![]() |
#1261 |
Raczkowanie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Graziaj,
będzie dobrze - trzymamy kciuki i czekamy na dobre wieści ![]()
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat.... Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1262 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 43
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam Wszystkich
![]() Dziś odebrałam wynik badania TSH jest w normie (3,65) jestem szczęśliwa biorąc po uwagę że jeszcze miesiąc temu miałam 90 to unormował się pięknie ![]() ![]() Po za tym wyobraźcie sobie przyszło mi z ZUS-u wezwanie na kontrolne badanie, bardzo się zdenerwowałam co oni myślą że symuluje? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1263 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 43
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
rene19671
Kiedy dokładnie masz tą operację? Chyba już nie długo, jak tam przygotowania? ![]() Stella Skorzystaj z wizyty u foniatry naprawdę nie ma co się bać a naprawdę warto!!! ![]() ![]() Ojej tak wiele rzeczy dzieje się ostatnio chyba organizm chce wracać do normalności. Pozdrawiam wszystkich ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1264 |
Raczkowanie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Secret12,
Nie przejmuj się wezwaniem do ZUS - oni losowo wysyłają wezwania do osób , które są na dłuższym L4. Niestety trafiło akurat na Ciebie - szkoda tylko czasu , który tam stracisz. Nie mają Ci oczywiście nic do zarzucenia - to rutynowa kontrola. ![]() Rene19671, rozumiem Cie ,że im bliżej operacji tym bardziej dopadają Cię złe myśli i wątpliwości. To normalne - jesteśmy tylko ludźmi i odczuwamy strach przed tym co nieznane. Postaraj się uspokoić wewnętrznie i przekonać samą siebie ,że podjęłaś słuszną decyzję i wszystko będzie dobrze. ![]() Pozdrowionka dla wszystkich ![]()
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat.... Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ![]() Edytowane przez Heniutka Czas edycji: 2008-11-29 o 00:12 |
![]() ![]() |
![]() |
#1265 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 90
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
[quote=secret12;9897671]rene19671
Kiedy dokładnie masz tą operację? Chyba już nie długo, jak tam przygotowania? ![]() 8 grudnia mam się zgłosić do szpitala , a operację będę pewno mieć następnego dnia. Do laryngologa pójdę w przyszłym tygodniu , natomiast skierowanie do szpitala mam i wizytę u internisty też już zaliczyłam. Boję się strasznie ale im więcej patrzę w lusterko tym bardziej sama siebie przekonuję , że operacja jest konieczna. U mnie tarczyca jest teraz bardzo widoczna (zawsze była , ale w tym roku jeszcze się powiększyła) i myślę , że po operacji moja szyja będzie o wiele lepiej się prezentować no i przestanę nosić bomby zegarowej na szyi ( oby już tej bomby nie było). Mam gorsze dni i wtedy"wyję" , ale mam i lepsze kiedy się śmieję i normalnie mogę rozmawiać o swoich problemach zdrowotnych. Bardzo dużo pomaga mi to forum za co serdecznie wszystkim dziękuję ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1266 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 43
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
rene19671
Ja chorowałam na nadczynność tarczycy 5 lat, kiedy operacja stała się nie nieunikniona też byłam bardzo załamana. Ale dopiero po operacji trafiłam na to forum. Bardzo mi to pomogło, tu dowiedziałam się wiele rzeczy które rozwiały moje wątpliwości. Żałuję że wcześniej tu nie trafiłam, dużo łatwiej to wszystko bym zniosła. Dlatego uwierz mi będzie dobrze , oprócz wsparcia od rodziny masz jeszcze nas "forumiaczki" ![]() Ja musiałam się umówić na operację z konkretnym chirurgiem i ustalić termin. Ale nawet mi to pasowało bo umówiłam się z samym ordynatorem tym samym co operował moja mamę i miałam do niego zaufanie. Daje to trochę poczucia bezpieczeństwa ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1267 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 90
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Ja musiałam się umówić na operację z konkretnym chirurgiem i ustalić termin. Ale nawet mi to pasowało bo umówiłam się z samym ordynatorem tym samym co operował moja mamę i miałam do niego zaufanie. Daje to trochę poczucia bezpieczeństwa
![]() Mamy chyba ten sam tok myślenia bo ja dokładnie tak jak Ty jadę w piątek do konkretnego chirurga omówić mój zabieg. Wprawdzie znam go tylko z polecenia forumiczek i pacjentek z poczekalni ale muszę komuś zaufać . |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#1268 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 109
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam
Pewnie juz o tym pisano na tym forum ale nie moge znalezc. Jak szybko sie dochodzi do wlasciwego poziomu TSH po rozpoczeniu brania pastylek po jodowaniu? Jak rozumien TSH powinno byc niskie. Biore hormon juz od miesiaca a dawke 125 juz tydzien a ciagle mam TSH 25 Jolusinko |
![]() ![]() |
![]() |
#1269 | |
Raczkowanie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
okres 6 tygodni to minimum po którym wykonuje się badanie TSH. Ja po ostatnim odstawieniu hormonu do badań diagnostycznych na początku października miałam TSH = 68 , ostatnio robiłam badanie przed wizytą u endo i miałam 0,134. Endo powiedział ,że to dobry wynik i nadal utrzymał dawkę Euthyrox'u 125. Kolejna kontrola za 6 tygodni. Nie martw się kochana tylko powtórz badanie , kiedy minie 6 tygodni od przyjmowania hormonu. Pamiętaj również o tym ,że nie ma się co porównywać. Każdy z nas jest osobnym"przypadkiem medycznym". Ja już brałam hormon , miałam tylko 6 tygodniową przerwę przed badaniami - Ty zaczynasz przygodę z "białą pastyleczką" - więc twój organizm może potrzebować trochę więcej czasu na unormowanie się TSH. Głowa do góry ![]() Przesyłam pozdrowienia i buziaki ![]()
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat.... Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ![]() Edytowane przez Heniutka Czas edycji: 2008-11-29 o 23:41 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1270 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 34
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
witam ,
rozmawiałam z moja kadrową w pracy że jestem ubezpieczona w amplico i za każdy dzień pobytu w szpitalu przysługuje mi 50 zł , tylko muszę dostarczyc' wypis ze szpitala . Przejrzałam w domu dokumety związane z ubezpieczeniem i zaintrygowały mnie słowa (Trwały uszczerbek na zdrowiu za 1% jakaś tam kwota) . W wyniku operacji poniosłam trwały uszczerbek na zdrowiu i to jest pewne czy te słowa może odnoszą się tylko do wypadków ciekawe o co w tym wszystkim chodzi może ktoś się orjentuje pozdrawiam ![]() Edytowane przez dana30wrocek Czas edycji: 2008-11-30 o 13:18 |
![]() ![]() |
![]() |
#1271 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 43
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
dana30wrocek
Ja mam w pracy grupowe ubezpieczenie w PZU (zakres rozszerzony). Pieniążki za pobyt w szpitalu już odebrałam, więc Tobie tez na pewno się należą, ale przeczytaj dokładnie warunki ubezpieczenia bo firmy zazwyczaj wypłacają pieniądze tylko w tedy gdy jest się w szpitalu powyżej 4 dni ( ja byłam 6). Można jeszcze dostać dodatek za operację chirurgiczną, i jeśli się miało zmiany nowotworowe. To wszystko zależy od zakresu ubezpieczenia. Najlepiej skontaktuj z kimś z amplico lub osoba odpowiedzialną za twoje ubezpieczenie nie warto im darować ani grosza ![]() Myślę że trochę pomogłam ( nie jestem księgowa ale siedzę blisko niej ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1272 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 27
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam, też jestem tu nowa. Za dwa tygodnie mam wyzanczony termin operacji usunięcia tarczycy. Pod nóż napewno pojdzie prawy płat , na którym odchodowałam 2 torbielki ok 2-3 cm. Pomijam strach jaki mnie ogarnia na samą myśl przed pójściem do szpitala, chumor poprawiam sobie wydając w sklepach ciężko zarobione pieniądze
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1273 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 34
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam nową panią na forum ,
Dziękuje secret12 za wyczerpująca odpowiedź ,we wtorek będe w firmie to się dowiem na 100% i napisze co ustaliłam w związku z polisą . pozdrawiam cieplutko ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1274 |
Raczkowanie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Perl75gda,
witamy na naszym forum ![]() co do Twojego problemu z grypą , radzę udać się do internisty informując go oczywiście o planowanej operacji. Masz jeszcze dwa tygodnie do terminu operacji - dasz radę przegonić grypę. Dbaj o siebie i czekamy na wieści od Ciebie ![]()
__________________
Ułamek sekundy niech nie decyduje o moim patrzeniu na świat.... Wszystko się może zdarzyć,gdy głowa pełna marzeń Gdy tylko czegoś pragniesz ,gdy bardzo chcesz ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1275 |
Raczkowanie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Perl75gda
Witaj!!! Tak, jak pisze Heniutka - masz troszkę czasu. Zdążysz się uporać z wirusem, a internista powinien Ci w tym pomóc. Do czasu operacji zapewne będziesz się denerwowała. To normalne. Jak przypomnę sobie swojego „stracha” przed operacją (strach był jeszcze miesiąc temu), to… teraz, z perspektywy czasu sama do siebie się śmieję „I po co ci to było? Trzeba było się tak bać?”. Będzie dobrze. Zabiegi robią specjaliści. A my (pacjenci) „w najlepsze” idziemy spać. Na wszelki wypadek uprzedziłam rodzinkę, że będę zołzowata, z humorkami. Przydało się. Patrzyli na mnie życzliwszym wzrokiem. Wspólnie to przetrwaliśmy. Pozdrawiam i życzę zdrowia. |
![]() ![]() |
![]() |
#1276 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 90
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Perl75gda
Witam Cię na forum , napisz gdzie będziesz miała robioną operację. Ja mam za tydzień w Krakowie i bardzo uważam żeby nie złapać przeziębienia . Bardzo dobrze że trafiłaś na to forum ,bo tytaj można zapytać o wszysko i miłe koleżanki i koledzy szybciutko odpowiedzą i pomogą się uporać ze złymi myślami. Życze dużo zdrowia |
![]() ![]() |
![]() |
#1277 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 43
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
perl75gda
Koleżanki z forum maja rację masz jeszcze dużo czasu i na pewno się wyleczysz. Ja na dwa tygodnie przed operacja złapałam zapalenie pęcherza (niestety często mi się to zdarza) i brałam antybiotyk. Poinformowałam o tym chirurga ale on mnie uspokoił że to w niczym nie przeszkadza i na pewno nie będę musiała przesuwać terminu operacji. Ważne żeby w dniu operacji nie mieć wysokiej temperatury. Więc biegnij do lekarza po lekarstwa i do łóżeczka ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1278 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 43
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Po operacji w czasie wyjmowania prawego drenu był mały problem i nastąpiło krwawienie. Oczywiście wszystko dobrze się skończyło ale zauważyłam że w tym miejscu blizna jest szersza i jakby lekko wypukła po za tym jest bardziej wrażliwa na dotyk i troch swędzi i szczypie. Moja lekarka(endokrynolog) stwierdziła że to bliznowiec
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1279 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 27
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
secret12
Ja mam wypukłą całą bliznę ok. 5 cm. Lekarz powiedział,że aby nie zrobił się bliznowiec trzeba bardzo dużo masować i to nie tylko podczas smarowania contractubexem.Masuję bliznę po 15 min. kilka razy dziennie i zauważyłam już lekką poprawę ![]() pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
#1280 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 27
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
dziękuję za tak miłe przyjęcie... byłam u rodzinnego - niestety to nie grypa a zakażenie górnych dróg oddechowychi nie obyło się bez antybiotyków. Jestem teżna zwolnienieniu do czasu pójścia do szpitala aby ewntualnie nie złapać czegoś po kuracji antybiotykowej. Do szpitala mam stawić się 14 grudnia następnego dnia mam byc operowana, choć lekarz który mnie przyjmował powiedział że to nic pewnego, bo muszę wpierw uregulować hormony. Do tej pory generalnie nie brałam żadnych leków, gdyż prowadzący endokrynolog twierdził, że nie mam tendencji ani nad ani niedoczynności (moje TSH jest duzo poniżej normy-0,002, ale pozostałe hormony są prawidłowe) tylko świadczy o przeroście tarczycy czyli narośniętej torbieli. Tak jak wspominałam, w moim w pierwszym poście, prawy płat jest całkowiecie do wycięcia gdyż zagnieżdziły sie tam dwie torbiele wielkości ok 2-3 cm, w lewym jest 1 torbielka wielkości 1-2 mm. Tak więc nie wiem czy obudzę sie z taczycą czy bez...
Kochani! jak wy radzicie sobie ze strachem przed operacją, ja do tej pory starałam się nie siedzieć w miejscu, poszłam nawet do psychologa , ale teraz... gdy zostałam"uziemiona" myśli wprost mnie bombardują dniem i nocą. Zaczynam odliczać... |
![]() ![]() |
![]() |
#1281 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 27
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Jestem z Gdańska, operowana będe w szpitalu MSWiA w Gdańsku.
|
![]() ![]() |
![]() |
#1282 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 90
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam!
Chciałam powiedziec że byłam już na badaniu u laryngologa i chciałam wszystkich uspokoić którzy są przed tym badaniem. Badanie jest ok ja nie miałam zadnych problemów , o których pisałyście na forum. Może to zależy od lekarza ja trafiłam na super panią laryngolog, która bardzo mi życzyła aby wszystko poszło ok. Do perl75gda nie ma żadnych lekarstw na nasz niepokój i strach tak jak pisałam jadę do szpitala w poniedziałek i sama jestem ździwiona , że jestem spokojna , może dlatego że zaczęłam odczuwać jaieś duszności , ciągle mam wrażenie , że coś mi stanęło w gardle i mam nadzieję , że po zbiegu będzie lepiej (musi być lepiej). |
![]() ![]() |
![]() |
#1283 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 27
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
do rene19761
będzie lepiej , napewno. Trzymam kciuki!!!! |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#1284 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 34
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam,
Ja miałam ogromnego stracha od momętu gdy dowiedziałam sie że mam guzy na tarczycy i coś jest nie tak (a jeszcze pani na pierwszym usg tak mi nagadała -że normalnie włączyła mi sie wersja panik przerażenie ,non stop ryczałam no i dusiło mnie okropny nacisk na gardło ), ale poszłam do endokrynologa -popatrzyła na mnie i na wyniki - powiedziała mi że to duszenie jest na tle nerwowym i powiedziała żebym sie uspokoiła i nie czytała za wiele na ten temat bo sama napędzam swój strach (wydawało mi sie wtedy że wszystkie złe opcje napewno wystąpią u mnie) i faktycznie jak złapałam dystans i lekko się uspokoiłam to i dławienie przeszło . Po operacii też miałam dławienie ale jak się uspokoiłam to też ustąpiło ... a sama operacja z perspektywy miesiaca po -nie była taka straszna i jakos tak szybko do formy wracam czuje sie super. A wczoraj byłam w firmie i wiem wszystko na temat ubezpieczenia ; pomimo że mamy wersje rozszeżona to i tak nie mamy dodatku za operacje tylko za pobyt w szpitalu, a uszczerbek na zdrowiu faktycznie dotyczy tylko wypadków... (a szkoda) A tak pozatym to 11.12 ide do chirurga -endo i mam nadzieje że dostane to nieszczęsne zaświadczenie o zakończonym leczeniu , a że jestem niecierpliwa to już umówiłam sie do lekarza medycyny pracy... i po cichu licze że 15 uderze do pracy... pozdrawiam cieplutko ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1285 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 90
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
do dana30wrocek
Dziękuje za tak dobre informacje , jak się przeczyta że ktoś jeszcze miesiąc temu też miał taki problem jak ja ,a dzisiaj tryska energią i chce wrócić do pracy to wszystkie złe myśli odchodzą na dalszy plan . |
![]() ![]() |
![]() |
#1286 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 43
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
perl75gda
Moim zadaniem powinnaś zmienić endokrynologa, jak sama zdążyłaś zauważyć twój wynik TSH jest bardzo niski (maksymalna dolna granica) świadczy to o bardzo dużej nadczynności. Miałam taki wynik 4 lata temu jak zaczynałam się leczyć zażywałam Metizol (4 tabletki dziennie) Hormony wyregulowały się dopiero po 4 miesiącach. Ale leczenie i tak nie przyniosło efektu i w końcu skończyło sie operacją. Mam nadzieję że zdążysz wyregulować hormony do operacji. Jakie leki zażywasz? |
![]() ![]() |
![]() |
#1287 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 27
|
![]()
oj, na zmainę chyba już jest za późno, za półtora tygodnia idę na operację. Obecnie nie biorę żadnych leków na tarczycę, objawów nadczynności też u mnie nie stwierdzono. Był taki okres latem br. gdy chwilowo brałam thyrosan, w minimalnej dawce, ale gdy objawy nadczynnosci ustąpiły, przerwaliśmy leczenie. Ot i tyle.
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#1288 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 22
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam wszystkich ja jestem po operacji tarczycy 3 tygodnie i mam problem może mi ktoś pomoże nad cięciem mam zgrubienie i czuję ucisk czy po 3 tygodniach może tak byc.Pozdrawiam wszystkich
|
![]() ![]() |
![]() |
#1289 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 43
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
mirka68
Ja po operacji dosyć długo (do 4 tygodni) miałam zgrubienie na szyi a w gardle czułam jakby "kluchę" i oczywiście miałam problem z połykaniem. Jeśli te objawy masz od początku po operacji to się nie martw one stopniowo będą ustępować. Problem byłby w tedy gdyby zgrubienie i ucisk pojawił się nagle a wcześniej go nie było. Pozdrawiam! |
![]() ![]() |
![]() |
#1290 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 22
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Dziękuje Ci właśnie chodzi mi o tę kluchę podczas przełykania .Jeszcze raz dziękuje trochę się uspokoiłam.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:40.