Koty perskie - WĄTEK ZBIORCZY

[vilandra]

Co robicie jak się wam koty kołtunią ? Ja używałam sprayu do rozczesywania kociej sierści Zoo-Center Pabemi, niestety, ostanio jak byłam w hurtowni poinformowano mnie, że juz tego sprayu nie produkuja bo nie cieszył sie zainteresowaniem Prosze,napiszcie jakich środków używacie bo mi sie kicia kołtuni!!

[Helena]

Moja kochana Vilandro. Kota po prostu się bierze i goli na łyso. Moja koleżanka tak robi ze swoją kotką dwa razy w roku i w ten sposób ma tego samego kota raz persa, a raz syjamskiego.

[vilandra]

Żadna nie ma Persa? Przeciez jest tyle Wizaznek-kocich maniaczek Dziewczyny, podpowiedzcie co robicie żeby kot sie nie kołtunił. Ogolenie na łyso wykluczam

[Kiya]

hmm mój M. ma persa i jedynym skutecznym sposobem na kołtuny jest codzienne żmudne i dokładne wyczesywanie kota a jak już sie kołtun zrobi to go wycinamy

[DominikaS]

Kiedyś miałam persa. Wyczesywałam go dwa razy dziennie. Jesli opuściłam poranne lub wieczorne czesanie to faktycznie ciężko było go potem rozczesać ale przy regularnym czesaniu kołtuny mu się nie robiły. Niestety jest to rasa wymagająca dużego nakładu czasu na pielęgnację. Jesli czeszesz go conajmniej raz dziennie a sierść nie jest w idealnym stanie to może jest chory albo ma złą dietę? Golenie stosuje się tylko w wyjątkowych przypadkach - zaniedbanie, choroba kota.
Teraz mam Maine coon`a i pomimo że teoretycznie powinno się go czesać nie tak często to jak nie uczeszę go raz na dwa dni to potem trzeba wycinać małe kołtunki. Dlatego wolę dmuchać na zimne i regularnie raz na dwa dni robię mu dokładny przegląd i toaletę. Długa sierść nie powinna być zaniedbywana bo sprawia to kotom ból i w efekcie zaczynają chorować.

[vilandra]

Szczotkowanie, czesanie to ja znam, w końcu swojego kocura mam już 10 lat!! Tylko mni chodzi o coś co by szczotkowanie ułatwiło. Naprawdę nie używacie żadnego sprayu? Teraz zimą przy kaloryferach sierść się elektryzuje i na to szczotkowanie nie pomoże. Ten spray Pabemi b.ładnie sierść nawilżał, nie elektryzowała sie a przez to lepiej sie czesało i nie robiły sie kołtuny a jak juz sie jakis zrobił to się go ładnie wyczesało. I własnie o taki wspomagacz mi chodzi a może znacie jakies domowe środki?

[E]

Vilandro, ja stosowałam olejek norkowy jeśli dobrze pamiętam tak to się nazywało). Co prawda miałam psa, ale był długowłosy o baaaaardzo delikatnej sierści, która łatwo się kołtuniła.

[ulaw2]

Ja podawałam mojemu kotu przez długi czas specjalne witaminy dla persów. Jego sierść wtedy nie miała tendencij do koltunienia.Nie pamiętam nazwy preparatu. Obecnie wycinam mu po prostu małe kołtunki, bo on nie znosi żadnych preparatów do rozczesywania. Wolę go nie stresować.

[vilandra]

E napisał(a):
> Vilandro, ja stosowałam olejek norkowy jeśli dobrze pamiętam tak to się nazywało). Co prawda miałam psa, ale był długowłosy o baaaaardzo delikatnej sierści, która łatwo się kołtuniła.

Ano właśnie dla psa.... kotki sa pokrzywdzonwe jeśli chodzi o kosmetyki. Ostatnio byłam w sklepie zoologicznym w Geancie i owszem są tam róże spraye co prawda koszmarnie drogie , ale dla psów a boje się stosowac je swojej kici. A jesli chodzi o witaminki to moja Pynia chapie tylko Sanal żdnych innych nie chce a kupowałam mu najróżniejsze. Ech, te grymaśne kocury......
p.s. E, Ty przypadkiem nie jesteś z Łodzi?

[DominikaS]

http://www.karusek.com.pl/index.php?page=3
Zobacz tutaj, olejek norkowy jest i są także inne preparaty ułatwiające rozczesywanie, zwiększające objętość itp
Ja uzywałam kiedyś do kąpieli kota, szampon suchy, taki talk, po nim też łatwo się rozczesywało sierść ale jeśli nie wyczesało się ostatniej drobinki to stawała się matowa...

[vilandra]

Matko kochana, jakie tam są ceny!!!! olejek norkowy 103 zł !!! Znalazłam tam spray ułatwiający rozczesywanie sierści, tylko 42zł Ten spray Zoo-Center kosztował ok.10zł i naprawdę był b.dobry niestety nie cieszył sie zainteresowaniem i juz go nie produkują

[Peggy_]

Ja mam persiaka i ok. 1, 2 razy w tygodniu używamy specjalnego talku dla kotów perskich "Amer Talk". Po prostu obsypujesz kotka nim, tarmosisz, żeby się dostał aż do skóry i zostawiasz go tak na kilka godzin, a potem wyczesujesz dokładnie Kicia robi się automatycznie "większa" trzykrotnie . A kiedy już pojawi się jakiś niechciany kołtun (tymbardziej, że moje kocisko nie znosi czesania), to trzeba go niestety delikatnie wyciąć.
O ten talk pytaj w zoologicznym, u mnie kobitka sprowadza tylko kilka sztuk, ale jeśli potrzebujesz, to następnego dnia już jest i nie ma problemu.

[E]

Vilandro, z tego co pamiętam, to olejek można było używać także do pielęgnacji kociej sierści Ja zawsze robiłam zaopatrzenie na cały rok na wystwie psów - kosmetyki do wyboru, do koloru Ewentualnie dokupowałam jakieś drobiazgi.

Vilandro, tak, jestem z Łodzi

[vilandra]

O, z tą wystawą to dobry pomysł Faktycznie tam można kupić taniej, tylko zeby nie przeoczyć wystawy kotków!!
Jak jestes z Łodzi to może sie kiedys spotkamy

[vilandra]

Peggy_ napisał(a):
> Ja mam persiaka i ok. 1, 2 razy w tygodniu używamy specjalnego talku dla kotów perskich "Amer Talk". Po prostu obsypujesz kotka nim, tarmosisz, żeby się dostał aż do skóry i zostawiasz go tak na kilka godzin, a potem wyczesujesz dokładnie Kicia robi się automatycznie "większa" trzykrotnie .
O matko, tylko niech on się większy nie robi!!! Moje kocurzysko i tak jest wielkie, że niektórzy go z psem myla On pochodzi z tych "starych" persów co to mają duże noski a łapcie jak u niedziwiadka, sierść długa, że teraz zima to mu prawie łapci nie widać. No i waży moje drogie 10kg!! kawał z niego kocura!! A pudry to sie na nim nie sprawdzaja, przerabiłam je.

[E]

Vilandra, ja kupowałam na "psiej wystawie". Z reguły są w długi majowy weekend. Można tam kupić masę rzeczy dla zwierząt (nie tylko dla psów), czasami takich, które bardzo trudno zdobyć

Nie widzę przeszkód Napisz na maila, OK

[E]

Ależ kocisko Mój piesek ważył 2,5 kg.

[vilandra]

nooo, jest przystojniacha z niego Długo na rękach go nie ponoszę , choć to b. lubi. E, napisze napewno tylko znajde więcej czasu, bo ja niestety, ale net mam tylko w pracy

[E]

OK, OK... Ja też ostatnio mam urwanie głowy i póki co nie miałabym czasu Czekam na maila

[E]

A tak przy okazji - udało Ci się posprzedawać kosmetyki?

[vilandra]

E
wysłałam Ci maila

[E]

Vilandro, "odbijam piłeczkę" Zerknij w pocztę

[esminkaa]

Witam
to mój pierwszy post na wizażu, a dotyczy on persów chciałabym na święta dostać kotkę tej rasyi dlatego chciałam się dowiedzieć czegoś o nich i może Wy macie takie koty w domu???będę wdzięczna za choć jedną odpowiedź (przeszukałam forum i nie znalazłam linka dotyczącego charakteru persów)

[esfira]

Planeta Persja
Ocena kota perskiego wg Animal Planet

Poziom aktywności: 1/10
Skłonność do zabawy : 6/10
Potrzeba uwagi: 8/10
Przywiązanie do właściciela: 8/10
(dla himalajskich i egzotycznych: 9/10)
Głośność: 2/10
Łagodność: 10/10
Inteligencja: 4/10
(dla himalajskich i egzotycznych: 3/10) Niezależność: 3/10
Zdrowie i odporność: 3/10
Wymóg pielęgnacji: 10/10
(dla egzotycznych: 3/10)
Stosunek do dzieci: 8/10
Stosunek do innych zwierząt: 8/10

poszukaj najpierw Hodowli persów, bo kot to ważna decyzja, będzie z tobą 15-20 lat, nie warto kupowac kota bez zastanowienia (ile persów laduje potem w schronie, bo ktos czegoś o persach nie wiedział )
nie ukrywam, że najlepiej byłoby, gdybys wzięła takiego niechcianego "persika" ze schronu, ale nie musisz przecież
ale pamiętaj, jak możesz tez przeczytac w watku podpiętym na górze forum- kot rasowy to tylko kot rodowodowy. Persy są tanią rasą, bo sa b. popularne.

[wybujana]

moja ciocia ma półpersa ;] . tatus byl dachowcem a mamusia persem ;]
wydaje mi sie ze to fajne kotki, spokojne, .. takie leniuszki ;-)
jesli chcesz kota ruchliwego to persy chyba sie nie nadają ;-0

[JOANNA16]

ja mam kota persa jest sliczny bardzo lubi sie przytulac i zawsze musi komus siedziec na kolanach jest kochany

[Aneyka]

ja mam kota perskiego, jest już ze mną cały rok i powiem Ci, nie zamieniłabym go na zadnego innego zwierzaka na swiecie Pare moich rad Przede wszystkim zastanów się, czy będzie Cię na niego stać. Wiem ze to troche brzmi dziwnie ale taki kotek na prade potrzebuje specjalistycznej karmy ( NIE WHISKAS ANI KITIKET CZY INNY BADZIEW) pasty na kłaki, wizyty u weta, szczotki, szampony) Ale z drugiej strony ja na mojego lilusia wydałabym ostatnie pieniądze. Piszę to dla tego, ze ludzie czesto nie zdają sobie sprawy z tego, ze o tego kotka trzeba dbać dużo bardziej niż o inne rasy krótkowłose. Codzienne czesanie musi wejść w nawyk, bo futro zakłączy cały dom. Mycie oczek kotów to też codzienny rytuał,jeżeli się to zaniedba kot bedzie miał brzydkie obówdki koło oczu, obcinanie paznokietków i czyszczenie uszu) Mimo tej całej ciężkiej pracy którą trzeba włożyć w wychowanie kotka, największą nagroda jest poranne mruczenie i mizianie noskiem ) Ja polecam te rase każdemu kto chce kota spokojnego, towarzyskiego, i kochającego Cię ponad życie

[czarny kot]

Napisane przez wybujana

moja ciocia ma półpersa ;] . tatus byl dachowcem a mamusia persem ;]
wydaje mi sie ze to fajne kotki, spokojne, .. takie leniuszki ;-)
jesli chcesz kota ruchliwego to persy chyba sie nie nadają ;-0

No to masz dlugowlosego dachowca Zeby nie bylo, nic nie mam do dachowcow. A raczej mam, dachowca I juz nie raz ktos sie pytal czy rasowy. Za kazdym razem mowilam z wielkim usmiechem na pysku, ze pospolity dachowy i jak widac kazdy dachowiec jest wyjatkowy

[ntl]

Ja jestem posiadaczka persa Faktycznie trzeba poświecić troche czasu każdego dnia na pielęgnacje, ale nie jest to uciąZliwe. Zreszta to tez forma kontaktu z kotkiem Kociak szybko przyzwyczai sie do czesanka i wycierania oczek. A dla Ciebie największa nagrodą bedzie to jak kiciuś będzie "najpiękniejszy w powiecie' . Jesli masz jakieś pytania to z miłą checią odpowiem )

[esminkaa]

dziękuje Wam wsyztskim za odpowiedź i za udzielone rady na pewno się do nich dostosuje, a w niedziele będę już miała kotke w domu
mam jeszcze jedno pytanie jaką kuwete posiadacie??