![]() |
#271 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-10
Wiadomości: 129
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Ja nikomu nie bronię mieć cesarki, ale przestańmy traktować cc jak wybawienie od wszelkiego zła i bólu. Cesarka nie zwalnia od bólu, może nie czujesz porodu ale co jest po tym - o tym już nikt nie wspomina. Jakie było zdziwienie niektórych moich koleżanek, które zdecydowały się na prywatną cesarkę. Nikt o tym nie mówi, tylko o tym jak to sn jest koszmarny, że kobiecie należy się wybór. Ależ jak najbardziej się z tym zgadzam - jak Cię na to stać, jak jesteś po konsultacjach z lekarzami i wiesz co Cię czeka, jak znasz ewentualne komplikacje i rzeczywiście jest to wybór przemyślany, poparty konkretnymi powodami. Bo idea cesarki na życzenie "bo mi się tak podoba" albo"bo poród tak boli a cc to zabieg kosmetyczny" do mnie nie przemawia i tyle.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#272 | |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 198
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Cytat:
A słowa typu- od zawsze kobiety rodziły naturalnie- od zawsze zachodziły w ciąże po każdym stosunku, więc po co ci antykoncpecja, od zawsze kobiety miały okres i obchodziły się bez podpasek więc po co ci one? Bo czasy się zmieniają!!!! Cesarka to jest operacja, jak również rodzaj porodu, czyli przyjści dziecka na świat. Chyba nie zaprzeczysz? A ostatniego zdania nawet nie skomentuje. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#273 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 104
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Cytat:
Co do prawdy - to chyba temat na watek filozoficzny ![]() madzia.a, moze zaczniesz sie odnosic do sedna watku? Bo na razie wymyslasz coraz to nowe, niedopracaowane argumenty ktore latwo zbic, podajesz nieprawde lub wykazujesz sie sporym brakiem w wiedzy, a po konfrontacji nie reagujesz... To co napisalas o WHO i hipotezie wplywu kosciola katolickiego na CC (dodam tutaj - KK nie jest przeciwnikiem ani zwolennikiem CC), sprawia ze nie jestes zbyt wiarygodna... Teje, a ktos sprawdza torbe kobiety czy nie ma tam mleka? A jak wezmiesz je ze soba to co? Skonfiskuja? Ja mialam mleko modyfikowane, siostry nie chcialy go uzyc bo powiedzialy ze szpital ma wlasne i musza uzywac tego - ok, ale jesli nie moglabys albo po prostu nie chciala karmic piersia to myslisz ze ktos pozwolilby zeby dziecko zmarlo z glodu? Jak karmienie nie idzie to sie nad tym pracuje albo podaje mieszanke, zalezy od podejscia kobiety - ja bardzo chcialam karmic piersia ale nie wyszlo, i to polozna mi powiedziala "prosze sie tak tym nie przejmowac, w dzisiejszych czasach dzieci nie umieraja z glodu". Co do urlopu - z tego co wiem to jest to ochrona kobiety w pologu i noworodka przed pozostawieniem go zbyt wczesnie z obca osoba. Ma na celu ochrone pracownika przed zmuszaniem go przez pracodawce do zbyt szybkiego powrotu do pracy. Pierwsze slysze zeby ktos traktowal to jako przymus, tym bardziej ze i tak pierwsze 6 tygodni kobieta powinna sie oszczedzac ze wzgledow zdrowotnych... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#274 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 901
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Jeanette - tak, ale kobiety wykonuja rozne zawody, maja rozne ambicje - w niektorych sytuacjach urop maciezynski czy nawet wychowawczy to dla nich zadna tragedia, w innych - owszem. I tez mozna by zachecac, zeby go brac, ale zmuszac.
No tak samo z tym mlekiem - owszem, przemycic zawsze mozesz. Tak samo mozesz tak pollegalnie zwolnic sie z urlopu. Czy zalatwic sobie zaswiadczenie o tym, ze cesarka konieczna. Tylko, z eto sa wszytsko mniej lub bardziej nielegalne sposoby. A chodzi o to, zebys nie musiala kombinowac, tylko od razu miala mozliwosc zagwarantowana. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#275 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 104
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Cytat:
Rozumiem ze ktos moze nie chciec urlopu ale obawiam sie ze w sytuacji gdyby nie byl on obowiazkowy dochodziloby do wiekszej ilosci naduzyc niz jest w tej chwili. Poza tym to nie jest zadna specyfika Polski, urlop macierzynski "z ustawy" obowiazuje w wielu Panstwach... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#276 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 198
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Bo to jest to dyskusja kilku, bądź kilkunastu osób, a nie dwóch, co oznacza, ze nie musze odpowiadać na każdy post! Ty przecież też nie odpowiadsz na wszystkie moje posty.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#277 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 104
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#278 | |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 198
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Cytat:
Uważam, ze sytuacja zakazu ceasrki, poniesie za sobą takie same konsekwencje jak zakaz aborcji. Czy uważasz, że Kościól nie ma wpływu na polityke? Tego chyba zaprzeczyć się nie da. I wiem, że namawia do porodów naturalnych. I wiem również jakie potrafi kłamliwe rzeczy opowiadać jak np. to, że tabletki antykoncepcyjne powodują wczesną aborcje! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#279 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Jeanette, piszac "filozoficznie" nie odnoszę się do Twojej krytyki koleżanki Teje i jej słownictwa. Odnoszę się do całej dyskusji, do argumentacji Twojej, Wyraka i innych osób, które są za zakazem cesarki na życzenie. A prawda jest tutaj jak najbardziej na miejscu wg mnie, tylko problem jest taki, że każdy ma inną. Ty masz swoją, ja mam swoją
![]() BTW, zeby nie było, sama jeszcze nie mam dziecka, jak sie na nie zdecyduję, to najprawdopodobniej, o ile lekarz stwierdzi, że nie ma zastrzeżeń, urodzę w sposób naturalny, ale chciałabym ze znieczuleniem ![]()
__________________
Czarodziejka zawsze działa. Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. TELEPORT czyli niedzielne zapiski <- Bloguję ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#280 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 104
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Cytat:
![]() A co do wczesnoporonnego dzialania tabletek antykoncepcyjnych - choc to kolejny dluuuugi temat - nie wiem skad ta pewnosc ze ta opinia nie jest prawda, slyszalam to juz od wielu lekarzy i Kosciol nie ma tu nic do rzeczy, a moja kuzynka mieszkajaca w Australii ma ostrzezenie o mozliwym wczesnoporonnym dzialaniu tabletek antykoncepcyjnych napisane na dolaczonej do nich ulotce informacyjnej... Poza tym nie tlumaczylabym niewygodnych dla mnie badan miedzynarodowej organizacji, najwiekszego autorytetu w sprawach zdrowia i polityki zdrowowtnej, wplywem Kosciola - to dla mnie taka sama chora teoria spiskowa jak ta, ze rzadza nami Zydzi ![]() Yennefer, rozumiem ze masz inne podejscie do CC i do zakresu ingerencji Panstwa w zycie obywateli, przynajmniej pod tym wzgledem, niz inni w tym watku. Ale to sa kwestie swiatopogladowe i na tej plaszczyznie porozumienia miedzy dwoma roznie myslacymi osobami sie nie znajdzie... Mnie przekonuja opinie WHO i zabrnienie przeprowadzania CC na zyczenie skoro zostalo uznane to za blad w sztuce lekarskiej - podobnie jak uwazam za normalne zabronienie przeprowadzania innych bledow. Tobie to nie przeszkadza, ok, ale chyba sie nie dogadamy... Jedyne co mozemy zrobic to sprowadzic nasza polemike do przedstawienia swoich racji i argumentow zeby inni mogli sobie na ich podstawie wyrobic wlasne zdanie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#281 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Cytat:
Najdziwniejsze jest zaś to, że największą wiedzę na temat porodu mają kobiety, które nigdy nie rodziły ![]() Cytat:
![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#282 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Cytat:
![]() Freso, nie rozumiem Twojego postu. Wskaż mi, gdzie uzurpuję sobie pełną wiedzę nt porodu. O ile dobrze pamiętam, to pisałam, że nie wiem, który sposób jest lepszy, sama nie rodziłam, a chcę jedynie wolności wyboru. A co do seksu i przyjemności, to skad wiesz, że miała? Może ja miała, a może nie ![]()
__________________
Czarodziejka zawsze działa. Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. TELEPORT czyli niedzielne zapiski <- Bloguję ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#283 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Yennefer, nie pisałam o Tobie konkretnie, ale o kobietach, które nigdy nie rodziły, a na podstawie ich wypowiedzi można wnioskować, że na temat porodu wiedzą więcej (i wiedza ta najczęsciej pochodzi od znajomej znajome
![]() Jeśli zaś o temat wątku chodzi, to jeśli kobieta chce sama decydować o formie porodu powinna mieć do tego prawo, ale odpłatnie i na własną odpowiedzialność. Ktoś płaci, ma prawo wymagać. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#284 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 104
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Cytat:
![]() Poza tym mozliwosc pojawienia sie nielegalnej dzialalnosci nie jest raczej powodem do zakazywania czegos uznanego za bledne czy szkodliwe, no ale tu znowu mozna powiedziec ze wchodzimy na teren swiatopogladu ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#285 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Tak sobie czytam ten wątek od kilku dni i poza wieloma refleksjami, wniosek nasunął mi się jeden. Jak zwykle do rozwiązania problemu podchodzi się od dupy strony (przepraszam, za wulgaryzm, ale inaczej się tego według mnie powiedzieć nie da
![]() Z jednej strony tyle się wkoło trąbi na temat polityki prorodzinnej, a z drugiej strony zupełnie bezmyślnie rządzący chyba wychodzą z założenia, że jak się udaje, że czegoś nie ma, problem sam zniknie. Daleko przykładów szukać nie trzeba. Wystarczy spojrzeć na podejście do wychowania seksualnego młodzieży. Przecież jak się młodzieży edukować nie będzie w tej kwestii, to na pewno nie dowie się, że istnieje coś takiego jak seks i na pewno zmniejszy się ilość nieletnich matek ![]() W kwestii cc na życzenie jest moim zdaniem podobnie. Jak się zakaże cc na życzenie, to matki przestaną szukać możliwości wykonania cc i pokornie urodzą sposobem naturalnym i będą błogosławiły moment, kiedy mogły zostać prawdziwymi matkami cierpiętnicami rodzącymi w bólu, jak Bóg przykazał. Jak już wcześniej było napisane, jak ktoś się uprze, to siłą się go do zmiany zdania nie zmusi. Zamiast dać rodzącym matkom możliwość skorzystania ze znieczulenia i pomóc im tym sposobem przezwyciężyć strach przed bólem, wysnuwa się pomysł zakazu cc na życzenie. Może jestem naiwna, ale naprawdę mam wrażenie, że przy takim rozwiązaniu oraz rzetelnym podejściu do informowania pacjentek na temat rodzajów porodu i komplikacji z nimi związanymi, ilość cc na życzenie znacznie by się zmniejszyła...
__________________
R 08.2013, K 09.2016 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#286 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 104
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
a mam jeszcze pytanie do zwolenniczek istnienia CC na zyczenie, bo jest to kwestia dla mnie wyjatkowo trudna:
Jesli cc na zyczenie byloby legalne, to w sytaucji kiedy lekarz uwaza, ze CC nie powinno byc przeprowadzone ze wzgledow zdrowotnych (chociazby dlatego ze zgadza sie z opiniami WHO, albo tez z powodow jednostkowych dotyczacych konkretnej pacjentki): 1. Czy kobieta ktorej lekarz nie bedzie chcial przeprowadzic CC ma prawo go za to pozwac? 2. Czy jesli lekarz przeprowadzi CC na zyczenie kobiety, mimo iz uwazz ze moze to byc szkodliwe dla jej zdrowia, i po ktorym nastapia komplikacje (czy to bezposrednio, czy przy nastepnej ciazy), to powinien on ponosic odpowiedzialnosc za przeprowadzenie CC czy tez nie? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#287 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Cytat:
W takiej sytuacji odpowiedzialność powinna ponosić tylko kobieta, skoro to ona podjęła decyzję o cc, w dodatku wbrew zaleceniom lekarza. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#288 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Cytat:
Jeanette, a ja się obawiam, że nie będzie tak jak mówisz ![]() Btw, sama nie sprawdzałam, a teraz wychodzę z pracy i nie mam jak, ale moze ktoś z Was wie, w jakich krajach UE jest zakazana cesarka?
__________________
Czarodziejka zawsze działa. Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. TELEPORT czyli niedzielne zapiski <- Bloguję ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#289 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Cytat:
Ale ta na życzenie, czy w ogóle? bo w ogóle to chyba byłoby bezsensem zakazywać? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#290 | ||||||||||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Ale sie porobilo…
Cytat:
Inna sprawa, ze jesli z jednej strony pisze Jeannete o swoich 17stogodzinnym porodzie, a z drugiej ktos o znajomej/kolezance to dla mnie ma inna wage, po prostu, empiryka. Cytat:
Cytat:
Ja jestem za tym, zeby jednostka miala wybor, gdzie to tylko mozliwe i gdzie ma wiedze/ekspertyze odpowiednia do podjecia decyzji; w tym przypadku uwazam, ze jednostka tej wiedzy nie ma, niby mozna przyjac zalozenie – jesli chce sie krzywdzic, niech sie krzywdzi, ale stoi to w sprzecznosci z powolaniem lekarza, ktory ma pomagac i zapobiegac szkodzeniu. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Moim zdaniem – nikt nie zabiera nikomu wolnosci decydowania o sobie! Ten wybor jest – jesli ktos nie chce, nie musi isc do lekarza. Jesli ktos sie oddaje pod opieke lekarza, to wybiera to, ze lekarz podejmuje za ta osobe decyzje. Nikt nie nakazuje chodzenia do lekarza. Cytat:
- WHO jest przeciwko cc na zyczenie - PTG jest przeciwko cc na zyczenie - w takiej np. Wlk Brytanii nie ma czegos takiego jak cc na zyczenie - nie znam zadnego stanowiska kosciola ktore by bylo przeciwne cc Suma sumarum, nie widze zadnego zwiazku pomiedzy jednym a drugim; tylko probe przypisania czegos co sie komus nie podoba, instytucji, ktorej ktos nie lubi/wobec ktorej jest krytyczny. Cytat:
Cytat:
Co nie zmienia faktu, ze dla mnie wazniejsze jest to, co mowi WHO i jakie metody stosuje sie w Wlk Brytanii, a nie Tajlandii. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Jak juz pisalem, nie znam przypadku wypowiedzi KK przeciwko cesarce. Inna sprawa, ze byloby milo, gdybys wskazala wplyw kosciola na WHO? Jesli chodzi o tabletki antykoncepcyjne, to moga prowadzic do poronienia; zalezy tez o jakich tabletkach mowisz, antykoncepcji, czy 72h po, czy wczesnoporonnych? Cytat:
Ogolnie to zgadzam sie z tym, co napisaly Jeanette, Paula78, asiuleczka_kubeczka, kaszanna. PS. Pozwole sobie z tego miejsca wyrazic szacunek dla innych pogladow i ciesze sie ze dyskusja przebiega w cywilizowany sposob, choc uwazam, ze niektore argumenty sa ponizej pasa.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
||||||||||||||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#291 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 198
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Wyrak, cały czas piszesz, jakby poród był leczeniem. Że lekarz powinien zadecydować który poród jest dla nas lepszy. Ale ciąża to nie choroba, a poród nie formą leczenia!
Skoro dla dziecka nie jest to bardziej ryzykowne, to dlaczego nie moge dokonać wyboru? Lekarze mogą mnie ciąć na kazde moje "widzimisie", ale cesarki mi nie mogą zrobić bo może mi zaszkodzić.... dziwne... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#292 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Jak na zawołanie
![]() http://www.20minutos.es/noticia/277656/4/ http://www.elpais.com/articulo/repor...lpdmgrep_4/Tes Cytat:
Jesli tak, to tutaj w grę wchodzi tylko jedna osoba, jedno życie. A przy porodzie są już dwa. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#293 | |||
Zakorzenienie
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Poza tym - popyt warunkuje podaż. Dopóki będą chętne Kobiety, które chcą zrobic cesarkę, dopóty będą lekarze ją wykonujący, chodźby nielegalnie. Tylko ze wzrośnie cena. I będzie to całkiem intratny interes dla lekarzy. Zakazy i kary nic tu nie dadzą. Dałaby coś tu edukacja i uświadamianie, ale łatwiej jest zakazać.
__________________
Czarodziejka zawsze działa. Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. TELEPORT czyli niedzielne zapiski <- Bloguję ![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#294 | |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 198
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#295 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 11
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Hmm, ja mam bardzo wysoką odporność na ból, ale z kolei wątpliwą na stres - i to mnie martwi - żebym nie zaczęła panikować. Moja siostra po ślubie bardzo chciała mieć dziecko, no i udało się - ciąża przebiegała poprawnie, G. nie mogła się doczekać porodu i miała bardzo optymistyczne nastawienie. I, ni z gruchy ni z pietruchy, leżąc już na porodówce dostała ataku histerii - dziecko w drodze, a ona sru z łóżka i do wyjścia (oczywiście udaremniono jej to). W końcu jakoś urodziła (dali jej łaskawie znieczulenie), jednak nie obeszło się bez 'babyblue', na dokładkę rodzina męża nie mogła pojąć, jak kobieta może ODMÓWIĆ karmienia piersią. Aha, a po nacięciu krocza wdała się infekcja, która syfiła się jakieś pół roku. Chodzi mi o to, że czasami mimo braku wskazań do CC, mimo dobrego nastawienia do porodu, może wystąpić taka zupełnie niespodziewana sytuacja. I właśnie takich sytuacji kobiety się obawiają - nie chodzi tylko o ból, ale i o nerwy. Świadomość, że nikt w razie czego nie odmówi im CC, jest jakoś poniekąd krzepiąca. Samo istnienie takiej OPCJI nie znaczy, że wszystkie ciężarne radośnie będą się cisnąć pod skalpel, bez przesady. Podstawowym remedium na ból i strach powinno być ogólnodostępne ZNIECZULENIE. Co z tego że w co bardziej cywilizowanych szpitalach jest? Moją Sis skurcze złapały w podkarpackiej mieścinie, co poradzić. Osobiście uważam, że CC na życzenie rozumiane jako ZACHCIANKA to pomysł wybitnie do kitu, i powinno się jak najwięcej trąbić o negatywnych stronach tej 'metody', ale jeśli kobitę autentycznie przeraża perspektywa samodzielnego porodu, to to jak najbardziej jest wskazanie do CC. Człowiek to psychofizyczna całość, i choć za żenadę uważam pacjentów dyktujących lekarzowi recepty, nie wolno całkowicie ignorować czegoś takiego jak wewnętrzny INSTYNKT. Lekarz jest dla mnie wielkim autorytetem, ale na litość boską - nie jest przecież alfą i omegą! Czasami lekarze traktują pacjenta jak kolejnego bezimiennego, bezwolnego robota na taśmociągu, któremu trzeba tylko jakieś śrubki poprzekręcać, pomajstrować przy nim, i będzie ok. Czasami warto jednak zaufać wewnętrznej intuicji. Można mieć zwyczajną FOBIĘ przed akcją porodową, która wymaga niesamowitego wysiłku ciała i woli, synergizmu między matką, dzieckiem, położną, reagowania na dynamicznie zmieniającą się sytuację. I (mam nadzieję, że opacznie to zrozumiałam) - jak ktoś insynuuje, że fobie świadczą o niedojrzałości, to chyba jest niepoważny. To tak, jakby powiedzieć, że homoseksualizm jest przejawem infantylizmu... :/
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#296 | |||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Cytat:
Ty z kolei piszesz o cc jako o porodzie, czy o formie porodu, a to nie jest forma porodu, tylko operacja wykonywana przy komplikacjach. Dlatego ze lekarza wiaze przysiega Hipokratesa i nie moze robic pacjentowi czegos co uwaza za szkodliwe. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Co do stomatologow, to ja wlasnie na powyzszej zasadzie mialem robione kanalowe bez znieczulenia. Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|||||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#297 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Cytat:
Na przygotowanie się do porodu kobieta ma 9 miesięcy, to nie jest ostre zapalenie wyrostka, gdzie zgarniają człowieka z ulicy, w najmniej odpowiednim momencie. Jeśli kobieta chce cc na życzenie, to na pewno nie jest dezycja podjęta w momencie gdy wody płodowe już odeszły, ale znacznie wcześniej i to w interesie tejże kobiety leży wypytanie lekarza o wszystkie szczegóły cc, a także dokształcanie się w tej materii na własną rękę -przy obecnym dostępie do internetu nie ma najmniejszego problemu ze znalezieniem wiarygodnych informacji na ten temat, a i nadal istnieją biblioteki tradycyjne. Więc, jak widać, wiedza na temat przebiegu cc jak i możliwych powikłań, jest w zasięgu każdej kobiety. Wystarczą tylko chęci, żeby zainteresować się tym tematem, bo w końcu to leży w interesie samej kobiety. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#298 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Cytat:
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#299 | |||
Zakorzenienie
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Rozumiem. Ja po prostu tym zdaniem skomentowałam fakt, że nie dla wszystkich jest
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() BTW, tez miałam leczenia kanałowe bez znieczulenia. I co z tego? Cytat:
Nie można równie dobrze tak powiedzieć. Kradzieżą szkodzisz innym, łapówkami też. Co do narkotyków, ciągle się zastanawiam, czy nie powinny zostac zalegalizowane. Idąc Twoim tokiem myslenia - może palenie i sprzedaż papierosów i alkoholu również powinna być zakazane? I nie jestem wcale taka pewna czy prohibicja jest najlepszą metodą walki z narkotykami, jest przecież kryminogenna i nieskuteczna. Dla mnie zakazy nie są wyjściem z sytuacji.
__________________
Czarodziejka zawsze działa. Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. TELEPORT czyli niedzielne zapiski <- Bloguję ![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#300 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Szczerze mówiąc na początku nie mialam jasno wyklarowanego zdania ale w miarę śledzenia wątku i przede wszystkim natknięciu sie na /pierwsze-lepsze/ art. z netu jestem coraz bardziej przeciw cesarkom na życzenie.
Społeczeństwo ma to siebie ,ze jest już mądrzejsze od sędziów,nauczycieli, policjantów itp itd to dlaczego i lekarzom by nie narzucić swojej woli ? http://www.maluchy.pl/artykul/202 http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-...,1914_4770.htm http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,ti...l?ticaid=167f1 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:27.