Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy 2008!

[mandarynka719]

Napisane przez apkr

A jeszcze pokażę Wam moją Dominiczkę

Śliczna córeczka kolejna laska nam tu rośnie

Napisane przez Iwa_iw

a teraz Uwaga Uwaga:
moja córcia, która dziś kończy 5 tydzień przespała dziś w nocy 8 godzin!!!!!
od 19 do 3 czyli jakby pojadła o 22 to do 6 rano obyło by się bez pobudek!!! no w szoku jestem.
pytałam wczoraj pediatry o to dłuższe spanie i mówiła żeby nie wybudzać i ma spać tyle ile chce super oby tak częściej

100 lat

Napisane przez magflieg

A wogóle najwięcej ostatnio czytam "Muminki", "Paddingtona" i tym podobne ale ANgie na dobranoc

A EMi ma nową umiejętność musze sie pochwalić chwyta w łapkę grzechotkę i nią grucha

Lektury godne polecenia
gratulacje nowej umiejętności ja swojemu małemu też wklaam grzechotki do rączki ale on nie jest jeszcze tym zainteresowany

[JagnaK]

Dziyn dybry

Reszta dziewczyn dodana do nk

A co do YCD stawiam na Wiole no i oczywiscie TZ anuhy

My w nocy 2 pobudki o 12 i o 3 pozniej rano o 6 wzielam ja juz do siebie zeby nie wstawac co minute. Wlasnie mala mnie opierdziala fuuuuuj

[goga144]

piwojwsrfuj witaj, kochana ale klocuszka z siebie wycisnęłaś - brawo . Skąd taki nick?, bo ja uwielbiam piwo - niestety teraz jestem na odwyku z racji karmienia Macieja

Napisane przez apkr

A jeszcze pokażę Wam moją Dominiczkę

ależ śliczna dziewczynka. Włoski ma boskie, nic tylko kitki czesać


iwa, zazdraszczam Ci takich przerw w nocy . Mój Maciej niestety budzi się ciągle co 3 godziny. No, ale za to ma ponad 8 kilo - hehehe


anuhaaaaa to dobrze, że są leki dla matek karmiących z "problemami" tarczycy. Piterek rośnie, rośnie - kocha mamine "bimbałki"

U nas zapowiada się słoneczny dzień, super. Maciuś miał katarek, na szczęście już jest dobrze - pochodzimy sobie ochhch...

[anuhaaaaaaaaaa]

heloł laski!

zaliczyłam poranek w laboratorium, gdzie 1/3 to babcie w beretach, 1/3 ciężarne i 1/3 to zwykli niczemu winni ludzie:rollyes: możecie sobie wyobrazic jak było - 20 osób czeka na pobranie i co chwila ktoś myśli, że ma prawo się wbić bez kolejki.

był np pan z synkiem, takim dałabym mu 2 lata z hakiem, i synek do taty: "tato, tato, chce mi się siusiu!" a tata spokojnie: "przecież masz pampersa" Nie ma to jak wygoda dla rodzica... swoją droga dzieciak przy pobieraniu tak się wydarł, że chyba cały szpital go słyszał, a te pielęgniary chyba z 10min go ganiały po gabinecie, żeby mu tą krew pobrać. Ale dostał lizaka i wyszedł z rogalem na buzi

dziewczyny, ale mam stresa! tak się boję tego dzisiejszego Piotrkowego zabiegu trzymajcie mocno kciuki, żeby mały za bardzo nie płakał i żeby zabieg się udał, bo nie chcę go męczyć nastepnym

a tak wogóle to Piotr dziś kończy 13 tygodni, no i w sumie 3 miesiące!!! Mam nadzieję, że ta 13 będzie dla niego szczęśliwa


Rozkręcam imprezę!!!!


ja chyba też stawiam na Wiolę, mogłaby w końcu babka wygrać no i patrzcie uważnie, kto wie, kiedy mój tż wyskoczy na scenę

[Lija28]

Czesc mamuski

GoniaJ - ciesze sie ogromnie, ze juz coraz lepiej z Twoim maym skarbkiem. Wielkie buziaki dla niego i zyczenia zdrowka

piwojestfuj - witaj

Apkr - Dominisia slodziutka

Wiktorynka - Ignas z Wiktorem... SUPER!!!

gosiaizbyszek - malutka jest przesliczna!!!

Izzi - zycze Ci duzo wytrwalosci, moze jeszcze troszke i Niunia zacznie wiecej czasu przesypiac...? Bede mocno trzymala za to kciuki

Dziewczyny a moze rzeczywiscie by sie ktoras zajela taka lista NK jak bylo z telefonami, tak by bylo duzo prosciej...

A moja Lily juz prawie zdrowa, wczoraj ostatni raz byl u niej kineterapeuta.

A ja musze Wam sie do czegos przyznac... Wczoraj bylam w klinice na "operacji plastycznej"! Ale nie poprawialam sobie ani nosa ani nic z tych rzeczy mialam robiona plastyke Kasi...! bo przy porodzie peklam w bardzo "nietypowym" miejscu - nie dalo sie tego zrobic od razu po porodzie a po wygojeniu wygladalo to tak jakby mnie pogryzl pies - doslownie... Wstydzilam sie o tym mowic ,bo sama nigdy o czyms takim nie slyszalam a jak powiedzialam swojej najlepszej przyjaciolce to ona tez zrobila ... No ale teraz Kasie mam jak zloto - jak to powiedzial moj maz
Operacja trwala bardzo krotko i bylam znieczulona od pasa w dol - narkoze tak jak przy porodzie podawali w okolice kregosupa i po siedmiu godzinach moglam juz wrocic do domku. Najwazniejsze, ze juz jestem po i ze prawie nic nie boli Ale teraz znowu czeka mnie miesieczny "połóg" zanim to sie wszystko dobrze zagoi...

Pozdrawiam

Anuhaaaaaaa - gratulacje dla Piotrusia, niech rosnie duuuzy i zdrowy!!!

[JagnaK]

Oczywiscie ze trzymamy za Piterka

Tak piszesz o tym dwulatku z pampersem, moja szwagierka jak chciala oduczyc corke od siusiania do pieluchy, i np zalozyla jej pieluszke bo np mialy jechac gdzies autobusem lub poprostu w miejsce gdzie nie za bardzo mialoby sie dziecko wysiusiac, to i tak musiala brac ze soba wszedzie nocnik, bo mala wogole sie nie wysika ani do normalnej toalety, ani na trawke, ani do pieluchy. Wyobrazacie to sobie? W autobusie z nocnikiem? Jakos nie mialam okazji sie jej spytac co robila z tymi siuskami potem

[JagnaK]

Lija to teraz jestes funkiel nowka nie smigana

Ja po porodzie to jakby jeszcze ciasniejsza sie zrobilam, naprawde to jest podejzane bo myslalam ze to na odwrot dziala.

a co do listy to ja na ochotnika moge ja zrobic

[goga144]

anuhaaaa trzymam kciuki za Piterka - oby jak najmniej bolało . Oczywiście wpadamy na imprezkę - , STO LAT dla Piterka

Lija i bardzo dobrze, że sobie zrobiłaś tą plastykę. Powinnyśmy się czuć komfortowo po porodzie. U mnie nie wygląda to najgorzej, choć pewnie co nieco bym poprawiła. Nie mam pojęcia ile taki zabieg w Polsce kosztuje.

Dziewczyny pomału tropię Was na NK

[anuhaaaaaaaaaa]

Lija ale nie masz się czego wstydzić! Jakby to nie był taki ogromny koszt, to sama bym się nie zastanawiała, bo moja też wygląda nie najlepiej i tż jej nawet nie widział, bo po prostu się wstydzę

Goga Piotrrek ładnie rośnie, ale Maciej to zostawił konkurencję daleko w tyle

[Iwa_iw]

to laski wysyłajcie dane do Jagny

Jagna jak już bedziesz mieć listę to proszę o przesłanie..

Lija nasze samopoczucie jest bezcenne, więc bardzo dobrze, że zrobiłaś sobie ta plastykę a miesiac celibatu minie szybciutko

[Lija28]

Napisane przez Iwa_iw

Lija nasze samopoczucie jest bezcenne, więc bardzo dobrze, że zrobiłaś sobie ta plastykę a miesiac celibatu minie szybciutko

Iwa_iw, KOLEJNY miesiac celibatu... - bo ja sie od porodu po prostu caly czas wstydzilam TAKA...

Operacja kosztowala prawie 1000 Euro ale tutaj to wszystko pokrylo ubezpieczenie

JagnaK - to ja juz do Ciebie wysylam swoje namiary na NK

[JagnaK]

Wyslalam liste do Liji i Iwy, jesli ktoras chce to dawac znac.

[Lija28]

Napisane przez JagnaK

Wyslalam liste do Liji i Iwy, jesli ktoras chce to dawac znac.

Dzieki JagnaK za liste, ale teraz bede miala roboty!!! A dziecko z glodu juz miska obgryza...
Lece do mojego skarba

[Iwa_iw]

dzięki Jagna

a moja córcia padła i śpi. zobaczymy jak długo
jak pojadła o 7 rano tak nie spała, gapiła się na poduszkę, później pokazałam jej apaszkę w turkusowe esy floresy i baaardzo jej się spodobała
zjadła po 10 i położyłam ją do łóżeczka, zawiązałam apaszkę, ale nawet nie miała siły jej oglądać

[anuhaaaaaaaaaa]

Lecimy do szpitala mamuśki Odezwę się później!

[Iwa_iw]

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

Lecimy do szpitala mamuśki Odezwę się później!

powodzenia, trzymam kciuki

[nabuko]

Napisane przez magflieg

A dzisiaj zakłady bukmacherskie na wizażu FINAŁ YCD
JA nie mam pojecia kogo obstawiac oprócz Anuhyyy tżta

może wreszcie laska wygra

Napisane przez Iwa_iw

a teraz Uwaga Uwaga:
moja córcia, która dziś kończy 5 tydzień przespała dziś w nocy 8 godzin!!!!!
od 19 do 3 czyli jakby pojadła o 22 to do 6 rano obyło by się bez pobudek!!! no w szoku jestem.

gratulujemy
teraz już z górki

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

dziewczyny, ale mam stresa! tak się boję tego dzisiejszego Piotrkowego zabiegu trzymajcie mocno kciuki, żeby mały za bardzo nie płakał i żeby zabieg się udał, bo nie chcę go męczyć nastepnym

a tak wogóle to Piotr dziś kończy 13 tygodni, no i w sumie 3 miesiące!!! Mam nadzieję, że ta 13 będzie dla niego szczęśliwa

trzymam mocno kciuki będzie dobrze, a Piotruś pokaże jak dzielnym jest mężczyzną

no i przede wszystkim sto lat, sto lat dla Piotrusia

Lija28, gdybym rodziła sn i miała taką możliwość, też bym sobie poprawila co nieco a co tam , fajnie po raz któryś być dziewicą

Napisane przez JagnaK

a co do listy to ja na ochotnika moge ja zrobic

Jagna, w takim razie wysyłam Ci swój namiar


magflieg, gratulujemy nowych umiejętności

a my też się chwalimy - od wczoraj (właściwie przedwczoraj wieczorem, ale zastanawiałam się, czy to nie przypadek ) Karola uśmiecha się całą buźką kiedy się do niej mówi

[mandarynka719]

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

Lecimy do szpitala mamuśki Odezwę się później!

: kciuki:

Napisane przez nabuko

a my też się chwalimy - od wczoraj (właściwie przedwczoraj wieczorem, ale zastanawiałam się, czy to nie przypadek ) Karola uśmiecha się całą buźką kiedy się do niej mówi

gratulacje dla Karolinki mama musi być chyba bardzo dumna z córeczki

[Lija28]

Napisane przez nabuko

Lija28, gdybym rodziła sn i miała taką możliwość, też bym sobie poprawila co nieco a co tam , fajnie po raz któryś być dziewicą

Widze, ze mnie nie zrozumialyscie... Specjalnie napisalam, ze peklam w nietypowym miejscu bo to nie chodzi o sama dziurke... to jest normalne, ze skora peka u wejscia do pochwy przy porodzie i ja tez tam peklam ale od razu po porodzie zszyli mi to miejsce - 3 szwy i bylo po wszystkim. Mnie oprocz tego pekla warga zewnetrzna...!!! Pekla w poprzek i jeszcze wzdłuż!!!


Bravo dla Karolinki - niech sie usmiecha tak caly czas do mamusi!!!

Anuhaaaa - trzymam kciuki

[nabuko]

Napisane przez mandarynka719

gratulacje dla Karolinki mama musi być chyba bardzo dumna z córeczki

pęka z dumy

Lija, jejku, to dopiero musiało boleć najważniejsze, że Ci pomogli

[izuxyz]

Oj nie było mnie 2 dni i ledwo mogę nadrobic zaległości - tak produkujecie. Przeczytałasm ale wybaczcie że się nie ustosunkuję. Tylko serdecznie przywitam Gonię - super że już jesteś!

Widzę że nie tylko ja wzięłam się za czytanie - watek zrobił się literacki . U mnie na tapecie klasyka - Anna Karenina. Tak się zaczytałam że przez 2 dni nie właczałam telewizora i kompa - stąd moja absencja.

Moja Kalinka ma skierowanie do gastrologa - od miesiąca chyba robi pieniste kupy - poza tym nic jej nie jest, pediatra stwierdziła że wygląda jak okaz zdrowia, ładnie przybiera na wadze... tylko te kupy - i czasem są na dodatek śluzowate. Kazała mi nie pić mineralnej - ponoć często jest to zwykła kranówa i wiele dzieci ma potem kłopoty

Mam pyt. odnosnie szczepień - czy po drugiej dawce dzieci zachowują się tak samo jjak po pierwszej? Bo moja mała spała cały dzień - kolejna seria wypada w sylwestra i sie zastanawiam czy możemy zrobić sobie imprezkę... no bo jakby mala znów tak ładnie spała....

[Iwa_iw]

Izuxyz Kareninę czytałam ze 2,3 lata temu i jak zaczęłam tak nie mogłam się oderwać. jeździłam do pracy autobusem i nawet noszenie grybego tomiska nie stało mi na przeszkodzie

mam nadzieję, że z tymi kupkami to okaże się, że to nic poważnego...

[izuxyz]

a i jeszcze fotki mojej niuni

[Iwa_iw]

heh na tym drugi zjdęciu to jakbym moją Hanię widziała

Kalinka śliczna

[mandarynka719]

Kalinka śliczna chociaż co się dziwić skoro po mamusi urodę odziedziczyła

[ewe_dz]

Wiktorynka, Gosiaizbyszek, Izuxyz, Apkr dzidziusie śliczne !!!ja tak lubię patrzeć na maluszki nic, tylko wycałować

Lija to miałaś przejścia

Piwojestfuj witamy

zmykam bo mały płacze. jest głodny.a na szczepieniu zachowywał się wzorowo

[Wiktorynka]

Napisane przez izuxyz

Moja Kalinka ma skierowanie do gastrologa - od miesiąca chyba robi pieniste kupy - poza tym nic jej nie jest, pediatra stwierdziła że wygląda jak okaz zdrowia, ładnie przybiera na wadze... tylko te kupy - i czasem są na dodatek śluzowate. Kazała mi nie pić mineralnej - ponoć często jest to zwykła kranówa i wiele dzieci ma potem kłopoty

A jak karmisz? Piersią czy sztucznie? Jestem bardzo ciekawa co Wam powie gastrolog... U nas śluzowate kupy sa na porządku dziennym, a lekarze twierdzą, że jeśli karmię piersią to tak może byc... Mi sie to takie normalne nie wydaje, i trochę sie tym niepokoję... dlatego będe wdzięczna za Twoja relację z wizyty..
Obie jesteście śliczne!

anuhaaaaaaaaaa, Sto lat dla Piotrka, i tzymam kciuki za dzsiejszy
zabieg

nabuko, gratuluje pierwszego uśmiechu

[izzi]

Cześć ... a ja znów nie dam rady nadrobić postów bo tylko 2 godziny dzisiaj spaliśmy w nocy
Jestem umówiona na jutro na prywatną wizytę pediatry może on coś poradzi na ten krótki sen naszej Polki... bo to jest przecież niemożliwością żeby 3 miesięczne dziecko spało po 6-7 godzin na dobę (dokładnie ją wczoraj podsumowałam łącznie z 20 minutowymi drzemkami)
Zaczęłam ją też kłaść częściej na brzuchu i z nią ,,ćwiczyć" i faktycznie są efekty, potrafi już całkiem nieźle trzymać swoją małą dyńkę (foto w załączeniu)

Będę tu do Was wpadać ale jeśli się nie poprawi ta moja dziecina to raczej będą to wizyty niestety sporadyczne nad czym strasznie ubolewam

Buziaczki i trzymajcie się cieplutko!

[anuhaaaaaaaaaa]

cześć mamulki!

Izuxyz Kalina śliczna, z resztą mamusia również!

Izzi Pola super trzyma dyńkę!

Dzięki dziewczyny za trzymanie kciuków, przydały się bardzo! A tak naprawdę, to było strasznie... najpierw się naczekaliśmy prawie godzinę, bo mieli jakiś niezapowiedziany zabieg. W końcu jak już doktorka przyszła, to zabrali nam małego i nie mogliśmy z nim pójść. Płakał strasznie, ja stałam przed oddziałem i płakałam razem z nim. Po jakiś 10min nam go przynieśli, wyglądał jakby go normalnie Gołota pobił. Oczka całe czerwone i opuchnięte. Już nawet nie miał siły płakać, tylko pojękiwał. Najgorsze, że nie udało się udrożnić tych kanalików i za dwa tygodnie mamy kolejny zabieg - tym razem sondowanie. Nawet nie wiem na czym to polega, muszę się jeszcze dopytać.

Lecę do laboratorium po wyniki i do endokrynologa. Obym już chociaż tam nie złapała doła.

[Amaretta]

Napisane przez Iwa_iw

a teraz Uwaga Uwaga:
moja córcia, która dziś kończy 5 tydzień przespała dziś w nocy 8 godzin!!!!!
od 19 do 3 czyli jakby pojadła o 22 to do 6 rano obyło by się bez pobudek!!! no w szoku jestem.
pytałam wczoraj pediatry o to dłuższe spanie i mówiła żeby nie wybudzać i ma spać tyle ile chce super oby tak częściej

Iwa ty mnie nie wkurzaj, bo Miska starsza a ja dalej co 3-4 godz wstaje.

A tak na serio to ogromne gratulacje. Oby tak czesciej. Moze i innym dzieciaczkom watkowym sie udzieli. Mogloby Misi i Poli. Biedna Izzi.

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

heloł laski!

dziewczyny, ale mam stresa! tak się boję tego dzisiejszego Piotrkowego zabiegu trzymajcie mocno kciuki, żeby mały za bardzo nie płakał i żeby zabieg się udał, bo nie chcę go męczyć nastepnym

a tak wogóle to Piotr dziś kończy 13 tygodni, no i w sumie 3 miesiące!!! Mam nadzieję, że ta 13 będzie dla niego szczęśliwa


Rozkręcam imprezę!!!!


ja chyba też stawiam na Wiolę, mogłaby w końcu babka wygrać no i patrzcie uważnie, kto wie, kiedy mój tż wyskoczy na scenę

Piter wszystkiego najlepszego. I za bezbolesny zabieg.

Napisane przez JagnaK

Wyslalam liste do Liji i Iwy, jesli ktoras chce to dawac znac.

To ja tez poprosze.
Juz Was dziewczyny poogladałam (cała godzine) ale jeszcze sporo przede mna. Iwa poszalała ze zdjeciami.

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

Lecimy do szpitala mamuśki Odezwę się później!

Powodzenia.

Napisane przez nabuko

a my też się chwalimy - od wczoraj (właściwie przedwczoraj wieczorem, ale zastanawiałam się, czy to nie przypadek ) Karola uśmiecha się całą buźką kiedy się do niej mówi

Gratulacje. Pierwsze usmiechy naszych pociech sa jak miód na nasze serca. Usmiech Misi wynagradza mi wszystkie trudy. I zapomianam o tych nieprzespanych przez kolki nocach i niekonczacych sie wizytach u specjalistów.

Napisane przez izzi

Cześć ... a ja znów nie dam rady nadrobić postów bo tylko 2 godziny dzisiaj spaliśmy w nocy
Jestem umówiona na jutro na prywatną wizytę pediatry może on coś poradzi na ten krótki sen naszej Polki... bo to jest przecież niemożliwością żeby 3 miesięczne dziecko spało po 6-7 godzin na dobę (dokładnie ją wczoraj podsumowałam łącznie z 20 minutowymi drzemkami)
Zaczęłam ją też kłaść częściej na brzuchu i z nią ,,ćwiczyć" i faktycznie są efekty, potrafi już całkiem nieźle trzymać swoją małą dyńkę (foto w załączeniu)

Będę tu do Was wpadać ale jeśli się nie poprawi ta moja dziecina to raczej będą to wizyty niestety sporadyczne nad czym strasznie ubolewam

Buziaczki i trzymajcie się cieplutko!

Izzi współczuje tych nocek. Moze ona nie potrzebuje tyle snu po prostu. Ale za to jak juz slicznie główke podnosi.

Napisane przez izuxyz

a i jeszcze fotki mojej niuni

Widac ze Kalinka odziedziczyła urode po Mamusi. I jaka silna.