Moherowe dinozaury, konserwy i dewotki-wspólne dzierganie beretów.

[cava]

Napisane przez Elliannia

aaaaaaaaaaaa mam adres idealnego bloga o naszej klasie
Chcecie zobaczyc?
Jasne ze chcecie
Będą miały nasze zdewociałe umysły pożywkę

http://enklasa.blogspot.com

Yyyyy...

Zatkalo mnie. Mój zdewociały umysł nie jest w stanie na razie tego przetrawić. patrzę i patrzę i mam wrażenie, że to nie może być prawda.



Brajana jeszcze przełknę, ale Dżesika jest dla mnie wielką zagadką. Zwłaszcza w połaczeniu z jakimś uroczym polskim nazwiskiem, Dżesika Kowalska. Niby nic, a uszy bolą.

[Nezka07]

Melduję się i ja. Jak któaś Wizażanka wyżej napisała: moherem chyba trzeba się urodzić- ja mam 17 lat i poglądy zupełnie niepasujące do współczesnej nastolatki. Kota niestety aktualnie nie mam, beretu niestety też nie ale mam nadzieję, że mi wybaczycie i przyjmiecie do swego grona
Odnośnie n-klasy czy grona- sama idea portalu jest dobra, niestety twórcy nie są w stanie przewidzieć, co użytkownicy zrobią ze stroną. Grono zeszło już całkiem na psy, nasza klasa też jest już na dobrej drodze ku temu. Jak dla mnie, to powinno być ograniczenie: 1 zdjęcie główne i tyle. Bo potem galerie pt. "ja", a w nich 40 zdjęć- to samo ujęcie w 40 odsłonach Na takie galerie to raczej fotka.pl albo coś w tym stylu. Ja w ogóle nie rozumiem dziewczyn (bo ich to w większej mierze dotyczy) które nie mają oporów przed wklejeniem swojego roznegliżowanego zdjęcia. Zastanawiam się, co te dziewczyny zrobią, jak już nawet takie fotki przestaną szokować. Jak wtedy zwrócą na siebie uwagę? Jak myślicie?

[Morte]

Napisane przez cava

Yyyyy...

Zatkalo mnie. Mój zdewociały umysł nie jest w stanie na razie tego przetrawić. patrzę i patrzę i mam wrażenie, że to nie może być prawda.

Nasza klasa jest dla mnie prawdziwą zagadką- idea była całkiem sensowna, ale rodacy pokazali na co ich stać i mamy nową fotkę pl. Ale jest jedna zasadnicza różnica- na fotce jest się względnie anonimowym , a nk to miejsce gdzie się podpisujesz z imienia i nazwiska, masz tez spore szanse na to, że twoje zdjęcia zobaczy sąsiad, ciocia,szef, nauczyciel albo znajoma pani z osiedlowego warzywniaka.

A potem jest wielkie zdziwienie bo pół miasta ogląda twoje foty na kibelku

Napisane przez Nezka07

Zastanawiam się, co te dziewczyny zrobią, jak już nawet takie fotki przestaną szokować. Jak wtedy zwrócą na siebie uwagę? Jak myślicie?

Coś wymyślą, ich pomysłowość wykracza poza granice pojmowania przecietnej dewotki

[Wisienki]

Napisane przez Elliannia

Wkurzaja mnie tylko te nowomodne Brajany, Vanessy i tym podobne

Mam dokładnie to samo ... a swoim dzieciom szykuje imiona tradycyjne. Szczególnie podoba mi się: Franciszek, Antoni/Antonina, Ignacy, Kacper, Konstancja, Marianna - (żeby być całkiem szczera muszę powiedzieć, że sama przez całą podstawówkę nienawidziłam swojego staroświeckiego imienia, ale jak widać punkt widzenia zależy od punktu siedzenia)

[Lexie]

Napisane przez Nezka07

Ja w ogóle nie rozumiem dziewczyn (bo ich to w większej mierze dotyczy) które nie mają oporów przed wklejeniem swojego roznegliżowanego zdjęcia. Zastanawiam się, co te dziewczyny zrobią, jak już nawet takie fotki przestaną szokować. Jak wtedy zwrócą na siebie uwagę? Jak myślicie?

Myślę, że wtedy zaangażują w sprawę swoich facetów i zaczną wklejać fotki z ich wspólnego tete-a-tete Bo rozebrane już były i przestają dziwić (rany, co za patologia)

A co do grona, to bywa przydatne (tzn na przykład dla mnie przydatne jest tamtejsze forum mojego kierunku. Ale nic więcej, znajomych tam nie szukam, zdjęć nie mam (poza fotką moich kotów)...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

No to na mnie kolej

Nigdy nie miałam pędu do włączania się w wizażowe społeczności. Ale tego nie odpuszczę

Nie na 7 odpowiem tak, ale na większość. I co z tego?


BTW, tak naprawdę moher jest paskudny w dotyku - włóczka przypomina plastik A na drutach robię, i na szydełku też, a jakże

Kota mam oczywiście. Prawka za to nie mam, i na razie się na kursik nie zanosi. No, przecież prawdziwa dama jest wożona, a nie powozi

[joanne.b]

Heh, wątek dla mnie...
Funkcjonuję w społeczeństwie z przymusu, że tak się wyrazę
Znaczy się na pytania w pierwszym poście odpowiadam TAK!!!
Moje poglądy na temat związków wśród młodzieży, nauki, alkoholu, imprez itp. itd... wyrobiły mi pozycję staromodnej idealistki i romantyczki bez poczucia rzeczywistości.
Ale wcale się tego nie wstydzę! Moherowe panienki łączmy się!

[Nezka07]

Napisane przez lexie

Myślę, że wtedy zaangażują w sprawę swoich facetów i zaczną wklejać fotki z ich wspólnego tete-a-tete Bo rozebrane już były i przestają dziwić (rany, co za patologia)

A co do grona, to bywa przydatne (tzn na przykład dla mnie przydatne jest tamtejsze forum mojego kierunku. Ale nic więcej, znajomych tam nie szukam, zdjęć nie mam (poza fotką moich kotów)...

taaa... a potem takich zdjęć naoglądają się dzieci 10-11-letnie i być może nastąpi gwałtowny przyrost naturalny

Co do imion, to się wyłamię- nie podobają mi się takie staropolskie. Jakoś po prostu nie jestem w stanie wyobrazić sobie 5-letniego dziecka, na które ktoś woła np. Antoni, Fryderyk itp. Chociaż imiona te same w sobie są ładne.
Oczywiście żadnych "Brajanów", "Dżessik" i czego tam jeszcze nie wymyślą organicznie nie trawię Choroba kosmopolitycznych rodziców

[Reijel]

Drogie konserwy... Wiedziałam, że połączy nas narzekanie na wizażowe trendy... Ale niechęć do hamerykańskich imion i naszej klasy?! Tegom się w najśmielszych snach nie spodziewała... Aż się wzruszyłam

Ja skasowałam moje konto na n-k, kiedy zauważyłam, że zrobił się z tego kolejny serwis randkowy...

[evil minded]

Napisane przez cava

Zdjęcia USG ?!
Tym bardziej noga moja więcej tam nie postanie.

Nie tylko. Jeszcze można sobie pooglądać zdjęcia ciążowych brzucholi, z narysowanym np. układem płodu. Albo uśmiechniętą buźką.
Trza mieć fantazje, nonie?

Napisane przez lexie

No i dla mnie większość noworodków jest brzydka, nie ma siły żeby wzbudzić we mnie choćby cień zachwytu.

Ale wszystkim mamusiom ich dzieci wydają się najpiękniejsze. Oprócz jednej, a mianowicie mojej własnej, gdy się urodził mój brat, stwierdziła, że jakiś duży, czerwony i brzydki jest

Napisane przez Elliannia

U moich wczesnozameznych dzieciatych kolezanek tendencyjne sa zdjecia dzieci, z podpisami 'najwieksze osiagniecie mojego zycia' i takie tam bla bla bla, przy czym na 30 zdjęć w galerii może 2-3 są koleżanki, reszta potomstwa w różnych stadiach rozwuju, negliżu, zabrudzenia

Dla mnie to troche zawsze smutne było, jak dla kogoś największym osiagnieciem życia są dzieci - które w sumie z rodzicami jakieś 20 lat tego żywota spędzają. A co z pozostałym 60? A u mnie nawet więcej, bo zamierzam dożyć 99 i tak długo zatruwać życie innym

Napisane przez Morte

Zastanawiam się co kieruje takimi rodzicami, którzy daja dziecku na imię Brajan albo Dżesika ( dokładnie tak pisane)

To już zostało zbadane, ludzie z klas niższych nadają takie imiona swoim dzieciom, bo marzą dla nich o jakiejś lepszej przyszłości.
Skutek osiagaja oczywiscie odwrotny do zamierzonego.



[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;9968517] Prawka za to nie mam, i na razie się na kursik nie zanosi. No, przecież prawdziwa dama jest wożona, a nie powozi [/quote]

Ja za 5 razem zdałam

[Elliannia]

Napisane przez Reijel

Drogie konserwy... Wiedziałam, że połączy nas narzekanie na wizażowe trendy... Ale niechęć do hamerykańskich imion i naszej klasy?! Tegom się w najśmielszych snach nie spodziewała... Aż się wzruszyłam

Ja skasowałam moje konto na n-k, kiedy zauważyłam, że zrobił się z tego kolejny serwis randkowy...

W końcu pod jednym znakiem urodzone moherowym

JA tam mam konto i się go będę trzymać - muszę przepędzać nastoletnie grono adoratorek mojego tżta I oczywiście w przyszłości muszę lansować swóją nową wypasioną furrę, skórrę i kmoórrę, dzieciaki, chate... no bo co?
Szkoda że nie można filmików wstawiać, wtedy na pewno zaroiłoby się od filmików z momentu poczęcia aż do narodzin

Napisane przez evil minded

To już zostało zbadane, ludzie z klas niższych nadają takie imiona swoim dzieciom, bo marzą dla nich o jakiejś lepszej przyszłości.
Skutek osiagaja oczywiscie odwrotny do zamierzonego.



Ja za 5 razem zdałam

Naoglądają się wenezuelskich seriali i chcą żeby dzieci miały życie jak w Mardycie, niczym Liz Marie czy inne Lucecity

Ja też za 5 I pierwsza stłuczka - nie z mojej winy - prawie po 7 latach

[Wisienki]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;9968517]Kota mam oczywiście. Prawka za to nie mam, i na razie się na kursik nie zanosi. No, przecież prawdziwa dama jest wożona, a nie powozi [/quote]

W sumie chyba masz racje - nic to wrzucam moje prawko do szuflady idę szukać szofera

Napisane przez Nezka07

Co do imion, to się wyłamię- nie podobają mi się takie staropolskie. Jakoś po prostu nie jestem w stanie wyobrazić sobie 5-letniego dziecka, na które ktoś woła np. Antoni, Fryderyk itp. Chociaż imiona te same w sobie są ładne.
Oczywiście żadnych "Brajanów", "Dżessik" i czego tam jeszcze nie wymyślą organicznie nie trawię Choroba kosmopolitycznych rodziców

no ale np. Antoś już brzmi lepiej , zresztą jest wiele pieknych nieudziwnionych imion... wszystko jest lepsze od zestawiena w stylu Esmeralda/ Izaura/ Dżesika* Kapeć (niewłaściwe skreślić*)

[Reijel]

Napisane przez Elliannia

U moich wczesnozameznych dzieciatych kolezanek tendencyjne sa zdjecia dzieci, z podpisami 'najwieksze osiagniecie mojego zycia' i takie tam bla bla bla, przy czym na 30 zdjęć w galerii może 2-3 są koleżanki, reszta potomstwa w różnych stadiach rozwuju, negliżu, zabrudzenia

Ooo, to może ja opowiem, jak niedawno się zbulwersowałam

Na gazeta.pl był artykuł o fikcyjnych kontach na n-k, gdzie można było zobaczyć zdjęcia dzieci ukradzione z innych kont i forum internetowych, opatrzone niewybrednymi komentarzami (np. zdjęcie noworodka płci męskiej w kąpieli z dopiskiem "chcę seksu").

Sprawa niesmaczna, to fakt. Jednak zastanawia mnie, dlaczego rodzice w ogóle umieszczają zdjęcia swoich dzieci w Internecie; chyba zdają sobie sprawę, że większość pedofilów ma do niego dostęp i może do woli onanizować się przy wizerunkach małych pociech... Czy ci ludzie nie myślą o konsekwencjach? Wystawiają swoje dzieci na widok milionów użytkowników sądząc, że wszyscy będą się zachwycać i słodzić? Nie przyjdzie im do głowy, że jakiś psychol może to wykorzystać?...

Naturalnie, w artykule były zawarte wypowiedzi oburzonych rodziców; czytając je, miałam w głowie złotą myśl mojej mamy: zesrała się bida i płacze.

No, to sobie ponarzekałam, idę herbatkę zrobić.

[malinka_86]

Melduję się, beretu nie mam popsuł się, a 4 koty u babci
Mohery rządzą

[Elliannia]

Napisane przez Wisienki

no ale np. Antoś już brzmi lepiej , zresztą jest wiele pieknych nieudziwnionych imion... wszystko jest lepsze od zestawiena w stylu Esmeralda/ Izaura/ Dżesika* Kapeć (niewłaściwe skreślić*)

Przykłady z życia wzięte:
Emmanuel Kolanko
Inez i Olivier Świst
Andżelika Piżdżak

Napisane przez Reijel

Ooo, to może ja opowiem, jak niedawno się zbulwersowałam

Na gazeta.pl był artykuł o fikcyjnych kontach na n-k, gdzie można było zobaczyć zdjęcia dzieci ukradzione z innych kont i forum internetowych, opatrzonych niewybrednymi komentarzami (np. zdjęcie noworodka płci męskiej w kąpieli z dopiskiem "chcę seksu").

Sprawa niesmaczna, to fakt. Jednak zastanawia mnie, dlaczego rodzice w ogóle umieszczają zdjęcia swoich dzieci w Internecie; chyba zdają sobie sprawę, że większość pedofilów ma do niego dostęp i może do woli onanizować się przy wizerunkach małych pociech... Czy ci ludzie nie myślą o konsekwencjach? Wystawiają swoje dzieci na widok milionów użytkowników sądząc, że wszyscy będą się zachwycać i słodzić? Nie przyjdzie im do głowy, że jakiś psychol może to wykorzystać?...

Naturalnie, w artykule były zawarte wypowiedzi oburzonych rodziców; czytając je, miałam w głowie złotą myśl mojej mamy: zesrała się bida i płacze.

No, to sobie ponarzekałam, idę herbatkę zrobić.

Też to czytałam
I jeszcze o jakimś profilu na którym były wystawione skradzione zdjęcia dzieci, z podpisami że do aopcji, i kto je przygarnie.

Ale takie 13-14 latki wystawiające swoje zdjęcia w wyzywających pozach, tudzież przy naślalowaniu ruchów posuwistych same się narażają na zainteresowanie pedofili. A gdzie są rodzice? Nie patrzą co dziecko robi w necie?
Mój brat ma konta na różnych portalach (14 lat ma) i przyznam się szczerze że ja sama je monituję, żeby sprawdzić czy coś podejrzanego się nie dzieje. Lepiej zapobiegać, niż leczyć!


Ja mam, earl grey z cytrynką

[malinka_86]

Elli - po prostu tak już jest, rodzice mają (niektórzy) daleko w d... co robią ich dzieci na necie... mnie to dobija i ogólnie gorące 14stki...

[papryka85]

se Was poczytam i też na pewno coś napiszę

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Rodzice znacznie młodszych dzieci mają w pupie to, co się z nimi dzieje. No powaga, czasem to mam ochotę takiego rodzica przez kolano i pasem ciąć...

[Malla]

Podczytuję Was i mimo że nie mam kota, dołączam. Jestem tak okropnie staroświecka, że poszłam do łóżka i upiłam się po raz pierwszy dopiero po ukończeniu 18 r.ż. Mam konto na NK, ale wszystko poblokowane, więc idea portalu zachowana. Zadania domowe odrabiałam sama, referaty pisałam z książek, a nie kopiując tekst z internetu. Szukam sama zanim zapytam innych, o czym świadczą ślady dotkliwych pogryzień przez wyszukiwarkę.

[Reijel]

Otwórzcie, wydrukujcie, wytnijcie, noście z dumą

http://bej.luchador.googlepages.com/...full;init:.jpg

[Lexie]

Napisane przez Elliannia

JA tam mam konto i się go będę trzymać - muszę przepędzać nastoletnie grono adoratorek mojego tżta I oczywiście w przyszłości muszę lansować swóją nową wypasioną furrę, skórrę i kmoórrę, dzieciaki, chate... no bo co?
Szkoda że nie można filmików wstawiać, wtedy na pewno zaroiłoby się od filmików z momentu poczęcia aż do narodzin

To może ja też powinnam się tam rozglądać za nastoletnimi adoratorkami...? Chociaż czy ja wiem, on chyba już za stary na takie adoratorki, 26 lat

Ludzie na naszej klasie często wykazują się daleko idącą bezmyślnością, umieszczając te wszystkie dyskusyjne fotki i podpisując imieniem i nazwiskiem.
Ale już zupełnym przegięciem są dla mnie konta fikcyjne . Efekt jest taki, że dzieciarnia bawi się, zakładając fikcyjne konta sławnych nastolatek, dzieci... I udając wirtualne związki, śluby, adopcje, przedszkola, domy itp itd. Czy już naprawdę wszystko musi być wirtualne? Swoim ewentualnym dzieciom chyba porządnie będę ograniczała komputer...

Napisane przez Malla

Podczytuję Was i mimo że nie mam kota, dołączam. Jestem tak okropnie staroświecka, że poszłam do łóżka i upiłam się po raz pierwszy dopiero po ukończeniu 18 r.ż.

O widzisz, na pewno nikt Cię wcześniej nie chciał i dlatego teraz gnębisz te 15-latki, co to je do seksu ciągnie i jeszcze na dodatek mają z kim Zawiść Cię zżera, ot co!

Napisałam to ja, która dopuściłam się pójścia do łóżka po 20-stym roku życia. Pewnie zazdroszczę jeszcze bardziej

[Reijel]

Napisane przez lexie

(...)

O widzisz, na pewno nikt Cię wcześniej nie chciał i dlatego teraz gnębisz te 15-latki, co to je do seksu ciągnie i jeszcze na dodatek mają z kim Zawiść Cię zżera, ot co!

Napisałam to ja, która dopuściłam się pójścia do łóżka po 20-stym roku życia. Pewnie zazdroszczę jeszcze bardziej

Taaak, bo naszym głównym problemem jest chorobliwa zazdrość, przez co jad wycieka nam nosem i uszami

[Malla]

Z pierwszym chłopakiem byłam przez 2,5 roku i mu odmawiałam, bo czułam się za młoda, nie byłam gotowa. A tak naprawdę to... on mnie nie chciał, bo byłam brzydka, a depilacja bikini pęsetką trwała pół roku ;]

[Elliannia]

Napisane przez lexie

To może ja też powinnam się tam rozglądać za nastoletnimi adoratorkami...? Chociaż czy ja wiem, on chyba już za stary na takie adoratorki, 26 lat

Ludzie na naszej klasie często wykazują się daleko idącą bezmyślnością, umieszczając te wszystkie dyskusyjne fotki i podpisując imieniem i nazwiskiem.
Ale już zupełnym przegięciem są dla mnie konta fikcyjne . Efekt jest taki, że dzieciarnia bawi się, zakładając fikcyjne konta sławnych nastolatek, dzieci... I udając wirtualne związki, śluby, adopcje, przedszkola, domy itp itd. Czy już naprawdę wszystko musi być wirtualne? Swoim ewentualnym dzieciom chyba porządnie będę ograniczała komputer...

Nie chcę Cię martwić, ale mój też ma 26 lat ^^ I jak się takie nieszczęścia do niego doczepiły z 2 lata temu, to do teraz do niego piszą, komentują, buziakują, słodziakują, a jak zaczyna rozmowę o mnie rzucają fochem ^^ Jedna dodała ostatnio do klasowej galerii zdjęcie z imprezy, na której był z nią i koleżanką jak przejazdem w Łodzi był ^^ I wielki bulwers jak kazał jej usunąć ^^ i mogłabym milion takich sytuacji opisać, łącznie z wysyłąniem mu półnagich zdjęć i budzeniu nas o 3 w nocy ^^


Widziałam takie śluby bohaterów Harrego Pottera i ich potomków

Ja będę złą matką, bo już widzę że same zakazy będą

[Luba]

Tadammmm! Chcecie czy nie, zapisuje się! W końcu prawdziwą, moherową, wiazażową babcie musicie mieć!

Ale... nie jestem panną, nie mam kota (znaczy, żywego nie mam, bo tak to mam ), moje dzieci maja bardzo zwyczajne imiona i mam konto na nk (ale bez zdjęć i z uprywatnionym forum klasowym, to sie chyba nie liczy, co?).

[Elliannia]

Napisane przez Malla

Z pierwszym chłopakiem byłam przez 2,5 roku i mu odmawiałam, bo czułam się za młoda, nie byłam gotowa. A tak naprawdę to... on mnie nie chciał, bo byłam brzydka, a depilacja bikini pęsetką trwała pół roku ;]

Ja z moim pierwszym byłam 2 lata, zrobiliśmy to po pół roku, robiliśmy to 2 miesiące, z później mi się nie chciało bo było tragicznie ^^ Ale tak naprawde to ja byłam tragiczna i do pięt mu nie dorastałam

Dochodzę do wniosku, że każda wizażanka próbowała się depilować pęsetą

[Nezka07]

Dzieci się naoglądały "The Sims", "Singles" i jeszcze innych takich gierek i zatraciły umiejętność oddzielenia fikcji od rzeczywistości i tak oto powstają konta Vanessy Hudgens i jeszcze innych. Wirtualne śluby, rozwody, adopcje... Normalnie brazylijska telenowela się z tego robi

Reijel- ta babcia ma nawet mój kolor oczu

[Reijel]

Napisane przez Luba

Tadammmm! Chcecie czy nie, zapisuje się! W końcu prawdziwą, moherową, wiazażową babcie musicie mieć!

Ale... nie jestem panną, nie mam kota (znaczy, żywego nie mam, bo tak to mam ), moje dzieci maja bardzo zwyczajne imiona i mam konto na nk (ale bez zdjęć i z uprywatnionym forum klasowym, to sie chyba nie liczy, co?).

A berecik jest?

[Lexie]

Ja nie mam bereciku. Chciałam kupić, ale TŻ się tak krzywił, że zwątpiłam, czy to dobry pomysł...

[Luba]

Napisane przez Reijel

A berecik jest?

Dziergam ile sił w paluszkach!