Plotkowy dla dietetyczek :) IV

[anniaa]

Witam
dawno mnie tutaj nie było
ale duzo sie dzieje cały czas cos jest i tak w kółko wczoraj spedziłam cudowne popołudnie i wieczór z tz w szkole dobrze jak narazie to same 5
agness doskonale cie rozumiem co do po ja jutro pisze sprawdzian zaległy i u nas to zeszyt otwarty i przepisujesz nie trzeba nawet sciag robic a po drugie nauczyciel jak pisała cała klasa to wszyscy szeptali bo chcieli odpowiedz bali sie sciagac bo patrzał na nich a on ja wyjde przynajmniej bedzie ciszej i poszedł i wróciłam jak skonczył sie koniec pisania
dzisiaj miałam baaardzo trudny sprawdzian z gegry dlaczego jak jestem w bio-chem-fiz mam rozszerzona gegre to ja nie wiem ale napisałam i tak bardzo duzo licze na 4 ale kompletnie nic nie było z naszego podrecznia ale ja sie uczyłam od tz z rozszerzonego

juz sie pouczyłam łaciny , matmy zrobiłam wszystkie zadania pozostała mi hista (tzn umiem ale se poprostu powtórze i fizyka

[agness51]

A idź Ty Ania kujonie jeden

[phenomena]

a ja po feriach nie potrafie jeszcze wziac sie w garsc i zaczac sie uczyc. a w lutym (jak na razie ) mam zapowiedzianych 11 sprawdzianow
mam wrazenie, ze marnuje czas nic nie robiac, chociaz jesli juz dochodze do wniosku, ze musze cos zalatwic, to okazuje sie, ze czasu na to nie posiadam jest tak np z planowana wizyta u fryzjera. moje koncowki niestety juz umarly i trzeba sie ich pozbyc no i swiata juz nie widze przez grzywke! aj jaj..

[tamonita]

Napisane przez asiek14

robiłam rybę z ziemniakami dobra była

No to fajnie

Napisane przez Black-lulu

Tamo: Trzymam kciuki za jutrzejsze wazenie. Teoretycznie nie powinnas schudnac, ale czasem tak sie dzieje za sprawa szybszego metabolizmu. czyatalm o tym: je sie wiecej, a i tak sie chudnie. Moze to nieuczciwe ale wypij duzo wody przed wazeniem. Klamstwo nie poplaca ale jak ma pomoc to czmu nie Oczywiscie nie namawiam.

(nie)Dziękuje, aby nie zapeszyć Mam nadzieje, że nie schudlam, a odnośnie tej wody, to nie martw się znam ten sposob

Napisane przez Superchic(k)

Kochana proszę Cię zacznij jeść trochę więcej . Jeśli schudłaś to nawet się na plotach nie pokazuj bo dostaniesz .
Mój ojciec pracuje w Warszawie, a ja mieszkam w opolskim, więc to kawał drogi .

Kobietko nie bij Mam jednak nadzieje, że nie schudłam... jutro się okaże ... Napewno Was poinformuje

Napisane przez Mangolina

Moniko Weź się w garść... I to szybko, schudłaś na pewno. Ty tego nie widzisz, ale ja wiem. Ja wiem jak to wygląda. Moi rodzice też widzieli jak ubywał mi choćby gram... Jeśli nie posłuchasz nas, to źle się skończy ta bajka Masz szansę przytyć na własną rękę, wybierać jedzenie które Ci najbardziej smakuje - wykorzystaj to, jeśli nie chcesz leżeć wkrótce pod kroplówką.

Wczorajszy opis "wielbiciela" chyba jednak nie był do mnie... Wydaje się być jeszcze bardziej zainteresowany niż przedtem

Mangoniu To się ciesz, że jest zainteresowany

Napisane przez agness51

Witam
Dostałam dostateczny z fizyki a bałam się,że będzie 1,bo dała strasznie ciężkie zadania ale mogę być z siebie zadowolona
Właśnie zrobiłam ściągi na PO,nie chce mi się uczyć na ten przedmiot heh
Ale chyba je wydrukuję,bo jak robię takie ręczne,to nie zawsze łatwo wszystko odczytać

Tamo - Ciesz się przyjazdem kuzynki,a nie martw jedzeniem,planowaniem itp Niech to będzie taki spontan,niech się dzieje,co ma się dziać Słoneczko

Aguś zdolniacho Ty ! Gratuluje

Na i siostra przyjechała... Jest miło, chociaż sama nie siedze aczkolwiek miałam małe załamanie... niestety, ale wszystkie moje smutki się skumulowały i zaczęłam plakać... przytuliłam się do taty i troche pomogło... walka z samą sobą jest czymś okropnym...

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Superchic(k)

Hej Dziewczyny . Wstałam dziś podobnie jak Ewusia po 11 . Na szczęście wczoraj wróciłyśmy z mamą do domu na noc, nie zatrzymywałyśmy się u ciotki. Byłam w Teatrze Rozrywka w Chorzowie na rock operze Jesus Christ Superstar. Bardzo mi się podobało, jestem pod dużym wrażeniem .

.

zazdroszczę musicalu też bym się chętnie na to wybrała wstyd się przyznać, bo do Chorzowa mam rzut beretem a nie byłam jeszcze nigdy w Teatrze Rozrywki a kilka spektakli wystawianych tam mnie kusi

Napisane przez Black-lulu

Ewusia: Mysle ze te studia podyplomowe to Twoja zyciowa szansa. W koncu jesli czujesz, ze lubisz to robic i chcesz to robic, w czym problem Mozesz pozniej zalowac ze nie podjelas wyzwania. Trzymam kciuki za wlasciwa decyzje

dziękuję będę myśleć nad tym intensywnie

Napisane przez agolek

spac do 11.... marzenie... Przynjamniej w ciagu tygodnia. Zreszta nawet w weekndy budze sie wczesniej. Przzwyczajenie pewnie jak do pracy wstaje...

ja też już kiedyś nie umiałam spać długo ale od kiedy zamieszkałam w pobliżu uczelni i nawet jak mam na 8 nie muszę wstawać ekstremalnie wcześnie to znów się nauczyłam i jak mam wolne to 9-10 obowiązkowa

Napisane przez Mangolina

Wczorajszy opis "wielbiciela" chyba jednak nie był do mnie... Wydaje się być jeszcze bardziej zainteresowany niż przedtem

Ty to masz z tymi wielbicielami urwanie głowy

Napisane przez agness51

Witam
Dostałam dostateczny z fizyki a bałam się,że będzie 1,bo dała strasznie ciężkie zadania ale mogę być z siebie zadowolona
Właśnie zrobiłam ściągi na PO,nie chce mi się uczyć na ten przedmiot heh
Ale chyba je wydrukuję,bo jak robię takie ręczne,to nie zawsze łatwo wszystko odczytać

Ewuś - No,gratulacje

dziękuję Tobie również gratuluję ciężko zdobytej 3 (fizyka - koszmar )
ja też na PO zawsze ściągi robiłam
w ogóle to mieliśmy z takim gościem ze w ogóle nie czytał kto co pisze tylko patrzył ile jest stron zapisanych i w zależności od ilości stawiał ocenę to był dopiero zakręcony koleś

Napisane przez anniaa

Witam
dawno mnie tutaj nie było
ale duzo sie dzieje cały czas cos jest i tak w kółko wczoraj spedziłam cudowne popołudnie i wieczór z tz w szkole dobrze jak narazie to same 5

gratuluję zdolniach ocenek i udanego TŻ-owania też

Napisane przez phenomena

a ja po feriach nie potrafie jeszcze wziac sie w garsc i zaczac sie uczyc. a w lutym (jak na razie ) mam zapowiedzianych 11 sprawdzianow
mam wrazenie, ze marnuje czas nic nie robiac, chociaz jesli juz dochodze do wniosku, ze musze cos zalatwic, to okazuje sie, ze czasu na to nie posiadam jest tak np z planowana wizyta u fryzjera. moje koncowki niestety juz umarly i trzeba sie ich pozbyc no i swiata juz nie widze przez grzywke! aj jaj..

jakbym o sobie czytała na pierdoły jakoś mam czas, a jak przychodzi coś konkretnego zrobić to zawsze się okazuje ze już wieczór


marnowałam dziś czas aż miło ani nie posprzątałam konkretnie, ani nie zajrzałam do żadnej książki... właściwie to nie wiem jak mi dzień zleciał
mam plan na nowy semestr i jest bez sensu ... już nie mam poniedziałków wolnych co za pech

[Mangolina]

Hahah, Rówież wypijałam hektolitry wody przed ważeniem... Ale trzeba mieć pewność, że się od razu wysikamy
Pamiętam jak zbliżała się wizyta u psychoterapeuty, a ja na 2 dni przed, kupowałam zgrzewkę wody. W ciągu pół godziny przed wyjazdem do przychodni chodziłam po całym mieszkaniu, wypijając co chwilę kilka łyków wody. Waga wskazywała wtedy jakieś 2kg więcej... Ale nie mogłam usiedzieć w gabinecie, bo rozrywało mi brzuch od środka

Nie polecam sposobu z dawaniem cięższych gadżetów do kieszeni Mama raz zauważyła, że coś mi tam odstaje

EDIT: Ewusia- Zastanawia mnie jedynie fakt... dlaczego?

[schism_]

Witajcie w klubie Jutro mam ostatni w życiu bilans szkolny
Akurat trzeba być w samej bieliźnie,ale jak wcześniej wyżłopię litr mineralnej nie będzie tak źle, ponad to, waga jest stara i dodaje z 2 kilogramy , toteż zamiast 43/44 będzie 46-47

Jako taki luz dziś miałam,poza entą scysją z matką x_X Tym razem poszło,że wydaję za dużo kasy na wszystkie zakupy,że mam jeść to co ona ugotuje , a nie te 'chuderlawe'świństwa ,nie uczę się,muzyka mi tylko w głowie itd

A teraz...
Żegnam się z wszystkimi, poczytam Machinę, przekąszę bossską czekoladę Lindt'a z kawałkami mali i migdałów a potem beztroski sen. Wszakże muszę rano wstać

[Hypnotic Eyes]

Nie polecam sposobu z wodą, bo miałam praktyki -_-.
A ty Mango to robiłaś wtedy jak nie chciałaś przytyć czy jak chciałaś to też czasami się 'zdarzało'?
P.S. Znam również technikę objedzenia się jabłkami :P Albo kapuchą kiszoną.
No ale cóż... Nikogo do niczego nie namawiam xD Zresztą kłamstwo ma krótkie nogi :/

[Baby14]

Dobry wieczor ~! z gory przepraszam za przekrecanie liter ale mam zgaszone swiatlo i z wyjatkowych powodow nie moge zaswiecic a lampka sie zepsola.;/
Wrocilam z kosciola. Nawracalam sie ^^ i posypalam glowe popiolem,ktry zmylam przed godzina myjac glowe.^^
Jestem na siebie niesamowicie zla. Musialam obciac paznokcie. Po raz 1 w zyciu udalo mi sie je zapuscic a tu dzis sie rozdwoily i polamaly. ;/ Z wielkim zalem ale musialam to zrobic. Czy teraz urosna mi mocniejsze?

tamonita: Zazdroszcze tej kuzynki-przyjaciolki.Ja takiej nie mam bo u mnie w rodzinie mam kuzynostwo co maja ponad 25lat ktorzy oczywiscie uwazaja ze ze mna nie ma tematow do rozmow, albo takie co w wozku siedza. A tych tym bardziej nie lubie bo male dzieci sa ba i fu xD

Superchic(k): Fajnie ze wyjazd sie udal ^^.Widzisz? Z waga wszystko ok. Takze nastepnym razem nie trzeba panikowac i od razu R rozpoczynac. Takie wahania to normalka. A ten piesek jak ma na imie? Jakas rasa czy kundelek?

tamonita: Mam nadzieje ze jednak nie schudlas bo faktycznie moze byc kiepsko z toba...tym bardziej po slowach mamy... Ale nie martwmy sie na zapas.


Black-lulu: Ale masz fajnie z ta babcia^^. U mnie 2 daniowe obiady sa tylko w...Wigilie xD


phenomena: Na pewno w szkole nie bedzie tak zle. Chociaz liczba 11 nie wrozy leniuchowania...;/ Wstawisz fotki jak zmienisz image?

schism_: Wam robia cos takiego jak bilans szkolny? A po co to? I to tak wszystkich waza? Smaczniusiej czekoladki ;*

[nefre]

Napisane przez agolek

poczytuje tez watek jadlospisowy i ciesze sie,ze sa dziewczyny ktory staraja sie przelamac swoje uprzedzenia do jedzenia. tez bym tak chciala ale to juz chyba nie te lata...Praca siedzaca, ruchu niewiele(3 razy w tyg silownia), przemiana materii tez nie ta..
Co prawda coraz czesciej zdaza mi sie zjesc kawalek pizzy wieczorem z TZ albo lody na weekend ale potem mam pretensje sama do siebie,ze to bylo niepotrzebne..No i nie wyobrazam sobie,ze moglabym kupic smakowy jogurt,mimo ze uwielbiam...Ale jak widzie 16g wegli w 100g a jogurt ma 200g to juz mnie to odrzuca i nie zjem chocbym miala pasc..A marzy mi sie danio kokosowy albo makowiec...

No, to zycze milego popoludnia i do uslyszenia wieczorem

Aguś, słuchaj. Nie powinnaś mieć wyrzutów. Kurcze, spędzasz czas miło z TŻ-em - taka chwila beztroskiego delektowania się pizza nie powinna sprawiac, że masz do siebie pretensje. Widzisz, Ty coś robisz ze soba - chodzisz na siłownię, a co mają powiedziec te, co siedza cały czas w domu? Tą pizze i lody i tak czy siak spalasz ;* A co do owocowych jogurtów - mam to samo..

Napisane przez Black-lulu

Babcia zaprawila w sloiczki latem. Mam ich full. Moge ci podeslac kilka mailem

Ja też poproszę

Napisane przez agness51

Witam
Dostałam dostateczny z fizyki a bałam się,że będzie 1,bo dała strasznie ciężkie zadania ale mogę być z siebie zadowolona
Właśnie zrobiłam ściągi na PO,nie chce mi się uczyć na ten przedmiot heh
Ale chyba je wydrukuję,bo jak robię takie ręczne,to nie zawsze łatwo wszystko odczytać

U mnie cały dzień pada ...

U mnie też cały dzien pogoda nijaka. Ehhh... Gratuluję fizyki..;*

Napisane przez agness51

A idź Ty Ania kujonie jeden

Zgadzam się ;D

Napisane przez phenomena

a ja po feriach nie potrafie jeszcze wziac sie w garsc i zaczac sie uczyc. a w lutym (jak na razie ) mam zapowiedzianych 11 sprawdzianow
mam wrazenie, ze marnuje czas nic nie robiac, chociaz jesli juz dochodze do wniosku, ze musze cos zalatwic, to okazuje sie, ze czasu na to nie posiadam jest tak np z planowana wizyta u fryzjera. moje koncowki niestety juz umarly i trzeba sie ich pozbyc no i swiata juz nie widze przez grzywke! aj jaj..

Po feriach to zawsze tak.. ehh ;D 11 sprawdzianów? Powariowali?
A co do tego braku czasu - człowiek zawsze znajdzie sobie jakies wytłumaczenie, że nie może zrobić tego czy tamtego ;D Wiem to po sobie ;D



No a ja.. zalatana w sumie.. Dzisiaj byłam w Katowicach z klasą. Na nuuudnej lekcji bibliotekarstwa i lekcji scenografii... Kochane, wychodząc stamtąd czułam się jakbym była naćpana Tam tak ponuro i ciemno i .. baaardzo śpiąco...
Poza tym dalej jestem senna, dzisiaj znowu spałam. Badania krwi wyszły dobrze, więc nie wiem co jest grane.
Jutro już wracam do szkoły, w domu juz nudno jest W ogóle dzisiaj zrobiłam furorę przychodząc w okularach. Wszyscy w takim szoku byli, że ahh ;D
No i z mniej dobrych wiadomości... P. do mnie coś poczuł. Moja dobra kumpela mi to przekazała, bo się jej zwierzał ==' Ehh A myslałam, że znalazłam takiego mega kumpla a tutaj klops.. Muszę zmniejszyć częstotliwośc spotkań i w ogóle, bo nie chcę nikogo ranić...


Uciekam zaraz spać..
dobranoc kochane ;*

[Baby14]

Nefre: a czmu ty taka do chlopakow uprzedzona co?

Dziewczynki zmeczona jestem strasznie...Ide sie polozyc.Poogladam moze troszke tv w lozeczku i pojde spac.Dobranoc ;*

[irsin]

Eh, a ja się chyba poddam z dietowaniem zdrowym bo nie widzę efektów

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Mangolina

EDIT: Ewusia- Zastanawia mnie jedynie fakt... dlaczego?

pewnie dlatego ze jesteś urocza

Napisane przez nefre

Jutro już wracam do szkoły, w domu juz nudno jest W ogóle dzisiaj zrobiłam furorę przychodząc w okularach. Wszyscy w takim szoku byli, że ahh ;D
No i z mniej dobrych wiadomości... P. do mnie coś poczuł. Moja dobra kumpela mi to przekazała, bo się jej zwierzał ==' Ehh A myslałam, że znalazłam takiego mega kumpla a tutaj klops.. Muszę zmniejszyć częstotliwośc spotkań i w ogóle, bo nie chcę nikogo ranić...

no widzisz, nie takie okulary straszne

szkoda zę nie możecie być przyjaciółmi... rozumiem ze nie chcesz sie angażować, ale jesteś pewna że nie potrafiłabyś spróbować?

skoro się dogadujecie tak świetnie to może

Napisane przez irsin

Eh, a ja się chyba poddam z dietowaniem zdrowym bo nie widzę efektów

nie poddawaj się nie od razu Kraków zbudowano... musisz być cierpliwa i konsekwentna a na pewno w końcu waga pójdzie w dół
tylko przypadkiem nie zacznij sie głodzić



nie idę jeszcze spać,a le może coś pooglądam jeszcze albo poczytam więc już się żegnam

miłych snów

[Milka19]

Wstałam o 5 Powtórzyłam troche, niektóre rzeczy pierwszy raz zobaczyłam ale nie czytałam, stwierdziłam, że już nie warto Co tam - ostatni exam - no poprostu nie mogę go nie zdać

Miłego dnia i powodzenia tym którzy planują coś dziś zaliczyć

[Superchic(k)]

Napisane przez Milka19

Wstałam o 5 Powtórzyłam troche, niektóre rzeczy pierwszy raz zobaczyłam ale nie czytałam, stwierdziłam, że już nie warto Co tam - ostatni exam - no poprostu nie mogę go nie zdać

Miłego dnia i powodzenia tym którzy planują coś dziś zaliczyć

Jasne, że zdasz, trzymam kciuki .

Napisane przez Baby14

Superchic(k): Fajnie ze wyjazd sie udal ^^.Widzisz? Z waga wszystko ok. Takze nastepnym razem nie trzeba panikowac i od razu R rozpoczynac. Takie wahania to normalka. A ten piesek jak ma na imie? Jakas rasa czy kundelek?

Piesek rasy yorkshire terrier a wabi się Miki .

Napisane przez irsin

Eh, a ja się chyba poddam z dietowaniem zdrowym bo nie widzę efektów

Irisin, nawet nie próbuj . Weź się mocno w garść, wytrzymasz tydzień, a potem już gładko pójdzie. Przecież jesteś silna, dasz sobie radę, zasługujesz na to . Proszę Cię, jeszcze chociaż tydzień podietuj zdrowo, na pewno Ci się uda, tylko trzymaj się zasad.
BTW. A może Tobie wcale nie jest potrzebna dieta ?


Tak poza tym to witam Dziewuszki . Ja dziś nie mam żadnych lekcji bo mamy Dzień Szkoły, czyli same konkursy i zabawy . Nie chciało mi się z Magdą do niczego zapisywać, więc bierzemy udział tylko w kalamburach . Mam nadzieję, że wrócę szybciej do domu.

Aha wczoraj bardzo długo myślałam i rozważałam wszystkie za i przeciw, doszłam przy tym do wielu wniosków. Zdecydowałam się, że rozpocznę jednak redukcję . Nie dużo - 4 kg, myślę że w miesiąc dam radę. To już co prawda będzie dosyć niskie bmi, ale ja wychodzę z założenia, że nie jest ono dobrym wyznacznikiem. Mi zależy na efektach wizualnych, na wadze już mniej. Może i ważę już dobrze, ale mój wygląd mnie nie satysfakcjonuje. Wiem, że teraz z moim nowym podejściem schudnę zdrowo i bezpiecznie, to już nie jest żadne "dążenie do perfekcji", a normalna kilkukilogramowa redukcja. Trzymajcie kciuki, dzisiaj zaczynam.

Ok a teraz lecę do sklepu po jogurt i zaraz zmykam do szkoły. Żegnam i całuję buźki .

[asiek14]

dzień dobry
dawno nie wstawałam o takiej godzinie i jeszcze wczoraj przyszedł mi w końcu do głowy pomysł na to zadanie z polskiego i pisałam do 1 w nocy

superchic(k) - szczerze? piszesz inym ze redukcja nie jest im potrzebna a sama zaczynasz sie pakować dokładnie w to samo z czego powoli wychodziłaś i to na własne zyczenie

w końcu ide z przyjaciolka do kina na Zaczarowaną musimy jakoś odnowić tą naszą przyjaźń

miłego dnia

[Black-lulu]

Dzien doberek
Dzisiejszy dzien zapowiada sie niczego sobie. Po raz pierwszy od kilku miesiecy wybieram sie z mama na malutki shopping. Postanowila wynagrodzic mi ferie w domu i posade milosiernej samarytanki Niestety z kasa cienko wiec sponsora szukam w mamie

Phenomenko : Śmigaj biegusiem do tego fryzjera i znajdz czas dla siebie!
Tamo: A moze porozmawiasz z siostra o swoich problemach. Ulży ci troszke no i ona bedzie wiedziala o co kaman
schism: W klotniach z mama tak bywa ze jedna ze stron musi odpuscic. Nie ma czegos jak unoszenie sie honorem, wypominanie dawnych bledow. Starajcie sie pojsc na kompromis. Jesli jestes w stanie obiecaj jej ze chociaz raz w tygodniu zjesz wspolny obiad, a ona napewno sie ucieszy Życzę powodzenia
Baby: Skad ja to znam... Mi tez zawsze lamia sie paznokcie w najmniej oczekiwanym momencie. Polecam tabletki ze skrzypu. Paznokcie i wlosy sa o niebo mocniejsze i ladniejsze.
nefre: Kiedys tez bylam z klasa na takiej lekcji, tyle ze tematem przewodnim byla : "Charakterystyka strojow ludowych" Normalnie zgon totalny z nudow. Jesli chodzi o P. to ja na Twoim miejscu staralabym sie go unikac przez jakis czas zeby zrozumial ze ty nie podzielasz jego uczuc... Musze przyznac ze to dosc ciezka sytuacja. Ale dasz rade
irsin: Nie poddawaj sie!
Milka: Powodzenia na egzaminie. Zdasz! Wierzymy w ciebie i trzymamy kciuki!
Superchic(k): Moim zdaniem nie ma potrzeby na R. Ale jesli Ty tak uwazasz i myslisz ze to sluszna decyzja- twoj wybor. Jeszcze raz sprobuje cie namowic do zmianytej decyzji. Pozdrawiam

[nefre]

Napisane przez Baby14

Nefre: a czmu ty taka do chlopakow uprzedzona co?

Bo mężczyźni to zuo! ;D

Napisane przez Ewusia_marchew

pewnie dlatego ze jesteś urocza


no widzisz, nie takie okulary straszne

szkoda zę nie możecie być przyjaciółmi... rozumiem ze nie chcesz sie angażować, ale jesteś pewna że nie potrafiłabyś spróbować?

skoro się dogadujecie tak świetnie to może

Na kimś innym mi zależy, ktoś, kto jest daleko...

Napisane przez Milka19

Wstałam o 5 Powtórzyłam troche, niektóre rzeczy pierwszy raz zobaczyłam ale nie czytałam, stwierdziłam, że już nie warto Co tam - ostatni exam - no poprostu nie mogę go nie zdać

Miłego dnia i powodzenia tym którzy planują coś dziś zaliczyć

Powodzeeenia! ;******



A ja idę jeśc jakieś snidanie i bzium do szkoły... Wiecie jaki jest minus? Że P. ze mną do klasy chodzi. Apf.


Lecę,
miłego dnia

[Baby14]

Dzien dobry
Własnie wstałam,zjadłam sniadanie i jestem ;D Pogoda taka fajna wiosenna. Mam otworzone okno w pokoju wlasnie. Niech wleci to ,,wiosenne"powietrze.

nefre: Ojoj nie traktuj wszystkich jako zlo jakies ;D No ale jak zalezy ci na kims innym to faktycznie inna sprawa... Jak przyjdziesz ze szkolki to zdaj relacje.

Black-lulu: To pochwal sie co upolujesz xD. A te tabletki to bezpieczne sa? Bo nie chce sie czyms nalykac ...


asiek14: Miłego dnia z przyjaciolka ;*Masz racje-przyjazn trzeba odnowic.

Superchic(k): To na pewno masz slicznego pieska^^. Ta rasa bardzo mi sie podoba. A o R to zapomnij nawet ! -4kg przy tak niskiej juz wadze moze sie niezle odbic na Twoim zdrowiu. Wybij sobie to z glowy please...

irsin: Nie poddawaj sie ! A tym bardziej mam nadzieje ze nie przyszla ci do glowy niezdrowa redukcja. O ile pamietam to ty jadlas 3 posilki? Tak..?

[Mangolina]

Hypnotic- Poprostu jadłam duże posiłki, zdarzało mi się podjeść słodyczy Właściwie to nawet teraz przytyłam więcej niż na P, a w czym tkwi sekret? - nie myślałam już tak o tym, żeby przytyć tylko zaczęłam jeść wszystko na co mam ochotę. Najważniejsze to przestać myśleć i układać posiłki, a po prostu jeść i nie ma opcji, żeby nie przytyć

A kłamstwo z ważeniem nie miało krótkich nóg Poprostu wiedziałam, że na pewno nie przytyłam dużo więc waga pokazywałą więcej, a ja przez następne dwa miesiące zdążyłam przytyć tyle, ile wypiłam tej wody

Ewusiu- Aż tak urocza to nie jestem
Zrobiłam sobie wczoraj rozpiskę chłopaków z tamtego roku szkolnego:
3x A.
3x M.
2x R.
3x D.
1x P.
+Niepełnosprawny umysłowo ;P
+Dwóch, których imienia zapomniałam
+Kilku, których imienia nie znam

Średnio liczę ok. 18 Nie tak dużo

[nefre]

Mangosia - femme fatale

[agolek]

dzien dobry wszystkim,

ja juz w pracy i za 10 min zaczynam. Ostatnie zerkniecia na wizaz
zalatwilam kupe rzeczy wczoraj wieczorem w zwiazku z weselem i czuje sie duzo spokojniejsza..

Mileog dnia Wam zycze. odezwe sie na lunchu

[MonikaZmyślona]

Superchic(k) - 168 cm i 49 kg - Redukcja??

Trzymajta mnie.

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Milka19

Co tam - ostatni exam - no poprostu nie mogę go nie zdać

Milkuś

Napisane przez Superchic(k)

Aha wczoraj bardzo długo myślałam i rozważałam wszystkie za i przeciw, doszłam przy tym do wielu wniosków. Zdecydowałam się, że rozpocznę jednak redukcję . Nie dużo - 4 kg, myślę że w miesiąc dam radę. To już co prawda będzie dosyć niskie bmi, ale ja wychodzę z założenia, że nie jest ono dobrym wyznacznikiem. Mi zależy na efektach wizualnych, na wadze już mniej. Może i ważę już dobrze, ale mój wygląd mnie nie satysfakcjonuje. Wiem, że teraz z moim nowym podejściem schudnę zdrowo i bezpiecznie, to już nie jest żadne "dążenie do perfekcji", a normalna kilkukilogramowa redukcja. Trzymajcie kciuki, dzisiaj zaczynam.

czytałam w innym wątku ile ważysz i ile masz wzrostu i powiem tyle: jestem przerażona... Powinnaś ważyć grubo ponad 50 kg, a Ty nawet nie ważąc tyle chcesz się redukować? Dziewczyno, co Ty chcesz zrobić ze sobą? mało sie naczytałaś historii dziewczyn które zeszły do 40- prau kilo przy takim wzroście i nie mogą się z tego wygrzebać? sama mało przeszłaś już? masz niedowagę i chcesz mieć jeszcze większą

Napisane przez asiek14

w końcu ide z przyjaciolka do kina na Zaczarowaną musimy jakoś odnowić tą naszą przyjaźń

baw się dobrze Kochana

Napisane przez Black-lulu

Dzien doberek
Dzisiejszy dzien zapowiada sie niczego sobie. Po raz pierwszy od kilku miesiecy wybieram sie z mama na malutki shopping. Postanowila wynagrodzic mi ferie w domu i posade milosiernej samarytanki Niestety z kasa cienko wiec sponsora szukam w mamie

udanych zakupów

Napisane przez nefre

Bo mężczyźni to zuo! ;D

o to, właśnie to

Napisane przez nefre

Na kimś innym mi zależy, ktoś, kto jest daleko...

no chyba że tek

Napisane przez nefre

Wiecie jaki jest minus? Że P. ze mną do klasy chodzi. Apf.

oj tak, to zdecydowanie jest trudny do pokonania minus

Napisane przez Mangolina

Średnio liczę ok. 18 Nie tak dużo

łamaczka serc normalnie

Napisane przez agolek

zalatwilam kupe rzeczy wczoraj wieczorem w zwiazku z weselem i czuje sie duzo spokojniejsza..

no to świetnie ze przygotowanie idą do przodu


ja znów dziś wstałam późno u mnie pogoda taka sobie, rano padało a teraz jest pochmurno
planuję dziś sprzątanie, czytanie, zakupy... muszę ruszyć w końcu tyłek bo czuję się jak leń totalny


miłego dnia Dziewczynki

[tamonita]

Dzień Dobry !

Hypnotic Eyes dokładnie, kłamstwo ma krótkie nogi, ale czasem dla dobra sprawy poprostu trzeba...
Baby, również mam nadzieje, że nie schudłam, a co do przyjaciólki i kuzynow, to ja też mam paru takich po 20pare lat, ale mi to nie przeszkadza A Pati jest odemnie rok młodsza
Nefre, ta senność to może wynika z przemęczenia poprostu ? Oby... mam nadzieje, że to nic złego... A odnośnie P. to troche współczuje, bo nie ma nic gorszego jak zakochany facet, który jest dla nas tylko przyjacielem O_o
Milka wstałaś o 5 żeby się pouczyć jeszcze ? Podziwiam Cie Trzymam kciuki za egzam
Asiek, ja również na etapie odnawiania przyjaaźni... Oby się udało...
Black-lulu właśnie wczoraj z nią pogadałam... tzn. troche się wygadałam, popłakałam, troche ulżyło, ale niestety... ona zabardzo nie wie o co chodzi Udanego shoppingu
Mangolinko rozwaliłaś mnie tymi obliczeniami odnośnie chłopaków 18 ? pfff co to jest ?! hahahhaah szalona

Cześć Kobitki
Wczoraj nawet nie mogłam wejść, aby napisać dobranoc Bo mi komputer zastrajkował :bbaba: wogóle nie chcą mi się filmy odtwarzać Tzn. jest głos, a obrazu nie ! I ne mam pojęcia dlaczego ?! Próbowałam we wszelkich możliwych odtwarzaczach i lipaaa ! Może wiecie dlaczego tak jest ?

No po obiedziele lece z Siss połazić po mieście, zważyć się, idę obejrzeć sobie telefony i odwiedzić taką jedną kobitkę Ogólnie zapowiada się intensywny dzień.. tylko wciąż boję się tego ważenia...

Miłego Dnia Kochane

[Baby14]

tamonita: O to rok roznicy jest super ! Tylko pozazdroscic.^^
A wazeniem sie nie przejmuj na zapas. Na pewno bedzie dobrze. Zjadlas solidne sniadanko ,prawda? To na pewno nie bedzie problemu. Napisz jak poszlo . Trzymam kciuki ;*

Ewusia_marchew: Oj tez sie czuje jak len jakis...masakra;/Masz racje-trza sie ruszyc; D

Mangolina: Czytajac ta liste ...padlam ;D Ale masz powodzenie hoho ;D

Ja jak wracałam ze sklepu to sie troszku starchu najadlam. Psychopata mnie zwyprzeklinal ale mniejsza o to. Potem gdy przechodzilam kolo cmentarza zauwazylam jak skacze po grobach. Przestraszylam sie i przyspieszylam ,bo 3 tygodnie temu wrzucil jakas babke do otwartego grobu. Zastanawiam sie po co takich ludzi na wolnosci 3mac?

[madame_apple]

hello wczoraj też już nie weszłam nawet żeby się pożegnać bo byłam w fatalnym leniwo-niedouczonym nastroju...niechże ta sesja się skończy

Napisane przez irsin

Eh, a ja się chyba poddam z dietowaniem zdrowym bo nie widzę efektów

przestań... cierpliwości, na efekty czeka się miesiącami...ale warto co więcej, im dłużej czekasz tym trwalszy efekt więc...
nie poddawaj się!

Napisane przez Milka19

Wstałam o 5 Powtórzyłam troche, niektóre rzeczy pierwszy raz zobaczyłam ale nie czytałam, stwierdziłam, że już nie warto Co tam - ostatni exam - no poprostu nie mogę go nie zdać

powodzenia kochana
mam nadzieję, że faktyko ostatniego egzamu nie sposób nie zdać - jutro mam ostatni...

Napisane przez Superchic(k)

Aha wczoraj bardzo długo myślałam i rozważałam wszystkie za i przeciw, doszłam przy tym do wielu wniosków. Zdecydowałam się, że rozpocznę jednak redukcję . Nie dużo - 4 kg, myślę że w miesiąc dam radę. To już co prawda będzie dosyć niskie bmi, ale ja wychodzę z założenia, że nie jest ono dobrym wyznacznikiem. Mi zależy na efektach wizualnych, na wadze już mniej. Może i ważę już dobrze, ale mój wygląd mnie nie satysfakcjonuje. Wiem, że teraz z moim nowym podejściem schudnę zdrowo i bezpiecznie, to już nie jest żadne "dążenie do perfekcji", a normalna kilkukilogramowa redukcja. Trzymajcie kciuki, dzisiaj zaczynam.

zgadzam się z pozostałymi dziewczynami...

Napisane przez asiek14

d
w końcu ide z przyjaciolka do kina na Zaczarowaną musimy jakoś odnowić tą naszą przyjaźń

powodzenia w odnawianiu

Napisane przez Black-lulu

Dzisiejszy dzien zapowiada sie niczego sobie. Po raz pierwszy od kilku miesiecy wybieram sie z mama na malutki shopping. Postanowila wynagrodzic mi ferie w domu i posade milosiernej samarytanki Niestety z kasa cienko wiec sponsora szukam w mamie

miłego shoppnigu i pochwal się zakupami koniecznie

Napisane przez Black-lulu

Kiedys tez bylam z klasa na takiej lekcji, tyle ze tematem przewodnim byla : "Charakterystyka strojow ludowych"

hahahah umarła bym chyba na takiej "lekcji" :P

Napisane przez nefre

Bo mężczyźni to zuo! ;D

nie mogę się nie zgodzić ^^

Napisane przez Mangolina

Zrobiłam sobie wczoraj rozpiskę chłopaków z tamtego roku szkolnego:
3x A.
3x M.
2x R.
3x D.
1x P.
+Niepełnosprawny umysłowo ;P
+Dwóch, których imienia zapomniałam
+Kilku, których imienia nie znam

Średnio liczę ok. 18 Nie tak dużo

łooooomaaaaatkooo heartbreaker - niedługo w okolicy chłopaków zabraknie i będziesz się musiała przeprowadzić :P

Napisane przez agolek

zalatwilam kupe rzeczy wczoraj wieczorem w zwiazku z weselem i czuje sie duzo spokojniejsza..

o to wspaniale

Napisane przez Ewusia_marchew

ja znów dziś wstałam późno u mnie pogoda taka sobie, rano padało a teraz jest pochmurno

u mnie pogoda totalnie paskudna, żyć się odechciewa :/
i też wstałam późno choć chciałam wcześnie by się pouczyć, ale po prostu nie dałam rady, buuuuu ://

Napisane przez tamonita

No po obiedziele lece z Siss połazić po mieście, zważyć się, idę obejrzeć sobie telefony i odwiedzić taką jedną kobitkę Ogólnie zapowiada się intensywny dzień.. tylko wciąż boję się tego ważenia...

nie bój się, trzymam kciuki żeby to był miły dzień

Napisane przez Baby14

Ja jak wracałam ze sklepu to sie troszku starchu najadlam. Psychopata mnie zwyprzeklinal ale mniejsza o to. Potem gdy przechodzilam kolo cmentarza zauwazylam jak skacze po grobach. Przestraszylam sie i przyspieszylam ,bo 3 tygodnie temu wrzucil jakas babke do otwartego grobu. Zastanawiam sie po co takich ludzi na wolnosci 3mac?

straszne, może powinniście to gdzieś zgłosić? Jeśli facet wrzuca kobietę do otwartego grobu to ktoś powinien się nim zająć...

O rany rany rany jak ja już chcę mieć ten egzam za sobą...jak ja już chcę go zdać - jutro kciuki od rana będą mi niezbędne - już nie mam siły się efektywnie uczyć, oby do trójki ^^

Buzi i miłego dnia Moje Drogie ;*

[agolek]

Napisane przez Ewusia_marchew

no to świetnie ze przygotowanie idą do przodu

no ja tez sie strasznie ciesze! codziennie maly kroczek do przodu juz mniej niz wiecej zostalo, villa zaklepana, data slubu tez, garnitur jest, sukienka dla mnie tez (jescze buty,bielizna i jakas ozdoba na wlosy), zespol jest, fotografa dzis zalatwie, zaproszenia wybrane. jeszcze obraczki trzeba kupic i dograc pare formalnych szczesgolow w USC i Kosciolach.


ja znów dziś wstałam późno u mnie pogoda taka sobie, rano padało a teraz jest pochmurno
planuję dziś sprzątanie, czytanie, zakupy... muszę ruszyć w końcu tyłek bo czuję się jak leń totalny


miłego dnia Dziewczynki

alez ci zazdroszcze takeigo spokojnego dnia! ja dzis robie jako osoba nauczajaca..mamy w firmie ludzi nowych i tzreba im pokazac co i jak i i wogole siedzi tu taki ze mna pan i truje dupe od rana i nie moge zrobic swojej roboty spokojnie..

Po pracy na zakupy i potem pare telefonow wykonac wiec bede zajeta znowu dzis.Chcialam na silownie jeszcze isc ale nie wiem czy dam rade..Postaram sie isc a jutro zalatwic fotografa..

mileog popoludnia!!

[asiek14]

no i wróciłam
film fajny, odnawianie przyjaźni skończyło sie na dużym popcornie zjedzonym na spółę, dużej coli i lodach w Grycanie z bita smietana, syropem truskawkowym i posypką
i upatrzyłam sobie taką sliczną bluzeczkę - musze ją mieć
tak sobie ostatnio policzyłam że na wymiane ciuchow z mojej szafy tak zebym miala chociaz minimum ciuchow w ktorych bede chodzic (4 [ppary spodni, 10 bluzek, 3-4 bluzy, no moze jakas torebka, buty i dodatki) to musze liczyc 2000 zł w zyciu tyle nie uzbieram

[Superchic(k)]

Napisane przez asiek14

superchic(k) - szczerze? piszesz inym ze redukcja nie jest im potrzebna a sama zaczynasz sie pakować dokładnie w to samo z czego powoli wychodziłaś i to na własne zyczenie

w końcu ide z przyjaciolka do kina na Zaczarowaną musimy jakoś odnowić tą naszą przyjaźń

miłego dnia

No i nadal uważam, że redukcja nie jest zawsze dobrym rozwiązaniem, ja jednak dokładnie to wszystko przemyślałam. Nie wiem czemu, ale wydaje mi się, że teraz moja redukcja nie ma już nic wspólnego z problemami z ed.

Mam nadzieję, że film się podobał/będzie się podobał .

Napisane przez Black-lulu

Superchic(k): Moim zdaniem nie ma potrzeby na R. Ale jesli Ty tak uwazasz i myslisz ze to sluszna decyzja- twoj wybor. Jeszcze raz sprobuje cie namowic do zmianytej decyzji. Pozdrawiam

Tak, ja myślę, że to chyba jednak słuszna decyzja . Ale dzięki za troskę .

Napisane przez Baby14

Superchic(k): To na pewno masz slicznego pieska^^. Ta rasa bardzo mi sie podoba. A o R to zapomnij nawet ! -4kg przy tak niskiej juz wadze moze sie niezle odbic na Twoim zdrowiu. Wybij sobie to z glowy please...

Tak Miki to moje oczko w głowie . A Ty masz jakieś zwierzaczki ?

Napisane przez MonikaZmyślona

Superchic(k) - 168 cm i 49 kg - Redukcja??

Trzymajta mnie.

Każdy ma inną budowę. Nie wiem, wy mnie macie za jakąś anorektyczkę, która tylko chce się odchudzać?? Dziewczyny spokojnie . Ja naprawdę nie wyglądam na to 49, także po tej redukcji nie grozi mi raczej wygląd kościotrupa. Chcę po prostu trochę wyszczuplić nogi i pupę - oczywiście podstawą będą ćwiczenia, ale raczej bez diety o ujemnym bilansie się nie obędzie...

Napisane przez Ewusia_marchew

czytałam w innym wątku ile ważysz i ile masz wzrostu i powiem tyle: jestem przerażona... Powinnaś ważyć grubo ponad 50 kg, a Ty nawet nie ważąc tyle chcesz się redukować? Dziewczyno, co Ty chcesz zrobić ze sobą? mało sie naczytałaś historii dziewczyn które zeszły do 40- prau kilo przy takim wzroście i nie mogą się z tego wygrzebać? sama mało przeszłaś już? masz niedowagę i chcesz mieć jeszcze większą

Ale przecież każdy ma inną budowę ciała!! Jedna osoba przy mojej wadze i wzroście będzie wyglądała wręcz jak szkielet, a inna - jak ja na przykład - całkiem normalnie. Mam z natury dosyć mocną budowę ciała i niestety "toporne" nogi, ale nie chce wcale doprowadzić się do wyglądu wieszaka .


W ogóle przepraszam dziewczyny, trochę zrobiłam zamieszania tą redukcją :/...




A ja już po szkole, było bardzo fajnie. Dużo konkursów m.in. "You can dance" - niektórzy naprawdę świetnie tańczyli . No a tak generalnie to nie mam nic więcej do powiedzenia, humor mam dosyć zepsuty... Trzymajcie się .