Jestem próżna

[calkiem-spoko]

Napisane przez Rena

Czy mi sie dobrze kojarzy calkiem-spoko jest chyba z Olsztyna i pisala kiedys, ze chodzila do katolickiego liceum?

Źle Ci się kojarzy

[Wyrak]

Napisane przez Fresa

Po co to jeszcze roztrząsasz?
Gdyby nie to, że złamałeś regulamin, pbrażając Benito, nawet bym Cię na Wizażu nie zauważyła, a to dowodzi tego, że nie wszystkich oceniam, łajam i pouczam, jak sugerujesz.

Nikogo nie obraziłem, to raz, dwa nic a nic nie zależy mi na czyimkolwiek zauważeniu, trzy to że mnie to nie dotyczy nie zmienia faktu, że oceniasz i pouczasz innych.

Napisane przez Fresa

Pytanie tylko: kto jest trollem?

Osoba która na okrągło pisze jaka jest inteligentna, super etc. a jednocześnie adwersarzom przypisuje cechy negatywne, zamiast odnieść się do ich wypowiedzi, to dla mnie archetyp trolla.

Napisane przez Fresa

bo jak na nowego użytkownika masz niezły dorobek punktowy na koncie.Wiem, wiem: za niewinność .

Pewnie że za niewinność Za taką a nie inną pracę modów nie odpowiadam

[Hultaj]

Napisane przez Rena

A ja zwracam uwage na zeby

Ja też.

hkmghmkghkmgkghkghkgkg

zawsze mnie ciekawią takie loginy.
Znasz (pamiętasz) db tą linijkę, masz zapisaną, czy jak Cię wyrzuci z systemu zakładasz nowe konto?


Ale generalnie, widzę jednak/po prostu różnicę między dbałością o byt (i: o tzw. dobry byt), a zwykłym lansem.

[hkmghmkghkmgkghkghkgkg]

hehehe jak piszę z innego komputera to wchodzę na wątek na którym ost. się wypowiadałam kopiuję nick i wklejam, aby się zalogować nie mam z tym żadnych problemów a sam nick powstał przez przypadek

[pink69]

Hultaj
Weszłam tu,zapytać o nick

[Hultaj]

"Dwóch rzeczy ludzie pragną bardziej niż seksu i pieniędzy... to uznanie i pochwała" Mary Kay Ash

Wzięłam sobie od Juli podpis.
I to właśnie tylko dlatego ludzie są próżni.

Tak prywatnie, to po prostu nie wierzę , że człowiek oddany, nazwijmy to, jakiejś własnej idei, taki, któremu naprawdę można pozazdrościć tego, co ma w głowie, będzie przywiązywał wagę do lansu (no chyba, że chce manipulować ludźmi i pragnie władzy /ale to już nieco gubi ideę ;-)/).

[Fresa]

Na uznanie i pochwały to chyba każdy jest łasy.
*chyba jest tu nie na miejscu, powinno być: na pewno

Jeszcze nie spotkałam człowieka, który by się obraził za miłe słówka.

Czasami wydaje się nam, że ktoś się lansuje, a on po prostu taki jest .A mimo to, zawsze znajdzie się ktoś, kto stwierdzi, że to na pewno lans .

[Hultaj]

Tak, i/ale wyżej cenię markę głowy niż ciucha. Geniuszu czy wybitności, jak na razie, wciąż nie kupisz.

[Fresa]

Przecież to jest oczywiste, że ważniejsza jest treść, a nie okładka książki .

Ale oprawa też jest ważna, bo przy nieciekawej, może czasami nam ciekawy kąsek umknąć.
Nie chodzi mi, żeby od razu: markowo.

[Hultaj]

No i właśnie, dla mnie np. ważniejsze jest, do czego ktoś używa tego wypasionego albo skromnego laptopa (nie, nie czepiam się Es. Serio). A dla innych to jest mniej istotne.

Btw. O polskich informatykach mówi się, że właśnie dlatego są tacy db, bo o sprzęcie zamożniejszych kolegów z zachodu ;-) zazwyczaj mogli pomarzyć.

[Rena]

Napisane przez calkiem-spoko

Źle Ci się kojarzy

Wolalam dopytac. Niz zyc w bledzie

Napisane przez Wyrak

Nikogo nie obraziłem, to raz,

Mamy rozumiec, ze Tobie by bylo milo, gdyby ktos o Tobie powiedzial, to co Ty powiedziales o Benito?

Napisane przez Wyrak

Osoba która na okrągło pisze jaka jest inteligentna, super etc.

i w czym problem?

[Wyrak]

Napisane przez Rena

Mamy rozumiec, ze Tobie by bylo milo, gdyby ktos o Tobie powiedzial, to co Ty powiedziales o Benito?


i w czym problem?

Rena, ona nazwala mnie hipokryta i stwierdzila ze jestem sfurstrowany, ja napisalem ze jest zarozumiala i nie umie czytac ze zrozumieniem, wg mnie albo kazdy powinien za to dostac po ostrzezeniu albo nikt. Milo by mi nie bylo, ale nie mam z tym problemu, duzo gorsze rzeczy slyszalem o sobie na rozmaitych forach i niespecjalnie mnie to ruszalo i dalej mnie nie rusza Zwisa i powiewa mi to ostrzezenie, dziwi jedynie brak konsekwencji? hipokryzja? modow (i to szczegolnie w stosunku do Sine.iry). Jestem w stanie zrozumiec, ze na tym forum tak sie nie pisze, ale nie ze wybrani moga tak pisac, inni nie.

Jak dla mnie zachowanie takie to: troll-delator i tyle (znajac zycie to dostane ostrzezenie numer 3 za to i ta osoba bedzie sie podniceala na privie ze to dzieki niej, no ale coz zrobic, ze dla niej najwidoczniej sensem zycia jest siedzenie na forach i mierzy ludzi wlasna miarka ).

W tym problem, ze wpis "ja jestem taka i taka, a Ty jestes taki i taki" bez odnoszenia sie do tresci to trollowanie, przynajmniej moim zdaniem. Pozdrawiam serdecznie.

[hkmghmkghkmgkghkghkgkg]

a tak z innej beczki Wyrak jesteś jedynym facetem, którego spotkałam na tym forum

[Wyrak]

Napisane przez hkmghmkghkmgkghkghkgkg

a tak z innej beczki Wyrak jesteś jedynym facetem, którego spotkałam na tym forum

Czuje sie wyrozniony Inni tez sa, jest nawet watek "faceci na wizazu".

[pink69]

Napisane przez hkmghmkghkmgkghkghkgkg

a tak z innej beczki Wyrak jesteś jedynym facetem, którego spotkałam na tym forum

to mało widziałaś

[Lexie]

Napisane przez hkmghmkghkmgkghkghkgkg

a tak z innej beczki Wyrak jesteś jedynym facetem, którego spotkałam na tym forum

No jak to, przecież leuwen pisze w tym wątku

[Fresa]

Napisane przez Hultaj

Btw. O polskich informatykach mówi się, że właśnie dlatego są tacy db, bo o sprzęcie zamożniejszych kolegów z zachodu ;-) zazwyczaj mogli pomarzyć.

A dlaczego ten czas przeszły?

mogą, mogą

[Rena]

Napisane przez Hultaj

Btw. O polskich informatykach mówi się, że właśnie dlatego są tacy db, bo o sprzęcie zamożniejszych kolegów z zachodu ;-) zazwyczaj mogli pomarzyć.

Nie widze zwiazku przyczynowo-skutkowego.

Chociaz zgodze sie z teza:
"Pomimo tego iz zazwyczaj polscy specjalisci pracuja na sprzecie o nizszych mozliwosciach technicznych ich umiejetnosci sa uznawane na calym swiecie".

Napisane przez Wyrak

Rena, ona nazwala mnie hipokryta i stwierdzila ze jestem sfurstrowany,

Dzial skarg i zazalen pietro wyzej.

[Fresa]

Napisane przez Rena

Nie widze zwiazku przyczynowo-skutkowego.

Chociaz zgodze sie z teza:
"Pomimo tego iz zazwyczaj polscy specjalisci pracuja na sprzecie o nizszych mozliwosciach technicznych ich umiejetnosci sa uznawane na calym swiecie".

A ja nie widzę sensu.W tym zdaniu.
Bo co ma piernik do wiatraka, co ma sprzęt? do uznania dla umiejętności polskich informatyków?.
Przecież, gdy coś osiągną, nikt nie pyta ich na dzień dobry: na jakim sprzęcie pan tego dokonał?
Nikogo nie interesuje sprzęt, ale skutek.

[czarnaorchidea]

Nie jestem ideałem, z przykrością muszę stwierdzić, że jestem bardzo próżna i wymagająca. Też zwracam uwagę na wygląd, status materialny, dom, wykształcenie itp. itd. [jednak powiedzmy sobie szczerze - kto tego nie robi?] Może to płytkie, jednak taka już jestem. Uwielbiam otaczać się pięknymi ludźmi i pięknymi rzeczami, z całego serca dążę do tego [jeszcze się uczę], aby zapewnić sobie życie na poziomie i mieć fundusze na spełnienie marzeń. W zasadzie całą młodość niczego mi nie brakuje, ale nie chcę być na utrzymaniu rodziny, na pewno też nie popieram sytuacji w stylu załatwiania posady przez tatusia itd. Może i są ludzie, którym miłość wystarczy do szczęścia, ja jednak wychodzę z założenia, że nie da się żyć bez pieniędzy i pieniądze bardzo ułatwiają życie. Myślę, że wiele też zależy od tego, w jakich warunkach się wychowywało. Ja, mimo, że jestem dziewczynką z prywatnej szkoły i otwarcie przyznaję się do moich słabostek - nie potępiam ludzi ubogich, niewykształconych itd. Nie każdy ma warunki i predyspozycje do tego, aby się kształcić, dbać o swój wygląd, pracować umysłowo itd., jednak uważam, że wiele zależy od nas samych i naszego podejścia.

Może to zła postawa, jednak w moim przypadku mogę zacytować Marylin Monroe - we are living in a material world and I am a material girl.

[Hultaj]

Pracując na gorszym sprzęcie musieli siła rzeczy naumieć się, jak zakombinować by wycisnąć jak najwięcej z tego, co mają (mieli).
W prawdziwość stwierdzenia nie wnikam (choć patrząc np. na sukcesy i to, jak wyglądały treningi, np. sportowców z Rosji /mowa o przeszłości, jak jest z tym obecnie, nie wiem/, trudno /mi/ nie uwierzyć).

[Rena]

Napisane przez Fresa

A ja nie widzę sensu.W tym zdaniu.
Bo co ma piernik do wiatraka, co ma sprzęt? do uznania dla umiejętności polskich informatyków?.

No wlasnie pomimo, ze jest jaki jest - uznanie jest wysokie. I na odwrot gdyby byl najlepszy na swiecie, nie wplyneloby to na opinie o umiejetnosciach.

Pomimo = a wiec niezaleznie od tego.

Ale tez pomimo, bo jest to jednak trudnosc, a nie ulatwienie.

Napisane przez Fresa

Nikogo nie interesuje sprzęt, ale skutek.

Czytajac ten watek mam wrazenie, ze jednak bardzo wielu ludzi sprzet interesuje.

Cel nie zawsze uswieca srodki.

[Hultaj]

"Pomimo tego iz zazwyczaj polscy specjalisci pracuja na sprzecie o nizszych mozliwosciach technicznych ich umiejetnosci sa uznawane na calym swiecie".

O. To miało byc cuś takiego.

I na odwrot gdyby byl najlepszy na swiecie, nie wplyneloby to na opinie o umiejetnosciach.

Dyskusyjne.

[Rena]

Napisane przez Hultaj

Pracując na gorszym sprzęcie musieli siła rzeczy naumieć się, jak zakombinować by wycisnąć jak najwięcej z tego, co mają (mieli).

hmm.

Kombinowanie to chyba niefortunne slowo w tym konkretnie przypadku.

Mysle, ze nie wymyslili nigdzie jeszcze az takiego dobrego sprzetu, aby lepszy mogl nie byc. Tym samym zawsze moze pojawic sie potrzeba, by wycisnac jak najwiecej. Pytanie tylko czy to praca na konkretnym sprzecie taka potrzebe generuje?

Pomijac ten drobny fakt, ze z lepszego sprzetu, wiecej sie wycisnie. Co jednak nie jest przedmiotem tutejszej dyskusji. Bo chyba ogolnie dyskusyjne nie jest.

[Fresa]

Napisane przez Hultaj

W prawdziwość stwierdzenia nie wnikam (choć patrząc np. na sukcesy i to, jak wyglądały treningi, np. sportowców z Rosji /mowa o przeszłości, jak jest z tym obecnie, nie wiem/, trudno /mi/ nie uwierzyć).

Hm, niezbyt trafne porównanie, bo jak wiadomo, sportowcy lubią się wspomagać .Więc na ich wyniki ja patrzę z przymrużeniem oka. Coraz lepsze, coraz lepsze... rekord za rekordem, a przecież budowa człowieka 'nie zmieniła się jakoś szczególnie' przed epoką i po epoce (ekhem, ekhem) Rosji .W obecnych czasach byliby na szaaaarym końcu.A i ci współcześni już wkrótce zostaną zdetronizowani, bo pojawią się 'lepsi'.

Napisane przez Rena

No wlasnie pomimo, ze jest jaki jest - uznanie jest wysokie.

Nie słyszałam, żeby prawą ręką Gatesa był polski informatyk .

Napisane przez Rena

Pomijac ten drobny fakt, ze z lepszego sprzetu, wiecej sie wycisnie.

Żeby wycisnąć więcej wcale nie wystarczy lepszy sprzęt, trzeba jeszcze umieć z niego wycisnąć.
Zamiast do pracy, można wykorzystywać laptopa, jako na przykład, hm, tackę na śniadanie do łóżka .

[Eve^]

czasami jestem

[cheer]

Napisane przez Wyrak

To że Sine.ira dostała za normalną dyskusję warna, a taki troll sobie obraża ileś osób w wątku i nic, świadczy już tylko źle o modach

Widzę, że jesteś tu nowy, więc ci powiem z dobrego serca - przeczytaj sobie ten wątek, zanim następnym razem wygłosisz podobne stwierdzenie: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...awa+moderatora

[Rena]

Napisane przez Fresa

Nie słyszałam, żeby prawą ręką Gatesa był polski informatyk .

Firma Billa Gatesa choc produkuje rowniez sprzet, jednak znana jest na calym swiecie z innego obszaru swej dzialalnosci.
Wymieniony tu wspolzalozyciel zaslynal na calym swiecie przede wszystkim z tego, jakie generuje dochody, a wiec to wlasnie jego sukces biznesowy - finansowy imponuje najbardziej i wynosi go na szczyty swiatowych rankingow.

Napisane przez Fresa

Żeby wycisnąć więcej wcale nie wystarczy lepszy sprzęt, trzeba jeszcze umieć z niego wycisnąć.
Zamiast do pracy, można wykorzystywać laptopa, jako na przykład, hm, tackę na śniadanie do łóżka .

Ja zwrocilam uwage na sam fakt pojawiania sie motywacji do owego "wyciskania". Nie wystarczy umiec, trzeba chciec. Jezeli ktos nie zacznie czegos robic, skad bedzie wiedzial, jakie rezultaty sa dla niego dostepne?

Nie widze nic zlego w wykorzystywaniu - zwlaszcza sprzetu - do celow innych niz zostaly wyprodukowany.

[leuwen]

Wyrak nie przejmuj się. To nie wynika ze stronniczosci Moda, ale raczej z jego lenistwa. Tak przynajmniej mi się wydaje. System tutaj tak funkcjonuje, że jak komuś sie nie podoba to co piszesz i uważa ze przesadziłeś to zgłasza cię małą donosicielska ikonką u dołu. problem w tym że (moim zdaniem sam odczułem to na własnej skórze) Mod często czyta tylko Twoją wypowiedź, nie patrząc na kontekst i na to co napisał ktos wczesniej. I np jeśłi tego kogoś ktoś nie zadenoncjował to dostaniesz tylko Ty warna. Miałem takową sytuację. Gdzie ktos ocenił moje wypowiedzi, dostałem jedno ostrzezenie + ban na wątek (do którego sie zastosowałem), potem przyszedł inny mod ocenił jeszcze raz te same wypowiedzi (juz po banie) i dostałem następne, podczas gdy inne osoby, które wcale mniej odemnie nie przebierały w słowach nie dostały nawet zółtej kartki. Na poczatku myslałem ze to stronniczość. Poprostu zę jedna kolezanka pozaliłą się drugiej, która jest modem. Ale teraz myslę ze to poprostu lenistwo moda

[rambo]

Może załóżcie sobie wątek na Społecznościach "Pożal się na moderatora" albo na wyliczankach "Który mod Cię dzisiaj wkurzył" i po kłopocie