Najlepsza książka jaką kiedykolwiek czytałaś

[vilema]

"Cień Wiatru" Carlos Ruiz Zafon
"Poczekajka" Katarzyna Michalak

[Aneczka91]

S.King-Chudszy , Cmętarz zwierząt

[magnoliada]

Polecam Nieznośną lekkość bytu, Cząstki elementarne. Wybitne książki.

PS
Nie wiem jak ktoś może lubić Zmierzch- miałam to w rękach, ale ta książka jest tak mizerna, że nie sposób tego przeczytać.

[Anemone]

Napisane przez Kasiaa007

Polecam
Ps. Kocham Cię

Popłakałam się jak to czytałam.

[kalincia]

Quo Vadis Sienkiewicza - jako dziecko kochałam się w petroniuszu, zresztą do dziś podziwiam tę postać.
Saga o Wiedźminie i trylogia śląska Sapkowskiego - wyraziste postacie, erudycja autora pozwalająca swobodnie i lekko nawiązywać do znanych motywów literackich, chylę głowę za pracę włożoną w wyszukanie źródeł historycznych w Narrenturm i pozostałych tomach.
Jochn Irving - bardzo lubię jego narrację i to bijące z jego książek przekonanie, że życie to absurd, w którym absolutnie wszystko może się zdarzyć i to jest normalne.
Whorton Spóźnieni kochankowie - czułość bez czułostkowości. Inne jego ksiąki też lubię, lecz tę najbardziej.
Z niższej półki:
Koonz - coś między horrorem, thrillerem, zabawa możliwościami nauki, czasem genetyczne szaleństwa - Opiekunowie, Grom, Złe miejsce, Przepowiednia i wiele innych.
King - szczególnie te książki w których nie ma nachalnego horroru, np. Gra Geralta, Zielona mila, chociaż Smętarz dla zwierzaków jest mistrzostwem w swoim gatunku - przecież horror też ma swoje wyróżniki i może być dobry lub zły.
Musierowicz - Jeżycjada, niewielka literatura, ale sympatyczna bardzo. Widzę zalety i wszystkie wady, lecz i tak wracam do niej od lat. Rozczarowana zwykle trochę nowym tomem (z wyjątkiem Kalamburki) i tak zawsze kupuję następny, jak tylko się pojawia.
I wiele innych...sporo czytam. Ostatnio jeszcze Samotność w sieci Wiśniewskiego zrobiła na mnie wrażenie. Duże. Facet napisał romans bez wstydu uczuć, bez wulgarności, a z całą amplitudą emocji.

[Serendipity]

Napisane przez kassate1203

Z książek które przeczytałam najlepsze wydały mi się:
- Ono i Poczwarka Doroty Terakowskiej (kto czytał to wie, jak bardzo porusza)

Czytałam i ani nie porusza, ani to fajne Mówię o poczwarce.

Napisane przez Wyrak

Ja rozumiem, ze rozne sa gusta, ale jak ktos wymienia Zmierzch, czy ktoras z czesci Harrego Pottera jako najlepsza ksiazke przeczytana w zyciu, to jak dla mnie -

Miałam to pisać, ale co będę wkładać kij w mrowisko ?
A czytałeś Zmierzch?

[luksia]

Napisane przez JanChryzostom

pierwsze co mi przyszło do głowy jak zobaczyłam temat postu to... "przeminęło z wiatrem"

dokładnie tak jak ja

[Ponura]

Nie będę specjalnie oryginalna, gdy napiszę:

"Mistrz i Małgorzata" Bułhakowa.

Ale dodam jeszcze jedną książkę, ktorej nie zapomnę nigdy, choćby z tego powodu, że podchodziłam do niej "jak do jeża", spodziewając się, że będzie mi się baaaardzo nie podobać:

"Ostatni Władca Pierścienia" Yeskowa.

Wariacja nt. "Władcy Pierścieni" Tolkiena, Wojna o Pierścień od strony Mordoru - brzmi przewrotnie i nieprawdopodobnie, ale nie dość, że ciekawe to świetnie napisane - przekład E. Dębskiego znakomicie to oddaje (niestety mój rosyjski jest marny i na czytanie w orginale nie pozwolił).

[kiniaczeq]

Bardzo podobała mi się Czerwona maska - Masterton'a

[tass822]

Witam
Z książek, które do tej pory przeczytałam i które głęboko zapadły mi w pamięć, wybieram dwie dla mnie naj, naj, naj....

*"Ojciec chrzestny" M. Puzo -nie oglądałam filmu przed jej przeczytaniem. jest rewelacyjna! polecam
*"Grzechy kardynalne" A.M.Greeley - dużo uświadomiła, zmieniła postrzeganie księży i świata. również polecam

[2016070953]

R. Monaldi, F. Sorti "Imprimatur"
Zafon " Cień wiatru"
Irvin Shaw " Dopuszczalne straty"

[vilema]

Mam do was pytanko. Jakiś czas temu czytałam "Cien wietru" i byłam zachwycona, mam zamiar zakupić "Gre Aniła" tegoż autora ale obawiam się czy ta książka nie jest "kopią" Cienia i czy po przeczytaniu pierwszej nie będę się nudzić przy drugiej??
A miałam tak przy D.Brownie "Anioły i Demony" super ale "Kod DaVinci już nie bardzo.

[girllpink]

Jeśli mogę sie wypowiedziec : p:
to dla mnie najlepszy jest zmierzch !!!!!!!!!!!!!!!!! : hahaha::h ahaha::ha haha::jup i:: rolleyes:

[Serendipity]

Napisane przez girllpink

Jeśli mogę sie wypowiedziec : p:
to dla mnie najlepszy jest zmierzch !!!!!!!!!!!!!!!!! : hahaha::h ahaha::ha haha::jup i:: rolleyes:

Wszystko dobrze ?

[Ashane]

Książka która mnie powaliła to "Zakładnicy diabła "Malachi Martin-chętnie ją też odkupie jakby któraś z Was miała!!!
Książka traktuje o opętaniu i o tym ja łatwo wpaść w sidła szatana,który próbuje owładnąć człowieka,by nim się posługiwać..
książka oparta na faktach-aż dreszcze przechodzą.

[Wyrak]

Napisane przez girllpink

Jeśli mogę sie wypowiedziec : p:
to dla mnie najlepszy jest zmierzch !!!!!!!!!!!!!!!!! : hahaha::h ahaha::ha haha::jup i:: rolleyes:

Tragedia. Pokemonstwo wrecz.

[kiniaczeq]

Napisane przez girllpink

Jeśli mogę sie wypowiedziec : p:
to dla mnie najlepszy jest zmierzch !!!!!!!!!!!!!!!!! : hahaha::h ahaha::ha haha::jup i:: rolleyes:

serio?

[cava]

Dla mnie pytanie na które ni potrafię odpowiedzieć. czytałam tak wiele ksiazek, które były tak dobre IMO, z ebym musiała zrobić dłuuugaśną listę.
Do niektórych wracam raz, do innych setki razy - sa takie, które kupiłam tylko po to, zeby móc je przeczytać po raz setny za każdym razem jak tylko zatęsknię - np. MM Bułhakowa, 100lat samotnosci Marqueza, Biblia, Dukaja wszystko ale przede wszytkim: "Inne piesni", "czarne oceany", "Ksawras Wyżryn", niektóre częsci Jeżycjady itd.. Sa takie, które przeczytałam raz i nie chcę ich więcej na oczy widzieć, bo byłam po nich chora - co nie zmienia faktu ze były to ksiązki doskonałe , np. "Chłopiec i jego pies" czy obłednie piekny i makabrycznie smutny"Eden" Lema.
Sa takie które sa IMO najlepsze bo sa genialnie napisane ("Absalome, Absalome" Faulknera, wszystko co napisał Gene Wolf - ale głównie księgi słońca), inne, bo urocza jest zawarta w nich historia ( Kwiat kalafiora, Ida sierpniowa), kolejne- bo mną wstrząsnęły ("Ewangelia wg Jezusa Chrystusa Jose Saramago, "Król szczurów", "paragraf 22"), inne- bo jest w nich dramatyczna prawda o człowieku ("Trylogia Księżycowa" Żuławskiego, "Pani Bovary" Flauberta), ciagle wracam do wierszy Leśmiana (tu- i prozy, uwielbiam jego prozę), Grochowiaka, Jasnorzewskiej, Sępa-Szarzyńskiego, Mickiewicza itd, itp
Tych najlepszych, mam dłuuugaśną listę, nie potrafiłabym wybrać jednej czy nawet kilku pozycji.

[nusia_srusia]

'Cień Wiatru' Carlos Ruiz ZAfon

tO jedna z najlepszych książek jakie w życiu czytałam, a czytałam ich już bardzo wiele. Wciągająca, nieprzewidywalna fabuła sprawia, że czyta się ją jednym tchem. Wyraziste postacie i ciekawe, nieraz bawiące do łez dialogi, powodują, że można zapomnieć przy tej lekurze o bożym świecie. Książka ma też ten plus, że łączy w sobie wiele wątków: miłosny, krminalny, komediowy i dramaczny. Klimat zabytkowej Barcelony, unoszący sie wkoło zapach tajemnicy i starych książek, doprawiony szczyptą miłości i erotyzmu... coś pięknegoPolecam!!!

[aniksa]

'Mistrz i Małgorzata' Bulhakova przeczytałam pierwszy raz pare lat temu i wracałam do niej pare razy,
'Błędy' Małeckiego - jest w typie książek na swój sposób 'dziwnych' , które uwielbiam,
'Weronika postanawia umrzeć' Coelho
i jeszcze jedna książka Małeckiego, której jeszcze nie skończyłam a mianowicie 'Przemytnik cudu' .
'Są marzenia niewarte swej ceny i cuda przemienione w klątwy.
Zło przychodzi cicho. Ukradkiem. Przemycone..'
Świetna jest.

[Magda23o]

B.Rosiek "Pamiętnik narkomanki", "Alkohol, prochy i ja"
J. Wiśniewski " Samotność w sieci"
J. Frey "Bez odwrotu", "W ślepym zaułku wolności; Dzieci ulicy", "Pokręcony świat", " Odlot na samo dno", " Chłód od raju", "Oszaleć ze strachu", " W ciemnościach"

Nie pamiętam autorów
" My dzieci z dworca Zoo"
" Hera moja miłość"
I wiele, wiele innych ;>

[My life be like]

Ojciec chrzestny mogę czytać bezprzerwy

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Napisane przez girllpink

Jeśli mogę sie wypowiedziec : p:
to dla mnie najlepszy jest zmierzch !!!!!!!!!!!!!!!!! : hahaha::h ahaha::ha haha::jup i:: rolleyes:

jeśli możesz rozwiń swą myśl

[kali765]

"Cień"

[gabrielkowa]

Napisane przez nusia_srusia

'Cień Wiatru' Carlos Ruiz ZAfon

tO jedna z najlepszych książek jakie w życiu czytałam, a czytałam ich już bardzo wiele. Wciągająca, nieprzewidywalna fabuła sprawia, że czyta się ją jednym tchem. Wyraziste postacie i ciekawe, nieraz bawiące do łez dialogi, powodują, że można zapomnieć przy tej lekurze o bożym świecie. Książka ma też ten plus, że łączy w sobie wiele wątków: miłosny, krminalny, komediowy i dramaczny. Klimat zabytkowej Barcelony, unoszący sie wkoło zapach tajemnicy i starych książek, doprawiony szczyptą miłości i erotyzmu... coś pięknegoPolecam!!!

Przeczytałam, nie powiem bardzo fajna, ale na raz już do niej nie wrócę na pewno.
Moim zdaniem świetna książką jest "Zileona miasto w słońcu" Barbary Wood, pożyczałam wszystkim znajomym, którzy przychodzą do mnie po książki i nikt się nie zawiódł )))))))))))

[Babette]

Cormac Mccarthy "Droga" - rewelacja (nakręcili niedawno film na podstawie tej książki, ale nie wiem, kiedy będzie w kinach)
Gabriel Garcia Marquez "Sto lat samotności"
Michaił Bułhakow "Mistrz i Małgorzata"

[larva]

Wiele książek wywiera na mnie ogromne wrażenie, w ostatnim czasie to "Lot nad kukułczym gniazdem". Przez trzy dni nie mogłam do siebie dojsć psychicznie. Jakoś wwierciła mi się w mózg ta książka.

Oj, jako 13-latka chora na grypę siedziałam kilka dni nad trylogią Tolkiena.

"Panna Nikt" swego czasu bardzo mnie oszołomiła; chciałabym przeczytać ją drugi raz, leży na półce, ale boję się, że ta magia działa na człowieka, kiedy jest się ciut młodszym.

W wakacje czytałam "Heban" Kapuscińskiego i muszę przyznać, ze moja plastyczna wyobraźnia dała się porwać.

[balletoevs]

Napisane przez My life be like

Ojciec chrzestny mogę czytać bezprzerwy

Oj tak, Ojciec Chrzestny jest wręcz genialny. Obok "Mojego drzewka pomarańczowego" zdecydownie najlepsza książka.

Napisane przez larva

Wiele książek wywiera na mnie ogromne wrażenie, w ostatnim czasie to "Lot nad kukułczym gniazdem". Przez trzy dni nie mogłam do siebie dojsć psychicznie. Jakoś wwierciła mi się w mózg ta książka.

Oj, jako 13-latka chora na grypę siedziałam kilka dni nad trylogią Tolkiena.

"Panna Nikt" swego czasu bardzo mnie oszołomiła; chciałabym przeczytać ją drugi raz, leży na półce, ale boję się, że ta magia działa na człowieka, kiedy jest się ciut młodszym.

W wakacje czytałam "Heban" Kapuscińskiego i muszę przyznać, ze moja plastyczna wyobraźnia dała się porwać.

Nie wiem ile masz lat, ale moja koleżanka w wieku 18 lat preycztała Pannę Nikt poraz pierwszy i bardzo jej się podobała. Sama się "czaję" na to książkę i nad Lot nad kukułczym gniazdem również

[larva]

Napisane przez balletoevs

Oj tak, Ojciec Chrzestny jest wręcz genialny. Obok "Mojego drzewka pomarańczowego" zdecydownie najlepsza książka.



Nie wiem ile masz lat, ale moja koleżanka w wieku 18 lat preycztała Pannę Nikt poraz pierwszy i bardzo jej się podobała. Sama się "czaję" na to książkę i nad Lot nad kukułczym gniazdem również

"Pannę Nikt" czytałam, gdy miałam 15 lat. Teraz mam blisko 5 więcej i zastanawiam się, czy warto. Nie chcę sobie zepsuć wrażenia sprzed wieków

[Dorotka...]

Każda książka, która mnie wciągnie i zdołam przeczytać ją do końca jest dla mnie dobra i trudno mi wybrać najlepszą, ale w wakacje przeczytałam 3 książki Simona Becketta: Chemia śmierci, zapisane w kościach i szepty zmarłych. Jeśli ktoś lubi sensację z tajemnicą (kto zabija) i CSI to gorraco polecam, rewelacja!!

[Madeline]

"My, dzieci z dworca ZOO"
Nie mogłam się oderwać. Jak zaczęłam czytać, tak skończyłam do końca.