OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja cała!! - Strona 18 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-12-05, 13:57   #511
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

lecimy do poslki 11 stycznia
teraz tylko musze do przychodni na szczepiania dla malolatki zapisac sie

a na mikolajki... musze jej wlansie lezaczek sprawic
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-05, 13:59   #512
"Magdalena"
Rozeznanie
 
Avatar "Magdalena"
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: NRW
Wiadomości: 661
GG do "Magdalena"
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Dziekuje wam dziewczyny za odpowiedzi,
ale juz po strachu wlasnie wrocilam od doktorka, wody to napewno nie byly, no i doczekalam sie tego "intensywniejszego badanka", krewka sie pojawila, rozwarcie na 2 cm a z szyjki to juz prawie nic nie zostalo tylko skurczow brak, ale doktorek wrozyl mi porod na wekend, wiec czekamy
__________________
"Magdalena" jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-05, 14:18   #513
aaliyah
Zakorzenienie
 
Avatar aaliyah
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
lecimy do poslki 11 stycznia
teraz tylko musze do przychodni na szczepiania dla malolatki zapisac sie

a na mikolajki... musze jej wlansie lezaczek sprawic
Fajnie, ze lecicie do Polski.

Katakumba, a jaki lezaczek kupujesz? Ja tez nad tym mysle, ale nie wiem jaki wybrac...

Cytat:
Napisane przez "Magdalena" Pokaż wiadomość
Dziekuje wam dziewczyny za odpowiedzi,
ale juz po strachu wlasnie wrocilam od doktorka, wody to napewno nie byly, no i doczekalam sie tego "intensywniejszego badanka", krewka sie pojawila, rozwarcie na 2 cm a z szyjki to juz prawie nic nie zostalo tylko skurczow brak, ale doktorek wrozyl mi porod na wekend, wiec czekamy
Mi po takim "badanku" na porodowce ze skurczy raz na 5 minut zrobily sie co 2, a potem szybko urodzilam. Trzymam kciuki za szybkie rozwiazanie.
aaliyah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-05, 14:42   #514
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez aaliyah Pokaż wiadomość
Fajnie, ze lecicie do Polski.

Katakumba, a jaki lezaczek kupujesz? Ja tez nad tym mysle, ale nie wiem jaki wybrac...
co do lezaczka nie wiem. kurna tyle tego, ze az boli glowa
widzialam fajne na ebay, takie rozowawe, z palakiem i zabawkami
ok20f plus przesylka
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-05, 15:58   #515
anytsuj
Zadomowienie
 
Avatar anytsuj
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: morza szum, ptaków śpiew
Wiadomości: 1 090
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez "Magdalena" Pokaż wiadomość
Dziekuje wam dziewczyny za odpowiedzi,
ale juz po strachu wlasnie wrocilam od doktorka, wody to napewno nie byly, no i doczekalam sie tego "intensywniejszego badanka", krewka sie pojawila, rozwarcie na 2 cm a z szyjki to juz prawie nic nie zostalo tylko skurczow brak, ale doktorek wrozyl mi porod na wekend, wiec czekamy
Ja takie badanko miałam popołudniu, a w nocy już leżałam na porodówce, także mam nadzieję, że torbę masz spakowaną i wszystko przygotowane. Powodzenia, trzymam kciuki.
anytsuj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-05, 16:51   #516
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez "Magdalena" Pokaż wiadomość
Dziekuje wam dziewczyny za odpowiedzi,
ale juz po strachu wlasnie wrocilam od doktorka, wody to napewno nie byly, no i doczekalam sie tego "intensywniejszego badanka", krewka sie pojawila, rozwarcie na 2 cm a z szyjki to juz prawie nic nie zostalo tylko skurczow brak, ale doktorek wrozyl mi porod na wekend, wiec czekamy
boze a pamietam jak prawie miesiac temu siedzialam na kanapie z siostra i mialam skurcze co 45 min, potem co 15 a potem co 10. i dzownilam do szpitala ze 3 razy czy mam juz jechac, a oni majac zasade jak najdluzej w domu przed i jak najszybciej do domu po porodzie, ciagle mowili zebym czekala. no i sie doczekalam tyle ze karetka po mnie musiala przyjechac, a jak juz wiezli mnie na porodowke to zaczelam rodzic na wozku dla inwalidow

no i tak bylo... a teraz mam monitorek kolo komputera postawiony, sterlizuje flaszki, smoczki i doksztalcam sie w dorastaniu brzdacow
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-05, 17:32   #517
lisey
Zadomowienie
 
Avatar lisey
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 078
GG do lisey
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez scorpionec Pokaż wiadomość

my kupujemy taki łuk TINY LOVE mala nie ma przy leżaczku a mi czasem nie chce jej sie zabawiac z miśkiem w ręku lub pozytywką.. a to gra i dzwoni
fajne

Cytat:
Napisane przez drama Pokaż wiadomość
To i ja się w końcu melduję na Odchowalni
wita drama

Cytat:
Napisane przez aaliyah Pokaż wiadomość
Ja kupilam Olimpii taki luk Blossom Farm.
tez fajne
o czyms takim podobnym myslalam, ale za duzo tego i mam metlik

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
lecimy do poslki 11 stycznia
teraz tylko musze do przychodni na szczepiania dla malolatki zapisac sie

a na mikolajki... musze jej wlansie lezaczek sprawic
zazdroszcze wyjazdu

a my dzis po raz 1szy na spacerku bylismy, Gabrys spal,nawet nie zauwazyl ze juz w domku jestesmy, tak sobie spal
__________________
Gabrielek 15/11/2008

Fasolinka

Edytowane przez lisey
Czas edycji: 2009-01-25 o 18:31
lisey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-05, 17:59   #518
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

dopiero teraz na spacerku? heh dlugo czekalas z tym zdarzeniem
ale patrze i zazdroszcze lasu

a moja sie budzi, zmiana pieluchy, butla i znowu spi
dziecko chyba odsypia 3 tygodnie glodu

ale zauwazylam ze budzi sie nie co 3 godziny tylko co poltorej i zjada bite 3 uncje
czy to moze byc ten skok rozwojowy? juz?
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-05, 18:02   #519
aaliyah
Zakorzenienie
 
Avatar aaliyah
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
boze a pamietam jak prawie miesiac temu siedzialam na kanapie z siostra i mialam skurcze co 45 min, potem co 15 a potem co 10. i dzownilam do szpitala ze 3 razy czy mam juz jechac, a oni majac zasade jak najdluzej w domu przed i jak najszybciej do domu po porodzie, ciagle mowili zebym czekala. no i sie doczekalam tyle ze karetka po mnie musiala przyjechac, a jak juz wiezli mnie na porodowke to zaczelam rodzic na wozku dla inwalidow
Skad ja to znam. Ja pojechalam na porodowke ze skurczami co 5 minut to mi polozna przed badaniem powiedziala, ze jak nie mam rozwarcia na 4cm to mnie do domu odesla... Na szczescie mialam. A dzwonic do szpitala nie dzwonilam bo takie wytyczne dostalam, ze jak skurcze co 3-5 minut przez godzine conajmniej to trzeba jechac do szpitala.

Lisey kupilas Gabrysiowi te kosmetyki Baby Bee? Jestem ciekawa co o nich myslisz.
aaliyah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-05, 18:03   #520
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
a u nas... mala przez tydzien nie przybrala na wadze
hv nas obserowala jak karmie, no i niestety gdzies jest blad, bo mala mimo ze jest czesto przystawiana, ssie raptem pierwsze 5 min a potem tylko markuje

wiec czeka mnie sciaganie pokarmu po kazdym karmieniu zeby pobudzi laktacje, a jak i to nie zadziala i nie sciagne nawet 25g wlasnego mleka to niestey musze mala dokarmic. bo mi dziecko z wagi poleci...

boze a myslalam ze unikne sztycznego jedzenie, strylizacji, podgrzewania itp
nawet nie wiem jak to zrobic, mam sprzet ale nie wiem

do dupy

sciagalam pokarm przez 50min. nasciagalam go do butelki tyle co kot naplakal. a teraz sama rycze bo wyglada na to ze moje dziecko caly czas glodne
Słuchaj Katakumba ja powiem tak to, że przez tydzień dziecko nie przytyło wyznacznikiem nie jest (Olka miała dwa tygodnie pod rząd taką samą wagę, a w następnych dwóch tyła po ponad 500g).

Wydaje mi się jednak, że cała ta sytuacja zaczyna Ciebie dobijać i przez to zaraz popadniesz w dołek, a przecież nie o tu tu chodzi. Przecież karmienie mlekiem modyfikowanym to naprawdę żadna zbrodnia, Pola ma już prawie miesiąc.

Mogę jeszcze Ci do radzić coś takiego:
Jak u Ciebie i Poli karmienie w nocy?
W nocy pokarm jest bardziej bogaty w składniki odżywcze (tłuszcze i białka) może przez sen będzie ssać spokojniej? Jeżeli tak będzie to wystarczy, że w nocy będziesz ją karmić swoim mlekiem (wystarczy karmić raz dziennie, aby laktacja została utrzymana).
Cytat:
Napisane przez poisone Pokaż wiadomość
Poissonivy - a my wczoraj walczyłyśmy z kolką, albo gazami, sama nie wiem z czym, ale przez cały dzień nie dostała butelki . Jak w nocy karmiłam, to z drugiej piersi już mi kapało. Powtarzałam sobie w duchu, że małej chce się pić i musi lecieć mleko. Bardzo Ci dziękuję. Mam nadzieję, że tak zostanie.
Buziaki dla Ciebie dobry aniele
Gratuluję aby tak dalej
Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
ja wiem, czytalam co poisonivy pisala, jest to dla mnie sensowne, moja hv tak samo mowi, ale co mam zrobic z glodnym dzieckiem? ja caly czas walcze o moja laktacje, ale pola nie chce czekac
Uwierz, że wiem co czujesz, bo naprawdę to samo przeżywałam. U mnie wyglądało to tak, że szłam najpierw do pokoju do Olki próbowałam ją przystawić do piersi, ona mi się wyrywała, ja zaczynałam się wkurzać, po czym zaczynałam ryczeć, mój biedny mąż patrzył na to załamany, że ja załamana, po czym brał małą i ją lulał, a ja w tym czasie leciałam do kuchenki mikrofalowej sterylizować "sprzęt", butelkę, smoczek i przychodziłam do nich i ściągałam mleko. Ściągałam tyle co Ty 30ml, ale Olka miała niecały tydzień... w miesiąc po urodzeniu Oli ściągałam z obu piersi około 60ml

Co Olce się stało (czy właściwie mi się stało ) podczas wizyty położnej nie wiem do dziś, może już mi było wszystko jedno i stwierdziłam trudno będę karmić mlekiem modyfikowanym?
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-05, 18:24   #521
aaliyah
Zakorzenienie
 
Avatar aaliyah
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Wydaje mi się jednak, że cała ta sytuacja zaczyna Ciebie dobijać i przez to zaraz popadniesz w dołek, a przecież nie o tu tu chodzi. Przecież karmienie mlekiem modyfikowanym to naprawdę żadna zbrodnia, Pola ma już prawie miesiąc.
Dzieki, ze to napisalas bo czasem czuje sie jak wyrodna matka ze nie karmie piersia... a przeciez bardzo chcialam.

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Mogę jeszcze Ci do radzić coś takiego:
Jak u Ciebie i Poli karmienie w nocy?
W nocy pokarm jest bardziej bogaty w składniki odżywcze (tłuszcze i białka) może przez sen będzie ssać spokojniej? Jeżeli tak będzie to wystarczy, że w nocy będziesz ją karmić swoim mlekiem (wystarczy karmić raz dziennie, aby laktacja została utrzymana).
A ja mam takie pytanie mianowicie czy karmienie raz dziennie ma sens? Czy to jedno karmienie zapewni dziecko wystarczajaca ilosc przeciwcial bo domyslam sie ze o to tutaj chodzi. Inna rzecz, ze jak sie karmi raz dziennie to pokarmu juz po tygodniu czy dwoch bedzie bardzo malo wiec nie wiem czy to zda egzamin. Mysle sobie, ze gdyby juz karmienie raz dziennie mialo sprawic ze dziecko bedzie bardziej odporne to postaralabym sie utrzymac laktacje.
aaliyah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-05, 18:29   #522
xandra78
Zakorzenienie
 
Avatar xandra78
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Dzięki Wam Dziewczyny za odpowiedzi.
Lisey, to Ty moja rówieśniczka jesteś. Nie łam sie okrągłymi urodzinkami-ważne,że na tyle nie wyglądamy hehe. Ja swoje urodzinki spędziłam w szpitalu i wychodzi na to,że moeje grudniowe imieniny również.
xandra78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-05, 19:37   #523
lisey
Zadomowienie
 
Avatar lisey
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 078
GG do lisey
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
dopiero teraz na spacerku? heh dlugo czekalas z tym zdarzeniem
ale patrze i zazdroszcze lasu

a moja sie budzi, zmiana pieluchy, butla i znowu spi
dziecko chyba odsypia 3 tygodnie glodu

ale zauwazylam ze budzi sie nie co 3 godziny tylko co poltorej i zjada bite 3 uncje
czy to moze byc ten skok rozwojowy? juz?
no okolica super, akurat na spacerki, spokoj cisza itp, a dopiero bo mialam zakaz bo macica nie byla do konca na dole i musialam czekac, midwife sie smiala ze nawte do sasiadki mam autem jezdzic, zero spacerkow, w domku 3 tygodnie z malym wypadem w zeszly iatek do sklepu, jak w wiezieniu sie czulam, ale teraz niech zyje wolnosc i swoboda
no moj Gabrys pozera 3 uncje co 3 godzinki w nocy, ma tak 4 karmienia a potem w dzien malutko, woli nocne obzeranie

Cytat:
Napisane przez aaliyah Pokaż wiadomość
Lisey kupilas Gabrysiowi te kosmetyki Baby Bee? Jestem ciekawa co o nich myslisz.
no jeszcze nie, bo maz zaprotestowal ostro i powiedzial ze nie bedzie jak idiota z kartka po sklepach latal, na razie skorka juz nie schodzi, leczylam oliwka i pomoglo a do mycia j&j ttt, ale mam ochote sprawdzic

Cytat:
Napisane przez xandra78 Pokaż wiadomość
Dzięki Wam Dziewczyny za odpowiedzi.
Lisey, to Ty moja rówieśniczka jesteś. Nie łam sie okrągłymi urodzinkami-ważne,że na tyle nie wyglądamy hehe. Ja swoje urodzinki spędziłam w szpitalu i wychodzi na to,że moeje grudniowe imieniny również.
o, kochana, super, bo myslalam ze najstarsza tutaj jestem
hehe, teraz to wygladam na mloda, sliczna mamusie, tak mnie Gabrys odmlodzil
a kiedy masz imieninki?
__________________
Gabrielek 15/11/2008

Fasolinka
lisey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-05, 21:09   #524
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez aaliyah Pokaż wiadomość
Dzieki, ze to napisalas bo czasem czuje sie jak wyrodna matka ze nie karmie piersia... a przeciez bardzo chcialam.

Absolutnie nią nie jesteś, ilość i jakość przekazywanej miłości dziecku naprawdę nie zależy o rodzaju podawanego mleka .
Cytat:
Napisane przez aaliyah Pokaż wiadomość
A ja mam takie pytanie mianowicie czy karmienie raz dziennie ma sens? Czy to jedno karmienie zapewni dziecko wystarczajaca ilosc przeciwcial bo domyslam sie ze o to tutaj chodzi. Inna rzecz, ze jak sie karmi raz dziennie to pokarmu juz po tygodniu czy dwoch bedzie bardzo malo wiec nie wiem czy to zda egzamin. Mysle sobie, ze gdyby juz karmienie raz dziennie mialo sprawic ze dziecko bedzie bardziej odporne to postaralabym sie utrzymac laktacje.
Powiem szczerze, że nie mam zielonego pojęcia, na pewno jakąś tam część przeciwciał przekazuje się dziecku. Pisząc to myślałam bardziej o tym, że jak w nocy karmienie zda egzamin w przypadku Katakumby, to żeby wiedziała, że nie trzeba cały dzień karmić, żeby ta laktacja była.

Z tymi przeciwciałami naprawdę nie ma reguły. Predyspozycje organizmu dziecka mają tu o wiele większe znaczenie. Te karmione piersią też chorują, a niejednokrotnie się zdarza, że częściej niż karmione butelką.

Teraz z perspektywy czasu mogę powiedzieć że żałuję, że nie przyzwyczajałam swojego dziecka od pewnego wieku (8-9 miesięcy) picia mleka modyfikowanego (tzn. były takie próby, ale bardzo szybko po paru dantejskich scenach ich zaprzestałam). Planuję odstawić małą od piersi w kwietniu... już na samą myśl o tym dostaję dreszczy
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-05, 21:18   #525
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

poisonivy, wlasnie w nocy karmie piersia z czystego na razie lenistwa. choc nad ranem musze isc po flaszke bo juz sie drze

mnie dzis hv powiedziala ze nawet dla jednego karmienia piersia dziennie warto utrzymywac laktacje, wiec ja tylko mam odstawic pompke, przystawiac mala przed butla, ale jak tylko przestaje ssa odstawiac. ale to juz nie w celach pobudzania laktacji, raczej te antyciala no i konktat skory ze skora

lisey - ale z macica juz ok? to teraz mykaj na spacery ile wlezie

wiecie co ja zrobilam? a wlasciwie sama nie wiem co sie stalo., wstawilam stterilizator do microfalowki, wyjelam a tam cos sie stopilo. i najlepsze jest to ze nie wiem co!! jakies czerwone, gumowate, jedyne co mi przychodzi do glowy, ale to bez sensu ze uszczelka

no nic, dwie flaszki mi stopilo razem z tym, jakis kurna pomor czy co??
w kazdym razie niech zyje eaby, za 1,70 plus 4 za przesylke mam sterlizator na "prund" aventa. a na razie to bede sterlizowac nie wiem jak. chyba plastikowy pojemnik i jazda pojedynczo

uzywa ktoras mydelka jonsona dla dzieci? bo ja nie chce dziecka uczulic, ale wygodniej mi je uzywac jak dziecko pod prysznicem myje
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-12-06, 09:00   #526
Paula Szyszka
Zadomowienie
 
Avatar Paula Szyszka
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 486
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

witam jeszcze nie zdążyłam całego wątku przelecieć ale jestem już na co raz lepszej drodze )) tak więc mam nadzieję że nie będziecie złe jeśli zadam pytanka które mogły już się pojawić na forum

kiedy zaczełyście werandować swoje pociechy kiedy wyjść na spacerek i jak to wszytko zrobić ile dni werandowania itd ???? pomóżcie proszę bo nie ma pojęcia a wszędzie piszą co innego i już zgłupiałam

a drugie moje pytanko to czy któraś z was ma może taki leżaczek ???http://www.allegro.pl/item493394673_..._hustawka.html chcieliśmy bardzo zamówić go dla małego ale jakoś podejrzanie tani mi się tu wydaje bo w sklepie kosztuje 2 razy tyle! możecie coś mi polecić ?

katakumba my wczoraj włożyliśmy do sterylizatora gruszkę i cała się stopiła wyglądała jak zdeptany smurf bo była niebieska a jak śmierdziało! ale może dobrze się stało bo kupiliśmy fridę i jestem bardzo zadowolona

mój maluszek jest ( odpukać) taki grzeczny... dzisiaj w nocy musiałam go obudzić na jedzonko bo mi prawie cycki rozerwało a on dalej spał


pozdrawiam wszystkie bombelki i mamusie

a mój synuś przesyła Wam zdjęcie z kąpieli
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSCN2574_obrobka.jpg (50,9 KB, 43 załadowań)
Paula Szyszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-06, 09:49   #527
niobe7
Zadomowienie
 
Avatar niobe7
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 517
Send a message via Skype™ to niobe7
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez aaliyah Pokaż wiadomość
Tesciowa?
wlasnie nie tylko. nawet moja mama czym juz jestem zdziwiona.
ciagle tylko slysze dawaj jej herbatki, pij to jedz tamto, wrrr
tylko ze z moja mama jest o tyle lepiej, ze jak jej powiem nawet cos dosadnie to sie nie obrazi, a tesciowa tak. na swoja nawet podniose glos i jest ok, a z tesciowa trzeba delikatniej, co po prostu ostatnio mi nie wychodzi

a zaczelo sie tak od 2 tygodni, a wtedy zaczelam brac tablety wiec to moze przez te hormony? mam nadzieje, ze sie wszytsko unromuje, bo jak nie to ja oszaleje sama ze soba.
nawet ja mam siebie juz dosc, a co dopiero otoczenie
po prostu wspolczuje domownikom
__________________
...zabij wszystkie moje demony, a moje anioły też mogą umrzeć...
niobe7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-06, 11:38   #528
nelijka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: ufff juz nie z rodzicami :):):)
Wiadomości: 286
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez aaliyah Pokaż wiadomość
Dzieki, ze to napisalas bo czasem czuje sie jak wyrodna matka ze nie karmie piersia... a przeciez bardzo chcialam.
Ja mialam to samo Wszyscy dookola chodzili i pytali karmisz? a czemu nie? przeciez to najlepsze dla dziecka...a mi sie plakac chcialo. Do tego wszystkiego w szpitalu jeszcze lekarka mi powiedziala ze mleko modyfikowane jest dla cielaczkow a dla dzieci jest pokarm od matki Wsciekla bylam strasznie i zla na siebie. Teraz juz wiem, dotarlo do mnie ze to nie moja wina, ja chcialam. Sciagalam pokarm ile sie dalo, ale juz po moim pokarmie...niestety. Mala dawala mi przez 2 tygodnie takiego czadu jak bylysmy same w domy ze nie dawalam razy sciagac pokarmu, bo nie mialam kiedy Caly czas szkrab chcial albo jesc, albo na rekach byc noszony i jak juz przysnela na 10 min to ja w tym czasie robilam kolo siebie (zabki, siku, sniadanko itp)Na sciaganie czasu zabraklo. No a jak tz wracal i zajmowal sie mala to siadalam i zaczynalam sciagac - 5-10ml w godzine
Czasem natura wybiera za nas

3majcie sie mamuski i milych mikolajek zyczymy
nelijka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-06, 11:47   #529
nelijka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: ufff juz nie z rodzicami :):):)
Wiadomości: 286
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez niobe7 Pokaż wiadomość
wlasnie nie tylko. nawet moja mama czym juz jestem zdziwiona.
ciagle tylko slysze dawaj jej herbatki, pij to jedz tamto, wrrr
tylko ze z moja mama jest o tyle lepiej, ze jak jej powiem nawet cos dosadnie to sie nie obrazi, a tesciowa tak. na swoja nawet podniose glos i jest ok, a z tesciowa trzeba delikatniej, co po prostu ostatnio mi nie wychodzi

a zaczelo sie tak od 2 tygodni, a wtedy zaczelam brac tablety wiec to moze przez te hormony? mam nadzieje, ze sie wszytsko unromuje, bo jak nie to ja oszaleje sama ze soba.
nawet ja mam siebie juz dosc, a co dopiero otoczenie
po prostu wspolczuje domownikom

Sorki ze tak post pod postem, ale zapomnialam. Ja mam to samo - moja mama dziala mi na nerwy jak nikt. Z tesciowa nie ma problemu bo ona nas nie odwiedza i widzimy sie tyle co my do niej pojdziemy. Z moimi rodzicami mieszkamy i oczywiscie ma to swoje plusy i minusy. Wieczorkiem mamy mozliwosc z tz wyjsc na wspolny spacer bo mama chetnie z mala zostaje Ale z drugiej strony... Chodzi za nami na na okroglo slyszymy zrobcie to tak, a dlaczego ona placze, a moze jest glodna (co 5 min), a moze ma mokro (co kolejne 5 min) i tak na okraglo. Nie jestem w stanie jej wytlumaczyc ze czasem placze bo ma za duzo wrazen np., ale jest spiaca i nie moze zasnac, albo boli ja brzuszek. No i ma tez niestety kolki i drze sie wtedy okropnie. Staramy sie na rozne sposoby jej pomoc, ale wiecie jak to jest - na kolki malo co dziala, trzeba przeczekac. No i to jest kolejna rzecz ktorej moja mama nie potrafi pojac. Zachowuje sie tak jakby nam sprawialo radosc to ze mala cierpi a my nie potrafimy jej pomoc. I wtedy jak slysze od niej zrobcie cos zeby ona tak nie plakala to dostaje szalu i robi sie niezbyt przyjemnie. A moja mama w odroznieniu od twojej obraza sie za kazdym razem. Czy tlumacze jej na spokojnie, czy krzyczac nie ma znaczenia.
No i ja nie biore tabletek wiec wytlumaczenia nie ma Tz stwierdza tylko ze to menopauza - mojej mamy oczywiscie
nelijka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-12-06, 11:54   #530
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez Paula Szyszka Pokaż wiadomość
katakumba my wczoraj włożyliśmy do sterylizatora gruszkę i cała się stopiła wyglądała jak zdeptany smurf bo była niebieska a jak śmierdziało! ale może dobrze się stało bo kupiliśmy fridę i jestem bardzo zadowolona
GRUSZKA. kurna no wsadzilam gruszke, zapomnialam o niej... gdzie ja teraz gruszke w uk kupie?! mama mi przywiozla moja, o rety, ale koza jestem

a co to ta frida? (pies moich rodzicow tak sie nazywa)

Cytat:
Napisane przez nelijka Pokaż wiadomość
Sorki ze tak post pod postem, ale zapomnialam. Ja mam to samo - moja mama dziala mi na nerwy jak nikt. Z tesciowa nie ma problemu bo ona nas nie odwiedza i widzimy sie tyle co my do niej pojdziemy. Z moimi rodzicami mieszkamy i oczywiscie ma to swoje plusy i minusy. Wieczorkiem mamy mozliwosc z tz wyjsc na wspolny spacer bo mama chetnie z mala zostaje Ale z drugiej strony... Chodzi za nami na na okroglo slyszymy zrobcie to tak, a dlaczego ona placze, a moze jest glodna (co 5 min), a moze ma mokro (co kolejne 5 min) i tak na okraglo. Nie jestem w stanie jej wytlumaczyc ze czasem placze bo ma za duzo wrazen np., ale jest spiaca i nie moze zasnac, albo boli ja brzuszek. No i ma tez niestety kolki i drze sie wtedy okropnie. Staramy sie na rozne sposoby jej pomoc, ale wiecie jak to jest - na kolki malo co dziala, trzeba przeczekac. No i to jest kolejna rzecz ktorej moja mama nie potrafi pojac. Zachowuje sie tak jakby nam sprawialo radosc to ze mala cierpi a my nie potrafimy jej pomoc. I wtedy jak slysze od niej zrobcie cos zeby ona tak nie plakala to dostaje szalu i robi sie niezbyt przyjemnie. A moja mama w odroznieniu od twojej obraza sie za kazdym razem. Czy tlumacze jej na spokojnie, czy krzyczac nie ma znaczenia.
No i ja nie biore tabletek wiec wytlumaczenia nie ma Tz stwierdza tylko ze to menopauza - mojej mamy oczywiscie
tak czytam i sie zastanawiam. kupilam wczoraj bilety do polski, lece na miesiac, boze jak mi moja mama da popalic to chyba ja utluke
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-06, 13:46   #531
aaliyah
Zakorzenienie
 
Avatar aaliyah
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez Paula Szyszka Pokaż wiadomość
katakumba my wczoraj włożyliśmy do sterylizatora gruszkę i cała się stopiła wyglądała jak zdeptany smurf bo była niebieska a jak śmierdziało! ale może dobrze się stało bo kupiliśmy fridę i jestem bardzo zadowolona
Paula ja zrobilam to samo. Ani razu jej nie uzylam i stopilam w sterylizatorze.

Cytat:
Napisane przez niobe7 Pokaż wiadomość
wlasnie nie tylko. nawet moja mama czym juz jestem zdziwiona.
ciagle tylko slysze dawaj jej herbatki, pij to jedz tamto, wrrr
tylko ze z moja mama jest o tyle lepiej, ze jak jej powiem nawet cos dosadnie to sie nie obrazi, a tesciowa tak. na swoja nawet podniose glos i jest ok, a z tesciowa trzeba delikatniej, co po prostu ostatnio mi nie wychodzi

a zaczelo sie tak od 2 tygodni, a wtedy zaczelam brac tablety wiec to moze przez te hormony? mam nadzieje, ze sie wszytsko unromuje, bo jak nie to ja oszaleje sama ze soba.
nawet ja mam siebie juz dosc, a co dopiero otoczenie
po prostu wspolczuje domownikom
Co oni maja z tymi herbatkami... Moja mama to samo.

Niobe, a mozna brac tabletki anty jak sie karmi? Masz te jednoskladnikowe, tak?

Ja bym chciala mirene i chyba sobie zaloze niedlugo bo piersia juz nie karmie.

Cytat:
Napisane przez nelijka Pokaż wiadomość
Ja mialam to samo Wszyscy dookola chodzili i pytali karmisz? a czemu nie? przeciez to najlepsze dla dziecka...a mi sie plakac chcialo. Do tego wszystkiego w szpitalu jeszcze lekarka mi powiedziala ze mleko modyfikowane jest dla cielaczkow a dla dzieci jest pokarm od matki Wsciekla bylam strasznie i zla na siebie. Teraz juz wiem, dotarlo do mnie ze to nie moja wina, ja chcialam. Sciagalam pokarm ile sie dalo, ale juz po moim pokarmie...niestety. Mala dawala mi przez 2 tygodnie takiego czadu jak bylysmy same w domy ze nie dawalam razy sciagac pokarmu, bo nie mialam kiedy Caly czas szkrab chcial albo jesc, albo na rekach byc noszony i jak juz przysnela na 10 min to ja w tym czasie robilam kolo siebie (zabki, siku, sniadanko itp)Na sciaganie czasu zabraklo. No a jak tz wracal i zajmowal sie mala to siadalam i zaczynalam sciagac - 5-10ml w godzine
Czasem natura wybiera za nas

3majcie sie mamuski i milych mikolajek zyczymy
Ja nie wiem jak to jest Nelijka, ale moje dziecko na mleku modyfikowanym spokojniejsze jakies jest, lepiej spi.

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
GRUSZKA. kurna no wsadzilam gruszke, zapomnialam o niej... gdzie ja teraz gruszke w uk kupie?! mama mi przywiozla moja, o rety, ale koza jestem

a co to ta frida? (pies moich rodzicow tak sie nazywa)

tak czytam i sie zastanawiam. kupilam wczoraj bilety do polski, lece na miesiac, boze jak mi moja mama da popalic to chyba ja utluke
Katakumba sa gruszki w babies'r'us i w bootsie tez.

Ja mojej biednej mamie za to dalam popalic jak u mnie byla, az wstyd... Pewnie przez ten baby blues ale to mnie chyba nie usprawiedliwia.
aaliyah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-06, 14:18   #532
Paula Szyszka
Zadomowienie
 
Avatar Paula Szyszka
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 486
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

katakumba ta frida to do oczyszczania noska http://www.allegro.pl/item492631662_...try_14szt.html coś takiego jest rewelacyjna małemutak szybko nosek meżuś wyczyścił
Paula Szyszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-06, 14:26   #533
Sniezynka21
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 373
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez lisey Pokaż wiadomość
witaj mamusiu
Witam

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
piekne dziecko. gratulujemy
Dziekuje slicznie

Cytat:
Napisane przez scorpionec Pokaż wiadomość
śliczna
dziekuje

Cytat:
Napisane przez drama Pokaż wiadomość
To i ja się w końcu melduję na Odchowalni
Witaj

Cytat:
Napisane przez aaliyah Pokaż wiadomość
Ja mojej biednej mamie za to dalam popalic jak u mnie byla, az wstyd... Pewnie przez ten baby blues ale to mnie chyba nie usprawiedliwia.
Oj usprawiedliwia Bo ja tez tak mialam przy pierwszej corce Caly czas mi cos nie pasowalo, a ona sie tak starala Ale przeprosilam

Teraz jestem sama... tesciowa raczej sie nie wtraca, a jak juz to TZet zawsze cos powie Mamy nie ma, przyjedzie chyba na Swieta, bo planujemy chrzciny malej w okresie Swiat.


-----

Moja mala cale dnie mi przesypia a w nocy co 2h sie budzi i domaga sie mleka, na kazde posiedzenie pije min. 100 ml !! To chyba duzo, co ?? Daje jej moje mleko, ale sciagam, w nocy przyloze do piersi ale sie nie potrafi tak najesc...

Kurcze, troche ciezko nadrobic to co naskorbalyscie, jak bylam jeszcze na Poczekalni...
Sniezynka21 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-12-06, 16:45   #534
LookMeHeart
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Polska :)
Wiadomości: 204
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Witajcie Kochane . Niedalam rady przeczytac jeszcze wszystkiego bo caly Moj wolny czas poswiecaj oczywiscie Kubusiowi
Bylismy ostatnio u lekarza i Maly wazy juz 3450 Wszystko jest wporzadku .
Tylko ostratnio z mezem sie martwilismy bo oczka mu ropialy, ale lekarz powiedzial ze to normalne bo kanaliki sa zapchane. Mam do was pewne pytanie co jecie?? Bo juz krupnik, rosół mi zbrzydly i te drobiowe wszystkie podroby:/ No i z owoco to jem jablka i banany. i raz dziennie próbuje wafli przekladanych. Buziaczki wszystkim Maluszkom. Postaram sie pokazac zdjecie Kubusia jak zgram na komputer. Pozdrawiamy
LookMeHeart jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-06, 16:56   #535
drobciaa
Raczkowanie
 
Avatar drobciaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 362
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Witam
Dzięki dziewczyny, dzięki Wam nie czuję już się taka osamotniona z tymi swoimi nastrojami, trochę mi przeszło, bo stwierdziłam, że im bardziej ja się denerwuję, tym bardziej maluszek jest niespokojny, więc postaram się poprawić
A od dziś przez 9 dni zostaję sama z Filipkiem, mój mąż musiał wyjechać, nie wiem jak ja to przetrzymam, mam nadzieję, że jakoś dam radę. Chyba z tego stresu od kilku dni nieustannie boli mnie głowa.. i jeszcze kręgosłup od noszenia maluszka, ale znów marudzę, a miałam się poprawić

Scorpioniec pytałaś o sab simplex, kilka dni temu pisałam o tym, my też to mamy i czasem stosujemy, choć Filip nie ma kolek, a tak jak Twoja Iga czasem ma problemy z kupką, tak się pręży i robi się czerwony, a jak już słychać, że coś robi, to się uspokaja. Co do działania specyfiku, to nie wiem, stosujemy od wczoraj, mam nadzieję, że pomoże.

Magdalena jeśli chodzi o wody płodowe, na pewno ich nie przeoczysz, ja też miałam ogromne obawy, że ich nie zauważę, ale u mnie akurat było tak, że zaskoczyły mnie we śnie, rano, poczułam, że leci mi coś leci i robi się mokro, więc jak wyskoczyłam do łazienki! Te wody sączą się dosyć obficie, sama byłam w szoku, że ich tak dużo.

xandra co do położnej, to chyba zależy od miasta, u nas na przykład jest tak, że dzwoni się po powrocie do domu ze szpitala do położnej i umawia się z nią na wizytę, deklarację można wypełnić wcześniej, albo jak przyjdzie. Namiary na położną mieliśmy z ośrodka zdrowia do którego należymy.

Widzę, że temat karmienie na topie, ja byłam wczoraj w szoku, bo chcąć wyjść na dłużej z domku odciągnęłam sobie 110ml mleczka, żeby mąż mógł nakarmić małego jak się obudzi i ten mały wypił to i jeszcze się domagał! A myślałam, że 100ml to dużo. To ile on wypija przy jednym karmieniu to nie wiem

Kurczę mam ostatnio taki problem, że jak chcę odłożyć śpiącego małego do łóżeczka (zazwyczaj zasypia u mnie na ramieniu) to tak się wybudza, że już później nie śpi i albo muszę go brać znów, albo tak jak dzisiaj wojuje z godzinę, a ja muszę podchodzić co 5 min i w końcu zmęczony zasypia W dzień to spoko, ale w nocy to troszkę męczące.. A u Was jak jest dziewczyny?
drobciaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-06, 17:06   #536
drobciaa
Raczkowanie
 
Avatar drobciaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 362
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Paula Szyszka, ja robiłam werandowanie maluszkowi jak miał kilka dni, chyba 4 albo 5, na początku zaczęłam od 5 minut i później codziennie wydłużałam 7, 10, 15, 20, najwięcej pół godziny. W drugim tygodniu jego życia wybraliśmy się na spacer, pierwszy trwał pół godziny. Na powietrzu może być zimno, jeśli nie temperatura nie spadnie wiele poniżej zera, ale ważne, aby nie było zbyt wietrznie. Teraz nasze spacerki trwają mniej więcej godzinę, max półtorej. Na początku czasem zamiast wystawiania małego na balkon jak spał zakładałam mu czapeczkę, opatulałam i uchylałam okno, aby miał kontakt z nieco chłodniejszym powietrzem.
Nie wiem, czy Ci pomogłam, każdy robi tak jak uważabuziaki
drobciaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-06, 17:11   #537
drobciaa
Raczkowanie
 
Avatar drobciaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 362
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Sorki, że tak post za postem, korzystam z wolnej chwili, póki mały śpi.
No właśnie LookMeHeart dobre pytanie!!Dziewczyny co jecie, ja też jestem ciekawa, moje menu już mi obrzydło.. Na obiad jadam albo fileta z kurczaka z ziemniakami i marchewką, albo rybę na parze z ryżem i marchewką, czasem marchew zastępuję buraczkami, czasem robię sobie jałowy rosół, czasem kopytka, pierogi leniwe, albo z serem, raz też jadłam pomidorową. To tyle jeśli chodzi o obiady.. Co jeszcze można???
drobciaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-12-06, 17:18   #538
LookMeHeart
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Polska :)
Wiadomości: 204
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

drobciaa kopytka i pierogi mozna ? Mmmm juz mi slinka leci. a fileta z kurczaka to na patelnie tak? a buraczki to jakies przyprawy dajesz? Mmmm chce cos innego !!
LookMeHeart jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-06, 17:22   #539
drobciaa
Raczkowanie
 
Avatar drobciaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 362
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Co do kopytek i pierogów, to ja jem i nic się nie dzieje, więc chyba można, to przecież mączne potrawy. A fileta robię w takim naczyniu na parę, na razie na patelni nic nie smażę. Buraczki mam domowej roboty od mamy, takie normalne bez żadnych wydziwnych składników. No ale co jeszcze można jeść mamom karmiącym..?
drobciaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-06, 17:35   #540
LookMeHeart
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Polska :)
Wiadomości: 204
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

to super ! ja jutro biore sie za kopytka albo kupie pyzy bez miesa
LookMeHeart jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.