|  2008-12-04, 16:54 | #1951 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-01 Lokalizacja: PL 
					Wiadomości: 38 118
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
   
				__________________ | |
|     | 
|  2008-12-04, 16:56 | #1952 | |
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-05 
					Wiadomości: 2 984
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
   | |
|     | 
|  2008-12-04, 17:05 | #1953 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 
					Wiadomości: 4 721
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 
			
			Hej. NIe czytałam Was... Nie jestem w stanie... Zerwałam się z zajęć bo tak mi niedobrze było. Aż dreszczy dostałam i podobno jestem blada jak ściana. Chyba coś mnie bierze... Na uczelni koleżanka określiła mnie słowem "anorektyczka"   . Może to grypa? Jak trochę dojdę do siebie to Was poczytam. | 
|     | 
|  2008-12-04, 17:16 | #1954 | |
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-11 
					Wiadomości: 708
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
   Dość, że świetny, to jeszcze niesamowicie trafny. Bynajmniej ja mam takie samo zdanie   | |
|     | 
|  2008-12-04, 17:30 | #1955 | ||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-05 
					Wiadomości: 15 709
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 
			
			no jaka??  Cytat: 
 Ja na Twoim miejscu badania bym zrobila bo takie chudnęcie to nie jest normalne. Cytat: 
 ..aczkolwiek wolałabym aby nie było to trafne  Przed slubem tesciowej nie tolerowalm i ona mnie ![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif) . Po slubie zapałala do mnie wielka miloscią..ja mialam rozowe okulary i nawet uwazałm ze jest "cacy" Teraz chce wleźc nam na glowę i mam jej dość. 
				__________________ | ||
|     | 
|  2008-12-04, 17:35 | #1956 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 
					Wiadomości: 4 721
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
  , potem chyba były 2 kanapki i jeszcze jeden naleśnik  . To jest strasznie dużo! A dzisiaj jajecznica i pół bułki tak jak wczoraj, bułkę słodką i rogalika (w szkole w akcie desperacji) i talerz zupy jarzynowej w domu. | |
|     | 
|  2008-12-04, 17:37 | #1957 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: z każdego miejsca na Ziemi 
					Wiadomości: 1 570
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 
			
			Cześć, oj nie czytałam Was, nie było kiedy   Dziś w pracy, jutro w pracy, w weekend na uczelni. Błagam o kciukasy, w sobotę ważny egzamin. W hotelu modernizacja, wymiana wszystkiego na nowo. Będzie pięknie, już się cieszę, ale dopóki to się stanie to nie wiem ile jeszze fruwającego tynku się nawącham  Kupiłam sobie płytę z filmem Seks w wielkim mieście. Byłam w kinie, le pomyślałam, że chętnie obejrzę jeszcze z 10 razy, hihihi  W ogóle już mnie wzięło na dekorowanie domu na święta. W poniedziałek będzie już po Mikołajkach, a zatem daje sobie do tego prawo  Kupiłam 2,5m chonkę dmuchaną na balkon. Taką z prezentami  - no pogieło mnie i to równo   
				__________________ | 
|     | 
|  2008-12-04, 17:42 | #1958 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 
					Wiadomości: 4 721
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
  U mnie w pizzerii taka jest. Mówimy na nią "Tabaluga" i siadamy na prezentach  . Podoba Ci się taka choinka? | |
|     | 
|  2008-12-04, 17:45 | #1959 | ||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-05 
					Wiadomości: 15 709
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
  . Tylko same węgle. A gdzie mięsko jakieś, warzywka, owoce. Ja tam jem jajecznice z 3 jajek na sniadanie  . I cala bulkę z pomidorem  Cytat: 
 Kciuki będę trzymać. Ja dziś ubralam choinkę w pracy i trzeba zacząć mysleć o dekoracjach do domu. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie tej choinki dmuchanej.... 
				__________________ Edytowane przez hania811 Czas edycji: 2008-12-04 o 17:49 | ||
|     | 
|  2008-12-04, 17:49 | #1960 | |
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-11 
					Wiadomości: 708
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
  Moja znajoma ma teściową z którą i na miasto wyskoczy i kawkę wypije,a jednocześnie nie wtrąca się do ich małżeńskiego życia. Poprostu skarb... Mnie z moją przyszłą teściową łączą relacje całkowicie obojętne, skierowane ku negatywnym... Jej zachowanie jest strasznie irytujące... dobrze, że rzadko się widujemy.... | |
|     | 
|  2008-12-04, 18:04 | #1961 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-01 Lokalizacja: PL 
					Wiadomości: 38 118
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
  gorzej będzie z teściem  gdybysmy mieszkali z nim to TZ mówił, że co chwile by było "syneczku pomóż mi to czy tamto"   
				__________________ Edytowane przez kaska87 Czas edycji: 2008-12-04 o 18:07 | |
|     | 
|  2008-12-04, 18:06 | #1962 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 
					Wiadomości: 4 721
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
 Wcześniej (znaczy od przedwczoraj wstecz) jadłam jabłka tonami, ale akurat mi się skończyły. Mięsa nie jem od 7 lat. A warzywa... No, akurat tak wyszło, zazwyczaj jem  . | |
|     | 
|  2008-12-04, 18:32 | #1963 | ||
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-08 
					Wiadomości: 580
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
  Czasem mnie czymś zdenerwują-ale to naturalne, ja ich też pewnie czasem wkurzam. Jednak jeśli miałabym ocenić nasze stosunki to oceniłabym na piąteczkę. Bardzo się lubimy  Cytat: 
   
				__________________ http://www.whenismywedding.com/signa...5c9cce506b.gif | ||
|     | 
|  2008-12-04, 18:32 | #1964 | ||
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: z każdego miejsca na Ziemi 
					Wiadomości: 1 570
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
   Możecie się ze mnie śmiać, ale proszę zrozumcie, ja lubię atmosferę świąt, lubię mikołaje, choinki i wszystkie pierdoły z tym związane. Po prostu lubię. Jak wchodzi się do mnie do domu przed samymi świętami to wszystko jest świąteczne, tak jak w tych amerykańskich serialach. Lubię te dekoracje... Cytat: 
 
				__________________ | ||
|     | 
|  2008-12-04, 18:54 | #1965 | |
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-08 
					Wiadomości: 580
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
  Co do dekorowania domu-jak lubisz to bardzo proszę. Przecież to Twój dom i Ty masz się w nim czuc dobrze. Ja też lubię, ale niedużo. Jakas gałązka i świezka mi wystarczą 
				__________________ http://www.whenismywedding.com/signa...5c9cce506b.gif | |
|     | 
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|  2008-12-04, 18:59 | #1966 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 12 459
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 
			
			Co do ozdób świątecznych to dzisiaj kupiłam dwa obrusy świąteczne, jeden na ławę, a drgi na stół wigilijny, skoro ma być wigilia w domu, to musi być odświętnie  Dla mnie bardzo ważne są takie detale, na brzydkim obrusie nie smakuje mi jedzenie  Ale to chyba zboczenie wyniesione z domu rodzinnego  Ozdoby też lubię, ale nie takie mega tematyczne, mi wystarczy ładny stroik na stół, świecznik, ładne serwetki no i oczywiście choinka w tle  Uwielbiam ubierać choinkę   | 
|     | 
|  2008-12-04, 19:05 | #1967 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-07 
					Wiadomości: 5 526
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
  o kurczę dobre... Niestety jak też zawsze uważałam,że najlepiej to parę kilometrów od teściów (i w sumie od rodziców też) tylko tak jak pisałam zrobienie poddasza, to koszt ok.35tys (tak mówi mój Tz, nie ma tam strasznie dużo pracy) oczywiście łącznie z łazienką, kuchnią i osobnym wejściem (to było pierwsze moje pytanie-czy będą osobne wejścia), a nowe mieszkanie czy dom...wiadomo ile  A jeśli chodzi o relacje z teściami, to mam bardzo dobre.Z obojgiem. Zobaczymy.Mam jeszcze parę miesięcy do namysłu  Hehe dzięki za radę 
				__________________ razem | |
|     | 
|  2008-12-04, 19:15 | #1968 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 12 459
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
  My oboje jesteśmy zadowoleni, że mamy do nich 100 km, tak jest dobrze  Edit Oglądacie dzisiaj Londyńczyków ? Ja bardzo lubię ten serial   Edytowane przez dorinka30 Czas edycji: 2008-12-04 o 19:29 | |
|     | 
|  2008-12-04, 19:48 | #1969 | |
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-08 
					Wiadomości: 580
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
 
				__________________ http://www.whenismywedding.com/signa...5c9cce506b.gif | |
|     | 
|  2008-12-04, 21:12 | #1970 | ||
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-12 
					Wiadomości: 937
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 
			
			Hehe, prosto jak z fabryczki Tadeusza z serialu "Mamuski"   Cytat: 
 Sama jeszcze nic nie ustroilam. Wczoraj chcialam wlaczyc lampki, ale nie dzialaly  nie wiedziec czemu Cytat: 
 A co do tesciow, to tez jestem na "nie". Moja tesciowa mieszka kilka kilosow od nas, ale odwiedzamy ja raz na miesiac, albo rzadziej. Obecnie szukamy mieszkania i nawet niezle bylo, ale jak TZ powiedzial, "za blisko do mamy"   | ||
|     | 
|  2008-12-04, 22:13 | #1971 | ||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-07 
					Wiadomości: 5 526
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
  Nigdy nie ogladałam Londyjczyków i nawet jakbym chciała dzisiaj zobaczyć, to nie śmiem prosić Tżta o przełączenie, bo oglada długo wyczekiwany mecz  Cytat: 
   
				__________________ razem | ||
|     | 
|  2008-12-04, 22:34 | #1972 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-05 
					Wiadomości: 2 984
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 
			
			Diana, niezła choinka   ja uwielbiam swiateczne dekoracje w domu. choinka, stroiki i mam taki zielony łancuch na sciane. niecierpie za to rozbierac choinki. brrrr | 
|     | 
|  2008-12-04, 23:37 | #1973 | ||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 
					Wiadomości: 4 721
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
  Cytat: 
  . Na dworze wygląda lepiej niż we wnętrzu. Ja też lubie dekorację, ale tylko niektóre. Ps. Potwierdziło się... Szef ma do mnie słabość... Ale nie ten który chce mnie wywalić   | ||
|     | 
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|  2008-12-05, 00:21 | #1974 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-01 
					Wiadomości: 16 060
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 
			
			mekintoszku, no coż, nie zgodzę się z Tobą w kwestii psów. Napiszę to samo, co napisałam cape: nie ma psów, których wychowywać nie trzeba, takich, którym nie trzeba poświęcać czasu! Jak ktoś tak myśli o jakimkolwiek psie, nawet najłagodniejszym, to lepiej, żeby sobie kupił wypchanego psa. Co do hodowli, to też się nie zgodzę. Psy rodowodowe to niestety takie dziwactwa psychiczne często, że szok. Ciągle te same się mieszają, żeby wychodziły jak najładniejsze. Nie mówiąc o tym, że często po latach wychodzą różnego rodzaju choroby itp. itd. Ludzie, których opisujesz, którzy oddają psy do schroniska, bo przewróciły dziecko...też powinni mieć wypchanego. Pies to żywe stworzenie, trzeba o nim myśleć, zajmować się nim, być konsekwentnym i traktować jak członka rodziny. Pisałam o tych niektórych rasach, bo to są psy, które łatwiej wychować niż rasy trudniejsze. To jest oczywiste (przynajmniej dla mnie), że ktoś, kto nigdy nie miał psa powinien zacząć od takiego, którego łatwiej utemperować. Znowu się powtórzę, że ludzie, których opisujesz, to osoby, które myślały, że jak kupią łagodnego psa, to ręki nie trzeba będzie przyłożyć do wychowania. A z żadnym psem tak nie jest. Ok, nieważne. Nie chcę się 'wymądrzać'. Uważam akurat, że na tym trochę się znam... ale może jestem w błędzie. A Ty jaką rasę poleciłabyś komuś, kto nigdy nie miał psa i np. nie ma pojęcia o tym jak się psem zająć? Co do mieszkania z rodzicami, to my jesteśmy w takiej sytuacji. Cóż, na pewno nie jest to marzenie nikogo, ma to swoje minusy, ale niewątpliwie są też jakieś plusy. Akurat my jesteśmy w takiej sytuacji, że na nic innego sobie pozwolić finansowo nie możemy, więc zdecydowaliśmy się na takie rozwiązanie. Mamy duży dom, podzielony na dwa osobne, niezależne mieszkania. Każde z nich ma 110 m2. Nigdy w życiu by nas nie było stać na takie mieszkanie w bloku, a dodatkowo mamy ogród, mój psiak ma super warunki  Staram się dostrzegać plusy, skoro to było nasze jedyne rozwiązanie.   | 
|     | 
|  2008-12-05, 00:54 | #1975 | |
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-08 
					Wiadomości: 580
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 Cytat: 
 Co do traktowania jak członka rodziny-jak najbardziej, ale bez uczłowieczania go przy okazji. Nigdzie nie podważyłam Twojej wiedzy w tym temacie - ale nie zgadzam się z tym, że rasy podane przez Ciebie są łatwe w ułożeniu. Takie moje zdanie, po prostu. Co do ras dla początkujących - jak już napisałam...tutaj nie ma jednej recepty. To wszystko zależy od naszego sposobu spędzania wolnego czasu, od naszej aktywności i nierzadko sprawności fizycznej, od stanowczości, konsekwencji. Wiadomo, że Każdego psa trzeba wychować, ale zgodzisz się chyba, że niewychowany pies, który waży ok 40kg może stanowić większe zagrożenie niż taki, który waży tych kilogramów 5. A co do hodowli-dlatego użyłam określenia "pewnej, sprawdzonej". Znam pasjonatów, którzy dbają o rasę, robią psiakom badania pod kątem chorób typowych dla danej rasy. Nie dopuszczają do rozmnażania psiaków, które mogą obciążać chorobą itd itp. Są tacy ludzie. A to, że każda rasa ma swoje choroby-jasne że tak, to efekt lat pracy nad rasami niestety. Ale nieważne. Raczej chodzi mi tutaj o to, żeby nie wrzucać wszystkich do jednego worka, bo dla wielu Hodowców to krzywdzące. No, ale, Butter to są dyskusje, które można by toczyć w nieskończoność  Podobnie jak o wyższości psa z rodowodem nad takim , który go nie ma, czy też o tym, czy warto obcinac uszy, ogony... Miłej nocy   
				__________________ http://www.whenismywedding.com/signa...5c9cce506b.gif | |
|     | 
|  2008-12-05, 01:22 | #1976 | 
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-12 
					Wiadomości: 937
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 
			
			Dziewczyny- temat rzeka. Obiecuje byc swiadoma obowiazkow, konsekwencji i wymogow rasy ktora wybralam, ale z pewnoscia bede was niejednokrotnie prosic o rade   . Zawsze musi byc ten pierwszy raz  I lepiej przygotowac sie do niego solidnie niz wybierac pieska pod wplywem chwili. Sa ludzie, ktorzy niestety tak decyduja sie na pieski ze schroniska, nie do konca zdajac sobie sprawe, z problemow czy to zdrowotnych, czy to wychwawczych i najczesciej cierpi na tym pies. | 
|     | 
|  2008-12-05, 08:32 | #1977 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-01 Lokalizacja: PL 
					Wiadomości: 38 118
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 
			
			cześć i czołem  zaraz idę do pracy      
				__________________ | 
|     | 
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|  2008-12-05, 08:52 | #1978 | 
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-11 
					Wiadomości: 708
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 | 
|     | 
|  2008-12-05, 08:54 | #1979 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-09 
					Wiadomości: 1 601
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 
			
			Hey dziewuszki   Wczoraj wyprobowalam mleko z miodem i czosnkiem. Kupilmam tez do psikania na gardlo i jeszcze amolem plukalam. W nocy sie wypocilam, ale co z tego jak dzis trzeba byc w pracy  Gardlo boli nadal, zimno mi i najchetniej poszlabym do lozka... Edit: Jak sie robi syrop z cebuli? Nie moge sobie pozwolic na chorowanie teraz, wiec musze szybko stanac na nogi   | 
|     | 
|  2008-12-05, 09:02 | #1980 | ||||||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-09 
					Wiadomości: 9 499
				 | 
				
				
				Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
				
			 
			
			cześć, piątek dziś  Cytat: 
  przygotuj się, że na pewno będzie diabeł, anioł, lekarz/pielęgniarka, uczeń, czarownica... Fajnie się mój kolega jeden przebrał kiedyś za pszczółkę Maję. Dziewczyny się często za facetów przebierają. Cytat: 
 Cytat: 
  Cytat: 
 Cytat: 
 Cytat: 
  ) i kupiłam potrzebne rzeczy, papiery, wstążki, taśmy, naklejki itp. Kaśka, co to za praca? chwal się szybko | ||||||
|     | 
|  | 
|  Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem | 
|  | 
 
 
 
	| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| 
 | 
 | 
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:34.
 
                




 
   
 



 
  
 
 
 








 Doradźcie coś
 Doradźcie coś 
