![]() |
#271 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Warszawa-Trójmiasto
Wiadomości: 29
|
Dot.: Uczulenie na nikiel-jak z tym żyć?
Hej Dziewczynki.
super, ze znalazłam ten temat na wizażu. Jak kazda z nas- nagle wyskoczylo mi mega swedzace uczulenie. zawsze mialam nadwrazliwosc na kiczowa haemowską bizuterie, czy tanie zegarki, kolczyki za 20zl, ale po prostu przestawałam daną rzecz nosic i problem znikał. Ale pewnego dnia, ebz wyraznego powodu zrobila mi sie rana od guzika moich ukochanych 5letnich!! spodni! drapalm, drapalam, miesiac minął, ropa, blizna i prznioslo sie na rece, łokcie, kostki, uda, miejsca pod kolanami, drapanie w nocy do krwi. Poszłam do dermatolog w Legionowie - uczulenie na nikiel, (chyba mówila "świąd?"), przepisala telfast - przez tydzien 2tabl. dziennie, potem jedna, masc bedicort G- mowila,ze sterydowa, ktora polecila mi pani w aptece, jakas na H jest za słaba. Wielka ulga, po tygodniu juz sie nie drapalam. tabletki i masc sie skonczyla(mam juz ledwo ledwo resztke w tubce) i co? powrócilo. jeszcze nie tak bardzo mocno, ale widze juz pecherzykli na dłoni, swedzenie pepka ponownie. Doktorka mowila o kontroli i ze trzeba bedzie zrobic testy w jedynym w Warszawie miejscu. Pytanie do dziewczyn ze stolicy, ktore robily takie etsty- jak to wygląda? jaki jest koszt? i... co to daje? skoro juz wiadomo,ze to nikiel? czy przez takie badanie mozna stweirdzic,ze to tylko na rzeczy martwe czy tez nikiel w pokarmach ? ja nie wytrzymam bez sera i pomidorów ![]() jestem lekko przerazona...nie bede przeciez brała lekow do konca zycia;/ mam tez aparat ortodontyczny, zaraz zakładam dolny łuk, ale to chyba nie ma nic do rzeczy? Któras z Was pisala tez o swedzącej paszce- ja mam to samo. co jakis czas odnawia mi sie swedząca rana pod lewą pachą. myslalam,ze to przez pomaranczowy adidas w kulce, ale chyba jednak nie;/ strasznie go lubie, ale po nim swedzi bardziej. A moze polecicie jakiegos dobrego specjaliste w Wawie? lub Trójmiescie?bo tam tez bywam czesto. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#272 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 385
|
Dot.: Uczulenie na nikiel-jak z tym żyć?
to ja byłam tą z pachami :P Ostatnio byłam u dermatologa który stwierdził że to nie alergia ale nie umiał powiedzieć co. Dostałam maści sterydowe i nic. Zauważyłam że automatycznie mój stan się pogarsza jak zakładam służbową koszulę. Chodzę w niej może co miesiąc przez ok. 3 dni więc na bank coś w materiale mnie uczula. Albo coś z pralni. Ale na pachy cierpię ciągle, bardziej lub mniej i nie mam bladego pojęcia co może mnie uczulać. Ostatnio zauważyłam też kaszel, bez przyczyny, po prostu czasem mnie łapie atak, bez kataru, przeziębienia i innych możliwych przyczyn... Więc to też pewnie alergia na coś bliżej nieokreślonego
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#273 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2
|
Dot.: Uczulenie na nikiel-jak z tym żyć?
Witajcie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#274 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Osw
Wiadomości: 4 692
|
Dot.: Uczulenie na nikiel-jak z tym żyć?
< Zielona grusza > szczerzę współczuję ci , ja bym tak nie wytrzymała . Na szczęście moje uczulenie na nikiel dotyczy tylko biżuterii i mam nadzieję . Ale jeśli chodzi o klamry od pasków to sąsiadka powiedziała mi patent , podobno bezbarwny lakier do paznokci pomaga ale szczerze mówiąc jeszcze nie próbowałam . Jeśli któraś próbowała to dajcie mi znać , bo jestem ciekawa czy pomaga ; ))
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#275 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Warszawa-Trójmiasto
Wiadomości: 29
|
Dot.: Uczulenie na nikiel-jak z tym żyć?
Moj lekarz powiedzial na widok zaklejonego (od wewn. str spodni ) plastrem guzika, ze to nic nie daje, bo dotykam go z przodu przy zapinaniu.
nie nosze pasków;/ gorzej z tymi guzikami, bo musze je powymieniac we wszystkich dżinsach, a to tez nie bedzie wygladac za dobrze;/ nop ale trudno. biore na co dzien telfast i przepisal mi nową masc, wczesniej mialam bedicort g, ale okazalo sie po testach (naklejali mi plastry z alergenami na plecy), ze jestem uczulona rowniez na masci sterydowe mowiac ogolnie. lekarz kazal mi jesc normalnie,a wykluczyc kontakt przez dotyk z niklem, chromem, kobaltem i jeszcze dwoma. musze rowniez wymienic łuki w aparacie ortodontycznym, bo zawieraja nikiel. stwierdził, ze skoro to sie pojawilo nagle po tylu latach to nie od jedzenia. hmm... nie wiem. zobaczymy. generalnie widze,ze jego zalecenia pomagaja. Pozdrawiam Was i zycze zdrowia. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#276 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2
|
Dot.: Uczulenie na nikiel-jak z tym żyć?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#277 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6
|
Dot.: Uczulenie na nikiel-jak z tym żyć?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#278 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6
|
Dot.: Uczulenie na nikiel-jak z tym żyć?
Cytat:
Nie chcę brać odpowiedzialności za niczyje zdrowie, dlatego radzę skonsultować się z lekarzem. Każdy przypadek jest inny, uczulenie też występuje w różnych miejscach a skóra może reagować inaczej na poszczególne leki. Stan skóry, jej dojrzałość czy rozległość zmian pewnie też może mieć wpływ na metodę leczenia. Zamierzam podjąć takie półroczne leczenie, chcę jednak najpierw spróbować akupunktury. Jeśli w Twoim przypadku to nie jest alergia, klinicyści powinni przynajmniej postawić jakąś diagnozę. Edytowane przez nickela Czas edycji: 2011-07-27 o 12:28 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#279 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2
|
Dot.: Uczulenie na nikiel-jak z tym żyć?
Witam,mam do was pytanko. Właśnie dowiedziałam się że jestem uczulona na nikiel w sakali 4+, ale niestety nie wiem jaka jest skala tego uczulenia tzn. od ilu do ilu, może wy wiecie? Już wiem czego nie mogę jeść i co unikać.... Jeszcze do tego uczę się za fryzjerke, jestem w drugiej klasie zawodowej i ponoć muszę zmienić szkołę, czy to konieczne? czekam na odpowiedź od was
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#280 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1
|
Dot.: Uczulenie na nikiel-jak z tym żyć?
Witam serdecznie.Jestem uczulana na nikiel,jak mam z tym żyć na co dzień ?Leki i maście pomagaja,ale co z resztą guzikiem i metalowymi elementami biustonosz?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#281 |
♥
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 672
|
Dot.: Uczulenie na nikiel-jak z tym żyć?
bezbarwnym lakierem zamalować
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#282 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Podlaskie
Wiadomości: 13
|
Dot.: Uczulenie na nikiel-jak z tym żyć?
Witam. Mi niestety lakier bezbarwny nie pomaga... próbowałam na kolczykach. Okolice dziurek od kolczyków ropieją... nic nie pomaga. Jedynie pozbycie się biżuterii z niklem. Dodatkowo mam również od pasków i guzików. Czyli brzuszek... ale nigdy nie miałam wysypki/zaczerwienienia w innych miejscach niż wspomniałam.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#283 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 385
|
Dot.: Uczulenie na nikiel-jak z tym żyć?
ale to dziwne, ja silnie reaguję na nikiel ale nie mam problemu z klamrami czy guzikami. Zauważyłam że uczulenie mi wyłazi po goleniu się maszynkami Gillette, też zauważyłyście to u siebie? Chyba dopadło mnie też jakieś sezonowe uczulenie bo co parę dni kicham i mam lekki katar, ale to nie przeziębienie i po jednym dniu przechodzi :/
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#284 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Podlaskie
Wiadomości: 13
|
Dot.: Uczulenie na nikiel-jak z tym żyć?
Hm w zasadzie też mam po goleniu ale nigdy nie zastanawiałam się nad tym pod względem niklu
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#285 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 78
|
Dot.: Uczulenie na nikiel-jak z tym żyć?
Witam Was dziewczyny i dołączam do grona uczulonych na to dziadostwo!
![]() Zaczęło się od pierścionków (nosiłam tylko srebrne - ale co z tego skoro srebro zawiera nikiel). Między palcami sucha skóra, która zaczęła rosprzestrzeniać się na palce. Myślałam, że to po prostu wysuszenie, bo ogólnie mam suchą skórę. Poszłam do dermatologa i po testach wyszedł nikiel. Od tego czasu nie noszę pierścionków. Później wyskoczyły mi plamy pod biustem (od drutów w biustonoszu). No i co za tym idzie suche plamy pod pachami (podejrzewam, że to też od stanika. Jak założyłam raz naszyjnik to wieczorem jak go zdjęłam szok! W tym miejscu jak on wisiał suche czerwone plamy ![]() Maści sterydowe pomagają, ale staram się używać tylko jak jest już naprawdę źle, bo to niszczy skórę. Ostatnio zauważyłam właśnie przy pepku czerwona plamę od guzika spódnicy. Staram się jak najmniej mieć kontakt z niklem (mam nawet specjalne sztućce z plastikowymi uchwytami), ale wykluczenie go całkiem jest niestety niemożliwe. Pozdrawiam i trzymajmy się razem. Piszcie jak tylko dowiecie się o jakichś metodach zapobiegania. Co tyle głów to nie jedna ![]() ---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ---------- Cytat:
__________________
- Kiedy przestaniesz mnie kochać? - pytasz, kiedy umrę? |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#286 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 17
|
Dot.: Uczulenie na nikiel-jak z tym żyć?
ja we wcześniejszych latach miałam podobne uczulenie, z tym że objawiało mi się nieco inaczej.
Na początki zaczęło się w okolicach brzucha, brzydka rana, która na początku mnie swędziała następnie zaczęła lecieć z niej ropa( oczywiście na począku nie wiedziałam od czego to jest i wciąz nosiłam paski z klamrą ) Byłam z tym u lekarza i dal mi maść na złagodzenie , przeszło! Później zaczęło się powtarzać na uszach... Uspokoiło się na jakiś czas... Teraz mam problem z bransoletkami... ![]() Jedyna rada nie nosic, nie męczyć się... Nie mieć brzydkich krostek, ran itd... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#287 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 2
|
Dot.: Uczulenie na nikiel-jak z tym żyć?
Witam.
Ja się zmagam z uczuleniem na nikiel już ok. 5-6 lat. Jednak ten rok był najgorszy jak do tej pory. Zaczęło się tradycyjnie od paska do spodni. Wizyta u dermatologa, maści tabletki i spokój. Na jakiś czas. I tak to wyglądało przez kilka lat. W tym roku jednak ani leki od dermatologa nie pomagają, ani lakier na guziki, ani to że nie noszę sztucznej biżuterii. Nic kompletnie.... Oprócz rozpapranego całego brzucha, mam koszmarną szyję całą w krostkach i strupkach (choć łańcuszka, czy naszyjników nigdy nie noszę....) Łokcie wyglądające podobnie jak szyja ![]() ![]() ![]() ![]() Poza tym całe lato miałam ogromną ranę nad kostką na którą nic nie działało, aż nagle ni z ta ni zowąd zeszło po prostu. A swędzi to tak okropnie że nie mogę w żaden sposób się powstrzymać by się nie drapać. Narzeczony mówi że w nocy przez sen się drapię codziennie.... Jestem zrozpaczona, jutro kolejna wizyta u lekarza, mam nadzieje że wkońcu jakiś lek mi pomoże.... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#288 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z pokoju brata
Wiadomości: 1 072
|
Dot.: Uczulenie na nikiel-jak z tym żyć?
Witam uczulone
![]()
__________________
Kochaj albo Rzuć! I forgot that all might see So many beautiful things... Zapraszam do wymiany:--> https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=380461 kosmetyki : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=380683 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#289 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 32
|
Dot.: Uczulenie na nikiel-jak z tym żyć?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#290 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z pokoju brata
Wiadomości: 1 072
|
Dot.: Uczulenie na nikiel-jak z tym żyć?
U alergologa bylam wlasnie niedawno, i co ciekawe stwierdzil ze jestem zdrowa! Szaleństwo jakies bo pokazalam mu badania ktore zrobilam sobie prywatnie na profil oddechowy na alergie, wyszło mi uczulenie na psa, konia i roztocze, jednakże testy skórne te zwykłe poprzez nakłucie przedramienia nie wykazały tej alergii! i normalnie jestem w kropce. Mówilam doktorce o tym niklu ale nei zainteresowała sie tym. W ogóle byłam zawiedziona z tych wizyt bo spodziewałam sie konkretnego podejścia do tematu i leczenia a nie znów kolejnego stwierdzenia: że się nie wie albo że jestem zdrowa i już! No masakra jakaś. Testy z krwi( te prywatne) mowią co innego a te skórne co innego. I chyba znów muszę krążyć i szukać innego alergologa... Swoją drogą co lekarz to inna opinia o stanie zdrowia pacjenta, eh.
__________________
Kochaj albo Rzuć! I forgot that all might see So many beautiful things... Zapraszam do wymiany:--> https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=380461 kosmetyki : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=380683 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#291 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 32
|
Dot.: Uczulenie na nikiel-jak z tym żyć?
Ja w takim układzie zmieniłabym alergologa. A co do uczulenia na nikiel to z tego co wiem to nie ma na to kuracji... Niestety jedynym wyjściem jest unikanie alergenu.
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#292 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 25
|
Dot.: Uczulenie na nikiel-jak z tym żyć?
Dołączam się
![]() Byłabym wdzięczna za kazdą radę. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#293 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 61
|
Dot.: Uczulenie na nikiel-jak z tym żyć?
U mnie uczulenie na nikiel wygląda tak że poszedłem do dermatologa bo na dłoniach miałem cos co przypominało stygmaty^^ (śmiali się że będę święty) powiedział że może to być uczulenie na nikiel bo np w miejsu gdzie są w spodniach nity przy kieszeniach też miałem zmiany na skórze zrobiłem alergotesty no i wyszedł nikiel. Najgorsze jest to że gram na wiośle gdzie struny zawierająw sobie nikiel... Lubię to robić nie chcę tego rzucić ale jak chwile pogram to następnego dnia mam skorupę na dłoniach .... ostatnio zauważyłem że wychodzi mi jakieś uczulenie w okolicach kości piszczelowej ?! WTF? tożto tam nie mam kontaktu z alergenem, na plecch też coś się dzieje... muszę sobie wymienić struny do gitary na takie które nie będą miały w sobie niklu. Ja jeszcze dodam że mam łuszczycę na głowie też nic fajnego ale jakoś się już przyzwyczaiłem. Kurna niby choroby które nie są śmiertelne a tak uprzykrzają życie...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#294 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 741
|
Dot.: Uczulenie na nikiel-jak z tym żyć?
Cytat:
![]() ![]() ![]()
__________________
♡
Jesteśmy jedno, jedno z betonu Co trzyma ciężko dach nieboskłonu, Jesteśmy jedno, jedno z kamienia, Nic się w tej sprawie u nas nie zmienia. ♡ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#295 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 184
|
Dot.: Uczulenie na nikiel-jak z tym żyć?
ja też mam alergię na nikiel, kobalt, pallad i kation, od miesiąca jestem dosłownie co tydzień u dermatologa i za każdym razem z czym innym.. najpierw z pachami (odstawiłam golenie na tydzień - nic nie dało, dlatego używam teraz antyalerg. antyperspirantu, troche pomaga), wysypało mnie na zewnętrznej stronie dłoni, doszedł kaszel więc tu pomógł telfast, ale najbardziej mnie denerwuje trądzik, który mi się pojawił na brodzie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#296 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 2
|
![]() Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#297 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 19
|
Dot.: Uczulenie na nikiel-jak z tym żyć?
Cytat:
![]() okropnie bałam się tez, kiedy zrobiła mi się około 10 cm rana na brzuchu. Wiecie same jak trudno nie drapać. Nie można się opanować i drapie się do krwi. A gdy już się opanowałam jakimś cudem - w nocy nieświadomie drapałam i od nowa - ropa, strup, drapanie, ropa, strup... babrało się mnóstwo czasu. Do tej pory nie radzę sobie z ranami po takich metalowych kółkach maleńkich które są na wysokości bioder w każdych dżinsach prawie. Nie leczę tego. Nie mam sił. Staram się unikać, a gdy już coś jest, to smaruję laticortem. pozdrawiam ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#298 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 385
|
Dot.: Uczulenie na nikiel-jak z tym żyć?
Agnienieniesia, ja nadal się męczę z pachami choć już nie w takim stopniu jak kiedyś. Mam białą bliznę, ale poza tym większych zniszczeń nie ma. Niestety, specyfiką mojej alergii jest to że wystarczy że raz użyję czegoś co uczula i potem wszystko inne też. Tak miałam z dezodorantem- raz użyłam innego i teraz po każdym mam problem. I tak mam z paskiem od spodni- też raz założyłam inny niż zazwyczaj i obecnie wszystkie mnie uczulają więc mam ranę na brzuchu
![]() ![]() Fafonka ja brałam w pewnym momencie sterydy na pachy, ale miałam zakażenie skóry, więc było fatalnie- aż mi się niedobrze robiło od swędzenia i bólu. Lekarze niewiele zaradzili poza tym że do kąpieli mam używać tylko płynów dla skóry alergicznej albo dla dzieci- Allerco, Emolium. Dezodorant- używam Ziaji, Vichy albo Nivea ale właściwie po każdym czuję swędzenie- ale rany się nie pojawiają. Na maszynki ani tobie ani sobie nic nie mogę poradzić- pozostaje chyba jedynie wosk ![]() Edytowane przez asiula1306 Czas edycji: 2012-01-06 o 22:26 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#299 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 19
|
Dot.: Uczulenie na nikiel-jak z tym żyć?
ja co do dezodorantów- nie ma mowy żeby użyć choćby raz innego. A już strzec się w sprayu... od razu swędzenie, drapanie. Wystarczy jedna aplikacja.
Właśnie...maszynki do golenia. Nie miałam pojęcia skąd swędzenie. Potworne. Dopiero po jakimś czasie skojarzyłam. Raz zdecydowałam się na wosk na ciepło, ale raczej nie jest to dla mnie dobre rozwiązanie na stałe, bo mam pajączki (a podobno nie jest to dobre dla takiej skóry) i zapewne skłonność do żylaków, po rodzinie, poza tym już mam bardzo ale to bardzo widoczne żyły. Czasem, gdy mam czas bawię się z pastą cukrową, ale wiemy jakie to czasochłonne. Z alergii pokarmowych - byłam załamana gdy zobaczyłam listę produktów "niewskazanych". Całe szczęście mnie dotyczą jedynie produkty z puszek. Chodzi o owoce np do ciast (ananas, brzoskwinia), bo innych rzeczy raczej nie jadam z puszek. Czasem też strasznie irytują sytuację, kiedy sprzedawca zapewnia, że dana biżuteria (kolczyki) nie zawiera niklu, nawet są napisy od producenta, a po kilku minutach w uchu okazuje się, że ten nikiel jest. Dlatego zawsze zastrzegam, że jeśli będzie tam domieszka niklu to moja skóra to potwierdzi i oddam :P hah odnośnie sprzączek przy staniku... przypomniała mi się sytuacja, gdy parę lat temu tłumaczyłam koleżankom o co chodzi w tej alergii. Zażartowały "dobrze, że od rozporka Ci się nie robi uczulenie". To fakt ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#300 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 1 195
|
Dot.: Uczulenie na nikiel-jak z tym żyć?
Może was to pocieszy, moja lista zakazanych produktów jest bardzo długa. Jestem uczulona na mleko,mąkę, niektóre ryby, kakao, jaja, soję, jęczmień, kuskus, niektóre warzywa, i owoce, owoce morza, kilka konserwantów, pyłki, nikiel, trawy, cytrusy, niektóre perfumy i kosmetyki, orzechy i jeszcze kilka innych.
Chciałabym mieć uczulenie tylko na nikiel ;( |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:50.