wieczorami (bo wtedy mam czas )
- okularki noszę prawie przez cały czas, bo mam astygmatyzm i bez nich czuję się jak kret. Poza tym przez kilka lat nie nosiłam, a powinnam i wzrok pogorszył mi się o 0,5 dioptrii na każde oko Też mam minusy na dal. Oprawki od roczku mam super. Podobno mi pasują Takie z antyrefleksem do kompa, prowadzenia samochodem itd
- na sylwka najprawdopodobniej idziemy na parapetówkę do znajomych
- ja robię prezenty raczej takie symboliczne, żeby każdy przy rozpakowaniu się uśmiechnął
- evelka01, nie przejmuj się. Mój tata też na początku nie chciał zaakceptować ślubu mojej siorki z jej wybrankiem, ale po ślubie wszystko się zmieniło. Teraz się bardzo dobrze dogadują
- onaella, dzięki za przepisy i wszelkiego rodzaju wskazówki dotyczące zdrowego odżywiania. Na pewno się przydadzą
- kaska87, głowa do góry. Najważniejsze, że masz kochającego mężczyznę, na którym zawsze możesz polegać

A ja dzisiaj miałam takie nerwy, że szkoda gadać Mam nie przyjemność uczyć taką beznadziejną klasę, że głowa mała. Dzisiaj tak mnie wyprowadzili z równowagi, że prawie się rozpłakałam 6 klasa podstawówki, a potrafią tak człowiekowi życie uprzykrzyć, że aż szkoda słów Po ich lekcji normalnie z nerwów się poryczałam. Aż człowiekowi się odechciewa uczyć, zwłaszcza za psi grosz

Współczuje takich uczniów
Kiedyś chciałam zostać nauczycielką hehe, ale te dzieciaki teraz takie cwane w negatywnym sensie oczywiście az szkoda gadać.
W Holandii dzieciaki są wychowywane bezstresowo, czyli "róbta co chceta"

[gosica502]

No niestety zawsze się trafi taka klasa która jest czarną owcą szkoły :/ Normalnie szkoda gadac..
Madziulka wytłumaczyłaś mi w miarę jak będę na kupnie takich okularków to może i się wybiorę A skąd ta Twoja koleżanka kosmetyczka jest tak właściwie? Bo ja to wiesz, że okolice Jasła