|
|
#121 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: .
Wiadomości: 787
|
Dot.: Jestem leniwa...ale z tym walczę :-p
Joł
![]() (A miało być krótko a ja jak zwykle poematy tworze Potrafię - cały tydzień nie wynosić śmieci (tydzień to minimum) a następnie w sobote po zmroku co by sąsiedzi nie widzieli wynosze z małżem z 10 worów. - potrafie nie iść siusiu do momentu aż nie zacznie boleć mnie pęcherz. Szczególnie nocą. Przytłacza mnie to że deska jest zimna i trzeba zapalić światło które zawsze mnie poraża nieziemsko- potrafie nie jeść cały dzień bo mi się niechce nawet chleba sobie dżemem posmarować. - potrafie usiąść na kibelku (w dzień) i przesiedzieć tak nic nie czyniąc tylko kontemplując wzorek na papierze toaletowym nawet pół godz.- firanki piere raz w miesiącu a okna myje jeszcze rzadziej.- od czasu jak zrezygnowałam z pracy (przemyślana decyzja moja i mojego męża) niechce mi się nawet wyjść do marketa po mleko i pisze małżowi sms co by kupił jak będzie wracał z pracy - mieszkam na 3 pientrze w szeregowcu (anglia, bardzo ciasne i strome schody) i niechce mi się często gęsto nawet zejść na dół zobaczyć czy jakiś list nie przyszedł. Ale za to jak już zejde to robie wszystko co jest do zrobienia na dole bo wiem że drugi raz nie będzie mi się chciało zejść. - i wiele wiele innych ![]() Nadaje się do tego wątku ![]() Aha no oczywiście walcze ze sobą metdą ... przekupywania siebie samej Otóż Jak wyniesiesz śmieci w czwartek i poniedziałek to w niedziele kompiel w wannie pól godziny. Jak posegregujesz pranie i odkurzysz mieszkanko to pójdziesz sobie połazić bezcelowo po sklepach (to akurat chce mi się zawsze czemu ) )Jak umyjesz okna i wyszorujesz kratke og grilla to będziesz mogła sobie coś kupić za 5Ł a jak do tego poukładasz wszystko w lodówce to dochodzą Ci 2Ł i masz już 7Ł na duperelki Itp itd Staram się też sobie pisać plany obowiążków tygodniowych. np poniedziałek sprzątamy na cacy kuchnie, wtorek odkurzamy klatke schodową, środa salon, czwartek załatwiamy sprawy w urzędziach itp Ogólnie widze dużą już poprawe Gdy pracowałam jakoś tam mi łatwiej było lenić... mówiłam sobie "masz prawo być zmęczona bo w końcu z pracy wróciłaś"Ogólnie jestem DZIWNA A na marginesie lubie sprzątać tylko ciężko mi się do tego zabrać, lubie wyjść na miasto po coś tram ale jak pomyśle że wróce objuczona zakupami jak wielbłąd to mi się wychodzić niechce ![]() to jak nadaje się??
__________________
juz mnie tu nie ma |
|
|
|
|
#122 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 10 817
|
Dot.: Jestem leniwa...ale z tym walczę :-p
ojjj dpopisuje sie...
Przyklady mojego lenistwa: -chce mi sie pic a nie chce mi sie ruszyc do lodowki po wode z lodem-efekt sucha skora -gotuje przewaznie raz na tydzien(w moj dzien wolny) i zamrazam-nie chce mi sie czesciej gotowac.Czasami cos specjalnego upichce ale b rzadko. -ostatnio sprzatam raz na tydzien albo raz na 2 tygodnie(mowie o odkurzaniu i scieraniu kurzy) rzeczy takie jak wymycie wanny,sedesu czy zmiana poscieli to duzo czesciej.Ale ogolnie to nie lubie sprzatac-uwazam to za strate czasu.Nudne jest sprzatanie moim zdaniem-w kolko to samo-tak samo mam z praniem-z lenistwa nigdy nie segreguje ciuchow w sensie osobno spodnie osobno bielizna-wkladam wszystko jak leci(no uwazam tylko zeby kolorami za bardzo sie nie roznily)Nigdy tez nie prasuje-bo to nuda-susze w suszarce i tyle.A skarpetek u mnie to trzeba szukac w koszu ktory lezy na pralce-wkladam je tam po wyszuszeniu i oczywiscie nie skladam parami-trzeba sobie samemu znalesc pare. Tak generalnie to posprzatam jak musze albo jak mam natchnienie lub motywacje. -w moj dzien wolny potrafie polowe dnia przelezec w lozku a polowe przed kompem -nie chce mi sie ruszyc do skrzynki z listami bo za zimno albo niechce mi sie szukac klucza by ta skrzynke otworzyc -o zrobienie cherbaty czy kawy musi mnie moj tz blagac(nie chce mi sie robic tego w domu pewnie dlatego ze robie to b czesto w pracy) -mam duzo rzeczy nie rozpakowanych,duzo rzeczy z metkami nie uzywanych(z lenistwa nie che mi sie tego rozpakowac ani uzywac ) -wszystko zazwyczaj zostawiam na ostania chwile i mam b czesto slomiany zapal Dziwne to bo z drugiej strony jestem perfekcjonistka jezeli chodzi o inne rzeczy... Edytowane przez CzarnyElf Czas edycji: 2008-12-06 o 04:31 |
|
|
|
|
#123 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 182
|
Dot.: Jestem leniwa...ale z tym walczę :-p
Nie? Eh, nie sądzę żeby na Shellu była myjnia polegająca na "wypożyczeniu" wiaderka i gąbki.
Hmm, jakby Cię zmobilizować ![]() klaudiat, witaj ![]() piwusia5, CzarnyElf, piknie się rozpisałyście leniuchy .. i nocne marki przy okazji ![]() witam Was ![]() ![]() A ja wczoraj w kinie nie byłam A taką ochotę miałam i Mikołaj do mnie nie przyszedł chyba przez to lenienie się ![]() Teraz muszę iść do sklepu ... nie chce mi się bo zimnooo. A później trzeba posprzątac pokój ... tak porządnie bo na świeta ... tzn. mycie okien, podłogi, kurze w najmniejszych zakamarkach <brr>, w szafie ciuchy poukładać. Nagroda za wykonanie wszyskich zadań to wyskok na miasto za spodniami Akurat to bardzo lubię, i wiem że ktoś pod tym względem mnie rozumie, prawda Piwusio5?![]()
__________________
Dorota ! ![]() Edytowane przez dodek89 Czas edycji: 2008-12-06 o 09:58 Powód: dopisek |
|
|
|
|
#124 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wonderland
Wiadomości: 14 387
|
Dot.: Jestem leniwa...ale z tym walczę :-p
Dzisiaj spałam do 12:30
Poszlam zrobić śniadanie i od razu do kompa ![]() Ale już schodzę,idę sprzątać pokój bo mam totalny syf a potem idę do galerii. Musze walczyć z lenistwem
__________________
"Take my mind and take my pain
Like an empty bottle takes the rain And heal, heal, heal, heal." |
|
|
|
|
#125 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 628
|
Dot.: Jestem leniwa...ale z tym walczę :-p
Nooo widze,ze watek dla mnie
![]() -spie bardzo dlugo jak mam wolne (11-12)czasami dluzej ![]() -pierwsze co robie po otworzeniu oczu-oczywiscie wlaczenie laptopa,i co?tak siedze przed nim,az ktos nie wroci do domu i bede musiala sie ruszyc (sniadania oczywiscie nie zrobilam,bo nie mialam czasu -nic nie ma do jedzenia w domu-biore pod uwage tysiac "przeciw"i jedno"za" aby wyjsc i w ogole cos kupic -potrafie chodzic nieogarnieta caly dzien -sprzatac nie lubie,wiec tez mam syf(chociaz ostatnio stal sie cud,i posprzatalam) -ostatecznie czasami poogladam tv
__________________
POMAGAM BASI: [ori_bas]394156[/ori_bas] |
|
|
|
|
#126 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jestem leniwa...ale z tym walczę :-p
Cytat:
![]() Jak do przyjemności to ja pierwsza jestem, ale jak mi jutro przyjdzie wkuwać fizjologie człowieka to nie wiem czy nie wyląduje przed tv oglądając od dzień dobry tvn po csi miami wszystkie programy przez cały dzień
__________________
studentka biologii UJ I am bored. Take off your clothes.
|
|
|
|
|
|
#127 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 50
|
Dot.: Jestem leniwa...ale z tym walczę :-p
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#128 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 196
|
Dot.: Jestem leniwa...ale z tym walczę :-p
Zabrałam się za testy z prawka (egzamin teoretyczny w czwartek), zrobiłam pierwsze 12 pytań i uznałam, że świetnie mi idzie i zasłużyłam na przerwę
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
|
|
|
|
#129 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 735
|
Dot.: Jestem leniwa...ale z tym walczę :-p
Cytat:
Ubawiłaś mnie tym Aż raz w miesiącu? Bo u mnie to z pół roku co najmniej wiszą A okna...no tak na święta wielkanocne się zwykle zmuszam, żeby umyć ![]() Cytat:
Hmm..niezłe sposoby Chociaz u mnie by pewnie nie przeszły ![]() Słuchajcie, miałam w piątek iść rano na dodatkowy wf - i oczywiście zaspałam Napisałam tylko sms'a do koleżanki, że jednak nie zdążę i poszłam spać dalej...zwlekłam się o 10:30 ![]() MASAKRA! No ale jak już się obudziłam i uznałam, że jestem zdolna do działania (o godzinie 12 znaczy się... ), to zabrałam się za sprzątanie. Odkurzyłam nawet dość dokładnie, ale całe to babranie się z bałaganem zajęło mi tyle czasu, że nie zdążyłam z francuskim i w związku z tym zamiast pójść na siłownię jak w każdy piątek - siedziałam i kułam na kartkówkę ![]() Reakcja łańcuchowa ![]() Miałam pójść do kina z TŻ, seans był późno, ale tym razem to on tak sie grzebał na siłowni, że na film nie zdążyliśmy Od TŻta wyszłam rano, na francuski, później na zakupy do galerii...i do domu ![]() Ale, ale...z jednego mogę być dumna - ilość spędzonego przed komputerem czasu od piątku = 5 minut (sprawdzałam o której mam tramwaj ) No i teraz siedzę z pół godzinki Chociaż nie sądzę abym dzisiaj jeszcze zabrała się za cokolwiek produktywnego...
__________________
|
||
|
|
|
|
#130 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 565
|
Dot.: Jestem leniwa...ale z tym walczę :-p
myślałam że to tylko ja jestem taka leniwa ale widze że wy też jesteście w tym nie złe
|
|
|
|
|
#131 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 702
|
Dot.: Jestem leniwa...ale z tym walczę :-p
Ciekawa jestem, co się ze mną stanie, jak ten fart mi się skończy
.Zrobiłam sobie wczoraj te ściągi i wszystko z nich przepisałam dzisiaj na kolokwiach. Z inżynierii chemicznej nie chciało mi się robić, bo za dużo, to nam dzisiaj koło odwołał z okazji mikołajek . Naprawde mam więcej szczęścia niż rozumu. Po szkole pojechałam do chrześniaka z prezentem mikołajkowym chociaż bardzo mi sie nie chciało i kombinowałam, żeby to moze przełozyc na jutro, ale nie chciałam robic dziecku przykrości, więc lenistwo pokonałam . Chrześniak mój ma dopiero 4 miesiące i myśle, że moja wizyta specjalnie różnicy mu nie robiła, ale postanowiłam, że nie bede wiecznie wszystkiego odkładać na "jutro". A do buta oprócz ulubionego zapachu, dostałam też rózgę z karteczką "za to, że jesteś taka leniwa" I na koniec motto, zasłyszane gdzieś, ale baaaardzo prawdziwe: "To żadna zabawa nie mieć nic do roboty. Cała przyjemność to mieć mnóstwo i tego nie robić" .
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie. Popełniam błędy, tracę kontrolę i jestem czasami ciężka do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie kiedy jestem najgorsza, to cholernie pewne, ze nie zasługujesz na mnie, kiedy jestem najlepsza. ” - Marilyn Monroe |
|
|
|
|
#132 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 899
|
Dot.: Jestem leniwa...ale z tym walczę :-p
o matko, ale mi ulżyło.. juz myslałam że wy tak wszystkie, co miesiac firanki pierzecie i okna myjecie.. a ja ostatni raz to robiłam w czerwcu..Oczywiscie ostatnio wojna o to była z mamą bo "to grzech, zeby zime zostawic okna nieumyte" - grzech, grzech - lenistwa..
__________________
"from delusion lead me to the truth.." mam orta w poście? daj znać, nie obrażę się ![]() |
|
|
|
|
#133 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 171
|
Dot.: Jestem leniwa...ale z tym walczę :-p
A ja jestem z siebie zadowolona. Wczoraj posprzątałam u TŻ w mieszkaniu, bo nie mogłam patrzeć na bajzel. Posegregowałam mu ubrania, poskładałam, uporządkowałam rzeczy w szafkach. Dziś w końcu zdecydował się zrobić pranie (czytaj: był zmuszony, bo nie miał czystej bielizny
). Wróciłam do domu i mimo zmęczenia posprzątałam pokój, a zaraz zmobilizuję się do wykonania kilku zadań pisemnych, bo czeka mnie ciężki tydzień w szkole i chcę chociaż cokolwiek przygotować.
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water cover me in rag and bone and sympathy 'cause i don't want to get over you i don't want to get over you wymienię
|
|
|
|
|
#134 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: LBN:):):):)
Wiadomości: 4 254
|
Dot.: Jestem leniwa...ale z tym walczę :-p
widze ze znalazlam sie w idealnym watku :P u mnie ze sprzataniem tez krucho :P potrafie przez 2 tygodnie dywanu nieodkurzac :P
ja postawilam sobie zadanie ze zbiorfe do kupy moja dokumentacje z praktyk i ja wreszcie oddam w poniedzialek, bo juz kurcze w pazdzierniku praktyki skonczylam ![]() odnosnie spania to ja moge spac i spac, czasem wstaje dopiero o 12 i to dopiero jak ktos mnie wreszcie obudzi bo sama to bym dalej spala :P:P wiem jestem okropna
|
|
|
|
|
#135 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jestem leniwa...ale z tym walczę :-p
Cytat:
![]() Z moim piekielnym zaangażowaniem w życiu na żadną akademię medyczną się nie dostanę, chociaż do matury jak widać ( Obiecuję się już wziąść za siebie i nie wleźć tu już, bo tylko się rozmemłuje
__________________
studentka biologii UJ I am bored. Take off your clothes.
|
|
|
|
|
|
#136 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 735
|
Dot.: Jestem leniwa...ale z tym walczę :-p
Cytat:
Jaki kreatywny "Mikołaj" ![]() Cytat:
Także w moim przypadku to on mógłby przyjść do mojego pokoju i posprzątać odrobinę
__________________
|
||
|
|
|
|
#137 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: .
Wiadomości: 787
|
Dot.: Jestem leniwa...ale z tym walczę :-p
Ja dziś miałam takiego lenia że nawet na wizaż wejść mi się nie chciało.
to chyba szczyt lenistwa![]() Ogólnie czytam o tym że Wam kobitki wiele czasu pochłania internet, TV itp kurcze mi nic tak czasu nie pochłania. Moja pasja to sen leżenie i gapienie się w sufit oraz piłowanie maznokci ![]() A propo TŻ mój to nie nawidził bałaganu, ba nawet jak książki na półce stały w nieodpowiedniej kolejności to potrafił wstać i i poprzestawiać. Ale pobyczyć się też lubił. Dziś jest inaczej już nie wykazuje się takim pedantyzmem ale ma swoje dziwactwa Mam nadzieje że go do końca nie zmanieruje bo nie będę mieć mobilizacji ![]() Bura kocurko każde metody do zmuszania się do jakich kolwiek czynów są dobre byle by skutkowały ![]() Aha spałam dziś do 13.10 obudził mnie sąsiad (kota przyniósł coby mu popilnować bo jedzie gdzieś tam )
__________________
juz mnie tu nie ma |
|
|
|
|
#138 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 3 418
|
Dot.: Jestem leniwa...ale z tym walczę :-p
eh.. ja dywanu potrafilam nie odkurzac.. dlugo
mama w koncu sama to robila, twierdzac ze nie moze na ten burdel patrzec haha!macie jakies sposoby na lenistwo? tez planujecie sobie caly dzien?, przykladowo... "po szkole odrobie lekce, poucze sie zeby poznie wieczorkiem usiasc sobie przed tv i pojsc spac o normalnej porze..." ale lenistwo wygralo i troche zostaly odwrocone czynnosci i to co wazne w koncu musialo byc zrobone.. pozno? ja tak zawsze mialam.. rozwalalo mnie kiedy przypomnialam sobie ze mam wypracowanie napisac na polski... o 1 w nocy ![]() musze to zwalczyc! |
|
|
|
|
#139 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 10 817
|
Dot.: Jestem leniwa...ale z tym walczę :-p
Mi tez ostatnio nie chce sie na wizaz wchodzic-tzn wejsc to wejde no bo coz inego mozna robic w dlugie zimowe juz wieczory ale pisac postow mi sie bardzo niechce-no chyba ze mnie temat zainteresuje
Ja ciagle lenia mam-nie odkurzalam dzisiaj znowu-nie chcialo mi sie (usprawiedliwiam sie ze bylam caly dzien w pracy)Kurcze ja Tz mam takiego ze on nie zwraca na balagan uwagi i nigdy nie czepia sie ze nie posprzatanie w sumie to dobrze-sa wazniejsze rzeczy niz nie poodkurzany pokoj moim zdaniem. Dzisiaj przeczytalam ksiazke zamiast caly czas tracic na wizazu takze uwazam to za sukces i mala walke z moim lenistwem |
|
|
|
|
#140 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 50
|
Dot.: Jestem leniwa...ale z tym walczę :-p
Tak, Plotkaro
Nawet takie leniwce jak ja mogą zebrać się w sobie, chociaż ja uważam , że sesję powinnam zdać za sami fatygowanie się na wykłady i ćwiczenia Nie powiem, jest bardzo ciężko dla kogoś kto przez "x" lat nie brał książek do ręki, jechał na gotowcach i był na tyle leniwy, że nawet ściąg mu się nie chciało robić (co przypłaciłam tym, że nie ściągam na studiach, bo zwyczajnie nigdy się tego nie nauczyłam). Mam ciężej niż inni, bo cierpię na tą nieuleczalną chorobę jaką jest śmierdzenie leniem Idę do pracy Odkładałam to cały tydzień (mam nienormowane godziny pracy, zamiast posiedzieć i popracować godzinę dziennie to ja wszystko zostawiam sobie na weekend i potem gniję i umieram ze zmęczenia)... A jeszcze dziś nauka biologii medycznej ![]() Pozdrawiam Was, kochane. Z takim podejściem zwojujemy świat
|
|
|
|
|
#141 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 3 418
|
Dot.: Jestem leniwa...ale z tym walczę :-p
Cytat:
uwazam... ze lekarze powinni wyyslic lek na lenistwo tak duzo osob na to choruje...
|
|
|
|
|
|
#142 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 013
|
Dot.: Jestem leniwa...ale z tym walczę :-p
Cytat:
![]() Gratuluje tym, którzy się bardzo nie lenili w ten weekend. ![]() Ja też jestem z siebie w miare zadowolona. Wczoraj pół dnia sprzątałam, pomagłam mamie we wszystkim, umyłam okna, drzwi itp. pojechałam potem do galerii na małe zakupy, wyczesałam i pozbyłam się rzep z ogona mojego psa(biedak chodzil przez tydzien chyba z 15 rzepami, bo mi sie ich wyjac nie chcialo ) A wieczorkiem dla relaksu obejrzałam film. ![]() Dzisiaj rano wstałam(tzn. o 11.30 ) i odrazu sięgnęlam do ksiązki, przeczytałam wszystko, niektórych rzeczy się nauczyłam i coś tam umiem z tej biologii. Ale dzisiaj mam iśc na imprezę, a taaaaaak mi się nie chce. Szczególnie ze rano trzeba wstac do szkoly, 4 h snu mi nie wystarczą. No ale obiecałam. Nie wiem tylko jak się wyrobie, bo zgodnie z moimi obliczeniami teraz powinnam iśc na 1,5 h spacer z psem, a póki co siedze w piżamie i nic nie robie.. :P
Edytowane przez 7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 Czas edycji: 2008-12-07 o 14:33 |
|
|
|
|
|
#143 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 339
|
Dot.: Jestem leniwa...ale z tym walczę :-p
Pozwilicie,że sie przyłączę?
Lenistwo jest mym odwiecznym problemem i powoli tracę wszelkie wymówki .Do roboty biorę się dopiero wtedy,gdy grozi mi już totalna katastrofa.W poprzednim wcieleniu chyba byłam kotem i całe życie spędziłam pod kaloryferem .Nie jestem z siebie dumna,wrecz przeciwnie.Walcze z mą słabością wytrwale,a teraz udaję się w kierunku sterty naczyń .Czołem.
__________________
"Miałem niepowtarzalny sen, w którym odrzuciłem wszystko, co nie było mi potrzebne..." |
|
|
|
|
#144 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 702
|
Dot.: Jestem leniwa...ale z tym walczę :-p
Cześć Leniuchy
.Jak niedziela mija? Leniwie ? Ja wróciłam ze szkoły i oczywiście pierwsze co, to najpierw przed telewizor, bo akurat leciała powtórka Mam Talent a od razu później na kompa. Ale za chwile musze przygotować nudne zestawienie do pracy i juz nijak nie moge tego odłożyć, więc lenia odkładam na bok. Miłego wieczoru wszystkim towarzyszkom niedoli życzę .
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie. Popełniam błędy, tracę kontrolę i jestem czasami ciężka do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie kiedy jestem najgorsza, to cholernie pewne, ze nie zasługujesz na mnie, kiedy jestem najlepsza. ” - Marilyn Monroe |
|
|
|
|
#145 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 735
|
Dot.: Jestem leniwa...ale z tym walczę :-p
Cytat:
A propos - dzisiaj nie robiłam nic - kompletnie :/ Dlatego nie służę przykładem niestety...niedziele przeważnie są leniwe jak nie wiem co
__________________
|
|
|
|
|
|
#146 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 054
|
Dot.: Jestem leniwa...ale z tym walczę :-p
masakra
![]() Moje lenistwo przejęło nade mną całkowicie kontrolę Właśnie od 2h próbuję odejść od kompa, by zacząć się uczyć. Bezskutecznie.Mi to chyba już nic nie pomoże
__________________
together we can do more
|
|
|
|
|
#147 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: LBN:):):):)
Wiadomości: 4 254
|
Dot.: Jestem leniwa...ale z tym walczę :-p
ja od 1,5 godziny zbieram sie zeby odejsc od kompa i zmyc naczynia bo mama mnie o to prosila... ale mi SIE NIE CHCE! musze jeszcze napisac bratu recenzje z angielskiego bo on jest wiekszym leniem ode mnie i sam tego nie zrobi :/
ja nocowalam u Tzta, wstalam o 12 bo on mnie obudzil- tak bym spala dalej, potem caly dzien czytalam ksiazke bo tak mnie wciagnela i z domu dopiero wyszlam na autobus o 20.30 :P w weekend wiele nie zrobilam, praktycznie NIC nie zrobilam :/ a mialam przepisac protokoly ehhh ale juz obiecuje sobie ze na srode to zrobie :P jutro mam cwiczenia i oczywiscie nie przeczytalam zadanej literatury- to u mnie norma
|
|
|
|
|
#148 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 940
|
Dot.: Jestem leniwa...ale z tym walczę :-p
hahaha tez jestem leniem, czesto nie chce mi sie wstac z fotela.
Edytowane przez _Karolka_ Czas edycji: 2008-12-08 o 18:09 |
|
|
|
|
#149 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 054
|
Dot.: Jestem leniwa...ale z tym walczę :-p
no dobra, dobranoc leniuchy
![]() Oby jutrzejszy dzień okazał się mniej leniwy od dzisiejszego ![]() Moje jutrzejsze plany: 1. z rana conajmniej pół godziny pouczyć się 2. oddać książkę do biblioteki (termin zwrotu minął, a mi za każdym razem nie chce się jej dźwigać- to już jest szczyt lenistwa )3. po powrocie z uczelni zrobić porządny obiad (a nie taki jak zawsze na odwal, bo się nie chce )4. conajmniej 40min nauki na wtorkowe zajęcia Trzymajcie kciuki
__________________
together we can do more
|
|
|
|
|
#150 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 50
|
Dot.: Jestem leniwa...ale z tym walczę :-p
od 1,5 h pije kawe i probuje zebrac sie w sobie i isc pouczyc sie biologii medycznej
zwykle o tej porze juz spie. jutro i pojutrze nie jade na uczelnie, bo mam tylko wyklad z biochemii w poniedzialek a we wtorek z fizjologii, w srode jade bo mam dwa lektoraty z laciny, kolokwium z anatomii i basen, w czwartek mam ten egzamin aaaaaaaaa!! a w piatek mam cwiczenia z fizjologii to ide, bo trza ... w czwartek chcialam sobie na psychologii klinicznej jechac na ta myjnie, ale nadal nie wiem co i jak a tak bardzo sie wstydze... :P |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:44.




tylko kontemplując wzorek na papierze toaletowym nawet pół godz.
Otóż Jak wyniesiesz śmieci w czwartek i poniedziałek to w niedziele kompiel w wannie pól godziny. Jak posegregujesz pranie i odkurzysz mieszkanko to pójdziesz sobie połazić bezcelowo po sklepach (to akurat chce mi się zawsze
) )Jak umyjesz okna i wyszorujesz kratke og grilla to będziesz mogła sobie coś kupić za 5Ł a jak do tego poukładasz wszystko w lodówce to dochodzą Ci 2Ł i masz już 7Ł na duperelki
Itp itd
Gdy pracowałam jakoś tam mi łatwiej było lenić... mówiłam sobie "masz prawo być zmęczona bo w końcu z pracy wróciłaś"





Poszlam zrobić śniadanie i od razu do kompa 










