Koty perskie - WĄTEK ZBIORCZY

[monika733]

W internecie są strony www. hodowli mn. kocich - przeglądnij i podzwoń , popytaj o ceny . Nie jednokrotnie hodowle sprzedaja rodowodowe koty za nizsze ceny ponieważ nie nadają się na wystawy i rozmnażanie ale są zdrowe i świetnie nadaja się na domowych pupili !!!

[Nimfa20]

Hejka

Mam do wszystkich prośbę:moglibyście dołączyć do tego wątku zdjęcia Waszych kotów pół perskich?Nie perskich,tylko pół perskich.Ja od wczoraj mam takiego i zastanawiam się czy to na pewno pół perski.
I mam jeszcze pytanie:czy sierść kotom pół perskim urośnie jeszcze czy nie?
Dołączam zdjęcia mojego kotka:Co o nim myślicie?

[vilandra]

Śliczne jest to małe Czy Pers? z fotki tak trudno. Wydaje mi się, że uszka ma za duze i nie widzę "pędzelków".Nie ma fotki pysia, żeby zobaczyć czy ma charakterystczny "dołek" między noskiem a czołem.
Sierść napewno ( jeśli to Pers ) urośnie. Moje Pysiątko, jak był mały też miła taką nastroszoną sierść. A teraz wygląda tak
Tj opis, jak powinien wyglądać Pers

"koty perskie mają krępy, masywny tułów, o silnym i solidnym kośćcu, szeroką klatkę piersiowa, prosty grzbiet, dobrze umięśniony bark, krótką umięśnioną szyję, proste, mocne łapy zakończone okrągłymi stopami, ozdobionymi pędzelkami włosów wyrastających miedzy pazurami. Stosunkowo krótki, prosty ogon, bardzo obficie owłosiony. Głowa szeroka, masywna z wypukłym czołem oraz pełnymi okrągłymi policzkami, silnymi szczekami i dobrze rozwiniętym podbródkiem. Nos krótki, szeroki, wysoko podciągnięty, z wyraźnie zaznaczonym zagłębieniem u nasady – tzw. „stopem”. W profilu nie może wystawać poza linię pionową przeprowadzoną od czoła do podbródka. Małe, okrągłe uszy, nisko i szeroko osadzone nad czołem, ozdobione wyrastającymi z nich pędzlami włosów. Oczy niegłęboko osadzone, położone w znacznej odległości – tworzące tzw. „panoramę”, idealnie okrągłe, duże.
Sierść puszysta, miękka, długa – od 7 do 15 i więcej centymetrów, o delikatnej jedwabistej strukturze, jednakowej gęstości, posiadająca bardzo obfite podszycie i skąpe włosy pokrywowe. Na szyi tworząca bogatą kryzę. "

[smiley]

Nimfa20 prześliczna cizia

ja tam sie nie znam ale moja tez nie jest typowo perska
podobno to jakas odmiana
jest bardzo malutka
odkąd ją mam (rok) niewiele urosła i chyba juz stanela
zdjecie1.jpg
zdjecie2.jpg

[trojka]

Nimfo Twój kotek wygląda jak mój nieżyjący Stefan
był identyczny gdy był malutki

nie sugeruj się oczkami bo wtedy gdy go znalazłam to był bardzo chory

Jak kotek był młodziutki to nawet weci mówili, że to persik skundlony bo był taką kuleczką słodką, a gdy wyrośl to wyglądem bardziej przypominał skundlonego brytyjczyka

[Nimfa20]

Dzięki Wam!
Mój kot najbardziej jest podobny do kota trojka
Macie śliczne koty!A ma ktoś z Was psa?Jak reagują na siebie?
Mój kot syczy na psy...Ale dzisiaj dopiero drugi dzień

[gelatynka]

ja w końcu kupila sobie kotka, nie w sklepie ale z ogloszenia, nie wiem czy to jest czysty pers ale wyglada na persa, jest bardzo ona kochana, cudowna wprost a oto ona:tak wygladala jak ja przynioslam do domu, a to inne jej zdjecia

[anusia1990]

MOj kotek przez pierwszy tydzien wojowal z pieskiem a teraz nawet spia razem Ale moj pies to w sumie nie ma wiele do powiedzenia bo jest mniejszy od kota.

[Nimfa20]

Macie śliczne kotki
U mnie już o wiele lepiej.Kotek sam podchodzi do psów,a jak coś jedzą to podchodzi im pod sam pyszczek i je z nimi!!! Zaczepia ich,obwąchuje...Myślę,że też będą ze sobą niedługo spać
Kicia spała już obok Melmana.Majlo bardziej się go boi i schodzi mu z drogi

[vilandra]

Napisane przez anusia1990

MOj kotek przez pierwszy tydzien wojowal z pieskiem a teraz nawet spia razem Ale moj pies to w sumie nie ma wiele do powiedzenia bo jest mniejszy od kota.

a co to za futrzany dywanik? Cudne to takie pysie, ze bym zjadła, takie słoooooodkie

[anusia1990]

Oj ciezko bylo dostac takiego kotka no chyba ze sie wylorzy duze pieniadze ale naszczescie znalazlam domowa hodowle gdzie pani sprzedala mi go za bardzo male pieniazkiKotek strasznie chorowal i byl mizerny ale teraz nabiera na wadze siersc staje sie puszysta. NIestety chrumka noskiem ale kilku weteryniarzy powiedzialo ze to wynik strasznie malego noska i nie ma sie co obawiac. Jestem z mazowieckiego wiec jesli ktos by chcial moge polecic naprawde przyzwoita hodowle maja przepiekne koty

[paula598]

Witam.
Po wakacjach chciałabym kupić sobie persa. W związku z czym mam pare pytań, ponieważ nie mam żadnych doświadczeń z kotami.

1. Ile czasu poświęcacie kotkowi na pielęgnacje?
2. Lepiej wybrać kocura, czy kotkę?
3. Ile kosztują rodowodowe persy?
4. Mieszkam za granicą, czy orientuje się ktoś gdzie mogłaby być jakaś hodowla persów w Szkocji?
5. Kiedy zdecydowałabym się na kupno i przewóz z Polski do Szkocji, kot musiałby przejść badania, szczepienia etc, ile to trwa? i ile kosztuje?
6. Czy persy szybko się uczą?
7. Jaka jest najlepsza karma dla kociaczka? (bo czytałam, że whiskas, który chciałam mu kupować, zdecydowanie nie.)
8. Jakie persy mają wady?
9. Czy w ogóle w domu powstały jakieś szkody, które spowodował Wasz pupil? (oczywiście, wiem, że zależy od charakteru, każdy kociak jest inny, ale pytam po prostu z czystej ciekawości, bo kto wie, też mogę na jakiegoś łobuza natrafił, więc jeżeli jakieś szkody robi/ł, to jakie?)
10. W jakim wieku najlepiej kupować kocięta?

Pozdrawiam, dziękuję z góry za wszystkie odpowiedzi, które mam nadzieje, że się znajdą tu i pomogą mi w psychicznym przygotowaniu się do posiadania pupila. Niektóre pytania mogą wydawać się banalne, ale mimo wszystko proszę o odpowiedź, nie znam się zbytnio na kotach, perskiego wybrałam głównie dlatego, że są przepiękne.

[anusia1990]

ja CI odpowiem tak szczerze z mojego doswiadczenia.
1. poswiecic trzeba bardzo duzo, niestety ja mam zamalo czasu w zwiazki z czym siersc mojego kota nie jest zbyt piekna.Ale zeby jakos wygladala to kilka razy dziennie przeczesac musze. niestety moj kot nie lubi tego to jest kolejny problem.
2.kocur raczej znaczy (to takie moja zdanie) a kotka jest straszna przylepa moja nie pozwala mi wyjsc z domu, spi ze mna chodzi caly czas za mna.
3.rodowodowy mozna juz kupic za 500 zl a za 1500 wystawowy tak mi powiedizala pani jak szukalam.
4.nie mam pojecia
5. Szczepienia koci katar podstawa potem jeszcze jakas ale nie pamietam(w necie o tym pelno) okolice 150 zl to komplet przynajmniej u mnie.
6. moja kotka musze niestety stwierdzic ze nic nie umie nie reaguje nawet na kici kici czy na swoje imie.
7.whiskas nie. PO nim moj kot mial niezla.....kupe. Ale teraz je purine i nie ma problemu.
8.oczy-mojej kici strasznie lzawia trzeba czesto przecierac.No i maly nosek czasami jak cos nim wciagnie to robi sie niebiezpiecznie.
9.kot czasami skacze po meblach ale szkody jeszcze nie zrobila.No dzis mi torebke gryzla. Kazdy kot jest inny moj jest strasznie zywiolowy. W dodatku nie chce siedziec w domu wiec musze z nia wychodzic na spacer na szczescie sie pilnuje.
10. Starsze zdecydowanie ok 6 miesiecy. Takie odchowane juz

To tylko moja opinnia zaczerpinieta z wlasnego doswiadczenia

[paula598]

Dziękuję Ci bardzo za odpowiedzi.

Ja z racji tego, że mam dużo czasu, uczyć się jak narazie specjalnie nie muszę, to mogę poświęcić też dużo na czesanie kociaka.

W sumie raczej na kota, 500zł to nie tak dużo? na wystawy raczej nie będę z nim chodziła, bo nie znam się na tym..

Nie masz żadnych kropelek do oczu? muszą ją boleć..

U mnie karma (dla psów) jest jakaś dziwna, dlatego np, że psy (żywiołowe rasy) dziwnie się zachowują to znaczy, są dziwnie spokojne i chodzą przy nodze.. czy oni coś do tego jedzenia dodają? czy co? nie wiem czy z kotami jest podobnie, i chyba karmę albo będę kupowała w Polsce (przez internet, czy jakoś) albo tu muszę poszukać odpowiedniej.. co o tym sądzicie?

Zapomniałam jeszcze dodać, że czy tak czy tak wysterylizuje/wykastruje pupila, bo nie zamierzam otwierać ani żadnej hodowli, ani też pseudo, a nie chcę, żeby zwierzak się męczył z popędem płciowym, a poza tym też czytałam, że kocury znaczą i przy tym jest nieprzyjemny zapach w całym domu :/

[babelot]

Napisane przez paula598

Witam.
Po wakacjach chciałabym kupić sobie persa. W związku z czym mam pare pytań, ponieważ nie mam żadnych doświadczeń z kotami.

1. Ile czasu poświęcacie kotkowi na pielęgnacje?
2. Lepiej wybrać kocura, czy kotkę?
3. Ile kosztują rodowodowe persy?
4. Mieszkam za granicą, czy orientuje się ktoś gdzie mogłaby być jakaś hodowla persów w Szkocji?
5. Kiedy zdecydowałabym się na kupno i przewóz z Polski do Szkocji, kot musiałby przejść badania, szczepienia etc, ile to trwa? i ile kosztuje?
6. Czy persy szybko się uczą?
7. Jaka jest najlepsza karma dla kociaczka? (bo czytałam, że whiskas, który chciałam mu kupować, zdecydowanie nie.)
8. Jakie persy mają wady?
9. Czy w ogóle w domu powstały jakieś szkody, które spowodował Wasz pupil? (oczywiście, wiem, że zależy od charakteru, każdy kociak jest inny, ale pytam po prostu z czystej ciekawości, bo kto wie, też mogę na jakiegoś łobuza natrafił, więc jeżeli jakieś szkody robi/ł, to jakie?)
10. W jakim wieku najlepiej kupować kocięta?

Pozdrawiam, dziękuję z góry za wszystkie odpowiedzi, które mam nadzieje, że się znajdą tu i pomogą mi w psychicznym przygotowaniu się do posiadania pupila. Niektóre pytania mogą wydawać się banalne, ale mimo wszystko proszę o odpowiedź, nie znam się zbytnio na kotach, perskiego wybrałam głównie dlatego, że są przepiękne.

Witam
Moją przygodę z kotami zaczęłam już dosyć dawno. Moim pierwszym kotem był i jest nadal Pers, dołączyły do niego z czasem inne koty tworząc małą hodowlę, które od czasu do czasu zdobywają na swoich kocich wystawach nagrody. Po dobrych kilku latach przygody z kotami zdobyłam nieco doświadczenia, w jaki sposób postępować z tymi boskimi istotami.
1. Kot w domu jest kolejnym domownikiem, który ma swoje miejsce w życiu rodziny. Pielęgnacja persa jest czasochłonna i wymaga systematyczności. Codzienne czesanie jest gwarancją jego urody a przede wszystkim zdrowia.
2. Jeżeli chcesz kota do towarzystwa, to nie ma to większej różnicy. Kocury są większe.
3. Najlepiej odwiedzić kilka poważnych hodowli lub wystaw kocich.
4. Sprawdź w necie, popytaj znajomych.
5. Sprawdź w necie, zapytaj w urzędzie celnym lub weterynarza.
6. Inteligencja każdego kota zależy od ilości czasu jaki mu poświęcamy, a swoją drogą co chciałabyś nauczyć persa?
7. Dla małego persa doskonały jest Royal Canin Kitten Persian 32 później Persian 30. Dobre są też produkty Hill’s i Proplan. Oprócz karmy suchej polecam puszeczki Almo i torebki Gourmet. Stanowczo rozradzam karmę z „domu towarowego”.
8. „Arystokratyczny charakter”, są bardzo dumne, uparte i… kochane.
9. Jedna bombka na choince, generalnie mając koty innej rasy o wiele bardziej aktywne „pole do popisu” dla persa jest raczej ograniczone. Generalnie persy nie mają w zwyczaju wspinać się po firankach, meblach itp. Są bardzo wyważone i rzadko powodują szkody. Pamiętaj tylko, że będziesz musiała ubierać się „pod persa”, tracą one sierść przez cały rok. Kot musi mieć drapak, gdyż inaczej sam go sobie znajdzie (np. na kanapie).
10. Absolutnie mały kot musi mieć skończone trzy miesiące. Każdy, kto chciałby ci sprzedać kotka młodszego nie jest hodowcą poważnym. Trzy miesiące to minimum, aby kot w dorosłym wieku nie miał problemów osobowościowych. Sama oddaję koty po ukończeniu piętnastu tygodni.
Jeszcze jedna uwaga na marginesie. Persy, zgadzam się z tobą są prześliczne, jednak te na wystawie są nienaturalne. Wierz mi na słowo, zanim pers pokaże się sędziom lub publiczności jest przygotowywany przez tydzień, a w dniu wystawy jest dodatkowo „upiększany” na pokaz. Pers na co dzień jest mniej okazały. Jeżeli nie masz doświadczenia, to wiedz, że pers nie jest najłatwiejszą rasą.

Napisane przez anusia1990

6. moja kotka musze niestety stwierdzic ze nic nie umie nie reaguje nawet na kici kici czy na swoje imie.

To co piszesz o twoim kocie jest dziwne. Słuchaj, to nie żart. Jakiego koloru jest twoja kicia?

Pozdrawiam

[anusia1990]

Oj....ona ma trudny charaakter. Wszyscy mowia ze nic nie rozumie ale jak ja obserwuje to jest tak ze jak chce cos to wszystko rozumie a tak to ma wszystko w nosie...Jest biala foto jest w moim profilu.


Dzis zakonczylam konstruowanie domku dla niej z drapakiem i szczebelkami jest sliczny W moim profilu jest foto. Jeszcze tylko musze sizal kupic i okrecic rury.

[babelot]

Naprawde śliczna kicia, jest prawdziwą persią arystokratką!
Pytałam o kolor, ponieważ często się zdarza niestety, że białe koty maja problemy ze słuchem. W twoim przypadku jest wszystko OK. Twoja kicia ma szary ogon i buzię. To o czym pisałam dotyczy tylko kotów całkiem białych.

Twoja kicia ma nie trudny, tylko PERSI charakter.
pozdrawiam

[henieczka]

Napisane przez paula598

Witam.
Po wakacjach chciałabym kupić sobie persa. W związku z czym mam pare pytań, ponieważ nie mam żadnych doświadczeń z kotami.

1. Ile czasu poświęcacie kotkowi na pielęgnacje?
2. Lepiej wybrać kocura, czy kotkę?
3. Ile kosztują rodowodowe persy?
4. Mieszkam za granicą, czy orientuje się ktoś gdzie mogłaby być jakaś hodowla persów w Szkocji?
5. Kiedy zdecydowałabym się na kupno i przewóz z Polski do Szkocji, kot musiałby przejść badania, szczepienia etc, ile to trwa? i ile kosztuje?
6. Czy persy szybko się uczą?
7. Jaka jest najlepsza karma dla kociaczka? (bo czytałam, że whiskas, który chciałam mu kupować, zdecydowanie nie.)
8. Jakie persy mają wady?
9. Czy w ogóle w domu powstały jakieś szkody, które spowodował Wasz pupil? (oczywiście, wiem, że zależy od charakteru, każdy kociak jest inny, ale pytam po prostu z czystej ciekawości, bo kto wie, też mogę na jakiegoś łobuza natrafił, więc jeżeli jakieś szkody robi/ł, to jakie?)
10. W jakim wieku najlepiej kupować kocięta?

Pozdrawiam, dziękuję z góry za wszystkie odpowiedzi, które mam nadzieje, że się znajdą tu i pomogą mi w psychicznym przygotowaniu się do posiadania pupila. Niektóre pytania mogą wydawać się banalne, ale mimo wszystko proszę o odpowiedź, nie znam się zbytnio na kotach, perskiego wybrałam głównie dlatego, że są przepiękne.

Mam persa od paru miesiecy, ale na pytania moge juz z sensem odpowiedziec
1. Myslalam, ze pielegnacja bedzie bardziej pracochlonna, raz dziennie lub raz na dwa dni trzeba przemyc oczka wacikiem - oczy persow lzawia, przemywanie jest wazne dla zdrowia i urody. Poza tym regularnie obcinam pazury - skonczylo sie drapanie w dywan. A odnosnie czesania - mojej kici starcza raz w tygodniu, nie koltuni sie ani nic, wiec po co czesciej? Moze trafil mi sie jakis orginal wsrod persow
2. Mam kotke, ale przed kupnem nawet nie zastanawialm sie nad plcia, bo i tak od razu zakladana byla kastracja badz sterylizacja
3. Mieszkam w Anglii, u bardzo dobrego hodowcy zaplacilam 375 funtow, ale warto bylo
4. W internecie oglasza sie mnostwo hodowcow
5. Nie mam pojecia, do Polski nie wracam
6. Hmmm...smiejemy sie z mezem, ze mamy kochanego kociego gamonia
7. Ja moja karmie Royal Canin i czasem dla smaku puszki z Applaw - samo miesko w skladzie
8. Nie zauwazylam
9. Wybralismy persa ze wzgledu na spokojny charakter i nie zawiedlismy sie...jedyne co to nauczyla sie drapac dywan, bo troche za pozno zaczelismy obcianac pazury, ale teraz jest to ograniczone, na drapak nie zwraca uwagi. Poza tym wszystko ja interesuje i chyba z tej ciekawosci chcialaby dobrac sie do moich kwiatow, ale wystarczy, ze spryskam obrus lub mebel sprajem dyscyplinujacym i juz nie podchodzi
10. Moja miala 5 miesiecy, ale chyba mozna od dwoch czy od trzech, w sumie to nie wiem

A to moja Pusia:

[anusia1990]

To masz szczescie z tym czesaniem ja musze ja czesac srednio raz na dzien. Czesalabym ja z wielka przyjemnoscia ale...ona nie daje sie nie to ze drapie albo cos jest jak male dziecko nie usiedzi w miejscu i musze za nia ganiac ze szczotka.

[henieczka]

W sumie rzeczywiscie mam szczescie, bo ona tez nie cierpi czesania - zawsze robimy to razem z mezem, bo sama nie daje rady, zaczyna byc niemilo jak tylko skoncze czesac grzbiet i chcialabym cos innego

[babelot]

Napisane przez henieczka

Mam persa od paru miesiecy, ale na pytania moge juz z sensem odpowiedziec:

Persie futro zmienia się mniej więcej po sześciu, siedmiu miesiącach życia. Wtedy też wymaga szczotki dużo częściej.

[anusia1990]

NO to moja ma 8 miesiecy,wszystko to wyjasnia. Tez musze ja czesac we dwie osoby. Jedna ja zabawia ulubiona zabawka a druga czesze w tym czasie.

[babelot]

Witamy w klubie podrapanych rąk

[anusia1990]

oj tak.Ogolnie ona nie drapie mebli czy dywanu ale...gryzie moja torbe jak spadnie na podloge albo ja zostawie tam.Dlatego robie ten drapak.

[henieczka]

Kicia ma 9 miesiecy, jedyne co sie zmienilo to dlugosc

[anusia1990]

Moja kicia rosnie jak szalona za to jest strasznie chuda ma ogromny apetyt a mimo to jest chuda..moze to dlatego ze prowadzi dosc aktywny tryb zycia bo gania po podwórku ciagle za motylami

[henieczka]

Napisane przez anusia1990

Moja kicia rosnie jak szalona za to jest strasznie chuda ma ogromny apetyt a mimo to jest chuda..moze to dlatego ze prowadzi dosc aktywny tryb zycia bo gania po podwórku ciagle za motylami

Fajnie, jak kiedys dorobie sie ogrodka to tez bede ja wypuszczac. Obecnie mieszkam przy ulicy, w sumie zero zieleni..poki co gania po mieszkaniu

[anusia1990]

NO moja kicia od kiedy pierwszy raz zobaczyla co to dwor tak teraz nie daje mi zyc. Jak juz tylko robi sie widno to miauczy przy dzwiach. Naszczescie pilnuje sie. Chcialam zaadoptowac najpierw kota ale wykluczono mnie praktycznie na poczatku ze wzg na dom z ogrodkiem....No a ja niestety uwazam ze zwierze zasluguje na to by wyjsc jesli ma taka mozliwosc. Pozatym ja ja pilnuje kiedy jest na podworku.

[paula598]

Dziękuję Wam za odpowiedzi.
Jedna osoba (nie pamiętam już jaka-przepraszam) napisała, że mieszka w Anglii. Płaci Pani może za podatek, czy coś takiego? Bo w sumie UK,to u mnie może być podobnie.
W internecie szukałam z ogłoszenia, ale albo nie ten kolor co chce, albo już są na wydanie, a ja będę mogła dopiero po wakacjach. Chyba najlepiej od razu jest zarezerwować sobie?
Poza tym, 375 funtów to trochę dużo.. mama dała mi limit 250 .

ps: śliczne Wasze persy

[babelot]

Generalnie persy są kotami "kanapowymi", wszelkie wycieczki do ogrodu bardzo brudzą im futra. Lepiej nie wyprowadzać kota domowego na zewnątrz. Jeżeli nie wie co jest za oknem to nie będzie cierpiał za każdym razem kiedy będzie chciał wyjść, a my nie będziemy mieć czasu aby go wyprowadzić. Osobiście odradzam wypuszczanie pupila, zwłaszcza persa. Koty te nie mają dobrej orientacji przestrzennej i łatwo się gubią.