Najlepszy i najgorszy podklad :)

[pasywno-agresywna]

Napisane przez pasywno-agresywna

Mam cerę mieszaną, raczej niepotrzebującą mocnego krycia, podatną na zapychanie porów.

Najlepsze: Oriflame Flawless za subtelny efekt i idealny kolor oraz Lirene Nature Matte za kolor (jasny naturalny, który swoją droga wycofano podobno z produkcji), idealne dla mnie krycie i mimio matu, niezapychanie porów.

Najgorsze: Fresh matte Maybelline za zapychanie potworne, Avon Colortrend za ciemnienie na twarzy, zapychanie i błyskawiczne znikanie oraz Rimmel Stay Matte za nicnierobienie (zero krycia, zero matu, zero efektu)

Do najgorszych dodaję podkład Soraya Aksamitnymake-up z wyciągiem z perły. Jest kiepski, w ogóle nie kryje, nie matuje, ściąga jednak skórę, która po nim szczypie. Ciemnieje na twarzy. Jest bardzo rzadki, leisty, jak woda. Tak też się zachowuje na twarzy. Niestety efekt jest żaden.

[evangeline]

[dotychczas...]

Najlepsze:
- Dior Diorskin Icone
- L'oreal True Match

Najgorsze:
- Vichy Normateint
- podkład w musie Avon'u

[Laura2112]

Najgorsze:
podkład AA (jakbym się gumą wysmarowała)
Estee Lauder, ten trwały, czuć go było na twarzy niesamowicie i bardzo podkreślał pory.

Najlepsze:
Max Factor Lasting Performance
Kolastyna Satin Make Up
Lirene City Matt (mój ostatni hicior, jestem zachwycona!).

[kendra_x]

Najlepsze: Oriflame t-balance foundation - od dawna go kupuję

[CzarnyElf]

NAJLEPSZY

Podklad Everyday Minerals (intensive).


Po jego wyprobowaniu wszystkie inne podklady odstawilam(poleca chyba do siostry bo juz napewno nie bede ich uzywac)

[Susanna]

Do moich najlepszych podkładów dodaje Lirene City Matt - używam od kilku dni i jestem pod dużym wrażeniem! POZYTYWNYM

[Basia18]

Najgorszy: naszczęście nie spotkałam sie jeszcze z podkładem który by mnie rozczarował ale moze dlatego że uzywam ich od niedawna

Najlepszy; Maybelline - Pure Make up - najjaśnieszy kolorek jest bardzo naturalny i jeszcze krem koloryzujący z Nivea jest bardzo naturalny i wyrównuje koloryt skóry

[Orelie]

Najlepszy: GOSH X-ECEPTIONAL WEAR Jestem bardzo zadowolona. Moja praca wymaga codziennego makijazu i ten spisuje sie na medal. Po kilku godzinach wciaz wyglada swiezo i naprawde jest super.

Najgorsze to chyba Avonu i podklady o konsystencji musu, jakos do mnie nie przemawiaja.

[stargazer]

Najlepsze:
- Revlon Colorstay with Softflex
- MF Lasting Performance
- Dermacol

Najgorsze:
- Rimmel Stay Matte - do niczego niepodobny, nie spełnia chyba żadnej obietnicy producenta
- Jakiś Bourjois o takiej długiej nazwie, już nie pamiętam, ale było tam coś jak "va bien" - okropieństwo! Rzadka, zabarwiona ciecz, która nic nie kryła, świeciłam się po niej jak psu .... wiadomo co , no i w ogóle po nałożeniu wygladałam gorzej niż przed

Moja cera - tłusta, z przebarwieniami; podkład dla mnie powinien być matujący i dość silnie kryjący

[CzarnyElf]

Napisane przez CzarnyElf

NAJLEPSZY

Podklad Everyday Minerals (intensive).


Po jego wyprobowaniu wszystkie inne podklady odstawilam(poleca chyba do siostry bo juz napewno nie bede ich uzywac)

Dodaje nastepny na liste najlepszych:

Podklad Mineralny Monave(odcien Kerrie)-lubie go tak samo jak EDM(choc nieco wysusza i raczej zima nie bede go uzywac).

[messinka]

Dziewczyny
mam pytanie ; moja skóra na ogół jest tłusta ,ale w niektórych miejscach przejawia się też jakby była odrobinę sucha (chodzi mi o konkretne miejsca)
Miałam już wiele podkładów między in.
AA - Matujący KOMPLETNA PORAŻKA
Rimmel Recover - Średni ,jak dla mnie.
Maybelline dream matte - do ,tego chyba trzeba mieć idealną cerę ,a u mnie niestety na nosku pojawiają się te 'suchości' które nie wyglądają ładnie ,wręcz są jeszcze bardziej widoczne przez ten podkład.

wiecie może z własnych doświadczeń jaki podkład byłby najlepszy dla mnie?
oczekuję ; mocnego/dobrego krycia oraz matowienia przede wszystkich.
I jedna moja prośba ,żeby nie miał konsystencji AA Matującego.

[gajqa]

jak dla mnie najgorsze:
*Rimmel,Stay Matte ... kiedyś "wypaćkałam" sie nim na wesele i po prostu tragedia nie dość że sie świeciłam to szybko sie starł.. na dodatek śmierdzi a fuuuj
*MF,Lasting Performance... niby taki zachwalany .. wydalam na niego koło 50 zł a dla mojej cery po prostu porażka.. szybko sie ściera i mało tego... zostają po nim tylko plamy ;/ co fajnie nie wygląda...
*Avon,perfect wear, kolejna porażka jak dla mnie...

-jak narazie NAJLEPSZE:
*Manhattan,powder mat make up zdradziłam go niedawno wlasnie z MF i bardzo żałuje i teraz spowrotem wróciłam do Manhattanu ;]
*Lirene,Citty Matt taki nawet w miare tylko troche sie po nim błyszcze ale ogólnie OK

[Szirini]

najlepszy?
Vichy Dermablend. W połączeniu z paletką korektorów Sephora czyni moją twarz niczym po przeróbce photoshopem
aż nie chce mi się wieczorem wszystkiego zmywac, bo wtedy niestety widzę twarz pełną zaskórników, czerwonych punkcików i naczynek :d

[jennifer87]

najlepszy podklad jaki mialam sposobnosc puzywac Estee lauder double wear

najgorszy jakis z avonu

[Kaisandra]

NAJLEPSZE:

art deco mineralny mój numer 1,
Vichy Dermablend,
LP Max Factor,
i ostatnio ku mojemu zdziwiniu spodobał mi się mineralny Essence o wiele lepszy niż L'oreala którego mam 2 opakowania,
Isadora Sheer to cover - ładnie kryje, twarz wygląda zdrowo

NAJGORSZE:
Eris under 20 - o fuu twarz odrazu się świeci ble i jak maska , kolor ciemny,
przy dotknięciu schodzi z twarzy,
City matt w starej wersji (privi)- sama nie umiem go określić dobrze matowi to fakt, ale niezbyt kryje ;/,
DMM- wysuszył moją mieszaną cerę i podkreśla suche skórki,


narazie podkłady sobie chce darować, tylko na awaryjne sytuacje Dermablend a tak to pudry mineralne. Choć ostatnio kusi mnie górna półka ale narzie nie umiem się zdecydować:

[AsiaW**]

Sera tłusta ze skłonnością do powstawania wyprysków.

Najlepszy: Bezkonkurencyjny jest REVLON COLORSTAY,
Najgorszy dla mnie: MaxFactor Lasting Performance, zapychał mi pory i po paru chwiliach spływał miz twarzy.

[kaledonia]

Napisane przez gajqa

jak dla mnie najgorsze:
*Rimmel,Stay Matte ... kiedyś "wypaćkałam" sie nim na wesele i po prostu tragedia nie dość że sie świeciłam to szybko sie starł.. na dodatek śmierdzi a fuuuj
*MF,Lasting Performance... niby taki zachwalany .. wydalam na niego koło 50 zł a dla mojej cery po prostu porażka.. szybko sie ściera i mało tego... zostają po nim tylko plamy ;/ co fajnie nie wygląda...
*Avon,perfect wear, kolejna porażka jak dla mnie...

Nie mogłam się powstrzymać przed tym komentarzem,ale jak podkład może się ścierać jak utrwala się go pudrem sypkim czy w kamieniu

Napisane przez stargazer

Najlepsze:
- MF Lasting Performance
Najgorsze:
- Rimmel Stay Matte - do niczego niepodobny, nie spełnia chyba żadnej obietnicy producenta

Moja cera - tłusta, z przebarwieniami; podkład dla mnie powinien być matujący i dość silnie kryjący

Zestaw standard jak widzę I na + i na -

[chanell92]

No to może ja się wypowiem.Wypróbowałam już dużo podkładów a mianowicie : under twenty,wonder finish maybelline,DDM,LP Max Factor,Rimmel Recover,Pure make up,Fresh matt Maybelline yhmm...chyba tyle.I stwierdzam że najlepszym był LP Max Factor odień 102.Jest dla mnie idealny,kryje dobrze,nie ściera się,trzyma się długo,odcień doskonały i czego chciec więcej Polecam

[gajqa]

[quote=kaledonia;6102976]Nie mogłam się powstrzymać przed tym komentarzem,ale jak podkład może się ścierać jak utrwala się go pudrem sypkim czy w kamieniu

kto utrwala ten utrwala, ja nigdy sie nie "pudruje" bo np MF jest matowy na mojej twarzy po nałożeniu i po co mi jeszcze puder sypki czy w kamieniu ? wiec pudruje sie tylko wtedy jak mi sie twarz błyszczy jak pomaluje sie innym podkładem.. może jakaś dziwna jestem ale po prostu nie wyobrażam sobie sie wypudrować jeśli mam matową skóre po nałożeniu podkładu ... hm?i np moja kolezanka go tez używa nie "utrwalając" go sypkim ani w kamieniu i jej sie nie ściera i nie robi plam jak mi wiec juz nie wiem sama jak to z tym jest ;]

[entropia]

+
Vichy Dermablend!!!
-
wszystko z avonu... niestety:/

[gosi]

Najlepszy z najlepszych:

IsaDora - Velvet Make-up mousse.

Chyba najbardziej naturalny, druga skóra, takiego zawsze szukałam i znalazłam, używam od roku, mój kolor wcześniej Bare Beige nr 51, a teraz Light Walnut nr 52.

[joanna453]

Najlepszy
hmmm wciąż szukam, obecnie używam Maybelline Superstay silky- dwufazowy, nie jest najgorszy aczkolwiek to jeszcze nie to

Najgorszy
wszelakie z avonu mi nie służą. no i kupiłam ostatnio z Astora Anti Shine ale zupełnie nie spełnił moich oczkiwań, nie matuje skóry wręcz powinien uzyskać miano super shine:/ skóra po nim jeszcze bardziej się swieci!!

[dziewczynka z zapalkami]

u mnie najlepiej sprawdza sie fluid foundation Shiseido, natomiast najgorszy byl perfect wear Avonu

[Ł@siczk@]

Napisane przez Kaisandra

NAJLEPSZE:

art deco mineralny mój numer 1,
Vichy Dermablend,
LP Max Factor,
i ostatnio ku mojemu zdziwiniu spodobał mi się mineralny Essence o wiele lepszy niż L'oreala którego mam 2 opakowania,
Isadora Sheer to cover - ładnie kryje, twarz wygląda zdrowo

NAJGORSZE:
Eris under 20 - o fuu twarz odrazu się świeci ble i jak maska , kolor ciemny,
przy dotknięciu schodzi z twarzy,
City matt w starej wersji (privi)- sama nie umiem go określić dobrze matowi to fakt, ale niezbyt kryje ;/,
DMM- wysuszył moją mieszaną cerę i podkreśla suche skórki,


narazie podkłady sobie chce darować, tylko na awaryjne sytuacje Dermablend a tak to pudry mineralne. Choć ostatnio kusi mnie górna półka ale narzie nie umiem się zdecydować:

Czy mozesz mi powiedziec cos wiecej o tym pudrze mineralnym? Mam zamiar go sprobowac, ale nie bardzo wiem ktory odcien...sa tylko 3 do wyboru :/ Ten pierwszy wydaje mi sie bardzo zolty, a dwa pozostale po prostu za ciemne. Ktory masz? I powiedz jak z nakladaniem, trwaloscia? Nie robi plam, sciera sie szybko? Czekam na wiecej szczegolow

[frantic]

Najlepszy:
GOSH X-Ceptional Wear: używam odcienia natural, który jest jaśniutki, ale wciąż nie najjaśniejszy w całej gamie kolorów; bardzo ładnie kryje i stapia się ze skórą, przez co nie widać, że się go nałożyło na twarz.

Najgorszy:
Lirene Shiny Touch: używałam odcienia naturalnego, który mimo że najjaśniejszy w całej serii okazał się dla mnie za ciemny, a nie jestem bardzo blada; wcale nie roświetlał i czuć go było na twarzy przez cały czas - miałam wrażenie, że moja cera jest nieświeża i wymaga umycia. To mój największy koszmarek wśród podkładów.

[Linka25]

Potwierdzam, GOSH X-Ceptional Wear jest b. dobry, niewidoczny, a ma dobre krycie (jeśli ktoś potrzebuje) ja jednak wolę starego poczciwego Revlonka ColorStay z softFlex

[ciaszunia]

najlepszy: satin look(chyba look napewno ten z satinw nazwiemam takiego lenia ze nie chce mi sie wstac i isc do lazienki) kolastyna swietny efekt, jedyny ktory mnie matowi.
najgorszy: avon colortrend- tragedia!

[eternal_a]

Mam cerę suchą z niedoskonałościami
Najlepszy podkład :
Lirene City Matt
Rimmel Recover
Najgorszy :
Rimmel Stay Matte

[iwulaa]

najlepszy... hm... nie ma?! no moze z Oriflame nie pamietam nazwy eh do cery mieszanej

najgorszy (oj duzo tego:P) joko, oriflame nazw oczywiscie tez nie pamietam

[CzarnyElf]

Napisane przez CzarnyElf

NAJLEPSZY

Podklad Everyday Minerals (intensive).


Po jego wyprobowaniu wszystkie inne podklady odstawilam(poleca chyba do siostry bo juz napewno nie bede ich uzywac)

Napisane przez CzarnyElf

Dodaje nastepny na liste najlepszych:

Podklad Mineralny Monave(odcien Kerrie)-lubie go tak samo jak EDM(choc nieco wysusza i raczej zima nie bede go uzywac).

Najlepszy-podklad mineralny Lumiere Flawless face-lubie go troche lepeij niz EDM intensive(bardziej nawilzajacy)