3 sekundy

[kokosanka09]

Zatytułowałam tak, a nie inaczej mój wątek, ponieważ właśnie 3 sekundy utrzymuję od poniedziału do piątku kontakt wzrokowy z pewnym mężczyną.

Zapewne dziwi was określony termin od pon. do pd. ale to właśnie wtedy podążam z rana na przystanek

Ów mężczyzna wydawał mi się znajomy ... Po dogłębszym szperaniu w swym umyśle doszłam do tego iż był to nauczyciel z mojej byłej szkoły - jednakże on sam mnie nie uczył.

Krok dalej : znalazłam jego imię i nazwisko - nic więcej ... a szkoda.
Kiedy tak się widujemy, przelotnie uśmiechamy się, ale nasze oczy również się śmieją ... To takie magiczne, nigdy taki zwykły gest nie powodował u mnie tylu emocji ( przyjemnych emocji ) I kiedy ostatnio uderzyłam go przypadkiem parasolką ( ), odwrócił się, kiedy jeszcze nie zdążyłam powiedzieć " Przepraszam !", on uśmiechnął się

Tak, wiem iż może to brzmieć jak moja paranoja, ale kiedy tylko widzę go z samego ranka od razu miło zaczynam dzień.

Czy uważacie, że ze mną jest coś dziwnego ? Czy mam robić sobie nadzieję na coś głębszego, innego ? Czy może zapomnieć ?

[asienka89]

myśle że nie jest z Tobą nic dziwnego, chyba po prostu sie zakochałaś

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Jak można zakochać się poprzez wyłącznie patrzenie?

[*sloneczko*]

Napisane przez asienka89

myśle że nie jest z Tobą nic dziwnego, chyba po prostu sie zakochałaś

raczej zauroczyla sie

[kokosanka09]

Napisane przez *sloneczko*

raczej zauroczyla sie

Możliwe, że tak ...

Najgorsze jest to iż nie wiem co począć, a usiedzieć na miejscu nie mogę

[kokosanka09]

Up

[ushia]

ale po co "up"?
w czym problem? podoba sie to zagadaj i tyle

Czy mam robić sobie nadzieję na coś głębszego, innego ?

zacznij juz wybierac fason sukni slubnej...

[kokosanka09]

Napisane przez ushia

ale po co "up"?
w czym problem? podoba sie to zagadaj i tyle


zacznij juz wybierac fason sukni slubnej...

Nie mogę do Niego zagadać, ponieważ Nasz kontakt sprowadza się do 3 sekudowego przejścia pieszo

Mam nadzieję, że z tą suknią żartowałaś

[ushia]

nie, całkiem serio to było

znaczy sie mijacie sie gdzies po drodze?
to zapytaj ktora godzina

[Mijalea]

Napisane przez kokosanka09

Czy uważacie, że ze mną jest coś dziwnego ? Czy mam robić sobie nadzieję na coś głębszego, innego ? Czy może zapomnieć ?

Dziewczyno, a skad niby mamy wiedziec jak to sie potoczy. Czy on w koncu zrobi krok cie zagada, czy moze ty kolejny raz uderzysz go parasolka, czy moze ktoregos dnia przestanie chodzic na autobus i sprawa sie zakonczy

Jesli nie zrobisz pierwsza jakiegos kroku, to mozesz tylko cierpliwie czekac na rozwoj wypadkow i wtedy sie przekonasz

[kokosanka09]

Sprawa z godziną byłaby niczego sobie ...

Chciałam tylko podzielić się swoimi przeżyciami i uwagami jak i poznać Wasze przemyślenia na mój temat

[Mijalea]

Napisane przez kokosanka09

Sprawa z godziną byłaby niczego sobie ...

Chciałam tylko podzielić się swoimi przeżyciami i uwagami jak i poznać Wasze przemyślenia na mój temat

przemyslenie moje jest takie, ze jesli bardzo ci zalezy i jestes ciekawa jak sprawa sie potoczy, to faktycznie mozesz jakos zagadac czy cos....tylko moim zdaniem powinien pierwszy krok zrobic facet

Zreszta, wlasciwie nie ma to znaczenia, ale wtedy wiedzialabys, ze mozesz dzialac dalej

[pogodynka20]

to tym razem porządnie mu przywal tym parasolem

[kokosanka09]

Napisane przez Mijalea

przemyslenie moje jest takie, ze jesli bardzo ci zalezy i jestes ciekawa jak sprawa sie potoczy, to faktycznie mozesz jakos zagadac czy cos....tylko moim zdaniem powinien pierwszy krok zrobic facet

Zreszta, wlasciwie nie ma to znaczenia, ale wtedy wiedzialabys, ze mozesz dzialac dalej

Masz podobne poglądy co do mojej Mamy Ona również sądzi iż 1szy krok powinien zrobić mężczyzna. W tym wypadku poddam się Waszej radzie i nie będę ' zaczynała'

A może pewnego pięknego dnia, jego usta na mój widok się otworzą ? ( Przenośnia )

[kokosanka09]

Napisane przez pogodynka20

to tym razem porządnie mu przywal tym parasolem

Gdy moja mama to przeczytała pękła ze śmiechu

Jeszcze go na obdukcję zaprowadzę ;D
Ale świetna rada !

[Mijalea]

Napisane przez kokosanka09

Masz podobne poglądy co do mojej Mamy Ona również sądzi iż 1szy krok powinien zrobić mężczyzna. W tym wypadku poddam się Waszej radzie i nie będę ' zaczynała'

A może pewnego pięknego dnia, jego usta na mój widok się otworzą ? ( Przenośnia )

noo tak, to rzeczywiscie zbarzmialo jak rada mamy

Ale jak napisalam,jesli masz ochote i odwage, to czemu nie!

[kokosanka09]

Napisane przez Mijalea

noo tak, to rzeczywiscie zbarzmialo jak rada mamy

Ale jak napisalam,jesli masz ochote i odwage, to czemu nie!

Zabrzmiało, jak zabrzmiało - rady mamy i dojrzalszych odemnie bardzo sobie cenię ! Dziękuję

Uważam, że lepiej będzie jeśli się wstrzymam, bo co innego mogę zrobić ? Tylko czekać Wiele razy to ja robiłam ów 1-szy krok i nic z tego dobrego nie wychodziło ...

To naprawdę miłe uczucie kiedy to ktoś przejmuje inicjetywę

[pogodynka20]

Zdecydowana większość mężczyzn woli zdobywac niz byc zdobywanym ... wkoncu najbardziej upragnione to co niedostępne więc na Twoim miejscu zrobilabym wszystko tylko nie ten 'pierwszy krok' ;D Kuś go ale pozwol jemu wyciągnąc ręke jeśli tego nie zrobi to nie jest zainteresowany takie jest moje zdanie powodzenia! No i popieram ten pomysł 'ktora to godzina' ułatwisz kontakt ale to on musi go przedłużyć

[Mijalea]

Napisane przez kokosanka09

...

To naprawdę miłe uczucie kiedy to ktoś przejmuje inicjetywę

wlasnie dlatego ja bym zaczekala

[kokosanka09]

Dziewczyny tylko problem w tym, że gdy ja idę na przystanek - On podąża w innym kieruku, nie tym samym gdzie ja Dlatego mijamy się szybciutko

On się rano spieszy i ja, więc na przedłużanie rozmowy chyba nie ma szans ...

Macie rację : dam sobie na 'wstrzymanie' i nie będę kombinowała

[pogodynka20]

a czy jak raz się spóźnisz tam gdzie podążasz to wydarzy się coś złego ?

[kokosanka09]

Napisane przez pogodynka20

a czy jak raz się spóźnisz tam gdzie podążasz to wydarzy się coś złego ?

Tak szczerze Pogodynko to wątpię by rozmowa pt. " Która godzina ? " rozwinęła się w bardzo długie wywody ...

Gdybym się spóźniła to musiałabym poczekać 40 minut na kolejny autobus, a on spóźniłby się do pracy .... Więc, wątpię by nasza rozmowa taaaak się pociągnęła

[pogodynka20]

nigdy nie szkodzi spróbowac

[was ukochany baczek]

zauroczylas sie

[kokosanka09]

Oj, jakos sobie tego nie wyobrazam

Nie chce podejmowac 1sza inicjatywy.

Nic ... Chyba bede musiala poczekac na cud


was ukochany baczek

Zaraz sie zarumienie

[*sloneczko*]

Napisane przez kokosanka09

Oj, jakos sobie tego nie wyobrazam

Nie chce podejmowac 1sza inicjatywy.

Nic ... Chyba bede musiala poczekac na cud

mozesz sie nie doczekac

[Sylviiaa]

Jakiś sezon na zauroczenia nastał
Jak nie kierowca autobusu gapiący się na pasażerkę, to uwodziciel z przystanku
Ot, zwykła droga do szkoły/pracy...

[mariposa91]

Napisane przez kokosanka09

Nie mogę do Niego zagadać, ponieważ Nasz kontakt sprowadza się do 3 sekudowego przejścia pieszo

Mam nadzieję, że z tą suknią żartowałaś

Gdzieś kiedyś wyczytałam że jeżeli chłopak z dzirewczyną patrzą się sobie w oczy dłuzej niż 8 sekund... to już coś jest ^^

hmm pewnie Ci się ten że chłopaczyna spodobał,

[mariposa91]

ZŁOTA RADA:

ty: przepraszam która godzina?
on : 8.23 (załóżmy)
ty: to czas najwyższy na spotkanie...


do odważnych świat należy

[margaritaa]

ja chciałabym aby to on pierwszy do mnie zagadał
mam kilka pomysłów
a)robisz sobie sztuczne łzy udajesz płacz(powinien zapytać o co chodzi)
b)przewracasz się a on pomaga ci wstać
c)wersja "wypadła mi soczewka" i on ci pomaga szukać
d)wersja z papierami jak na amerykanskich filmach wypadaja ci papiery a on pomaga ci zbierać

nie wiem czy to najszczęśliwsze rady ale zawsze coś
Ile ty masz lat a ile ma on??